Avonomaniaczki plotkują, TŻów wychowują i coraz więcej kupują - cz.3

[Anna Antonina]

Napisane przez Resscue21

gdybym nie była w ciąży to zalatwiłabym to po swojemu .

Znajomy mi kiedyś opowiadał, jak jego wtedy jeszcze dziewczyna, 150 cm w kapeluszu, pulchniutka i zdawałoby się niegroźna jak pluszowy miś... Pobiła dziewczynę, o którą była zazdrosna, powyrywała jej włosy etc. Dziś są małżeństwem

Ale Ty kochana nie rób nic takiego, co najwyżej daj T. zapobiegawczo po głowie

Napisane przez dokia

Witam , Laski.
Najpierw się przywitam a potem będe ogarniać co napisałyście przez dobę w tym powrocie do pracy nie mogę się donaleźć.. a dziś od 16tej zaczynam jeszcze "grafikować"

komu kawę??

Ja już kawkę mam i chętnie ją z Tobą wypiję

[jamapi]

Napisane przez dokia

Witam , Laski.

komu kawę??

hej hej
ja właśnie trzecią zalałam, więc nie skorzystam, ale wypiję z Tobą

[sheryl]

Napisane przez Oktawiaaa

A ja biegam codziennie, już ponad 3 lata i w ogóle mi mięśni na łydkach nie widać

To zależy od predyspozycji organizmu, czy raczej ciała. Ja nie muszę sie wysilać i mięśnie mi wyskakują ekspresowo. Kiedyś ćwiczyłam aerobiki, taniec... żadnych ćwiczeń siłowych, a mięśnie miałam jak Madonna w teledyskach. Wszyscy tylko otwierali oczy: jaaaakie mięśnie i pytali czy ja pakuję. To znaczy nie były jak u kulturystki, ale bardziej wykształcone niż u przeciętnej dziewczyny. Teraz nie ćwiczę z 8 lat, i dalej pytają: pani ćwiczy? Ja mam te mięśnie wrodzone.

Napisane przez Resscue21

ja nie wiem idzie się wściec( nie wiem czy pamiętacie tą laskę która konkretnie podrywa tomka a on daje sie jej nabrać , pisałąm wam nawet moją rozmowę z nią ),odbieram maila ( mamy z tomkiem jedno na współkę ) odbieram wiadomość a tam znowu ona z tekstem " hej słoneczko kiedy mnie zabierzesz na romantyczny spacerek sam na sam ? " noż do cholery jasnej , krew mnie zalała !!

To odpisz jej w imieniu Tomasza;
Hej,
odp .... się
Pozdrawiam
Tomasz

Ja bym pewnie podszyła się pod niego.

Napisane przez Oktawiaaa

Ale nie biegam po ulicy ani chodniku, wybieram trasy leśne, parkowe, żeby nie męczyć stawów, do tego odpowiednie buty

Dokładnie, odpowiednie buty to podstawa. Teraz takie cuda robią, że nie ma czym się przejmować, tylko biegać.
Mój mąż sobie kupił wypasy do biegania (nowość Nike) i mówi, że rewelacja, jakby płynął. Pobiegał 3 miesiące i mu się znudziło

Napisane przez musso4

powiem wam, że ludzie to mają pomysły to szok moja znajoma, taka dalsza, zaszła w ciążę z chłopakiem, wzieli ślub, zamieszkali razem i tak im się układało raz lepiej raz gorzej, w końcu się rozeszli po kilku latach i on wystąpił o rozwód, za tydzień miała być pierwsza sprawa i przyszedł wczoraj do niej "prosić" żeby jednak wróciła do niego ( co za niezdecydowany palant) a ona nie chce już do niego wracać, to wyobraźcie sobie, że zaczął ją szarpać i popchnął, dziewczyna się przewróciła, uderzyła w głowę i leży w spitalu co za ku... normalnie nie wiem co bym takiemu zrobiła

No teraz to i rozwód szybciej dostanie.
Jak nie wiem skąd się się tacy palanci biorą, jakoś ich nigdy w życiu nie spotykałam, ale pewnie podświadomie omijałam.

[musso4]

Napisane przez dokia

Witam , Laski.
Najpierw się przywitam a potem będe ogarniać co napisałyście przez dobę w tym powrocie do pracy nie mogę się donaleźć.. a dziś od 16tej zaczynam jeszcze "grafikować"

komu kawę??

heloł
a drugą kawę to chętnie, ale może trochę później, teraz to muszę śniadanko zjeść

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez sheryl

To odpisz jej w imieniu Tomasza;
Hej,
odp .... się
Pozdrawiam
Tomasz
Ja bym pewnie coś odpisała jako on.


No teraz to i rozwód szybciej dostanie.
Jak nie wiem skąd się się tacy palanci biorą, jakoś ich nigdy w życiu ie spotykałam, ale pewnie podświadomie omijałam.

świetny pomysł

ja to bym jeszcze obdukcje przedstawiła przed sądem albo zgłosiła na policję, nie ma co sam się pogrążył

[KarolaKG]

Napisane przez musso4

heloł
a drugą kawę to chętnie, ale może trochę później, teraz to muszę śniadanko zjeść

To zrob mi też bo mi sie nie chcę Dzisiaj zjadłam tylko Kinder bueno Jakoś ostatnio nie mam apetytu

[Anna Antonina]

Zebrałam się dziś wreszcie w sobie i zadzwoniłam na uczelnię w sprawie przeniesienia na dzienne studia. Pan powiedział, że prawdopodobnie nie mam na to najmniejszych szans Normalnie miałam zajęcie co tydzień: piątek, sobota, niedziela. Teraz jeszcze będę robić we wtorki i środy kurs pedagogiczny. Czyli co tydzień 5 dni na uczelni, jak na dziennych. Na same studia w ciągu roku wydam 4 tys, na kurs 1 tys, na dojazdy kolejne 4 tys. Zacząć zacznę ten 2 rok, ale czy skończę?

[sheryl]

Napisane przez Resscue21

dlatego wole reagować teraz niz potem pluć sobie w twarz że mogłam coś zrobić a nie zrobilam .

Ale tak naprawdę to on to powinien załatwić, a nie to Ty się głowisz co tu zrobić w takiej sytuacji...
To facet powinien takie adoratorki spławiać, a nie kobieta się z nimi męczyć.
Życzę, żeby to był nic nie znaczący epizod, ale jak on lubi być tak adorowany, to strach o przyszłość, kiedy po kilkunastu latach rutyna się wkrada bo pewnie niejedna będzie go zaczepiać jak on taki atrakcyjny.
Nic tylko się uodpornić

Napisane przez musso4

ja to bym jeszcze obdukcje przedstawiła przed sądem albo zgłosiła na policję, nie ma co sam się pogrążył

No właśnie o tym pomyślałam pogrążył się jak nic.

Musso, co robi Twoja córeczka? Ja to żeby usiąść i popisać z Wami, musiałam mojemu bajki włączyć.

[Resscue21]

zadzowniłam do tej panny , ona mi wmawia że to tomasz mnie ciula skoro ja sie tak poźno o wszystkim dowiaduje . i że jak nie bedzie chciała to nie da mu spokoju . jeszcze mi dopowiedziala że to tomasz do niej wypisuje i chce się z nią spotykać

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez sheryl

Ale tak naprawdę to on to powinien załatwić, a nie to Ty się głowisz co tu zrobić w takiej sytuacji...
To facet powinien takie adoratorki spławiać, a nie kobieta się z nimi męczyć.
Życzę, żeby to był nic nie znaczący epizod, ale jak on lubi być tak adorowany, to strach o przyszłość, kiedy po kilkunastu latach rutyna się wkrada bo pewnie niejedna będzie go zaczepiać jak on taki atrakcyjny.
Nic tylko się uodpornić


.

on mi przed chwilą powiedział " sama z nią rozmawiałaś wiec to twój problem , idz pograć w simsy i daj mi pracować "

[musso4]

Napisane przez sheryl

Musso, co robi Twoja córeczka? Ja to żeby usiąść i popisać z Wami, musiałam mojemu bajki włączyć.

teraz je danonka sama przeważnie to się bawi, ogląda tv, rysuje jak nie marudzi i sie bawi sama to jej nie przeszkadzam, mogę w tym czasie usiąść do kompa, posprzątac, ugotować no chyba, że chce żebym się z nią bawiła, to już muszę

[sheryl]

Napisane przez Resscue21

zadzowniłam do tej panny , ona mi wmawia że to tomasz mnie ciula skoro ja sie tak poźno o wszystkim dowiaduje . i że jak nie bedzie chciała to nie da mu spokoju . jeszcze mi dopowiedziala że to tomasz do niej wypisuje i chce się z nią spotykać

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------



on mi przed chwilą powiedział " sama z nią rozmawiałaś wiec to twój problem , idz pograć w simsy i daj mi pracować "

Aha
Ciekawe, kto kłamie. Bo jak ta panna, to T.powinien ją op...lić. No chyba, że faktycznie ją olewa, to nie ma co reagować na jej listy.
Ale jak macie wspólną skrzynkę, to naprawdę można jej wysłać odrażający "list miłosny" od Tomasza.

[Resscue21]

moja rozmowa z nią teraz Ja : nie kłam , bo wszystko czytałam a tomek mi teraz co innego powiedział . po za tym jakbyś nie była ograniczona to byś ucinała takie rozmowy a nie brneła

a ona mi na to nie lubie ucinac takich rozmów bo wole grac w otwarte karty. Hm tak,a pokazywał ci takze rozmowy o jeżdżeniu autem ? nieraz do mnie pisał kiedy wkoncu przyjadę bo on kończy po 21 i moglibyśmy gdzieś jechać

mam dosć dziewczyny mam dość , ide w cholere pa

[KarolaKG]

Napisane przez Anna Antonina

Zebrałam się dziś wreszcie w sobie i zadzwoniłam na uczelnię w sprawie przeniesienia na dzienne studia. Pan powiedział, że prawdopodobnie nie mam na to najmniejszych szans Normalnie miałam zajęcie co tydzień: piątek, sobota, niedziela. Teraz jeszcze będę robić we wtorki i środy kurs pedagogiczny. Czyli co tydzień 5 dni na uczelni, jak na dziennych. Na same studia w ciągu roku wydam 4 tys, na kurs 1 tys, na dojazdy kolejne 4 tys. Zacząć zacznę ten 2 rok, ale czy skończę?

Dasz radę, ja w Ciebie wierzę
A ja w tym roku zaczynam studia, tylko że dzienne

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez Resscue21

moja rozmowa z nią teraz Ja : nie kłam , bo wszystko czytałam a tomek mi teraz co innego powiedział . po za tym jakbyś nie była ograniczona to byś ucinała takie rozmowy a nie brneła

a ona mi na to nie lubie ucinac takich rozmów bo wole grac w otwarte karty. Hm tak,a pokazywał ci takze rozmowy o jeżdżeniu autem ? nieraz do mnie pisał kiedy wkoncu przyjadę bo on kończy po 21 i moglibyśmy gdzieś jechać

mam dosć dziewczyny mam dość , ide w cholere pa

Pa, i nie denerwuj się aż tak bardzo bo to może zaszkodzić twojej fasolce.

[dokia]

Napisane przez Resscue21

hej kochana

nie dość że się boje , to tomasz mi jeszcze o piorunach kulistych wtedy opowiada

Cześć Resscue fajny ten Twój LUDEK w brzuszku, 3 tygodnie temu był czarną plamką (ja kiedyś miałam takie dwie naraz przez chwilę ) a teraz to duży ten Twój LUDEK i wygląda już jak LUDEK

Napisane przez cheneelle

Dawid jak mu powiedziałam, że potrzebuję coś na rozstępy to mi się zapytał gdzie je mam bo on ich nie widzi Ostatnio się śmiał ze mnie jak powiedziałam, że mam cellulit. Bo też go nigdzie nie widzi.

bo może albo rzeczywiście ich nie masz, albo go do okulisty zapisz

Napisane przez Anna Antonina

Ja to dopiero mam pomysły Poprzybijałam sobie na pazurkach literkowe wzorki swoją firmową pieczątką. I nawet fajnie wyszło, coś jak te odbijane wódką z gazet. Tylko top wszystko rozmazał.

ooo.. jesteś w tym zapewne pierwsza.. ale Ci powiem że pomysł ciekawy

Napisane przez Resscue21

no no , nie śmiem wątpić

ahhh prysznic wzięty , najadlam się śledziami z bitą śmietanką na deser wiec czas haha na the sims 3

moje ulubione danie z ciąży

Napisane przez paula600324

Ale poza tymi negatywnymi opiniami to krem do stóp rzeczywiście rozgrzewa Mam strasznie zimne stopy i jest mi po nim cieplej Za pierwszym razem aż parzyło. I niestety zauważyłam u mnie, że puki tego nie zmyję to chodząc pół dnia np w adidasach ciągle mi gorąco w stopy Aż za gorąco

ja też mam zimne stopy i to zawsze nawet w upał... mogę spać nago ale zawsze w skarpetkach frottee... odlot ... przez te stopy to mi ciągle zimno .. też ciągle kremuję i rzeczywiście jest cieplej

Napisane przez Sarunieczka

zawsze krzyczysz jak piszę że jestem stara
A pazurki specjalnie dla Ciebie,nawet wyszły z lampą błyskową plus wtorkowe arbuzy,choć koleżanki powiedziały że wyglądają raczej na truskawki

ładne te Twoje pazurki, podziwiam Twoją cierpliwość i dokładnosć w tym i zazdroszczę czasu wolnego na takie zabiegi - mojego wystarcza na bazę, kolor i pękacz

Napisane przez KarolaKG

blee ja też ich nie lubię, ale mam klientkę co regularnie je zamawia

ja mam 3 regularne klientki na Far Away.. ale ciągle je wyczuwam nosem

Napisane przez sheryl

Spokojna głowa Dziewczynki jest nowa dostawa

Napisane przez sheryl

Musso, zobacz jaką miotłę Ci wyhaczyłam. Magnetyczna!

o szok ale mamy super wyposażenie naszego oddziału

Napisane przez Resscue21

nie które panny są po prostu zbyt ograniczone umysłowo i intelektualnie aby takie sprawy pojąć .
umówił ale ja się zorientowałem w pore gdzie idzie i się przyznał do kogo zmierzał .

no kurcze... bardzo przykre, musiscie jakoś to zakończyć, ale nie podpowiem jak bo nie wiem, ale póki się nie skończy z tą babką to nie będziesz spokojna.. trzymam kciuki

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez Anna Antonina

Ja już kawkę mam i chętnie ją z Tobą wypiję

Napisane przez jamapi

hej hej
ja właśnie trzecią zalałam, więc nie skorzystam, ale wypiję z Tobą

Napisane przez musso4

heloł
a drugą kawę to chętnie, ale może trochę później, teraz to muszę śniadanko zjeść

Napisane przez KarolaKG

To zrob mi też bo mi sie nie chcę Dzisiaj zjadłam tylko Kinder bueno Jakoś ostatnio nie mam apetytu

Kawy zrobione... Ja dopiero pierwszą bo o 7mej jechałam jak wariatka przez miasto spóźniona do pracy wróciłam przed 12tą i do 16tej mam "dziurę"

Napisane przez Resscue21

moja rozmowa z nią teraz Ja : nie kłam , bo wszystko czytałam a tomek mi teraz co innego powiedział . po za tym jakbyś nie była ograniczona to byś ucinała takie rozmowy a nie brneła

a ona mi na to nie lubie ucinac takich rozmów bo wole grac w otwarte karty. Hm tak,a pokazywał ci takze rozmowy o jeżdżeniu autem ? nieraz do mnie pisał kiedy wkoncu przyjadę bo on kończy po 21 i moglibyśmy gdzieś jechać

mam dosć dziewczyny mam dość , ide w cholere pa

idź, odetchnij świeżym powietrzem, policz do 10 (x razy), i przede wszystkim załatw to z Tomkiem, bo jak on tego nie skończy, to nic nie wskórasz tylko kłocić się będziesz z nim i denerwować niezdrowo

[sheryl]

Napisane przez musso4

teraz je danonka sama przeważnie to się bawi, ogląda tv, rysuje jak nie marudzi i sie bawi sama to jej nie przeszkadzam, mogę w tym czasie usiąść do kompa, posprzątac, ugotować no chyba, że chce żebym się z nią bawiła, to już muszę

No właśnie mój też się sam bawi, ale czasami chce, żeby się z nim pobawić... Zaraz zjem śniadanie i idę się bawić.
A w ogóle to na dzisiaj mam ambitny plan wziąć się za sprzątanie gruntowne, dobry obiad... robię sobie dzisiaj Dzień Dobrej Żony, bo mi mojego szkoda, jest taki jakiś przeze mnie zaniedbany.

Napisane przez Resscue21

mam dosć dziewczyny mam dość , ide w cholere pa

Ech, lepiej z nią nie pisać, nie reagować, olać...
Jakby coś się działo, Tomek niech to załatwia.
A tak to zero odzewu z waszej strony może jej dać po nosie.

[cheneelle]

Napisane przez Resscue21

nie które panny są po prostu zbyt ograniczone umysłowo i intelektualnie aby takie sprawy pojąć .

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------



umówił ale ja się zorientowałem w pore gdzie idzie i się przyznał do kogo zmierzał .

Normalnie

Napisane przez Resscue21

uu facet będzie miał ładne kredki

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------



gdybym nie była w ciąży to zalatwiłabym to po swojemu .

moje koleżanki mi mówią że jestem za bardzo zazdrosna ale ja im na to mowie " jak bedziecie mieli męża i dziecko w drodze to zrozumiecie dlaczego tak walcze o byt swojej rodziny " przecież jakby mi teraz Tomka zabrakło albo by odszedl to nie wiem co bym zrobiła .
dlatego wole reagować teraz niz potem pluć sobie w twarz że mogłam coś zrobić a nie zrobilam .

Może i nie jestem w ciąży i nie mam jeszcze męża, ale na swoim miejscu zrobiłabym dokładnie to samo.

Napisane przez Resscue21

zadzowniłam do tej panny , ona mi wmawia że to tomasz mnie ciula skoro ja sie tak poźno o wszystkim dowiaduje . i że jak nie bedzie chciała to nie da mu spokoju . jeszcze mi dopowiedziala że to tomasz do niej wypisuje i chce się z nią spotykać

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------



on mi przed chwilą powiedział " sama z nią rozmawiałaś wiec to twój problem , idz pograć w simsy i daj mi pracować "

Co za tupet!!!

Napisane przez Resscue21

moja rozmowa z nią teraz Ja : nie kłam , bo wszystko czytałam a tomek mi teraz co innego powiedział . po za tym jakbyś nie była ograniczona to byś ucinała takie rozmowy a nie brneła

a ona mi na to nie lubie ucinac takich rozmów bo wole grac w otwarte karty. Hm tak,a pokazywał ci takze rozmowy o jeżdżeniu autem ? nieraz do mnie pisał kiedy wkoncu przyjadę bo on kończy po 21 i moglibyśmy gdzieś jechać

mam dosć dziewczyny mam dość , ide w cholere pa

Pa Biedactwo. Może usiądziesz dzisiaj wieczorem z T. i obgadacie to wspólnie?
Albo rzeczywiście napisz jej e-mail z tej skrzynki, że to niby od Tomka

Napisane przez dokia

bo może albo rzeczywiście ich nie masz, albo go do okulisty zapisz

Mam mam Ale pamiętam, że dla swojego faceta zawsze jest się tą najpiękniejszą i w ogóle, więc nie narzekam

[katniewojt]

Napisane przez cheneelle

Albo rzeczywiście napisz jej e-mail z tej skrzynki, że to niby od Tomka

To nie pomoże
Resscue, zamiast przejmować się panienkę, weź się za swojego męża... Za uszy go i niech się weźmie do kupy! To nie jest tylko Twój problem

[Oja 84]

Napisane przez cheneelle

A myślałaś nad jakąs laserową korekcją wzroku?

myślałam i nadal myślę ba! nawet byłam już po badaniach kwalifikacyjnych do zabiegu i miałam umówiony termin na tą operację ale.... stchórzyłam to było w Klinice w Katowicach, wtedy jeszcze te operacje były refundowane a teraz niestety trzeba samemu płacić i to nie mało bo koszt samego tylko zabiegu na 1 oko to ok 2tys ( w zależności od rodzaju metody) no i plus wiele wiele badań i koszt rekonwalescencji-bo to specjalne maści, krople itp. Teraz gdyby nie ten koszt to bym nawet już jutro szła...

Napisane przez musso4

heloł
a drugą kawę to chętnie, ale może trochę później, teraz to muszę śniadanko zjeść

Ty to w takich porach jesz śniadanka jak ja czasem nawet do obiadu nic nie jem (wiem, wiem, że śniadanie najważniejszy posiłek )

Napisane przez Resscue21

ja nie wiem idzie się wściec( nie wiem czy pamiętacie tą laskę która konkretnie podrywa tomka a on daje sie jej nabrać , pisałąm wam nawet moją rozmowę z nią ),odbieram maila ( mamy z tomkiem jedno na współkę ) odbieram wiadomość a tam znowu ona z tekstem " hej słoneczko kiedy mnie zabierzesz na romantyczny spacerek sam na sam ? " noż do cholery jasnej , krew mnie zalała !!

Napisane przez Resscue21

zadzowniłam do tej panny , ona mi wmawia że to tomasz mnie ciula skoro ja sie tak poźno o wszystkim dowiaduje . i że jak nie bedzie chciała to nie da mu spokoju . jeszcze mi dopowiedziala że to tomasz do niej wypisuje i chce się z nią spotykać

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------



on mi przed chwilą powiedział " sama z nią rozmawiałaś wiec to twój problem , idz pograć w simsy i daj mi pracować "

Kurczę, nie wiem co o tym sądzić ale myślę, że to nie tylko jest wina tej laski bo Tomasz jesli nie jest zainteresowany tą laską to sam ją powinien spławić i w ogóle nie podtrzymywać tej znajomości. Jestem z moim Tż już ponad 7 lat, zawsze pracowałam w pubach, knajpach, pizzeriach a wiec miejscach gdzie przewija się mnóstwo ludzi i łatwiej zacząć rozmowę i znajomość i czasem spotka się kogoś naprawdę interesującego. Nieraz mnie kusiło żeby z kimś się spotkać "tylko na kawę" ale wiedziałam, że nawet taka kawa ( o ile nie jest to nasz znajomy od dawna z którym kawa to niemal codzienność) może być zaczątkiem "czegoś", więc wolałam nie robić nadziei tej osobie i zawsze dusiłam wszystko w zarodku bo po co mam się z kimś umawiać na jakieś spotkania za plecami mojego TZta, skoro wiem, że i tak nic z tego nie będzie bo kocham mojego faceta i z nim chcę być? pozatym jeśli muszę coś robić za jego plecami tzn, że jest to coś co by mu się niespodobało. Tak wiec, przykro mi to mówić ale nie podoba mi się postawa Tomasza Justyna, to nie może być tak, że Ty będziesz całe życie odganiać od niego adoratorki, to on sam musi wiedzieć gdzie są granice których nie moze przekraczać. Wybierz dogodny moment i porozmawiaj z nim nt temat, co jest dla Was zdradą a co nie. Czy on też byłby spokojny gdyby role się odwróciły? Oczywiście, on powie, że przecież Cię nie zdradza bo do łóżka z nią nie poszedł ale musi zrozumieć, że samo poświęcanie czasu innej kobiecie i umawianie się z nią za Twoimi plecami Cię rani. Krzyki nic nie pomogą ale jeśli zobaczy, że Ty nie mówisz tego w nerwach bo chcesz żeby robił to co Ty chcesz tylko naprawdę Cię to boli to powinien zrozumieć. Przecież jest Twoim świeżo poślubionym mężem, więc napewno zależy mu na Twoim szczęściu i spokoju, szczególnie teraz kiedy jesteś w ciąży. Będę trzymać kciuki

[dokia]

Napisane przez cheneelle

Mam mam Ale pamiętam, że dla swojego faceta zawsze jest się tą najpiękniejszą i w ogóle, więc nie narzekam

no toć wiem dlatego żartuję że trzeba mu powiedzieć o okuliście ... dopóki naszym facetom podobamy się w każdym calu to nie ma co narzekać.. a pofoszyć się nie zaszkodzi czasem buziak

[Oja 84]

laski, ja zmykam, muszę jakiś obiadek ugotować, wyszykować się, do okulisty pojechać, na jakieś zakupy...będę późnym wieczorkiem. Pa pa

[Oktawiaaa]

Napisane przez sheryl

To zależy od predyspozycji organizmu, czy raczej ciała. Ja nie muszę sie wysilać i mięśnie mi wyskakują ekspresowo. Kiedyś ćwiczyłam aerobiki, taniec... żadnych ćwiczeń siłowych, a mięśnie miałam jak Madonna w teledyskach. Wszyscy tylko otwierali oczy: jaaaakie mięśnie i pytali czy ja pakuję. To znaczy nie były jak u kulturystki, ale bardziej wykształcone niż u przeciętnej dziewczyny. Teraz nie ćwiczę z 8 lat, i dalej pytają: pani ćwiczy? Ja mam te mięśnie wrodzone.


Dokładnie, odpowiednie buty to podstawa. Teraz takie cuda robią, że nie ma czym się przejmować, tylko biegać.
Mój mąż sobie kupił wypasy do biegania (nowość Nike) i mówi, że rewelacja, jakby płynął. Pobiegał 3 miesiące i mu się znudziło

Mój chłopak , gdy zaczął ze mną biegać chciał sobie kupić buty do biegania, znalazł jakieś za 600zł, ale na szczęście wybiłam mu je z głowy, bo po 4 miesiącach zrezygnował

Napisane przez Resscue21

moja rozmowa z nią teraz Ja : nie kłam , bo wszystko czytałam a tomek mi teraz co innego powiedział . po za tym jakbyś nie była ograniczona to byś ucinała takie rozmowy a nie brneła

a ona mi na to nie lubie ucinac takich rozmów bo wole grac w otwarte karty. Hm tak,a pokazywał ci takze rozmowy o jeżdżeniu autem ? nieraz do mnie pisał kiedy wkoncu przyjadę bo on kończy po 21 i moglibyśmy gdzieś jechać

mam dosć dziewczyny mam dość , ide w cholere pa

O jaka s-z-m-a-t-a...

[dianuseeek]

Napisane przez karinka124

niebieskie też miałaś

jak byłam młodsza to sobie bibułą pomalowałam włosy na granat

Napisane przez sheryl

Spokojna głowa Dziewczynki jest nowa dostawa

no nimbusy 2000 to to nie są

Napisane przez jamapi

skomentowałam
a apropos Twojego pytania na moim blogu: ustawienia -> komentarze -> i w połowie strony "wiadomość formularza komentarzy"

dzięki!

Napisane przez zalotnica83

U nas o 4 rano burza tak szalała, że nigdy w życiu nie widziałam takiej pogody...obudziłam się w tym samym czasie co mąż i zderzyliśmy się w przedpokoju...ale się biedny wystraszył...mam na balkonie wszystko zalane- wózek zwykły, wózek dla lalek, fotelik samochodowy i pranie...zwykle deszcz zalewa tylko połowe balkonu, połowa jest pod daszkiem, a tym razem powódź...masakra! Za oknem jeszcze mamy drzewa i tak szumiały że nie mogłam z powrotem zasnąć...dobrze że moje laleczki spały smacznie

do mnie doszła koło 4.30, ale się bałam

Napisane przez Resscue21

on mi przed chwilą powiedział " sama z nią rozmawiałaś wiec to twój problem , idz pograć w simsy i daj mi pracować "

za ten tekst miałby u mnie po pyszczku

Napisane przez katniewojt

To nie pomoże
Resscue, zamiast przejmować się panienkę, weź się za swojego męża... Za uszy go i niech się weźmie do kupy! To nie jest tylko Twój problem

Też tak myślę, laskę trzeba olać - z tym mailem i tak by się skapnęła że to Ty. Za to Twój mąż jest niepoważny że nie zajął się tym od razu, szczególnie że teraz powinnaś być jego pępkiem świata, a nie jakieś kurna romansowanie z jakaś przybłędą, co szczęścia szuka gdzie nie powinna. Ale bez zachęty by pewnie nie szukała...

[Czarindia]

Hello ja po kawie w maku i dłuuugim spacerze z synkiem. Teraz Mały śpi A ja na forum hehe
Upał dzisiaj okropny...
Ja nie mam jakichś ogromnych zapasów kosmetyków, bo jak czegoś nie używam,albo chcę kupić jakiś nowy, to wyrzucam, nawet jak jest jeszcze połowa produktu.
Włosy też jak musso farbują od dawna. Juz pisałam,że od 14 r.ż. - nawet mi zachowanie obniżyli z celującego na bdb hehe. Też przeżyłam już wszystko i teraz każda wizyta u fryzjera jest już dla mnie zbyt normalna

Miłego popołudnia

[jolkag78]

Cześć Dziewczynki!!
Justynko, nie zazdroszczę sytuacji... Oja bardzo fajnie tu wszystko napisała... Ta dupa centralnie próbuje ci pow, że coś między nimi jest i że to nie tylko ona wysuwa propozycje... Ja jestem wybuchowa, już bym R na dywanik wzięła z pewnością... Tomka zachowanie i odpowiedź mi się nie podoba ani ciut...
Staraj się nie denerwować, bo to tylko Twoje zdrowie psuje, ale weź z nim dzisiaj pogadaj na serio, bo niefajna sytuacja się zrobiła...

[Resscue21]

zdrzemnełam się i zadzowniłam jeszcze raz do tomka
on mi oświadczyl że zdania nie zmienil ,że ja sama zaczełam tą wojnę i mam radzić sobie sama bo to nie jest w jego interesie porozmawiać z tamtą kobitą "

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez jolkag78

Cześć Dziewczynki!!
Justynko, nie zazdroszczę sytuacji... Oja bardzo fajnie tu wszystko napisała... Ta dupa centralnie próbuje ci pow, że coś między nimi jest i że to nie tylko ona wysuwa propozycje... Ja jestem wybuchowa, już bym R na dywanik wzięła z pewnością... Tomka zachowanie i odpowiedź mi się nie podoba ani ciut...
Staraj się nie denerwować, bo to tylko Twoje zdrowie psuje, ale weź z nim dzisiaj pogadaj na serio, bo niefajna sytuacja się zrobiła...

ja postanowiłam przeprowadzić się na pare dni do mamy , po jego zachowaniu i słowach nie mam z nim o czym rozmawiać , chce odpocząć a nie się denerować , jak teraz nie zrobie mu terapii wstrząsowej to już zawsze będzie tak samo . mam nadzieje ze jak wróci do domu a mnie w nim nie zostanie to zrozumie co moze stracić .



poza tym to już nie jest pierwszy raz taki numer , dlatego nie umie już machnąć na to ręką i żyć jak gdyby nigdy nic .

[cheneelle]

Napisane przez Resscue21

zdrzemnełam się i zadzowniłam jeszcze raz do tomka
on mi oświadczyl że zdania nie zmienil ,że ja sama zaczełam tą wojnę i mam radzić sobie sama bo to nie jest w jego interesie porozmawiać z tamtą kobitą "

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------



ja postanowiłam przeprowadzić się na pare dni do mamy , po jego zachowaniu i słowach nie mam z nim o czym rozmawiać , chce odpocząć a nie się denerować , jak teraz nie zrobie mu terapii wstrząsowej to już zawsze będzie tak samo . mam nadzieje ze jak wróci do domu a mnie w nim nie zostanie to zrozumie co moze stracić .



poza tym to już nie jest pierwszy raz taki numer , dlatego nie umie już machnąć na to ręką i żyć jak gdyby nigdy nic .

Tak teraz Tobie nie wolno się denerwować
Mam nadzieję, że po tym szoku jaki dozna umysł mu się rozjaśni

Jak to nie pierwszy raz? To było tego więcej??

[dokia]

Napisane przez Resscue21

zdrzemnełam się i zadzowniłam jeszcze raz do tomka
on mi oświadczyl że zdania nie zmienil ,że ja sama zaczełam tą wojnę i mam radzić sobie sama bo to nie jest w jego interesie porozmawiać z tamtą kobitą "

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------



ja postanowiłam przeprowadzić się na pare dni do mamy , po jego zachowaniu i słowach nie mam z nim o czym rozmawiać , chce odpocząć a nie się denerować , jak teraz nie zrobie mu terapii wstrząsowej to już zawsze będzie tak samo . mam nadzieje ze jak wróci do domu a mnie w nim nie zostanie to zrozumie co moze stracić .



poza tym to już nie jest pierwszy raz taki numer , dlatego nie umie już machnąć na to ręką i żyć jak gdyby nigdy nic .

nie rozumiem jak to nie jest w jego interesie, ale nie będę drażyć tematu i Cię denerwować

nie wiem czy u mamy odpoczniesz i się odstresujesz bo ja to bym pewnie myślała co ten mój tam robi skoro został sam- zawsze tak myślałam dopóki nie mieliśmy dzieci, potem jak wyjeżdżałam w delegację i on zostawał z dwójką dzieci to już byłam spokojna że gdzieś nie pójdzie na wieczor ani nikogo do domu nie zaprosi - a tak to... o matko.. kosmate myśli

[Resscue21]

Napisane przez cheneelle

Tak teraz Tobie nie wolno się denerwować
Mam nadzieję, że po tym szoku jaki dozna umysł mu się rozjaśni

Jak to nie pierwszy raz? To było tego więcej??

po prostu ja nie mam 10 lat aby odganiać adoratorki ukochanego .

ahh kochana długa historia wiesz

[jolkag78]

Napisane przez Resscue21

zdrzemnełam się i zadzowniłam jeszcze raz do tomka
on mi oświadczyl że zdania nie zmienil ,że ja sama zaczełam tą wojnę i mam radzić sobie sama bo to nie jest w jego interesie porozmawiać z tamtą kobitą "[COLOR=Silver]

Właśnie, że to tylko Jego interes.. Dupa pisze, że on ją na spotkania namawia i jezdż samochdem itp... Coś chyba mu się w głowie poprzewracało...
Nie denerwuj się, ale pozwól, żeby to on sie postarał..

[Resscue21]

Napisane przez dokia

nie rozumiem jak to nie jest w jego interesie, ale nie będę drażyć tematu i Cię denerwować

nie wiem czy u mamy odpoczniesz i się odstresujesz bo ja to bym pewnie myślała co ten mój tam robi skoro został sam- zawsze tak myślałam dopóki nie mieliśmy dzieci, potem jak wyjeżdżałam w delegację i on zostawał z dwójką dzieci to już byłam spokojna że gdzieś nie pójdzie na wieczor ani nikogo do domu nie zaprosi - a tak to... o matko.. kosmate myśli

ale powiedz mi dlaczego ja mam myśleć co on tam robi sam , czy on myśli o tym co robi i jak ja sie przez to czuje ? myśli o tym że powinien mi teraz nieba uchylać bo spodziewam się jego dziecka ? NIE !

jak zobaczy co to znaczy sam sobie posprzątać ugotować ogólnie zdbać o siebie a co przede wszystkim kłaść się samemu spać i budzić w samotności to może coś zrozumie .

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez jolkag78

Właśnie, że to tylko Jego interes.. Dupa pisze, że on ją na spotkania namawia i jezdż samochdem itp... Coś chyba mu się w głowie poprzewracało...
Nie denerwuj się, ale pozwól, żeby to on sie postarał..

pozwalam , skoro to nie jest w jego interesie to w moim chyba tym bardziej nie .
ja teraz musze zadbać o siebie , niechce zaś z bólami trafić do szpitala , to nie on wtedy cierpi tylko Ja ,dlatego chce odpocząć u rodziców i już.

[Buniat]

Napisane przez Resscue21

ja nie wiem idzie się wściec( nie wiem czy pamiętacie tą laskę która konkretnie podrywa tomka a on daje sie jej nabrać , pisałąm wam nawet moją rozmowę z nią ),odbieram maila ( mamy z tomkiem jedno na współkę ) odbieram wiadomość a tam znowu ona z tekstem " hej słoneczko kiedy mnie zabierzesz na romantyczny spacerek sam na sam ? " noż do cholery jasnej , krew mnie zalała !!

o rany, ale ci współczuję
ale mam taką propozycję , możesz zablokowac e-maile od niej i nie będą wchodziły do skrzynki, bedziesz miała większą pewność, że T. ich nie czyta
trzymaj się