Powiedz to tutaj, część 3

[maddee]

Chcę, czego nie mogę mieć.
Rzecz w tym, że tylko tego.

[pancziita]

nie odzywasz sie od 8 dni... wiem, ze miales tam urwanie glowy, ale juz chyba powinienes byc w Polsce, prawda? 20 miales wracac i co...zero odzewu kim Ty do chol.ery dla mnie jestes? pewien Pan wyslal mi 3x kwiaty kurierem, a ja nawet nie raczylam sie z nim spotkac, bo mam chlopaka. no tak, a teraz moj chlopak nie informuje mnie o tym czy juz wrocil. czy to normalne? WEZ SIE OGARNIJ! rozumiem, ze mogles zlapac focha, za ten dwuznaczny komentarz na nk, ale czy my mamy po 15lat zeby bawic sie w takie podchody? chyba nie sadzisz ze podrywalabym kogos publicznie na jakims portalu? i to kogo, T? mojego najlepszego przyjaciela? daj juz spokoj... Twoja zazdrosc jest zupelnie nieuzasadniona. zreszta. mogles mi chociaz zrobic jakas awanture, a tak? zmyles sie z mojego zycia i nawet nie wiem czy wrociles juz do pl i o co dokladnie Ci chodzi R.M. wywrozyl mi ostatnio, ze dzisiaj w nocy, najpozniej jutro rano odezwiesz sie i wszystko bedzie ok. cieeeekawe. wszystkie dziewczyny zawsze za Toba lataly, ale ja niestety nie dam Ci tej satysfakcji. napisalam 2smsy i na tym zamierzam poprzestac. ewentualnie zadzwonie do jakiegos naszego wspolnego znajomego zeby dowiedziec sie, czy jestes juz w kraju. jesli tak-zapominam o Tobie.

[sinsemilla]

leniwa końcówka lata przelatuje mi między palcami..

życzeń podobno nie wypowiada się głośno, ale chcę kogoś takiego jak ty ; >

[visionAM]

Trzymam kciuki, żeby było OK...
musi być!

[enjoy89]

Napisane przez maddee

Chcę, czego nie mogę mieć.
Rzecz w tym, że tylko tego.

Dokładnie

Boże, jak ja wyglądam

[SweetAboutMe]

No i jest tak jak myślałam, że będzie czyli nie najlepiej. Z jednej strony czekałam aż napiszesz, ale z drugiej wiedziałam, że właśnie tak to się skończy. Robię wszystko z myślą o Tobie. Jestem głupia.

[toothless]

Jest mi pisana normalność psychiczna, jest mi pisana normalność psychiczna...

[Shinn]

Tęsknie strasznie. Mam nadzieje, że już w tym tygodniu się zobaczymy

[adziorek1990]

Ręce opadają z tej choler.nej bezradności.

[Treissi]

Czas stanąć na nogi! Tylko jak... skoro niszczę wszystko za co się wezmę...

Zawsze będę czekała, że mi wybaczysz i będzie jak kiedyś.

[paula-zla]

No, kurde, sorry Winnetou. Chcę jechać do domu, nie mam kasy na życie, a zresztą głównym powodem, dla którego wracam jest On, ponieważ chce się z Nim zobaczyć, a Ty mnie pytasz, czy to konieczne? Bo boisz się zostać sama? A kto w zeszłym tygodniu siedział sam w domu? I jeszcze mówisz, żebym nie siedziała tam długo, bo wymyśliłaś NAGLE, że się przeprowadzamy. Ja pieprzę.

Jutro będę wszystko wiedzieć. Dajcie mi jeszcze spędzić weekend z moim chłopakiem (fanfary ) i mogę pracować w pocie czoła

[Morello]

Trochę optymizmu! Uwierz w siebie i zacznij działać, a będzie dobrze

[Black_Eyes]

Przeginasz facet. I to ostro.

[_MagdaM_]

J: Wracaj Niunia, ależ ja za Tobą tęsknię... to już prawie dwa tygodnie!

K: ups. pokochałam Cię. Nie spieprz tego, bo nie mam zamiaru już cierpieć.

A: kusisz kusisz... ale nie. na kuszeniu się zakończy

[visionAM]

boję się....

[burrito_]

Znowu odnoszę wrażenie, że mnie olewasz. Rozmawiamy, ale jesteś jakby nieobecny. Wtedy mimo, że to sprawia iż nie mam ochoty na dalszą rozmowę staram się to ukrywać. W końcu sam mi wypomniałeś, że kiedy masz gorszy dzień to nie kłócisz się ze mną z byle powodu. Więc ja tego też nie robię. Szkoda, że nie czuję Twojego zaangażowania w moje problemy, które zresztą po części są naszym problemem. Tłumaczyłam Ci dzisiaj, że być może mimo tabletek uda mi się osiągnąć spełnienie Ty jednak wątku nie chciałeś ciągnąć. Chociaż wyraźnie oczekiwałam, że powiesz coś w stylu, że może spróbujemy inaczej albo wolniej, inaczej.. cokolwiek. Bylebyś wykazał się jakąś inicjatywą. Ty jednak wolałeś udawać zaskoczonego bo nagle powiedziałam coś innego niż zazwyczaj. I to Twoje argumentowanie, że naczytałam się za dużo wizażu i teraz wymyślam. Zabolało mnie to bo przecież mówiłam, że to nie chodzi o to pieprzone forum. Chodzi o moje odczucia, o to co się stało ostatnim razem. Przecież Ci mówiłam, ale Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co powiedziałam Ci i czego oczekuję. Znowu płaczę przez Ciebie. Nie wiem czy jest sens nawet o tym wspominać skoro Ty jak zwykle stwierdzisz, że jestem za wrażliwa i nie wiedziałeś że tak to odbiorę.

[Shinn]

Znowu zaspałam do pracy, cudownie

[Inspire]

I ciągle po miesiacu jest źle... dlaczego nie mogę wybić cię z głowy? Dalczego ciagle śni mi sie, że chcesz do mnie wrócić? Przecież to nieprawda.
<załamka>

[201608251020]

Kocham swoich potencjalnych przyszłych teściów świetni ludzie!!!

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez paula-zla

Jutro będę wszystko wiedzieć. Dajcie mi jeszcze spędzić weekend z moim chłopakiem (fanfary ) i mogę pracować w pocie czoła

JUHUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!! !!!!!!

[PastelowaKredka]

Hmm. Ciekawie się dzieje. A może nam się uda...? P, masz w sobie coś...

[6ab835231803f4b1cac896d6aed120cccc2755ce_65765102cc8be]

Tak cholernie się boję...
Stres dosłownie pożera mnie od środka.
Oby się tylko udało!

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Intensywnie, chyba zbyt I nie odezwę się do Ciebie sama! Tak nie będzie mój drogi, oj niee

[paula-zla]

Napisane przez paollino

Kocham swoich potencjalnych przyszłych teściów świetni ludzie!!!

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------



JUHUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!! !!!!!!

Hihi No, jest cudownie

Przyjmijcie mnie do tej pracy, proszę!

[201608251020]

Napisane przez paula-zla

Hihi No, jest cudownie

Przyjmijcie mnie do tej pracy, proszę!

Bomba


Chcę ten staż I te korepetycje ! A w ogóle to Teściowo - jesteś the best

[Lanessa]

Chcialabym byc juz zdrowa.

Ja nie rozumiem. Najpierw mi nie zalezy, potem zalezy drugiej osobie, wtedy zaczyna mi, obojgu nam zalezy, potem znowu drugiej mniej i...e?

Kurde. Skoro nawet nie umiem wytlumaczyc o co mi chodzi, to nic dziwnego, ze nie rozumieja.

Pamietaj, ugryz sie w jezyk zamiast ryzykowac zranienie.

[czuelina]

naprawdę umiem gotować pyszna zupka kalafiorowa w oczekiwaniu na mojego skarba


PRZEEEEEEEOGROMNIEEEEE zakochana !

[SweetAboutMe]

Napisane przez paula-zla

Hihi No, jest cudownie

Ojej, cieszę się,że Ci się układa. Zasługujesz na to

[Morello]

Będę się starać!
Dla siebie.
Dla Ciebie.
Dla nas
Obiecuję

[monilkaa]

"Dear John" Dlaczego ja to obejrzałam dopiero teraz?! Gardzę trochę takimi ckliwymi bajeczkami, ale ten film, o mamo

Bo w sumie taka miłość to się zdarza tylko w filmach...
Boję się, tak bardzo. Ja nie potrafię chyba już "tak" pokochać. Do szaleństwa. Boję się, że nigdy już tak nikogo nie pokocham. Że można tak tylko raz. Ciebie lubię, ale lubię to za mało. Nie mogę Cię już tak ranić. Nie kocham Cię. Może zbyt wiele od siebie wymagam? Może nie kocham, bo za wcześnie, bo już się raz przejechałam? Nie wiem. Ale śpiąc przy Tobie śniłam o Nim. Nie patrzę na Ciebie tak jak Niego. Nie czuję dreszczy gdy mnie całujesz... Właściwie to chyba nie ma różnicy czy jesteś, czy nie. To takie żałosne. Nie mogę ciągle stać w miejscu. Ty już o mnie nie pamiętasz. Masz poukładane życie. Zastanawiam się co myślisz, co robisz, gdzie jesteś, chociaż dawno już straciłam do tego prawo. Nie wolno mi rozpieprzać Twojego życia.
Śniło mi się, że wróciłeś. Jeden taki sen i rozwaliłam to, co miałam poukładane. Nic nie mogę zrobić. I nie zrobię.

[Lanessa]

Napisane przez monilkaa

"Dear John" Dlaczego ja to obejrzałam dopiero teraz?! Gardzę trochę takimi ckliwymi bajeczkami, ale ten film, o mamo

Czyli warto zobaczyc? =) Powiesz cos wiecej, tez sie zbieram, ale nie idzie w jakim klimacie jest?