Tak to ja.. wymarzona żona Twa - Panny Młode 2011 cz. 36!

[moni_ka.g]

Napisane przez happy2gether

welonów się nie prasuje! Najlepiej jest wywiesić go na dwa dni przed ślubem w łazience, żeby wyprostował się od pary. Była to rada pań z salonu, którą wykorzystałam i która świetnie zdała egzamin

Ups..a ja swój przeprasowałam chyba dzień przed ślubem a potem przed sesją i nic mu się nie stało. Ale prasowałam chyba na najniższym stopniu. Jakbym powiesiła go w łazience to mąż by do niej nie wszedł przez te 2 dni. Strasznie przesądny był przed ślubem. Szafę z suknią omijał szerokim łukiem a jak kiedyś powiesiłam welon na szafie, żeby się trochę rozprostował i akurat mąż wszedł do pokoju to jeszcze na mnie nakrzyczał, że pecha chcę nam przynieść przed ślubem i że mogłam go uprzedzić, żeby nie wchodził do pokoju.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez moni_ka.g

Ups..a ja swój przeprasowałam chyba dzień przed ślubem a potem przed sesją i nic mu się nie stało. Ale prasowałam chyba na najniższym stopniu. Jakbym powiesiła go w łazience to mąż by do niej nie wszedł przez te 2 dni. Strasznie przesądny był przed ślubem. Szafę z suknią omijał szerokim łukiem a jak kiedyś powiesiłam welon na szafie, żeby się trochę rozprostował i akurat mąż wszedł do pokoju to jeszcze na mnie nakrzyczał, że pecha chcę nam przynieść przed ślubem i że mogłam go uprzedzić, żeby nie wchodził do pokoju.

Krejzol

[happy2gether]

Rock miałam zapytać jak Twoje buty. Czy zdały egzamin na weselu i czy przeżyły sesję plenerową?
Moje były mega wygodne na weselu i nieźle w nich wywijałam mimo, że na pięcie był tylko ten paseczek
A po plenerze są nieźle upierdzielone ale myślę, że je wymyję jakąś gąbeczką i wodą z mydłem...

[diablica071086]

Witam,
wczoraj osiągnełam sukces namówiłam w końcu mojego męża na wylot w cieplejsze miejsce w październiku, teraz tylko oszacuje nasz budżet i pojedziemy wg biura bo juz była ciepłe miejsca to wyspy kanaryjskie, egipt i turcja, tylko że tż nie chce dwóch ostatnicj a wyspy są stosunkowo drogie...., ale coś wybierzemy!!! już się cieszę

[happy2gether]

Fajnie
Ja polecam grecki Zakynthos

[the rock]

Napisane przez happy2gether

Rock miałam zapytać jak Twoje buty. Czy zdały egzamin na weselu i czy przeżyły sesję plenerową?
Moje były mega wygodne na weselu i nieźle w nich wywijałam mimo, że na pięcie był tylko ten paseczek
A po plenerze są nieźle upierdzielone ale myślę, że je wymyję jakąś gąbeczką i wodą z mydłem...

Ja ogólnie w butach na obcasie nie chodze wcale ale te były wygodne Na nodze trzymały się idealnie a też miały tylko paseczek z tyłu. Bardzo się podobały No ale i tak po jakimś czasie zostawiłam je pod stołem na sali i bawiłam się na bosaka
Co do pleneru to przeżyły część miejską a jak robiliśmy zdjęcia w basenie to je zdjełam wiec sie nie zniszczyły wyglądają jak nowe

Napisane przez diablica071086

Witam,
wczoraj osiągnełam sukces namówiłam w końcu mojego męża na wylot w cieplejsze miejsce w październiku, teraz tylko oszacuje nasz budżet i pojedziemy wg biura bo juz była ciepłe miejsca to wyspy kanaryjskie, egipt i turcja, tylko że tż nie chce dwóch ostatnicj a wyspy są stosunkowo drogie...., ale coś wybierzemy!!! już się cieszę

Super

[wielbicielka_stokrotek]

witajcie

ale dawno mnie nie było szok czas tak szybko leci czas. jeszcze niedawno zazdrościłam Wam 100 dniówek a moja minęła kilka dni temu a ja nie zauważyłam.

dostałam dziś ratan w krążku. chcę z niego uformować serca. czy możecie poradzić jak go naprostować żeby nie zwijał się w krążek??


lecę poczytać

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez morenica

Wstałam w koszmarnym humorze Nie chce iśc do tej durnej pracy nie podoba mi się tam TZ pojechał a ja wstałam i łzy zaczęły mi same lecieć... Po prostu się boję że sobie nie poradzę...
I zastanawiam się nad rezygnacją...bo ani to umowa o pracę ani nic...jak sobie policzyłam to może 400 zł zarobię w miesiącu, ale czy warto tyle zarabiać pracując na nocki, użerając się z jakimś idiotami i jeszcze nie mieć ochoty na pracę tylko płakać rano.

najgorsze co może być do niezadowoleni z pracy, bo to rzutuje na całe życie poza nią.
jednak kiedy ma się pracę łatwiej znaleźć nową. masz kontakt z ludźmi. trzymam za ciebie kciuki żebyś jak najszybciej znalazła pracę, która da ci satysfakcję

Napisane przez moni_ka.g

Hej Wczoraj wieczorem wróciliśmy z Zakopca. Nadrobienie 2 tygodni nieobecności na wizażu zajmie mi pewnie całe wieki, ale może kiedyś w końcu będę na bieżąco

hey gdzie mieszkaliście?? ja w najbliższych dniach będę rezerwowała pobyt w zakopcu na naszą podróż poślubną.

Napisane przez Świniaczek

Wszystkie w wirze przygotowań
Dzisiaj zaliczyłyśmy z mamą zakupy, kupiła sobie sukienkę na nasz ślub. Ja ją chciałam na poprawiny, ale większej nie mieli a mi była za mała, moja matka się w nią jakoś wbiła, ale jak chociaż 1 kg przytyje to musi kupić nową, bo zrobi się za ciasna Teraz jest dobra, zdecydowanie nawet przyciasnawa nie jest, ale jeszcze 1 kg i będzie już za mała Boże, żeby matka była szczuplejsza od córki
Wczoraj umówiłam się do fryzjerki, niby ją chwalą wszyscy, ale była jakaś taka niemiła :/ Niby ma dobrze uczesać, a nie być najmilszą istotą pod słońcem, ale bez przesady :/ Dobrze, że to listopad, więc w razie czego po próbnej (31.10 - na panieński) znajdę jakąś wolną fryzjerkę na pewno No i jeszcze tekst jak się moja mama też umawiała "Też kok?", moja matka zdziwko, ja zdziwko, mama powiedziała, że nie chce koka, a ja spytałam, czy powiedziałam, że chcę koka, że tak założyła. Coś czuję, że będę z nią miała przygody Chyba pójdę w przyszłym tygodniu się wykreślić i umówić się do najdroższej (ale i najlepszej - w tym wypadku cena idzie w parze z jakością ) fryzjerki w mieścinie, kobieta cuda potrafi na głowie wyczarować, ale na praktykach jest u niej dziewczyna, która tak mnie uwielbia (w sumie nie wiem nawet czemu ), że jakby miała okazję to z wielką chęcią by mnie w dniu ślubu zgoliła na zero Zastrzegę sobie, że ma czesać właścicielka i tyle, bo coś mnie tamta nie zachęciła do siebie.

Przedwczoraj przeszłam do innej sieci z tel - byłam w orange, przeszłam do plusa. W sumie, to zerwałam umowę, więc ciekawa jestem, jaką karę mi wywalą. Niby jak pytałam ostatnio to miało być 108 zł, mam nadzieję, że nic nie poszło w górę Przynajmniej mam nowy telefon i taniej dzwonię i piszę

ja odrazu zrezygnowałabym z takiej fryzjerki. podejście jest bardzo ważne.


ja właśnie dziś byłam zapoznać się z ofertą Plusa. przenoszę się z T-mobile. nie sądziłam że zmiana nazwy operatora spowoduje spadek jakości świadczonych usług, ale tak się stało

[elllmi]

hej

wczorajsze zakupy to jedna wielka ja wróciłam z majtasami, kupionymi na samym końcu, byle tylko coś kupić, a koleżanka bluzkę z przeceny za 20 zl przynajmniej kasa w portfelu została

a dzisiaj odmówiła nam dwójka naszych dobrych znajomych, na których ślub 3 lata temu M. specjalnie z Dani przyjechał; i chrzestna M. po tym jak do niej zadzwoniliśmy stwierdziła, że przyjdzie tylko do kościoła, bo jej mąż jest w Niemczech i sama nie pójdzie porażka

[Świniaczek]

Napisane przez happy2gether

o dziwo udało mi się Was nadrobić. Gratuluję wszystkim żonkom! Cieszę się, że Wam się wszystko udało i dziękuję za szczegółowe relacje

E, tu nie bardzo jest co nadrabiać W szczególności ostatnie dni

Napisane przez moni_ka.g

Ups..a ja swój przeprasowałam chyba dzień przed ślubem a potem przed sesją i nic mu się nie stało. Ale prasowałam chyba na najniższym stopniu. Jakbym powiesiła go w łazience to mąż by do niej nie wszedł przez te 2 dni. Strasznie przesądny był przed ślubem. Szafę z suknią omijał szerokim łukiem a jak kiedyś powiesiłam welon na szafie, żeby się trochę rozprostował i akurat mąż wszedł do pokoju to jeszcze na mnie nakrzyczał, że pecha chcę nam przynieść przed ślubem i że mogłam go uprzedzić, żeby nie wchodził do pokoju.

Mój chyba też będzie tak wariował, ale powieszę kieckę w moim byłym pokoju, do góry u rodziców, a on tam prawie nie wchodzi, a nawet jak będzie próbował, to drzwi będą zakluczone i z głowy Mam tylko nadzieję, że mi kiecka nie przejdzie specyficznym zapachem jaszczurek, bo są tam dwa terraria

Napisane przez wielbicielka_stokrotek

ja odrazu zrezygnowałabym z takiej fryzjerki. podejście jest bardzo ważne.


ja właśnie dziś byłam zapoznać się z ofertą Plusa. przenoszę się z T-mobile. nie sądziłam że zmiana nazwy operatora spowoduje spadek jakości świadczonych usług, ale tak się stało

No jakoś na dniach się idę zapisać do tej lepszej Tej pierwszej wkręcę, że zmiana planów co do fryzury i muszę zrezygnować z wizyty

Ja osobiście plusa po tygodniu użytkowania polecam. Mam mixa na doładowanie 50 zł, minuta do wszystkich kosztuje 29 gr, smsy po 19 gr, ale do plusa mam pakiet 1000 smsów (albo 500?) po 1 gr, czyli za pakiet 10 albo 5 zł, mogę też kupić pakiet smsów poza sieć po 4 gr, za 250 smsów 10 zł. Jeśli dużo się dzwoni poza plusa, to mogę za 10 zł ustawić kilka numerów, do których będę miała po 19 gr, ale przy doładowaniu na 50 zł to się to moim zdaniem nie opłaca Ogólnie jak na razie nie narzekam

Napisane przez elllmi

a dzisiaj odmówiła nam dwójka naszych dobrych znajomych, na których ślub 3 lata temu M. specjalnie z Dani przyjechał; i chrzestna M. po tym jak do niej zadzwoniliśmy stwierdziła, że przyjdzie tylko do kościoła, bo jej mąż jest w Niemczech i sama nie pójdzie porażka

My niedługo (jakoś za 3 tygodnie) zaczynamy rozwozić zaproszenia, ciekawa jestem co to z tego wyjdzie

[lipus89]

jeeee załatwiliśmy z moim księdzem proboszczem że nie będziemy musieli nieść darów ...
bo u mnie w kościele podobno taka tradycja, ale chyba od niedawna, bo na żadnym ślubie się z takim czymś nie spotkałam ...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lipus89

jeeee załatwiliśmy z moim księdzem proboszczem że nie będziemy musieli nieść darów ...
bo u mnie w kościele podobno taka tradycja, ale chyba od niedawna, bo na żadnym ślubie się z takim czymś nie spotkałam ...

u nas dary niesie się na każdej mszy a na ślubie świadkowie przynoszą

[Niesforna_88]

Napisane przez margolka1986

fajnie ze Ci sluzy min zdecydowanie lepiej służyło Narzeczeństwo :P

a czemu?

Napisane przez happy2gether

welonów się nie prasuje! Najlepiej jest wywiesić go na dwa dni przed ślubem w łazience, żeby wyprostował się od pary. Była to rada pań z salonu, którą wykorzystałam i która świetnie zdała egzamin


o dziwo udało mi się Was nadrobić. Gratuluję wszystkim żonkom! Cieszę się, że Wam się wszystko udało i dziękuję za szczegółowe relacje

ja swój muszę wyprasować bo zamawiałam na allegro i jest zwiniętyy w kulkę też tak myślałam, żeby go wywiesić, ale czytałam, że najlepiej nad wanną, a ja mam prysznic

Napisane przez moni_ka.g

Ups..a ja swój przeprasowałam chyba dzień przed ślubem a potem przed sesją i nic mu się nie stało. Ale prasowałam chyba na najniższym stopniu. Jakbym powiesiła go w łazience to mąż by do niej nie wszedł przez te 2 dni. Strasznie przesądny był przed ślubem. Szafę z suknią omijał szerokim łukiem a jak kiedyś powiesiłam welon na szafie, żeby się trochę rozprostował i akurat mąż wszedł do pokoju to jeszcze na mnie nakrzyczał, że pecha chcę nam przynieść przed ślubem i że mogłam go uprzedzić, żeby nie wchodził do pokoju.

i co dobrze się prasował

[XxXJuSstiii]

Niesforna jak masz jakieś dobre żelazko to go powieś i parą samą wyprasuj może?

[lipus89]

Napisane przez XxXJuSstiii

u nas dary niesie się na każdej mszy a na ślubie świadkowie przynoszą

no u nas też się niby nosi, ale nie na każdej, a na ślubie to naprawdę nie widziałam nigdy jak bylam więc z M. się zaparliśmy że żadnej nawrotki pod drzwi nie będzie

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lipus89

no u nas też się niby nosi, ale nie na każdej, a na ślubie to naprawdę nie widziałam nigdy jak bylam więc z M. się zaparliśmy że żadnej nawrotki pod drzwi nie będzie

to u nas nie aż pod drzwi, w połowie kościoła jest stolik.
Na każdej mszy przekłada się hostię i osoby za które jest msza albo ich rodziny idą z darami do ołtarza

[lipus89]

Napisane przez XxXJuSstiii

to u nas nie aż pod drzwi, w połowie kościoła jest stolik.
Na każdej mszy przekłada się hostię i osoby za które jest msza albo ich rodziny idą z darami do ołtarza

to już chyba wogóle bym się zestresowała jakbym miała jeszcze hasać z ampułkami i trzęsącymi się rękoma

[sweetieSS]

Napisane przez Świniaczek

Ja osobiście plusa po tygodniu użytkowania polecam. Mam mixa na doładowanie 50 zł, minuta do wszystkich kosztuje 29 gr, smsy po 19 gr, ale do plusa mam pakiet 1000 smsów (albo 500?) po 1 gr, czyli za pakiet 10 albo 5 zł, mogę też kupić pakiet smsów poza sieć po 4 gr, za 250 smsów 10 zł. Jeśli dużo się dzwoni poza plusa, to mogę za 10 zł ustawić kilka numerów, do których będę miała po 19 gr, ale przy doładowaniu na 50 zł to się to moim zdaniem nie opłaca Ogólnie jak na razie nie narzekam

pakiet jest na 500 smsów, chyba że zrobili jakiś nowy na 1000
jeszcze jest pakiet na 1 osobę za 10zł masz smsy i rozmowy za free prze miesiąc

ja kiedyś z chłopakiem co miesiąc się zmienialiśmy tym pakietem

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lipus89

to już chyba wogóle bym się zestresowała jakbym miała jeszcze hasać z ampułkami i trzęsącymi się rękoma

świadkowa nam się stresowała nawet jej nie mówiłam, że tydzień wcześniej w niedzielę komuś spadła ampułka z wodą:P

[Niesforna_88]

Napisane przez XxXJuSstiii

Niesforna jak masz jakieś dobre żelazko to go powieś i parą samą wyprasuj może?

musze popróbować jak to wyjdzie...

Napisane przez XxXJuSstiii

świadkowa nam się stresowała nawet jej nie mówiłam, że tydzień wcześniej w niedzielę komuś spadła ampułka z wodą:P

u nas też nie ma czegoś takiego

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Niesforna_88

u nas też nie ma czegoś takiego

chyba w niewielu kościołach jest, moja koleżanka widziała to pierwszy raz u nas mnie się to bardzo podoba

[karolinusienka]

cześć

[magbes]

czesc Dziewczynki
codziennie Was podczytuje w pracy. Kurcze, jak sobie przypomne z rok temu jak nie moglam nadrobic z dnia na dzien, a teraz taka cisza u Was... :P rzadko odzywalam sie, ale bardzo lubilam Was czytac
gratuluje wszystkim nowym Zonkom i zycze wszystkiego co najlepsze
szykującym się do 'zamążpojscia' zycze powodzenia w zalatwianiu spraw i :brawa: za to co juz udalo sie zalatwic
ja zbieram sie do zaniesienia sukni do czyszczenia i wystawienia jej na sprzedaz...ale nie moge sie zebrac ;p troszke mi szkoda...mam do niej sentyment ;p no ale chce ja tez sprzedac, wiec wreszcie bede musiala sie zmobilizowac ...

[Niesforna_88]

Napisane przez XxXJuSstiii

chyba w niewielu kościołach jest, moja koleżanka widziała to pierwszy raz u nas mnie się to bardzo podoba

nie miałąbym nic przeciwko takiej tradycji

Przyszły mi podziękowania jeszcze tylko w niedziele załatwić księdza, w czwartek zawieźć alkohole, w piątek zawieźć cukierki i podziękowania dla gości i z górki.
Nie wierze, że to już tylko 9 dni

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Niesforna_88

Przyszły mi podziękowania jeszcze tylko w niedziele załatwić księdza, w czwartek zawieźć alkohole, w piątek zawieźć cukierki i podziękowania dla gości i z górki.
Nie wierze, że to już tylko 9 dni

super

[karolinusienka]

Napisane przez magbes

czesc Dziewczynki
codziennie Was podczytuje w pracy. Kurcze, jak sobie przypomne z rok temu jak nie moglam nadrobic z dnia na dzien, a teraz taka cisza u Was... :P rzadko odzywalam sie, ale bardzo lubilam Was czytac
gratuluje wszystkim nowym Zonkom i zycze wszystkiego co najlepsze
szykującym się do 'zamążpojscia' zycze powodzenia w zalatwianiu spraw i :brawa: za to co juz udalo sie zalatwic
ja zbieram sie do zaniesienia sukni do czyszczenia i wystawienia jej na sprzedaz...ale nie moge sie zebrac ;p troszke mi szkoda...mam do niej sentyment ;p no ale chce ja tez sprzedac, wiec wreszcie bede musiala sie zmobilizowac ...

ja też planuję zanieść suknię do czyszczenia najprawdopodobniej zawiozę ją w połowie miesiąca. oddaję do salonu, gdzie ją kupowałam

[Niesforna_88]

Napisane przez XxXJuSstiii

super

Napisane przez karolinusienka

ja też planuję zanieść suknię do czyszczenia najprawdopodobniej zawiozę ją w połowie miesiąca. oddaję do salonu, gdzie ją kupowałam

a ty wypożyczałaś?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karolinusienka

ja też planuję zanieść suknię do czyszczenia najprawdopodobniej zawiozę ją w połowie miesiąca. oddaję do salonu, gdzie ją kupowałam

też o tym będę musiała pomyśleć, bo jak kupowałam to babeczka powiedziała, że mogę oddać do nich w komis ale nie wiem na jakiej zasadzie to działa

[Niesforna_88]

a mi to swojej chyba będzie szkoda sprzedać

[magbes]

Napisane przez karolinusienka

ja też planuję zanieść suknię do czyszczenia najprawdopodobniej zawiozę ją w połowie miesiąca. oddaję do salonu, gdzie ją kupowałam

heh ja co miesiac mowie to samo... ze w tym miesiacu to zrobie i tak juz dwa zlecialy :P tez mialam oddac do salonu gdzie kupowalam bo maja komis, ale to w gorzowie a ja ze szczecina i to kawalek,,,, i troszke boje sie, że beda mi ja wypozyczac i zarabiac na niej a ja wolalabym sprzedac ja w takim stanie w jakim jest a nie bardziej zniszczona....no ale przemysle to... na pewno najpierw wystawie na necie a pozniej zobacze ;p

Napisane przez Niesforna_88

Przyszły mi podziękowania jeszcze tylko w niedziele załatwić księdza, w czwartek zawieźć alkohole, w piątek zawieźć cukierki i podziękowania dla gości i z górki.
Nie wierze, że to już tylko 9 dni

ale faajnie! tez chcialabym przezyc ten dzien jeszcze raz ;p

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Niesforna_88

a mi to swojej chyba będzie szkoda sprzedać

mi też jest szkoda.... ale ja nie mam miejsca w domu na nią, wisi u mamy... nie ma sensu jej trzymać... tylko czy uda się ją sprzedać, oto jest pytanie