|
|||||||
| Notka |
|
| Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą. |
| Pokaż wyniki sondy: Co dzieje się z Twoimi dziełami po ich wykonaniu | |||
| zostawiam je u siebie i trzymam na pamiątkę |
|
50 | 26,46% |
| sprzedaję(robię je na zamówienie)lub wystawiam w galerii |
|
123 | 65,08% |
| daje znajomym i rodzinie w prezencie na różne okazje |
|
63 | 33,33% |
inna wersja
|
|
32 | 16,93% |
| Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 189. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#601 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
![]() Jeny, gdyby skarbówka wpadła niechcący na ten wątek...
__________________
|
||
|
|
|
|
#602 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 7 710
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Cytat:
Nie bardzo wiem jeszcze, w jaki sposób działa sprzedawanie bizuterii w galeriach, gdy podpisuje się umowę o dzieło lub na zlecenie. Polinga, wiesz? |
|
|
|
|
|
#603 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 461
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Tońka!!!! ale to, że to co napisałaś, prosze przeczytaj najpierw czego dotyczy! To jest zupełnie co innego "Niniejszy cennik nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu x art. kodeksu cywilnego." to się tyczy tego, że ceny mogą ulec zmianie i to co podajesz nie zobowiązuje Cie w 100% do sprzedania po takich jakie tam masz, a przynajmniej po ustalonym terminie możesz je zmienić na wyższe.
Wieć to nie jest zupełnie tak i jest totalnie bez sensu! masz ceny - masz oferte handlowa- prowadzisz sprzedaż - musisz się rozliczać! i naprawde nie ma co kombinować, są różne dziedziny, które obowiązku kasowego nie muszą mieć, ale niestety sa też takie, które mieć muszą, a obostrzenia te właśnie zostały wprowadzone na izuterie, płyty cd i kilka innych, nie ma co tutaj dyskutować i kombinować Jeśli zaś chodzi o galerie, to tutaj nie mam już takiej wiedzy, ogólnie, galerie zazwyczaj również wymagają jakiegoś potwierdzenia, że wstawiłyśmy w komis, albo faktury, że zakupiły od nas towar, no bo same muszą mieć potwierdzenie na to co sprzedają tak na logike, nie wiem jak to jest z internetowymi ![]() a canidia co do jeszcze tych wpłat na konto, hmmm, może Tobie kasa wydaje się niepotrzebna, ale paragon kupujący, któremu wysyłasz towar, może chcieć dostać
|
|
|
|
|
#604 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 50
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Hmm, nie wiem, co sie zmienilo, bo nie jestem z tym na biezaco, ale jeszcze jakis czas temu slyszalam, ze jesli WSZYSTKIE wplywy sa na konto bankowe, to nie trzeba miec kasy, bo sa one udokumentowane wlasnie na koncie. A w kwestii paragonow - mozna bylo wystawiac recznie wypisane "potwierdzenia dokonania zaplaty" na takich gotowych druczkach. Ale mowie, ze nie jestem na biezaco i nie wiem, czy dalej tak mozna.
|
|
|
|
|
#605 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Cytat:
Tońka, możesz się wpakować przez ten cennik w niezłe problemy
|
|
|
|
|
|
#606 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 461
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;2891217]Dokładnie
Tońka, możesz się wpakować przez ten cennik w niezłe problemy [/quote]własnie, może zrób po prostu galerie zdjęć i już. a co do wpływu na konto, to owszem kiedyś tak było, warunkiem byl obrót tylko przez konto oraz mozliwosc rozpoznania platnika po przelewie i towaru po tytule przelewu, ale sie zmieniło i tych co teraz zakładają to nie dotyczy ![]() no to chyba tyle
|
|
|
|
|
#607 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Stwierdziłam, że podłączam się pod tatę. Nie chcę mieć problemów i święty spokój w sprzedaży.
Dziś pytałam się znajomej odnośnie działalności - powiedziała, że jeżli nie zarabiam więcej niż 200 zł miesięcznie, to mój dochód wliczany jest w dochód rodziców. Ale nie jest pewna, czy jest tak na 100%. I tu jeszcze jedno pytanie: Koszty takiego podłączenia to 50 zł za rozszerzenie możliwości sprzedaży + VAT 22% od srebra od każdej sprzedanej pary? Czy jeszcze inne podatki? I co zrobić, jeśli nie mam paragonu (dowodu zakupu) za niektóre kamienie, srebro? |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#608 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
To nie będziesz ich mogła sobie odliczyć. Nastęonym razem bierz FAKTURĘ na FIRMĘ TATY. Tylko wtedy będziesz mogła wszystko odliczyć
|
|
|
|
|
#609 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Cytat:
Jeżeli chodzi o dokumenty na zakup kamieni, srebra itp., to po prostu musisz prosić o wystawienie faktury na firmę Twojego ojca (ale to też nielegalnie, bo Ty nie jesteś do tego uprawniona). Jeśli chodzi o wymienione przez Ciebie podatki, to dochodzi jeszcze akcyza na srebro. |
|
|
|
|
|
#610 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Paranoja a czy Ty przestrzegasz prawa podatkowego i nie tylko przez cały czas? Masz założoną legalną działalność, płacisz podatki? Rozliczasz się ze sprzedanej biżuterii? Bo z tego co widze, to ciągle piszesz ze to jest nielegalne, ze tamto, ze musi byc tak i tak. Prawo podatkowe jest takie, ze każdy urzędnik interpretuje je niestety na swój sposób i to co dla jednego jest zgodne z prawem dla innego już nie. Dopóki nie powstaną jasne i klarowne przepisy, wyraźnie określające wszystko, tak długo będzie jeden wielki bajzel.
Przecież to jest logiczne że w tym nienormalnym państwie nie da sie założyć normalnie działającej firmy, nie mającej problemów z brakiem kasy na opłacenie zusu, skarbówki, itp. Każdy orze jak moze. Jeśli Tońka ma mozliwość podłączenia się pod działalność taty, to niech tak robi jak najszybciej. Szkoda, że większość z nas nie ma takiej mozliwości. Z tego co wiem, jest ona nieletnia więc nawet gdyby chciała to nie może zostać członkiem spółki czy nawet pracownicą na etat. Ja nie widzę żadnego sensu zakładania firmy dla samej biżuterii. Na ZUS się nie zarobi, nie mówiac już o reszcie. Chyba, że ktoś robi gignatyczne ilości w ogromnych ilościach jednego wzoru i sprzedaje to do jakiegoś odbiorcy hurtowego. Więc podłączanie sie pod działalność rodziców, przyjaciół, znajomych itp jest chyba najsensowniejszym rozwiązaniem. |
|
|
|
|
#611 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Cytat:
Założenie działalności "biżuteryjnej" graniczy z cudem opłacalności takowego przedsięwzięcia. Dlatego przypuszczam, że nie założę jej nigdy, i nadal niestety będę musiała łamać prawo, bo po prostu nie stać mnie na to, by miesięcznie dokładać kilkaset złotych ze swojej kieszeni. Ale to nie zmienia obowiązujących przepisów, a ten wątek mniej więcej służy do wymieniania się informacjami na ich temat, czyż nie? Chyba lepiej zeby Tońka (i inne dziwczyny, a w tym ja) nie żyła w błogiej nieświadomości doczekwszy się wizyty skarbówki, czyż nie? |
|
|
|
|
|
#612 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 995
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
A co ci z tego, że "żyjesz w świadomości", skoro i tak nie zakłądasz działalnosci i działasz inaczej?
|
|
|
|
|
#613 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
No ale przynajmniej każdy wie na co sobie może pozwolić.
Wolę żyć w świadomości i nie kombinować bo znając moje szczęście to skarbówka właśnie do mnie by się przyczepiła.
__________________
|
||
|
|
|
|
#614 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;2894712]A co ci z tego, że "żyjesz w świadomości", skoro i tak nie zakłądasz działalnosci i działasz inaczej?[/quote]
Bo wiesz, już tak dziwnie jestem ukształtowana, że jak mam wybór zdobycia o czymś wiedzę lub ignorancję, to zawsze stawiam na wiedzę. |
|
|
|
|
#615 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 461
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
hmmm Tońka, po pierwsze skoro chcesz sprzedawać to musisz mieć co, tak na logike, a jako, że nie masz nic udokumentowanego, zadnych zakupów, czyli teoretycznie nic nie masz, to co Ty chcesz sprzedawac?
wiesz bo jak dla mnie, to żeby coś sprzedać to najpierw musisz mieć dowód na to, że kupiłaś.W związku z tym to Twoje podczepienie się wiąze się z kosztem dodatkowym, musisz kupić na fakture, no bo z powietrza chyba nie zrobisz... inne koszta to ten zus (nie wiem ile Twoj tata ma firme, bo po 2 latach zwiększa się), kasa jeśli jej nie ma jeszcze (czyli spora suma), vat co miesiąc od sprzedaży... w sumie masz fajnie z tym tatą, ale z drugiej strony czyto warte w ogole zachodu ? musisz sobie policzyc ile masz teraz jak sprzedajesz dla koleżanek, a ile będziesz miała jak przepuścisz to przez kase i coś tam zapewne dorzucisz do zusu ))
|
|
|
|
|
#616 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Akurat działalność jest od jakiś 10 lat albo dłużej. Kasę teoretycznie mieć powinien, choć nie wiem jak to jest w przypadku zakładów oferujących usługę (tu: fotograficznych).
Zobaczę jeszcze, czy by mi to wyszło. Jestem świadoma, że ceny musiałyby podskoczyć "nieco" w górę i chcę się zorientować jak duże byłoby to "nieco". Bo jeśli znaczne, to to wszystko nie ma sensu. Ja akurat należę do tych ludzi, którzy najpierw o wszystko pytają, a jak już wiedzą co trzeba, to patrzą, czy te warunki dają możliwość na odpowiednie działanie. ![]() Najwyżej, jak wszystko niedaj Boże szlag trafi - usunę ze strony "zł". Mimo wszystko liczby wolałabym zostawić - odpisywanie na gadu co ile kosztuje może doprowadzić do szewskiej pasji. ![]() Jakie to wszystko skomplikowane.
|
|
|
|
|
#617 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Tońka, ja na Twoim miejscu naprawdę bym usunęła ceny z tej strony. Z tego co dziewczyny piszą to nieciekawie to się może skończyć.
__________________
|
||
|
|
|
|
#618 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
zostaw same cyferki, a jak się przyczepią to powiedz że numerujesz swoją biżuterię ... nadając jest numer wzoru hehe
nie wiem tylko czy warto tak kombinować
__________________
![]() |
|
|
|
|
#619 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 264
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
hmmm ale skoro pod kasę fiskalną podlega bizuteria robiona ze srebrem, to może nie pisać że ze srebra jest robiona. No ale na fakturze zakupowej nie może być go także, więc trzeba zamawiać na 2 razy. Raz korale i wszystko inne, drugi raz - nie na firmę, samo srebro
![]() Pierwszą fakturę wsadzamy w koszty a drugiej niee. Kasy wtedy nie trzeba, ale w opisie kolczyków nie może być wzmianki że drucik czy bigle są srebrne. I wszystko jest git. Sprawa akcyzy, kasy rozwiązany ... chyba ![]() A co do Tońki i rozliczania się z tata itd, to wszystko zależy jaką formę działalności ma tata, bo w niektórych spółkach nie można zatrudniać kogoś kto ma ten sam adres zamieszkania ( w s.c. tak jest), może ją zatrudnić na umowę o dzieło, zresztą tak sobie myślę że w sumie kto się będzie interesował kto tą biżu robi, równie dobrze tata Tońki sobie może robić Nikt nie udowodni że to nie on. A Tońka z tatą się będzie rozliczać. Więc ZUS też niee. No chyba że koniecznie chcesz, ale w sumie po co?! Na emeryturę pozbierasz później.A co do uprawnienia do faktur, to Tońka będzie na taty firmę brała przecież a nie na nazwisko swoje, więc co w tym nielegalnego!? Tata ją uprawni. Boże ale Paranoja straszy - wszystko da się zrobić. I mnie się to podoba że Tońka chce się podpiąć pod działalność ojca, jak jej nie będzie się to opłacało to się wycofa. Przecież to nic nie kosztuje - no oprócz opłaty od zmiany w ewidencji działalności. Ja chyba się ujawnię z moją biżu - w sumie mam działalnośc otwartą już, więc wyrób biżuterii sobie dopisałam. Teraz mnie tylko z tą kasą fiskalną zabiło, ale chyba zrobię że niby nie ze srebra. Boże ale trzeba się nakombinować w tym kraju
|
|
|
|
|
#620 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#621 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 264
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;2904807]Po pierwsze- jeżeli nie używasz komponentów srebrnych, to musisz mieć fakturę na inne, po drugie-Tońka nie chce wejść w spółkę ze swoim tatą, tylko jej ojciec miałby rozszerzyć swoją działalność i to niby on zajmowałby się biżuterią (przynajmniej ja tak całą sprawę zrozumiałam), po trzecie-kasę fiskalną trzeba mieć na każdą biżuterię, nie tylko na srebrną (ze srebrną jest o tyle problem, że trzeba płacić akcyzę).[/QUOTE]
"...* do podatników prowadzących działalność w zakresie sprzedaży wyrobów z metali szlachetnych lub z udziałem tych metali," Nie na każdą tylko tą gdzie używasz metali szlachetnej tutaj właśnie srebro. Co do faktur na inne, to można kupić rolkę drutu jakiegoś hmm metalowego, najlepiej dużą Wziąć fakturę na to. A akcyzy na srebro się nie płaci, akcyzę płaci producent srebra. Akcyza jest już wliczona w cenę kupowanego przez nas drucika np. A co do Tońki, bo z tego co zrozumiałam to jest nie pełnoletnia. Więc wspólnikiem nie może zostać, ale jeżeli tata ma s.c. to członkowie rodziny (np. dzieci niepełnoletnie) mogą pomagać właścicieliowi i nie trzeba wtedy żadniej umowy. Ale wtedy tata nie może tego hmm jej wynagrodzenia wpisać w koszty. Ale ja bym w ogóle tak nie kombinowała. Tońka sie dopisuje do działalności taty i tata wsadza w koszty faktury na działalność Tońki, sprzedaje jej biżuterię i rozlicza się poza księgowowścią z Tońką. Po co się bawić w Zusy, umowy itd. Co najwyżej przeliczy procentowo - jak już chce być tak skrupulatny - podatek od dochodu ze sprzedaży Tońki - choć to trochę też nie warte zachodu ... no chyba że Tońka będzie zarabiać parę tysięcy na miesiąc ![]() Beznadzieja z tym srebrem, kasę najtańszą znalazłam za 799 zł netto + 200 zł aktualizacja itd. |
|
|
|
|
#622 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 995
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
No i faktycznie przecież tak naprawdę biżuterii nie robi Tońka, tylko jej tata, prawda?
Nikt mu nie będzie kazał prezentować umiejętnosci na żywo
|
|
|
|
|
#623 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
szkoda że mój tata niejest taki utalentowany
__________________
mój wędraś jest u..... 1.sol 2.katasiaczek 3. beaux 4.eli 6. damurek 7.nirsh 8.hejasz 9.kamilcia 10.malgwa 11.mamuta 12.bydgoszczanka 13.pupil 14.castilia 15. Jambolaja 16. Noalia |
|
|
|
|
#624 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 995
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Moja mama też nie.... Za to jest emerytką
|
|
|
|
|
#625 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 461
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
dziewczyny powiem jedno: kombinujecie
za dużo kombinowania... co do kasy, to nie kupujcie tych za 800zl z wymienna pamięcia, używanych bo tylko wkopiecie się w dodatkowe spore opłaty. |
|
|
|
|
#626 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 264
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;2906529]No i faktycznie przecież tak naprawdę biżuterii nie robi Tońka, tylko jej tata, prawda?
Nikt mu nie będzie kazał prezentować umiejętnosci na żywo [/QUOTE]nie no na pewno mu każą mało tego przychodzi taka Pani i każe mu robić i ocenia, poza tym sprawdza ile się zużywa drucika 0,6 mm i koralików 0,2 mm i czy na pewno się nie oszukuje ... aaa i przetapiają druciki żeby sprawdzić czy to srebro czy też nie zawsze tak wygląda kontrola ze Skarbówki ![]() polinga masz rację, strasznie dużo kombinowania - kurcze tylko ja dość dużo tego robię i to np dla pań z izby skarbowej ... ja wiem że najciemniej pod latarnią, ale jak czasem sobie pomyślę
|
|
|
|
|
#627 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 7 710
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Cytat:
![]() A tak jeśli jesteśmy w temacie - pod kasę fiskalną podlega biżuteria artystyczna jako taka, nie musi być nawet ze srebra. Srebro i bursztyn powoduje, że trzeba jeszcze zapłacić podatek VAT 22%. Polinga, Paranoja tak jest? Tu jest to ładnie i po ludzku ( 50x to czytałam ) napisane:http://ehandel.pit.pl/pages/i/962.ph...0podatek%20VAT Cytat:
mimo wszystko.Dzięki za poruszenie tego tematu. W wielu kwestiach się upewniłam. Edytowane przez naila Czas edycji: 2006-10-18 o 14:44 Powód: literówka |
||
|
|
|
|
#628 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 264
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Cytat:
)myślałam żeby nie wpisywać nic na temat drucików itp czy srebrne czy niee, tylko pewnie klientki same by się pytały, zresztą ja mam stałe klientki więc wiedzą, no ale ale ![]() ale z tą kasą to chyba też jej tak, że można się ubiegać o zwrot 50% ceny zakupu w US, ale jeżeli zgłosi się to przed uruchomieniem działalności, z tym że chyba ileś tam lat trzeba potem prowadzic działalność potem, bo inaczej upomną się o ten 50% zwrot i nie wiem jak jest z tym dopisaniem pod inną działalnośc, bo nie wiem jaką datę US skarbówka przyjmuje jako rozpoczęcie tej nowej działalności to jak jest? czy tylko na srebrną biżuterię trzeba mieć kasę czy na inną też? mama dzwoniła do Skarbówki i tłumaczy o co chodzi, że biżuteria i że ze srebrem, a pani powiedziała że nie ma znaczenia ile srebra to kasa fiskalna musi być, ale nie wspomniała nic że i tak na całą biżuterię trzeba kasę |
|
|
|
|
|
#629 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
Ja już się pogubiłam w tym wszystkim.
Ale kombinowania.
__________________
|
||
|
|
|
|
#630 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 562
|
Dot.: Dziewczyny sprzedajecie gdzieś swoje kolczyki?
No to zescie mnie skutecznie postraszyly. Wystawilam jedne moje szklane kolczyki na allegro (oczywiscie nie poszly), ze srebrnymi biglami. Juz sie boje :>
Widze zatem, ze zostaje sprzedawanie po cicho po katach znajomym. Szczesliwie mam juz jedno zamowienie w biurze, a kolezanka obiecala, ze jak bede miala ladnie obfotkowane moje zabawki, to pokaze dziewczynom u siebie w pracy, bo one wszystkie szklana/sztuczna bizu kupuja. Generalnie to przepisy naprawde nie zachecaja do zakladania wlasnej dzialalnosci. Hm, kolega ma DG - szkolke drzewna. Moze sie da namowic na rozszerzenie dzialalnosci ;> |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Biżuteria
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:40.








jestem również








