Na lewo, na prawo, w górę i w dół – PMki sukien wybierają krój – PM 2012, cz. IX

[madzia2306]

Napisane przez jagodzia133

Hej ja już po pracy
Duszno i gorąco jak ...............(pip)
Po drodze widziałam tyle par jadących do ślubu i weselników że to szok. Z mojego osiedla wyjeżdżały dwie pary.

przepraszam wiem że cierpisz ale muszę wyobraziłam sobie ciebie wtuloną w tą słoninę biedna

hehe wiesz słonia zdziałała cuda

Napisane przez Gorska_Kozica

Zbliża się do mnie pogodowy armagedon. Aż się boję, a TŻ jeszcze nie ma Przyszedł front i temperaturka spadła już o 10 stopni. Mam nadzieję, że nie będzie takiej burzy jak ostatnio, bo chyba na stojąco wejdę pod dywan

kobieto u mnie wczoraj było z 40 stopni i pełne słońce, witam was tak w ogóle, z moim zębem ciut lepiej już całą noc przespałam

[gamariel]

Strasznie męczące musi być w taki upał jak wczoraj w całej kreacji slubnej... Chyba bym się ugotowała w swojej...

[justyna_g4]

Napisane przez czarna_kawa80

hej ja tylko na chwile bo płyne (tak mi goraco ) i zmykam pod prysznic

moja dzisiejsza PMka https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...2&postcount=26

Fioletowy prześliczny!!

Co do butów to ja ostano coraz bardziej skłaniam się do fioletowych butów, a nie białych. Na pewno będą fioletowe elementy dekoracji na sali, ja będę miała fioletowe kwiatki i może makijaż i może te buty... Koleżankom pomysł się szalenie spodobał jak im mówiłam. Ciekawe co moją konserwatywna mama na to powie. Niby się nie wtrąca a jednak...

[(kicia)]

Dzień dobry

Ale dziś pospałam.
A pochwale się pierwszym ćwiczeniowym sukcesem. W końcu zmieściłam się w jedne z czterech par spodni w które chciałam co najśmieszniejsze dwie pary mają amerykańska rozmiarówke i w 3 weszłam w 4nie

[gamariel]

Napisane przez (kicia)

Dzień dobry

Ale dziś pospałam.
A pochwale się pierwszym ćwiczeniowym sukcesem. W końcu zmieściłam się w jedne z czterech par spodni w które chciałam co najśmieszniejsze dwie pary mają amerykańska rozmiarówke i w 3 weszłam w 4nie

Gratulacje Od kiedy ćwiczysz?

[DobraDusza88]

Hej dziewczyny
Kilka osób powinno mnie pamiętać

U mnie bez zmian- załatwione to co wcześniej, czyli sala, foto&video i zespół

Widzę, że wiele z Was ma już sukienki wybrane Zazdroszczę, bo ja w dalszym ciągu nie wiem jak bym chciała wyglądać Byłam już raz przymierzać sukienki, ale nie znalazłam nic dla siebie...

Z takich przed-ślubnych-rzeczy to zaczęłam teraz dbać o cerę bardziej niż zwykle Poszłam do dermatologa, zrobiłam mikrodermabrazję i będę powtarzać co jakiś czas, żeby w TYM DNIU wyglądać możliwie najpiękniej No i pasowało by zrzucić z 3-4 kg jeszcze...

czarna_kawa80- życzyłabym sobie, żeby ktoś zrobił mi tak piękny makijaż Nie przesadzony, a wyrazisty- piękny!

[Madziuniusia]

Napisane przez marcia45

Dziewczyny jeszcze studiujące: wiecie, że po ślubie można składać wniosek o zapomoge z uczelni z okazji ślubu. Dostaje się ok. 600 zł, może nie dużo, ale zawsze coś. Ja nie wiedziałam więc przekazuje dalej.

A to tylko na państwowych czy coś? jak to w końcu z tym jest?

ja byłam wczoraj w pracy i wesele było... Młodzi jak wychodzili z sali (rozmawialismy kilka dni wczesniej ze ja za rok biore slub) to powiedzieli zebym nigdy w zyciu tu wesela nie robiła.... Smutno mi słyszeć takie komentarze. Mój szef nie powinien zajmować się takimi uroczystosciami, bo się do tego kompletnie nie nadaje.

[Nattiv]

Napisane przez (kicia)

Dzień dobry

Ale dziś pospałam.
A pochwale się pierwszym ćwiczeniowym sukcesem. W końcu zmieściłam się w jedne z czterech par spodni w które chciałam co najśmieszniejsze dwie pary mają amerykańska rozmiarówke i w 3 weszłam w 4nie

Gratulacje Teraz pewnie jest jeszcze większa motywacja nie?

[(kicia)]

Napisane przez gamariel

Gratulacje Od kiedy ćwiczysz?

Dziś mija 2tyg. I dziś zacznam kolejny etap ciekawe czy dam radę

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez Nattiv

Gratulacje Teraz pewnie jest jeszcze większa motywacja nie?

A pewnie że tak

[Nattiv]

Napisane przez (kicia)

Dziś mija 2tyg. I dziś zacznam kolejny etap ciekawe czy dam radę

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------



A pewnie że tak

Na czym będzie polegać kolejny etap?

[DobraDusza88]

Napisane przez (kicia)

Dziś mija 2tyg. I dziś zacznam kolejny etap ciekawe czy dam radę

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------



A pewnie że tak

Gratuluję samozaparcia
I na czym polega ten kolejny etap?

[arletka1313]

kicia gratki! czyżby 6 weidera?
a moje prztgotowania ze tak powiem narazie bez zmian, tylko tyle że ustaliliśmy z księdzem godziną 16 na ślub i nic poza tym. aaa no i moze tyle że zapytałam kuzynki czy zostanie moją swiadkowa, ma mi dac odp jutro i mam wrażenie że sie nie zgodzi.

[(kicia)]

Kolejny etap to zwiększona ilość powtórzeń tylko z pierwszego na drugi tydzień była mniejsza różnica. Z drugiego na trzeci jest dużo większa. I nie to nie 6weidera. Bo ona jest na mięśnie a ja chce spalić tłuszczyk

[__Paulinka__]

Czesc Dziewczynki dopiero wstalam

Napisane przez Madziuniusia

A to tylko na państwowych czy coś? jak to w końcu z tym jest?

ja byłam wczoraj w pracy i wesele było... Młodzi jak wychodzili z sali (rozmawialismy kilka dni wczesniej ze ja za rok biore slub) to powiedzieli zebym nigdy w zyciu tu wesela nie robiła.... Smutno mi słyszeć takie komentarze. Mój szef nie powinien zajmować się takimi uroczystosciami, bo się do tego kompletnie nie nadaje.

uuu:/a co bylo nie tak?

Napisane przez arletka1313

a moje prztgotowania ze tak powiem narazie bez zmian, tylko tyle że ustaliliśmy z księdzem godziną 16 na ślub i nic poza tym. aaa no i moze tyle że zapytałam kuzynki czy zostanie moją swiadkowa, ma mi dac odp jutro i mam wrażenie że sie nie zgodzi.

dlaczego mialaby sie nie zgodzic? przeciez to taki jakby zaszczyt, ze mozna komus swiadkowac

[M_ilkaa]

Napisane przez (kicia)

Dzień dobry

Ale dziś pospałam.
A pochwale się pierwszym ćwiczeniowym sukcesem. W końcu zmieściłam się w jedne z czterech par spodni w które chciałam co najśmieszniejsze dwie pary mają amerykańska rozmiarówke i w 3 weszłam w 4nie

klask i:

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

polecam Wam film "O północy w Paryżu" jeśli lubicie filmy W. Allena

[Madziuniusia]

Napisane przez __Paulinka__

uuu:/a co bylo nie tak?

nie wiem dokładnie. coś, że kelnerka pod koniec zabierała juz jedzenie z sali czy cos. Nie wiem dokladnie.

[M_ilkaa]

Napisane przez __Paulinka__

Czesc Dziewczynki dopiero wstalam




uuu:/a co bylo nie tak?




dlaczego mialaby sie nie zgodzic? przeciez to taki jakby zaszczyt, ze mozna komus swiadkowac

moją świadkową ma być moja siostra i niby z chęcią się zgodziła, ale jak tylko zaczęłam mowić, że chciałabym żeby przeprowadziła dwie zabawy na oczepinach to już pojawia się problem , bo ona nie chce
niektórzy po prostu wiedzą że świadkowanie to zaszczyt, ale wymaga też dużo pracy zupełnie bezinteresownej (a "nagrodą"jest właśnie ten zaszczyt, ze ktoś Cię powierzył takie zadanie) i dlatego mogą odmawiać.

[arletka1313]

no zaszczyt ale ona ma chłopaka kilka lat a byłaby świadkową z kimś innym ale nie całkiem obcym.

a to co to za ćwiczenia? możesz kicia napisać?

[M_ilkaa]

Napisane przez arletka1313

no zaszczyt ale ona ma chłopaka kilka lat a byłaby świadkową z kimś innym ale nie całkiem obcym.

a to co to za ćwiczenia? możesz kicia napisać?

ale chodzi o to że powinnaś poprosić ją i jej chłopaka żeby świadkowali??

[nena1984]

Napisane przez marylka80

A tak w ogole to wrzucam wam linka do fajnych dekoracji kosciola, bo szukalam dlugo, i wszystkie takie wiesniackie...a te maja w sobie to cos czego szukalam wlasnie Pierwsza urzekla mnie na maksa...moze tylko bukiety bym zmniejszyla, bo moj kosciolek troszku mniejszy

dekoracja z użyciem gipsówki (te drobne malutkie białe kwiatuszki) jest the best! Sama się nad nimi zastanawiam. Ogólnie dzięki za linka. Co do "wieśniackich" dekoracji kościoła, to w pełni się zgadzam, że większość tak wygląda. Najbardziej mnie odrzucają sztuczne, zakurzone kwiaty które całą zimę leżą w składziku pod kościołem - niestety słabo to wygląda. Dlatego ja się chyba zdecyduję na tą gipsówkę. Nie dość że jest tania, to jeszcze efektowna. Myslę o niej w kontekście dekoracji domu oraz samochodu, żeby było spójnie - kilka inspiracji jakie mam zapisane na dysku z gipsówką w roli głównej - w załączniku i tu ukłon do Jagodzi - powiedz kochana, czy gipsówka jest dostępna przez cały rok i czy można ją kupić ze dwa dni wcześniej i przygotować ładne bukiety, w sensie chyba jest dość trwała, prawda??

Napisane przez (kicia)

A pochwale się pierwszym ćwiczeniowym sukcesem. W końcu zmieściłam się w jedne z czterech par spodni w które chciałam co najśmieszniejsze dwie pary mają amerykańska rozmiarówke i w 3 weszłam w 4nie

Gratki Kicia! Ja wczoraj zrobiłam zdjęcie mojego brzuszka i też jestem happy widać już mięśnie


Wogóle wczoraj poszliśmy sobie z Tżcikiem do naszego ślubnego kościółka. To już któraś taka nasza wyprawa w sobotę, a jeszcze nie byliśmy świadkami żadnego ślubu. Naszło mnie kilka refleksji:
- otóż kościółek jest naprawdę malutki i niestety ma krótką nawę główną, zatem przejdę raptem kilka taktów marsza weselnego (niepokoi mnie to trochę)
- dywan - to kolejny problem, bo jest ale za to w takie tureckie wory, co wygląda przeokropnie, no ale przecież nie będę kazała go sprzątnąć (może na śluby mają czerwony...). Tutaj Tż się śmiał, że powinnam powiedzieć do księdza, że "wystrój kościoła mi się nie podoba, a zwłaszcza ten ciemny krzyż z umierającym mężczyzną w wieku około 33 lat napawa smutkiem i żądam jego usunięcia"
- kolejny minusik, to liczba ławek. Naliczyłam i w środku jest około 20 ławek takich głównych - ustawionych poprzecznie do ołtarza oraz kilka pod ścianami. Co oznacza, że tylko 80 gości będzie miało miejsca siedzące, a reszta będzie musiała stać albo siedzieć na dworze.

Poważnie zastanawiam się jednak, czy nie zrezygnować z kameralnej atmosfery pięknego kościółka na rzecz katedry

[__Paulinka__]

Napisane przez arletka1313

no zaszczyt ale ona ma chłopaka kilka lat a byłaby świadkową z kimś innym ale nie całkiem obcym.

a to co to za ćwiczenia? możesz kicia napisać?

no ale w czym problem? przeciez zazwyaj bierze sie za swiadka jakąs najblizszą osobę. Przeciez przy stole i tak siedzi sie z osobami towarzyszacymi. Tylko w kosciele bedą siedziec osobno. Na kazdym weselu tak jest

[Seagirl]

Napisane przez arletka1313

kicia gratki! czyżby 6 weidera?
a moje prztgotowania ze tak powiem narazie bez zmian, tylko tyle że ustaliliśmy z księdzem godziną 16 na ślub i nic poza tym. aaa no i moze tyle że zapytałam kuzynki czy zostanie moją swiadkowa, ma mi dac odp jutro i mam wrażenie że sie nie zgodzi.

Ale jak to się nie zgodzi, wogóle nie rozumiem że chciała dzień na zastanowienie, ja jak dostałam propozycję na świadkowanie to od razu się zgodziłam bo przecież dostałam ja od najbliższej koleżanki gdyby coś było miedzy nami nie tak to przecież by mi nie proponowała, tak wiec nie rozumiem dlaczego ona ma się zastanawiać, dziwne...moze coś do Ciebie ma?? Jak by mi moja świadkowa powiedziała ze musi się zastanowić to bym jej podziękowała.

[arletka1313]

tak, mam wrażnie że ona by tak chciała

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

my sie bardzo dobrze dogadujemy, często sie widzimy i mieszkamy niedaleko siebie, młodsza jest ode mnie o 4 lata,nie wiem, poczekam, zobaczymy co odpowie

[misiak17]

Dzień dobry
Trochę Was nadrobiłam ,ale i mnie złapała jakaś choroba
Boli gardło, głowa i katar mam. Normalnie masakra.

[Seagirl]

Dziewczynki ale jestem podekscytowana, wczoraj miałam pierwszą w życiu sesję zdjeciową w plenerze i juz nie mogę się doczekać fotek, będę je miała na płytce jutro ale ja już dziś co chwila zaglądam na stronę tego mojego znajomego czy juz coś wrzucił.Ja to niecierpliwa jestem

[(kicia)]

Napisane przez arletka1313

no zaszczyt ale ona ma chłopaka kilka lat a byłaby świadkową z kimś innym ale nie całkiem obcym.

a to co to za ćwiczenia? możesz kicia napisać?

Że strony wdziek . info (trzeba samemu wpisać bo tu wykrzaczy linki) ćwiczenia na płaski brzuch a drugi zestaw to uda i pośladki. Do tego z youtube 8minute legs i abs

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez Seagirl

Ale jak to się nie zgodzi, wogóle nie rozumiem że chciała dzień na zastanowienie, ja jak dostałam propozycję na świadkowanie to od razu się zgodziłam bo przecież dostałam ja od najbliższej koleżanki gdyby coś było miedzy nami nie tak to przecież by mi nie proponowała, tak wiec nie rozumiem dlaczego ona ma się zastanawiać, dziwne...moze coś do Ciebie ma?? Jak by mi moja świadkowa powiedziała ze musi się zastanowić to bym jej podziękowała.

Moja świadkowa też mi powiedziała że musi się zastanowić. A wiem że nie wynikało to z tego że coś między nami jest nie tak tylko poprostu jest trochę nieśmiała i nie wiedziała czy podoła temu zadaniu.

[evoonia86]

dzień dobry

Napisane przez arletka1313

kurcze nie wierze że cały jeden wątek opuściła, biegniecie jak szalone!
chcę sie pochwalić że jutro będzie równo 5 miesiecy do ślubu

to juz tak niewiele czasu kiedy zaczynacie zapraszać gości??

Napisane przez Lubcia

monikazmc, Nika0208, sandrar, sikoreczka111, maruda80, maxwelka, verumka

Dziewczyny wspaniała wiadomość, zostało nam tylko 8 miesięcy do naszych ślubów

gratulacje gratulacje klask i:

Napisane przez M_ilkaa

z newsów muszę Wam powiedzieć, że byłam w południe jeszcze raz nałożyć na siebie Justina Alexandra i zakochałam się jeszcze mocniej
wpłaciłam 100 zł "zadatku" i suknia już jest odwieszona TYLKO dla mnie!!! a w środę idę dopłacić resztę zaliczki .

gratuluję zakupu

Napisane przez Madziuniusia

ja byłam wczoraj w pracy i wesele było... Młodzi jak wychodzili z sali (rozmawialismy kilka dni wczesniej ze ja za rok biore slub) to powiedzieli zebym nigdy w zyciu tu wesela nie robiła.... Smutno mi słyszeć takie komentarze. Mój szef nie powinien zajmować się takimi uroczystosciami, bo się do tego kompletnie nie nadaje.

kiepska sprawa. teraz pewni pójdzie w świat kiepska opinia i skończą się Wam wesela no ale tak to jest jak się za organizacje bierze ktoś, kto się na tym za bardzo nie zna

Napisane przez misiak17

Dzień dobry
Trochę Was nadrobiłam ,ale i mnie złapała jakaś choroba
Boli gardło, głowa i katar mam. Normalnie masakra.

wiem co czujesz kochana, bo mam to samo. w nocy budziłam się 3 razy i przebierałam koszulkę.
katar trochę odpuścił, ale gardło boli jeszcze bardziej

[M_ilkaa]

Napisane przez Seagirl

Dziewczynki ale jestem podekscytowana, wczoraj miałam pierwszą w życiu sesję zdjeciową w plenerze i juz nie mogę się doczekać fotek, będę je miała na płytce jutro ale ja już dziś co chwila zaglądam na stronę tego mojego znajomego czy juz coś wrzucił.Ja to niecierpliwa jestem

tylko Ty będziesz na zdjęciach? sesja jakaś tematyczna?

[evoonia86]

a na moim suwaczku 300 dni

[Lilith890502]

Napisane przez __Paulinka__

no ale w czym problem? przeciez zazwyaj bierze sie za swiadka jakąs najblizszą osobę. Przeciez przy stole i tak siedzi sie z osobami towarzyszacymi. Tylko w kosciele bedą siedziec osobno. Na kazdym weselu tak jest

właśnie, ja nie widzę żadnego problemu, ale widać niektórzy widzą

Napisane przez misiak17

Dzień dobry
Trochę Was nadrobiłam ,ale i mnie złapała jakaś choroba
Boli gardło, głowa i katar mam. Normalnie masakra.

polecam mleko z miodem i amolem sie smarowac i z niego inhalacje robić, mi pomaga