Oleje i olejki do włosów - część III

[photoholic]

Dobra, jakoś mi dzień minął po tym masełku. Włosy proste jak po prostownicy(poza wywiniętymi końcówkami, których nie wyprostuje nic poza tym żelastwem), nawet nawilżone i gładkie. Masło shea jest w porządku, ale mogłoby mocniej nawilżyć. To chyba niestety nie jest mój olej życia, ale jeszcze popróbuję go, nie będę wydawać wyroku po jednym użyciu

[sylvi300]

a ja idę nałożyć olej Khadi na całą noc

[jeanettex3]

dziewczyny a uzywalyscie moze mleczka kokosowego

[weegirl]

Napisane przez jeanettex3

dziewczyny a uzywalyscie moze mleczka kokosowego

Oj, była o tym nie raz mowa... Powinno coś wyskoczyć w wyszukiwarce

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez agison

osobiście nie polecam sezamowego, do dziś końcowka stoi i smierdzi na moich włosach się nie sprawdził, ale na Twoich kto wie

Prawie zapomniałam, że dorobiłaś się awersji do sezamu...
U mnie długo by nie postał, swój w połowie zużyłam do gotowania ryżu i do sałatek.

Napisane przez agison

witamy olej łopianowy
tak śmierdzi? ciekawe co takiego ma w sqadzie ... ja jestem fanką łopiana z Nami, on ma charakterystyczny, ale nawet przyjemny zapaszek

Mogę skład przekleić, bo ja po rusku niet. Dwa razy ten olej posłużył mi nawet do wykurzenia z domu niepotrzebnych mi osób, przynajmniej z tej strony lubię ten zapach.

Napisane przez SoBitterSoSweet

O kolejny śmierdziel?
Tyle tu o nim czytałam dobrego, że jest super przy wypadających włosach, a z tym znów mam problem

Nadmiernie wypadających nie miałam od kilku lat, także nie wypowiem się tutaj szerzej.

[katka290]

A ja dzisiaj sama w domku..to się naolejowałam . I siedzę już jakąś godzinę z Amlą na włosach

[_Sarenka_]

daburową?

[201802141209]

Treść usunięta

[fiolka85]

cześć dziewczyny.
Mało się tutaj odzywam ale regularnie podczytuję wątek.
Chciałam bardzo pochwalić SESĘ jest to jedyny olej który po pierwszej aplikacji spowodował widoczny efekt. Włosy były bardzo miękkie, mięsiste i błyszczące. Niestety trochę szybciej się przetłuściły, ale po drugim umyciu ( już bez olejowania) efekt był nadal zauważalny.
Zobaczymy jak sprawdzi się na dłuższą metę. Zapach jest faktycznie intensywny ale mi nie przeszkadza.

Ostatni testowałam też
Amlę Dabur - efekt działania niewielki a za to włosy zaczęły mi się elektryzować następnego dnia.

Przez jakiś używałam też oleju Mahabhringaraj -całkiem przyjemny ale bez rewelacji, wolę tańszy kokos

[agison]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2919190 6]Prawie zapomniałam, że dorobiłaś się awersji do sezamu...
U mnie długo by nie postał, swój w połowie zużyłam do gotowania ryżu i do sałatek. [/QUOTE]w sumie ja tez prawie zapomniałam
próbowalam zużyć do gotowania, ale nie mogę stoi i śmierdzi dalej ... szkoda mi go wyrzucić [1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2919190 6]
Mogę skład przekleić, bo ja po rusku niet. Dwa razy ten olej posłużył mi nawet do wykurzenia z domu niepotrzebnych mi osób, przynajmniej z tej strony lubię ten zapach. [/QUOTE]
o, może to jest koncepcja wykorzystania sezamka

no jak chcesz to możesz wstawić, ja pa russki gawariu choroszo

[ParoleParole]

Napisane przez agison

osobiście nie polecam sezamowego, do dziś końcowka stoi i smierdzi na moich włosach się nie sprawdził, ale na Twoich kto wie
witamy olej łopianowy
tak śmierdzi? ciekawe co takiego ma w sqadzie ... ja jestem fanką łopiana z Nami, on ma charakterystyczny, ale nawet przyjemny zapaszek

to dobrze, że nie było go już u mnie bo bym kupiła

Ale właśnie widzę na allegro ze w mym miescie sprzedają vatikę kokosową za 20 zł 150 ml razy 2 więc grzech nie wypróbować

[Eldo_rado]

wax+rycyna+woda brzozowa nałożone, rano zmywam

[Jazzlyn]

Ja odkryłam w łazience parę saszetek protector oil które zostały po farbach vitality i też na noc nałożyłam (rycynowy, ryżowy, jojoba, z oliwek, ekstrakty z nagietka i lipy), jakoś wcześniej nie pomyślałam żeby osobno je zastosować :P

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez agison

no jak chcesz to możesz wstawić, ja pa russki gawariu choroszo

Bez aparatu nie da rady. Przy drugim słowie nie mogłam już liter znaleźć odpowiednich.

Napisane przez ParoleParole

to dobrze, że nie było go już u mnie bo bym kupiła

Ja akurat polubiłam, nawet taki dziwny nawyk sobie wyrobiłam, że do maski z awokado daję tylko sezamowy. Tak jakoś zapachowo mnie pasuje, zresztą lepiej się sprawdza trzymany krócej niż całą noc..

[katka290]

Napisane przez _Sarenka_

daburową?

Yes..amlę używam z Dabura

[justusia16]

Napisane przez 201802141209

Treść usunięta

Pojadę dziś po południu i napisze jaka firma itp jak będzie, bo narazie nie mam grosza żeby kupić..


Ja miałam palmowy na całą noc zaraz ide zmywać.



W Tesco widziałam z pestek dyni za 30 zł, na włosy będzie git ?

[agison]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2920841 4]Bez aparatu nie da rady. Przy drugim słowie nie mogłam już liter znaleźć odpowiednich. [/QUOTE]oj, to szkoda. No ale trudno cyrylica rulezz

Napisane przez justusia16

W Tesco widziałam z pestek dyni za 30 zł, na włosy będzie git ?

ja bym wolała go zjeść

[Ania09121983]

a te masło shea to gdzie ja mam kupic? jak to wyglada? co to za diabeł wogole?

[agison]

Napisane przez Ania09121983

a te masło shea to gdzie ja mam kupic? jak to wyglada? co to za diabeł wogole?

maslo shea jest konsystencji stałej, o jasnym kolorze (niektóre się różnią między sobą), stacjonarnie jest zdaje się w naturze

[_Sarenka_]

Napisane przez katka290

Yes..amlę używam z Dabura

ehh.. mnie ten olej tak nie lubi, a muszę nową butelke jeszcze wymęczyć :/

Napisane przez justusia16

W Tesco widziałam z pestek dyni za 30 zł, na włosy będzie git ?

a co by nie

[agison]

Napisane przez photoholic

Dobra, jakoś mi dzień minął po tym masełku. Włosy proste jak po prostownicy(poza wywiniętymi końcówkami, których nie wyprostuje nic poza tym żelastwem), nawet nawilżone i gładkie. Masło shea jest w porządku, ale mogłoby mocniej nawilżyć. To chyba niestety nie jest mój olej życia, ale jeszcze popróbuję go, nie będę wydawać wyroku po jednym użyciu

właśnie doczytałam że shea nie okazało się jednak olejem Twojego życia może ewentualnie spróbuj zrobić mix z jakimś olejem który lubisz jeszcze bardziej, może to da lepszy efekt?
ale wyprostował chociaż, zawsze coś
a mi się końcówki wywijają nawet po prostownicy, ech

[Jutte]

Napisane przez justusia16

W Tesco widziałam z pestek dyni za 30 zł, na włosy będzie git ?

ja dopiero raczkuje z olejami ;p . probowalam juz na włosy rycynowy, z pestek z winogron i z pestek z dyni i jak narazie z dyni jest dla mnie faworytem . włosy po nim tak śliczne lśnią i są takie miękkie


moze tak jest po innych olejach ,ale jak mowie - innych od tych trzech nie probowałam : P i tylko po tym z pestek z dyni mialam fajne włosy;p

[fabregasowa]

to może ja też się podzielę swoimi wrażeniami

2 razy stosowałam na noc olej kokosowy parachute, zmyłam rano bez problemu babydreamem albo alterrą. Włosy miękkie, lekki błysk był, i włosy były jakby prostsze

wczoraj zastosowałam amlę dabur - zapach mi się podoba o dziwo, taki ładny ziołowy. Zmyłam rano babydreamem i nadal go było czuć, mi nie przeszkadza, innym może włosy miękkie i błyszczące, ale trochę bardziej pofalowane

[Ania09121983]

Napisane przez agison

maslo shea jest konsystencji stałej, o jasnym kolorze (niektóre się różnią między sobą), stacjonarnie jest zdaje się w naturze

wiec mam rozumiec ze to jest jako masło do ciała??

[agison]

Napisane przez Ania09121983

wiec mam rozumiec ze to jest jako masło do ciała??

o takie.

[smutna_dziewczyna]

Napisane przez Ania09121983

wiec mam rozumiec ze to jest jako masło do ciała??

Niekoniecznie, można je także dodawać np. do maseczek na włosy

[agison]

Napisane przez smutna_dziewczyna

Niekoniecznie, można je także dodawać np. do maseczek na włosy

no tak, ale w Naturze jest do qpienia jako masło do ciała

[smutna_dziewczyna]

Napisane przez agison

no tak, ale w Naturze jest do qpienia jako masło do ciała

Nie doczytałam, że chodzi o masło shea z Ross., gapa ze mnie. Przepraszam.

[agison]

Napisane przez smutna_dziewczyna

Nie doczytałam, że chodzi o masło shea z Ross., gapa ze mnie. Przepraszam.

oj tam, nie ma za co
W Naturze ono jest, tak btw, w Rossie niet
ktoś chyba jest zakochany

[smutna_dziewczyna]

Napisane przez agison

oj tam, nie ma za co
W Naturze ono jest, tak btw, w Rossie niet
ktoś chyba jest zakochany

No tak, coś chyba dziś mój umysł szwankuje.