No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)

[Gruffi]

...

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez Hairstorm

no ja mam 172 i całej stopy nie położe na ziemi.
cięki jest. dosyć cięzko mi się go pcha, pod górę nie mam szans.
wczoraj go wprowadzałam go garażu totalnie na ślepo i kuźwa nie mogłam w stópkę trafić, mwoię sobie "zejdę i złożę". niestety nie zdołałąm zsiąść, moto mi zleciało, ale zdążyłąm przytrzymać i delikatnie położyć na ziemi (bo sił, że go "podciągnąć" nie miałam). ale podnieśc z ziemi podniosłam bez problemu ;p

ja samochodem 2 lata już jeżdżę, z miasta jestem. ale co ma jedno do drugiego?;D

jak mowilam ciekawosc poza tym wszyscy mnie strasza, ze bez dosw za kolkiem moge byc latwym celem dla kierowcow aut. zawsze lepiej jest sie uczyc na spokojniejszych drogach mniejszych miast niz byc rzuconym na gleboka wode w miejskiej dzungli

[Świniaczek]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;28846667]no i kurcze znowu
A to dziwne powiem ci, bo czytalam, ze xj wazy ok 200 kg, dlatego min zrezygnowalam z niej, bandita i innych moto o wadze 200kg wiem wiem, lepiej przymierzyc i samemu sie przekonac ale nie mam za bardzo gdzie dzieki za odp swiniaczku

a dziewczyny pwiedzcie mi, ile mierza wasze moto od ziemi do kierownicy? bo zastanawialam sie nad opcja, ze jesli dominator 650 bedzie za ciezki to wzielabym 250, ale skoro 650 ma ok 120 to ile bedzie mialo takie male 250?[/QUOTE]


Jakie znowu
Bandit (o, o, taki dokładnie -> http://moto.allegro.pl/suzuki-bandit...779749718.html - żeby nie było, wzięłam pierwszego lepszego jakiego znalazłam na all, to żaden mój/TŻa/znajomego ani nic z tych rzeczy ) też mi się ciężki zdecydowanie nie wydawał. Jest wyższy od GSa (no bo ja to wszystko do gsa porównuję, jak nie trudno zauważyć ), ale pomimo tego, że bandit jest też sporo cięższy, to tego akurat kompletnie nie czułam. Wręcz lekki mi się wydawał

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;28868160]jak mowilam ciekawosc poza tym wszyscy mnie strasza, ze bez dosw za kolkiem moge byc latwym celem dla kierowcow aut. zawsze lepiej jest sie uczyc na spokojniejszych drogach mniejszych miast niz byc rzuconym na gleboka wode w miejskiej dzungli[/QUOTE]

Powiem szczerze, że na chwilę obecną, jeżdżąc jakby nie patrzeć 3 sezon (mało, bo mało [nawet BARDZO mało], ale jednak się też liczy ) to bardzo niechętnie wybrałabym się do np centrum Poznania (do którego mam 50 km). Wolę zdecydowanie po jakichś zadupiach jeździć i niewielkich miejscowościach

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez Świniaczek

Jakie znowu
Bandit (o, o, taki dokładnie -> http://moto.allegro.pl/suzuki-bandit...779749718.html - żeby nie było, wzięłam pierwszego lepszego jakiego znalazłam na all, to żaden mój/TŻa/znajomego ani nic z tych rzeczy ) też mi się ciężki zdecydowanie nie wydawał. Jest wyższy od GSa (no bo ja to wszystko do gsa porównuję, jak nie trudno zauważyć ), ale pomimo tego, że bandit jest też sporo cięższy, to tego akurat kompletnie nie czułam. Wręcz lekki mi się wydawał



Powiem szczerze, że na chwilę obecną, jeżdżąc jakby nie patrzeć 3 sezon (mało, bo mało [nawet BARDZO mało], ale jednak się też liczy ) to bardzo niechętnie wybrałabym się do np centrum Poznania (do którego mam 50 km). Wolę zdecydowanie po jakichś zadupiach jeździć i niewielkich miejscowościach

znowu w sensie albo male albo ciezkie no wlasnie ja mieszkam w duzym miescie i patrzac po tym, jak jezdza niektorzy to nieraz az strach wyjechac na ulice

[JustCassie]

A ja pojade modowo. Jak podobają wam się takie "żywe" kaski? http://www.motokobiety.pl/Nowa,kolek...ossi,1152.html

[Hairstorm]

Napisane przez JustCassie

A ja pojade modowo. Jak podobają wam się takie "żywe" kaski? http://www.motokobiety.pl/Nowa,kolek...ossi,1152.html

okropne

Napisane przez pati991

no wlasnie ja mieszkam w duzym miescie i patrzac po tym, jak jezdza niektorzy to nieraz az strach wyjechac na ulice

sama zaczniesz tak jeździć jak moto będziesz miała, a już w ogóle kiedy będziesz jeździć z doświadczonym motocyklistą!

dzisiaj pierwszy szlif... auć.

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez Hairstorm

sama zaczniesz tak jeździć jak moto będziesz miała, a już w ogóle kiedy będziesz jeździć z doświadczonym motocyklistą!

dzisiaj pierwszy szlif... auć.

na razie boje sie, ze ktos we mnie wjedzie samochodem

jak sie czujesz?

[mala19881]

Świniaczek do Poznania masz 50 km, ja jeszcze do niedawna też miałam gs-a i uważam to za skandal, że razem nie pojeździłyśmy Na wiosnę się szykuj, że wpadnę i Cię wyciągnę na siłę jak nie będziesz chciała wyjść

Hairstorm jak to się stało? Mam nadzieję, że nie wywinęłaś takiego orła jak ja i jesteś cała

[Hairstorm]

chciałam skręcić w lewo, przede mną były 2 auta, tyle, że pierwszy nie potrafił czytać znaków i nie wiedział, że ma pierwszeństwo ;/ ostro zahamował bo z lewej mu wyjechał, za nim zahamował ten przede mną a potem ja... na żwirze ;/ tylne koło tańczyło a ja ✂✂✂s na prawo.

nie jest źle, dobrze, że skórę noszę. 2 siniaki i tyle, moto troszkę gorzej. przejechana i złamana owiewka, szybka odpadła (ale już przyczepiłam), przejechane wydechy.
no mogło być gorzej...

najlepsze jest to, że nikt się nie zatrzymał i nie zapytał czy wszystko ok;/ tylko jakiś pieszy szybko podbiegł.
eh, ludzie.

[Świniaczek]

Napisane przez Hairstorm

okropne


sama zaczniesz tak jeździć jak moto będziesz miała, a już w ogóle kiedy będziesz jeździć z doświadczonym motocyklistą!

dzisiaj pierwszy szlif... auć.

Jak możesz te cudne agv nazywać okropnymi
A tak poważnie, to do teraz nie wiem, jak udało mi się nic z agv rossi nie kupić, bo wg mnie są Ale ja to najchętniej bym w oczo✂✂✂nym stroju na moto latała i ogólnie lubię pstrokaciznę

Jej chyba chodziło o kierowców samochodów, tak ja to odebrałam. I jak widzę, jak jeżdżą kierowcy samochodów to faktycznie strach motorem się czasem ruszyć

Napisane przez mala19881

Świniaczek do Poznania masz 50 km, ja jeszcze do niedawna też miałam gs-a i uważam to za skandal, że razem nie pojeździłyśmy Na wiosnę się szykuj, że wpadnę i Cię wyciągnę na siłę jak nie będziesz chciała wyjść

Spoko, nie ma problemu Jak nie będę już miała swojego paskuda, to pożyczę moto od ojca

Napisane przez Hairstorm

nie jest źle, dobrze, że skórę noszę. 2 siniaki i tyle, moto troszkę gorzej. przejechana i złamana owiewka, szybka odpadła (ale już przyczepiłam), przejechane wydechy.
no mogło być gorzej...

najlepsze jest to, że nikt się nie zatrzymał i nie zapytał czy wszystko ok;/ tylko jakiś pieszy szybko podbiegł.
eh, ludzie.

Dobrze, że bez poważnych skutków.
Co do pomocy - mojemu bracholowi prawie po mztce przejechali, jak się wyglebił, ale żeby się zatrzymać i spytać, czy się nie połamali, to nikogo nie było Ledwo zdążył ją zwinąć z drugiego pasa, bo by normalnie po mztce mu przejechali albo chcąc ją minąć przejechali by mojego brachola i jego kumpla Debile po prostu, ludzie to z mózgów coś niekoniecznie korzystają

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez Świniaczek

Jej chyba chodziło o kierowców samochodów, tak ja to odebrałam. I jak widzę, jak jeżdżą kierowcy samochodów to faktycznie strach motorem się czasem ruszyć

tak tak, ciagle pisze o kierowcach puszek

[hexxa_]

Drogie kolezanki ,prosze kciuki trzymac 14 tego wrzesnia )) Nadejdzie chwila prawdy...

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

jak tam dziewuchy? co tu tak cicho? kolezanka odgrzebala ten odcinek motocyklicznie z nauka podnoszenia ciezkich motocykli, wiec wklejam linka

http://vod.onet.pl/motocyklicznie,mo...3,odcinek.html

od 14 minuty zaczyna o tym mowic chcialabym to przetestowac na jakims moto chociaz znajac mojego farta przewliloby mi sie na druga strone

[szarak]

witam wszystkie panie
organizujemy mały dwudniowy wypad na moto 17-18.09
prawdopodobnie kierunek Białowieża i okolice
jeśli ktoś byłby chętny to zapraszamy
oczywiście wszystko zależy też od pogody...

[Świniaczek]

Czy wszystkie zloty/spotkania/wypady itd muszą być wtedy, kiedy ja jestem w pracy?

[szarak]

Napisane przez Świniaczek

Czy wszystkie zloty/spotkania/wypady itd muszą być wtedy, kiedy ja jestem w pracy?

jak pytałem to chłopakom pasuje tylko ten termin.. niestety

[hexxa_]

Pati ,ostatnio mialam okazje cwiczyc .. nie przewazy cie na druga strone ,bo twoje podwozie i ugiete nogi.. oraz moto ,jeszcze lekko przechylony tworza razem stabilny trojkat...
Hairstorm , mowi ze ze moto zawsze sie da naprawic.. gorzej z soba samym .. wiec nic tylko sie cieszyc ,ze skonczylo sie na paru siniakach... a nie czyms powazniejszym...
owiewki spawaja, wydechy mozna potraktyowac automaxem ,albo czym powazniejszym .. a z szybka juz jak doczytalam dalas rade )

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez hexxa_

Pati ,ostatnio mialam okazje cwiczyc .. nie przewazy cie na druga strone ,bo twoje podwozie i ugiete nogi.. oraz moto ,jeszcze lekko przechylony tworza razem stabilny trojkat...
Hairstorm , mowi ze ze moto zawsze sie da naprawic.. gorzej z soba samym .. wiec nic tylko sie cieszyc ,ze skonczylo sie na paru siniakach... a nie czyms powazniejszym...
owiewki spawaja, wydechy mozna potraktyowac automaxem ,albo czym powazniejszym .. a z szybka juz jak doczytalam dalas rade )

teraz mysle o yamaszce tdr 125... min dlatego wlasnie, ze lekka i wysoka mysle, ze do nauki jak znalazl. boje sie tylko, ze nie predko przesiade sie na cos mocniejszego...

[hexxa_]

Pati , bez przysiadniecia sie do danego moto to kica wielka myslec o ktorymkolwiek.
Ja na twoim miejscu przelecialabym sie po salonach z motocyklami , komisach ,w kazdym wyjasnila ze szykujesz sie do zakupu pierwszej maszyny bla bla bla.. na sto procent dadza ci usiasc na kazdym, jeszcze doradza ,podpowiedza(w wiekszosci pracuja motocyklisci ,a to wyjatkowo przyjazny gatunek) ,a obok bedzie stal gosc ,ktory w razie gdyby cie przewazylo przytrzyma ci jakas wyjatkowo ciezka kobyle. )
Aha i nie wiem skad dokladniej w malopolsce jestes - jesli z samego krakowa, to moge dac namiary na kumpla , ,ktory w razie czego rozwieje troche twoich watpliwosci,a jak bedziesz grzeczna to da sie przysiasc do Daytony(kurde ,jak ona chodzi.. mniam!!!!!!!). Chlopaki maja warsztat , gdzie oprocz zwyklego serwisu maluja moto aerografem.Nie pisze tego dla reklamy ,tylko dlatego ze a noz widelec sama znajdziesz ich stronke, i mysle ze w trakcie pielgrzymki po miescie spokojnie mozesz tam wpasc.

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez hexxa_

Pati , bez przysiadniecia sie do danego moto to kica wielka myslec o ktorymkolwiek.
Ja na twoim miejscu przelecialabym sie po salonach z motocyklami , komisach ,w kazdym wyjasnila ze szykujesz sie do zakupu pierwszej maszyny bla bla bla.. na sto procent dadza ci usiasc na kazdym, jeszcze doradza ,podpowiedza(w wiekszosci pracuja motocyklisci ,a to wyjatkowo przyjazny gatunek) ,a obok bedzie stal gosc ,ktory w razie gdyby cie przewazylo przytrzyma ci jakas wyjatkowo ciezka kobyle. )
Aha i nie wiem skad dokladniej w malopolsce jestes - jesli z samego krakowa, to moge dac namiary na kumpla , ,ktory w razie czego rozwieje troche twoich watpliwosci,a jak bedziesz grzeczna to da sie przysiasc do Daytony(kurde ,jak ona chodzi.. mniam!!!!!!!). Chlopaki maja warsztat , gdzie oprocz zwyklego serwisu maluja moto aerografem.Nie pisze tego dla reklamy ,tylko dlatego ze a noz widelec sama znajdziesz ich stronke, i mysle ze w trakcie pielgrzymki po miescie spokojnie mozesz tam wpasc.

tak, wlasnie z krakowa a mozesz podac adres tego warsztatu? bo znam 1 taki i zastanawiam sie, czy to ten sam na razie mysle nad ta yamaha tdr 125, z wygladu podoba mi sie strasznie, no i to ze jest wysoka i lekka tez jest na plus.

Dziewczyny, slyszalyscie moze o spodniach modeka denver? http://www.defender.net.pl/product-p...A-Denver.html#
mysle, ze znalazlam swoj ideal jesli chodzi o spodnie tylko kurcze o opinie ciezko gdziekolwiek. Jakbyscie sie wypowiedzialy to bylabym wdzieczna

Jeszcze 1 pytanie, nie wiecie, czy jest zakonczcenie sezonu w czestochowie? Nigdzie nie ma wzmianki na ten temat, a na rozpoczeciu bylo super i fajnie by bylo zachaczyc o zakonczenie:P

[Ewuska_90]

Pati, jestem z Czewy, zakonczenia chyba nie ma przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo
No to laseczki drogie dołączam do Was, wczoraj miałam egzamin, zdałam, egzaminator- człowiek, a nie jakis tam burak jak większosc. Po pierwszej 8ce juz wiedziałam ze jestem "w domu" bo na placu miałam jaką mniejszą wiec ta wydawała mi się wielka jak lotnisko. Ogolnie na placu wszystko ok, na miescie nie zrobiłam nic głupiego, choc miałam wiele sytuacji ze potrzebne było zastanowienie sie w ułamku sekundy. Przyczepił się jedynie do małej dynamiki jazdy w niektorych momentach, na trasie u nas jest mało fragmentow gdzie mozna jechac 50 i powinnam je wykorzystac i taka predkoscia jechac,a jechalam kolo 40-45... Jak sie rozpedzilam do 50 to kask mi tak skakal po glowie ze nic go nie slyszalam Ale ogolnie super, brak stresu duzo daje, jestem taaaaaaaaaaaaka szczesliwa

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

ostatni post na forum prawie miesiac temu kurcze, wczoraj chyba ostatni raz w tym sezonie wyjechalismy z garazu ciekawe, jak bardzo bedzie sie wlokla ta zima

[hecate]

Ja tam juz raczej jezdzic nie bede - albo przez lat kilka albo dluzej.
Moto stoi i na wiosne zdecyduje czy trzymam, czy sprzedaje.
Sadze jednak, ze sprzedam. Jestem w ciazy i raczej mi teraz auto potrzebne niz moja honda.

Chlop sobie swoja ukochana maszyne trzyma - jak go z dzieckiem bedziem doprowadzac do szalu, to sobie pojedzie i sie rozluzni.


Ogladacie MotoGP? Ja od rana rycze jak bobr...

[Świniaczek]

Widzę, że nie tylko ja szaleję z intensywnością wyjazdów... W niedzielę próbowałam odpalić, ale nie dało rady. Ostatnio jeździłam na początku września albo koniec sierpnia... Jak ja bym chciała normalną pracę od 7-15 i wyjechać sobie motorem popołudniu A tak jak robię od 8-20 zazwyczaj to w międzyczasie zdąży mi się 1o razy rozpadać :/ Największy ból jest w tym, że wiem, że mam ok 2500-3000 zł w garażu i nie mam serca tego sprzedać :/ Po prostu uwielbam mojego staruszka i serce mnie boli na samą myśl o sprzedaży. Akumulator kaput, przed sprzedażą i tak muszę wymieć. Ale serce boli. Przy życiu trzyma mnie virago ojca :/ Matko, jak ja nie lubię chopperów...

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez hecate

Ja tam juz raczej jezdzic nie bede - albo przez lat kilka albo dluzej.
Moto stoi i na wiosne zdecyduje czy trzymam, czy sprzedaje.
Sadze jednak, ze sprzedam. Jestem w ciazy i raczej mi teraz auto potrzebne niz moja honda.

Chlop sobie swoja ukochana maszyne trzyma - jak go z dzieckiem bedziem doprowadzac do szalu, to sobie pojedzie i sie rozluzni.


Ogladacie MotoGP? Ja od rana rycze jak bobr...

slyszalam wlasnie... siostra do mnie zadzwonila, jak bylam w szkole... oj straszne, straszne... w tamtym roku chyba nawet tez w pazdzierniku zginal jakis japonczyk...

(odbiegajac od tematu, nie wiem czemu, wydawalo mi sie, ze moto kupilas dopiero niedawno; gratuluje ciazy tak btw)

swiniaczku, rozumiem cie doskonale... nie wiem, czy dalabym rade sprzedac moto wiedzac, ze przez x lat nie bede jezdzic...

[renia19941]

To i ja sie melduje na forum z moim GS 500

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

witamy kolezanke
dziewczyny, bylyscie na motomikolajach? ja prawie pojechalam, no ale...
musze sie wam pochwalic w koncu kupilam moto mial byc kle 500, w ostatecznosci stanelo na pegazie nie moge sie na nia napatrzec normalnie no i to, jak sie jedzie...

[MdM]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;30890140]
musze sie wam pochwalic w koncu kupilam moto mial byc kle 500, w ostatecznosci stanelo na pegazie nie moge sie na nia napatrzec normalnie no i to, jak sie jedzie...[/QUOTE]

gratulacje wrzuc fotki zebysmy sobie mogly popatrzyc

[Hairstorm]

ja melduję się na motomikołąjach! superaśnie było
aż nie mogę wytrzymać do rozpoczęcia sezonu.

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

fotki musze zrobic wyrazniejsze ale wrzuce napewno.

moje motomikolajki to testowanie moto i tylko nas mijali czerwoni hehe:P