Nasza chcica nigdy nie kipa, ale chłopa jak ni ma tak ni ma.

[aszin]

[lazurrowaa]

aszin !
i jak było ?
z tego co sie dowiedzieliśmy to .... miło .

[kropelkaa]

aszin opowidaj!

[aszin]

Jestem posrana, ale ciągle czuję w ustach jego język
No było miło, nawet bardzo. Czekał na mnie na stacji, wysiadłam od razu mnie przytulił. Na początku trzymaliśmy dystans, ale szybko dość przeszło, po jego stwierdzeniu "A mieliśmy się dziś dużo tulić... I co z tym zrobimy?" I nie czekając na odpowiedź, prawie się na mnie położył, no i tak już zostało, zmienialiśmy tylko czasem pozycje, najwięcej czasu leżeliśmy na brzuchu, miziając się i ogrzewając wzajemnie Po drodze zgubiłam buty, ale M. je znalazł. Jak leżałam na plecach, oczy zamknięte, nagle poczułam jego usta na swoich, no i tak zaczęły się pocałunki Zachciało mi się siku, więc poszukaliśmy toalety i poszlismy do takiego jakby parku na ławkę. Trochę siedziałam mu na kolanach, trochę obok, bardzo spodobało mu się przytulanie do mojego biustu I mi mruczał do ucha, że mu dobrze () Mamy zdjęcie jak się całujemy Powiedział, że w rzeczywistości wyglądam dużo ładniej niż na zdjęciach, że jestem bardzo szczupła Pocałował mnie w brzuch, ale przez bluzkę W dekolt mnie całował też. I jak tylko się zatrzęsłam, to głaskał mnie, próbując rozgrzać I mówił, że jestem dla niego wszystkim i zależy mu na mnie jak na nikim wcześniej i że uwielbia mnie nad zycie. No i ma suuuuper bicepsy Jak trzymał na mnie rękę, to taka duuuuża i twarda! Cały czas ją macałam. No to chyba tyle, chyba że macie pytania

[infrequency]

Miluuuuuuusio!

[aszin]

A jak całowaliśmy się z językiem to nagle przerwał i "Ups! Pośliniłem Cię troszkę..."

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Najlepszy komplement : I Ty mówiłaś że masz małe piersi? Idealne są.

[lazurrowaa]

aszin cudownie

[aszin]

Ale nawet nie wiecie, jak te 6 godzin szybko zleciało, nawet nie wiem kiedy No i ten... Może wpakowałam się w bagno jakim jest związek na odległość, ale nie jestem już singielką.
A wyszło to tak, ze strony M. "Ja od dziś uznaję, że jestem w związku, dziś jest nasza data". Tak o, stwierdził, bez żadnych głupich pytań

[lazurrowaa]

fala nadeszła na kolejną duuużo szczęścia i wytrwałości

[aszin]

(nie) dziękuję A wiecie, co jest najlepsze? Że jak go poznałam to mówił, że on nie będzie się nigdy wiązał, bo nie chce i żadna dziewczyna nie jest go w stanie do tego namówić.

[infrequency]

Aszin, jak dobrze, że sprowadziłaś chłopa na dobrą stronę.

[aszin]

Napisane przez infrequency

Aszin, jak dobrze, że sprowadziłaś chłopa na dobrą stronę.

Noo. Tylko czy taki związek ma szansę na powodzenie? Ja w to wierzę, ale drugi koniec Polski...

[infrequency]

Dacie radę. Kto wie, gdzie Was wywieje. Studia, praca itd.

[nellady]

Dacie rade

[aszin]

Napisane przez infrequency

Dacie radę. Kto wie, gdzie Was wywieje. Studia, praca itd.

On zaczyna studia mgr, ja ostatni rok liceum, a przynajmniej lic. chcę zrobić tu, na PUMie Więc pewnie dopiero za 4 lata nie byłoby odległości, bo jeśli on znajdzie pracę, a od wrzesnia ma pracować, to nie rzuci i nie przeprowadzi się, zwłaszcza że ma też studia. No, ale będzie miał więcej pieniążków, żeby tu przyjeżdżać.
W ogole to znamy się 5 miesięcy, to było pierwsze powazne spotkanie, a czułam sie przy nim tak swobodnie, jakbym znała go od zawsze...

[infrequency]

No i super. Przetrwacie to, dacie radę i będzie gut Tak Wam wróżę i macie me błogosławieństwo.

[nellady]

Napisane przez infrequency

Trzymajcie za mnie jutro kciukasy. Mam egzamin teoretyczny, ale chora jestem i jak nie będę kontaktować, to będzie nieciekawie.

powodzenia

[aszin]

Napisane przez infrequency

No i super. Przetrwacie to, dacie radę i będzie gut Tak Wam wróżę i macie me błogosławieństwo.

Marzena orzekła i tak być musi.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Nie mogę napatrzeć się na to zdjęcie, mimo że brzydkie jest Cholera, ale ja dzisiaj normalnie mam mega szczęśliwy dzień, non stop zacieszam

[infrequency]

To wstaw zdjęcie do klubu, daj oko nacieszyć!

[aszin]

Napisane przez infrequency

To wstaw zdjęcie do klubu, daj oko nacieszyć!

Dopóki nie mam własnego kompa, niestety tego nie zrobię, ale doczekacie się

[lazurrowaa]

właśnie! ;d.
to cudownie że taki dzień, oby było ich jak najwięcej!

[infrequency]

To ja czekam.

[aszin]

Chyba pójdę spać, bo oczy mi się zamykają...

[infrequency]

To stosunkowo dobrej nocy życzę.

[aszin]

Będę śnić o blondasie moim
Dobranoc!

[NieidealnaJa]

Napisane przez infrequency

Trzymajcie za mnie jutro kciukasy. Mam egzamin teoretyczny, ale chora jestem i jak nie będę kontaktować, to będzie nieciekawie.

Kciukasy będą

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

aszin
-
czyli zmiana stanu cywilnego tak ?

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez aszin

A wyszło to tak, ze strony M. "Ja od dziś uznaję, że jestem w związku, dziś jest nasza data". Tak o, stwierdził, bez żadnych głupich pytań

Romantycznie

[Elegance]

Pośliniłem Cie ;p hahah

[Biedronkowa]

Napisane przez infrequency

Trzymajcie za mnie jutro kciukasy. Mam egzamin teoretyczny, ale chora jestem i jak nie będę kontaktować, to będzie nieciekawie.

kciukasy będą trzymane

Napisane przez aszin

Jestem posrana, ale ciągle czuję w ustach jego język
No było miło, nawet bardzo. Czekał na mnie na stacji, wysiadłam od razu mnie przytulił. Na początku trzymaliśmy dystans, ale szybko dość przeszło, po jego stwierdzeniu "A mieliśmy się dziś dużo tulić... I co z tym zrobimy?" I nie czekając na odpowiedź, prawie się na mnie położył, no i tak już zostało, zmienialiśmy tylko czasem pozycje, najwięcej czasu leżeliśmy na brzuchu, miziając się i ogrzewając wzajemnie Po drodze zgubiłam buty, ale M. je znalazł. Jak leżałam na plecach, oczy zamknięte, nagle poczułam jego usta na swoich, no i tak zaczęły się pocałunki Zachciało mi się siku, więc poszukaliśmy toalety i poszlismy do takiego jakby parku na ławkę. Trochę siedziałam mu na kolanach, trochę obok, bardzo spodobało mu się przytulanie do mojego biustu I mi mruczał do ucha, że mu dobrze () Mamy zdjęcie jak się całujemy Powiedział, że w rzeczywistości wyglądam dużo ładniej niż na zdjęciach, że jestem bardzo szczupła Pocałował mnie w brzuch, ale przez bluzkę W dekolt mnie całował też. I jak tylko się zatrzęsłam, to głaskał mnie, próbując rozgrzać I mówił, że jestem dla niego wszystkim i zależy mu na mnie jak na nikim wcześniej i że uwielbia mnie nad zycie. No i ma suuuuper bicepsy Jak trzymał na mnie rękę, to taka duuuuża i twarda! Cały czas ją macałam. No to chyba tyle, chyba że macie pytania

o proszę jaki miły dzień miałaś

Napisane przez aszin

A jak całowaliśmy się z językiem to nagle przerwał i "Ups! Pośliniłem Cię troszkę..."

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Najlepszy komplement : I Ty mówiłaś że masz małe piersi? Idealne są.

padłam

Napisane przez aszin

Ale nawet nie wiecie, jak te 6 godzin szybko zleciało, nawet nie wiem kiedy No i ten... Może wpakowałam się w bagno jakim jest związek na odległość, ale nie jestem już singielką.
A wyszło to tak, ze strony M. "Ja od dziś uznaję, że jestem w związku, dziś jest nasza data". Tak o, stwierdził, bez żadnych głupich pytań

ohoho kolejna co to zmienia status singielki

Napisane przez aszin

(nie) dziękuję A wiecie, co jest najlepsze? Że jak go poznałam to mówił, że on nie będzie się nigdy wiązał, bo nie chce i żadna dziewczyna nie jest go w stanie do tego namówić.

hehe Aszin no to widocznie byłaś bardzo przekonywująca


ja nareszcie wróciłam dzieciak jest niesamowity non stop się śmieje i uśmiecha do wszystkich dookoła jak któraś jest ciekawa to zdjęcie wstawione

[alaruna]

mhm.
czy tytuł wątku jest jakąś gwarą czy coś...?

[Biedronkowa]

Napisane przez alaruna

mhm.
czy tytuł wątku jest jakąś gwarą czy coś...?

Ewce się literki pomyliły :P i coś się nie zmienia mimo iż próbowała zmienić