Samotnice ,pod każdym względem . Tu wypłaczcie wszystkie żale

[loveyouamy]

wiem
miałam w zeszłym roku chłopaka, który to rozumiał i w ogóle. byłam szczęśliwa i dosłownie napady ustały. a później jak tak przebywasz w samotności to to wraca...

[WampLady]

Napisane przez loveyouamy

wiem
miałam w zeszłym roku chłopaka, który to rozumiał i w ogóle. byłam szczęśliwa i dosłownie napady ustały. a później jak tak przebywasz w samotności to to wraca...

Zgadzam się...jak za długo jestem sama to jest strasznie...eh...

[loveyouamy]

póki co staram się o tym nie myslec, muszę wrócić na studia, przecież się nie poddam i nie zamknę w domu. znalazłam sobie zajęcie na jakiś czas wyszperałam kilka rzeczy, które nadają się na wymianę. poszukuję starych nrów cosmopolitana i Harry'ego Pottera po angielsku dla przyjaciela

[WampLady]

Napisane przez loveyouamy

póki co staram się o tym nie myslec, muszę wrócić na studia, przecież się nie poddam i nie zamknę w domu. znalazłam sobie zajęcie na jakiś czas wyszperałam kilka rzeczy, które nadają się na wymianę. poszukuję starych nrów cosmopolitana i Harry'ego Pottera po angielsku dla przyjaciela

Ja od jutra zaczynam ćwiczenia A od czwartku nauka angielskiego

[loveyouamy]

musiałabym schudnąć, bo mam uda grubawe, ale jakoś nie mam motywacji. jednych wakacji schudłam 10 kg, tak się wzięłam, a teraz... zaczęłam mniej jeść, tzn. racjonalnie oczywiście, po prostu nie tłuste rzeczy. ale słodycze nie odpadły

[WampLady]

Napisane przez loveyouamy

musiałabym schudnąć, bo mam uda grubawe, ale jakoś nie mam motywacji. jednych wakacji schudłam 10 kg, tak się wzięłam, a teraz... zaczęłam mniej jeść, tzn. racjonalnie oczywiście, po prostu nie tłuste rzeczy. ale słodycze nie odpadły

Ja akurat jestem proporcjonalna, więc wszędzie mam trochę za dużo..:P Ale jak schudnę to będzie dobrze
10 kg? wow...też tyle chcę! Co robiłaś? Co ćwiczyłaś? Ile Ci dokładnie zajęło schudnięcie?

[beforeyou]

Napisane przez loveyouamy

musiałabym schudnąć, bo mam uda grubawe, ale jakoś nie mam motywacji. jednych wakacji schudłam 10 kg, tak się wzięłam, a teraz... zaczęłam mniej jeść, tzn. racjonalnie oczywiście, po prostu nie tłuste rzeczy. ale słodycze nie odpadły

Mam taki sam powód jak ty do schudnięcia . ! 10 kg masakra , to co robiłaś ? A co do mojego biegania to będę miała motywację moich dwóch koleżanek / przyjaciółek miejmy nadzieję , że jakoś wytrzymamy

; ))

[loveyouamy]

Napisane przez WampLady

Ja akurat jestem proporcjonalna, więc wszędzie mam trochę za dużo..:P Ale jak schudnę to będzie dobrze
10 kg? wow...też tyle chcę! Co robiłaś? Co ćwiczyłaś? Ile Ci dokładnie zajęło schudnięcie?

Napisane przez beforeyou

Mam taki sam powód jak ty do schudnięcia . ! 10 kg masakra , to co robiłaś ? A co do mojego biegania to będę miała motywację moich dwóch koleżanek / przyjaciółek miejmy nadzieję , że jakoś wytrzymamy

; ))

w wakacje, czyli 2 miesiące po prostu zdrowe odzywnianie, jeździłam rowerkiem, na siłownię itd.
ogólniej mnie żreć i ruszyć du...
ogólnie teraz rowerem nie jeżdżę, bo samej mi jakoś głupio... a kumpeli się układa to o mnie zapomniała.

w ogóle pamiętacie tamagotchi? te jaja co miały wirtualne zwierzątko? zamówiłam sobie na all ostatnio xD

[Amy4594]

Napisane przez WampLady

Ja od jutra zaczynam ćwiczenia A od czwartku nauka angielskiego

ja się od wczoraj wzięłam za angielski. daję sobie 1,5 roku na dojście do poziomu C1/C2.

Napisane przez beforeyou

Mam taki sam powód jak ty do schudnięcia . ! 10 kg masakra , to co robiłaś ? A co do mojego biegania to będę miała motywację moich dwóch koleżanek / przyjaciółek miejmy nadzieję , że jakoś wytrzymamy

; ))

też bym chciała biegać, ale nie mam gdzie.

[WampLady]

Napisane przez loveyouamy

w wakacje, czyli 2 miesiące po prostu zdrowe odzywnianie, jeździłam rowerkiem, na siłownię itd.
ogólniej mnie żreć i ruszyć du...
ogólnie teraz rowerem nie jeżdżę, bo samej mi jakoś głupio... a kumpeli się układa to o mnie zapomniała.

w ogóle pamiętacie tamagotchi? te jaja co miały wirtualne zwierzątko? zamówiłam sobie na all ostatnio xD

Jasne, że pamiętam! Do dziś pamiętam moje turkusowe jajo piszczące w nocy może też sobie kupię..

[loveyouamy]

mi bieganie kiepsko idzie. szybko się męczę, bo mam trochę problemy ze sercem po tacie. czasami sobie z psem pobiegam, ale rzadko. jakoś nie mogę się przemóc. ogólnie to codziennie jem kilka kawałków czekolady a najgorsze to, że największy napady głodu mam w nocy

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

haha, ja 2 od razu bo jedno dla kumpla, a właściwie współlokatora na studiach. w ogóle lubie takie stare zabawki

a angola uwielbiam <3

[WampLady]

Napisane przez Amy4594

ja się od wczoraj wzięłam za angielski. daję sobie 1,5 roku na dojście do poziomu C1/C2.

Ja do matury potrzebuję, bo muszę rozszerzoną zdawać...a jeszcze egzamin zawodowy, więc ten rok spędzę w czterech ścianach nad książkami...;/ ale...ten rok wytrzymam, dostanę się na wymorzoną filologię włoską i będzie dobrze!

[Amy4594]

Napisane przez loveyouamy

w ogóle pamiętacie tamagotchi? te jaja co miały wirtualne zwierzątko? zamówiłam sobie na all ostatnio xD

pamiętam. jak byłam w szkole to moja babcia się nim opiekowała zawsze.

Napisane przez WampLady

Ja do matury potrzebuję, bo muszę rozszerzoną zdawać...a jeszcze egzamin zawodowy, więc ten rok spędzę w czterech ścianach nad książkami...;/ ale...ten rok wytrzymam, dostanę się na wymorzoną filologię włoską i będzie dobrze!

ja tak samo. ale biorę się już teraz.

[loveyouamy]

Napisane przez Amy4594

pamiętam. jak byłam w szkole to moja babcia się nim opiekowała zawsze.

tej, to Twoja babcia dobra jest

a angola lubiłam zawsze, prosty język. ale teraz na studiach mam taki nudny angielski, że szok. znienawidziłam

[WampLady]

Napisane przez loveyouamy

tej, to Twoja babcia dobra jest

a angola lubiłam zawsze, prosty język. ale teraz na studiach mam taki nudny angielski, że szok. znienawidziłam

Ja mam cholerny problem z czasami ;/ bo słówka to umiem, dwa razy przeczytam i pamiętam a czasy to masakra ;/

[Amy4594]

Napisane przez loveyouamy

tej, to Twoja babcia dobra jest

ano. najlepsza. <3

[loveyouamy]

czasy są wkurzające. w ogóle po co im ich tyle? i tak używasz 3, max 4 czasy. właśnie w liceum pod koniec miałam same słownictwo, bo to do matury najbardziej potrzebne i uwielbiałam ten czas

[WampLady]

Napisane przez loveyouamy

czasy są wkurzające. w ogóle po co im ich tyle? i tak używasz 3, max 4 czasy. właśnie w liceum pod koniec miałam same słownictwo, bo to do matury najbardziej potrzebne i uwielbiałam ten czas

Zgadzam się! jakby nie mogli mieć 3 tak jak my....eh...niektórzy to lubię utrudniać sobie zycie...

[loveyouamy]

a niemiecki jeszcze gorszy ale na studiach na szczęście tylko angol
zrobiłam sobie spacer z psem i od razu lepiej

[WampLady]

Napisane przez loveyouamy

a niemiecki jeszcze gorszy ale na studiach na szczęście tylko angol
zrobiłam sobie spacer z psem i od razu lepiej

Czyja wiem...niemiecki mi jakoś lepiej wchodzi niż angielski..;P
Widziałam Twoje pieska na fbl...śliczny! Jak się wabi?

[loveyouamy]

mi zawsze dobrze szło z języków, bo mam dobrą pamięc i lubiłam, ale w liceum dostałam się do pierwszych grup, a niemca miałam rozszerzonego, więc masakra. miałam dość, obrzydł mi. w ogóle w liceum miałam 3 języki, bo dodatkowo łacina ;/

a piesek wabi się Kuba, ma już 4 lata a fbl przydaje się, czasami można z siebie coś wyrzucić.

[WampLady]

Napisane przez loveyouamy

mi zawsze dobrze szło z języków, bo mam dobrą pamięc i lubiłam, ale w liceum dostałam się do pierwszych grup, a niemca miałam rozszerzonego, więc masakra. miałam dość, obrzydł mi. w ogóle w liceum miałam 3 języki, bo dodatkowo łacina ;/

a piesek wabi się Kuba, ma już 4 lata a fbl przydaje się, czasami można z siebie coś wyrzucić.

Łacina jest trudna podobno...także współczuję.
Kuba? Fajnie! A dlaczego takie imię?
Też mam fbl, ale nie wchodzę na niego...wolę popisać w pamiętniku, bo czasem mam taki tok myślenia, że aż mi głupio...:P:/

[loveyouamy]

hmm to było pierwsze imię, które mi przyszło na mysl
też wszystkiego nie pisze na fbl, bo nie chcę. a pamiętnika nie mam. kiedyś miałam, ale i tak zaniedbywałam.
łacina fakt, trudna, ale dlatego, ze wszystko na pamięć :d 3 lata gramatyki były.

[WampLady]

Napisane przez loveyouamy

hmm to było pierwsze imię, które mi przyszło na mysl
też wszystkiego nie pisze na fbl, bo nie chcę. a pamiętnika nie mam. kiedyś miałam, ale i tak zaniedbywałam.
łacina fakt, trudna, ale dlatego, ze wszystko na pamięć :d 3 lata gramatyki były.

Ja też swój zaniedbuje - raz piszę przez tydzień codziennie po kilka razy a potem 3 miesiące nic, dlatego mam jeden zeszyt przez wiele lat tylko zaznaczam sobie który rok jest i tyle:P ekonomiczne bardzo

[loveyouamy]

to fakt
zresztą mi się duzo rzeczy szybko nudzi. zabrałam się za czytanie, to mi się odechciało. nie wiem, obrzydły mi książki. może to po roku nauki, sama nie wiem. a tak to oglądam sobie czarodziejkę z księżyca, moja ulubiona bajka z dzieciństwa tylko nie mam napisów do 3 odcinków, a w necie całych odcinków nie ma ale coś wykombinuję

[Cassie901]

Witam nowe dziewczyny
loveyouamy, też uwielbiałam czarodziejkę z księżyca. Z przyjaciółką z dzieciństwa udawałyśmy, że ona to czarodziejka z Księżyca, a ja z Marsa. Walczyłyśmy z wszystkim z czym się dało, z drzewami, znakami drogowymi, czasami rzucałyśmy się na dzieciaki z sąsiedztwa

Słuchajcie dziewczyny, mam takie pytanie. Ma może, albo miała któraś z Was problemy z kolanami? Dzisiaj rano jak się schyliłam to zabolało mnie kolano, teraz już przy wstawaniu, siadaniu, prostowaniu, czy chodzeniu boli mnie. Od czasu do czasu kolana mi "strzelają" i zastanawiam się czy to może być przyczyna tego bólu? Kurczę boli mnie coraz bardziej, jutro chyba wybiorę się do lekarza. A tak bardzo nienawidzę lekarzy...

[loveyouamy]

tak! a my zawiązywałyśmy szaliki na głowie albo rajstopy zakladałyśmy, żeby mieć takie kitki jak Usagi xD ale naj lubiłam z Marsa

[abraxas2871]

Matura rozszerzona z angielskiego i poziom C1/C2? No ja nie wiem - zdawałam maturę w 2008 roku i mam wrażenie, że moja to był góra poziom B2/C1... C1/C2 do już poziom CAE, a przecież matura rozszerzona to stanowczo poniżej Advanced... przynajmniej ja miałam takie wrażenie.

A co do łaciny - jezu, ja to miałam 3 lata w liceum i teraz rok na studiach. Nie znoszę tego przedmiotu, nuuuda. WampLady - nie chcę cię martwić, ale na filologiach romańskich łacina jest Zazwyczaj cały okrągły rok - przynajmniej ja tak miałam na filologii portugalskiej. A gdzie sie wybierasz na tą italianistykę? UW może?

I jejku, przypomniałyście mi te tamagothi... Ja miałam z 101 dalmatyńczyków - fulwypas Ale zawsze celowo mordowałam peska jak już mi dorósł, bo bardziej podobały mi się szczeniaczki - miały takie duże główki i małą resztę - urocze W sumie może rodzice mieli rację, zeby nie kupować mi psa w realu.

[loveyouamy]

szczeniaki były słodkie! pamiętam że jak wracałam ze szkoły, to pełno kup czekało

[Amy4594]

Napisane przez abraxas2871

Matura rozszerzona z angielskiego i poziom C1/C2? No ja nie wiem - zdawałam maturę w 2008 roku i mam wrażenie, że moja to był góra poziom B2/C1... C1/C2 do już poziom CAE, a przecież matura rozszerzona to stanowczo poniżej Advanced... przynajmniej ja miałam takie wrażenie.

matura to swoją drogą. ja po prostu chcę mieć taki poziom.
kiedyś miałam już B2, ale trochę się opuściłam, pozapominałam i teraz jestem na poziomie B1.