Piękne i Młode Pmki gadają nie tylko na temat ślubnej sukienki-Young PM do 23r.ż.

[dalenka8]

Napisane przez Karo89

nie no jakieś zaopatrzenie ja bym sobie zrobiła czyt. zgrzewkę picia i mnóstwo kanapek i innych smakołyków hehehe a tak poważnie to chyba byśmy padły


Niestety ja od Was idę, mój organizm już co raz bardziej domaga się snu
chętnie bym dalej poklikała, ale już nie mam siły siedzieć na tym stołku, a lapka nie chce mi się włączać bo i tak pewnie zaraz bym usnęła. więc życzę dobrej nocki i słodkich snów wszystkim

A ja w końcu włączyłam sobie House'a . A teraz mąż mnie namawia, żebym z nim horror oglądała .

[zaaaabcia]

A ja zrobilam lekkie zamieszanie na fb nie wiem czy widzialyscie ale jakis czas temu byl lancuszek gdzie kobiety pisaly na sttusie kolor biustonosza jaki maja .. pozniej gdzie lubia polozyc torebke a teraz jest cos takiego ze pod date urodzienia miesiac i dzien dopiera sie tydzien + cos z jedzeniem ... tak wiec my wyszlo " 8 tydzien zajadam sie twixami" i po paru sekundach ludzie zaczeli komentowac ze gratuluja i wogole za chwile sms i wiadomosc prywatne a ja jeszcze nie pilam w sobote u nas wiec wogole podejrzana bylam .. no i tak musiala kurde kazdemu z osobna napisac co i jak ... odpisac na sms no i wkoncu usunelam ten status bo by pewnie ladne zamieszanie u nas w miasteczku jutro bylo

[Ani_qa]

Napisane przez dalenka8

Wiesz, co ja teoretycznie też bym ich nie widywała, ale oni sobie ot tak wpadają, bez zapowiedzi! A w ogóle... Czy ja Wam mówiłam, że teściowa przylazła nam do hotelu, w niedzielę po południu?! Królowa taktu normalnie .

u nas nie ma żadnych wizyt ze strony teściów i braci Tż-ta, ani tych zapowiedzianych ani niezapowiedzianych mi to jest nawet na rękę, ale nie wiem czy na dłuższą metę Tż-towi się nie zrobi przykro

a co do tej wizyty w hotelu to

Napisane przez Karo89

Czy któraś może mi pomóc? szukam jakiejś fajnej sukienki, hmm... zastanawiam się w kolorze "miętowym" do tych butów co Wam pokazywałam, bo idziemy na wesele w październiku, więc szukam inspiracji ewentualnie gotowców gdzieś w sklepie?! czy ktoś coś widział? czy ktoś coś słyszał?

ja nie widziałam takiej ale skoro pisałaś, że będziesz ją szyć, to może poszukaj ładnego materiału ?

Napisane przez Karo89

zastanawiam się nad podobnym krojem jak na zdjęciu, co sądzicie ?

bardzo ładna, do Twojej figury nawet idealna

Napisane przez zaaaabcia

a ja nie narzekam na swoja tesciowa
wlasnie do mnie przed chwilka dzwonila bo chciala uslyszec moj glos

chciałąbym mieć dobry kontakt z teściami, ale cóż...nie można mieć wszystkiego

Napisane przez (kicia)

a teraz to na co tak czekałam nasze prześliczne obrączki co prawda są inne niż zamawiane ale pomimo tego są najpiękniejsze na świecie

bardzo ładny, delikatny wzór podobają mi się

Napisane przez Kohnelia20

kicia a dlaczego inne niz zamowione??
podobają mi się matowe obrączki są sliczne ale każdy nam odradza ...

my w końcu jak zamawialiśmy obrączki, to przestaliśmy słuchać tych wszystkich za i przeciw, tylko wybraliśmy te któe nam się podobają...gdybyśmy chcieli słuchać tego wszystkiego i brać to do siebie, to wychodziłoby na to, że w sumie żadne obrączki nie są dobre

Napisane przez ciasteczkoowypotwor

Ja też mam mieszkanie, Tż właśnie dzwonił że wraca z podpisaną umową

Napisane przez dalenka8

Swoją drogą, jakoś słabo nam idzie pisanie :P. Już prawie 2 miesiące, a tu nawet połowa postów nienapisana . Trzeba się sprężyć .

to przez to, że teraz dużo ślubów u nas było i po przerwie od wizażu ciężko się wbić w temat ale już powoli daję radę zresztą tak jak u mnie np.dużo roboty jest teraz w domu, a wieczorem jak Tż przyjedzie to też mu obiad przygotowuję, a później z nim siedzę, ale dajemy sobie chwilkę na siedzenie przy internecie

Napisane przez zaaaabcia

A ja zrobilam lekkie zamieszanie na fb nie wiem czy widzialyscie ale jakis czas temu byl lancuszek gdzie kobiety pisaly na sttusie kolor biustonosza jaki maja .. pozniej gdzie lubia polozyc torebke a teraz jest cos takiego ze pod date urodzienia miesiac i dzien dopiera sie tydzien + cos z jedzeniem ... tak wiec my wyszlo " 8 tydzien zajadam sie twixami" i po paru sekundach ludzie zaczeli komentowac ze gratuluja i wogole za chwile sms i wiadomosc prywatne a ja jeszcze nie pilam w sobote u nas wiec wogole podejrzana bylam .. no i tak musiala kurde kazdemu z osobna napisac co i jak ... odpisac na sms no i wkoncu usunelam ten status bo by pewnie ladne zamieszanie u nas w miasteczku jutro bylo

hehe to nieźle, do mnie jeszcze nie doszła taka wiadomość, ale gdybym coś takiego napisała, to całe miasto by mówiło później zresztą już przed ślubem, jakaś Pani zagadała do mojego taty w sklepie, że gratuluje mu, że zostanie dziadkiem....a mój tata patrzy na nią i się pyta dlaczego...a ona no jak ślub, to chyba dziecko jest w drodze


tak w ogóle to DZIEŃ DOBRY Miłego dnia wszystkim

[monnilp]

Napisane przez Karo89

zastanawiam się nad podobnym krojem jak na zdjęciu, co sądzicie ?

bardzo ładne

Napisane przez (kicia)

mi się ta na ostatnim zjdęciu na allegro spodobała ale z tego co wiem to na tej aukcji to same szmatki sprzedaja bez podszewek


a teraz to na co tak czekałam nasze prześliczne obrączki co prawda są inne niż zamawiane ale pomimo tego są najpiękniejsze na świecie

śliczne obrączki

Napisane przez ciasteczkoowypotwor

Morsi Gratulacje

Ja też mam mieszkanie, Tż właśnie dzwonił że wraca z podpisaną umową

super!

Napisane przez dalenka8

Heh, dzięki... Jakby tego było mało, to dziś bez zapowiedzi zjawił się u nas brat TŻta (ten 19 letni). Ja nie wiem, czy my mamy jakieś dni otwarte teraz ?

hah to o to Ci chodziło z opisem na facebooku

Napisane przez Karo89

a co jest na TLC? my oglądamy madagaskar 1 na tvn idzie

my też oglądaliśmy wczoraj :P

Napisane przez zaaaabcia

A ja zrobilam lekkie zamieszanie na fb nie wiem czy widzialyscie ale jakis czas temu byl lancuszek gdzie kobiety pisaly na sttusie kolor biustonosza jaki maja .. pozniej gdzie lubia polozyc torebke a teraz jest cos takiego ze pod date urodzienia miesiac i dzien dopiera sie tydzien + cos z jedzeniem ... tak wiec my wyszlo " 8 tydzien zajadam sie twixami" i po paru sekundach ludzie zaczeli komentowac ze gratuluja i wogole za chwile sms i wiadomosc prywatne a ja jeszcze nie pilam w sobote u nas wiec wogole podejrzana bylam .. no i tak musiala kurde kazdemu z osobna napisac co i jak ... odpisac na sms no i wkoncu usunelam ten status bo by pewnie ladne zamieszanie u nas w miasteczku jutro bylo

hehe no to faktycznie afera się zrobiła hehe

Napisane przez Ani_qa

hehe to nieźle, do mnie jeszcze nie doszła taka wiadomość, ale gdybym coś takiego napisała, to całe miasto by mówiło później zresztą już przed ślubem, jakaś Pani zagadała do mojego taty w sklepie, że gratuluje mu, że zostanie dziadkiem....a mój tata patrzy na nią i się pyta dlaczego...a ona no jak ślub, to chyba dziecko jest w drodze

hehehe fajne podejście ta babka ma


hej jakie plany na weekend? my dziś idziemy do przyjaciółki na grilla, bo jutro ma urodziny.
miłego weekendu

[dalenka8]

Napisane przez zaaaabcia

A ja zrobilam lekkie zamieszanie na fb nie wiem czy widzialyscie ale jakis czas temu byl lancuszek gdzie kobiety pisaly na sttusie kolor biustonosza jaki maja .. pozniej gdzie lubia polozyc torebke a teraz jest cos takiego ze pod date urodzienia miesiac i dzien dopiera sie tydzien + cos z jedzeniem ... tak wiec my wyszlo " 8 tydzien zajadam sie twixami" i po paru sekundach ludzie zaczeli komentowac ze gratuluja i wogole za chwile sms i wiadomosc prywatne a ja jeszcze nie pilam w sobote u nas wiec wogole podejrzana bylam .. no i tak musiala kurde kazdemu z osobna napisac co i jak ... odpisac na sms no i wkoncu usunelam ten status bo by pewnie ladne zamieszanie u nas w miasteczku jutro bylo

A ja też to mam, ale na razie nikt nic nie komentował :P. Może dlatego, że nie wszyscy znają tak angielski . Ja mam 18 tydzień, więc nieźle . Ale pewnie ludzie też zaczną gadać, w końcu dopiero co ślub był . Ale mam to gdzieś .

Napisane przez Ani_qa

hehe to nieźle, do mnie jeszcze nie doszła taka wiadomość, ale gdybym coś takiego napisała, to całe miasto by mówiło później zresztą już przed ślubem, jakaś Pani zagadała do mojego taty w sklepie, że gratuluje mu, że zostanie dziadkiem....a mój tata patrzy na nią i się pyta dlaczego...a ona no jak ślub, to chyba dziecko jest w drodze

Ludzie są beznadziejni... To już nie można wziąć ślubu bez dziecka w brzuchu ?

Napisane przez monnilp

hah to o to Ci chodziło z opisem na facebooku

hej jakie plany na weekend? my dziś idziemy do przyjaciółki na grilla, bo jutro ma urodziny.
miłego weekendu

No, o to :P. My jedziemy dziś do kuzyna TŻ wieczorem. Choć w sumie nam się nie chce .

[agaaga89]

Napisane przez (kicia)

poza tym zdecydowałam się (ale muszę uświadomić TŻta ) że sama po części wykonam zaproszenia

gratuluję zapału napewno zaproszenia wyjdą SUPER

Napisane przez dalenka8

Ja też lubię piegi . Sama mam parę na nosie .

My na razie mamy taki plan, zobaczymy, jak to będzie . Te pieluszki wielorazowe są już gotowe do założenia (nie jak ta tetra starego typu), nie prasuje się ich, nie gotuje, itp. No i są bardzo dobre dla skóry dziecka i ekologiczne .

Też mam masę piegów Tż mi się kiedyś przyznał, że nie podobają mu się piegi.... ale teraz już muszą mu się podobać
To ja chyba cały czas żyję wyobrażeniem o tych starych pieluchach wielorazowych, może stąd moja niechęć W każdym bądź razie jak widzę niektóre bomby biologiczne Filipa to nie wiem jak bym to miała uprać

Napisane przez Ani_qa

Nie wyobrażam sobie mieszkania ze swoimi teściami zresztą nigdy bym się na to nie zdecydowała

Dlatego czekam na pracę jak na zbawienie, mój następny cel to kredyt i własne m!!!! :brzyda l:

Napisane przez dreamlady

dzięki za miłe przyjęcie!! ...

Witam, i czekamy na duże co nieco

Napisane przez Karo89

Zjadłam z kuzynką wielką pakę chipsów na pół, przed chwilą ją dokończyłam :P zgrzeszyłam, wiem

Ja się czaję na to wiadro chipsów na euro w biedronce, zjem je i nie podzielę się z nikim sasasa!!

Napisane przez zaaaabcia

wlasnie dostalam @ takze nie udalo sie za pierwszym razem ... staramy sie dalej

Szkoda ... ale może drugi cykl będzie szczęśliwszy ja już zaciskam kciuki

Napisane przez (kicia)

a teraz to na co tak czekałam nasze prześliczne obrączki co prawda są inne niż zamawiane ale pomimo tego są najpiękniejsze na świecie

Są super !

Napisane przez ciasteczkoowypotwor

Ja też mam mieszkanie, Tż właśnie dzwonił że wraca z podpisaną umową

Gratulacje dla Ciebie i Morsi klask i:!!! Zazdroszczę

Napisane przez dalenka8

Swoją drogą, jakoś słabo nam idzie pisanie :P. Już prawie 2 miesiące, a tu nawet połowa postów nienapisana . Trzeba się sprężyć .

Też to zauważyłam, chociaż jak dziś siadłam po 2 dniach nieobecności to czytałam.... i czytałam..... i czytałam.... i czytałam......

Napisane przez zaaaabcia

A ja zrobilam lekkie zamieszanie na fb nie wiem czy widzialyscie ...

ładne zamieszanie narobiłaś

Mnie wczoraj mąż zabrał... do teatru nie byłam chyba z milion lat wróciliśmy po północy, Mały już dawno spał pod okiem teściów, miłooo

[dalenka8]

Napisane przez agaaga89

gratuluję zapału napewno zaproszenia wyjdą SUPER


Też mam masę piegów Tż mi się kiedyś przyznał, że nie podobają mu się piegi.... ale teraz już muszą mu się podobać
To ja chyba cały czas żyję wyobrażeniem o tych starych pieluchach wielorazowych, może stąd moja niechęć W każdym bądź razie jak widzę niektóre bomby biologiczne Filipa to nie wiem jak bym to miała uprać



Dlatego czekam na pracę jak na zbawienie, mój następny cel to kredyt i własne m!!!! :brzyda l:



Witam, i czekamy na duże co nieco



Ja się czaję na to wiadro chipsów na euro w biedronce, zjem je i nie podzielę się z nikim sasasa!!



Szkoda ... ale może drugi cykl będzie szczęśliwszy ja już zaciskam kciuki



Są super !



Gratulacje dla Ciebie i Morsi klask i:!!! Zazdroszczę



Też to zauważyłam, chociaż jak dziś siadłam po 2 dniach nieobecności to czytałam.... i czytałam..... i czytałam.... i czytałam......



ładne zamieszanie narobiłaś

Mnie wczoraj mąż zabrał... do teatru nie byłam chyba z milion lat wróciliśmy po północy, Mały już dawno spał pod okiem teściów, miłooo

Ja nie mam aż tak dużo piegów, podobno wszystkim się podobają (oprócz TŻta chyba ).

Ha, no bomby biologiczne dzieciaków, to masakra . Ale do tych pieluszek można używać jednorazowych papierków, wtedy się kupę z tym papierkiem spuszcza w kiblu, a resztę pierze. Proszę bardzo, tak teraz wyglądają pieluchy wielorazowe:
http://www.pieluszkarnia.pl/pol_m_PI...n-One-121.html
Jak się patrzy na pojedynczą, to są drogie, ale trzeba zauważyć, że kupuje się ich mniej niż pampków, bo są.... wielorazowe . Tam stronę wcześniej są inne typy. Mnie się pomysł takiego pieluszkowania bardzo podoba, ale zobaczymy jak będzie w realnym świecie :p.

Widziałam te chipsy w Biedronce, mąż też się na nie czaił :P. Ja wolę słodycze .

Ehhh, co ja bym chciała, żeby iść do teatru teraz ...

Mam nowy szampon i balsam do włosów: Joanna "Z apteczki babci"- ładnie pachnie, miodem. Mam nadzieję, że jak wyjdę, to mnie nie obsiądą jakieś osy .

[agaaga89]

Napisane przez dalenka8

Ja nie mam aż tak dużo piegów, podobno wszystkim się podobają (oprócz TŻta chyba ).

Ha, no bomby biologiczne dzieciaków, to masakra . Ale do tych pieluszek można używać jednorazowych papierków, wtedy się kupę z tym papierkiem spuszcza w kiblu, a resztę pierze. Proszę bardzo, tak teraz wyglądają pieluchy wielorazowe:
http://www.pieluszkarnia.pl/pol_m_PI...n-One-121.html
Jak się patrzy na pojedynczą, to są drogie, ale trzeba zauważyć, że kupuje się ich mniej niż pampków, bo są.... wielorazowe . Tam stronę wcześniej są inne typy. Mnie się pomysł takiego pieluszkowania bardzo podoba, ale zobaczymy jak będzie w realnym świecie :p.

Widziałam te chipsy w Biedronce, mąż też się na nie czaił :P. Ja wolę słodycze .

Ehhh, co ja bym chciała, żeby iść do teatru teraz ...

Mam nowy szampon i balsam do włosów: Joanna "Z apteczki babci"- ładnie pachnie, miodem. Mam nadzieję, że jak wyjdę, to mnie nie obsiądą jakieś osy .

No to miałam całkiem inne wyobrażenie jakie ładne, kolorowe problem może być przy biegunkach np. No i trzeba się w trochę takich pieluch chyba zaopatrzyć, bo na początku idzie jak Agula pisała ok.10-15 pampków dziennie, to trzeba by było non stop prać jakby było mało ciekawe ile taka pielucha jest zdatna do użycia? Bo pewnie przy częstym praniu i zapaćkiwaniu po jakimś czasie się niszczą... Mogłabym się przekonać do tego pomysłu, ale z półrocznym dzieckiem, nie podczas pierwszych 3 miesięcy jednak mam duży szacunek dla mam, które decydują się na wielorazówki

Ciekawe do kiedy te chipsy będą, bo nie chce mi się wiadro zmieścić do koszyka pod wózek, a nieść też mi się nie chce muszę wysłać tżta to dla Ciebie były by.... piłkarskie draże na przykład

Ty masz naturalne włoski? W sensie kolor? Uważaj, nie chciałabym żebyś na wieczór prosiła o rady jak załagodzić użądlenia os

[dalenka8]

Napisane przez agaaga89

No to miałam całkiem inne wyobrażenie jakie ładne, kolorowe problem może być przy biegunkach np. No i trzeba się w trochę takich pieluch chyba zaopatrzyć, bo na początku idzie jak Agula pisała ok.10-15 pampków dziennie, to trzeba by było non stop prać jakby było mało ciekawe ile taka pielucha jest zdatna do użycia? Bo pewnie przy częstym praniu i zapaćkiwaniu po jakimś czasie się niszczą... Mogłabym się przekonać do tego pomysłu, ale z półrocznym dzieckiem, nie podczas pierwszych 3 miesięcy jednak mam duży szacunek dla mam, które decydują się na wielorazówki

Ciekawe do kiedy te chipsy będą, bo nie chce mi się wiadro zmieścić do koszyka pod wózek, a nieść też mi się nie chce muszę wysłać tżta to dla Ciebie były by.... piłkarskie draże na przykład

Ty masz naturalne włoski? W sensie kolor? Uważaj, nie chciałabym żebyś na wieczór prosiła o rady jak załagodzić użądlenia os

W sumie na wielorazówki można przejść w każdym momencie . Są też jednorazówki ekologiczne, biodegradowalne i zawierające mniej żelu chłonącego (który jest w zwykłych jednorazówkach). Są najróżniejsze opcje, można mieć np kieszonki- pielucha plus wkłady, albo formowane z otulaczem, czy składane (najbardziej podobne do dawnych pieluch, ale i tak lepsze ). Twierdzą (na forach ), że można i dwójkę dzieci na tym wychować, więc tym bardziej jest to ekonomiczne. Mnie urzekły te kolory i wzory . No i ogólnie podoba mi się takie rozwiązanie . Ale te ekologiczne jednorazówki też są fajną opcją .

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Ps. Też bym nie chciała, żeby mnie użądliła jakaś osa, bo się boję ich okropnie :p.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Ps. 2. Włosów nie farbowałam 1,5 roku (a ogólnie, to farbowałam 3 razy w życiu, za każdym razem na inny kolor ;P), więc teoretycznie mam naturalny kolor. Z tym, że mam odrosty od połowy długości, nie to ciemny blond, ni to rudy .

[dalenka8]

I znowu cisza... Chyba sama skończę ten wątek . W końcu nie jedziemy do tego kuzyna, nie mamy kasy, a z pustymi rękami nie pojedziemy (szczególnie, że tam 2 małych dzieci jest ). Kupiliśmy dziś parę rzeczy na wyjazd, mam nadzieję, że starczy nam tam kasy...

[agaaga89]

Napisane przez dalenka8

W sumie na wielorazówki można przejść w każdym momencie . Są też jednorazówki ekologiczne, biodegradowalne i zawierające mniej żelu chłonącego (który jest w zwykłych jednorazówkach). Są najróżniejsze opcje, można mieć np kieszonki- pielucha plus wkłady, albo formowane z otulaczem, czy składane (najbardziej podobne do dawnych pieluch, ale i tak lepsze ). Twierdzą (na forach ), że można i dwójkę dzieci na tym wychować, więc tym bardziej jest to ekonomiczne. Mnie urzekły te kolory i wzory . No i ogólnie podoba mi się takie rozwiązanie . Ale te ekologiczne jednorazówki też są fajną opcją .

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Ps. Też bym nie chciała, żeby mnie użądliła jakaś osa, bo się boję ich okropnie :p.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Ps. 2. Włosów nie farbowałam 1,5 roku (a ogólnie, to farbowałam 3 razy w życiu, za każdym razem na inny kolor ;P), więc teoretycznie mam naturalny kolor. Z tym, że mam odrosty od połowy długości, nie to ciemny blond, ni to rudy .

Rozwiałaś wszystkie moje wątpliwości jesteś w temacie skoro jest tyle opinii, że są praktyczne, to napewno gra jest warta świeczki, ja osobiście nie wiem czy bym dała radę, chyba bym spękała przy pierwszej lepszej biegunce...
Ja już tyle czasu nie farbowałam, a w kwietniu czy tam maju coś mnie podkusiło i teraz żałuję masz śliczne włosy, chciałabym takie jak Twoje, biorę nawet kolor

Napisane przez dalenka8

I znowu cisza... Chyba sama skończę ten wątek . W końcu nie jedziemy do tego kuzyna, nie mamy kasy, a z pustymi rękami nie pojedziemy (szczególnie, że tam 2 małych dzieci jest ). Kupiliśmy dziś parę rzeczy na wyjazd, mam nadzieję, że starczy nam tam kasy...

Ja niestety już dziś nie wejdę, bo Mąż zabrał laptopa do pracy, nawet nie uprzedził a my wracamy do domu już z młodzieżą... Dalenko to w takim razie czeka was miły wspólny wieczór

dobrej nocki moje kochane

[Ani_qa]

Napisane przez dalenka8

Ludzie są beznadziejni... To już nie można wziąć ślubu bez dziecka w brzuchu ?

ech widocznie niektóe osoby nie potrafią zrozumieć, że są ludzie w dzisiejszych czasach którzy biorą ślub z miłości

Napisane przez agaaga89

Dlatego czekam na pracę jak na zbawienie, mój następny cel to kredyt i własne m!!!! :brzyda l:

Mnie wczoraj mąż zabrał... do teatru nie byłam chyba z milion lat wróciliśmy po północy, Mały już dawno spał pod okiem teściów, miłooo

Ja też czekam cały czas czy uda mi się w końcu z jakąś pracą, cały czas składam CV

A z tym teatrem to super

[dalenka8]

Napisane przez agaaga89

Rozwiałaś wszystkie moje wątpliwości jesteś w temacie skoro jest tyle opinii, że są praktyczne, to napewno gra jest warta świeczki, ja osobiście nie wiem czy bym dała radę, chyba bym spękała przy pierwszej lepszej biegunce...
Ja już tyle czasu nie farbowałam, a w kwietniu czy tam maju coś mnie podkusiło i teraz żałuję masz śliczne włosy, chciałabym takie jak Twoje, biorę nawet kolor



Ja niestety już dziś nie wejdę, bo Mąż zabrał laptopa do pracy, nawet nie uprzedził a my wracamy do domu już z młodzieżą... Dalenko to w takim razie czeka was miły wspólny wieczór

dobrej nocki moje kochane

No nie wiem, ja bym chciała mieć bardziej gęste włosy w innym kolorze :p. Ale nie narzekam aż tak .

Miły wieczór przed tv . Oglądaliśmy "Postaw na milion". Chcemy się tam zgłosić . A teraz "Mam talent" leci .

Napisane przez Ani_qa

ech widocznie niektóe osoby nie potrafią zrozumieć, że są ludzie w dzisiejszych czasach którzy biorą ślub z miłości

Ja też czekam cały czas czy uda mi się w końcu z jakąś pracą, cały czas składam CV

A z tym teatrem to super

[siacha_ck]

Witam Was po długiej nieobecności. Niestety nie jestem w stanie Was nadrobić.
Nie zaglądałam przez taki czas, ponieważ w sobote pojechaliśmy z samego rana na wieś a w poniedziałek po 3 nad ranem wylądowałam w szpitalu i wczoraj wróciłam do domu.

Aniqa, Almariel ślicznie wyglądałyście. Jeszcze raz Gratuluje

[Karo89]

Napisane przez zaaaabcia

A ja zrobilam lekkie zamieszanie na fb nie wiem czy widzialyscie ale jakis czas temu byl lancuszek gdzie kobiety pisaly na sttusie kolor biustonosza jaki maja .. pozniej gdzie lubia polozyc torebke a teraz jest cos takiego ze pod date urodzienia miesiac i dzien dopiera sie tydzien + cos z jedzeniem ... tak wiec my wyszlo " 8 tydzien zajadam sie twixami" i po paru sekundach ludzie zaczeli komentowac ze gratuluja i wogole za chwile sms i wiadomosc prywatne a ja jeszcze nie pilam w sobote u nas wiec wogole podejrzana bylam .. no i tak musiala kurde kazdemu z osobna napisac co i jak ... odpisac na sms no i wkoncu usunelam ten status bo by pewnie ladne zamieszanie u nas w miasteczku jutro bylo

hehehe to faktycznie zamieszanie wyszło

Napisane przez Ani_qa

hehe to nieźle, do mnie jeszcze nie doszła taka wiadomość, ale gdybym coś takiego napisała, to całe miasto by mówiło później zresztą już przed ślubem, jakaś Pani zagadała do mojego taty w sklepie, że gratuluje mu, że zostanie dziadkiem....a mój tata patrzy na nią i się pyta dlaczego...a ona no jak ślub, to chyba dziecko jest w drodze

nie no uwielbiam takich ludzi! To już w dzisiejszych czasach nie można wziąć ślubu z miłości? tylko np ze względu na dziecko w drodze? pfff... niektórzy ludzie to mnie zadziwiają...



Hmm... Teatr fajnie


Dalenko ja też miałam całkiem inne pojęcie o tych wielorazówkach. fakt, fajne kolorowe ale trochę drogie


Dzień dobry, a raczej dobry wieczór, bo u mnie już ciemno
dzisiaj cały dzień praktycznie spędziliśmy na mieszkaniu, złożyliśmy stół i krzesła, ładny komplet wyszedł, przynajmniej my jesteśmy zadowoleni i kolorystycznie zgrał się nam z meblami w kuchni, załączę Wam zdjęcie

dzisiaj wieczór w domku, pewnie przed tv

[Karo89]

Siacha a co to się kochana stało?

[siacha_ck]

Gdzieś tak od 2 tygodni od czasu do czasu bolał mnie brzuch po prawej stronie. Z soboty na niedziele jak byliśmy na wsi ból się nasilił i był nie do wytrzymania, ale ciepły okład pomógł. Cała niedziela zleciała bez bóli. I o 2 w nocy obudził mnie ból i wtedy pojechaliśmy do szpitala. Na izbie najpierw pielęgniarka chciała posłuchać dziecka i aż się wystraszyłam, bo ponad 5 min się męczyła, bo nie było słychać serduszka. Później USG, na szczęście z dzieckiem wszystko w porządku. Po badaniach moczu wyszło, że jest jakaś bakteria. Zostałam przyjęta na oddział i w środe przewieźli mnie do innego szpitala na konsultacje z urologiem i ten stwierdził, że być może mam mały kamyk. Dostałam antybiotyk, nospe i więcej jak narazie nie da się zrobić. Na wypisie mam napisane, że to odmiedniczkowe zapalenie nerek.
A najlepsze jest to, że w środe miałam mieć wizyte u ginekologa. Więc z racji tego, że byłam w szpitalu zadzwoniłam do niego, żę musze odwołać wizyte a ten do mnie z tekstem: "Dobrze, że Pani informuje". I tyle. Nawet nie przyszedł do mnie sprawdzić co i jak a pracuje w tym samym szpitalu, tylko na innym oddziale.
Przestać im tylko płacić to juz mają człowieka w du...

[Karo89]

Napisane przez siacha_ck

Gdzieś tak od 2 tygodni od czasu do czasu bolał mnie brzuch po prawej stronie. Z soboty na niedziele jak byliśmy na wsi ból się nasilił i był nie do wytrzymania, ale ciepły okład pomógł. Cała niedziela zleciała bez bóli. I o 2 w nocy obudził mnie ból i wtedy pojechaliśmy do szpitala. Na izbie najpierw pielęgniarka chciała posłuchać dziecka i aż się wystraszyłam, bo ponad 5 min się męczyła, bo nie było słychać serduszka. Później USG, na szczęście z dzieckiem wszystko w porządku. Po badaniach moczu wyszło, że jest jakaś bakteria. Zostałam przyjęta na oddział i w środe przewieźli mnie do innego szpitala na konsultacje z urologiem i ten stwierdził, że być może mam mały kamyk. Dostałam antybiotyk, nospe i więcej jak narazie nie da się zrobić. Na wypisie mam napisane, że to odmiedniczkowe zapalenie nerek.
A najlepsze jest to, że w środe miałam mieć wizyte u ginekologa. Więc z racji tego, że byłam w szpitalu zadzwoniłam do niego, żę musze odwołać wizyte a ten do mnie z tekstem: "Dobrze, że Pani informuje". I tyle. Nawet nie przyszedł do mnie sprawdzić co i jak a pracuje w tym samym szpitalu, tylko na innym oddziale.
Przestać im tylko płacić to juz mają człowieka w du...

Jej... już się bałam, że coś z maleństwem... ale dobrze, że wszystko z nim w porządku, niestety nie dobrze, że Ty nam bidulko coś się pochorowałaś. Oby to nic poważnego i szybko żebyś nam wróciła do zdrowia!

A co do lekarza, to widać, że go strasznie to zainteresowało, że wylądowałaś w szpitalu :/

[zaaaabcia]

Napisane przez Ani_qa

hehe to nieźle, do mnie jeszcze nie doszła taka wiadomość, ale gdybym coś takiego napisała, to całe miasto by mówiło później zresztą już przed ślubem, jakaś Pani zagadała do mojego taty w sklepie, że gratuluje mu, że zostanie dziadkiem....a mój tata patrzy na nią i się pyta dlaczego...a ona no jak ślub, to chyba dziecko jest w drodze

ta mentalnosc ludzi mnie czasem przeraza

Napisane przez monnilp

hehe no to faktycznie afera się zrobiła hehe

Napisane przez dalenka8

A ja też to mam, ale na razie nikt nic nie komentował :P. Może dlatego, że nie wszyscy znają tak angielski . Ja mam 18 tydzień, więc nieźle . Ale pewnie ludzie też zaczną gadać, w końcu dopiero co ślub był . Ale mam to gdzieś .

o kurcze to juz u Ciebie pewnie powinno widac jak to 18sty tydzien

Napisane przez agaaga89

Szkoda ... ale może drugi cykl będzie szczęśliwszy ja już zaciskam kciuki



ładne zamieszanie narobiłaś

Mnie wczoraj mąż zabrał... do teatru nie byłam chyba z milion lat wróciliśmy po północy, Mały już dawno spał pod okiem teściów, miłooo

dziekuje

no

fajnie ze strony meza

Napisane przez Karo89

hehehe to faktycznie zamieszanie wyszło




Dzień dobry, a raczej dobry wieczór, bo u mnie już ciemno
dzisiaj cały dzień praktycznie spędziliśmy na mieszkaniu, złożyliśmy stół i krzesła, ładny komplet wyszedł, przynajmniej my jesteśmy zadowoleni i kolorystycznie zgrał się nam z meblami w kuchni, załączę Wam zdjęcie

dzisiaj wieczór w domku, pewnie przed tv

podoba mi sie

Napisane przez siacha_ck

Gdzieś tak od 2 tygodni od czasu do czasu bolał mnie brzuch po prawej stronie. Z soboty na niedziele jak byliśmy na wsi ból się nasilił i był nie do wytrzymania, ale ciepły okład pomógł. Cała niedziela zleciała bez bóli. I o 2 w nocy obudził mnie ból i wtedy pojechaliśmy do szpitala. Na izbie najpierw pielęgniarka chciała posłuchać dziecka i aż się wystraszyłam, bo ponad 5 min się męczyła, bo nie było słychać serduszka. Później USG, na szczęście z dzieckiem wszystko w porządku. Po badaniach moczu wyszło, że jest jakaś bakteria. Zostałam przyjęta na oddział i w środe przewieźli mnie do innego szpitala na konsultacje z urologiem i ten stwierdził, że być może mam mały kamyk. Dostałam antybiotyk, nospe i więcej jak narazie nie da się zrobić. Na wypisie mam napisane, że to odmiedniczkowe zapalenie nerek.
A najlepsze jest to, że w środe miałam mieć wizyte u ginekologa. Więc z racji tego, że byłam w szpitalu zadzwoniłam do niego, żę musze odwołać wizyte a ten do mnie z tekstem: "Dobrze, że Pani informuje". I tyle. Nawet nie przyszedł do mnie sprawdzić co i jak a pracuje w tym samym szpitalu, tylko na innym oddziale.
Przestać im tylko płacić to juz mają człowieka w du...

ufff to dobrze ze z dzidzia wszystko ok dbaj o siebie


wrocilismy z lotniska .. szwagierka poleciala

[agaaga89]

Napisane przez Ani_qa

Ja też czekam cały czas czy uda mi się w końcu z jakąś pracą, cały czas składam CV

Ja mam o tyle dobrze, że mam ugraną pracę u mamy, czekam już tylko na przyjęcia na nowy sezon

Napisane przez dalenka8

No nie wiem, ja bym chciała mieć bardziej gęste włosy w innym kolorze :p. Ale nie narzekam aż tak .

Miły wieczór przed tv . Oglądaliśmy "Postaw na milion". Chcemy się tam zgłosić . A teraz "Mam talent" leci .

A jakbyśmy miały gęste to byśmy chciały cieńsze bo łatwiej się układają zgłaszajcie się, spora sumka dla młodego małżeństwa by się przydała! Ja byłam na eliminacjach do gilotyny, już nawet wybrali mi czwórkę, a później nikt się nie odezwał aż do dziś... Za to z Warszawy przywieźliśmy Filipa

Napisane przez siacha_ck

Witam Was po długiej nieobecności. Niestety nie jestem w stanie Was nadrobić.
Nie zaglądałam przez taki czas, ponieważ w sobote pojechaliśmy z samego rana na wieś a w poniedziałek po 3 nad ranem wylądowałam w szpitalu i wczoraj wróciłam do domu.

Cieszę się, że z Maleństwem wszystko w porządku, uważaj na siebie i szybko dochodź do siebie !!

[Ani_qa]

Napisane przez dalenka8

Miły wieczór przed tv . Oglądaliśmy "Postaw na milion". Chcemy się tam zgłosić . A teraz "Mam talent" leci .

My też oglądaliśmy Mam Talent

Napisane przez siacha_ck

Aniqa, Almariel ślicznie wyglądałyście. Jeszcze raz Gratuluje

Dziękuję

Napisane przez Karo89

Dzień dobry, a raczej dobry wieczór, bo u mnie już ciemno
dzisiaj cały dzień praktycznie spędziliśmy na mieszkaniu, złożyliśmy stół i krzesła, ładny komplet wyszedł, przynajmniej my jesteśmy zadowoleni i kolorystycznie zgrał się nam z meblami w kuchni, załączę Wam zdjęcie

ładnie to wygląda

Napisane przez siacha_ck

Gdzieś tak od 2 tygodni od czasu do czasu bolał mnie brzuch po prawej stronie. Z soboty na niedziele jak byliśmy na wsi ból się nasilił i był nie do wytrzymania, ale ciepły okład pomógł. Cała niedziela zleciała bez bóli. I o 2 w nocy obudził mnie ból i wtedy pojechaliśmy do szpitala. Na izbie najpierw pielęgniarka chciała posłuchać dziecka i aż się wystraszyłam, bo ponad 5 min się męczyła, bo nie było słychać serduszka. Później USG, na szczęście z dzieckiem wszystko w porządku. Po badaniach moczu wyszło, że jest jakaś bakteria. Zostałam przyjęta na oddział i w środe przewieźli mnie do innego szpitala na konsultacje z urologiem i ten stwierdził, że być może mam mały kamyk. Dostałam antybiotyk, nospe i więcej jak narazie nie da się zrobić. Na wypisie mam napisane, że to odmiedniczkowe zapalenie nerek.
A najlepsze jest to, że w środe miałam mieć wizyte u ginekologa. Więc z racji tego, że byłam w szpitalu zadzwoniłam do niego, żę musze odwołać wizyte a ten do mnie z tekstem: "Dobrze, że Pani informuje". I tyle. Nawet nie przyszedł do mnie sprawdzić co i jak a pracuje w tym samym szpitalu, tylko na innym oddziale.
Przestać im tylko płacić to juz mają człowieka w du...

Uff, całe szczęście, że maleństwu nic nie jest, a Ty teraz dbaj o siebie Mam nadzieję, że szybko wydobrzejesz

Napisane przez agaaga89

Ja mam o tyle dobrze, że mam ugraną pracę u mamy, czekam już tylko na przyjęcia na nowy sezon

o to fajnie, ja niestety muszę cały czas szukać najważniejsze, że dzwonią czasem, może coś w końcu z tego wyjdzie

[dalenka8]

Napisane przez Karo89

Dalenko ja też miałam całkiem inne pojęcie o tych wielorazówkach. fakt, fajne kolorowe ale trochę drogie

No, nie są tanie, ale i tak w ostatecznym rozliczeniu wychodzą taniej niż jednorazówki . Zresztą są różne firmy i różne opcje.

Napisane przez siacha_ck

Gdzieś tak od 2 tygodni od czasu do czasu bolał mnie brzuch po prawej stronie. Z soboty na niedziele jak byliśmy na wsi ból się nasilił i był nie do wytrzymania, ale ciepły okład pomógł. Cała niedziela zleciała bez bóli. I o 2 w nocy obudził mnie ból i wtedy pojechaliśmy do szpitala. Na izbie najpierw pielęgniarka chciała posłuchać dziecka i aż się wystraszyłam, bo ponad 5 min się męczyła, bo nie było słychać serduszka. Później USG, na szczęście z dzieckiem wszystko w porządku. Po badaniach moczu wyszło, że jest jakaś bakteria. Zostałam przyjęta na oddział i w środe przewieźli mnie do innego szpitala na konsultacje z urologiem i ten stwierdził, że być może mam mały kamyk. Dostałam antybiotyk, nospe i więcej jak narazie nie da się zrobić. Na wypisie mam napisane, że to odmiedniczkowe zapalenie nerek.
A najlepsze jest to, że w środe miałam mieć wizyte u ginekologa. Więc z racji tego, że byłam w szpitalu zadzwoniłam do niego, żę musze odwołać wizyte a ten do mnie z tekstem: "Dobrze, że Pani informuje". I tyle. Nawet nie przyszedł do mnie sprawdzić co i jak a pracuje w tym samym szpitalu, tylko na innym oddziale.
Przestać im tylko płacić to juz mają człowieka w du...

Ehhh... Biedna . Dobrze, że z maluchem wszystko ok. Mam nadzieję, że nie będzie Cię już tak bolało. A ten lekarz- szkoda słów .

Napisane przez zaaaabcia

o kurcze to juz u Ciebie pewnie powinno widac jak to 18sty tydzien

Napisane przez agaaga89

Ja mam o tyle dobrze, że mam ugraną pracę u mamy, czekam już tylko na przyjęcia na nowy sezon

A jakbyśmy miały gęste to byśmy chciały cieńsze bo łatwiej się układają zgłaszajcie się, spora sumka dla młodego małżeństwa by się przydała! Ja byłam na eliminacjach do gilotyny, już nawet wybrali mi czwórkę, a później nikt się nie odezwał aż do dziś... Za to z Warszawy przywieźliśmy Filipa


Cieszę się, że z Maleństwem wszystko w porządku, uważaj na siebie i szybko dochodź do siebie !!

Oooo, no to widzisz, zawsze to jakaś nagroda pocieszenia .

My w końcu byliśmy u znajomych na grillu. Ogólnie było bardzo fajnie, tylko TŻ przeholował z alkoholem i średnio przespaną noc przez to miałam .

[agaaga89]

Napisane przez Ani_qa

o to fajnie, ja niestety muszę cały czas szukać najważniejsze, że dzwonią czasem, może coś w końcu z tego wyjdzie

"szukajcie a znajdziecie, proście a będzie wam dane" pojechałam Pismem Św., ale coś w tym jest trzymam kciuki za znalezienie jakiejś dobrej posadki

Napisane przez dalenka8

Oooo, no to widzisz, zawsze to jakaś nagroda pocieszenia .

My w końcu byliśmy u znajomych na grillu. Ogólnie było bardzo fajnie, tylko TŻ przeholował z alkoholem i średnio przespaną noc przez to miałam .

Bezcenna rekompensata
Lanie pasem dla męża i to na gołą !! Pal licho alkohol, ale że Ty się nie wyspałaś

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Ja się dziś czaję na Czas Honoru w ciąży obejrzałam wszystkie serie po raz drugi i nie mogłam się doczekać kolejnej, to już dziiiś!!
Poza tym muszę Wam się pochwalić, Filipek zapędza się do raczkowania !!! Podnosi się na kolankach i łokciach, póki co za bardzo nie wie co i jak, albo przesuwa się do tyłu albo sprężynkuje, ale dosłownie z dnia na dzień tak zaczął niesamowity widok

Idziemy do rodziców na ciasto, buziaki

[morsmordre]

Napisane przez Ani_qa

hehe to nieźle, do mnie jeszcze nie doszła taka wiadomość, ale gdybym coś takiego napisała, to całe miasto by mówiło później zresztą już przed ślubem, jakaś Pani zagadała do mojego taty w sklepie, że gratuluje mu, że zostanie dziadkiem....a mój tata patrzy na nią i się pyta dlaczego...a ona no jak ślub, to chyba dziecko jest w drodze

czasem mentalność niektórych ludzi mnie przeraża

Napisane przez agaaga89

gratuluję zapału napewno zaproszenia wyjdą SUPER


Też mam masę piegów Tż mi się kiedyś przyznał, że nie podobają mu się piegi.... ale teraz już muszą mu się podobać
To ja chyba cały czas żyję wyobrażeniem o tych starych pieluchach wielorazowych, może stąd moja niechęć W każdym bądź razie jak widzę niektóre bomby biologiczne Filipa to nie wiem jak bym to miała uprać



Dlatego czekam na pracę jak na zbawienie, mój następny cel to kredyt i własne m!!!! :brzyda l:



Witam, i czekamy na duże co nieco



Ja się czaję na to wiadro chipsów na euro w biedronce, zjem je i nie podzielę się z nikim sasasa!!



Szkoda ... ale może drugi cykl będzie szczęśliwszy ja już zaciskam kciuki



Są super !



Gratulacje dla Ciebie i Morsi klask i:!!! Zazdroszczę



Też to zauważyłam, chociaż jak dziś siadłam po 2 dniach nieobecności to czytałam.... i czytałam..... i czytałam.... i czytałam......



ładne zamieszanie narobiłaś

Mnie wczoraj mąż zabrał... do teatru nie byłam chyba z milion lat wróciliśmy po północy, Mały już dawno spał pod okiem teściów, miłooo

Trzymam kciuki za własne m
dla TŻ za teatr
I dziękuję za gratulacje

Napisane przez siacha_ck

Gdzieś tak od 2 tygodni od czasu do czasu bolał mnie brzuch po prawej stronie. Z soboty na niedziele jak byliśmy na wsi ból się nasilił i był nie do wytrzymania, ale ciepły okład pomógł. Cała niedziela zleciała bez bóli. I o 2 w nocy obudził mnie ból i wtedy pojechaliśmy do szpitala. Na izbie najpierw pielęgniarka chciała posłuchać dziecka i aż się wystraszyłam, bo ponad 5 min się męczyła, bo nie było słychać serduszka. Później USG, na szczęście z dzieckiem wszystko w porządku. Po badaniach moczu wyszło, że jest jakaś bakteria. Zostałam przyjęta na oddział i w środe przewieźli mnie do innego szpitala na konsultacje z urologiem i ten stwierdził, że być może mam mały kamyk. Dostałam antybiotyk, nospe i więcej jak narazie nie da się zrobić. Na wypisie mam napisane, że to odmiedniczkowe zapalenie nerek.
A najlepsze jest to, że w środe miałam mieć wizyte u ginekologa. Więc z racji tego, że byłam w szpitalu zadzwoniłam do niego, żę musze odwołać wizyte a ten do mnie z tekstem: "Dobrze, że Pani informuje". I tyle. Nawet nie przyszedł do mnie sprawdzić co i jak a pracuje w tym samym szpitalu, tylko na innym oddziale.
Przestać im tylko płacić to juz mają człowieka w du...

Dbaj o siebie
A dla Twojego lekarza niezłe lanie się należy Może jest jeszcze szansa zmienić go na kogoś lepszego?

Przepraszam Was, że ostatnio rzadko zaglądam ale jakoś nie umiem się wbić w temat...

[dalenka8]

Napisane przez agaaga89

Bezcenna rekompensata
Lanie pasem dla męża i to na gołą !! Pal licho alkohol, ale że Ty się nie wyspałaś

Ja się dziś czaję na Czas Honoru w ciąży obejrzałam wszystkie serie po raz drugi i nie mogłam się doczekać kolejnej, to już dziiiś!!
Poza tym muszę Wam się pochwalić, Filipek zapędza się do raczkowania !!! Podnosi się na kolankach i łokciach, póki co za bardzo nie wie co i jak, albo przesuwa się do tyłu albo sprężynkuje, ale dosłownie z dnia na dzień tak zaczął niesamowity widok

Idziemy do rodziców na ciasto, buziaki

No, właśnie. TŻ pod wpływem alkoholu się tak wierci i szarpie w łóżku, że nie da się przy nim spać .
To dziś CZAS HONORU?! I to kolejny sezon?! Ja myślałam, że już nie będzie. Ale czaaaad!!!!!!!!!!!!!! Ja uwielbiam Janka .

A Filipek to musi być przecudowny!!!!! Róbcie mu jak najwięcej zdjęć i filmików .

Napisane przez morsmordre

Przepraszam Was, że ostatnio rzadko zaglądam ale jakoś nie umiem się wbić w temat...

Morsi . Jak jeszcze Ty przestaniesz do nas zaglądać, to już w ogóle będzie do dupy .

[Karo89]

Napisane przez dalenka8

Morsi . Jak jeszcze Ty przestaniesz do nas zaglądać, to już w ogóle będzie do dupy .

no właśnie...


cześć Wam

dzisiaj mam lenia strasznego, w kościele omal, że nie zemdlałam, a raczej było mi tak nie dobrze,że nawet do pierwszego klęczenia nie wytrzymałam. Tak mi się nie dobrze zrobiło, nie wiem czemu:/ ale poszliśmy, usiadłam w aucie (bo staliśmy na polu cały czas) chwile ochłonęłam i mi się polepszyło trochę.

teraz sobie leżę i klikam po necie, rozmyślam nad zostaniem konsultantką oriflame-avonu już jestem kilka lat, no i tak kukam za informacjami po necie. Któraś z Was może jest konsultantką tego i tego i może coś powiedzieć?

[dalenka8]

Napisane przez Karo89

no właśnie...


cześć Wam

dzisiaj mam lenia strasznego, w kościele omal, że nie zemdlałam, a raczej było mi tak nie dobrze,że nawet do pierwszego klęczenia nie wytrzymałam. Tak mi się nie dobrze zrobiło, nie wiem czemu:/ ale poszliśmy, usiadłam w aucie (bo staliśmy na polu cały czas) chwile ochłonęłam i mi się polepszyło trochę.

teraz sobie leżę i klikam po necie, rozmyślam nad zostaniem konsultantką oriflame-avonu już jestem kilka lat, no i tak kukam za informacjami po necie. Któraś z Was może jest konsultantką tego i tego i może coś powiedzieć?

Dobrze, że nie zemdlałaś . Pewnie ciąża tak na Ciebie działa- zasłabnięcia i mdłości są normalne, więc głowa do góry . Ja nie jestem konsultantką żadnej z tych firm, więc Ci nie pomogę.

[Karo89]

Pewnie masz rację zresztą upał też swoje dołożył

[dalenka8]

Napisane przez Karo89

Pewnie masz rację zresztą upał też swoje dołożył

na pewno.

A jak Ci idzie nauka?

Coś ostatnio tylko my piszemy . Jestem ciekawa, ile będę miała do nadrabiania po 2 tygodniach nieobecności .

[siacha_ck]

Napisane przez agaaga89

Ja się dziś czaję na Czas Honoru w ciąży obejrzałam wszystkie serie po raz drugi i nie mogłam się doczekać kolejnej, to już dziiiś!!
Poza tym muszę Wam się pochwalić, Filipek zapędza się do raczkowania !!! Podnosi się na kolankach i łokciach, póki co za bardzo nie wie co i jak, albo przesuwa się do tyłu albo sprężynkuje, ale dosłownie z dnia na dzień tak zaczął niesamowity widok

Idziemy do rodziców na ciasto, buziaki

To dla Filipka. To napewno niesamowite uczucie dla rodziców

Napisane przez morsmordre

Dbaj o siebie
A dla Twojego lekarza niezłe lanie się należy Może jest jeszcze szansa zmienić go na kogoś lepszego?

Dbam, dzisiaj byłam na spacerku w lesie, bo coś mnie zaczynają do tego plecy boleć, a chodzenie pomaga mi. Bóle nerek już ustępują powoli i odstawiłam już nospe.
Co do lekarza to jest on jednym z najlepszym i jak każdy miewa humorki. To już jest półmetek ciąży, więc nie będę kombinowała ze zmianą

Napisane przez Karo89

dzisiaj mam lenia strasznego, w kościele omal, że nie zemdlałam, a raczej było mi tak nie dobrze,że nawet do pierwszego klęczenia nie wytrzymałam. Tak mi się nie dobrze zrobiło, nie wiem czemu:/ ale poszliśmy, usiadłam w aucie (bo staliśmy na polu cały czas) chwile ochłonęłam i mi się polepszyło trochę.

Też tak miałam miesiąc temu w kościele. Uroki ciąży