Nasza chcica nigdy nie kipa, ale chłopa jak ni ma tak ni ma.

[infrequency]

Ja bym chyba w róż poszła. Chociaż taki nude, hmmm... No i super, teraz kupię dwie. Ja to się z sobą mam.

[me9so3horny]

ja sprawdzę na miejscu jak lepiej

[infrequency]

Renia, o tej Naturze mowisz, gdzie bylyśmy?

Anetta, kapuję. Na moją przyjaciółkę mówimy Anett.

[pannafu]

Napisane przez me9so3horny

ja bym tę różową wolała

Napisane przez infrequency

Ja bym chyba w róż poszła. Chociaż taki nude, hmmm... No i super, teraz kupię dwie. Ja to się z sobą mam.

Tak, zdecydowanie róż, brudny róż Boże, obym się jakoś po niedzieli dostała do Natury

Idę gary pomyć, do później.

[infrequency]

Z tych pomadek essence podoba mi się już od dawna all about cupcake. Będę miala zagwozdkę niezłą.

Pannafu, miłego zmywania.

[me9so3horny]

nawet kiedyś rozważałam, czy zmienić na dwa, haha

mi się czerwień na ustach podoba, ale do szkoły to nie bardzo. jak na wakacjach malowałam, to znajomi mówili, że postarza

[ineczkaxD]

Napisane przez infrequency

Conan Barbarzyńca? A to nie był taki stary film z Arnoldem, czy innym Sylvestrem?

Tak W starszej wersji był Schwarzenegger. Bardzo mi się podobał ten film, ogólnie lubię takie klimaty, walka, straożytność, przystojni, umięśnieni, bezwzględni wojownicy gotowi zrobić wszystko dla swoich kobiet. Coś jak film 300, albo serial Spartacus... Ach...

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez me9so3horny

nawet kiedyś rozważałam, czy zmienić na dwa, haha

mi się czerwień na ustach podoba, ale do szkoły to nie bardzo. jak na wakacjach malowałam, to znajomi mówili, że postarza

Ja nie przepadam za czerwienią na ustach. Może do innych pasuje, ale dla mnie jest jakaś za ostra trochę... wolę róże w różnorakich odcieniach, ewentualnie coś w odcieniu brzoskwini

[beautiful_lie]

Nie, Marzena, mam inną jeszcze bliżej, bo do tamtej to mam gdzieś z 30 min drogi może


Dobra, już na serio uciekam, bo i tak będę stać z pół godziny w Naturze, jak nie dłużej. Wpadnę do Was wieczorem, ot co

[infrequency]

Ja lubię wyraziste usta. Mam taki mazak do ust z essence, ciemny jest. Ale tak na ustach bosko wygląda. Tylko też z lekka postarza. xD

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Miłych zakupów, Reniu.

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

I Renia, napiszesz mi potem, gdzie dokładnie jest ta Natura!

[me9so3horny]

ja do Natury mam z 20 min, bo to w centrum, przy mojej szkole, więc po lekcjach od razu mogę tam iść

[infrequency]

Ja muszę jechać do Bialego. xD Ale ile u siebie mam drogerii, ech... Ja wszędzie wypatrzę kosmetyki. xD

[me9so3horny]

hahaha ja sobie chce jakąś bluzkę z bufkami kupić

[infrequency]

Ja generalnie muszę sobie coś z ciuchów kupić, bo mój zakupoholizm mnie męczy i woła: "KUUUUUUP!"

[me9so3horny]

mam to samo

[pannafu]

Napisane przez infrequency

Z tych pomadek essence podoba mi się już od dawna all about cupcake. Będę miala zagwozdkę niezłą.

Pannafu, miłego zmywania.

Właśnie ten kolor chcę mieć Jest piękny!

Dzięki Uwielbiam zmywać Tylko gdyby nie to uczucie 'odmokniętych' palców.

Napisane przez ineczkaxD

Ja nie przepadam za czerwienią na ustach. Może do innych pasuje, ale dla mnie jest jakaś za ostra trochę... wolę róże w różnorakich odcieniach, ewentualnie coś w odcieniu brzoskwini

Uwielbiam czerwień u kogoś, ale też nie u siebie Totalnie nie współgra ze mną ten kolor, a szkoda

Napisane przez beautiful_lie

Dobra, już na serio uciekam, bo i tak będę stać z pół godziny w Naturze, jak nie dłużej. Wpadnę do Was wieczorem, ot co

Miłego popołudnia

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez infrequency

Ja generalnie muszę sobie coś z ciuchów kupić, bo mój zakupoholizm mnie męczy i woła: "KUUUUUUP!"

Też by mi się przydało Ostatnią rzecz kupiłam chyba 3 miesiące temu, masakra

[me9so3horny]

a mi właśnie pasuje ten czerwony, uf

[infrequency]

Ja niedawno kupiłam, ale kogo to obchodzi? xD

[ineczkaxD]

Napisane przez infrequency

Ja generalnie muszę sobie coś z ciuchów kupić, bo mój zakupoholizm mnie męczy i woła: "KUUUUUUP!"

Ojejku, mam tak samo...
Ostatnio kupiłam w Zarze prześliczną, cudowną koronkową sukienkę, w której było mi też bardzo ładnie (to chyba zaważyło) za 170 zł, w dodatku ostatnia S-ka! Właściwie to nie mam bardzo teraz kasy i powinnam oszczędzać. Sukienek mam od cholery i zazwyczaj potrafię się opanować przed kupieniem czegoś co mi nie jest potrzebne, ale jeśli to naprawdę bardzo mi się podoba to nie odpuszczę, muszę mieć, choćbym później musiała się wyrzec czegoś innego...
Najgorsze jest, że potem jeszcze poleciałam po torebkę i korale do tej kiecki i kolejna stówa poszła...

[me9so3horny]

ja ostatnio tę narzutę tylko.

[infrequency]

Ja muszę sobie kupić jakieś sukienki, spódnice do noszenia na uczelnię. Nie letnia, bo to już jesień idzie. Hmm... może gdzieś coś znajdę.

[me9so3horny]

ja nie lubię spódniczek, ani sukienek wolę szorty jak już

[infrequency]

Ja też w spodniach łażę, ale stwierdziłam, że muszę mieć jakieś fajne coś. xD

[me9so3horny]

w spodniach można wyglądać równie kobieco!
ja może na wiosnę kupię jakąś sukienkę jak fajną znajdę

[ineczkaxD]

Napisane przez me9so3horny

ja nie lubię spódniczek, ani sukienek wolę szorty jak już

To ja w spódnicach, sukienkach, tunikach częściej niż w spodniach chodzę... może dlatego że mam ich więcej i jakieś taki są chyba ładniejsze od moich spodni...
Ja nie wiem co będzie jak leggindy już niemodne będą, jesienią, zimą to ciągle w nich chodzę + jakaś tunika, krotka sukienka...

[me9so3horny]

mi się właśnie nie bardzo to podoba może dlatego, że większość lata z tyłkami na wierzchu, a to nie jest fajny widok

[ineczkaxD]

Napisane przez me9so3horny

w spodniach można wyglądać równie kobieco!
ja może na wiosnę kupię jakąś sukienkę jak fajną znajdę

Oczywiście!
Ja bardzo lubię spodnie z podwyższanym stanem, akurat są modne teraz.
Cieszę się, że biodrówki są już pase, bo i tak ich nie lubiłam, ciągle wszytsko na wierzchu i skracały nogi...

[infrequency]

Anetta, ale przecież ja wiem o tym, sama wyglądam super w spodniach. xD

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Też nie cierpię biodrówek, w ogóle nie praktyczne, jak dla mnie.

[me9so3horny]

haha, mi jakoś nigdy nie było widać 'przedziałka', więc można nosić biodrówki a u niektórych to... ech xD

[pannafu]

Ja bym mogła na okrągło w spodniach chodzić Ale w rurkach - innych już nie toleruję Spódniczki lubię, czasem chodzę, a sukienki uwielbiam

Napisane przez me9so3horny

mi się właśnie nie bardzo to podoba może dlatego, że większość lata z tyłkami na wierzchu, a to nie jest fajny widok

Bo jak laska wkłada legginsy z materiału, z którego są rajstopy, z 'lajkrą' to taki jest efekt, że naokoło świecą dupskami Ja mam zwykłe, bawełniane, kryjące i sobie chwalę

[ineczkaxD]

Napisane przez me9so3horny

haha, mi jakoś nigdy nie było widać 'przedziałka', więc można nosić biodrówki a u niektórych to... ech xD

Nie no mi 'przedziałka' też nie! Ale plecy i owszem, to niewygodne jest jak je trzeba podciągać, bluzkę obciągać, a zimą jeszcze sobie można pęcherz przeziębić...