mamusie listopad/grudzień 2011 cz.4

[Myszeczka86]

Ja z SUDOCREMU nie byłam zadowolona wolałam, linomag albo jak juz coś było bardziej poważniejszego to TORMENTIOL był niezawodny

[tuszka]

Hej,
Byłam rano na pobieraniu, ale jakoś wszytsko szybko poszło.

Napisane przez joamic1

Dziewczyny moja znajoma ma do oddania łóżeczko dębowe nie chce któraś...?

W kolorze dębu, czy ciemny brąz? Z szufladą i wyjmowanymi szczebelkami?
Chyba że jest któraś bardziej potrzebująca


Witaminko silne baby jesteśmy, to damy sobie radę. Ale z moim TŻtem to mam niezły trening wychowawczy, chyba wychowanie Franka będzie przy tym jak bułka z masłem... gorzej jak pójdzie w ślady ojca... Śmiałam się kiedyś z koleżankami, że wychowam najlepszego mężczyznę na świecie - ideał
My mamy zmartwienie przy jednym dziecku,a co ma Glam powiedzieć? Ta, to ma jaja. Chyba rzeczywiście masz dwóch chłopców w brzuszku

[glamourous]

Napisane przez goldika

Dziewczyny a ile tego Oilatum schodzi na kąpiel?
Bo zastanawiam sie czy zamawiac 500ml czy 2x500ml od razu

DAJE SIE 1-2 NAKRETKI, JAK PAMIETAM duza butla starczala na jakis miesiac- 5 tygodni. na pewno te 2 zuzyjesz a jesli to korzystniej wychodzi to czemu nie brac 2 od razu....

Napisane przez lina84

dzieńdoberek mamusie ,
ledwie koniec wakacji a mnie przeziebienie dopadło -wczoraj byłam nie przytomna leżałam z gorączką -nawet forum nie otworzyłam .
Mój tż zrobił syrop z cebuli i pomoga -ale wiadomo bez leków wolniej.
W sobote idziemy na wesele i to jesteśmy oboje świadkami -wiec musze być w dobrej kondycji.
glamourous jest proszek biały jeleń -widziałam nawet w real i płatki mydlane ale nie pamiętam ceny
W realu też jest proszek dzidziuś chyba 1,9 kg za 17 zł
joamic1 też uważam że sudocream jest świetny -pół rodziny go używa -nie tylko dla dzieciaczków
Tottie1984 te woreczki na pieluchy to fajne rozwiązane -ja miałam problem z sąsiadką bo nie chciało jej się wyrzucać pieluch po dziecku i zostawiała zawiniątka na klatce -strasznie śmierdziało -ale kupiła w końcu te woreczki i przynajmniej jest spokój

jak ja bylam przeziebiona to mi pani w aptece polecila Prenalen i rzeczywiscie pomoglo. to jest czarny bez z czosnkiem i czyms tam jeszcze, dziala jak naturalny antybiotyk ponoc
szybkiego powrotu do zdrowia

[goldika]

dzieki za odp w sprawie oilatum

Joamic ja widzialam linomag w takim plaskim sloiczku z misiem. Nie wiem czy to to samo?

Dzis napisala do mnie kumpela ze studiow... przez 2 miesiace jakos nie mogla mi odp na sms a dzis nagle pisze co u mnie, jak sie czuje, na jaki kolor pokoik pomalowany mamy dla malego i zebym wyslala jej moje zdjecie bo ciekawa jest jak teraz wygladam albo ja przesadzam albo ona jest nienormalna... ciekawosc jej sie zalaczyla jak wyglada ciezarowka w 7miesiacu ciazy.

[glamourous]

Napisane przez tuszka

W kolorze dębu, czy ciemny brąz? Z szufladą i wyjmowanymi szczebelkami?
Chyba że jest któraś bardziej potrzebująca


Witaminko silne baby jesteśmy, to damy sobie radę. Ale z moim TŻtem to mam niezły trening wychowawczy, chyba wychowanie Franka będzie przy tym jak bułka z masłem... gorzej jak pójdzie w ślady ojca... Śmiałam się kiedyś z koleżankami, że wychowam najlepszego mężczyznę na świecie - ideał
My mamy zmartwienie przy jednym dziecku,a co ma Glam powiedzieć? Ta, to ma jaja. Chyba rzeczywiście masz dwóch chłopców w brzuszku

taa kiedys mnie szef pyta czy chlopcy beda jednojajowi. a ja mu na to ze mamm nadzieje ze cztero

wiecie co ja tylko sie modle zeby chlopcy byli mniej charakterni niz moja coreczka. ta to ma energii za 5 dzieci i charakterek nie wiem po kim taki paskudny- wszystko musi wyjsc na jej

[Myszeczka86]

Napisane przez joamic1

to super ja właśnie wróciłam z apteki kupiłam - sól fizjologiczną 10 filoek, sudocrem 60g oraz linomag maść podobno ta maść jest najlepsza nie w żadnych słoiczkach

My tego linomagu używamy juz od 4 lat i jest bardzo fajny i wydajy tylko jak teraz to zapach mnie drażni

[lina84]

Napisane przez glamourous

jak ja bylam przeziebiona to mi pani w aptece polecila Prenalen i rzeczywiscie pomoglo. to jest czarny bez z czosnkiem i czyms tam jeszcze, dziala jak naturalny antybiotyk ponoc
szybkiego powrotu do zdrowia

ooo dzięki -warto wybróbować

[joamic1]

Napisane przez tuszka

W kolorze dębu, czy ciemny brąz? Z szufladą i wyjmowanymi szczebelkami?
Chyba że jest któraś bardziej potrzebująca

W kolorze dębu - napisałam do witaminki czy nie chce. Zobaczymy co powie. Chyba jest bez szuflady muszę dopytać

Napisane przez goldika

Joamic ja widzialam linomag w takim plaskim sloiczku z misiem. Nie wiem czy to to samo?

To nie to samo. Ten w słoiczku podobno straszne gówno jest

[glamourous]

Napisane przez Myszeczka86

Ja z SUDOCREMU nie byłam zadowolona wolałam, linomag albo jak juz coś było bardziej poważniejszego to TORMENTIOL był niezawodny

ja wam powiem ze z tych do pupy to mialam rozne roznosci- cudokrem , wazelinke, Penaten, zwykle bambino ( a propos wczoraj byla mowa o kremach na zime- z tego co kojarze to bambino takie w rozowej puszeczce tez sie nadaje ), nivea baby, Hipp- jakos z tych wszystkich zdecydowanego faworyta nie mialam, w sumie wszystkie sie sprawdzaly- fakt ze przez te pieluchy tetrowe mala nigdy nie byla odparzona, smarowalam tak na wszelki wypadek ( i nadal to robie raz na jakis czas)
a o tormentiolu ostatnio czytalam w gazetce dla mam zeby nie naduzywac i stsoswac tylko w ostatecznosci

ale info dla dziewczyn z UK
apteczna pianka Drapolene jak pamietam- tez ja mialam, kupilam na potoweczki a potem oddalam kolezance bo jej synek mial pieluszkowe zapalenie skory- bardzo sobie chwalila
aha i jeszcze Magic Cream z aventu- nie wiem czy w polsce dostepny jest ale super na rozne krosteczki, przesuszona skorke itd

[goldika]

Joa dzieki za info o Linomagu, bede w aptece w takim razie szukac. Ile kosztowal?

[OlusiaS]

Napisane przez fatal21

Tak jest proszek i płyn nawet do prania biały jeleń.Ja aktualnie mam jelp i lovele.Wczoraj pytałam Was czy używałyście niemieckich lub duńskich odpowiedników Jelp lub dell dla niemowląt do prania, ale milczałyście.Wiem, że niemieckie proszki takie jak persil czy ariel sa skuteczniejsze niz te w Polsce.[COLOR=Silver]

.

Nieprawda,ja CI odpowiedzialam

[Chawa]

Przyznałam się tżtowi, ze szyję i poprosił mnie abym mu wszyła ściągacze do polara, a mi się tak nie chce

My do prania też używamy persil. U mnie jest strasznie twarda woda i aby rzeczy były doprane trzeba wsypać nieco więcej proszku.
A waśnie dziewczyny może Wy znacie jakieś środki do zmiękczania wody, które były by bezpieczne dla dziecka. Do prania pieluszek wielorazowych coś takiego by mi się przydało, bo daje sie połowę zalecanej ilości proszku, a w tej twardej wodzie to mi się rzeczy nie dopiorą.

A jak mowa o peanu to idę pościągać ze sznurka co wyschło I pasuje coś zjeść - głód już czuję

[glamourous]

sluchajcie dzewczyny jak patrze to faktycznie Bienioka dlugo sie nie odzywala...ciekawe co u niej

[muffinka90]

dziękuje za gratki a kiedy zaczyna się ósmy miesiąc?

co do głupich snów, to wczoraj śniło mi się, ze mnie jacyś facesi z siekierami ganiali

za wszystkie wizyty
ja tez mam dzisiaj wizyte, ale... teściowej ze swoją teściową to dopiero miks już chatke posprzątałam, zaraz idę ciacho jakieś upiec.

truscafka te twoje pielęgniarki to tak kompetentne jak moja nowa położna

[Tincia]

Napisane przez glamourous

ale jest bialy jelen proszek?

Jest, ja ostatnio napisalam maila do firmy, czy moga probki wyslac i dostalam saszetke proszku szamponetke, saszetke plynu do higieny intymnej i saszetke żelu pod prysznic Tż wykorzystal szampon-powiedzial, ze fajny, reszta jeszcze stoi.

Właśnie była eclerku i zakupilam pampersy 41,65, jedna pieluszka wychodzi 53gr.

[OlusiaS]

Napisane przez glamourous

sluchajcie dzewczyny jak patrze to faktycznie Bienioka dlugo sie nie odzywala...ciekawe co u niej

Taaa,tez to zauwazylam...I chyba jeszcze Plusia i Nika,ale to juz od poprzedniego watku ich nie widze

[fatal21]

Kurcze to przepraszam nie zauważyłam.

[OlusiaS]

Napisane przez fatal21

Kurcze to przepraszam nie zauważyłam.

Nieszkodzi,przeoczenie .
To napisze jeszcze raz.Mialam ARiel dla wrazliwcow,ale juz go nie ma.Bylam bardzo zadowolona,doprane wszystko super,dziecko uczulenia zadnego nie dostalo.Do plukania dodawalam ociupinke lenor sensitive,bo nie lubie ubran po samym proszku.
Teraz mam zamiar kupic Persil sensitive,ale chyba plyn.Jeszcze jestem na etapie zastanawiania

[goferek33]

Napisane przez Bahamadia_25
Witaminko, nie ma się co smucić

Niekoniecznie koniec związku może oznaczać katastrofę, wręcz przeciwnie.
Jak wyjziesz z toksycznego związku, poczujesz jak można oddychać całą piersią bez oglądania się na problemy związane z drugą osobą.
Bo to co piszesz oznacza, że to ty, musisz o wszystkim myśleć, a on wolny ptak, wiem, że jest to przykre, ale z drugiej strony męczący jest taki związek.
Z drugiej zaś strony przykro coś stracić, bo człowiek nie stety, ale pragnie mnieć tego drugiego człowieka przy boku...ale czasami czy warto cisnąć się na siłę...
Dla siebie i dziecka musicie być partnerami, żyć w zgodzie, rozumieć się, aby tworzyć rodzinę, a nie rywalizować ze sobą, o to do niczego nie prowadzi ....

pięknie to napisałaś.
ja też mam jakiś zakręt życiowy. zupełnie się nie rozumiemy z tż.
więcej poświęca czasu swojej córce, która zaczęła liceum, niż mnie.
szkoda gadać.
mam nadzieję tylko, że będzie się mną opiekował chociaż te jeszcze 10 tygodni do rozwiązania

[glamourous]

Napisane przez Chawa

Przyznałam się tżtowi, ze szyję i poprosił mnie abym mu wszyła ściągacze do polara, a mi się tak nie chce

My do prania też używamy persil. U mnie jest strasznie twarda woda i aby rzeczy były doprane trzeba wsypać nieco więcej proszku.
A waśnie dziewczyny może Wy znacie jakieś środki do zmiękczania wody, które były by bezpieczne dla dziecka. Do prania pieluszek wielorazowych coś takiego by mi się przydało, bo daje sie połowę zalecanej ilości proszku, a w tej twardej wodzie to mi się rzeczy nie dopiorą.

A jak mowa o peanu to idę pościągać ze sznurka co wyschło I pasuje coś zjeść - głód już czuję

Chawa mge sie podzielic tylko swoim doswiadczeniem z pieluchami

te moje wielorazowki z wkladem nie pamietam jaki to material ale taki puszysty byl. polarkowo- misiakowy- praly sie rewelacyjnie, wystarczylo woda splukac i mydelkiem maznac i byly nieskazitelne

tetrowe to niestety po kilku uzyciach sie robia brzyyydkie- dlatego wlasnie nasze mamy pieluchy gotowaly w platkach mydlanych
ja nie gotowalam, ale jak byla kupa ( a u noworodkow te takie twarozkowate kupy pomaranczowe sa po kazdym karmieniu czesto) to splukiwalam, odrobinka mydelka dla dzieci smarowalam i zalewalam wrzatkiem. i do wiadra z woda- a do wody zawsze odrobinke proszku dla dzieci dodawalam. pralam co 1-2 dni, zlezy ile sie nazbieralo. ale dzieki temu wrzatkowi pieluchy nie zolkly, pralam zazwyczaj na tym programie ekonomicznym -30 stopni chyba czy 45. bo samych kilku piluch prac w 90 stopniach (2 godzinny cykl prania) codziennie to mi sie srednio usmiechalo
a tak na tym ekonomicznym wrzucalam wszystkie ciuszki Soni i czesto jakies nasze tez

[Myszeczka86]

Napisane przez glamourous

ja wam powiem ze z tych do pupy to mialam rozne roznosci- cudokrem , wazelinke, Penaten, zwykle bambino ( a propos wczoraj byla mowa o kremach na zime- z tego co kojarze to bambino takie w rozowej puszeczce tez sie nadaje ), nivea baby, Hipp- jakos z tych wszystkich zdecydowanego faworyta nie mialam, w sumie wszystkie sie sprawdzaly- fakt ze przez te pieluchy tetrowe mala nigdy nie byla odparzona, smarowalam tak na wszelki wypadek ( i nadal to robie raz na jakis czas)
a o tormentiolu ostatnio czytalam w gazetce dla mam zeby nie naduzywac i stsoswac tylko w ostatecznosci

ale info dla dziewczyn z UK
apteczna pianka Drapolene jak pamietam- tez ja mialam, kupilam na potoweczki a potem oddalam kolezance bo jej synek mial pieluszkowe zapalenie skory- bardzo sobie chwalila
aha i jeszcze Magic Cream z aventu- nie wiem czy w polsce dostepny jest ale super na rozne krosteczki, przesuszona skorke itd

Dlatego właśnie napisałam że do poważniejszych rzeczy jest Tormentiol niezawody

[glamourous]

a co do proszkow to jeszcze ostatnio dostalam od gina taka saszetke loveli mleczka czy tam plynu do prania, wyprobuje to dam znac

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez goferek33

Niekoniecznie koniec związku może oznaczać katastrofę, wręcz przeciwnie.
Jak wyjziesz z toksycznego związku, poczujesz jak można oddychać całą piersią bez oglądania się na problemy związane z drugą osobą.
Bo to co piszesz oznacza, że to ty, musisz o wszystkim myśleć, a on wolny ptak, wiem, że jest to przykre, ale z drugiej strony męczący jest taki związek.
Z drugiej zaś strony przykro coś stracić, bo człowiek nie stety, ale pragnie mnieć tego drugiego człowieka przy boku...ale czasami czy warto cisnąć się na siłę...
Dla siebie i dziecka musicie być partnerami, żyć w zgodzie, rozumieć się, aby tworzyć rodzinę, a nie rywalizować ze sobą, o to do niczego nie prowadzi ....

pięknie to napisałaś.
ja też mam jakiś zakręt życiowy. zupełnie się nie rozumiemy z tż.
więcej poświęca czasu swojej córce, która zaczęła liceum, niż mnie.
szkoda gadać.
mam nadzieję tylko, że będzie się mną opiekował chociaż te jeszcze 10 tygodni do rozwiązania

madrze piszesz
i zycze ci zeby z tztem sie szybciutko ulozylo, ale moze jak sie swoja corka tak interesuje to znaczy ze ogolnie bedzie i dla waszego maluszka dobrym ojcem

[owieczka86]

za wszystkie wizyty

za nowe tygodnie i udane wizyty

Witam
ja jakas nie wyspana dziś, wstałam rano i poszłam na badania wyniki do odbioru w poniedziałek -> mam nadzieje że wszytsko dobrze wyjdzie

Po południu idziemy na ostatnie spotkanie w szkole rodzenia - lubię tam chodzić

dziewczyny co sądzicie o przechowywaniu komórek macierzystych - czyli krwi pępowinowej?? Decydujecie się na ich pobranie przy porodzie i przechowywanie?? Koszt jest dość spory ale wydaje mi się że warto. My z Tż-tem rozważamy taką opcję ale jeszcze nie podjeliśmy ostatecznej decyzji.

[glamourous]

Owieczka tez juz chyba kiedys na ten temat bylo
ja sie nie znam, nigdy sie tym nie interesowalam, ma wiele zalet na pewno ale koszt jest ogromny, chyba po prostu szkoda by mi bylo kasy na to

[goldika]

Dziewczyny dlaczego ta zyrafka jest teraz taka popularna http://allegro.pl/zyrafka-sophie-zyr...779671132.html

[owieczka86]

Napisane przez glamourous

Owieczka tez juz chyba kiedys na ten temat bylo
ja sie nie znam, nigdy sie tym nie interesowalam, ma wiele zalet na pewno ale koszt jest ogromny, chyba po prostu szkoda by mi bylo kasy na to

no właśnie koszt strasznie duuuży

[goldika]

Owieczko masz literowke w podpisie
W oczekiwaniu na synekcza ..

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

za 2 min ruszaja mi zapisy na zajecia przez internet. Zasada: kto pierwszy ten lepszy... szkoda, ze ciezarowki nie maja pierwszenstwa

[Myszeczka86]

Napisane przez goldika

Dziewczyny dlaczego ta zyrafka jest teraz taka popularna http://allegro.pl/zyrafka-sophie-zyr...779671132.html

Niewiem dlaczego ale ja jej bym nie kupiła i nawet nie zwróciła uwage

[Tincia]

Napisane przez owieczka86

dziewczyny co sądzicie o przechowywaniu komórek macierzystych - czyli krwi pępowinowej?? Decydujecie się na ich pobranie przy porodzie i przechowywanie?? Koszt jest dość spory ale wydaje mi się że warto. My z Tż-tem rozważamy taką opcję ale jeszcze nie podjeliśmy ostatecznej decyzji.

Ja właśnie nie wiem, Tż jakoś "olał" to, chyba wydaje mu się niepotrzebne, a ja nie wiem, troche kosztuje, ale jak coś by się z dzidzią działo to kurcze... właśnie nie wiem...

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez goldika

Dziewczyny dlaczego ta zyrafka jest teraz taka popularna http://allegro.pl/zyrafka-sophie-zyr...779671132.html

Hmm... nie mam pojęcia- a brzydka...

[joamic1]

Napisane przez goldika

Joa dzieki za info o Linomagu, bede w aptece w takim razie szukac. Ile kosztowal?

ok.9 zł