mamusie listopad/grudzień 2011 cz.4

[__Fallen Angel__]

dzień dobry
ja już spać nie moge;/ wczoraj mąż złozył całe meble,byłam pod wrażeniem bo jak zobaczyłam te kartony,śrubeczki itd. to myślałam że przynajmniej 2-3 dni z tym zejdzie. Jestem zadowolona,w końcu mamy swój kącik bo niestety póki co mieszkamy z moimi rodzicami.

Co do tych imion to dalej nie wymyśliliśmy...ale zastanawiam się nad imieniem Diana a gdyby jednak chłopiec to Arkadiusz

dodawałyście ostatnio fotki to i ja wrzucę moje maleństwo w 22 tygodniu

[glamourous]

Napisane przez Ona231

Też tak masz, że stajesz przed lodówką i ją wietrzysz I zastanawiasz się

Glam przy bliźniakach na pewno jest trudniej ale z czasem jakiś system wypracujecie

no bedziemy musieli sie dobrze zorganizowac, doswiadczone mamy to wrecz polecaja tablice korkowe do notatek ile ktore dziecko zjadlo, o ktorej, kupy, waga i takie tam

no tez tak stoje i sie gapie i zastanawiam i w koncu zazwyczaj standard- chleb z serem i pomidorem

Napisane przez witaminkaccc

ja dzis na obiad kupilam rybe, ale nim przywiozłam do domu juz mi sie odechcialo, wiec zwykla kolacja bedzie, bez obiadu :P

w lodówce, co bym nie miala, zawsze mam pusto, na zakupach mam pelen wozek, duzo sie psuje, bo sama nie zjadam.... wiec ucze sie teraz hamowac oczy i brac w minimalnych ilosciach bo inaczej zwariuje

mnie juz mama nie chce na zakupy zabierac jak jakiegos niesfornego dzieciaka bo mowi ze wszystko chce a potem nie jem

ale prawda taka- zwlaszcza jesli chodzi o slodycze- ze mi sie wiele rzeczy chce ale zanim sie zdecyduje zjesc to zazwyczaj rodzina wykancza zapasy bo ja to zwlekam po kilka dni

Napisane przez oolong

zgodzę się
najgorszy hormonalnie/fizycznie/psychicznie był połóg, na drugim miejscu pierwszy trymetr, reszta luz-blus

ja tak nawet w pierwszym trymestrze zle nie reagowalam ale poporodowa depresja- o matko zrobila sie ze mnie wrzaskliwa placzliwa jedza z pretensjami, ktora zamiast wyjasnic o o chodzi i czego ja chce to zaraz histeryzowala boooze gdyby mnie to tym razem moglo ominac bo drugi raz tego chyba nie zniose


a w ogole to witam
Angel gdzie ty chowasz ten brzuszek, przeciez go nie ma
sorki ze tak zartuje ale ja w porownaniu z toba to normalnie czolg pancerny jestem i jak ide to najpierw brzuch potem dluuugo nic i potem ja nadchodze

[witaminkaccc]

Napisane przez __Fallen Angel__

dodawałyście ostatnio fotki to i ja wrzucę moje maleństwo w 22 tygodniu

jaki maciupki brzusio nie pamiętam kiedy taki miałam, chyba przed ciążą


glam... juz nie przesadzaj, Twoj tez nie jest wielki.... a Ty dodatkowo masz 2ch "pasażerów"


witam z rana

ledwo 7 wybiła, ja juz naczynia pozmywałam (wczorajszy leń dał się we znaki), pranie wstawiłam, przygotowałam następne teraz śniadanko, kawka i odkurzanko (ok 10 jak juz brat wstanie) .... a potem..... potem pomysle co dalej

[muffinka90]

Bry mały głód jak zwykle nie dał pospać


Fallen Angel faktycznie maleństwo, ale mój w tych okolicach też był niewielki (jak nie mniejszy )

[Myszeczka86]

Witajcie

Ja dziś się zastanawiam czy nie skoczyć na zakupy jakieś, ale jakoś nie chce mi sie za bardzo , a potem bede żałować że siedze w domu.


Angel malusi brzuś, ale już zaczyna sie pojawiac Ja z Moim mam już problemy bo mi ciężko i przeszkadza często

[muffinka90]

U nas już upał, także się nigdzie nie ruszam, ewentualnie z psami na spacer

ja to w ogóle dzikus sie tu zrobiłam, od ponad tygodnia jak tu jestem, byłam tylko raz w mieście i to tylko dlatego, że do fryzjera musiałam a tak to tylko słoiczki, ogródeczki, ciasta i spacerki, pełen relaks...

[joamic1]

Witam i ja. Od rana próbuje gdzieś znaleźć informację czy do poradni cukrzycowej są zapisy czy po prostu się jedzie i czeka na swoją kolej.
Dziś moja Olivcia o 1 w nocy zaczęła mnie kopać. A chyba lada dzień my pępek wyjdzie.
Zdjęcia zabawek wstawię później

[Bahamadia_25]

No ładnie dziewczyny, człowieka nie ma raptem pare dni, a tu już 4 cz wątku
Kiedy ja to nadrobię
A prosiłam żebyście więcej sacerowały zamiast na forum siedzieć


Więc i ja melduję się w następnej części

Tymczasem idziemy coś przekąsić

[glamourous]

Napisane przez Myszeczka86

Witajcie

Ja dziś się zastanawiam czy nie skoczyć na zakupy jakieś, ale jakoś nie chce mi sie za bardzo , a potem bede żałować że siedze w domu.


Angel malusi brzuś, ale już zaczyna sie pojawiac Ja z Moim mam już problemy bo mi ciężko i przeszkadza często

Myszeczka ja juz sie schylic nie moge, dzis to dobitnie odczulam jak sobie chcialam nogi ogolic. poza tym straasznie ciezko mi wstac z lezenia na plecach- miesnie brzucha juz sie rozeszly. a po talii to zostalo tylko wspomnienie

wyjelam ostatnio taka waska olowkowa spodniczke i uwierzyc nie moglam ze sie jeszcze nie tak dawno temu w nia dopinalam- a teraz tak z 25cm w talii brakuje

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

No ładnie dziewczyny, człowieka nie ma raptem pare dni, a tu już 4 cz wątku
Kiedy ja to nadrobię
A prosiłam żebyście więcej sacerowały zamiast na forum siedzieć


Więc i ja melduję się w następnej części

Tymczasem idziemy coś przekąsić

taaa wiecej spacerowaly chyba sie toczyly

[goldika]

Witam
jakos nie mam weny do pisania, pomilcze sobie z Wami

[Bahamadia_25]

no i też się pochwalę, że mój brzusio się ładnie zaokrągla.
Mam problem z wysiadaniem z auta i sięgnięciem czegoś z podłogi itp itd

[Darusiaaaa]

i ja sie witam - dzien dobry.

Zaraz wyrwe sobie kreoslup!

[truscafka]

Witam się z rana i uciekam do pracy!

Dziś mały obudził mnie milionem kopniaków zauważyłam ze na którym boku leżę to na tym kopie tak jakby chodził na łózku tyle że w brzuchu
Kiedy jestem w pracy to jest grzeczny i później się znów impreza zaczyna wieczorem ...

[Bahamadia_25]

Napisane przez glamourous

taaa wiecej spacerowaly chyba sie toczyly

kaczy chód jest najlepszy

[glamourous]

Napisane przez Bahamadia_25

kaczy chód jest najlepszy

dziewczyno na tym etapie ty jeszcze nie wiesz co to kaczy chod... teraz to my takie male kaczuszki jestesmy, ale zobaczysz pod koniec 9 miesiaca, a jeszcze nie daj boze jak sie ktoras powyzej 40 tygodnia przeterminuje kosc cipna boli, kregoslup w drzazgach, brzuch ci praktycznie cala wizje zaslania i nie pozostaje nic innego niz sie kolebac z boczku na boczek...do kibelka oczywiscie bo na dluzsze spacery sil brak

[joamic1]

Napisane przez Bahamadia_25

kaczy chód jest najlepszy

niedługo się zacznie :P

Zapisałam się do tej poradni na 2 września. Pierwszy raz będę w szpitalu.

[glamourous]

Napisane przez Darusiaaaa

i ja sie witam - dzien dobry.

Zaraz wyrwe sobie kreoslup!

biedna jestes

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez joamic1

niedługo się zacznie :P

Zapisałam się do tej poradni na 2 września. Pierwszy raz będę w szpitalu.

ale to jest ten szpital gdzie bedziesz rodzic? bedziesz miala okazje zapoznac sie z warunkami itd?

[Bahamadia_25]

Napisane przez glamourous

dziewczyno na tym etapie ty jeszcze nie wiesz co to kaczy chod... teraz to my takie male kaczuszki jestesmy, ale zobaczysz pod koniec 9 miesiaca, a jeszcze nie daj boze jak sie ktoras powyzej 40 tygodnia przeterminuje kosc cipna boli, kregoslup w drzazgach, brzuch ci praktycznie cala wizje zaslania i nie pozostaje nic innego niz sie kolebac z boczku na boczek...do kibelka oczywiscie bo na dluzsze spacery sil brak

códowny stan błogosławiony
moje maleństwo od paru dni okopuje mi wnętrzności jetem obolała jak nie wiem co
ale z drugiej strony się cieszę bo wiem, że żyje i ma się dobrze

Zbieram się na targ, może przywieżli jakieś workowe spodnie to zaszaleje

[goldika]

Dziewczyny myslicie, ze jakis lekarz ale nie moj zechce mnie teraz na wizyty przyjmowac?
Bo mam nikczemny plan zapisac sie do lekarza z konkretnego szpitala zeby tam rodzic.

[ania21_21]

Witam z rana

Mam dzisiaj fajną datę zaczynam 35 tydz i 35 dni do terminu

A propo kaczego chodzenia to ja tak mam w nocy nie wiem co mi się dzieje nie mogę zgiąć stopy tak mnie boli w zgięciu
ja mam najgorzej wstać sama z podłogi(nieraz z wanny) podnieść coś i wysiąść z samochodu zwłaszcza tego drugiego bo jest niski i jeszcze ma kubełkowe siedzenia katorga dla ciężarnej

[joamic1]

Napisane przez glamourous

biedna jestes

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------



ale to jest ten szpital gdzie bedziesz rodzic? bedziesz miala okazje zapoznac sie z warunkami itd?

Nie. Ale z chęcią luknę bo nie mam jeszcze wybranego

[witaminkaccc]

Napisane przez goldika

Dziewczyny myslicie, ze jakis lekarz ale nie moj zechce mnie teraz na wizyty przyjmowac?
Bo mam nikczemny plan zapisac sie do lekarza z konkretnego szpitala zeby tam rodzic.

ciężko powiedzieć... z tego co się orientuje bardzo niechętnie zgadzają się na takie .... zamiany... nie wiem dokładnie z czego to wynika, ale jakos tak juz jest


pranie nr 1 rozwieszone, pranie nr 2 wstawione.... a teraz hop siup na rure od odkurzacza

[__Fallen Angel__]

hihi a mi sie wydaje że ten mój brzuszek już taki duży
w sumie dopiero zaczyna rosnąć
ja wam współczuje w te upały chodzić z brzuszkiem w 7-8 miesiacu

[Darusiaaaa]

goldika ale chcesz sie przeniesc czy chodzic do 2??
i czemu od razu nie poszlas do takiego co pracuje w szpitalu?

[lina84]

Dzień doberek
U mnie dzisiaj jest troszke chłodniej -popadało troche. Dzieciaki się cieszą jak jest gorąco -ale dla mnie to koszmar . Nogi puchną ,mam odparzenia z którymi z trudem sobie radze
Mam do was pytanko -czy leci wam siara ??
Bo mi od paru dni cieknie dosyć solidnie wkładni założyłam dziś.

Mam jeszcze jedno pytanko-ale odnośnie zakupów-zastanawiałyście się nad zakupem opakowania termicznego na butelkę .
Ja ostatnio zastanwiam się nad torby z aventu http://www.ceneo.pl/599204 ,widziałam wczoraj w real ją na żywo i wygląda dość solidnie -na allegro mozna kupć ją dużo taniej bo w real kosztowała 99 zł.

goldika - na początku zmieniłam lekarza -bo nie przymował w szpitalu -u mnie tak jest że zupełnie inaczej traktują pacjętki jeżeli lekarz nie pracuje w szpitalu .
W zawansowanej ciąży ze zmianą lekarza może być problem .

glamourous - ja wczoraj goliłam nogi -trzeba się nagimnastykować ,chyba następnym razem poprosze tż

[glamourous]

Napisane przez goldika

Dziewczyny myslicie, ze jakis lekarz ale nie moj zechce mnie teraz na wizyty przyjmowac?
Bo mam nikczemny plan zapisac sie do lekarza z konkretnego szpitala zeby tam rodzic.

no u mnie byl z tym duuuzy problem- to wtedy co mi powiedzial ze on sie nie podejmuje prowadzenia tej ciazy- a byl to chyba gdzies 20 tydz
generalnie sie nasluchalam ze to jeden lekarz powinien prowadzic bo ma swoj sposob prowadzenia a na tym etapie blablabla itd itd- no ale u mnie jest sytuacja taka ze ciaza jest trudna. moze przy normalniej nie beda robic problemu- ale mysle ze to zalezy na kogo sie trafi


a ja sobie zaszalalam i kupilam olejek na rozstepy i maslo do brzucha w aptece internetowej. w sumie z tego co do tej pory uzywalam to jestem zadowolona ale nie zaszkodzi wyprobowac czegos nowego

a jak tam u was kwestia rozstepow?

[goldika]

Napisane przez Darusiaaaa

goldika ale chcesz sie przeniesc czy chodzic do 2??
i czemu od razu nie poszlas do takiego co pracuje w szpitalu?

...bo musialabym dojezdzac na wizyte 40km
a tak to mam 600metrów +/-

W sumie tak mi sie komplikatory wlaczyly z tym lekarzem... mam dzis dziwny dzien

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Dzięki za odp w sprawie lekarza

Lina ja mam siare, raz wiecej raz mniej... ale siedzi w cycach

Glam mi sie zrobilo kilka na boczkach (rozstepow) bo rzadko je smaruje. Na brzuchu czysto chociaz skora coraz bardziej napieta. Brzuszek smaruje od tygodnia juz codziennie. Tym cudownym olejkiem ktory mi polecilas

[Anusiak 83]

Napisane przez ania21_21

Gaz rozweselający w Angli podają jako normę przy porodzie

Oglądałam raz na TLC poród w godzinę czy jakoś tak, i właśnie dziewczyna się inhalowała tym gazem ale sądząc po niej niewiele pomógł

Napisane przez __Fallen Angel__

dodawałyście ostatnio fotki to i ja wrzucę moje maleństwo w 22 tygodniu

jaki malutki ja podobnie jak Witaminka to chyba przed ciążą taki ostatni raz miałam

Napisane przez ania21_21

Mam dzisiaj fajną datę zaczynam 35 tydz i 35 dni do terminu

to już tuż, tuż

A ja byłam wczoraj u lekarza, glukoza w normie, ale morfologia mi spadła.
Jak m-c temu miałam początki anemii, tak teraz w karcie wpisał mi anemię...
Oprócz tego Filip jest dalej Filipkiem, szyjka długa, zamknięta, więc jest OK

[ggoraa]

Czesc dziewuszki!

Komary nie dawaly w nocy spac- zlosliwe male robactwo tylko czeka aby upic ciezarnej krwi grrrr
Juz po codziennym prysznicowaniu i zaraz zabieram sie za sniadanko, a pozniej jedziemy na dzialke. Mam ambitny plan posprzatania samochodu, ale pewnie w polowie braknie mi sil ....zaczne od strony pasazera- to przynajmniej ja bede miec czysto hehehe.
zajrze do was wieczorkiem-a wy zamiast siedziec tu to juz won na dwor i korzystac z pogody- poki jest:-P

[Tincia]

Napisane przez OlusiaS

U nas w nocy okropna burza byla i ida nastepne :/.Pociesze was,ze poszla w strone Polski .

No właśnie była u mnie.... tzn. jeszcze jest, ale się oddala. Nastały ciemności egipskie, sciana deszczu, grzmoty jakby miało mi blok wysadzić... oj... dawno takiej burzy nie było...

Troche podczytuje Was, ale jestem na wczorajszym dniu, a musze iść sprzątanko urządzać, na szczęście meble już poustawiane Teraz "tylko" zostało mycie i układanie

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

ja to troche z tych nie normalnych UWIELBIAM TE BLYSKI!
Kocham burze! A moim marzeniem jest zobaczyc tornado conajmniej 3 stopnia - nie rowno pod sufitem prawda?

Mój Tż to samo :/ Potwierdzam -troszku nie równo nad głową