Walka o zdrowe i piękne włosy część VII

[karmazynka99]

strasznie mi się przetłuszczaja włosy po Jantarze

no ale mc codziennie raczej nie mogę, ale trzeba przeboleć te 3 i potem kolejne 3 tygodnie ;P

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez karmazynka99

strasznie mi się przetłuszczaja włosy po Jantarze

no ale mc codziennie raczej nie mogę, ale trzeba przeboleć te 3 i potem kolejne 3 tygodnie ;P

dziwne, ja nic takiego nie zauważyłam, a nawet w drugą stronę, że jakby dłużej są świeże

[karmazynka99]

Napisane przez SoBitterSoSweet

dziwne, ja nic takiego nie zauważyłam, a nawet w drugą stronę, że jakby dłużej są świeże

ja jak wmasowywuje w skórę głowy wieczoem, to takie lekko wilgotne sa a rano prztłuszczone przy nasadzie, ale jest to raczej poodowne bespośrednio od wcierania jantara, bo gdybym go np nie wtarła to problem by znikł, tle że chce dotrwac w kuracji

[_pink tea_]

Napisane przez karmazynka99

ja jak wmasowywuje w skórę głowy wieczoem, to takie lekko wilgotne sa a rano prztłuszczone przy nasadzie, ale jest to raczej poodowne bespośrednio od wcierania jantara, bo gdybym go np nie wtarła to problem by znikł, tle że chce dotrwac w kuracji

Hmm..mi zawsze po jantarze i saponicsie wydawały się świeże Skończyłam tą drugą wcierkę- zakoli już nie mam, odrost przez 1,5 tygodnia 1 cm i zgęstniały
Ale jest strasznie niewydajny

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

no oczywiście że zmyłam inaczej byłabym zmuszona chodzić z sznurówami na głowie hehe myłam dwa razy szamponem dove najpierw skórę głowy potem włosy czyli tak jak zawsze. a jak powinnam je myć po olejach?

Nie wiem jak obecnie myjesz. Na wyjazdach miałam świetną okazję przypatrzeć się, jak ludzie włosy myją - przeważnie leją szampon na rękę, chlup to na włosy i miziają po wierzchu bez ładu i składu. Przy stosowaniu olei warto jest nauczyć się dokładnie myć włosy, czyli masując skórę głowy, miejsce przy miejscu, tak żeby niczego nie ominąć. Taki już mój nawyk z mycia odżywką, ale sprawdza się świetnie.
Osobiście Dove też odradzam. Niekoniecznie musisz inwestować w ten Babydream, na przykład dla mnie plątał włosy niemiłosiernie i nadal mam jakąś tam pozostałość jego w butelce. A kupowałam go w zeszłym roku.

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

a można olejować włoski codziennie czy to już przesada? nie zjedźcie mnie bo czytałam wątek o olejowaniu ale tam np nie które dziewczyny pisały że olejują codziennie włoski na noc i tak sobie myślę czy nie obciążę zbytnio moich cienkich włosów?

Sprawdź stopniowo, co Twoim włosom służy. Jak nie masz nic przeciwko codziennemu myciu włosów, do tego włosy nie będą się sprzeciwiać, to czemu by nie?

[Antii89]

Napisane przez _pink tea_

Hmm..mi zawsze po jantarze i saponicsie wydawały się świeże Skończyłam tą drugą wcierkę- zakoli już nie mam, odrost przez 1,5 tygodnia 1 cm i zgęstniały
Ale jest strasznie niewydajny

Zazdroszczę. Ja też walczę z zakolami, już mi tam coś wyrasta, ale te włoski sa tam strasznie delikatnie i wręcz białe (normalne mam ciemny blond), chyba je kiedyś w tym miejscu zacznę farbować.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Ja wczoraj próbowałam domyć olej z nocy Babydreamem myjac tylko 1 raz, niestety się nie udało. Muszę je szorować 2 razy.

[SlodkaGrzesznica90]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2927665 6]Nie wiem jak obecnie myjesz. Na wyjazdach miałam świetną okazję przypatrzeć się, jak ludzie włosy myją - przeważnie leją szampon na rękę, chlup to na włosy i miziają po wierzchu bez ładu i składu. Przy stosowaniu olei warto jest nauczyć się dokładnie myć włosy, czyli masując skórę głowy, miejsce przy miejscu, tak żeby niczego nie ominąć. Taki już mój nawyk z mycia odżywką, ale sprawdza się świetnie.
Osobiście Dove też odradzam. Niekoniecznie musisz inwestować w ten Babydream, na przykład dla mnie plątał włosy niemiłosiernie i nadal mam jakąś tam pozostałość jego w butelce. A kupowałam go w zeszłym roku.

Sprawdź stopniowo, co Twoim włosom służy. Jak nie masz nic przeciwko codziennemu myciu włosów, do tego włosy nie będą się sprzeciwiać, to czemu by nie?[/QUOTE]

Tzn do mycia nie przywiązuje aż tak wielkiej uwagi- myję skórę głowy potem włosy ale żeby z jakąś specjalną dokładnością to nie.
Kupiłam wczoraj ten babydream. Nałożyłam olej kokosowy na skórę i włosy, zawinęłam w folie aluminiową i jednorazówkę trzymałam to całą noc i rano zmyłam. Ten szampon okropnie poplątał mi włosy zakupiłam również ten balsam do włosów suchych i zniszczonych Joanna z apteczki babuni i gdyby nie on to chyba bym musiała obciąć włosy przez te kołtuny jeśli chodzi o wrażenia to sama nie wiem. Włosy miękkie aczkolwiek muszę przyznać że od razu po wyschnięciu końcówki były lekko szorstkie, teraz jest już ok ale włosy są zbyt puszyste i mimo że w dotyku miękkie to jak się na nie patrzy to jak by przesuszone znacie szampon dla dzieci w stylu babydream który nie pląta włosów? może te z johnsona?

[Antii89]

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

Tzn do mycia nie przywiązuje aż tak wielkiej uwagi- myję skórę głowy potem włosy ale żeby z jakąś specjalną dokładnością to nie.
Kupiłam wczoraj ten babydream. Nałożyłam olej kokosowy na skórę i włosy, zawinęłam w folie aluminiową i jednorazówkę trzymałam to całą noc i rano zmyłam. Ten szampon okropnie poplątał mi włosy zakupiłam również ten balsam do włosów suchych i zniszczonych Joanna z apteczki babuni i gdyby nie on to chyba bym musiała obciąć włosy przez te kołtuny jeśli chodzi o wrażenia to sama nie wiem. Włosy miękkie aczkolwiek muszę przyznać że od razu po wyschnięciu końcówki były lekko szorstkie, teraz jest już ok ale włosy są zbyt puszyste i mimo że w dotyku miękkie to jak się na nie patrzy to jak by przesuszone znacie szampon dla dzieci w stylu babydream który nie pląta włosów? może te z johnsona?

A czy po umyciu włosów nalozyłaś odzywke do spłukiwania? U mnie to rozwiązało cały problem platania się włosów.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

Tzn do mycia nie przywiązuje aż tak wielkiej uwagi- myję skórę głowy potem włosy ale żeby z jakąś specjalną dokładnością to nie.

To polecam na przyszłe eksperymenty z olejami nieco dokładniej się przyłożyć, wtedy nie ma szans na pozostałości oleju.

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

Kupiłam wczoraj ten babydream. Nałożyłam olej kokosowy na skórę i włosy, zawinęłam w folie aluminiową i jednorazówkę trzymałam to całą noc i rano zmyłam. Ten szampon okropnie poplątał mi włosy zakupiłam również ten balsam do włosów suchych i zniszczonych Joanna z apteczki babuni i gdyby nie on to chyba bym musiała obciąć włosy przez te kołtuny

No właśnie, BD jest już chyba powszechnie znany z plątania. Odżywki z serii Apteczka Babuni moje włosy też niezbyt polubiły. Rzecz indywidualna, jedni chwalą, mnie z kolei odżywka sprawiła... o kurka, powtarzam za Tobą niemal - że mam szorstkie i suche włosy.

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

jeśli chodzi o wrażenia to sama nie wiem. Włosy miękkie aczkolwiek muszę przyznać że od razu po wyschnięciu końcówki były lekko szorstkie, teraz jest już ok ale włosy są zbyt puszyste i mimo że w dotyku miękkie to jak się na nie patrzy to jak by przesuszone znacie szampon dla dzieci w stylu babydream który nie pląta włosów? może te z johnsona?

Niekoniecznie muszą być to szampony dla dzieci. Jest sporo szamponów ziołowych do wyboru, one nie mają oblepiaczy (przeważnie, za wszystkie ręczyć nie mogę), są całkiem fajne szampony z Rossmannowskiej Alterry (tyle że nieco droższe skubańce). Pewnie znalazłoby się i parę innych typów.

[SlodkaGrzesznica90]

Napisane przez Antii89

A czy po umyciu włosów nalozyłaś odzywke do spłukiwania? U mnie to rozwiązało cały problem platania się włosów.

no właśnie nie użyłam bo mam odżywkę ale z dove intense repair ( biała butelka, napisy granatowe) do włosów zniszczonych ale ona pewnie zawiera silikony więc jej chyba raczej nie mogę dawać na włosy po oleju i szamponie bez silikonowym co nie? jedynie co to nałożyłam odrazu ten balsam z joanny o którym pisałam w poście poprzednim i dopiero wtedy z trudnością ( na szczęście nie tak duża jak przed nałożeniem ) rozczesałam włosy.

[Antii89]

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

no właśnie nie użyłam bo mam odżywkę ale z dove intense repair ( biała butelka, napisy granatowe) do włosów zniszczonych ale ona pewnie zawiera silikony więc jej chyba raczej nie mogę dawać na włosy po oleju i szamponie bez silikonowym co nie? jedynie co to nałożyłam odrazu ten balsam z joanny o którym pisałam w poście poprzednim i dopiero wtedy z trudnością ( na szczęście nie tak duża jak przed nałożeniem ) rozczesałam włosy.

W takim razie przyda ci się odzywka d/s.

[SlodkaGrzesznica90]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;2928143 7]To polecam na przyszłe eksperymenty z olejami nieco dokładniej się przyłożyć, wtedy nie ma szans na pozostałości oleju.

No właśnie, BD jest już chyba powszechnie znany z plątania. Odżywki z serii Apteczka Babuni moje włosy też niezbyt polubiły. Rzecz indywidualna, jedni chwalą, mnie z kolei odżywka sprawiła... o kurka, powtarzam za Tobą niemal - że mam szorstkie i suche włosy.

Niekoniecznie muszą być to szampony dla dzieci. Jest sporo szamponów ziołowych do wyboru, one nie mają oblepiaczy (przeważnie, za wszystkie ręczyć nie mogę), są całkiem fajne szampony z Rossmannowskiej Alterry (tyle że nieco droższe skubańce). Pewnie znalazłoby się i parę innych typów.[/QUOTE]

tzn po tym balsamie z Joanny miałam szorstkie ale tak jak pisałam na początku, od razu po wyschnięciu włosów. Aby nieco uspokoiły się moje kudełki to spięłam je w warkocz i trochę jak by oklapły i są miękkie teraz to już mam mętlik w głowie czy używać jej czy nie. Może po prostu ten szampon babydream spowodował że mam tak puszące się włosy, może to przez to rozczesywanie- szarpanie?

Może najlepiej zrobię jak pójdę do apteki i kupię jakiś ziołowy, może być z rumiankiem? są takie w ogóle? bo tak dodatkowo może rozjaśniłby mi moje kłaczki :P ziołowe chyba nie zawierają silikonów? sorki za te pytania ale tutaj na tym forum jest tyle informacji że niektóre po prostu wyleciały mi z głowy

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez Antii89

W takim razie przyda ci się odzywka d/s.

poleciłabyś mi jakąś bez silikonową?

[Antii89]

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

tzn po tym balsamie z Joanny miałam szorstkie ale tak jak pisałam na początku, od razu po wyschnięciu włosów. Aby nieco uspokoiły się moje kudełki to spięłam je w warkocz i trochę jak by oklapły i są miękkie teraz to już mam mętlik w głowie czy używać jej czy nie. Może po prostu ten szampon babydream spowodował że mam tak puszące się włosy, może to przez to rozczesywanie- szarpanie?

Może najlepiej zrobię jak pójdę do apteki i kupię jakiś ziołowy, może być z rumiankiem? są takie w ogóle? bo tak dodatkowo może rozjaśniłby mi moje kłaczki :P ziołowe chyba nie zawierają silikonów? sorki za te pytania ale tutaj na tym forum jest tyle informacji że niektóre po prostu wyleciały mi z głowy

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------



poleciłabyś mi jakąś bez silikonową?

ja z ziolowych polecam Ci Barwę albo Pollenę Evę. Ziołowe nie zawierają zazwyczaj, żadnych zbędnych składników, ale moga wysuszać niestety. Ja ziołowych używam raz na jakiś czas, żeby dobrze oczyścić włosy.
A z odżywek bezsilikonowych zdecydowanie odzywki Alttera z Rossmanna, sa obłędne.

[karmazynka99]

Napisane przez _pink tea_

Hmm..mi zawsze po jantarze i saponicsie wydawały się świeże Skończyłam tą drugą wcierkę- zakoli już nie mam, odrost przez 1,5 tygodnia 1 cm i zgęstniały
Ale jest strasznie niewydajny

no wlasnie nie wyajn jest

Napisane przez Antii89

ja z ziolowych polecam Ci Barwę albo Pollenę Evę. Ziołowe nie zawierają zazwyczaj, żadnych zbędnych składników, ale moga wysuszać niestety. Ja ziołowych używam raz na jakiś czas, żeby dobrze oczyścić włosy.
A z odżywek bezsilikonowych zdecydowanie odzywki Alttera z Rossmanna, sa obłędne.

a myslisz ze cokazdorazowe mycie wlosów eva im zaszkodzi? sensie wsuzy? bo mam 1 raz eve i sama nie wiem

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

tzn po tym balsamie z Joanny miałam szorstkie ale tak jak pisałam na początku, od razu po wyschnięciu włosów. Aby nieco uspokoiły się moje kudełki to spięłam je w warkocz i trochę jak by oklapły i są miękkie teraz to już mam mętlik w głowie czy używać jej czy nie. Może po prostu ten szampon babydream spowodował że mam tak puszące się włosy, może to przez to rozczesywanie- szarpanie?

Może najlepiej zrobię jak pójdę do apteki i kupię jakiś ziołowy, może być z rumiankiem? są takie w ogóle? bo tak dodatkowo może rozjaśniłby mi moje kłaczki :P ziołowe chyba nie zawierają silikonów? sorki za te pytania ale tutaj na tym forum jest tyle informacji że niektóre po prostu wyleciały mi z głowy

Być może u Ciebie ta odżywka z Joanny będzie się spisywać lepiej niż u mnie.
Po ziołowe niekoniecznie do apteki musisz chodzić, chociaż teraz pewnie i tak w aptekach da się to kupić. U siebie widuję często w sklepach osiedlowych, w marketach i drogeriach typu Rossmann.

[Antii89]

Napisane przez karmazynka99

no wlasnie nie wyajn jest

a myslisz ze cokazdorazowe mycie wlosów eva im zaszkodzi? sensie wsuzy? bo mam 1 raz eve i sama nie wiem

Myślę, że nie wysuszy. Nałóż po myciu treściwą odżywkę i będzie dobrze.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez karmazynka99

strasznie mi się przetłuszczaja włosy po Jantarze

no ale mc codziennie raczej nie mogę, ale trzeba przeboleć te 3 i potem kolejne 3 tygodnie ;P

Też tak mam, ale nie ma się co dziwić. Jantar jest dość gęsty, a do tego bardzo dokładnie "pokrywam" nim skalp.
Możesz spróbować inny sposób stosowania, bo ten podany przez producenta nie jest przecież jedynie słuszny Na przykład między myciami włosów,nawet co 3 dni, dajesz wcierkę, która nie przetłuszcza/przetłuszcza mniej, a jantar przed samym myciem (najlepiej na noc). Ja właśnie tak robię, że przetłuszczające (albo śmierdzące ) wcierki pozostawiam na noc.

[karmazynka99]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;29287771]Też tak mam, ale nie ma się co dziwić. Jantar jest dość gęsty, a do tego bardzo dokładnie "pokrywam" nim skalp.
Możesz spróbować inny sposób stosowania, bo ten podany przez producenta nie jest przecież jedynie słuszny Na przykład między myciami włosów,nawet co 3 dni, dajesz wcierkę, która nie przetłuszcza/przetłuszcza mniej, a jantar przed samym myciem (najlepiej na noc). Ja właśnie tak robię, że przetłuszczające (albo śmierdzące ) wcierki pozostawiam na noc.[/QUOTE]



Antii - dzieki

[hellokitty233]

A ten Jantar naprawdę coś daje? chodzi mi o nowe baby hair i porost,bo noszę się z zamiarem zakupu i chciałam poznać opinię dziewczyn które go stosowały aha i jeszcze jedno-na ile starcza jedna butelka bo mieszkam w UK i mama musi mi go dosłać i nie wiem czy wziąść jedną czy kilka butelek

[pluskotka]

Dziewczyny a mogę i ja do Was dołączyć? Podczytuję wątki włosowe już jakiś czas, ale mania włosowa wzięła mnie 3 tygodnie temu. Chętnie skorzystam z Waszych doświadczeń włosowych sama swoimi będę się dzielić i je opisywać, choć nie są one bogate. Mój pierwszy poważny krok to zrezygnowanie z farbowania włosów (styczeń br), które wcześniej były rozjaśniane. Niemal miesiąc temu odstawiłam również suszarkę. Od razu po 2 tygodniach zauważyłam różnicę w końcówkach- przestały się rozdwajać Moim utrapieniem jest przetłuszczający się skalp i zbyt cienkie i rzadkie włosy.

[Narek]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;29287771]Też tak mam, ale nie ma się co dziwić. Jantar jest dość gęsty, a do tego bardzo dokładnie "pokrywam" nim skalp.
Możesz spróbować inny sposób stosowania, bo ten podany przez producenta nie jest przecież jedynie słuszny Na przykład między myciami włosów,nawet co 3 dni, dajesz wcierkę, która nie przetłuszcza/przetłuszcza mniej, a jantar przed samym myciem (najlepiej na noc). Ja właśnie tak robię, że przetłuszczające (albo śmierdzące ) wcierki pozostawiam na noc.[/QUOTE]
Dobrze wtartej najbardziej śmierdzącej wcierki nie czuć na włosach Używałam Seboradinu, Nerila i Capitavitu i żadnego z nich nie było czuć po wyschnięciu włosów(używałam po umyciu)

[Antii89]

Napisane przez pluskotka

Dziewczyny a mogę i ja do Was dołączyć? Podczytuję wątki włosowe już jakiś czas, ale mania włosowa wzięła mnie 3 tygodnie temu. Chętnie skorzystam z Waszych doświadczeń włosowych sama swoimi będę się dzielić i je opisywać, choć nie są one bogate. Mój pierwszy poważny krok to zrezygnowanie z farbowania włosów (styczeń br), które wcześniej były rozjaśniane. Niemal miesiąc temu odstawiłam również suszarkę. Od razu po 2 tygodniach zauważyłam różnicę w końcówkach- przestały się rozdwajać Moim utrapieniem jest przetłuszczający się skalp i zbyt cienkie i rzadkie włosy.

witamy

[karmazynka99]

Napisane przez hellokitty233

A ten Jantar naprawdę coś daje? chodzi mi o nowe baby hair i porost,bo noszę się z zamiarem zakupu i chciałam poznać opinię dziewczyn które go stosowały aha i jeszcze jedno-na ile starcza jedna butelka bo mieszkam w UK i mama musi mi go dosłać i nie wiem czy wziąść jedną czy kilka butelek

weź 2
bo kuracja to 3 tygodnie , przerwa 3 tygodnie, a jedna butelka własnie starcza na ok 3 tyg


ja na razie baby hair nie mam

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Narek

Dobrze wtartej najbardziej śmierdzącej wcierki nie czuć na włosach Używałam Seboradinu, Nerila i Capitavitu i żadnego z nich nie było czuć po wyschnięciu włosów(używałam po umyciu)

A co wg ciebie znaczy dobrze wtarta wcierka?
Mi też nie wszystkie śmierdzą, ale np. Seboradin z żeń-szeniem było czuć zawsze, czasem nawet po umyciu jeszcze lekko nim zalatywało.

[Narek]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;29289799]A co wg ciebie znaczy dobrze wtarta wcierka?
Mi też nie wszystkie śmierdzą, ale np. Seboradin z żeń-szeniem było czuć zawsze, czasem nawet po umyciu jeszcze lekko nim zalatywało.[/QUOTE]
Według mnie dobrze wtarta, to taka, która ląduje wyłącznie na skórze głowy, a nie na włosach
Tego z żeń szeniem nie używałam, ale rzepowego, Nigera, już tak i nic nie śmierdziało(chociaż ja tam lubię jego zapach, Nerila też )

[pluskotka]

Sama mam zamiar dzisiaj rozpocząć kurację wcierkową- Capitavitem. Z butelki nieźle zalatuje. Zapachem przypomina mi jakiś syrop...Pewnie u mnie będzie śmierdzieć jeszcze po wchłonieciu bo mam zamiar wcierać po umyciu włosów. A teraz wio do łazienki jajo se nałożyć

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Narek

Według mnie dobrze wtarta, to taka, która ląduje wyłącznie na skórze głowy, a nie na włosach
Tego z żeń szeniem nie używałam, ale rzepowego, Nigera, już tak i nic nie śmierdziało(chociaż ja tam lubię jego zapach, Nerila też )

Mi na włosach zawsze coś wyląduje, chociaż wcieram w tylko w przedziałki. To zazwyczaj wystarczy, aby na drugi dzień mieć włosy tuż przy skalpie przetłuszczone.
S. Niger też używałam i jest on zdecydowanie mniej śmierdzący od żeńszenia

[hellokitty233]

Napisane przez pluskotka

Sama mam zamiar dzisiaj rozpocząć kurację wcierkową- Capitavitem. Z butelki nieźle zalatuje. Zapachem przypomina mi jakiś syrop...Pewnie u mnie będzie śmierdzieć jeszcze po wchłonieciu bo mam zamiar wcierać po umyciu włosów. A teraz wio do łazienki jajo se nałożyć

hehe-jajo nałożyć-dobre ja właśnie siedzę z jajcem na głowie

[Antii89]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;29290054]Mi na włosach zawsze coś wyląduje, chociaż wcieram w tylko w przedziałki. To zazwyczaj wystarczy, aby na drugi dzień mieć włosy tuż przy skalpie przetłuszczone.
S. Niger też używałam i jest on zdecydowanie mniej śmierdzący od żeńszenia [/QUOTE]

A mi żeńszeń pachnie ładnie.
U mnie po wtarciu wszystkie zapachy się ulatniają.

[Scarrabeo]

Ja nigdy nie zapomnę jak wtarłam sobie hojnie Rzepkę Joanny w skalp i zaraz potem dostałam zaproszenie na randkę w stylu: "Będę u Ciebie za 15 minut!".


Od tego czasu mocno walących wcierek używam późnym wieczorem, przed snem, kiedy wiem, że już nic i nikt mnie nie zaskoczy.


Btw- mam po Rzepce totalny trawnik babyhair. W życiu czegoś takiego nie widziałam! Chyba nic tak na mnie nie działa jak ona.