Na urlopy wybywamy, lecz o sobie pamiętamy :) - PM 2012 cz. VIII

[(kicia)]

tamto zdjęcie było z tej strony http://kasiaczek1985.pinger.pl/p/2
dużo fajnych inspiracji można znaleźć

[nena1984]

Napisane przez kindziulindzia

a ja nie jestem facebooku

to znaczy że nie istniejesz

Napisane przez maxwelka

W majtkach?

no nie spódniczki są elastyczne i jak się wsadzi między materiał a udo to się zgrabnie trzymają - taka jakby niewidzialna kieszonka

[kindziulindzia]

Napisane przez nena1984

to znaczy że nie istniejesz


no nie spódniczki są elastyczne i jak się wsadzi między materiał a udo to się zgrabnie trzymają - taka jakby niewidzialna kieszonka

a jednak jestem

[tenebrosa]

Napisane przez (kicia)

padłam http://i.pinger.pl/pgr345/90f6dbb000...8839e/ojej.jpg

to zdjęcie ze śłubu

OMG!

Ja fb używam do kontaktów ze znajomymi i rodzinką, zastąpiło nam to poniekąd gg i teraz tam omawiamy wszelkie spotkanka, imprezy itd. Sama nie za wiele postuję na swoim wallu :P

[kilianna]

Napisane przez Agis88

To tanie u Was są mieszkania, mogę wiedzieć skad jesteś? My z Tz zapłaciliśmy za nasze mieszkanie 230 tys. (tylko 49 metrów ale za to blisko centrum Lbn) Co do mieszkania z teściami to oboje wychodzimy z wnioskiem że nie ma mowy. Jak wracamy w nasze rodzinne strony to śpimy u mnie w domu ale tak na 2 dni weekendu to jeszcze nam to nie przeszkadza (nie to że mam jakiś upierdliwych rodziców wręcz przeciwnie) ale na swoim to jednak na swoim Ja na Twoim miejscu bym wzięła cywilny, nie musisz robic zaraz wielkiej imprezy tylko np. po wszystkim zaprosić gości na kawę z ciastkiem i tyle...


Popieram, katastrofa totalna zginęła w tłumie, dziwi mnie że kazała gościom przyjśc na biało ja źle bym się czuła gdyby ktoś był na moim weselu tak ubrany.... Wydaję mi się że ten kolor jest zarezerwowany dla PM a Wy co myślicie? Przesadzam?

mieszkania szukamy w Gorzowie Wielkopolskim. Oczywiście, są tutaj też ceny z kosmosu, mieszkania po 400 tys. i więcej, ale to już naprawdę jakieś cuda z wyposażeniem całkowitym (tzn. jakieś nowe wanny , co to same masaż zrobią i jeszcze mi głową umyją ). To mieszkanie, które nam się podoba, jest daleko od centrum, ma dokładnie 110 m kwadratowych i jest dwupoziomowe. Kosztuje 230 tys. Nie jest w stanie deweloperskim, tylko ktoś już tam mieszkał i zostają meble kuchenne i wyposażenie łazienki (bardzo dobry stan). Nie chcę blisko centrum, bo ja będę dojeżdżac do pracy do innej miejscowości i chciałam mieszkanie "na wylocie". TŻ się zgodził, bo też nie chce, zebym od rana przeciskała się przez korki w centrum. Może więc dlatego lepsza cena. Ja wiem, że w dużych miastach PL ceny są ogromne. Widziałam ceny w Poznaniu i Warszawie .

powiem szczerze, że ja bym nie chciała, żeby ktoś miał białą suknię na moim slubie. Nieraz wizażanki dodają na szafę zdjęcia w białych sukienkach i pytają, czy może być na wesele. Kiedy ktoś oburzony powie, że nie, bo PM ma białą, to zawsze znajdą się takie, co powiedzą, że mają już dość tego konserwatyzmu, że to takie czasy, każdy ubiera co chce itd.

Napisane przez tenebrosa

W sumie wszystko się da zrobić. Na ślubie znajomych w sobotę PMka miała bukiet zrobiony z czekoladek Ferrero



Moim zdaniem nie ma czego. Też się kiedyś obawiałam, ale już sobie to wszystko przemyślałam i naprawdę nie widzę powodu do obaw i stresu. Jak się mieszka razem to idzie się na jedną spowiedź w piątek przed ślubem i tyle. I nie można potem mieszkać razem - trzeba to obiecać, bo inaczej się nie dostanie rozgrzeszenia. Akurat to nie będzie u mnie problemem, bo pewnie i tak ostatnich kilka dni przed ślubem spędzę w domu rodzinnym, a TŻ albo w naszym domu albo u swojej Mamy. W razie gdyby się ksiądz dopytywał o jakieś szczegóły intymne, to wyjdę z konfesjonału i pójdę do innego, bo to nie jego sprawa ile razy i jak to robimy. Ale tacy "dopytujący" księża to patologia, każdym zawodzie może się zdarzyć :P Wystarczy, że powiem o fakcie współżycia.

no i ja wychodzę z tego samego założenia. Mój ksiądz o wszystko wypytuje ze szczegółami. Jak już kiedyś pisałam, mamy księdza, który wszystkich zna, ciagle przychodzi na jakieś kawki do parafian i wypytuje o intymne szczegóły. A czy jesli on mi udziela slubu, to ja muszę iść do niego do spowiedzi, czy mogę iść do kogo chcę?

[gosza_m]

Napisane przez kindziulindzia

no to nas czeka dziewczynki znalezienie dobrego miejsca w sukni na schowanie chusteczek

A jak nie znajdę takowego, to do kieszeni męża będę sięgać

Napisane przez kindziulindzia

a ja nie jestem facebooku i nawet mnie jakoś do tego nie ciągnie
generalnie mam już przesyt tych portali typu grono. n-k

Z resztą fb i tak za niedługo kończy swoją karierę, zamkną stronę i po problemie.

Gdybyśmy się już tutaj nie zobaczyły, to miłego zamykania wątku i otwierania nowego!!!! Idę zupkę ogórkową gotować i jeszcze dom muszę wysprzątać.

[nena1984]

Napisane przez (kicia)

tamto zdjęcie było z tej strony http://kasiaczek1985.pinger.pl/p/2
dużo fajnych inspiracji można znaleźć

wow ale piękne te fryzury chodzi za mną taka opaska, ale wiem że co za dużo to niezdrowo

[(kicia)]

ale słodkie taka a'la mini wersja sukienki vesny

[kindziulindzia]

Napisane przez kilianna

mieszkania szukamy w Gorzowie Wielkopolskim. Oczywiście, są tutaj też ceny z kosmosu, mieszkania po 400 tys. i więcej, ale to już naprawdę jakieś cuda z wyposażeniem całkowitym (tzn. jakieś nowe wanny , co to same masaż zrobią i jeszcze mi głową umyją ). To mieszkanie, które nam się podoba, jest daleko od centrum, ma dokładnie 110 m kwadratowych i jest dwupoziomowe. Kosztuje 230 tys. Nie jest w stanie deweloperskim, tylko ktoś już tam mieszkał i zostają meble kuchenne i wyposażenie łazienki (bardzo dobry stan). Nie chcę blisko centrum, bo ja będę dojeżdżac do pracy do innej miejscowości i chciałam mieszkanie "na wylocie". TŻ się zgodził, bo też nie chce, zebym od rana przeciskała się przez korki w centrum. Może więc dlatego lepsza cena. Ja wiem, że w dużych miastach PL ceny są ogromne. Widziałam ceny w Poznaniu i Warszawie .

powiem szczerze, że ja bym nie chciała, żeby ktoś miał białą suknię na moim slubie. Nieraz wizażanki dodają na szafę zdjęcia w białych sukienkach i pytają, czy może być na wesele. Kiedy ktoś oburzony powie, że nie, bo PM ma białą, to zawsze znajdą się takie, co powiedzą, że mają już dość tego konserwatyzmu, że to takie czasy, każdy ubiera co chce itd.
no i ja wychodzę z tego samego założenia. Mój ksiądz o wszystko wypytuje ze szczegółami. Jak już kiedyś pisałam, mamy księdza, który wszystkich zna, ciagle przychodzi na jakieś kawki do parafian i wypytuje o intymne szczegóły. A czy jesli on mi udziela slubu, to ja muszę iść do niego do spowiedzi, czy mogę iść do kogo chcę?

mój brat mieszka w Gorzowie Wielkopolskim i aż się wstyd przyznać że byłam u niego tylko raz ale to strasznie dalekooo ode mnie

[Seagirl]

Hej,
dziewczynki
Ja przed chwilą podjęłam decyzję co do moich okryć ślubnych i zdecydowałam że to pierwsze z miśka i kołnierzem z tafty włożę do kościoła a dłuższe futerko z liska założę na plener. Są od jednego sprzedającego więc za chwilę zamawiam na allegro. Cena pierwszego 89zł a drugiego 149zł.

[Magdzia0108]

Napisane przez Chatka

To nie są żadne pierdoły, masz szczęście z takim widokiem z okna... Ja całę życie mieszkałam na cichutniej ulicy, widok z okien na parking i drzewa, z okien Rodziców na park... Widok może nie spektakularny, ale cisza i spokój, zieleń. A teraz niestety mieszkam na 8 piętrze wieżowca, którego okna wychodzą na ruchliwą ulicę. I owszem, widok na miasto piękny, bo TŻ brał pod uwagę właśnie widok z doborze mieszkania, niestety nie posiedział w nim przed kupnem na tyle długo, żeby zobaczyć, jak tam głośno i jak kurz się makabrycznie zbiera z ulicy... No i się teraz męczymy, z pięknymi widokami na zachód słońca (są fenomenalne) co prawda, ale w hałasie (jeszcze pod naszym blokiem są przystanki tramwajowe i słychać każde hamowanie ), podczas gdy nasze dusze tak łakną ciszy i zieleni.

Ja teraz co mieszkam w kawalerce, to jest to bardziej cicha dzielnica od tej na której mieszkałam, ale mam teraz piękny widok z 3 piętra na las i horyzont. Śliczne widoki o każdej porze roku. U mamy mojej zresztą też jest przyjemnie, bo balkon z cichej strony - same drzewka i łąka, chociaż niestety słońca już nie ma po 12:00, lepiej jakby był balkon po tej stronie jak słońce dopiero zachodzi, tak jak ja mam teraz na swoim własnym mieszkaniu.

[kindziulindzia]

Napisane przez Seagirl

Hej,
dziewczynki
Ja przed chwilą podjęłam decyzję co do moich okryć ślubnych i zdecydowałam że to pierwsze z miśka i kołnierzem z tafty włożę do kościoła a dłuższe futerko z liska założę na plener. Są od jednego sprzedającego więc za chwilę zamawiam na allegro. Cena pierwszego 89zł a drugiego 149zł.

jak dla mnie bardzo dobry wybór ile zostało do ślubu kochana?

[tenebrosa]

Napisane przez kilianna

powiem szczerze, że ja bym nie chciała, żeby ktoś miał białą suknię na moim slubie. Nieraz wizażanki dodają na szafę zdjęcia w białych sukienkach i pytają, czy może być na wesele. Kiedy ktoś oburzony powie, że nie, bo PM ma białą, to zawsze znajdą się takie, co powiedzą, że mają już dość tego konserwatyzmu, że to takie czasy, każdy ubiera co chce itd.
no i ja wychodzę z tego samego założenia. Mój ksiądz o wszystko wypytuje ze szczegółami. Jak już kiedyś pisałam, mamy księdza, który wszystkich zna, ciagle przychodzi na jakieś kawki do parafian i wypytuje o intymne szczegóły. A czy jesli on mi udziela slubu, to ja muszę iść do niego do spowiedzi, czy mogę iść do kogo chcę?

Możesz iść do kogo chcesz, nawet do zupełnie obcej parafii. Ważne tylko, żebyś zaznaczyła, że to spowiedź przedślubna i żeby ksiądz podpisał indeks z nauk - tam są też dwa miejsca na spowiedź. Jeśli mieszkacie razem, to postawi kreskę przy pierwszej spowiedzi i tylko jedną będzie trzeba odbyć. Ja też jeszcze nie wiem, gdzie pójdziemy do spowiedzi, ale niekoniecznie do mojej parafii, bo tam teraz sami młodzi księża, a oni najbardziej lubią się o seks dopytywać. Mówię niestety z doświadczenia.

[(kicia)]

Napisane przez Seagirl

Hej,
dziewczynki
Ja przed chwilą podjęłam decyzję co do moich okryć ślubnych i zdecydowałam że to pierwsze z miśka i kołnierzem z tafty włożę do kościoła a dłuższe futerko z liska założę na plener. Są od jednego sprzedającego więc za chwilę zamawiam na allegro. Cena pierwszego 89zł a drugiego 149zł.

bardzo ładne

o juz prawie koniec

[gosiulka22]

Napisane przez kilianna

no i ja wychodzę z tego samego założenia. Mój ksiądz o wszystko wypytuje ze szczegółami. Jak już kiedyś pisałam, mamy księdza, który wszystkich zna, ciagle przychodzi na jakieś kawki do parafian i wypytuje o intymne szczegóły. A czy jesli on mi udziela slubu, to ja muszę iść do niego do spowiedzi, czy mogę iść do kogo chcę?

nie musisz, możesz iść gdzie tylko chcesz. Ważne żebys przy spowiedzi powiedziała ze jest to Twoja 1 czy tam 2 spowiedz przedślubna i żeby Ci zapisał na kartce ze do takiej spowiedzi przystapiłas

[madzia2306]

hej dziewczyny
widzę że trafilam na finisz części
a ja zdycham... ząb mnie boli
w poniedziałek idę się zarejestrowac do dentysty
nie cierpię chodzic do dentysty ale nic nie poradzę

[kindziulindzia]

tenebrosko gotowa do założenia nowego wątku ?

[tenebrosa]

Myślałam, że jak teraz odświeżę, to już będzie ten 5000 post...

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Tak, jestem ready...

[maxwelka]

Napisane przez (kicia)

tamto zdjęcie było z tej strony http://kasiaczek1985.pinger.pl/p/2
dużo fajnych inspiracji można znaleźć

W tym moja fryzurka Już w tą sobotę będę ją miała na głowie

Napisane przez nena1984

to znaczy że nie istniejesz


no nie spódniczki są elastyczne i jak się wsadzi między materiał a udo to się zgrabnie trzymają - taka jakby niewidzialna kieszonka

dokładnie - nie istniejesz

Aha Bo już miałam dziwne wizje przed oczami

Napisane przez gosza_m

A jak nie znajdę takowego, to do kieszeni męża będę sięgać

Albo do torebki świadkowej

[(kicia)]

u nas dostaje sie taka kartke na której jest wyszczególniona 1 i 2 spowiedz a można iść do kogo się chce


koniec

[madzia2306]

zakładac wątek

[tenebrosa]

Zapraszam!!!! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post28977634

[Gorska_Kozica]

Zaraz będzie nowowątkowa impressssska

[magdziaS]

Witajcie Załapałam się jeszcze na starą część
Idę ponadrabiać zanim powstanie nowy wątek

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

Napisane przez tenebrosa

OMG!

Ja fb używam do kontaktów ze znajomymi i rodzinką, zastąpiło nam to poniekąd gg i teraz tam omawiamy wszelkie spotkanka, imprezy itd. Sama nie za wiele postuję na swoim wallu :P

ja tak samo, na gg praktycznie nie wchodzę

Napisane przez kilianna

mieszkania szukamy w Gorzowie Wielkopolskim. Oczywiście, są tutaj też ceny z kosmosu, mieszkania po 400 tys. i więcej, ale to już naprawdę jakieś cuda z wyposażeniem całkowitym (tzn. jakieś nowe wanny , co to same masaż zrobią i jeszcze mi głową umyją ). To mieszkanie, które nam się podoba, jest daleko od centrum, ma dokładnie 110 m kwadratowych i jest dwupoziomowe. Kosztuje 230 tys. Nie jest w stanie deweloperskim, tylko ktoś już tam mieszkał i zostają meble kuchenne i wyposażenie łazienki (bardzo dobry stan). Nie chcę blisko centrum, bo ja będę dojeżdżac do pracy do innej miejscowości i chciałam mieszkanie "na wylocie". TŻ się zgodził, bo też nie chce, zebym od rana przeciskała się przez korki w centrum. Może więc dlatego lepsza cena. Ja wiem, że w dużych miastach PL ceny są ogromne. Widziałam ceny w Poznaniu i Warszawie .

A gdzie dojeżdzasz do pracy?

Ja jestem z Gorzowa Ale teraz niestety (niestety pod względem cen mieszkań) mieszkam w Poznaniu. I to mnie właśnie przeraża-ta różnica w cenach

A powiem Wam jeszcze ku przestrodze, nie wiem czy u Was jest zwyczaj że Pan Młody wnosi Panią na rękach na salę? Bo u mojej koleżanki niestety było tak że on się przewrócił... Wszyscy w szoku, goście patrzą oczywiście. Ale za drugim razem się udało Trochę może przez wagę, trochę przez suknię, za mocno i za szybko chciał ją podnieść, suknia śliska i tak wyszło.

[maxwelka]

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;28978488]ja tak samo, na gg praktycznie nie wchodzę



A gdzie dojeżdzasz do pracy?

Ja jestem z Gorzowa Ale teraz niestety (niestety pod względem cen mieszkań) mieszkam w Poznaniu. I to mnie właśnie przeraża-ta różnica w cenach

A powiem Wam jeszcze ku przestrodze, nie wiem czy u Was jest zwyczaj że Pan Młody wnosi Panią na rękach na salę? Bo u mojej koleżanki niestety było tak że on się przewrócił... Wszyscy w szoku, goście patrzą oczywiście. Ale za drugim razem się udało Trochę może przez wagę, trochę przez suknię, za mocno i za szybko chciał ją podnieść, suknia śliska i tak wyszło.[/QUOTE]

Kochana, jest już nowy wątek

[m.a.r.t.a]

Wątek zamykam