XXL-ki chudną do M-ki :) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-07, 12:34   #391
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Bottego czasami z niczego można coś dobrego zrobić

czwarta_plago_egipska(boski nick ) warzyw powinnaś jeść pół kilograma dziennie samo zdrowie, mało kalorii, dużo błonnika. Na pewno nie zaszkodzą przy odchudzaniu. To tzw. zdrowe kalorie A do obiadu koniecznie suróweczka
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 13:39   #392
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Pasasymphonia Pokaż wiadomość
Hej! Ho!

Pozbylam sie tortu z lodowki!!! Zaprosilam wczoraj 3 kumpele na nocna pizamowa popijawe i wcisnelam im przy butelce wina ten nieszczesny pocieszacz... Slinka mi ciekla jak go kroilam, ale jakos sie oparlam... I teraz wiem, ze jestem Samo Zlo... bo jak go wcinaly to sobie pomyslalam, ze pojdzie im w biodra a mi nie

Wypilam 2 duze lampki czerwonego wina... malo dietetycznie ale za to katar mi przeszedl

Na sniadanie smazylam dziewczynom nalesniki z serem i zezarlam pol farszu, ale slodzony byl miodem a ser byl chudy.

dobra dobra , ale się uśmiałam czytając to ...mi teżby poprawiło humor tucząc innych ...ale jak by nie patrzeć tucząc innych możemy wydawać się szczuplejsze przy nich ;D


---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

witajcie ! popołudniową porą ...') więc najpierw spowiadam się z posiłków od rana
śniadanie jak zwykle kawa z mlekiem i słodzik 2x
2 kromki chleba muesli z wędlinką
2sniadanko jogurt mały ale ziarno
obiadek mała miseczka spagetii -makaron pełnoziarnisty z gotowanym mięsem mielonym i sos bolones
podwieczorek jabło
kolacja 4 wasa z wędlinką i ogórkiem kwaszonym

ogólnie jakoś tak ciężko mi przygotować jakiś obiad dla wszystkich żeby smakowało było nie tłuste nie smażone itp dla mnie dziecka i przyszłego męża każdy lubi co innego eHH no cóż chyba trzeba się poświęcić i gotować w 4 garnuszkach bąbel śpi więc mam troszkę czasu na ćwiczonka .Już nie mogę się doczekać kiedy kupię ten steperek do ćwiczeń i będę ćwiczyłaaaaaa dniami i nocami hahahaha
Po za tym pierwszy raz odkąd jestem na diecie jakoś póki co nie czuje głodu nie czuje potrzeby słodyczy nie kusi mnie mc donald itp może motywuje aż tam bardzo mnie sukienka ślubna w którą chciała bym się zmieścić i w końcu poczuć się wspaniale odważniej i mam nadzieje w końcu pokochać swoje ciało i siebie ... ciekawe kiedy przyjdzie ten "tragiczny moment" kiedy zacznie mi brakować tych wszystkich "śmieci jedzeniowych" którymi się trułam mam nadzieje że nigdy .
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 13:52   #393
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Miałam mega smaka na słodkie więc zamiast obiadu zjadłam: 2 łyżki jogurtu naturalnego wymieszane z paczuszką płatków just fit biedrobnkowych *tych z truskawką i łyżką domowego dżemu truskawkowego Mniam mniam.

Na podwieczorek zjem warzywa, a na kolację pierś z kurczaka gotowaną z brokułami, żeby nie było że nic tych warzyw dziś.

Grunt., że mój okresowy głód na słodkie został poskromiony
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 13:56   #394
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Miałam mega smaka na słodkie więc zamiast obiadu zjadłam: 2 łyżki jogurtu naturalnego wymieszane z paczuszką płatków just fit biedrobnkowych *tych z truskawką i łyżką domowego dżemu truskawkowego Mniam mniam.

Na podwieczorek zjem warzywa, a na kolację pierś z kurczaka gotowaną z brokułami, żeby nie było że nic tych warzyw dziś.

Grunt., że mój okresowy głód na słodkie został poskromiony
to to brawo okresowy głód został pokonamy ciekawe czy mi się nie długo uda go pokonać ;D tak trzymaj !
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 14:21   #395
gamilla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 78
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

WYBOROWA
"śniadanie jak zwykle kawa z mlekiem i słodzik 2x
2 kromki chleba muesli z wędlinką
2sniadanko jogurt mały ale ziarno
obiadek mała miseczka spagetii -makaron pełnoziarnisty z gotowanym mięsem mielonym i sos bolones
podwieczorek jabło
kolacja 4 wasa z wędlinką i ogórkiem kwaszonym"

Ja też dzisiaj spagetii jadłam... niezbyt dietetyczna potrawa ale też małą miseczke zjadłam.

Na śniadanie natomiast banana i kiść winogron
Na 2 śniadanie nektarynke

i 2 piwka z moimi dziewczynkami wypiłam Alkohol mnie gubi...

Plan na reszte dnia;
1xserek wiejski
1xjajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem

Edytowane przez gamilla
Czas edycji: 2011-09-07 o 14:22
gamilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 14:36   #396
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
WYBOROWA
"śniadanie jak zwykle kawa z mlekiem i słodzik 2x
2 kromki chleba muesli z wędlinką
2sniadanko jogurt mały ale ziarno
obiadek mała miseczka spagetii -makaron pełnoziarnisty z gotowanym mięsem mielonym i sos bolones
podwieczorek jabło
kolacja 4 wasa z wędlinką i ogórkiem kwaszonym"

Ja też dzisiaj spagetii jadłam... niezbyt dietetyczna potrawa ale też małą miseczke zjadłam.

Na śniadanie natomiast banana i kiść winogron
Na 2 śniadanie nektarynke

i 2 piwka z moimi dziewczynkami wypiłam Alkohol mnie gubi...

Plan na reszte dnia;
1xserek wiejski
1xjajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem

podobno banan i winogrona nie najlepsze są ale dziś też skubnełam 4 winogronka czerwonego ..
Co do Twojego śniadanie to wydaje mi się to za mało ...same owoce , gdyby to było drugie śniadanie to ok no i drugie śniadanie znowu same owoce i jeszcze to piFFFooo
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 15:01   #397
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Bottego czasami z niczego można coś dobrego zrobić
do tego potrzebny jest jeszcze talent skończyło się tym,że na obiad zjadłam ok. 250g gotowanej kapusty, 1 kromka chrupkiego pieczywa (do kapusty) i 1 jajko znalazłam jeszcze w zamrażalce trochę marchewki z groszkiem, ale po zrobieniu i spróbowaniu okazała się niezjadliwa, więc wylądowała w koszu. Nie lubię mrożonych warzyw, wolę świeże, albo takie ze słoika, np. firmy Rolnik bardzo mi smakują.

Łącznie (śniadanie, II śniadanie, obiad) wyszło mi ok. 470 kcal, więc dziś nie wyrobię tego 1000, bo przecież nie będę się napychać wieczorem, jak zakupy dotrą Zapewne dobiję łącznie do góra (jak dobrze pójdzie) 750-800kcal. Ehh
Za to dziś więcej ruchu: do tej pory zrobiłam 400 poskoków obunóż na skakance, 280 powtórzeń ćw na nogi i tyłek, 20 pompek damskich, 15 powtórzeń ćw z „pogromców nadwagi”. Do wieczora zrobię jeszcze 200-250 podskoków, 20 pompek, 15 powtórzeń ćw z "pogromców", 140 ćw na nogi i tyłek oraz ok. 40 min hula-hop (kręcę podczas oglądania tv, bo inaczej jest nudo).
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-07, 15:08   #398
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
WYBOROWA
"śniadanie jak zwykle kawa z mlekiem i słodzik 2x
2 kromki chleba muesli z wędlinką
2sniadanko jogurt mały ale ziarno
obiadek mała miseczka spagetii -makaron pełnoziarnisty z gotowanym mięsem mielonym i sos bolones
podwieczorek jabło
kolacja 4 wasa z wędlinką i ogórkiem kwaszonym"

Ja też dzisiaj spagetii jadłam... niezbyt dietetyczna potrawa ale też małą miseczke zjadłam.

Na śniadanie natomiast banana i kiść winogron
Na 2 śniadanie nektarynke

i 2 piwka z moimi dziewczynkami wypiłam Alkohol mnie gubi...

Plan na reszte dnia;
1xserek wiejski
1xjajecznica z 2 jajek ze szczypiorkiem
Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
do tego potrzebny jest jeszcze talent skończyło się tym,że na obiad zjadłam ok. 250g gotowanej kapusty, 1 kromka chrupkiego pieczywa (do kapusty) i 1 jajko znalazłam jeszcze w zamrażalce trochę marchewki z groszkiem, ale po zrobieniu i spróbowaniu okazała się niezjadliwa, więc wylądowała w koszu. Nie lubię mrożonych warzyw, wolę świeże, albo takie ze słoika, np. firmy Rolnik bardzo mi smakują.

Łącznie (śniadanie, II śniadanie, obiad) wyszło mi ok. 470 kcal, więc dziś nie wyrobię tego 1000, bo przecież nie będę się napychać wieczorem, jak zakupy dotrą Zapewne dobiję łącznie do góra (jak dobrze pójdzie) 750-800kcal. Ehh
Za to dziś więcej ruchu: do tej pory zrobiłam 400 poskoków obunóż na skakance, 280 powtórzeń ćw na nogi i tyłek, 20 pompek damskich, 15 powtórzeń ćw z „pogromców nadwagi”. Do wieczora zrobię jeszcze 200-250 podskoków, 20 pompek, 15 powtórzeń ćw z "pogromców", 140 ćw na nogi i tyłek oraz ok. 40 min hula-hop (kręcę podczas oglądania tv, bo inaczej jest nudo).
rewelacja że tak dużo ćwiczeń
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 15:40   #399
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Dzięki Musze podkręcić obroty, bo mój TŻ przybywa do mnie za 8 dni i chcę żeby widział różnicę (widzieliśmy się równy tydzień temu). Marzę o zgubieniu do tego czasu tego przeklętego 1,3kg, żeby było już równo 80kg. Ostatnio dużo wolniej mi idą kg, mimo trzymania diety i ćwiczeń (nie było dnia, żebym nic nie zrobiła, jak się źle czułam, to ćwiczyłąm chociaż swoje minimum). Podejrzewam, że teraz tak już będzie niestety. W końcu pierwsze parę kg zleciało... organizm nie chce oddać reszty
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 16:14   #400
ewelincia113
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1
Smile Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

witam dziewczyny!
macie rację! czas zrobić coś ze sobą!
ja również się przyłączam,mam nadzieję
że razem będzie nam łatwiej.

wzrost: 173cm
waga: 85kg
wymarzona waga: 60kg

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

dietę zaczynam od jutra! podpowiedzcie coś i pomóżcie

Edytowane przez ewelincia113
Czas edycji: 2011-09-07 o 16:15
ewelincia113 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 16:26   #401
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Słuchajcie, na pewno wiele z Was na co dzień pracuje lub się uczy. Zastanawia mnie, jak udaje Wam się pogodzić zasadę spożywania pięciu posiłków z całodziennym pobytem poza domem? Jadacie na mieście, albo szykujecie sobie domowe obiadki?


Witaj w naszym gronie, Ewelincia.
Najważniejsza rada z mojej strony: odchudzaj się z głową. Nie popadaj w skrajności. Pamiętaj, że odchudzasz się dla zdrowia a nie kosztem zdrowia. Wiem z doświadczenia.
czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 16:33   #402
Wredna_
Raczkowanie
 
Avatar Wredna_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 84
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Witaj ewelincia113! Cóż mogę podpowiedzieć MŻ+WR Regularne posiłki, zdrowe jedzenie (przykłady znajdziesz na wcześniejszych stronach) i wprowadzenie jakiegokolwiek ruchu To tak na pierwszym miejscu

Dziewczyny... ratujcie ja dopiero zmęczyłam drugie śniadanie ale tylko dlatego, że na dobre zwlokłam się z łóżka koło 16.30 (wcześniej wstałam o 10 i zjadłam śniadanie). Źle się czuję dziś... i fizycznie i psychicznie. Dawno już nie miałam tak słabego dnia, wiadomo, że nie zawsze musi być super... ale dziś? dziś przeszło moje najgorsze oczekiwania.
Jak się przebudziłam to wolałam zostać w łóżku i spać dalej (z czym problemu nie miałam) niż żeby gnębiły mnie myśli, że jestem do niczego, brzydka, że nic mi się nie uda, że wszystko zawalę i... moje ulubione, że jestem gruba i kto mnie zechce. Jak ja bym chciała żeby to wszystko zniknęło.

Idę się ogarnąć i siadam do nauki w końcu trzeba coś zrobić.

Na "obiad" mam dziś kurczaka z pieczarkami i cebulą, makaron pełnoziarnisty i fasolkę szparagową. Nie ma to jak moja kochana współlokatorka która zrobiła i dla mnie i wystarczy to podgrzać później.

Niech mi ktoś strzeli w łeb... może dojdę do siebie
A i ta pogoda jest depresyjna dziś.

Ja mam plan robienie sobie kanaki/sałatki wcześniej żeby po prostu wziąć ze sobą pojemniczek na wynos. Jak mi się zacznie taki prawdziwy młyn w szkole i "w pracy" to pewnie będę się starać jeść 5 razy dziennie jak teraz ale sadze, że godziny mogą się ślizgać trochę do przodu i do tyłu Nie mam zamiaru swego życia układać pod jedzenie ale też nie mam zamiaru o nim zapominać i robić sobie szkody.

Edytowane przez Wredna_
Czas edycji: 2011-09-07 o 16:38 Powód: Częste wpisy innych forumowiczek :D
Wredna_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 16:49   #403
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Wredna_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny... ratujcie ja dopiero zmęczyłam drugie śniadanie ale tylko dlatego, że na dobre zwlokłam się z łóżka koło 16.30 (wcześniej wstałam o 10 i zjadłam śniadanie). Źle się czuję dziś... i fizycznie i psychicznie. Dawno już nie miałam tak słabego dnia, wiadomo, że nie zawsze musi być super... ale dziś? dziś przeszło moje najgorsze oczekiwania.
Jak się przebudziłam to wolałam zostać w łóżku i spać dalej (z czym problemu nie miałam) niż żeby gnębiły mnie myśli, że jestem do niczego, brzydka, że nic mi się nie uda, że wszystko zawalę i... moje ulubione, że jestem gruba i kto mnie zechce. Jak ja bym chciała żeby to wszystko zniknęło.

Idę się ogarnąć i siadam do nauki w końcu trzeba coś zrobić.

Na "obiad" mam dziś kurczaka z pieczarkami i cebulą, makaron pełnoziarnisty i fasolkę szparagową. Nie ma to jak moja kochana współlokatorka która zrobiła i dla mnie i wystarczy to podgrzać później.

Niech mi ktoś strzeli w łeb... może dojdę do siebie
A i ta pogoda jest depresyjna dziś.
Z takim podejściem do życia nikt Cię nie zechce, sama siebie nie akceptujesz przecież! Zbieraj się bejbe! Ubieraj się i idź na spacer- pizga czy pada- nieważne. Idź na pół godziny zaczerpnąć powietrza, wróć- ciepła herbata, kakao,kawa i do nauki Już! Ciotka f_olka dobrze radzi. Jeśli usiądziesz do nauki zdesperowana i zła- nauka nie wyjdzie. I co to ma być za spanie? Budzików w Trójmieście nie ma czy jak? Może przywieźć Ci jakiś z gór? Tutaj są

Chcieć to MÓC. Konieeec kropka. Zapasło się w ten czy inny sposób- trzeba ponieść tego konsekwencje niezależnie czy my same to zrobiłyśmy, czy babcie i rodzice, czy hormony. Już si nie mazgaimy! Taka duża wredna dziewczyna a takie dziecinne zachowanie?

Siooo na spacer!

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-09-07 o 16:51
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 17:53   #404
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość
Słuchajcie, na pewno wiele z Was na co dzień pracuje lub się uczy. Zastanawia mnie, jak udaje Wam się pogodzić zasadę spożywania pięciu posiłków z całodziennym pobytem poza domem? Jadacie na mieście, albo szykujecie sobie domowe obiadki?
pisałam już dziś to dziewczynom z innego wątku, ale napiszę też tu w tej chwili mam wakacje, ale od października znowu studia i pół dnia spędzone na uczelni zamierzam jadać w domu I śniadanie, do torebki machnąć wodę, jogurt pitny 0% 250ml, jakiś owoc + pojemnik z jedzonkiem- jednym daniem z obiadu (np. pierś z kurczaka pokrojona w kawałeczki + jakaś warzywna sałatka), po przyjściu do domu zupka (jarzynowa, kalafiorowa, rosół, pomidorowa- bez klusek), później jakiś nieduży podwieczorek i normalna kolacja. Wyjdzie 6 posiłków, ale przy wstawaniu o 6 rano i kładzeniu się spać po 23 wydaje mi się, że to rozsądna wersja.
__________________
Keep calm and stay legendary



Edytowane przez Bottega
Czas edycji: 2011-09-07 o 17:55
Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 18:45   #405
201608310918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 175
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

W roku akademickim praktycznie nigdy nie jadam na mieście. Zabieram jedzenie z domu. Najczęściej jest to coś z tej listy: serek wiejski/2 jaja na twardo/kanapka z chleba razowego z jakąś wędliną/owsianka z jakimś owocem/kawałek mięsa/ryż z warzywami/owoce/jogurt naturalny/warzywa(surówka lub pokrojona marchewka). Zdarza się, że jestem obładowana jak wielbłąd i mam w torebce same pudełka z jedzeniem
201608310918 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 19:22   #406
Wredna_
Raczkowanie
 
Avatar Wredna_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 84
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Z takim podejściem do życia nikt Cię nie zechce, sama siebie nie akceptujesz przecież! Zbieraj się bejbe! Ubieraj się i idź na spacer- pizga czy pada- nieważne. Idź na pół godziny zaczerpnąć powietrza, wróć- ciepła herbata, kakao,kawa i do nauki Już! Ciotka f_olka dobrze radzi. Jeśli usiądziesz do nauki zdesperowana i zła- nauka nie wyjdzie. I co to ma być za spanie? Budzików w Trójmieście nie ma czy jak? Może przywieźć Ci jakiś z gór? Tutaj są

Chcieć to MÓC. Konieeec kropka. Zapasło się w ten czy inny sposób- trzeba ponieść tego konsekwencje niezależnie czy my same to zrobiłyśmy, czy babcie i rodzice, czy hormony. Już si nie mazgaimy! Taka duża wredna dziewczyna a takie dziecinne zachowanie?

Siooo na spacer!
Ciotko f_olko uwielbiam Cię
Chyba właśnie z takimi ludźmi jest mi najlepiej, zero "wspierania" w mojej "niedoli" a tylko kop w tyłek co by w końcu zmądrzeć i przestać się zadręczać

Nie wiem, czy to dziecinne zachowanie ale wg. mnie nawet i takiej "dużej i wrednej dziewczynie" może się zdarzyć. Aby nie za często. W moim przypadku nie było ono spowodowane moim wyglądem a sytuacją wokół mnie na którą nie mam wpływu choćbym bardzo chciała, a jak już się nazbierało to sobie i dołożyłam jakieś głupoty o swoim wyglądzie.

Na spacerze byłam ale tylko dlatego, że przyjaciel jak usłyszał mnie przez tel to wiedział, że coś jest nie tak. Ja mogę być zła i wkurzona często ale rzadko kiedy się tak nad sobą użalam jak dziś Zmokłam jak diabli... ale humor mam nieopisanie lepszy

A co do tego budzika... jeżeli chcesz mi sprezentować to się nie pogniewam bo moje mają ostatnio jakiś krótki żywot

Edytowane przez Wredna_
Czas edycji: 2011-09-07 o 19:24
Wredna_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 19:30   #407
gamilla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 78
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

A ja muszę się pochwalić Zrobiłam dzisiaj 100 brzuszków i 1h na rowerku...musiałam jakoś spalić to piwko...
gamilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-07, 21:43   #408
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Jak chcesz żeby się myziali i głaskali po główce to znajdź sobie TŻta i kochanka

Ja wiem,że czasami każdemu się zdarza ale roztkliwianie się nad soba naprawdę nie pomoże a pogorszy sprawę( wiem po sobie)
Co do sytuacji każdy ma jakieś problemy. Jeden beznadziejny inny błahe. Bezradność to czyste ZŁO! Dołuje jak cholera ale pomyśl,że jutro będzie lepsze. Jakkolwiek by nie było źle kiedyś się w końcu skończy. A jeśli chcesz się wyżalić to zawsze można zrobić to na forum lub jak my w wątku z Katiennką założyłyśmy klub. Bo psychiczne sprawy czesto blokują nas i powodują obżeranie się czy niećwiczenie czy zajadanie emocji

Jak idzie nauka?
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 00:04   #409
Wredna_
Raczkowanie
 
Avatar Wredna_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 84
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Jak chcesz żeby się myziali i głaskali po główce to znajdź sobie TŻta i kochanka

Ja wiem,że czasami każdemu się zdarza ale roztkliwianie się nad soba naprawdę nie pomoże a pogorszy sprawę( wiem po sobie)
Co do sytuacji każdy ma jakieś problemy. Jeden beznadziejny inny błahe. Bezradność to czyste ZŁO! Dołuje jak cholera ale pomyśl,że jutro będzie lepsze. Jakkolwiek by nie było źle kiedyś się w końcu skończy. A jeśli chcesz się wyżalić to zawsze można zrobić to na forum lub jak my w wątku z Katiennką założyłyśmy klub. Bo psychiczne sprawy czesto blokują nas i powodują obżeranie się czy niećwiczenie czy zajadanie emocji

Jak idzie nauka?
Przestań, ja muszę mieć TŻta tudzież kochanka który będzie umiał mnie doprowadzić do porządku, nie będzie się ze mną cackał i nie da się owinąć w okół palca bo ja niestety jak wiem, że ktoś mi "ulegnie" i nie ma siły przebicia to to wykorzystuje... no ale cóż...
Mój "poważny" facet był taki "do rany przyłóż", kochany i w ogóle cudowny a mnie "przekręcił" więc jakoś nie mam ochotę na powtórkę i unikam takich facetów jak tylko mogę.

Szczerze mówiąc to coraz częściej myślę nad psychologiem, bo ja niestety należę do osób które pewne urazy, drobnostki i niby "żarty" biorą głęboko do siebie i udają przed całym światem, że jest ok... i jak się tego nazbiera i jest dogodna okazja to wyskakują w "ekstra" pakiecie z poważnymi problemami i niszczą cały dzień.

Dość marudzenia Musi być dobrze... bo pozytywne nastawianie to połowa sukcesu.
Nie zrobimy tylko tego w co sami nie włożymy 100% siebie albo uwierzymy innym, że nie damy rady.

Nauka... hmm.. właśnie zrobiłam sobie przerwę i maluję moje szpony na czarno uwielbiam paznokcie w jednym kolorze, zwłaszcza w czarnym i czerwonym a jak skończę to robić to wracam do nauki...

Taki off top oglądałam dziś ze współlokatorką w necie "Tap Madl" 2 (to była moja pierwsza przygoda bo wcześniej tylko czytałam njusy na pudelku albo słuchałam relacji koleżanki) i wiecie co... ja się nie dziwię, że
później małe dziewczynki albo nawet dorosłe chcą zrzucić "nadprogramowe" wyimaginowane kilogramy skoro chuda laska w programie słyszy, że "nie mieści się w aparacie", "ma schabiki" itp... generalnie straciłam 40 min z życia na obejrzenie tego badziewia.

Edytowane przez Wredna_
Czas edycji: 2011-09-08 o 00:07
Wredna_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-08, 08:15   #410
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Salam alejkum!
Ale mam huśtawkę nastrojów... Dzisiaj ja nie mam ochoty wstawać z łóżka. A to wszystko przez to, że mój organizm jest popaprany do reszty. Od tygodnia waga stoi w miejscu (no, kłamstewko - podskoczyła o kilogram i ani drgnie). Jakie to niewdzięczne...

I śniadanie
: bułka pełnoziarnista (50g) z szynką z indyka i szczypiorkiem; pół czerwonej papryki; sok pomarańczowy
II śniadanie: jogurt naturalny (150g) zmiksowany z garścią malin
obiad: grillowany filet z kurczaka (180 g) z sosem tzatziki; sałatka z pomidora, ogórka i cebulki
podwieczorek: trzy sucharki i pół dużego kubka gorącego mleka z łyżeczką miodu (u mnie jest dzisiaj przeraźliwie zimno, paskudna auro giń )
kolacja: reszta sałatki i sosu od obiadu

Idę do fryzmistrza...

Edytowane przez czwarta_plaga_egipska
Czas edycji: 2011-09-08 o 08:21
czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 09:07   #411
Wredna_
Raczkowanie
 
Avatar Wredna_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 84
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Dżem dobry!

Co tam u was Piękne Kobietki z rana?

Ja wstałam, zrobiłam sobie standardowo owsiankę i gdy ją zjadłam wzięłam się za produkcję "lodów". Miałam w lodówce zachomikowane w małych ilościach maliny i truskawki więc je "pogniotłam" wrzuciłam do nich jogurt bałkański i wlałam do pojemniczków to co mi wyszło i wsadziłam do lodówki... będzie coś dobrego (mam nadzieję) i owocowego na 2 śniadanie

Plan na dziś? Chciałoby się napisać "spanie" ale niestety jutro pierwsza poprawka a ja jeszcze mam wieczorem korki przed którymi muszę chociaż zajrzeć do notatek bo inaczej będzie kiepsko

Idę, czas się w końcu ogarnąć bo reprezentacyjnie to ja z rana nie wyglądam i biorę się za naukę!

Jakbym się już dziś nie zameldowała to trzymajcie za mnie kciuki jutro między 10.00 a 11.00
Wredna_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 11:54   #412
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez ewelincia113 Pokaż wiadomość
witam dziewczyny!
macie rację! czas zrobić coś ze sobą!
ja również się przyłączam,mam nadzieję
że razem będzie nam łatwiej.

wzrost: 173cm
waga: 85kg
wymarzona waga: 60kg

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

dietę zaczynam od jutra! podpowiedzcie coś i pomóżcie
witamy pewnie że razem damy radę !!
super że jesteś z nami

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Wredna_ Pokaż wiadomość
Dżem dobry!

Co tam u was Piękne Kobietki z rana?

Ja wstałam, zrobiłam sobie standardowo owsiankę i gdy ją zjadłam wzięłam się za produkcję "lodów". Miałam w lodówce zachomikowane w małych ilościach maliny i truskawki więc je "pogniotłam" wrzuciłam do nich jogurt bałkański i wlałam do pojemniczków to co mi wyszło i wsadziłam do lodówki... będzie coś dobrego (mam nadzieję) i owocowego na 2 śniadanie

Plan na dziś? Chciałoby się napisać "spanie" ale niestety jutro pierwsza poprawka a ja jeszcze mam wieczorem korki przed którymi muszę chociaż zajrzeć do notatek bo inaczej będzie kiepsko

Idę, czas się w końcu ogarnąć bo reprezentacyjnie to ja z rana nie wyglądam i biorę się za naukę!

Jakbym się już dziś nie zameldowała to trzymajcie za mnie kciuki jutro między 10.00 a 11.00
3mam kciuki za poprawkę jutrzejszą ale DASZ RADĘ ! uwierz w Siebie !!!

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

no i witam prawie w południe kruszynki które z nas będą za całkiem nie długoooo ;D od rana siedzę w domu pada,mży kropi i tak na zmianę ...chłodnoooo brrrr a więc zabrałam się z rana do robienia pomidorowej od razu zrobiło się cieplej

śniadanko 2kromki chlebka muesli z wędlinką sałatą ,dużą ilością sałaty i poooomidorr aa no i standart kawa z mlekiem i słodzik2X
2sniadankow sumie to nie było takie ot tyle że mała bulionówka wyżej wspomnianej pomidorówki przed chwilką

i planując dalej :
obiadek gotowane mięsko ale nie wiem jakie <wstyd> z gotowaną marchewką
podwieczorekserek wiejski z jedną małą łyżeczką dżemiku babciu truskawkowo jagodowegoooo mniamiiii
kolacjakefir z muesli

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość
Salam alejkum!
Ale mam huśtawkę nastrojów... Dzisiaj ja nie mam ochoty wstawać z łóżka. A to wszystko przez to, że mój organizm jest popaprany do reszty. Od tygodnia waga stoi w miejscu (no, kłamstewko - podskoczyła o kilogram i ani drgnie). Jakie to niewdzięczne...

I śniadanie
: bułka pełnoziarnista (50g) z szynką z indyka i szczypiorkiem; pół czerwonej papryki; sok pomarańczowy
II śniadanie: jogurt naturalny (150g) zmiksowany z garścią malin
obiad: grillowany filet z kurczaka (180 g) z sosem tzatziki; sałatka z pomidora, ogórka i cebulki
podwieczorek: trzy sucharki i pół dużego kubka gorącego mleka z łyżeczką miodu (u mnie jest dzisiaj przeraźliwie zimno, paskudna auro giń )
kolacja: reszta sałatki i sosu od obiadu

Idę do fryzmistrza...
Plago egipska wstawaj wstawaj ruszamy się i ćwiczymy ...podczas wysiłku wytwarzamy hormon szczęścia może dzień stanie się lepszy
Ja niestety nie mam wyboru wstać czy nie wstać bo jak dzieckomnie obudzi rano to od razu trzeba wstań na nogi i biegać
Waga nie wdzięczna ale trzymaj się o tyle żeby wyżej nie poszła i będzie dobrze dasz radę !
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 12:11   #413
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość
Salam alejkum!
Ale mam huśtawkę nastrojów... Dzisiaj ja nie mam ochoty wstawać z łóżka. A to wszystko przez to, że mój organizm jest popaprany do reszty. Od tygodnia waga stoi w miejscu (no, kłamstewko - podskoczyła o kilogram i ani drgnie). Jakie to niewdzięczne...

I śniadanie
: bułka pełnoziarnista (50g) z szynką z indyka i szczypiorkiem; pół czerwonej papryki; sok pomarańczowy
II śniadanie: jogurt naturalny (150g) zmiksowany z garścią malin
obiad: grillowany filet z kurczaka (180 g) z sosem tzatziki; sałatka z pomidora, ogórka i cebulki
podwieczorek: trzy sucharki i pół dużego kubka gorącego mleka z łyżeczką miodu (u mnie jest dzisiaj przeraźliwie zimno, paskudna auro giń )
kolacja: reszta sałatki i sosu od obiadu

Idę do fryzmistrza...
Spokojnie. Czasami waga świruje mi też niedawno skoczyła. W czasie mojej walki ze dwa razy tak skoczyła. Trzeba to przetrzymać!!! I walczyć dalej! Walczysz nie tylko o śliczną sylwetkę i wysportowane ciało ale także o zdrowe, dobrze odżywione ciało Twój organizm się gubi. Jadłaś kiedyś niezdrowo teraz organizm się przyzwyczja. A może masz zakwasy? Zakwasy sprawiają że podwyższa sie waga. Albo mniej ruchu miałaś? Tydzien się opierdzielałam, troche czekolady i waga poleciała w górę na łeb, na szyję

Urozmaicony ten Twój jadłospis ale..
  • do kanapek (jeśli lubisz) dodawaj pestki dyni. zawierają masę nnkt. są lepsze niż masło a jednocześnie dostarczają niezbędnych zdrowych tłuszczy- no i są mniej kaloryczne
  • do II śniadania polecam serek homogenizowany zmieszany z jogurtem- sam jogurt ma malućko białka a masę węgli. warto o tym pamiętać )
  • obiad boski! ale znowóż daj choć trzy łyżki makaronu czy kaszy lub choć jednego średniego ziemniaka
  • podwieczorek troche kiepski. Do tego mleka zamiast sucharków zjedz po prostu kanapkę z ciemnego chleba. Jeśli nie chcesz wytrawnej kanapki zrób ją na słodko np. kanapka z twarogiem i pokrojonym owocem lub łyżeczką dżemu
  • co do soku. przypomniało mi się- wersja soku pomarańczowego na zimne poranki- sok pomarańczowy zmieszać z sokiem grejpfrutowym, dodać cynamonu , goździków i podgrzać w mikrofali lub w garnuszku

Cytat:
Napisane przez Wredna_ Pokaż wiadomość
Dżem dobry!

Co tam u was Piękne Kobietki z rana?

Idę, czas się w końcu ogarnąć bo reprezentacyjnie to ja z rana nie wyglądam i biorę się za naukę!

Jakbym się już dziś nie zameldowała to trzymajcie za mnie kciuki jutro między 10.00 a 11.00
Kciukamyyyyyyyyyyyyyyyyyy yyyyyyyyyyyyyy!!!

WybOrOowa przynajmniej masz dużo ruchuuu z małym brzdącem!
Tak sobie pobiegać za takim krasnalkiem to masa kalorii spalona

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-09-08 o 12:14
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 13:52   #414
marzena22
Raczkowanie
 
Avatar marzena22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 215
GG do marzena22
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Witam Chudzinki
Buuu mam okres i ciągle bym coś jadła a to bardzo nie dobrze i jeszcze dziś wolne od pracy wiec ciągnie mnie do lodówy. Wyszłabym na spacer z Małą ale ciągle u mnie pada. Chyba zapakują się z córcią do auta i pojadę do siostry na kawkę .
ewelincia113 witam serdecznie w naszym gronie
marzena22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 14:13   #415
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Spokojnie. Czasami waga świruje mi też niedawno skoczyła. W czasie mojej walki ze dwa razy tak skoczyła. Trzeba to przetrzymać!!! I walczyć dalej! Walczysz nie tylko o śliczną sylwetkę i wysportowane ciało ale także o zdrowe, dobrze odżywione ciało Twój organizm się gubi. Jadłaś kiedyś niezdrowo teraz organizm się przyzwyczja. A może masz zakwasy? Zakwasy sprawiają że podwyższa sie waga. Albo mniej ruchu miałaś? Tydzien się opierdzielałam, troche czekolady i waga poleciała w górę na łeb, na szyję
Zakwasy to chyba nie to... dotychczas codziennie chodziłam na +/- 10-kilometrowy spacer, dodatkowo raz w tygodniu na basen. Od dwóch dni z powodu deszczowej pogody zamieniłam spacery po lesie na ćwiczenia po obudzeniu i przed snem. Trochę się boję intensywnych ćwiczeń, bo ostatnim razem gdy byłam na diecie 1000 kalorii spędzałam 2-3 godziny dziennie na rowerze stacjonarnym i dopadło mnie wzmożone wypadanie włosów. Przy niskokalorycznej diecie stawiam na RUCH, ale nie WYSIŁEK.

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
  • do kanapek (jeśli lubisz) dodawaj pestki dyni. zawierają masę nnkt. są lepsze niż masło a jednocześnie dostarczają niezbędnych zdrowych tłuszczy- no i są mniej kaloryczne
  • do II śniadania polecam serek homogenizowany zmieszany z jogurtem- sam jogurt ma malućko białka a masę węgli. warto o tym pamiętać )
  • obiad boski! ale znowuż daj choć trzy łyżki makaronu czy kaszy lub choć jednego średniego ziemniaka
  • podwieczorek trochę kiepski. Do tego mleka zamiast sucharków zjedz po prostu kanapkę z ciemnego chleba. Jeśli nie chcesz wytrawnej kanapki zrób ją na słodko np. kanapka z twarogiem i pokrojonym owocem lub łyżeczką dżemu
  • co do soku. przypomniało mi się- wersja soku pomarańczowego na zimne poranki- sok pomarańczowy zmieszać z sokiem grejpfrutowym, dodać cynamonu , goździków i podgrzać w mikrofali lub w garnuszku
Króciutko. Aj law ju. <3

Ad. 1. Jutro będę wcinać kanapki z sałatą, pomidorem i pestkami. Podoba mi się ten pomysł.
Ad. 2. Wybieram jogurt naturalny zamiast serka homogenizowanego, ponieważ w moim sklepie osiedlowym mają jogurt 0% tłuszczu (8g białka, 5,5g węgli), ale nie mają lekkiego serka homo. Sprawdziłam opakowanie tego, który jest dostępny: 9g białka, 4,7 g węglowodanów, 3g tłuszczu. W ogólnym przeliczeniu wybieram jogurt naturalny.
Ad. 3. Nie jadam (nigdy nie jadałam) ziemniaków. Nie smakują mi. Najchętniej sięgam po kaszę gryczaną i ryż. Jadam każde z nich dwa razy w tygodniu. Raz w tygodniu 100 g ugotowanego makaronu.
Ad. 4. Sto procent Twojej racji. Wybrałam sucharki, bo zostały mi 3 w paczce a nie lubię, jak niemal puste opakowanie zajmuje miejsce (nawiasem mówiąc, później o tym zapominam i trzeba wyrzucać). Układając jadłospis w pierwszej kolejności uwzględniam "resztki".
Ad. 5.

Edytowane przez czwarta_plaga_egipska
Czas edycji: 2011-09-08 o 14:16 Powód: Bo mje się literówa strzeliła.
czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 14:26   #416
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość

Króciutko. Aj law ju. <3

Ad. 1. Jutro będę wcinać kanapki z sałatą, pomidorem i pestkami. Podoba mi się ten pomysł.
Ad. 2. Wybieram jogurt naturalny zamiast serka homogenizowanego, ponieważ w moim sklepie osiedlowym mają jogurt 0% tłuszczu (8g białka, 5,5g węgli), ale nie mają lekkiego serka homo. Sprawdziłam opakowanie tego, który jest dostępny: 9g białka, 4,7 g węglowodanów, 3g tłuszczu. W ogólnym przeliczeniu wybieram jogurt naturalny.
Ad. 3. Nie jadam (nigdy nie jadałam) ziemniaków. Nie smakują mi. Najchętniej sięgam po kaszę gryczaną i ryż. Jadam każde z nich dwa razy w tygodniu. Raz w tygodniu 100 g ugotowanego makaronu.
Ad. 4. Sto procent Twojej racji. Wybrałam sucharki, bo zostały mi 3 w paczce a nie lubię, jak niemal puste opakowanie zajmuje miejsce (nawiasem mówiąc, później o tym zapominam i trzeba wyrzucać). Układając jadłospis w pierwszej kolejności uwzględniam "resztki".
Ad. 5.
  • Do kanapek dodaj jakąś wedlinę/mięso czy twaróg- coś białkowego żeby posiłek był pełnowartościowy na śniadanie czyli węgle+białko+owoce/warzywa
  • Co to za jogurcik? Błagaaaam podziel sięę! Nigdzie takiego nie widziałam
  • Wywalaj opakowanie sucharków i więcej ich nie kupuj bo nie mają sensu w dietce zbędne mało wnoszące do diety kalorie(też nie cierpię jak mi opakowania z resztkami zostają i różne rzeczy przesypuje do słoiczków/pojemników)

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-09-08 o 14:28
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 15:11   #417
marzena22
Raczkowanie
 
Avatar marzena22
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 215
GG do marzena22
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Znalazłam w necie pewne wskazówki dot. odchudzania

Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #1: Zmień styl życia. Diety nie działają, jeśli stosujesz jaką kol wiek dietę to w najlepszym wypadku otrzymasz tylko tymczasowy efekt i w ciągu kilku miesięcy znowu przytyjesz.

Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #2: Zrób sobie zdjęcia. Wiem, że nie jest to przyjemne patrzeć na swoje grube ciało, ale jest to bardzo ważne, aby ilustrować swoje postępy. Jeśli sama zobaczysz, że schudłaś to zdobędziesz motywację aby kontynuować odchudzanie. Wiele osób niestety poddaje się bardzo szybko a przyczyną tego jest brak motywacji.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #3: Powiedz swojej rodzinie, że zaczęłaś się odchudzać. Pamiętaj, że będziesz potrzebowała poparcia i nie schudniesz bez otrzymania pomocy. Powiedz im ile masz zamiar schudnąć i czego będziesz od nich potrzebowała w między czasie. Powiedz im żeby Cię nie częstowali ciasteczkami itd. Wsparcie rodziny jest naprawdę ważne.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #4: Nigdy się nie przegładzaj. Ta metoda nie działa, nawet, jeśli schudniesz kilka kilogramów przegładzając się to efekt nie będzie długotrwały i nie potrwa do długo zanim znowu przytyjesz. Przegładzanie się jest zresztą bardzo niezdrowe dla Twojego organizmu oraz dla metabolizmu.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #5: Zastanów się dokładnie, jaki pragniesz osiągnąć cel. Ile kilogramów chcesz schudnąć i przez jaki okres? Ważne jest, aby ten cel był realistyczny. 10 Kilogramów przez tydzień jest na przykład nie realistycznym golem. Twój gol powinien być realistyczny aby osiągnąć jakikolwiek efekt.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #6: Nie porównuj się z innymi kobietami. Każda kobieta jest inna. Niektóre chudną szybciej od innych, nawet jeśli odchudzają się dokładnie w taki sam sposób. Jeśli będziesz więc porównywać się do innych kobiet to bardzo szybko utracisz motywację. Pamiętaj że jedyną osobą którą powinnaś się przejmować jesteś TY. Nie ważne w jakim tempie inni chudną, ważne jest tylko w jakim tempie Ty chudniesz.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #7: Nie szukaj „Magicznej pigułki”. Takie coś NIE istnieje. Jeśli ktoś Ci wmówi, że istnieje to tylko dlatego aby zarobić na Tobie pieniądze. Zrób sobie przysługę i nie stań się ofiarą reklamy na tabletki odchudzające, które obiecują cuda. Tabletki odchudzające nie działają, są drogie oraz niezdrowe dla Twojego organizmu.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #8: Jeśli koniecznie chcesz brać tabletki to sugeruję w takim razie tabletki witaminowe. Multiwitamina jest bardzo zdrowa na Twój organizm, nie schudniesz biorąc tabletki multiwitaminowe ale będziesz miała dużo więcej energii co dalej przyczyni się do tego że będzie Ci dużo łatwiej szybko schudnąć.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #9: Regularnie sprawdzaj swoje postępy. Powinnaś ważyć się przynajmniej dwa razy w tygodniu aby sprawdzić ile schudłaś. Jeśli nic nie schudłaś lub nawet przytyłaś to przynajmniej będziesz wiedzieć że robisz coś nie tak. Jeśli natomiast zauważysz że chudniesz to będziesz wiedziała że to co robisz działa.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #10: Nie przesadzaj. Lepiej jest chudnąć po trochu niż schudnąć dużo na raz. Musisz dać czas swojemu organizmie aby się dostosował. Jeśli będziesz, więc chudła za szybko to Twój organizm nie nadąży i to spowoduje że efekt nie będzie długotrwały.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #11: Musisz spać przynajmniej 8 godzin na dobę. Jeśli chcesz szybko schudnąć to musisz dużo spać. Jeśli sądzisz że 8 godzin to za dużo i że wystarczy Ci tylko parę godzin snu na dobę to jesteś w błędzie. Twoje ciało musi być wypoczęte, nie tylko fizycznie ale także i psychicznie. Jeśli Twoje ciało będzie zmęczone to będzie Ci dużo trudniej schudnąć.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #12: Pij dużo wody. Większość kobiet nie zdaje sobie sprawy jak ważna jest woda dla organizmu, szczególnie przy odchudzaniu się. Jeśli szybko chcesz schudnąć –pij dużo wody, najmniej 4 litry dziennie.


Skuteczne odchudzanie – Wskazówka #13: Unikaj cukru za wszelką cenę. Ta wskazówka jest oczywista, ale wiele kobiet niestety o niej często zapomina. Cukier jest bardzo niezdrowy dla organizmu. Istnieją jednak różne rodzaje cukru i jeśli jesteś uzależniona od cukru to sugeruję abyś zaczęła jeść owoce. Cukier, który jest w owocach jest cukrem naturalnym i jest on dużo zdrowszy niż cukier który znajdziesz w na przykład ciasteczkach lub innych smakołykach.


Co o tym myślicie???
marzena22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 15:39   #418
gamilla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 78
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

A ja dzisiaj wszamałam;

1x mała bułka z szynką i żółtym serem....

3x jajka sadzone z szynką, szczypiorkiem i papryką

zamierzam jeszcze zjeść
2x nektarynka
1x serek wiejski ze szczypiorkiem

I ogólnie coś dzisiaj słaba jestem...może dlatego, że wstałam o 6... i miałam lekcje od 7 do 15...

Co do porad powyżej...nic dodać nic ująć..tylko jak to wszystko wprowadzić w życie?
gamilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 16:18   #419
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj wszamałam;

1x mała bułka z szynką i żółtym serem....

3x jajka sadzone z szynką, szczypiorkiem i papryką

zamierzam jeszcze zjeść
2x nektarynka
1x serek wiejski ze szczypiorkiem

I ogólnie coś dzisiaj słaba jestem...może dlatego, że wstałam o 6... i miałam lekcje od 7 do 15...
Toż to głodówka! Na krzywe zwierciadło chcesz ?
Trzy posiłki?
Gdzie masz warzywa do śniadania?
Gdzie II śniadanie?
Co to za marny obiad? jakieś węgle i warzywa do tych jajek!
dwie nektarynki? po południu? owoce należy jeść do popołudnia a jeśli masz ochote to jakieś dodatki do tych nektarynek jakiś serek homo lub wiejski albo płatki owsiane.
serek -ok
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-08, 18:51   #420
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez gamilla Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj wszamałam;

1x mała bułka z szynką i żółtym serem....

3x jajka sadzone z szynką, szczypiorkiem i papryką

zamierzam jeszcze zjeść
2x nektarynka
1x serek wiejski ze szczypiorkiem

I ogólnie coś dzisiaj słaba jestem...może dlatego, że wstałam o 6... i miałam lekcje od 7 do 15...
dlatego, że głodzisz organizm!
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.