dziewczyny od opisów cz 18. część ociekająca seksem, czyli powracamy do korzeni ♥.

[agattee]

Napisane przez loveyouamy

tylko nie dżem

napisał, że nie mógłby być z kimś, kto jest zazdrosny o 'byle co' i ze to go odrzuca itd. że to zepsułam sowim zachowaniem. ma częściowo racje, ale kurde, ja też nie chce faceta, który nie potrafi okazać swoich uczuć, siedzi daleko i ma to w nosie, ze ja jestem tu i tęsknię. nawet jak pytałam czy się spotkamy w Pń to mówił, że jak już to początek wrzesnia itd, widać, że mu się do tego nie spieszy. też mówilam, ze mogę pojechac do niego, ale bym musiała w hotelu spać. bo on mówi, ze nigdy nikogo do domu nie przyprowadził i jego rodzice by mu dogryzali. że sa starsi i dziwnie by patrzyli, gdyby jakaś laska spała u niego.
a tam, mam gdzieś faceta, który się wstydzi mnie przed rodziną. wiem, ze za mądra nie jestem, ale bez przesady
trochę mi przykro, bo wiadomo, zawsze jest, ale dam radę. tylko teraz sobie zdałam sprawę, ze tak naprawdę on jest jeszcze obcy... znam go i fajnie nam się gada itd., ale mimo wszystko krępuję się nadal przy nim i boję się ich reakcji na moje napady w Pń, gdyby takie były.

co za durne wymówki, przecież widać, że to jakieś bzdury... fajnie, że nigdy nie przyprowadził do domu dziewczyny bo jego rodzice by mu dogryzali a co, jego rodzice spotykali się za młodu cichaczem albo w stodole? dobre sobie. chyba wcześniej po prostu nie miał odwagi Ci tego napisać, a z resztą żaden facet nigdy nie przyzna się dziewczynie, że zależy mu tylko na jednym (a nie no, w sumie są tacy). ale wyszło szydło z worka...
jakby mi tak koleś powiedział, to też bym pomyślała, że się mnie wstydzi. jakby chciał z Tobą być to by miał gdzieś opinie wszystkich, nawet rodziców... wiadomo, że jest Ci przykro no ale takiego to tylko olać zimnym moczem... a co do zazdrości to każdy ma ją w sobie tylko niektórzy więcej, niektórzy mniej... ale wydaje mi się, że to również głupia wymówka i tłumaczenie, zastawianie się zazdrością... pfff. dobrze, że nie byliście jakoś bardziej związani bo byłoby Ci ciężej ale w sumie od początku trzymał Cię na dystans. nie ten to następny

i wy będziecie razem mieszkać podczas studiów?

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

i dlaczego nie dżem? nie lubisz? :P

[DorotaComa]

co za fiu.t!! to co on szuka panienki ktora bedzie siedziala cicho, a jak mu sie zachce spotkac to ma do niego leciec jak na skrzydłach? pfffff

agatko, nastepnym razem sie uda

[loveyouamy]

Napisane przez agattee

i wy będziecie razem mieszkać podczas studiów?

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

i dlaczego nie dżem? nie lubisz? :P

tak, w 4 osoby. z Kasią i Damjanem z mojej grupy <3 no i K. na początku mieliśmy w 3 mieszkać, ale K. nie miał gdzie, no i stw., że w 4 będzie taniej. ale coraz mniej mi się ten pomysł podoba.

a dżemu i powideł nie lubię. kisielu tez nie. budyn samtajms. wszystko mi się kojarzy z gównem

Napisane przez DorotaComa

co za fiu.t!! to co on szuka panienki ktora bedzie siedziala cicho, a jak mu sie zachce spotkac to ma do niego leciec jak na skrzydłach? pfffff

agatko, nastepnym razem sie uda

o hej hej

[agattee]

Napisane przez DorotaComa

agatko, nastepnym razem sie uda

no nie wiem, już 2 rok mi nie poszło więc nie nastawiam się...

Sonia, jeszcze z konta koleżanki zagłosowałam na Ciebie (Weronika N)

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Asia, nie dziwie Ci się, że teraz Ci się to nie widzi po tym... mogą być jakieś nieprzyjemne sytuacje no chyba, że puścicie w niepamięć to do czego między wami doszło. a Ty dziadowi wstrętnemu jeszcze prezenta kupiłaś na którego sobie w ogóle nie zasłużył .

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

jak dżem, powidła, kisiel, mogą kojarzyć się z gównem

[ruda wiewiora]

tylko czasami jak będzie z wami mieszkał nie daj się nabrać na jego ładne oczka, bo może mu do tego brakować seksu i znowu będzie się przymilał ;x


pamiętacie w ogóle jak Wam pisałam o tym pokazie Natashy P. ?
i o tym castingu ? :P
to 3 września mam ten pokaz w Bielsku Białej i mam stawkę 180 zł,
w końcu jakaś kasiura wpadnie ..
ale ciesze się jak ping-pong, w końcu zarobię coś na tym, co uwielbiam

[loveyouamy]

Napisane przez agattee

Asia, nie dziwie Ci się, że teraz Ci się to nie widzi po tym... mogą być jakieś nieprzyjemne sytuacje no chyba, że puścicie w niepamięć to do czego między wami doszło. a Ty dziadowi wstrętnemu jeszcze prezenta kupiłaś na którego sobie w ogóle nie zasłużył .

już tam o to nie chodzi, bo to mam gdzieś. on mówi, że chce się ze mną przyjaźnić, bo mnie uwielbia i mało jest osób, z którymi mu się tak dobrze gada itd. ale chodzi o to, że Kasię i Damjana znam rok, a jego? i przy nich aż tak bym się nie krępowała jak przy nim.

Napisane przez ruda wiewiora

tylko czasami jak będzie z wami mieszkał nie daj się nabrać na jego ładne oczka, bo może mu do tego brakować seksu i znowu będzie się przymilał ;x


pamiętacie w ogóle jak Wam pisałam o tym pokazie Natashy P. ?
i o tym castingu ? :P
to 3 września mam ten pokaz w Bielsku Białej i mam stawkę 180 zł,
w końcu jakaś kasiura wpadnie ..
ale ciesze się jak ping-pong, w końcu zarobię coś na tym, co uwielbiam

nawet nie będzie okazji, bo mieszkanie pełne

mi raz gościu proponował, ale oczywiście akt, ale wtedy bym zarobiła ok 500 zł.

[ruda wiewiora]

Napisane przez agattee

Sonia, jeszcze z konta koleżanki zagłosowałam na Ciebie (Weronika N)

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez loveyouamy

już tam o to nie chodzi, bo to mam gdzieś. on mówi, że chce się ze mną przyjaźnić, bo mnie uwielbia i mało jest osób, z którymi mu się tak dobrze gada itd. ale chodzi o to, że Kasię i Damjana znam rok, a jego? i przy nich aż tak bym się nie krępowała jak przy nim.



mi raz gościu proponował, ale oczywiście akt, ale wtedy bym zarobiła ok 500 zł.

to jest normalne, że przy facecie, z którym Cię coś łączyło i starasz się przy nim jak najlepiej wypaść bardziej się krępujesz ...


powiedział Ci, że Ci da 500 zł za akt ?
ja tam mam 4 wyjścia, chyba bym się na to i za 100 zł zgodziła,
bo to kocham, haha

[loveyouamy]

no akty sobie cenią, też zależy co tam chcą pokazac, to stawka wyższa. a akt się krepuję za bardzo, wstydzę się swojego ciała. zresztą nie bd go sprzedawaćmoże kiedyś się zdecyduje, tylko że ten gościu kręcił tak wiecie, jakby wcale nie chodzilo o sesję.

[ruda wiewiora]

Napisane przez loveyouamy

no akty sobie cenią, też zależy co tam chcą pokazac, to stawka wyższa. a akt się krepuję za bardzo, wstydzę się swojego ciała. zresztą nie bd go sprzedawaćmoże kiedyś się zdecyduje, tylko że ten gościu kręcił tak wiecie, jakby wcale nie chodzilo o sesję.

na akty się umawiać na np. mm na własna ręke jest ryzykowne, bardzo ;/
na takie już sesje moim zdaniem trzeba mieć agencje, żeby być bardziej pewnym, że chodzi tylko o zdjęcia ...

też się wstydzę swojego ciała ;P

[loveyouamy]

właśnie. a ten gościu się raz podawał za Marcina, raz za Łukasza.
to było tak, że kiedyś miałam na mm wiad o Łukasza, ze założył konto specjalnie, żeby napisac, że mu się podobam itd. przeszliśmy na GG, mówię sobie, zobaczę czego chce. i widziałam jego zdjęcie, bo gdzieś miał linka do fejsa czy coś. i pisał normalnie, nie jest żadnym fotografem, nic. po 2 dniach dosłownie mi się pytał, czy mam ochotę jechac nad morze z nim i jego znajomymi no sorry... usunęłam go z listy i juz nie gadaliśmy. a jakiś czas później się odezwał jakiś Marcin, że proponuje mi akt płatny itd. ale najlepiej, żebym mu wyslała swoje nagie zdjęcia, zeby ocenił, czy się nadaję. ale też nie odpisałam itd. potem się na GG odezwał ten 'Marcin', że gadaliśmy 'rok temu' () i ze proponuje mi tę sesję itd. mówię, że go nie znam ani nic, t się umówiliśmy teraz jak byłam w Pń na spotkanie, zeby to obgadać wszystko. i jak on przyszedł to to był ten Łukasz, poznałam go z tamtych zdjeć. potem się pytał na GG jak z ta sesją, a ja mówię, ze głupia nie jestem i się domysliłam, ze kręci, bo się podaje za 2 rózne osoby. stw., że nie musial mi mówić, kim jest itd.
w ogóle on właśnie często wspominał o tych nagich zdjęciach, zeby mu przesłać. i wcale fotografem nie jest. mówił, że szuka porządnej dziewczyny, bo mu znajomi też szukają, jaaasne.
ale chory. szuka laski, która nago wygląda fajnie, a sam jest grubasem

[ruda wiewiora]

spotkałaś się z nim ? : O ja bym nie miala odwagi

[loveyouamy]

bo to było niedaleko mojego domu i dużo ludzi się tam kręci. tak to bym nie poszła.

[agattee]

ja też się wstydzę swojego ciała.

[loveyouamy]

co ty opowiadasz! przecież chudziutka jesteś!

[agattee]

ej co do tych sesji miałam podobnie. kiedyś założyłam konto na mm i miałam strasznie dużo zgłoszeń o akt ale też o normalne. jeden robił sesję za darmo (nie tylko akt), i zrobił się tak strasznie upierdliwy, że miałam go dosyć. ja mu pisałam, że nie chcę aktu, że mogę zgodzić się na normalne zwykłe, a on, że nie, że on widzi mnie w akcie, że już ma pomysł (sesja w garażu, ja nago ubrudzona jakimś węglem i z narzędziami coś tam) i powiedziałam mu, że lepiej by to wyglądało w sumie w bieliźnie jak coś a ten, że nie. później znowu wpadł na inny pomysł i ja mu ciągle odmawiałam, w końcu przestałam odpisywać i dał mi spokój. ale znam fotografa który również go zna i mówił mi, że koleś robi zdjęcia zwykłą cyfrówką haha. a jeszcze jak z nim gadałam to mówił mi, że otworzył studio. z tego co wiem, to w piwnicy
bo on taki młody z 23 lata... nachalny idiota totalny

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez loveyouamy

co ty opowiadasz! przecież chudziutka jesteś!

ale nie mam cyca

[loveyouamy]

Napisane przez agattee

bo on taki młody z 23 lata... nachalny idiota totalny

tacy nachalni mnie denerwują. tamten miał 24 lata, ale rozum nie wiem kogo... nie chcę obrażać dzieci, które są mądrzejsze

mama zrobiła jakiś sos słodko-kwaśny czy coś, ale wyszedł taki ostry, ze jaaaa O.o ale smaczny, będzie do Poznania
a jutro w koncu kupię sobie cosmopolitana xD i zostało mi 6 odcinków czarodziejki do końca 1 serii

[agattee]

czytasz Cosmopolitana? :P oddaj trochę sosu

[loveyouamy]

czytam

a sosu mam dużo, bo mama pozaprawiała w słoiki

[agattee]

a co tam ciekawego w tej gazecie? pewnie o seksie czytasz
nie lepiej wejść do nich na stronę?

tak weszłam z ciekawości i fajne artykuły mają

[ruda wiewiora]

Jezu! zaraz zdechne, tak duszno cholera jasna!

nawet wychodzić z domu się boję, ze zasłabne gdzies po drodze

[Toogether93]

Ja poszłam do sklepu to mało nie zemdlałam po drodze.

[loveyouamy]

Napisane przez agattee

a co tam ciekawego w tej gazecie? pewnie o seksie czytasz
nie lepiej wejść do nich na stronę?

tak weszłam z ciekawości i fajne artykuły mają

no o seksie są najciekawsze, chociaż rzadko się dowiaduję czegoś nowego ale szczerze to wg mnie najlepsza gazeta i artykuły ciekawe itd. nie są takie dla starych bab, ani dla dzieci, w sam raz dla mnie ostatnio jak byłam w pń to kupiłam tez joy'a bo kiedyś czytałam raz na jakiś czas, ale się kompletnie spsił. zadnych artykułów praktycznie. jedyna gazeta, którą czytam to cosmo.

Napisane przez ruda wiewiora

Jezu! zaraz zdechne, tak duszno cholera jasna!

nawet wychodzić z domu się boję, ze zasłabne gdzies po drodze

właśnie. ja tak reaguję na upały i taką pogodę. momentalnie słabnę.

[Czarny_Aniolek]

A ja czekam na mojego A. bo niedługo przyjedzie
u mnie tez porno () i duszno

niedaleko mnie piorun uderzył w stodołę i się siano zjarało

http://kwejk.pl/obrazek/400775/kinde...,%3C,3333.html łaaa

[loveyouamy]

własnie to udostępniłam an fejsie uwielbiam kinder niespodzianki
D. mi kupił kiedyś i Ł. też

[agattee]

co wy tak gadacie, że u was parno i duszno u mnie tak sobie a w pokoju mam darmową klimę bo słońce świeci tylko bardzo wcześnie rano a gdzieś o 11 do końca dnia nie mam słońca

kinder niespodzianka dawno nie jadłam. jaka to była radocha za dzieciaka... mamunia mi zawsze kupowała i zbierałam te zabawki. hipopotamy, krokodyle, lwy

[loveyouamy]

ja nadal kupuję, ale nie tak często chociaż kiedys te zabawki były lepsze.
w ogóle coś straciłam znowu wenę na czytanie, i tego Mikołajka już tyle dni męczę, a fajny jest, tylko jakoś ciężko mi się za to zabrać zawsze.

[agattee]

a ja własnie wpierniczam zupę instant bo nie chciało mi się dziś gotować poza tym nie za bardzo chce mi się jeść i jak zjem to idę coś poczytać a wieczorem wychodzę z koleżanką gdzieś, może do pubu.

wcześniej gadałam z Ł i mnie wkurzył. dobrze wie, że mam zryty nastrój przez tą poprawkę to on zawsze przy każdej rozmowie musi powiedzieć, żebym poszła sobie na randkę. dziś to samo - idź porandkować to Ci się humor poprawi. gada tak ciągle, bo na siłę chce żebym sobie kogoś znalazła bo wtedy wydaje mu się, że o nim zapomnę i nie będzie mnie miał na sumieniu. z resztą już wam pisałam o tym, że on do mnie, że od października jak wróci na studia to zacznie 'terapię' ze mną. szukanie mi faceta na siłę. napisałam mu dziś, że wkuwia mnie takim pisaniem i byłabym wdzięczna gdyby więcej nie poruszał tego tematu. jakbym kogoś poznała to on byłby w siódmym baa w ósmym niebie, bo wtedy 'miałby mnie z głowy'. bo on żałuje tego co mi zrobił i wiecie, jakby ktoś inny się pojawił to on byłby wielce zacieszony że całą swoją uwagę skieruję na kogoś innego i ten ktoś mi wszystko wynagrodzi a on będzie rozgrzeszony....

[keeendy]

cześć lachonki

dopiero dzisiaj mam czas cokolwiek napisać (mam wolne -.- ) bo pracuję codziennie do 22 i normalnie palcem do dupy nie sięgam, wykąpe się i wyro nawet mi się nie chce kompa brać, chyba że siostrze podwedze jak ma wlaczony

dzisiaj wszystko mnie boli, głowa brzuch i wogóle pfe. chciałam się poopalać to 3 godz słońce było i wróciłam do domu zrobiłam mamuśce sałatke i obiad i teraz leże w łóżku i odpoczywam

Agata - on jest kretynem. chce poprostu całą odpowiedzialność, że tak powiem za swoje czyny odwrócić i żeby on nie miał Cię na sumieniu i poprostu na siłę wepchnąć Cię w ramiona innego - na siłę, a Ty tego nie chcesz no co za typ będziesz chciała to sobie znajdziesz innego, nie bedziesz chciałą to będziesz myślała o Ł, a on niech teraz to się Tobą nie przejmuje . wielce zatroskany teraz, ch.uj kaplaty...


wogóle dostałąm krwawienie

[loveyouamy]

od wczoraj jem ryż z mlekiem tylko i psu smakuje
co do Ł. to to jest śmieszne. nie wiem, po co o tym gada, że masz randkować. jak będziesz chciała to to zrobisz i tyle.albo ta 'terapia' śmieszna. lepiej by zrobił, gdyby nie wtrącał w to nosa, a tak to komplikuje to.

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez keeendy

wielce zatroskany teraz, ch.uj kaplaty...

nie obraź się, ale jak kiedyś napisałam coś delikatniejszego o Twoim toś się obraziła
a jest krwawienie, jest radość! kiedyś tego nienawidziłam, ale przyszły czasy, że się wyczekuje haha.

[keeendy]

ale tu jest troche inna sytuacja na siłę próbuje ją wepchnąć w ramiona jinnego żeby tylko nie wiem, pozbyć się jej czy coś... eh , faceci
poza tym ja swojemu prosto w oczy mówię że jest ch,ujem kaplatym itp

no ja to się teraz ciesze z każdego krwawienia (bo okresem się tego nie nazywa ) chociaż mało szalejemy i tak także ważne że jest

ja zaczęłam jeść ryż z gotowanym kurczakiem i surówkami, kalafiora dzisiaj trochę skubnęłam, i wodę piję jogusty serki ograniczam chlanie bo jestem kwadratowa już

odmawiam sobie słodyczy i fast foodów