|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Uszkodzona łechtaczka?
Witam wizażanki
![]() Chciałabym poradzić się was w pewnej sprawie... a mianowicie - może to dziwnie zabrzmi - ale nigdy nie miałam orgazmu. Sama nigdy nie lubiłam eksperymentować, a nawet jak próbowałam to nic z tego nie wychodziło. Pieszczoty byłego chłopaka doprowadziły do tego, że byłam pewna, że mam jakąś niesprawną łechtaczkę Miałam straszne łaskotki albo bolało.Jeden raz prawie się udało - myślę, że to był prawie [robi wielką różnicę ^^] pochwowy. Ale ostatnio znów zaczęłam eksperymentować [kwestia dojrzałości? albo zwykłej chcicy Dodam, że kiedy robię to sama mam zupełnie inne odczucia niż podczas tamtego "prawie-prawie".
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 077
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
A byłaś z tym u lekarza?
Bo jeśli nie, to ja radziła bym się wybrać. Troszkę to dziwne, bo osobiście nie spotkałam się jeszcze z takim czymś. |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Może rzeczywiście nie możesz się wyluzować i zatracić w tym co się dzieje..skoro myślisz np. o cienkich ścianach to i może o innych mniej przyjemnych sprawach
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 916
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
![]() A może spróbuj w zamku, tam ściany są grubsze ![]() A tak na serio: musisz wyluzować i skupić się na działaniu.
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 290
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Ja tak to ciężko Ci będzie to zrozumieć.. U mnie po rurach niesie sąsiadów z góry. Wszystko. Nawet rano słyszę jak sąsiad głośniej gada przez tel., co oglądają w tv... też nigdy nie umiem się tu wyluzować i odprężyć.
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
przekrec klucz w drzwiach, zatyczki w uszy i do dziela
kiedy napisalas o tym ze pieszczoty lechtaczki albo cie bolaly, albo laskotaly pomyslalam o sobie- ja tak mam, kiedy nie jestem podniecona. kiedy sie podniece zanim dotkne lechtaczki, nic mnie nie boli ani nie rozsmiesza
__________________
konto nieaktywne |
|
|
|
|
#7 |
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Skoro cię wcześniej nawet bolało, to najprawdopodobniej chłopak nie robił tego umiejętnie.
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
__________________
konto nieaktywne |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Przede wszystkim - dzięki wielkie za odpowiedzi
Perfekcjonistka - nie, nie byłam. W pewnym momencie chciałam pójść, jednak byłam już tak zła/zrezygnowana/sfrustrowana [niepotrzebne skreślić ], że sobie darowałam. Pewnie skończyłoby się na wparowaniu do gabinetu lekarza z krzykiem "panie doktorze, gdzie jest mój orgazm!?" paolinno - dokładnie. U mnie w mieszkaniu słychać nawet jak sąsiad z góry CHRZĄKA, więc jest to trochę kłopotliwe. Lady Beatta - w sumie racja; mój były był strasznie zawzięty na minetkę i od razu chciał lądować między moimi nogami -.- A że nawet nie byłam zbyt pewna jak ma to wyglądać - byłam pewna, że to ze mną jest coś nie tak. Po pewnym czasie moją reakcję na jego nurkowanie między uda było "o nie, tylko nie to" i na szczęście szybko go oduczyłam. Poza tym on był tak drażniąco delikatny - teraz jak o tym myślę, to nasuwa mi się jedno porównanie - do seksu z kobietą ^^ A kiedy zorientował się, że lubię bardziej "energiczny" seks :P do akcji wkroczyły paluchy. No cusz - kobiecie trudno dogodzić ![]() Kurczę, byłam pewna, że to ze mną jest coś nie tak. A może jednak wybrać się do lekarza?
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Moim zdaniem to nie kwestia jakiejś "dysfunkcji" (
) ciała, tylko obycia z nim. Musisz nauczyć się , co sprawia Ci przyjemność, eksperymentować i przede wszystkim nie zaprzątać sobie myśli innymi sprawami ; ) Gdzieś czytałam, że kobiety np podczas seksu bardzo łatwo się rozkojarzają myśląc np o nierozwieszonym praniu i przez to czerpią z niego mniej przyjemności
|
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 229
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Znam to z autopsji...Z ex-Tż'tem miałam tak samo. Pomimo tego , że sama potrafię doprowadzić się do orgazmu łechtaczkowego w 5 min - gdy on zaczynał mnie pieścić bolało i było nieprzyjemne. Niestety nie sprawdziło się przysłowie " praktyka czyni mistrza" - orgazmu nie miałam.
Wg. mnie powinnaś spróbować sama, włączyć odpowiedni film ( jeśli lubisz oczywiście, ale wiem , że pomaga ) , rozluźnić się i DO DZIEŁA A jeśli nie lubisz w/w filmów możesz spróbować masturbacji przed lustrem, to też fajnie nakręca ![]() Jeśli nauczysz się sama osiągać orgazm , będziesz wiedziała co Cię podnieca i jak powinien pieścić się Twój Tż
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Ja tez uważam, że to kwestia psychiki... Spróbuj sama, na spokojnie, kilka razy, a jeśli nic się nie zmieni, to dla własnego spokoju idź do lekarza
|
|
|
|
|
#13 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 077
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Napewno nikt by Cię nie wyśmiał ![]() Cytat:
![]() Ja miałam tak, że jak za pierwszym razem większych efektów z tego nie było, to drugim razem miałam do tego niechęć. Poza tym jak wyżej wspomniałam, mój ex był w tym beznadziejny ![]() ---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------- Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#14 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 722
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
__________________
|
|
|
|
|
#15 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
to raczej stylizacja tekstu, żeby nie wyglądał na "ą ę", bo tego nie lubię - a lubię takie idiotyczne błędy, kiedy widać, że są wręcz niemożliwe do zrobienia, bo słowo wygląda zabawnie <dziwne? ojtam, znajomi się przyzwyczaili>Dzięki wielkie wszystkim za rady
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60
|
|||||
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 077
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Perfekcjonistka, do innego nawet nie zdążę się zapisać, bo przeprowadzam się za miesiąc za siedem gór i lasów.
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 077
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Miesiąc to kupa czasu. Prywatnie zdążyła byś to załatwić w ciągu tygodnia, ale jak tam uważasz.
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
A że tak spytam wprost... próbowałaś prysznicem?
|
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 812
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Tak gdzieś obiło mi się o uszy, że jeśli kobieta zaspakaja się w ten sposób to bardzo trudno jej skończyć inaczej, stosując bardziej tradycyjne metody, że tak to ujmę
bo żadna z nich nie jest w stanie dać wrażeń podobnych do prysznicowych
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 404
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
U mnie też się nie sprawdza - pod prysznicem jest, hmmm, gwałtownie, ale w innych okolicznościach też nie narzekam :P
Albo Autorko spróbuj lubrykantu do pieszczot
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 077
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Jak nie?? Musi!
![]() Źle to robisz. ![]()
|
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 077
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Eee tam :P
Nie jeden raz próbowałam, ale jakoś wtedy bardziej ból odczuwam niż przyjemność ![]() Wole tradycyjne sposoby
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
U mnie tez nie jest. Mam tak samo jak robie to "tradycyjnie" czy jak robi to TZ
![]() Cytat:
Do Autorki: wszystko juz poprzedniczki powiedzialy. Musisz zluzowac i probowac i sie nie poddawac. Przewaznie zawsze tak jest, ze im sie bardziej chce to g. z tego wychodzi. A pod prysznicem to nawet lepiej bo tak nie slychac co sie robi
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
|
|
|
|
|
|
#27 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
No właśnie jeśli coś już działa to tylko prysznic
![]() Cytat:
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60
|
|
|
|
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 077
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Nie mam wanny. Poza tym, nie wszyscy lubią to samo, więc ja należę do tych, co tego nie lubią
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:22.




Miałam straszne łaskotki albo bolało.
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60




Ja tak to ciężko Ci będzie to zrozumieć.. U mnie po rurach niesie sąsiadów z góry. Wszystko. Nawet rano słyszę jak sąsiad głośniej gada przez tel., co oglądają w tv...
też nigdy nie umiem się tu wyluzować i odprężyć.









