Walka o zdrowe i piękne włosy część VII

[Scarrabeo]

Ja ładuję dojrzałe awokado do blendera do turbowysokie obroty i robię z niego klasyczną papkę bez grudek.

Do jednej połowy dodaję oliwę i nakładam na włosy, do drugiej połowy wrzucam pomidory, poprykę i czosnek i rąbię na kolację. To się nazywa odżywianie od wewnątrz i zewnątrz.

Najlepsze awokado to takie bardzo dojrzałe- miękkie, ale jednocześnie bez ciemnych plam. Ja niedojrzałe awokado kładę na parapet i się opalają do miękkości.

[viki1988]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2906300 9]Kolejnym razem spróbuj z naprawdę dojrzałym awokado, nie powinno być aż tyle grudek i problemów z nakładaniem, przerobiłam to sama.
Można zawsze szczelnie okręcić folią i zostawić na dzień czy dwa, zależnie od twardości.[/QUOTE]
Dokładnie inaczej to zupełnie bez sensu naprawdę dojrzałe awokado da się rozgnieść widelcem na zupełnie jednolitą papkę

[justusia16]

jutro lece po avocado

[Kingulina2901]

Okej, więc może ta połówka zanim zdąży się wysuszyć to trochę dojrzeje A jak nie to poszukam mięciutkiego i zobaczymy wtedy. W każdym razie z takim utartym na tarce miałam nawet problemy ze zmyciem tego z włosów. Po wyschnięciu dopiero wyczesałam i już chyba nie mam nic. A stan moich hairów po tym...Bosko poprostu. Końcówki jeszcze trochę sucho, wiadomo że aż takich wielkich cudów nie ma, ale naprawdę są bardziej odżywione. I ogólnie włosy mięciutkie lejące...Nie mogę się aż powstrzymać od dotykania ich ;p

[anoska]

Napisane przez Scarrabeo

Ja ładuję dojrzałe awokado do blendera do turbowysokie obroty i robię z niego klasyczną papkę bez grudek.

Do jednej połowy dodaję oliwę i nakładam na włosy, do drugiej połowy wrzucam pomidory, poprykę i czosnek i rąbię na kolację. To się nazywa odżywianie od wewnątrz i zewnątrz.

Najlepsze awokado to takie bardzo dojrzałe- miękkie, ale jednocześnie bez ciemnych plam. Ja niedojrzałe awokado kładę na parapet i się opalają do miękkości.

muszę spróbować z tym awokado

apropo odżywiania od wewnątrz i zewnątrz moje włosy bardzo lubią oliwę z oliwek, więc stosuję ją tylko do tych celów swego czasu smażyłam placki i zabrakło mi oleju, więc usmażyłam ze 3 na tejże oliwie jak je jadłam to czułam jakbym pochłaniała odżywkę do włosów, kompletnie mi nie smakowało od tej pory oliwa tylko na włosy w kuchni nigdy

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Kingulina2901

Okej, więc może ta połówka zanim zdąży się wysuszyć to trochę dojrzeje A jak nie to poszukam mięciutkiego i zobaczymy wtedy. W każdym razie z takim utartym na tarce miałam nawet problemy ze zmyciem tego z włosów. Po wyschnięciu dopiero wyczesałam i już chyba nie mam nic. A stan moich hairów po tym...Bosko poprostu. Końcówki jeszcze trochę sucho, wiadomo że aż takich wielkich cudów nie ma, ale naprawdę są bardziej odżywione. I ogólnie włosy mięciutkie lejące...Nie mogę się aż powstrzymać od dotykania ich ;p

No to po rozmiękłym awokado będzie ekstaza

[Scarrabeo]

Napisane przez anoska

muszę spróbować z tym awokado

apropo odżywiania od wewnątrz i zewnątrz moje włosy bardzo lubią oliwę z oliwek, więc stosuję ją tylko do tych celów swego czasu smażyłam placki i zabrakło mi oleju, więc usmażyłam ze 3 na tejże oliwie jak je jadłam to czułam jakbym pochłaniała odżywkę do włosów, kompletnie mi nie smakowało od tej pory oliwa tylko na włosy w kuchni nigdy

a to fakt, moja mama ma uraz do oliwy, twierdzi, że jej zalatuje stęchlizną i błotem. I ma rację.
Bo tak naprawdę u nas trudno o dobrą jakościowo oliwę. Extra Virgin w Polsce jest czasami gorsza niż Pomace we Włoszech. No ale cóż. Mamy w zamian genialny olej rzepakowy (btw- i wewnętrznie i na włosy!).

[lacrimachristi]

dziewczyny czy mozna sie do Was przylaczyc???

wspomozecie dobra rada i pomoca???

[Antii89]

Napisane przez lacrimachristi

dziewczyny czy mozna sie do Was przylaczyc???

wspomozecie dobra rada i pomoca???

Jasne.

[Kingulina2901]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2907319 3]No to po rozmiękłym awokado będzie ekstaza [/QUOTE]


Ojj z moimi włosami nigdy nie wiadomo ;p Ale mam taką nadzieję

[Indios Bravos]

Napisane przez anoska

apropo odżywiania od wewnątrz i zewnątrz moje włosy bardzo lubią oliwę z oliwek, więc stosuję ją tylko do tych celów swego czasu smażyłam placki i zabrakło mi oleju, więc usmażyłam ze 3 na tejże oliwie jak je jadłam to czułam jakbym pochłaniała odżywkę do włosów, kompletnie mi nie smakowało od tej pory oliwa tylko na włosy w kuchni nigdy

A my z moim TŻ smażyliśmy na oliwie (niedługo też spowrotem wrócimy) i wszystko było pyszniaste Sosy sałatkowe także rozrabialiśmy oliwą i były naprawdę dobre

Napisane przez lacrimachristi

dziewczyny czy mozna sie do Was przylaczyc???

wspomozecie dobra rada i pomoca???

Jak podołamy to wspomożemy

[karmazynka99]

a ja kupilam jantra

[gtk88]

Cześć!
Muszę Wam normalnie podziękować za dobre rady Zaczęłam jakoś ponad miesiąc temu eksperymenty z myciem włosów odżywką, nakładaniem oleju kokosowego i unikaniu silikonów i muszę Wam powiedzieć, że efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania!!
Nie uwierzyłabym, że JA mogę mieć takie włosy! Po tylu latach prostowania :P:P

Powiedzcie mi tylko, czym to może być spowodowane: myłam włosy odżywką przez pierwsze dwa tygodnie (wszystko zgodnie z instrukcjami, najpierw SLS, później już tylko odżywka ISANA z olejem z babassu+ odżywka właściwa z nivei do kręconych+ balsam z nivei do kręconych/ balsam z joanny miód i mleko) i moje włosy były matowe. Nie były tłuste ani jakoś szczególnie obciążone ale właśnie matowe.
Teraz samą skórę głowy myję szamponem alterra z morelą a resztę włosów polewam rozcienczoną alterrą i po tym dopiero nakładam hegrona/emulsje glorii a potem reszta zabiegów taka sama (czyli nivea curls i balsam joanny) i włosy są lśniące jak z reklamy.
Co ten szampon takiego robi, że wprowadza taką zmianę?

[KaRaa xD]

Dziewczyny, o jakiej masce czy odżywce z ziaji tutaj cały czas się "przewija"? Musze spróbować z avocado

[Misha_]

Napisane przez gtk88

Cześć!
Muszę Wam normalnie podziękować za dobre rady Zaczęłam jakoś ponad miesiąc temu eksperymenty z myciem włosów odżywką, nakładaniem oleju kokosowego i unikaniu silikonów i muszę Wam powiedzieć, że efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania!!
Nie uwierzyłabym, że JA mogę mieć takie włosy! Po tylu latach prostowania :P:P

Powiedzcie mi tylko, czym to może być spowodowane: myłam włosy odżywką przez pierwsze dwa tygodnie (wszystko zgodnie z instrukcjami, najpierw SLS, później już tylko odżywka ISANA z olejem z babassu+ odżywka właściwa z nivei do kręconych+ balsam z nivei do kręconych/ balsam z joanny miód i mleko) i moje włosy były matowe. Nie były tłuste ani jakoś szczególnie obciążone ale właśnie matowe.
Teraz samą skórę głowy myję szamponem alterra z morelą a resztę włosów polewam rozcienczoną alterrą i po tym dopiero nakładam hegrona/emulsje glorii a potem reszta zabiegów taka sama (czyli nivea curls i balsam joanny) i włosy są lśniące jak z reklamy.
Co ten szampon takiego robi, że wprowadza taką zmianę?

Zadaj swoje pytania na forum dla kręconowłosych, tam na pewno będą wiedziały o co kaman A ja obcięłam włosy (trwałą) i cała rosłam od pochwał fryzjerki jakie mam ładne włosy Dbanie może i jest czasochłonne, ale na pewno się opłaca i wchodzi w nawyk. Nie umiem myć głowę mniej niż godzinę.

[dilula]

Napisane przez gtk88

Cześć!

Powiedzcie mi tylko, czym to może być spowodowane: myłam włosy odżywką przez pierwsze dwa tygodnie (wszystko zgodnie z instrukcjami, najpierw SLS, później już tylko odżywka ISANA z olejem z babassu+ odżywka właściwa z nivei do kręconych+ balsam z nivei do kręconych/ balsam z joanny miód i mleko) i moje włosy były matowe. Nie były tłuste ani jakoś szczególnie obciążone ale właśnie matowe.
Teraz samą skórę głowy myję szamponem alterra z morelą a resztę włosów polewam rozcienczoną alterrą i po tym dopiero nakładam hegrona/emulsje glorii a potem reszta zabiegów taka sama (czyli nivea curls i balsam joanny) i włosy są lśniące jak z reklamy.
Co ten szampon takiego robi, że wprowadza taką zmianę?

odżywka Nivea do kręconych ma silikon, balsam do kręconych ma pvp (o ile dobrze pamiętam) oba te składniki nadbudowują się na włosach, jeśli nie zostają co jakiś czas potraktowane slesem/inna substancją myjącą. Myłaś włosy odżywką, a ona nie zmywa takich rzeczy. Stąd efekt matowości. Zaczęłaś myć włosy szamponem, który zmył nadbudowaną warstwę i oko zobaczyło czysty włos Przynajmniej ja tak to widzę

[klada]

A ja polubiłam Waxa (z L'biotica) do włosów osłabionych, wypadających

[anoska]

Napisane przez gtk88

Cześć!
Muszę Wam normalnie podziękować za dobre rady Zaczęłam jakoś ponad miesiąc temu eksperymenty z myciem włosów odżywką, nakładaniem oleju kokosowego i unikaniu silikonów i muszę Wam powiedzieć, że efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania!!
Nie uwierzyłabym, że JA mogę mieć takie włosy! Po tylu latach prostowania :P:P

Powiedzcie mi tylko, czym to może być spowodowane: myłam włosy odżywką przez pierwsze dwa tygodnie (wszystko zgodnie z instrukcjami, najpierw SLS, później już tylko odżywka ISANA z olejem z babassu+ odżywka właściwa z nivei do kręconych+ balsam z nivei do kręconych/ balsam z joanny miód i mleko) i moje włosy były matowe. Nie były tłuste ani jakoś szczególnie obciążone ale właśnie matowe.
Teraz samą skórę głowy myję szamponem alterra z morelą a resztę włosów polewam rozcienczoną alterrą i po tym dopiero nakładam hegrona/emulsje glorii a potem reszta zabiegów taka sama (czyli nivea curls i balsam joanny) i włosy są lśniące jak z reklamy.
Co ten szampon takiego robi, że wprowadza taką zmianę?

isana wielu osobom nie służy, może więc i Tobie? Istnieją jeszcze inne odżywki do mycia
jeśli jesteś ortodoksem to nivea do kręconych nie jest zgodna z cg
może to też wynikać z tego, że dopiero zaczynasz przygodę z cg i Twoje włosy przeżywają jeszcze szok, a po tym jak wróciłaś do szamponu one powróciły do siebie wniosek może być taki, że mycie odżywką nie jest dla Ciebie i lepiej zainwestować w jakiś zwykły szampon ziołowy z sls i odpowiednio nawilżać i pielęgnować włosy
nie jest powiedziane, że cg służy wszystkim, tak samo nie jest powiedziane, że silikony są be każdy pielęgnację dopiera pod siebie, pod to co odpowiada włosom trzeba dużo obserwować i dużo praktykować
i radziłabym zainwestować w inne odżywki b/s

[Bayka]

hej dawno mnie na wątku tu u Was dziewczyny nie było, a teraz wracam i muszę powiedzieć, że ponad miesiąc olejowałam włosy, naftowałam, unikałam silikonów, alkoholu den, slsów, no poprostu wszystko co tylko zdowe używałam i...kompletna klapa wróciłam dziś do zwykłego szamponu i dżywki z silikonami i w końcu włosy są ok...wiem, że to pójście na łatwiznę, ale to będzie lepsze dla moich włosów. Bo przez ostatni miesiąc to wypadła mi chyba 1/4 włosów, do tego były matowe, szorstkie, suche jak słoma i wogóle straszne, rozczesywać się nie dawały więc dam im spokój i będę odżywiać tylko od środka, a od zewnątrz używać zwykłego szamponu i odżywki, bo chyba nie mam innego wyjścia

[karmazynka99]

[QUOTE=Misha_;29083954]Zadaj swoje pytania na forum dla kręconowłosych, tam na pewno będą wiedziały o co kaman A ja obcięłam włosy (trwałą) i cała rosłam od pochwał fryzjerki jakie mam ładne włosy Dbanie może i jest czasochłonne, ale na pewno się opłaca i wchodzi w nawyk. Nie umiem myć głowę mniej niż godzinę.[/QUOTE]
ale mówisz o samym myciu szmponem, czy ze wszystkimi dobrodziejstwami (chodzi mi o odzywki)

Napisane przez Bayka

hej dawno mnie na wątku tu u Was dziewczyny nie było, a teraz wracam i muszę powiedzieć, że ponad miesiąc olejowałam włosy, naftowałam, unikałam silikonów, alkoholu den, slsów, no poprostu wszystko co tylko zdowe używałam i...kompletna klapa wróciłam dziś do zwykłego szamponu i dżywki z silikonami i w końcu włosy są ok...wiem, że to pójście na łatwiznę, ale to będzie lepsze dla moich włosów. Bo przez ostatni miesiąc to wypadła mi chyba 1/4 włosów, do tego były matowe, szorstkie, suche jak słoma i wogóle straszne, rozczesywać się nie dawały więc dam im spokój i będę odżywiać tylko od środka, a od zewnątrz używać zwykłego szamponu i odżywki, bo chyba nie mam innego wyjścia

twoje włosy straszne?! co ty mówisz one sa cudowne

zasada nr 1 nie poddawaj się, może to tlyko przejscio okres dla włosków?

ja ci mówie dbaj o nie bardzo, nie zprzestaj pielęgnazji na rzecz samego szamponu i odzywki

co oczywisie nie przeszkadzs odzywianiu ich od środka

[Bayka]

[QUOTE=karmazynka99;290977 27]

Napisane przez Misha_

Zadaj swoje pytania na forum dla kręconowłosych, tam na pewno będą wiedziały o co kaman A ja obcięłam włosy (trwałą) i cała rosłam od pochwał fryzjerki jakie mam ładne włosy Dbanie może i jest czasochłonne, ale na pewno się opłaca i wchodzi w nawyk. Nie umiem myć głowę mniej niż godzinę.[/QUOTE]
ale mówisz o samym myciu szmponem, czy ze wszystkimi dobrodziejstwami (chodzi mi o odzywki)




twoje włosy straszne?! co ty mówisz one sa cudowne

zasada nr 1 nie poddawaj się, może to tlyko przejscio okres dla włosków?

ja ci mówie dbaj o nie bardzo, nie zprzestaj pielęgnazji na rzecz samego szamponu i odzywki

co oczywisie nie przeszkadzs odzywianiu ich od środka

dziękuję ale one się teraz zrobiły straszne, przez ostatni miesiąc włosy nie do poznania i tak się strasznie przerzedziły cały miesiąc były na nowej kuracji i nic a nic nie są lepsze, tylko z dnia na dzień coraz gorsze wypadają mi długie włosy i to dużo, ogólnie są straszne, n ie do rozczesania i matowe, szorskie a używałam BD, Waxa do zniszczonych d/s i b/s, oleje, naftę, wszystko co najlepsze i nic, tylko coraz gorzej, więc trudno dziś umyłam i naodżywkowałam silikonami

[karmazynka99]

Napisane przez Bayka

dziękuję ale one się teraz zrobiły straszne, przez ostatni miesiąc włosy nie do poznania i tak się strasznie przerzedziły cały miesiąc były na nowej kuracji i nic a nic nie są lepsze, tylko z dnia na dzień coraz gorsze wypadają mi długie włosy i to dużo, ogólnie są straszne, n ie do rozczesania i matowe, szorskie a używałam BD, Waxa do zniszczonych d/s i b/s, oleje, naftę, wszystko co najlepsze i nic, tylko coraz gorzej, więc trudno dziś umyłam i naodżywkowałam silikonami

może je podetnij pare cm? dobrze im zrobi

[Bayka]

Napisane przez karmazynka99

może je podetnij pare cm? dobrze im zrobi

podcinam co miesiąc, zawsze 18tego każdego miesiąca, ale nie za dużo, może powinnam tak z 5 cm obciąć? ale wtedy się wzmocnią ok, ale w dotyku i wyglądzie niestety dalej nie będą lepsze, no cóż nie każdemu widocznie służy odstawianie tych silikonów, wytrzymałam cały miesiąc, ale że jest tylko gorzej to nie będę narażała włosów na całkowite osłabienie. na początku myślłam, że to tylko na początku, że potem będzie lepiej, ale jednak nie. No cóz, będę dalej o nie dbała oczywiście, mam już dobrą szczotkę, piję zioła i drożdże, żelatynę, łykam witaminy i tran, będę używać dobrych kosmetyków, regularnie podcinać, dalej nie będę farbować i suszyć szuszarką ni nie bęę prostować, ale to tyle, w żadne olejowanie, naftowanie, odtswianie slsów i silikonów się nie będę bawić, to chyba nie dla mnie. wszystkie kosmetyki spakuję i dam siostrze, niech ona sobie spróbuje, bo ma tylko z 5 włosów na krzyż na głowie, może jej pomoże, bo ona ma zupełnie inne włosy niż ja, ogólnie słabe, więc może je to wzmocni, a moje, które były w sumie ok, tylko osłabły po tym wszystkim.

[karmazynka99]

Napisane przez Bayka

podcinam co miesiąc, zawsze 18tego każdego miesiąca, ale nie za dużo, może powinnam tak z 5 cm obciąć? ale wtedy się wzmocnią ok, ale w dotyku i wyglądzie niestety dalej nie będą lepsze, no cóż nie każdemu widocznie służy odstawianie tych silikonów, wytrzymałam cały miesiąc, ale że jest tylko gorzej to nie będę narażała włosów na całkowite osłabienie. na początku myślłam, że to tylko na początku, że potem będzie lepiej, ale jednak nie. No cóz, będę dalej o nie dbała oczywiście, mam już dobrą szczotkę, piję zioła i drożdże, żelatynę, łykam witaminy i tran, będę używać dobrych kosmetyków, regularnie podcinać, dalej nie będę farbować i suszyć szuszarką ni nie bęę prostować, ale to tyle, w żadne olejowanie, naftowanie, odtswianie slsów i silikonów się nie będę bawić, to chyba nie dla mnie. wszystkie kosmetyki spakuję i dam siostrze, niech ona sobie spróbuje, bo ma tylko z 5 włosów na krzyż na głowie, może jej pomoże, bo ona ma zupełnie inne włosy niż ja, ogólnie słabe, więc może je to wzmocni, a moje, które były w sumie ok, tylko osłabły po tym wszystkim.

moze spróbuj te 5 cm podciąc, włoski masz dłuuugie to nie bd widać
i poprawi ci się smopoczucie, zawsze jak koncówki są równe to jest lepiej
nie wierzę przeciez byłaś zapaloną włosomaniczka, pewnie to chwilowe i zachcesz do tego wrócić, chyba że ci naprawde tak bardzo nie słurzy to oczywiscie twój wybór, w kazdm razie trzymam kciuki żeby było lepiej

[gtk88]

Dzięki Anoska i Dilula!
Dopiero niedawno zaczęłam się interesować pielęgnacją włosów więc wiele rzeczy mi jeszcze umyka ;P
Kurcze, z tego co czytałam to nivea flex. curls jest zgodny z cg. joanna też ma jakies PEG ale podobno rozpuszczalne w wodzie, więc się nie nadbudowują a włosach. Hmmm... chyba muszę to jeszcze trochę postudiować. A ten szampon, którego używam, też jest bez SLS. No, widocznie w tych odżywkach coś było nie tak....

Nie wyganiajcie mnie na forum dla kręconych :P:P:P bo moje włosy są jakąś hybrydą. Raz mam prawie loki a raz niemal proste, więc nie mogę sobie miejsca na forum znaleźć:P A używam produktów dla kręconowłosych bo eliminują puch (tak sobie przynajmniej tłumaczę)

[Antii89]

Napisane przez Bayka

podcinam co miesiąc, zawsze 18tego każdego miesiąca, ale nie za dużo, może powinnam tak z 5 cm obciąć? ale wtedy się wzmocnią ok, ale w dotyku i wyglądzie niestety dalej nie będą lepsze, no cóż nie każdemu widocznie służy odstawianie tych silikonów, wytrzymałam cały miesiąc, ale że jest tylko gorzej to nie będę narażała włosów na całkowite osłabienie. na początku myślłam, że to tylko na początku, że potem będzie lepiej, ale jednak nie. No cóz, będę dalej o nie dbała oczywiście, mam już dobrą szczotkę, piję zioła i drożdże, żelatynę, łykam witaminy i tran, będę używać dobrych kosmetyków, regularnie podcinać, dalej nie będę farbować i suszyć szuszarką ni nie bęę prostować, ale to tyle, w żadne olejowanie, naftowanie, odtswianie slsów i silikonów się nie będę bawić, to chyba nie dla mnie. wszystkie kosmetyki spakuję i dam siostrze, niech ona sobie spróbuje, bo ma tylko z 5 włosów na krzyż na głowie, może jej pomoże, bo ona ma zupełnie inne włosy niż ja, ogólnie słabe, więc może je to wzmocni, a moje, które były w sumie ok, tylko osłabły po tym wszystkim.

Może po prostu nie rezygnuj całkowicie z silikonów? Ja ich nie unikam, ale staram się wybierać preparaty z silikonami łatwozmywalnymi.
Szampony z SLES to też nie jest nic złego, najważniejsze, żeby był prosty bez zbędnych silikonów i dobrze oczyszczał.

Mi włosy też zaczęły wypadać, ale nie wiążę tego raczej ze zmianą pielegnacji, bo zaczęły podczas wyjazdu, kiedy moja pielęgnacja była bardzo ograniczona.

Dziś idę po odbiór Capitavitu z doz-u, jestem ciekawa go po tylu dobrych opiniach. I kusi mnie odżywka Alterry morelowa, bo jest teraz za 7zł...

[karmazynka99]

Napisane przez Antii89

Może po prostu nie rezygnuj całkowicie z silikonów? Ja ich nie unikam, ale staram się wybierać preparaty z silikonami łatwozmywalnymi.
Szampony z SLES to też nie jest nic złego, najważniejsze, żeby był prosty bez zbędnych silikonów i dobrze oczyszczał.

Mi włosy też zaczęły wypadać, ale nie wiążę tego raczej ze zmianą pielegnacji, bo zaczęły podczas wyjazdu, kiedy moja pielęgnacja była bardzo ograniczona.

Dziś idę po odbiór Capitavitu z doz-u, jestem ciekawa go po tylu dobrych opiniach. I kusi mnie odżywka Alterry morelowa, bo jest teraz za 7zł...

mam ją, naprawde nabłyszcza włosy, spodobała mi sie

[bleedingsun]

Napisane przez karmazynka99

mam ją, naprawde nabłyszcza włosy, spodobała mi sie

Ale kusicie tą Alterrą!
Ja do najbliższego Rossmana mam 60km, do następnego 100... Chyba w niedzielę się wybiorę

[marry890]

Witajcie dziewczyny! Ja od przyszłego tygodnia wracam do rozpieszczania moich włosów... bo przez wakacje troche sie zaniedbałam jesli chodzi o zdrową dietę i nie używanie prostownic,lokówek i suszarek.... :/ teraz kończę opakowanie L'biotica włosy & paznokcie.... a zakupiłam sobie i czekaja na mnie:
-Vitapil z biotyną
-cynk organiczny
-humavit witaminy z grupy B
-biotebal'5
-capivit A+E
To był mój zestaw wewnętrzny, a zewnetrznie wczoraj kupiłam
-szampon babydream
-olejek do włosów Himalaya
-olej z gorczycy
-olej z nasion winogron
-olej avocado
-olej ze słodkich migdałów
-wax
-jantar
-seboradin z rzeń-szeniem
-i 2 lejki Alterra (granat i avocado;migdały i papaja)
I to tyle z moich zakupów... już nie moge sie doczekać aż zacznę uzywać oczywiście nie wszystkiego na raz mam nadzieje,że bedą efekty

[Antii89]

Napisane przez bleedingsun

Ale kusicie tą Alterrą!
Ja do najbliższego Rossmana mam 60km, do następnego 100... Chyba w niedzielę się wybiorę

Hehe, ja wróciłam z morelową alterrą, mam nadzieję, że ładnie nabłyszczy mi włosy.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez marry890

Witajcie dziewczyny! Ja od przyszłego tygodnia wracam do rozpieszczania moich włosów... bo przez wakacje troche sie zaniedbałam jesli chodzi o zdrową dietę i nie używanie prostownic,lokówek i suszarek.... :/ teraz kończę opakowanie L'biotica włosy & paznokcie.... a zakupiłam sobie i czekaja na mnie:
-Vitapil z biotyną
-cynk organiczny
-humavit witaminy z grupy B
-biotebal'5
-capivit A+E
To był mój zestaw wewnętrzny, a zewnetrznie wczoraj kupiłam
-szampon babydream
-olejek do włosów Himalaya
-olej z gorczycy
-olej z nasion winogron
-olej avocado
-olej ze słodkich migdałów
-wax
-jantar
-seboradin z rzeń-szeniem
-i 2 lejki Alterra (granat i avocado;migdały i papaja)
I to tyle z moich zakupów... już nie moge sie doczekać aż zacznę uzywać oczywiście nie wszystkiego na raz mam nadzieje,że bedą efekty

Jak przetestujesz daj znać jak sprawdzily się olejki Alterry i olej z gorczycy.