|
|
#361 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 076
|
Dot.: Wasze małe irytacje
ohh... mnie dużo rzeczy irytuje, ale teraz jak na złość nie mogę sobie ich za dużo przypomnieć....
więc tak: - siorbania, mlaskania, itp! za takie coś jestem gotowa zabić tego, który to robi! - keidy ktoś mnie się pyta po raz setny o tą samą rzecz! - gdy ktoś na widok mojego królika wrzeszczy 'ale słodki' itp i rzuca się na niego, żeby go pogłaskać! keidy wiem, że on tego nie cierpi! (tzn. głaskanie lubi, ale tylko osób znajomych) - gdy ktoś ma na sobie ubrania w kolorach do siebie niepasujących! nie wiem, czemu, ale strasznie mnie to denerwuję! - irytuję mnie jak ktoś wchodzi do mojego pokoju i od progu wrzeszczy 'ale bałagan!' no sorry, ale nikomu nie każę włazić do mojego pokoju, więc niech nie marudzą! - wkurzam się jak w kiosku przez 5 godz wydają mi reszte i przez to odjeżdża mi tramwaj z przed nosa więcej rzeczy nie pamiętam, ale jak sobie przypomnę - dopiszę
|
|
|
|
|
#362 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 441
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Jeszcze bardziej niż wątki o ciążach przy wszelkich możliwych zabezpieczeniach lub bez, denerwują mnie wątki na ginekologicznym o każdym kolejnym leku i jego interakcji z tabletkami anty. Bo nie wystarczy, że działanie osłabiają ANTYBIOTYKI i jakieś jedne ziółka (niesprawdzone chyba zresztą)! Każdy lek, każde ziółko, każda witamina musi mieć swój wątek albo i kilka, gdzie Wizażanki (najlepiej tłumnie) mają potwierdzać, że tak można. A bo wzięłam dzisiaj APAP, a bo piję herbatkę rumiankową, a bo krople na żołądek, a bo witamina C... grrr
hie hie musiałam to z siebie wyrzucić ![]() hmmmm tylko nie wiem czy to jeszcze jest mała irytacja ![]() POza tym irytuje mnie jak idę do TŻ-ta, a on ostatnio ZAWSZE musi wtedy sprawdzić czy antena satelitarna już działa i siedzi i przełącza kanały... Wogóle to lubicie jak ktoś ciągle przełącza kanały telewizyjne albo stacje radiowe, bo nic nie ma? Denerwują mnie starsze panie i młode dziewczyny zresztą też, które cały czas się na mnie gapią w autobusie. Jakbym jakimś ufem była. A potrafią nawet wzrokiem zmierzyć!
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
|
#363 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 1 394
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Przypomniało mi się i musiałam szybko odkopać wątek i dopisać!
![]() Irytuje mnie jak jestem w kibleku na troche dłużej (wiadomo po co ) i jak już chce skończyć co zaczęłam, okazuje się, że nie ma papieru toaletowego. Ktoś był ostatni, zzużył i nie chcialo mu się przynieść. I potem tylko "maaaaaaaaamo" i słysze śmiech mego brata, który wie już co chcę.
__________________
|
|
|
|
|
#364 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Cytat:
O, tak, mnie też to denerwuje! ![]() Denerwuje mnie jeszcze jak ktoś chrapie, pali przy mnie papierosy.
|
|
|
|
|
|
#365 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 415
|
Dot.: Wasze małe irytacje
mnie natomiast strasznie denerwuje jak siostra czy ktos inny wyjmuje tabletki nie pokolei z opakowania. Ona wie, że mnie to denerwuje i robi to zawsze specjalnie
__________________
|
|
|
|
|
#366 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Bezsensownych rozmów na gg w stylu 'siemka, co porabiasz?', a zwłaszcza 'hejo, poklikamy? skąd jesteś, ile masz wzrostu i jaki kolor oczu?'
![]() 09:11:34 GG# xxxxxxx czesc 09:11:52 anul3k (anul3k@tlen.pl) czesc 09:12:10 GG# xxxxxxx co slychac?? 09:13:20 anul3k (anul3k@tlen.pl) nic, właśnie biegam po domu jak obłąkana żeby wyrobić się na 10 na rozpoczecie roku a teraz jeszcze zastanawiam się czy Ci się naprawdę nudzi, że piszesz do mnie chociaż zobaczymy się za niecałą godzinę. 09:13:20 GG# xxxxxxx boze dzisiaj do szkoly!!!!! 09:13:48 GG# xxxxxxx ja wstalam wczesniej to wszystko zrobilam 09:13:52 GG# xxxxxxx to pa Tylko powystrzelać... ![]() Niesamowicie wkurzają mnie ludzie, którzy w autobusie potrafią się pokłócić o to, kto usiądzie z brzegu. Oczywiście w ogóle się nie znają Czasami byłam świadkiem takich akcji, że ręce opadają Opisy w stylu: !@#$%^&*()_ (: Nie ma mnie _)(*&^%$#@!Śpię | Sql | Z ziomkami na o$ce | Z moim Klaudiuszkiem ![]() ![]() | Lekcyjki odrabiam - i coś tam jeszcze pisane oczywiście mową trawą
__________________
![]() |
|
|
|
|
#367 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Denerwuje mnie odgłos chrupanych orzechów-przez kogoś-bo siebie nie słyszę
Denerwuje mnie też,jak ktoś rzuca pod nogi czy siedzenie łuski po słoneczniku.
__________________
|
|
|
|
|
#368 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Denerwuje mnie jak ktoś pisze moje imię lub zwroty do mnie typy "Tobie", "Ciebie" z małej litery
; zbyt częste narzekanie ; siorbanie, mlaskanie, ciamkanie itp (normalnie zabić ) ; dym papierosowy ; jak ktoś na mnie włazi/szturcha/obija się w autobusie ; jak mi siostra grzebie po rzeczach, używa je, no i często gęsto zniszczy (raczej chodzi o zmiane z tej mniej na tą bardziej poważną) ; i to na razie tyle co mi do głowy przychodzi najwyżej dopiszę
|
|
|
|
|
#369 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Ktoś tu dawno temu pisał o alergii na ortografa w słowie "dekolt"- czyli o DEKOLDZIE...
). Poza tym wkurzają mnie głupie polskie na siłę robione seriale w stylu "Facetów do wzięcia" i pewnych 5 osób
|
|
|
|
|
#370 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 305
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Oooooj, wieeeeele
![]() Irytują mnie wszelkie odgłosy takie jak chrapanie czy sapanie (jestem w stanie przeleżeć całą noc przewracając się z boku na bok bądź przesiedzieć bezczynnie na łóżku usiłując skutecznie i jak najmocniej zatykać sobie uszy, przez co w końcu cierpną mi ręce i jestem jeszcze bardziej poirytowana ), mlaskanie, chlipanie, chrupanie, a także nucenie (które sama bardzo często uskuteczniam ).Irytują mnie sytuacje, w których ktoś przychodzi do mnie i wędruje do mojej lodówki (zwykle biorąc i zjadając z niej coś, co akurat zostawiłam sobie na wieczór - lubię się wtedy relaksować z ulubionym jedzonkiem w ręku ) - robi to oczywiście bez pytania lub jedynie oznajmiając mi fakt, że chce skonsumować to i to.Irytują mnie sąsiadki przesiadujące całymi godzinami na podwórkowych ławkach i wieszające psy na innych, zwykle Bogu ducha winnych sąsiadach. Irytuje mnie obgryzanie paznokci, skórek i ogólnie rzecz biorąc grzebanie przy paznokciach (nie mam oczywiście na myśli ich piłowania czy malowania ).Irytuje mnie mój pies, który wrzeszczy na wszystko co się rusza, nie rusza lub czego w ogóle nie ma, a co uroił sobie jej chory umysł Irytuje mnie również to, że gdy podczas spaceru obszczekuje sobie kogoś w najlepsze, to dana osoba patrzy na mnie tak, jakbym to ja szczekała ![]() Irytuje mnie - niestety - moja babcia. Na wiele różnych sposobów. Irytuje mnie odgłos pisania na klawiaturze (przez innych oczywiście). Irytuje mnie Hihihi hahaha o kur*a buahaha hihihihihihi w wykonaniu nastolatek. Irytuje mnie konieczność doliczania kosztu przesyłki do zakupów z Allegro ![]() Irytuje mnie pedanteria mojej mamuśki - ja jestem bałaganiarą i ciężko jest nam znieść u siebie wzajemnie te cechy. Taaak... Zdecydowanie irytuje mnie wiele rzeczy
__________________
Natalie
|
|
|
|
|
#371 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wasze małe irytacje
MNie irytuje bezustanne patrzenie w komórkę w czasie rozmowy, poza tym nie cierpię jak ktos mlaska w czasie posilku az odbiera mi to apetyt. Nie znoszę scisku w autobusie, irytują mnie upały, bezsensowne rozmowy na gadu, spam na mojej poczcie, jak mnie ktoś popędza. Poza tym wkurza mnie komentowanie wszystkiego co sie dzieje w moim życiu i strzelanie głupich tekstów przez mojego brata
. A i jeszcze bałagan w kuchni gdy moj brat z niej wychodzi, a tata rzuca mokry recznik na na suszarkę żeby go rozwiesić. Poza tym kumpelka ma taki głupi nawyk że odwraca sie za kazdym facetem i w perfidny sposob sie lampi. Oj widze że tego sporo sie nazbierało.
__________________
Gdyby została Ci tylko jedna godzina życia, i mógłbyś zadzwonić tylko do jednej osoby, lub tylko z jedna osoba mógłbyś spędzić tą godzinę, do kogo byś zadzwonił? z kim byś spędził ten czas? I dlaczego jeszcze zwlekasz?
|
|
|
|
|
#372 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: Wasze małe irytacje
NIENAWIDZĘ kiedy oglądam z kimś film i średnio uważa, albo mnie zagaduje i po chwili w trakcie filmu pyta o co chodzi przeszkadzając mi w oglądaniu. ja muszę tłumaczyć temu komuś jakiś wątek (albo go uciszać), i sama przegapiam inny wątek i potem oboje nie wiemy o co dokładnie chodzi
to straszne jest
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście. |
|
|
|
|
#373 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 315
|
Dot.: Wasze małe irytacje
A mnie irytuje niepunktualnosc.Doslownie nienawidze czekac na kogos,kiedy jestem wlasciwie gotowa do wyjscia.....a ta druga osoba po prostu sie nie spieszy...
Wtedy laze bezczynnie po domu i czeeeekaaaam Nienawidze tez (juz kilka osob o tym mowilo )jak rodzice swoich pociech nie pilnuja.Sama mam dwoje dzieci,ale moim zdaniem znaja one granice,ktorych niestety przekroczyc nie moga.Niedawno przyszla do mnie kolezanka z dzieckiem,ktore caly dom zapackalo jakimis ciastkami )zaczelam latac ze zmiotka i szmatka.A ona ze stoickim spokojem mowi....Zostaw,jak mala skonczy jesc te ciastka to posprzatasz.....Pozatym irytuje mnie jak moj TZ idzie z gazeta na pol godziny do toalety zalatwic swoje ewentualne potrzeby.... Albo nie lubie pytan typu:ile zarabiasz?ile za dom zaplaciliscie?ile kosztowalo wasze auto?ile na zakupy wydajesz? Boze,a co to kogo obchodzi?????
|
|
|
|
|
#374 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wasze małe irytacje
nie lubie
-ktos mi przerywa lub niedopuszcza do glosu -gdy ktos wylacza lub zcisza moja MUZYKE -bierze do reki moj notatnik lub kalendarz (taki z datami i zapiskami) -dotyka moje rysunki i prace plastyczne -nie spuszcza wody -nie owija wkladek lub podpasek w papier ale wrzuca do smieci jak leci
__________________
HoW HiGh? So HiGh ThAt I CaN KiSs ThE sKy!!!! http://www.myspace.com/killahmouse trynna be optimistic but have realized i really hate chips&fish nowadays. . . i'ma do somethin!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
|
|
#375 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 009
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Irytuje Mnie:
-plucie mojego tżta jak idziemy razem. Zwróciłam mu uwage ostatnio,to przeprosił,m szczęście ![]() -małolaty,chodzi mi o zachowanie co niektórych panieniek ![]() -sąsiadki siedzące pod blokiem na ławeczce i obgadujące soby,które przechodzą obok. -oo irytuje mnie też jak ktoś mnie popędza,wrrrr ![]() -jak ktoś coś obiecuje i niedotrzymuje danego słowa i robi całkiem coś innego ![]() - |
|
|
|
|
#376 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sin City
Wiadomości: 3 485
|
Dot.: Wasze małe irytacje
a ja nienawidze wprost jak ja sobie śpie w sobote do późna i mi moja mama
z siostra biegaja przez pokój i mnie budzą jak babcia mi wpada do domu i mówi ze mam brudno w pokoju i ze ona by nie potrafiła tu spac i mieszkac jak przychodza kolezanki i jedna ma zwyczaj zaglądania mi do lodówki i sobie zaczyna jesć bez pytania ![]() albo jak ktos cos mi próbuje wmówić ze niby cos powiedziałam kiedy ja wiem ze nie powiedziałam tego ![]() hmmm jest tego baaardzo duzo jeszcze az zaczynam sie bać samej siebie ze jak moze mnie tyle rzeczy irytowac ![]() oo i jak facet mówi poszłem zaszłem i jak jakas kobieta wpada lub facet w sklepie i wydziera sie "poporsze bułkę chleba" ![]()
|
|
|
|
|
#377 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 159
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Mnie strasznie irytują bezsensowne pytania na które odpowiedź jest OCZYWISTA!! Np:
- wsałam rano,a ojciec widząc mnie mówi "Już wstałas?" -przyszłam do odmu ze spaceru i co słyszę...?- "Już przyszłaś?" wrrrrrr Na co ja odpowiadam z jadem w głosie "Nie!! Jeszcze chodzę po mieście!!" Inne irytacje: -kiedy ktoś chce się napić mojego napoju -kiedy mój brat mlaska niemiłosiernie podczas jedzenia bananów -kiedy mam na sobie nową bluzeczkę,a ktoś się pyta: a ile dałaś? a gdzie kupiłaś? itd itp... (to samo tyczy się innych rzeczy) -głupi synuś mojej ciotki -stopy!! bose i w skarpetkach!! OMG! Nie mogę zdzierżyć widoku!! Dlatego lubię,jak ktoś kto do mnie przychodzi i nie zdejmuje butów No niestety zdarzają się tacy,którzy jednak lubią pokazywać mi swoje SYRY!! -spóźnianie się innych -kiedy ktoś patrzy jak jem -kiedy ktoś się umawia ze mną na telefon i nie dzwoni!! -kiedy ktoś chce obejrzeć moje paznokcie i bierze sobie mój paluszek i podziwia z odległości 1 centymetra od swojej gałki ocznej!! -zachwycanie się nad małymi dziećmi! Wogole dzieci mnie irytują!! -gdy ktoś chce mnie kontrolować,tj: gdzie jestem,z kim, o której wrócę, co robiłam...a i tak pomimo moich odpowiedzi ten ktoś wie LEPIEJ!! wrrrrr ........ To chyba tyle na razie... Jak mi się cos jeszcze przypomni,to napiszę
|
|
|
|
|
#378 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: Wasze małe irytacje
A mnie denerwuje pytanie:"I jak tam w pracy?"
A jak ma być?
|
|
|
|
|
#379 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 859
|
Dot.: Wasze małe irytacje
*nienawidze kiedy ktoś sie spóźnia (ok rozumiem 5-10 min bo to róznie z busami bywa) no ale nie 20-30 jak to sie czasem zdarza :/ tymbardziej że jestem punktualna
*nienawidze również tego (przeważnie tak jest u dziewczyn),że gadają o kimś typu " ja słyszałam,że ona to..i tamto" nie mając konkretnych dowodów..opierając sie tylko na tym,ze słyszały coś od kogoś-no żenada na maxa *wkurza mnie także że czasem siostra pożycza ode mnie ubrania nie uprzedzajac mnie o tym :| Ja tu sobie planuje w co sie ubiore..zagladam do szafy..i tego czegos brak..wrrr szlag mnie wtedy trafia ![]() *irytuje mnie to,jeżeli ktoś sie ze mną kłóci nie mając racji lub wogole nie mając pojęcia o danej sprawie jednym słowem..ale ze mnie nerwuska hehe
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ Dla ślepych głupców pozostanę taka samA Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM Taka już jestem..i to właśnie jA
|
||
|
|
|
|
#380 |
|
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Najbardziej denerwuje mnie, gdy ktoś, kiedy tańczę na imprezie, łapie moje dłonie i nimi macha. Taki facet zwykle jest dla mnie skreślony na miejscu.
![]() Nie lubię jak ktoś grzebie w moich rzeczach lub w moim komputerze. Sama nie mam zwyczaju otwierać czyjś szafek i oglądać czyjś półek. Dla mnie to nie dopowiedzenia jest, aby pójść do kogoś i ktoś mi powie "weź sobie". Ciągłego narzekania… jak mi źle i tym podobne. . |
|
|
|
|
#381 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 082
|
Dot.: Wasze małe irytacje
irytuje mnie dźwiek budzika. Każdego. O każdej porze
|
|
|
|
|
#382 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Mnie denerwuje, jak ktoś zakłada jakiś wątek i pyta się o coś tam i inne osoby odpowiadają "nie wiem". Czy te osoby nabijają sobie licznik wiadomości? Ablo wogóle denerwują mnie wątki typu, co robisz? albo czym pachniesz? za niedługo będzie jakie masz majtki albo jakich podpasek używacie... Luuudzie. Kiedyś widziałam tu mądrzejsze wątki i z chęcią je czytałam a teraz.... heh....
Jeszcze nie lubię jak ktoś pyta jak coś tam nosić, albo co uważamy o jakimś ubraniu... Czasem wydaje mi się, że jak ktoś chce coś skrytykować (że ma coś brzydkiego) to lepiej się powstrzymać od pisania... |
|
|
|
|
#383 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Jeden z moich ulubionych wątków
![]() Mnie irytuje: 1. Mówienie mi, co mam robić. Wtedy najczęściej robie na złość i na odwrót. 2. Wmuszanie mi jedzenia, kiedy nie odczuwam głodu. Mam wtedy ochotę zwrócić, to co zdążyłam zjeść. 3. Pytanie się mnie, czy nie zjadłabym "pulpecika", albo "czy jeszcze nie jem mięsa". No po prostu furia! Jestem wegetarianką i nic tego do cholery nie zmieni! 4. Mówienie mi, żebym sobie włączyła jakiś kretyński program - to nawyk moich dziadków. To, że oni oglądają "Europa da się lubić", nie znaczy, że ja muszę! Bez urazy dla miłośniczek programu. 5. Odgłosy jedzenia. Była o tym mowa wcześniej. Sama bardzo się pilnuję, żeby nie wydawać żadnych dźwięków przy jedzeniu. BTW. mówienie z pełną buzią nie dość, że niekulturalne to jeszcze niesmaczne. 6. Powtarzanie pytań, na które odpowiedź jest oczywista, typu: "O! Ala już wstała?" Nie, jeszcze śpie! Takimi tekstami uracza mnie mój ojciec niemalże codziennie. 7. Drażni mnie ciągłe pociąganie nosem, odchrząkiwanie i sławne tutaj czyszczenie zębów powietrzem. 8. Patrzenie, jak ktoś je i kiedy ktoś patrzy, jak ja jem. 9. Werbalna sraczka i zero konkretów w przekazie. 10. Szturchanie, popychanie i podszczypywanie mnie! Mam ochotę wtedy ździelić kogoś 10 razy mocniej! 11. Mówienie mi, żebym "ruszyła się" sprzed komputera. Idzie w parze ze szturchaniem. 12. Wytykanie mi błędów i łapanie za słówka. 13. Mówienie mi, co lubię! Wyrażam swoją niechęć, a ktoś mi na to "przecież ty to lubisz cośtam cośtam". Takimi tekstami raczą mnie babcia i mama. Szczególe w sprawach jedzenia. Nie mam na coś ochoty a któraś próbuje mi to wmusić, bo "ja to lubię"! Furia! A może mi się odwidziało i już nie lubię?! Eh, pewnie jeszcze coś by się znalazło Ale już się dosyć zirytowałam pisząc to wszystko Ależ ze mnie złośnica...
__________________
|
|
|
|
|
#384 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wasze małe irytacje
i jeszcze irytuja mnie (a nawet wku****ja) wszystkie Wizazanki-Pesymistki wraz z tymi przerazliwymi egzystencjonalnymi problemami i zlymi przepowiedniami na kazdy temat. wrrrrr....
aha, co sie tyczy do mlaskania: moglabym za to zabic. nie znosze tego tak jak wy.
__________________
HoW HiGh? So HiGh ThAt I CaN KiSs ThE sKy!!!! http://www.myspace.com/killahmouse trynna be optimistic but have realized i really hate chips&fish nowadays. . . i'ma do somethin!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
|
|
#385 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Wasze małe irytacje
co mnie irytuje :
1. jade autobusem, tlok jak nie wiem, nie idzie nawet sie ruszyc a babcia starsza wstaje i przepyacha sie do wyjscia (do przystanku jeszce hoho) chcociaz nikt ruszyc sie nie ma gdzie! strasznie mnie wto wkurza... 2.kiedy czekam na autobus a ten nie przyjezdza, zdzarza sie ze nast tez nie (kiedys strasznie mi sie spieszylo a kierowca ucial sobie pogawedke z inym kumplem na petli i postanowil pojechac nastepnym kursem) - aha MZK oczywiscie 3.glupie pytania... ![]() 4.wscipscy sasiedzi 5.gdy np musze przekazac ze ktos dzwonil i chcial to a to a np moj brat 100 pytan do mnie typu opowiedz caly przebieg rozmowy wraz ze szczegolami tak wogole czasem mam taki okres ze chyba wszytsko mnie irytuje
|
|
|
|
|
#386 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 5 030
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Cytat:
![]() Zawsze przewiesza, żeby było tak jak on lubi ![]() A ja nie znosze kiedy TŻ całuje mnie po twarzy!Tzn nie zawsze....Czasami uwielbiam to. Ale irytuje mnie to kiedy zrobię sobie mistarny makijaż, nałożę rozświetlacz na policzki a on mnie wtedy całuje. Taka moja irytacja. Irutuje mnie też jak ktoś w pociągu, autobusie za głośno słucha muzyki, albo mruczy coś do siebie. Co jeszcze? Dzwonek w mom nowym telefonie!Musze go w końcu zmienić.
__________________
P F C |
|
|
|
|
|
#387 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: Wasze małe irytacje
noo ho ho mam dzis zly dzien wiec i ja sie podziele mojimi irytacjami
- irytuje mnie dziewczyna mojego brata (wrrrrrrrr dziwne dziewcze z niej) - irytuje mnie jak moj Tż siedzi i noga se trzepie powtarzam NOOOOOOOGĄ (pewnie wiecei o co chodzi tak sobie stopa stuka- uslysze to nawet z drugiego pokoju )- irytuje mnie kiedy w czasie rozmowy ktos tak wrecz wchodzi na mnie tzn. tak strasznie blisko stoji i wpatruje we mnie ughhh - irytuje mnie kiedy ktos do kogo gadam nie patrzy na mnie badz tez zajmuje sie czyms innym - irytuje mnie kiedy kazdy po otrzymanym telefonie pyta mnie kto dzwonil co chcial itp - to juz jest mega irytacja- ciagleeeeeeeee i regularne pozyczannie ciuchow przez kolezanki ktore odzywaja sie tylko wtedy kiedy cos potrzebuja (nie pozyczam) ogolnie pozyczanie mnie drazni sama nie pozyczam, zbieram i kupuje to co chce nie lubie cudzych ciuchow. - irytuja mnie kolsie z glupimi zagaduchami (siemanko mam jedno zapytanko skad jestes (w tym momencie pozeram chodnik ze smiechu a resztkami betonowych plytek z zebow mam ochote pluc w kolesia)) - mlodych smarkul ktore wyzej s*A*ą niz d*p* maja zaprzeproszeniem! - nie nawidze kolesi ktorzy wiecznie kozacza czyms, dziewczyny tez sie zadzraja. - nie nawidze jak moja przyjaciolka spiewa ![]() - irytuje mnie to ze pale śmiesznie brzmi ale irytuje mnie ze mam taki nalog- irytje mnie brak parawajazdy (czyste lenistwo)- irytuje mnie to ze nie jem szynki ( nie jestem wegetarianka poprostu kiedys wbilam sobie glupia korbe i nie jem a czasem cos bym wtrybila) - irtuje mnie ze czasem nie potrafie sie wyslowic - irytuje mnie jak mowia do mnie Ancia, Andzia,Anulka - irytuja mnie starzy faceci ktorzy sie lansuja i podbijaja jakby mieli z 25 lat a do tego podszczypuja i mysla ze to zabawne - irytuje mnie jak wchodze do sklepu i nie moge nic kupic bo akurat nie mam pieniedzy (to po co tam wchodze? walsnie,zawsze tylko poogladac )-irytuje mnie Frytka co za glupie tepe babsko - irytuje mnie moja sasiadka ktora rano wieczor we dnie w nocy przylazi wiecznie z jakims pytaniem do domu - irytuje mnie jak ktos wiecznie nie ma papierosow i sepi ode mnie i znalazlo bys ie jeszcze 100000 innych rzeczy ale juz przegielam z ta lista, wybaczcie mam zly dzien musialam odreagowac stresy co mnie tez irytuje a i jeszcze jak ktos ode mnie zgapia to tez mnie irytuje, dziury w skarpetkach mnie irytuja i to ze jak pisze i sie pomyle np literowka i chce poprawic to mi zjada caly wyraz tzn ta literke przed mi zjada i musze pisac wszystko od nowa wiec przepraszam za literowki braki spacji ale mi sie cos popsulo pozdrawiam
__________________
"Bo przyjaciołom się UFO!"
|
|
|
|
|
#388 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Wasze małe irytacje
U mnie też jest sporo takich irytacji:
-Mam koleżankę-sąsiadkę(na szczeście juz rzadko się widujemy) która uwielbiała WSZYSTKO pożyczać, strasznie spodobało jej się wymienianie się ciuchami, albo pożyczanie setny raz białej bluzki. Kurcze zrozumiem jak się coś raz pożyczy na jakąś specjalną okazję, bo czasem nie ma sensu czegoś kupować na 1 raz, ale bez przesady, ona pożyczałatą bluzkę 100 razy, jakby nie mogła sobie w końcu kupic(biedna nie jest) albo (o zgrozo!) pożyczała MOJĄ bluzkę bo będzie lepiej wyglądać niż JEJ bluzka. Ale szczytem wszystkiego było jak przyszła z zapytaniem czy bym jej nie pożyczyła "tego nowego białego stanika" bo ona nie ma. Szczena mi opadła, więc żeby ją zbyć powiedziałam (zresztą zgodnie z prawdą), że stanik jest brudny i już go wrzuciłam do pralki i czeka na pranie, a ona:" to nic że jest brudny, moge mieć taki" w ogóle irytujące dziewcze, ale o tym by można było książkę napisać...-irytuje mnie gdy ktoś prosi żebym dała mu się napić z mojej butelki, po czym wyciera szyjkę tą brudną spoconą dłonią, bleeeeee zawsze wtedy mówie:"przeciez na ręce masz więcej zarazków niż w ryju" -do szału doprowadza mnie gdy rano (np. w sobote gdy mam wolne) śpię a do pokoju wparza moja mama, żeby mi o czymś powiedzieć, (choć ja i tak nie bardzo kontaktuje bo jeszcze śpie) potem zwykle lamentuje podniesionym głosem:"rany boskie jaki ty tu masz bałagan, nie wsydzisz się tutaj kolegów zapraszać? No żeby dziewczyna miała taki bałagan to jest nie do pomyślenia!" wrrrrrrrrrrrr a na dodatek jak wychodzi to nie zamyka za sobą drzwi, które(gdy mam otwarte okno) potem cyklicznie trzaskają i doprowadzają mnie do mojego kolejnego małego szału ![]() -nie znoszę gdy ktoś bawi się moimi włosami, to takie paskudne uczucie.... -zabiłabym gdyby ktoś mi coś poprzestawiał w pokoju -jak jeszcze chodziłam do szkoły to strasznie mnie irytowało gdy na KAŻDEJ lekcji danego przedmiotu ktoś od nas (mnie i kumpeli) pożyczał podręcznik bo wtedy musiałyśmy kożystać z jednego. Ale potem się wycwaniłyśmy i nosiłyśmy na zmiane, żeby nikomu nie pożyczać Ale najlepsze jest to, że czasem to ja nie miałam i tez pożyczałam od ludzi ech...wreda ze mnie-jak opowiadam mojemu TŻ z przejęciem co strasznego mnie dziś spotkało, żalę mu się a jak skończę to on mówi spokojnym tonem: "przykro mi" wrrrrrrrrrrrrrrrrr -to chyba nie tylko mnie denerwuje, ale po prostu szlag mnie trafia jak słysze z ust superlaski:"boszeeeeeeee jaka ja jestem gruba, nie moge na siebie patrzeć", zawsze wtedy pytam:"a chcesz sie zamienić?" mina im rzednie ale po chwili odpowiadają" a chcesz sie zamienić piersiami" na co ja: "nie, ale ja na piersi nie narzekam" tak samo fałszywa skromność, a już nie daj boże:"rany boskie ja nic nie umiem! Dostane pałę!" a potem jest 5. -gdy dziewczyny w jakimś lokalu lub w szkole koniecznie muszą iść z kimś do WC. No kurza twarz, jestem dziewczyną ale tego zrozumieć nie moge, jak mi się chce to się idę wylać i nikogo do tego nie potzrebuję, a gdy słyszę"chodź ze mną do kibla" to mnie krew zalewa! -irytuje mnie każdy dzwonek w telefonie który nie brzmi jak typowy dzwonek (czyli wszelkiego rodzaju muzyczki, piosenki,) nawet moje ulubione utwóry nie ujdą jako dzwonek dłużej niż 2,3 dni. Strasznie jest to dla mnie żenujące, gdy ktoś słyszy mój dzwonek w telefonie, najchętniej to bym go wyłączyła, ale wtedy bym go sama nie słyszała Dlatego ustawiony mam dźwięk "old phone" i tylko to toleruję ![]() dużo by się tego jeszcze uzbierało, ale juz nie mam siły pisać bo strasznie się poirytowałam
__________________
|
|
|
|
|
#389 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 766
|
Dot.: Wasze małe irytacje
hmm jak ktos wyciera usta w kuchenny recznik
![]() jak ktos przychodzi do mnie bez wczesniejszej zapowiedzi ![]() przeklinanie moj ex mnie irytowal,na pewno bylam i jestem jedyna osoba, która irytuje najbardziej na swiecie
|
|
|
|
|
#390 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze małe irytacje
Cytat:
Cytat:
Tekstty o bałaganie to też norma ![]() Cytat:
Cytat:
chociaż to chyba zależy od tego, kto się bawi
__________________
![]() |
||||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:49.






) i jak już chce skończyć co zaczęłam, okazuje się, że nie ma papieru toaletowego. Ktoś był ostatni, zzużył i nie chcialo mu się przynieść. 


![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)









. A i jeszcze bałagan w kuchni gdy moj brat z niej wychodzi, a tata rzuca mokry recznik na na suszarkę żeby go rozwiesić. Poza tym kumpelka ma taki głupi nawyk że odwraca sie za kazdym facetem i w perfidny sposob sie lampi. Oj widze że tego sporo sie nazbierało.
)zaczelam latac ze zmiotka i szmatka.A ona ze stoickim spokojem mowi....Zostaw,jak mala skonczy jesc te ciastka to posprzatasz.....

powtarzam NOOOOOOOGĄ (pewnie wiecei o co chodzi tak sobie stopa stuka- uslysze to nawet z drugiego pokoju
