Pogaduchy Huncwotek - rozmowy o Harrym Potterze i nie tylko :)

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

no to będę musiała spróbować jak tylko się otworzy

a co do pracy najbardziej by mi pasowała taka na 1/2 etatu i najlepiej blisko zebym nie spędzała na dojezdzie 2 h

[dzbanek do kawy]

Napisane przez nouvelle90

Nie wiem, ja znam tylko opinie ludzie, którzy po pracy w Macu stwierdzili, że nigdy więcej tego do ust nie wezmą. Na ile to jest prawda, a na ile wyolbrzymiają to nie mam pojęcia, ja w każdym razie od czasu do czasu lubię sobie zjeść jakiegoś fasta, chociaż preferuję kfc

Jeśli chodzi o te wszystkie fast foody to mam z nimi tylko do czynienia wtedy jak idę do McD po cappuccino za 3zł. Żal mi kasę dawać w CoffeeHeaven...

Napisane przez ville

Archeologia to też moje wielkie marzenie z dzieciństwa, ale zrezygnowałam z niego świadomie podczas rejestracji na studia. Niech to pozostanie po prostu marzeniem, bez zatrucia sobie tej ewentualnej pasji głupimi przedmiotami i trudnymi egzaminami

Moja mama zawsze mówiła, że chciałaby być archeologiem Na pewno ciekawa sprawa - wykopaliska, podróże... Ech... Ja dostałam się jeszcze na historię na UJ i przez długi czas myślałam, że tam pójdę... Nie sądziłam, że się dostanę na prawo...

[ville]

Napisane przez dzbanek do kawy

Jeśli chodzi o te wszystkie fast foody to mam z nimi tylko do czynienia wtedy jak idę do McD po cappuccino za 3zł. Żal mi kasę dawać w CoffeeHeaven...

Ja do czynienia mam tylko wtedy, gdy czasem ewentualnie znajomi mają na coś ochotę, to ja sobie ewentualnie kupię loda w McD. Nie przepadam za lodami, ale już wolę to niż resztę, którą oferują takie sklepy. Nigdy nie jadłam hamburgerów czy jakichś innych tortilli, nie lubię fast-foodowego jedzenia. Nawet kawy nie lubię, więc nie mam co robić w McD i innych takich

[dzbanek do kawy]

Ja mam słabość do kawy ale obiecałam sobie z moją przyjaciółką, że jak się studia zaczną to trzeba sobie już odpuścić kawę w McD. Niby 3zł, ale jak tak co chwila 3zł się wydaje to potem jak się to wszystko podliczy to i niezły ciuch można sobie kupić Nie warto. Chyba, że od czasu do czasu. Najbardziej lubię jak sobie sama zrobię

[20160901857]

Napisane przez dzbanek do kawy

Ja mam słabość do kawy ale obiecałam sobie z moją przyjaciółką, że jak się studia zaczną to trzeba sobie już odpuścić kawę w McD. Niby 3zł, ale jak tak co chwila 3zł się wydaje to potem jak się to wszystko podliczy to i niezły ciuch można sobie kupić Nie warto. Chyba, że od czasu do czasu. Najbardziej lubię jak sobie sama zrobię

Kawa jest fuj, nawet na studiach nie udało mi się z nią zaprzyjaźnić, mimo że bez niej czasami bywa ciężko

[Nescaa]

Napisane przez nouvelle90

Kawa jest fuj, nawet na studiach nie udało mi się z nią zaprzyjaźnić, mimo że bez niej czasami bywa ciężko

Ja jestem uzależniona od kawy prawie jak Rory z "Kochanych Kłopotów"

[kasiencja]

a ja sobie tylko lubię wypić czasami słodką, lekką kawę dla smaku tak to nawet taka mocna średnio na mnie działa, wolę Plusza Active albo yerba mate...

[20160901857]

Na Plusza po pewnym czasie się uodparniam i też już mi nie pomaga.

[Freya16]

Napisane przez kasiencja

a ja sobie tylko lubię wypić czasami słodką, lekką kawę dla smaku tak to nawet taka mocna średnio na mnie działa, wolę Plusza Active albo yerba mate...

yerba mate pijasz? A jak parzysz? W specjalnym kubeczku? Gdzie kupujesz?
Zawsze mnie ciągnęło żeby spróbować

[kasiencja]

nie Freya, nie dorobiłam się specjalnego kubeczka, parzę w normalnym pani w herbaciarni (kupowałam w Five O'Clock) powiedziała że ostatecznie też tak można, zalać dowolną ilość odrobiną gorącej wody a po jakimś czasie dolać resztę. smaku to to nie ma w sumie żadnego, ale no, zielona herbata też nie ma, a ją uwielbiam

[20160901857]

Eee, może mnie ktoś oświecić co to jest to yerba mate?:d

[Freya16]

Napisane przez kasiencja

nie Freya, nie dorobiłam się specjalnego kubeczka, parzę w normalnym pani w herbaciarni (kupowałam w Five O'Clock) powiedziała że ostatecznie też tak można, zalać dowolną ilość odrobiną gorącej wody a po jakimś czasie dolać resztę. smaku to to nie ma w sumie żadnego, ale no, zielona herbata też nie ma, a ją uwielbiam

Rzeczywiście stawia na nogi lepiej jak kawa? Na mnie kawa nie działa. Ogólnie nie działa na mnie kofeina. Herbatę bardzo lubię i muszę spróbować yerba mate

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez nouvelle90

Eee, może mnie ktoś oświecić co to jest to yerba mate?:d

http://yerbamateinfo.pl/ pare podstawowych informacji o yerba mate

[20160901857]

Herbata yerba mate jest parzona i pijana najczęściej z naczyń zrobionych z owoców tykwy. Do tykwy wsypuje się dużo większe ilości suszu niż w przypadku herbaty - około 2/3 naczynia. Liście są wielokrotnie zalewane wodą i napar jest wypijany przez rurkę z filtrem (bombilla).

Mam nadzieję, że smakuje lepiej niż napar z tykwobulwy

[dzbanek do kawy]

Ja mam yerbę Dostałam na urodziny Ale rzadko piję bo jest bardzo mocna...
A od kawy z mlekiem jestem uzależniona - piję dużo chociaż nie tak jak kiedyś. Ograniczyłam znacznie na rzecz zielonej herbaty

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

mój TŻ pije yerbe ma specjalne naczynko i ta "słomkę", mnie tam ona nie bardzo smakuje jest mocna, a z tego co mówił pobudza.

[20160901857]

A zielona to chyba przeczyszcza, nie? Bo coś mi świta, że moja mama ją pije "na odchudzanie" (tak, tak należy do tych osób, które wierzą, że wystarczy brać Alli i już masz 10 kg mniej, za nic do niej nie dociera, że podstawa to dieta i ruch).
Wiecie co, naprawdę śliczne są te bajki Disneya, czytam już od rana i nie mogę się oderwać

[dzbanek do kawy]

Zielona nie jest na przeczyszczenie (w sensie jakieś biegunki ) Ogólnie oczyszcza. Czerwona jest na odchudzanie, ale podobno nie działa jak ją ktoś cały czas pije

Do yerby mam tykwę (to naczynko) i bombilla (słomka)

Plan lekcji rodem z HP Fajny by był

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez nouvelle90

Martuś będziesz ze mną spamować, wykończymy tego szkodnika chochlika
Ja siedzę u tż jeszcze do jutra, póki on jeszcze śpi wyciągnęłam z jego półki Baśnie Disneya i sobie czytam

no wiesz co ?

Napisane przez _Remember

Cześć !


Mojego też

a słuchajcie da się coś zrobić, żeby nie wrzucało mi maili z pottermore do spamu na wp ?

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Co do kawy to piję, ale dla przyjemności, bo na mnie nie działa i raczej z mlekiem i cukrem

A co do planu to mój jest okropny

[invisible_01]

Witam

Ja zielonej herbaty nie lubię. Czarna herbata to jest to! Niestety dużo słodzę - 2 łyżeczki, ale co poradzę, że lubię słodką. Kawę piję rzadko - dosłownie ze 3 razy w miesiącu, często rzadziej. Nauczyłam się obchodzić bez niej. Moja mama zaczyna dzień kawą, ja nie mam takiego nawyku. Jak jestem śpiąca, to nawet kawa mi nie pomaga. Nie zmienia to jednak faktu, że lubię

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29140439]A co do planu to mój jest okropny [/QUOTE]
Współczuję Ja plan na studiach układam sobie sama i mimo, że na początku nie ogarniałam zapisywania się na zajęcia, tak teraz bardzo to cenię. Nie lubisz rano wstawać - zapisujesz się na zajęcia od 9:45 albo 11:30, albo jeszcze późniejsze. Wolisz kończyć wcześniej - zapisujesz się na te od rana. Ja nie cierpię wcześnie wstawać, ale znowu lubię też mieć wieczory wolne (chociażby ze względu na pracę), więc na ogół zaczynam o 8:00 albo 9:45. Ale moja koleżanka zaczyna zawsze o 11:30 albo 13:00, bo lubi zabalować i bardzo to sobie chwali

[_Remember]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29140439]
a słuchajcie da się coś zrobić, żeby nie wrzucało mi maili z pottermore do spamu na wp ?
[/QUOTE]
Nie mam pojęcia, ale przypomniałaś mi i sprawdziłam w spamie, tam też nie ma

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Napisane przez invisible_01

Witam

Ja zielonej herbaty nie lubię. Czarna herbata to jest to! Niestety dużo słodzę - 2 łyżeczki, ale co poradzę, że lubię słodką. Kawę piję rzadko - dosłownie ze 3 razy w miesiącu, często rzadziej. Nauczyłam się obchodzić bez niej. Moja mama zaczyna dzień kawą, ja nie mam takiego nawyku. Jak jestem śpiąca, to nawet kawa mi nie pomaga. Nie zmienia to jednak faktu, że lubię

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------


Współczuję Ja plan na studiach układam sobie sama i mimo, że na początku nie ogarniałam zapisywania się na zajęcia, tak teraz bardzo to cenię. Nie lubisz rano wstawać - zapisujesz się na zajęcia od 9:45 albo 11:30, albo jeszcze późniejsze. Wolisz kończyć wcześniej - zapisujesz się na te od rana. Ja nie cierpię wcześnie wstawać, ale znowu lubię też mieć wieczory wolne (chociażby ze względu na pracę), więc na ogół zaczynam o 8:00 albo 9:45. Ale moja koleżanka zaczyna zawsze o 11:30 albo 13:00, bo lubi zabalować i bardzo to sobie chwali

fajna sprawa takie samodzielne decydowanie o planie.

[invisible_01]

W ogóle to chciałam się pochwalić, że na poprawkę się pięknie obkułam i zdałam na 4+ Jestem z siebie dumna. Jutro o 10:00 mam kolejną, dużo gorszą, która jeśli jej nie zdam wiąże się z powtarzaniem całego roku i płaceniem mnóstwa kasy... Także trzymajcie kciuki!

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

na pewno będziemy

[invisible_01]

Dziękuję

[lazurrowaa]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29123502]nie dam się , będę pisać jeszcze więcej

No przecież każda z nas, żeby mieć możliwość zarejestrowania się musiała odpowiedzieć na pytania umieszczane na pottermore.. na koniec linku dopisywało się jakąś liczbę, potem szukało piórka i rejestrowało.. no, ale skoro masz login (bo już się pogubiłam, masz? i dostałaś maila albo 2?) to powinnaś to wszystko pamiętać [/QUOTE]
wgl nie odpowiadałam na żadne pytanie, nie szukałam żadnego piórka ani nic. a przynajmniej nie pamiętam . po prostu nie wiedzialam co mam zrobić to wpisałam login i haslo i o xd. zadnego szukania nie miałam.

Napisane przez invisible_01

W ogóle to chciałam się pochwalić, że na poprawkę się pięknie obkułam i zdałam na 4+ Jestem z siebie dumna. Jutro o 10:00 mam kolejną, dużo gorszą, która jeśli jej nie zdam wiąże się z powtarzaniem całego roku i płaceniem mnóstwa kasy... Także trzymajcie kciuki!

.


a ja lubie i mięte, i zieloną i czarną i czasem czerwoną herbatę.
kawy nie pijam,

[invisible_01]

Mięta bleee Mój koszmar z dzieciństwa, kiedy kazano mi ją pić przy bólach brzucha.

[dzbanek do kawy]

Na upały jest świetna ciepła herbata miętowa. Ciepły napój =organizm się ochładza i jest o wiele lepiej

[ville]

Napisane przez invisible_01

W ogóle to chciałam się pochwalić, że na poprawkę się pięknie obkułam i zdałam na 4+ Jestem z siebie dumna. Jutro o 10:00 mam kolejną, dużo gorszą, która jeśli jej nie zdam wiąże się z powtarzaniem całego roku i płaceniem mnóstwa kasy... Także trzymajcie kciuki!

Trzymam bardzo mocno! I gratuluję 4+, pięknie!
Ja mam poprawkę w poniedziałek

[Nescaa]

Napisane przez ville

Trzymam bardzo mocno! I gratuluję 4+, pięknie!
Ja mam poprawkę w poniedziałek

Będę trzymać kciuki, ja w czwartek

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

invisible