|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4051 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Hej kochane
wpadam przelotem tylko powiedziec, ze zyje...tak sobie, ale zyje ![]() Powiem wam, ze teskie za domem...nie przypuszczalam, ze moge sie czuc w Pl tak bardzo...nie u siebie...ogolnie w calosci i w malych detalach... ![]() ...ale nie bede smecila... ![]() Przelecialam po lebkach i rzucilo mi sie w oczy, ze.. Gucia twoj szef przechodzi samego siebie...gnojek jeden... ![]() I oficjalnie juz gratuluje rozpoczecia II trymestru Madzia zdjecia super, Grzes taaaak wysol a Izunia...no mala kobietka juz! Trzymam kciuki, zemy nowa niania zagoscila na dluzej Konspi fajnie, ze macie miejsce w "wymarzonym" zlobku Ela ciesze sie, ze wyjazd udany Zdrowka dla wszystkich chorowitkow! ...hmmm...no dobra wiecej nie pamietam...Wiem, ze cos jeszcze chcialam, ale co..? ![]() To ide sobie poki co...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
|
|
|
#4052 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive" |
|
|
|
#4053 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 528
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Witaj Kareninko
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png Mateuszek jest z nami od 03,11,2009 http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html Odchudzanko od 28,01,13 Jest mnie mniej o 19,5kg |
|
|
|
#4054 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
__________________
17.11.2009 19.06.2012 Aniołek[*] |
|
|
|
|
#4055 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
myślę jednak, ze ta nie będzie - od października ma studia obawiam się, ze kogoś będziemy musieli znaleźć chociaż wierzę, ze niania jednak nie jest bardzo powaznie chora - moze to tylko robaki - oby nic powaznego |
|
|
|
|
#4056 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 837
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
witaj Kareninko
Tarasiu a w Popradzie z jakiego pakietu korzystacie? ktory jest najlepszy dla takich malych brzdacow?bo widze na stronce, ze jest kilka mozliwosci do wyboru, w roznych cenach. Madzia, a kiedy bedzie cos wiadomo na temat stanu zdrowia niani? zdjecia z awakacji super! rosna te nasze dziecinki, rosna ![]() trzymam kciuki za chorowitkow!
__________________
Maja jest z nami od godziny 1.40 dnia 18.11.2009 ![]() Majusia http://www.suwaczki.com/tickers/1usaqps60jfvd5cq.png Natka 16.06.2012 |
|
|
|
#4057 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Hello
Od kilku dni internet działa już dobrze więc wracam do świata!!! U nas przygotowania do szkoły. To już jutro!!! Pierwsza klasa!!! Nie myślałam, że będę się tak tym denerwować i tak przeżywać... Najbardziej wkurza mnie, że każdy kto spotka Leona, każdy z dorosłych, mówi mu: "No tak, teraz Ci się już skończy/teraz Ci się zacznie!!! Koniec beztroski i zabawy!!!" Aaaaaaa!!! To jakim cudem moje dziecko ma się cieszyć z pójścia do szkoły, ma się jej nie bać??? Tłumaczymy z TŻtem, że będzie to fajna przygoda, że będzie poznawał różne zjawiska itd a przecież to bardzo lubi... No ale jak za chwilę ktoś wyskakuje z inną gadką, to zasiewa to ziarenko niepewności i strachu, niechęci... No, ale paniki wielkiej nie ma - będzie dobrze, tym bardziej, że róg obfitości zakupiony, no i planujemy jakoś fajnie spędzić ten pierwszy dzień szkoły: może oceanarium, może konie, może kino... Dobra, to lecę ogarnąć chatkę i nadrobię Was jak Millka zaśnie |
|
|
|
#4058 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
robi badania, teraz podstawowe a ma jeszcze iść do szpitala i bradziej szczegółowe
bo ludzie zazwyczaj nie myślą - jako rodzice w rozmowach z dziećmi uważamy bo i znamy konsekwencje żle dobranych słów a innym to wszystko jedno co taki mały człowiek czuje |
|
|
|
#4059 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Witam
Ja juz dzis po pracy ![]() Rany ale te wakacje zleciały jutro 1 wrzesien ![]() Ani sie nie oglądniemy i nasze dzieciaczki beda szły do szkoły
__________________
17.11.2009 19.06.2012 Aniołek[*] |
|
|
|
#4060 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 528
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Dokladnie Pietrusiu,zaraz posypia sie pierwsze dwulatki u nas a czas zleci nawet nie bedziemy wiedziec kiedy
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png Mateuszek jest z nami od 03,11,2009 http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html Odchudzanko od 28,01,13 Jest mnie mniej o 19,5kg |
|
|
|
#4061 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Pokrótce:
gucia - współczuję szefa... Chyba niewłaściwa osoba na stanowisku... Powodzenia w każdym razie i gratuluję rozpoczęcia nowego trymestru aniulka - i tak zazdroszczę, że u Was nocnikowanie na takim etapie zebra - nie wynajduj sobie problemów. Przecież pewnie tak nie będzie. Myśl pozytywnie, bo inaczej będzie Ci bardzo ciężko... kachula - nooo, natachałam huśtawki. Jeszcze zamiast sobie najpierw zdjąć daszek, to ja razem z daszkiem a on działał jak żagiel... Pozostawiam to Waszej wyobraźni... ![]() magda - mam nadzieję, że niania szybko wydobrzeje a Wy póki co znajdziecie godne zastępstwo pietrusia - nie martw się. My nie byliśmy wogóle na wakacjach... No i moje dziecko już idzie do szkoły!!! Strach się bać! elalank - jak ja zazdroszczę Wam tego morza!!! katevalley - mam nadzieję, ze wieczorem uda mi się zajrzeć do klubu na zdjęcia karenina - witaj!!! Niestety czasem u siebie bardziej obco... A co u Was słychać?Jak synuś? konspi - to fajnie, że udało się Wam z tym żłobkiem, że ma dobrą opinię i blisko... Super! No i wszystkim, których dzieciaki chorują życzę, żeby wszystko szybko wróciło do normy!!! Zjedliśmy obiad i zaraz biorę dzieciaki na lody i w odwiedziny do pradziadków, bo po drodze. Wolałabym inaczej spędzić ten ostatni dzień wakacji ale TŻ w pracy... |
|
|
|
#4062 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 471
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
![]() a maluchy do 120 cm płacą 10 centów ![]() Kareninko witaj! |
|
|
|
|
#4063 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 837
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Tarasiu dzieki za odpowiedz
![]() Jo@sia trzymam kciuki za "naszego" pierwszego pierwszoklasiste Madzia niestety zgadzam sie, ze ludzie nie mysla ;/ ile sie trzeba nagimnastykowac pozniej, zeby cos wytlumaczyc takiemu prawie 2latkowi... czasem mam ochote kogos "walnąć przez łeb"- jak to sie mowi, jak wali jakąś ścieme do Majki. potem dziecko zdezorientowane, a ja na rzesach staje, zeby wyjasnic. (niektorym sie wydaje, ze jak dziecko nie mowi, to nic nie rozumie, czy co???) Jo@sia nie wyobrazam sobie, jak trudno jest cos przetlumaczyc 7latkowi, bo przeciez nie uwierzy we wszystko co powie mama ;/ aa Martuś ten kinder bal, na ktorym bylyscie, to byly urodziny? maluszki plus rodzice i tyle? bez babć, cioć itp itd? bo sie zastanawiam, czy robic dla Mai dwa razy urodziny, czy raz... jeszcze mi sie przypomnialo- Jo@sia, Ty masz maszynke do pieczenia chleba z lidla? jak sie srawdza? bo widzialam reklame, ze promocja teraz jest.
__________________
Maja jest z nami od godziny 1.40 dnia 18.11.2009 ![]() Majusia http://www.suwaczki.com/tickers/1usaqps60jfvd5cq.png Natka 16.06.2012 Edytowane przez asioczka Czas edycji: 2011-08-31 o 20:03 |
|
|
|
#4064 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
maruda http://www.youtube.com/watch?v=a7T3s7-5NDs i tak dzis cały dzień :/
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#4065 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 471
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
chrzestna,babcia ,prababcia,ale bez ciotek itd.Ale powiem ci ze było rewelacyjnie i solenizanta była bardziej zadowolona
__________________
Kierowca od 25 listopada 2013 |
|
|
|
|
#4066 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
asioczka - mam maszynę, tylko teraz jest czarna a ja mam białą ale to chyba bez znaczenia. Maszyna sprawdza się rewelacyjnie. Zanim ją dostałam, napalałam się na taką za 500zł ale cieszę się, że jej nie kupiłam, bo byłyby to niepotrzebnie wydane pieniądze. Jest sporo programów ale ja teraz piekę praktycznie na jednym, w dodatku ekspresowym. Jest też program do wyrabiania ciacha na pizzę, na makaron, powideł czy dżemów itp. Wadą jest na pewno to, że zostają w chlebie dwie dziury po mieszadłach (ale tak jest w każdej maszynie), choć moja kuzynka wyciąga je w trakcie pieczenia i nie ma dziur. W maszynach wkurza mnie też to, że nie mają górnych grzałek, więc wierzch jest przyrumieniony ale nie tak jak boki. No ale to już przypadłość wszystkich maszyn. Generalnie jednak bardzo sobie maszynę chwalę. Wrzucam wszystko, włączam i rano mam świeży chleb. nie psuje się do tej pory, można zamówić sobie akcesoria jeśli jakieś się nam zużyją, gwarancja jest... Jeśli chcesz kupić maszynę do pieczenia chleba, to bardzo tę lidlową polecam
|
|
|
|
#4067 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Joaska ja tez mam stresa przed jutrzejszym dniem, jakos nie lubie tych przemówien do rodziców
zreszta wiecie ja to młoda jestem i rodzice czasem to tak troche na mnie patrza jak na jakas małolate jeszcze zawsze jak sa jakies warzniejsze sprawy to ida do moich kolezanek bo one duzo starsze sa no ale jakos mi to nie przeszkadza przynajmniej mniej problemów z rodzcami mam
__________________
17.11.2009 19.06.2012 Aniołek[*] Edytowane przez pietrusia Czas edycji: 2011-08-31 o 21:39 |
|
|
|
#4068 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
bedzie dobrze
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive" |
|
|
|
|
#4069 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
heloł
![]() koniec dobrego, TZ wrócił dziś do pracy. Ale tylko 2 dni i weekend choć nie wiem czy się cieszyć, bo ja do szkoły na cały weekend.Jo@sia - trzymam kciuki za Leona Pewnie wielkie przeżycie w rodzinie!! Ja nawet pamiętam mój pierwszy dzień w szkole Byłam dzielna, ale pamiętam jak koleżanka jedna bardzo płakała. My idziemy do żłobka w poniedziałek, Olka już ma się lepiej. A ta maszyna do chleba ma dołączone przepisy jak taki chleb upiec? (w sensie jakie składniki mam do niej wrzucić?)W sumie to podoba mi się pomysł własnego świeżego chleba a skoro zachwalacie, to może się skuszę na zakup![]() Pietrusia- racja, mniej problemów z rodzicami
|
|
|
|
#4070 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Joaśka jak tam Leon w swoim wielkim dniu ???
![]() ---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ---------- poprosimy o głosik http://www.bebiko.pl/home/konkurs/12...ria/slowo/2634 http://www.bebiko.pl/home/konkurs/12...leria/123/2639
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#4071 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Witam
Rok szkolny ogłaszam za rozpoczety Nawet nie bylo tak zle, duzo zmian zaszło w tym roku obawiałam sie jak to rodzice przyjmą ale było ok Joaska a jak u was rozpoczecie jak Leon?? Ok zmykam jedziemy do pradziadka na imieniny a Kamilka
__________________
17.11.2009 19.06.2012 Aniołek[*] |
|
|
|
#4072 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 431
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
Kochane, my po pierwszym dniu w żlobku. Dwie godzinki Staś był. Jestem wykończona normalnie. Głowa mnie boli. Oczywiście on płakał na początku, a ja jak tylko zamknęly się za nim drzwi... Ale w miarę ok, bawił się ładnie, tylko obiadku nie chciał tam jeść. Ale najważniejsze, jak spytałam czy przyjdziemy tu jutro, odpowiedział przyjdziemy i jeszcze mnie ciągnął na salę zabaw, aż pani musiała tłumaczyć, ze teraz dzieci już idą spać... ![]() Myśle że będzie ok, ale stres jest. Teraz śpi już w domku, kochane Szczęście moje... ![]() Joaśka jak u Was? A jak drałowalismy rano, dwie babcie sobie gawędziły na chodniku i do Stasia - czy Ty idziesz do przedszkola? Ja na to - nie, do żłobka. A jedna: " Taki malutki a juz koniec zabawy, teraz sie zacznie... Ja na to - tak, zaczną się same dobre rzeczy i poszliśmy.... No normalnie
__________________
...najmniejsze państwo świata Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy... Syzyf była kobietą
Edytowane przez konspiracja Czas edycji: 2011-09-01 o 14:34 |
|
|
|
|
#4073 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
no cóz - nie myśla - a nie mówiłam |
|
|
|
|
#4074 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
Ja nie wiem skąd te teksty się biorą. Ale większość tak reaguje jak się im powie, że maluch idzie do żłobka/przedszkola.szkoły! Moja mama to ma taką minę kiedy mówimy o żłobku, jakbyśmy wielką krzywdę dziecku wyrządzali. Wg niej dzieci tam zostawione są same sobie, leżą w kupie i głośno płaczą A TZ chodził do żłobka i teraz sobie chwali teściowa opowiadała, że raz nawet wyszedł sam z domu wcześnie rano i stał pod zamkniętą bramą żłobka Edytowane przez elalank Czas edycji: 2011-09-01 o 15:25 |
|
|
|
|
#4075 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 471
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Brawa dla Stasia i Leona!
Ja również ogłaszam rok szkolny 2011/2012 za rozpoczęty, no i wreszcie wypłatka wpłynęła jakaś na konto żyć nie umierać jedyne co to trochę stresów na początku bo tyle rzeczy się dzieje na raz, żłobek, praca i jeszcze wychowawstwo dostałam więc sporo papierkowej i organizacyjnej pracy, no ale cóż : ktoś musi kształcić tę naszą młodzież
|
|
|
|
#4076 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
Cytat:
gochaa, pietrusia, konspiracja, tarasia - dzięki za zainteresowanie Leon w porządku. Trochę się stresował. Wieczorem powiedział mi, że tak się denerwował, że m gatki spadały... Trochę się wynudził, bo sporo spraw organizacyjnych ale jutro już pozna kolegów więc spoko. Cieszy go już tornister i to, że on chodzi do A i my z TŻtem też chodziliśmy do A. Dostał róg pełen słodyczy, wyszalał się z kolegą i poszedł spać szczęśliwy konspi - to na pewno spore przeżycie. Stres jest i będzie jakiś czas jeszcze ale w końcu będzie ok tarasia - kształć, kształć ![]() Zaraz wrzucę kilka zdjęć w profilu. |
||
|
|
|
#4077 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Ja bym nie chciała do żłobka posyłać Piotrusia, bo uważam, że to za wczas dla takiego malucha. Te 3 lata jak ma dziecko dla mnie już prędzej jakoś, ale nie uważam, że żłobek jest zły czy coś... Niby co ma kobieta zrobić jak nie ma z kim zostawić dziecka, a chce pracować?
Ja czekam do stycznia- mama chyba wróci tu i może mi pomorze i zajmie się Piotrkiem. Najlepiej by mi pasowało coś na pół etatu, bo ona też musi do pracy iść. Edytowane przez zebra666 Czas edycji: 2011-09-01 o 22:50 |
|
|
|
#4078 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Joasiu,
dla Leona. Pierwsze koty za ploty. Teraz bedzie mogl sie przekonac, ze mama i tata maja racje i szkola jest fajna. Konspi, tez dla Stasia.A co sie tyczy zlobkow i przedszkoli, to ja niektorych nie rozumiem, czemu widza w tym samo zlo, i dodatkowo strasza dzieci. Ja i brat bylismy i w zlobku i w przedszkolu i wyroslismy chyba na dosc normalnych ludzi i krzywda sie nam nie dzialaPo Sandrze tez widze, ze ma sie w zlobku dobrze, lubi tam chodzic, na miejscu zapomina o mnie od razu, a jak ja odbieram, to tylko mowi "halo mami" i dalej idzie sie bawic ![]()
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive" |
|
|
|
#4079 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Cytat:
![]() Cytat:
zalało nam szatnię Cytat:
pierwsze koty za płoty ![]() ale głupie baby!!! ![]() Ja jak tylko znajdę pracę też posyłam Amelkę do żłobka i nie widzę w tym nic złego. Po za tym kontakt z rówieśnikami jest ważny. Jeśli dziecko od małego jest przyzwyczajone do przedszkoli zerówki to nie ma problemu ze szkołą, do tego zdarza się, że koledzy, koleżanki z przedszkola są razem w szkole lub klasie ( tak było w moim przypadku i nie tylko moim) to jest zupełnie inaczej. Więc ja się denerwowałam ale pozytywnie. Przedszkole a potem zerówka to dobry start żeby dziecko potem sobie dobrze radziło same i nie miało problemów dużych z nauką. Chodź nie mówię że ich nie miałam, to jakoś udawało się śmigać mi z klasy do klasy po prostu za leniwa byłam ;p na świadectwo z paskiem. No i co by mi było po tym świadectwie z paskiem w podstawówce czy gimnazjum, czy nawet liceum, jak pracodawca nie pyta się ile tego było
__________________
Ślubowaliśmy NASZA CÓRCIA AMELKA Mój malutki synek JAŚ ![]() Odchudzanie 55kg |
|||
|
|
|
#4080 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
|
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)
Gucia - super że II trymestr ale jeżeli się nie obrazisz ani nic z tych rzeczy to powiem ci, że na zapas nie ma co się cieszyć... do końca jeszcze daleko i wszystko może się zdarzyć. Oczywiście życzę jak najlepiej i do końca bezproblemowo
![]() hej... u nas jakoś leci... ani nie odczuwamy początku roku szkolnego ani nic nowego się u nas nie wydarzyło. Po prostu żyję z dnia na dzień a czas jakoś sam tak płynie raz szybciej raz wolniej. Aby od rana do wieczora... trochę to smutne i więcej problemów na głowie niż by się chciało. Człowiek jak się uczy to nie docenia tego co ma. Nauka to sama przyjemność chciałoby się powiedzieć...gdy zdawałam w tym roku sobie dodatkowo biologię to aż się chciało uczyć i dowiadywać czegoś nowego. I jakoś z łatwością mi to przyszło, chodź będąc w klasie maturalnej, biologia to był kosmos i czarna magia. Człowiek jakoś inaczej patrzy teraz na różne sprawy. ![]() -Amelcia jest kochana... zaczyna kapować, że siku trzeba robić na nocnik, ale to jeszcze cała droga przed nami. -bez smoka jest 2,5 miesiąca - co dzień jakieś nowe słówko poznaje, ale jeszcze nie łączy dwóch czy trzech wyrazów. Ale co tam najlepiej, że nie powie jakiś prostych dla niej słów tylko te co trudniejsze;p np.( ciuchcia czy skarpetka)- trochę nam zajęło, zanim zaczęła sama zasypiać w pokoju, ale już jakiś czas temu nam się udało. Małymi kroczkami. *Najpierw sama zasypiała w łóżeczku, my siedzieliśmy w pokoju, a ona a to się bawiła, a to kręciła aż zasypiała, ja w tym czasie coś jej śpiewałam też. *Potem było przeniesienie do większego łóżka, w tym czasie tak samo, siedziałam, śpiewałam jej piosenki, czytałam książeczkę, głaskałam po policzku czy główce. Z czasem piosenki i książeczka były co raz krótsze, a dłużej ją głaskałam. * Potem był moment śpiewania i głaskania i wychodzenia z pokoju, zamykania drzwi ( nie raz płakała, wtedy przychodziłam, pogłaskałam jakiś czas powiedziałam, że ma spać i wychodziłam znów) * Przedostatni moment to już gdy kładłam ją do łóżka, siedziałam na łóżku nic nie mówiąc do niej, troszkę na początku głaskając po główce i odwracając głowę. Siedziałam do momentu aż prawie spała i wychodziłam, tak, żeby jeszcze mnie widziała, że wychodzę. * potem nie było mnie 2 tygodnie i 3 tygodnie jej nie usypiałam. Bałam się, że to nad czym pracowałam dość długo spali na panewce. Potem się przeprowadziliśmy ( w tym momencie odzwyczajała się od smoczka i po 2 tygodniach nie musiałam jej dawać) * w nowym pokoju zaczęłam praktycznie od początku, chodź Amelka dużo rzeczy nie zapomniała i poszło szybciej * śpiewanie, głaskanie i siedzenie, wychodzenie gdy usnęła * głaskanie i siedzenie, wychodzenie gdy usnęła * siedzenie, mówienie " śpij", wychodzenie gdy prawie spała * mówienie "śpij", "masz spać" siedzenie z dala od łóżka, wychodzenie gdy prawie spała * mówienie " dobranoc kochanie, śpij, papa" i wychodzenie, jak jeszcze nie spała. Te ostatnie były w czasie 2-3 tygodni dodając nowe miejsce poszło sprawnie w dzień jest dużo szybciej ją uspać, ale siedzę wtedy do momentu aż całkiem uśnie, nie odzywając się i nie patrząc praktycznie w jej stronę.więc jak jakaś mama ma problem z usypianiem, polecam, trochę to trwa, ale nie muszę jej zamykać i słuchać jak płacze, chodź gdy się zdenerwowałam to i tak się zdarzyło Ostatnio jak widzi, że trzymam mleko w butelce, sama bierze mnie za rękę prowadzi do pokoju swojego kładzie się na łóżko, pije sama mleko a ja wychodzę. Ona wypije mleko i uśnie A ja mam fajrant dużo szybciej i wcześniej
__________________
Ślubowaliśmy NASZA CÓRCIA AMELKA Mój malutki synek JAŚ ![]() Odchudzanie 55kg |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:06.


















(w sensie jakie składniki mam do niej wrzucić?)
Ja na to - tak, zaczną się same dobre rzeczy i poszliśmy.... No normalnie
dla Leona. 
55kg 


