Piękne i Młode Pmki gadają nie tylko na temat ślubnej sukienki-Young PM do 23r.ż.

[siacha_ck]

Napisane przez dalenka8

Hej, hej! My dziś się pakujemy, bo jutro... ITALIA wita ! Jutro jedziemy o 3.30 . Odwozi nas znajomy, bo rodzice TŻta (mają 2 samochody) oczywiście mieliby wielki problem:
matka:
* wczesna pora
* benzyna jest droga
* nie zostawi 6 latka samego w domu (będzie ojciec i brat w domu)
* będzie ruch (o 3 nad ranem )
* nieznana droga
* ona się boi
* milion innych...........

Z ojcem nie chcemy jechać, bo on się wszędzie spóźnia, więc boimy się, że byśmy nie zdążyli.

Udanego wyjazdu
A co do teściowej to szkoda gadać

Napisane przez hania207

dalenko udanej podrozy

melduje ze jedna poprawke mam juz z głowy-> zdałam

u mnie remont biegnie do przodu praktyki pelna para, od poniedzialku prowadze lekcje no i tyle

za poprawke

[Karo89]

Dalenko zapomniałam napisać, udanej podróży poślubnej wybawcie się, odpocznijcie, opalcie, no i wgl samych cudownych chwil życzę

może przywieźcie coś więcej niż pamiątki hihihi

btw. zazdroszczę Wam tego wyjazdu

nie pojechaliśmy bo Tż ma jakiś gorszy dzień no i wolałam nie jechać, żeby się nie potrzebnie z nim nie kłócić
jutro pojedziemy a dzisiaj się pouczę... na prawdę pouczę!

[Ani_qa]

Napisane przez monnilp

no np albo Antoniego Imperatora

Napisane przez hania207

dalenko udanej podrozy

melduje ze jedna poprawke mam juz z głowy-> zdałam

u mnie remont biegnie do przodu praktyki pelna para, od poniedzialku prowadze lekcje no i tyle

gratuluję zdanego egzaminu

i fajnie, że wszystko idzie do przodu

[Almariel]

Napisane przez monnilp

dziewczyny, może jeszcze i wcześnie, ale co robicie swoim Panom na Dzień Chłopaka?

Nie obchodzimy takich świąt.

Napisane przez hania207

u mnie remont biegnie do przodu

U nas też. Liczę na to, że do października mieszkanko będzie gotowe.

[dalenka8]

Napisane przez monnilp

no np albo Antoniego Imperatora

: cojest:

Napisane przez morsmordre

Dal, wydaje mi się, że za granicą wi-fi w hotelach jest standardem

Oby, bo biorę kompa .

Napisane przez hania207

dalenko udanej podrozy

melduje ze jedna poprawke mam juz z głowy-> zdałam

u mnie remont biegnie do przodu praktyki pelna para, od poniedzialku prowadze lekcje no i tyle

Dziękuję . Gratulacje!

Napisane przez Karo89

Dalenko zapomniałam napisać, udanej podróży poślubnej wybawcie się, odpocznijcie, opalcie, no i wgl samych cudownych chwil życzę

może przywieźcie coś więcej niż pamiątki hihihi

btw. zazdroszczę Wam tego wyjazdu

nie pojechaliśmy bo Tż ma jakiś gorszy dzień no i wolałam nie jechać, żeby się nie potrzebnie z nim nie kłócić
jutro pojedziemy a dzisiaj się pouczę... na prawdę pouczę!

Dziękuję .


Pakuję komputer, więc żegnam się z Wami na jakiś czas . Mam nadzieję, że będzie net w Italii . Ciao !

[Almariel]

Napisane przez dalenka8

Pakuję komputer, więc żegnam się z Wami na jakiś czas . Mam nadzieję, że będzie net w Italii . Ciao !

Spokojnej podrózy, i udanych wakacji !!

[hania207]

dzieki dziewczyny

Almi no to szybciuko
u nas do 2 tyg bedzie ekipa, a potem bierzemy sie za pokoje

[zaaaabcia]

Napisane przez hania207

Almi no to szybciuko
u nas do 2 tyg bedzie ekipa, a potem bierzemy sie za pokoje

mam nadzieje ze pochwalisz sie efektem koncowym

a ja zmykam ogladac nasze wesele

[hania207]

Napisane przez zaaaabcia

mam nadzieje ze pochwalisz sie efektem koncowym

a ja zmykam ogladac nasze wesele

jasne ze tak
Almi ty chyba tez ?

fajnie

[Almariel]

Napisane przez hania207

dzieki dziewczyny

Almi no to szybciuko
u nas do 2 tyg bedzie ekipa, a potem bierzemy sie za pokoje

No my już od lipca coś tam działamy. Trochę nam jeszcze zostało do zrobienia.

Napisane przez hania207

jasne ze tak
Almi ty chyba tez ?

fajnie

Pewnie.

Też już bym chciała nasz film oglądac.

[Ani_qa]

Napisane przez dalenka8

Pakuję komputer, więc żegnam się z Wami na jakiś czas . Mam nadzieję, że będzie net w Italii . Ciao !

Jeszcze raz udanej podróży poślubnej życzę

Napisane przez Almariel

Też już bym chciała nasz film oglądac.

ja też

[monnilp]

Napisane przez Ani_qa

ja też

a jak ja bym chciała... hehe

hej wczoraj wieczorkiem wizaż mi coś się zepsuł i nie działał :|
po południu widzę się z koleżanką, a teraz muszę się w końcu ogarnąć ale mi się tak nie chceeee
miłego dnia

[Almariel]

Hej
Nie będzie mnie pewnie jutro, bo jak pogoda dopisze to weekend spędzimy nad jeziorem. Dlatego już dzisiaj chciałam złożyc życzenia Agusi

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Dużo szczęscia, czułości, wzajemnego szacunku i zrozumienia. Zobaczysz, że będzie to jeden z najpiękniejszych dni w życiu i wszystko się uda, cieszcie się każdą chwilą.

[tusia_m]

Witajcie moje kochane!!
Kurka...czas zapierdziela niemiłosiernie... Ostatni raz weszłam na wizaż tydzień temu
Wybaczcie moją nieobecność, ale jestem zawalona robotą.

W skrócie co u mnie słychać:
PRACA - a więc zdążyłam się już trochę wdrożyć w świat szkolnictwa. Mam mnóstwo pracy. Układanie przebiegu lekcji, papierkowa robota itd. itp.. W dodatku "dostałam" kolejne 2 godziny, które muszę przeznaczyć na kółka polonistyczne dla dzieci.
Jeśli chodzi o prowadzenie lekcji - baaardzo mi się podoba. Na początku się stresowałam, ale teraz już idzie mi coraz lepiej
Jeśli chodzi o uczniów - niektórzy to MA-SA-KRA !!! Nie powiem, są uczniowie grzeczni, którzy chcieliby się czegoś nauczyć, ale są też takie gnojki, które rozpieprzają zajęcia. W jednej klasie to mam 2 razy na minutę ochotę komuś przypier*olić Wiem, nie jest to pedagogiczne, ani wychowawcze. Ale naprawdę, czasem ręce, nogi i cycki opadają.....
Przykład? Do jednej klasy chodzi uczeń, który już 2 razy nie przeszedł, trzyma nogi na stoliku, bezczelnie się odzywa, mówi np. koledze, że go zabije, a koleżance, że jest "szpetną dziw.ką'. I to wszystko na lekcji Teraz jest już trochę lepiej, ale i tak strasznie trzeba się z nim męczyć. Tak w ogóle to on miałby być w poprawczaku, ale mama załatwiła mu "zielone papiery", że jest psychiczny.... I tak oto niesforny uczeń chodzi z innymi dziećmi do klasy

Atmosfera w pracy - jeśli chodzi o innych nauczycieli - jest ok

Nareszcie weekend Troszkę mi nerwy i struny głosowe odpoczną

Umysł oczywiście nie, bo muszę pisać różne plany itd.




Dalenko - właśnie przeczytałam o Waszej podróży! Życzę udanego wypoczynku! Ale się macie super!

[(kicia)]

a mnie oblała babka na poprawce no ubiję ją tydzień sie uczyłam napisałam wszystko co wiem sprawdzałam w notatkach może nie napisałąm wszystkiego słowo w słowo ale ona tylko takie odpowiedzi uznaje masakra jestem zla totalnie


dalenka udanej podróży

[monnilp]

Napisane przez tusia_m

Witajcie moje kochane!!
Kurka...czas zapierdziela niemiłosiernie... Ostatni raz weszłam na wizaż tydzień temu
Wybaczcie moją nieobecność, ale jestem zawalona robotą.

W skrócie co u mnie słychać:
PRACA - a więc zdążyłam się już trochę wdrożyć w świat szkolnictwa. Mam mnóstwo pracy. Układanie przebiegu lekcji, papierkowa robota itd. itp.. W dodatku "dostałam" kolejne 2 godziny, które muszę przeznaczyć na kółka polonistyczne dla dzieci.
Jeśli chodzi o prowadzenie lekcji - baaardzo mi się podoba. Na początku się stresowałam, ale teraz już idzie mi coraz lepiej
Jeśli chodzi o uczniów - niektórzy to MA-SA-KRA !!! Nie powiem, są uczniowie grzeczni, którzy chcieliby się czegoś nauczyć, ale są też takie gnojki, które rozpieprzają zajęcia. W jednej klasie to mam 2 razy na minutę ochotę komuś przypier*olić Wiem, nie jest to pedagogiczne, ani wychowawcze. Ale naprawdę, czasem ręce, nogi i cycki opadają.....
Przykład? Do jednej klasy chodzi uczeń, który już 2 razy nie przeszedł, trzyma nogi na stoliku, bezczelnie się odzywa, mówi np. koledze, że go zabije, a koleżance, że jest "szpetną dziw.ką'. I to wszystko na lekcji Teraz jest już trochę lepiej, ale i tak strasznie trzeba się z nim męczyć. Tak w ogóle to on miałby być w poprawczaku, ale mama załatwiła mu "zielone papiery", że jest psychiczny.... I tak oto niesforny uczeń chodzi z innymi dziećmi do klasy

Atmosfera w pracy - jeśli chodzi o innych nauczycieli - jest ok

Nareszcie weekend Troszkę mi nerwy i struny głosowe odpoczną

Umysł oczywiście nie, bo muszę pisać różne plany itd.




Dalenko - właśnie przeczytałam o Waszej podróży! Życzę udanego wypoczynku! Ale się macie super!

heej to super, że Ci się podoba! co do tego ucznia to istna masakra ja właśnie z powodu takich dzieciaków nie mogłabym być nauczycielką nie mam tyle cierpliwości i jeszcze coś głupiego mogłabym zrobić

Napisane przez (kicia)

a mnie oblała babka na poprawce no ubiję ją tydzień sie uczyłam napisałam wszystko co wiem sprawdzałam w notatkach może nie napisałąm wszystkiego słowo w słowo ale ona tylko takie odpowiedzi uznaje masakra jestem zla totalnie


dalenka udanej podróży

współczuję ... nie rozumiem takiego oblewania na siłę ;/no ale oni mają z tego kasę więc..


mnie w sumie też już tu później może nie być więc Agusiu:

Życzę Wam ogromu miłości, szczęścia, zdrowia i radości na co dzień. Żeby jutrzejszy dzień był dla Was szczególnie wyjątkowy i taki jak sobie zaplanowaliście! Wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia!!

[Ani_qa]

Napisane przez tusia_m

Witajcie moje kochane!!
Kurka...czas zapierdziela niemiłosiernie... Ostatni raz weszłam na wizaż tydzień temu
Wybaczcie moją nieobecność, ale jestem zawalona robotą.

W skrócie co u mnie słychać:
PRACA - a więc zdążyłam się już trochę wdrożyć w świat szkolnictwa. Mam mnóstwo pracy. Układanie przebiegu lekcji, papierkowa robota itd. itp.. W dodatku "dostałam" kolejne 2 godziny, które muszę przeznaczyć na kółka polonistyczne dla dzieci.
Jeśli chodzi o prowadzenie lekcji - baaardzo mi się podoba. Na początku się stresowałam, ale teraz już idzie mi coraz lepiej
Jeśli chodzi o uczniów - niektórzy to MA-SA-KRA !!! Nie powiem, są uczniowie grzeczni, którzy chcieliby się czegoś nauczyć, ale są też takie gnojki, które rozpieprzają zajęcia. W jednej klasie to mam 2 razy na minutę ochotę komuś przypier*olić Wiem, nie jest to pedagogiczne, ani wychowawcze. Ale naprawdę, czasem ręce, nogi i cycki opadają.....
Przykład? Do jednej klasy chodzi uczeń, który już 2 razy nie przeszedł, trzyma nogi na stoliku, bezczelnie się odzywa, mówi np. koledze, że go zabije, a koleżance, że jest "szpetną dziw.ką'. I to wszystko na lekcji Teraz jest już trochę lepiej, ale i tak strasznie trzeba się z nim męczyć. Tak w ogóle to on miałby być w poprawczaku, ale mama załatwiła mu "zielone papiery", że jest psychiczny.... I tak oto niesforny uczeń chodzi z innymi dziećmi do klasy

Atmosfera w pracy - jeśli chodzi o innych nauczycieli - jest ok

Nareszcie weekend Troszkę mi nerwy i struny głosowe odpoczną

Umysł oczywiście nie, bo muszę pisać różne plany itd.




Dalenko - właśnie przeczytałam o Waszej podróży! Życzę udanego wypoczynku! Ale się macie super!

Fajnie, że Ci się podoba praca w szkole Co do tego ucznia, to współczuję, ale skoro mu mama załatwiła takie papiery, to nie powinien chodzić do normalnej szkoły, tylko do szkoły specjalnej więc nie wiem co on tam robi

Napisane przez (kicia)

a mnie oblała babka na poprawce no ubiję ją tydzień sie uczyłam napisałam wszystko co wiem sprawdzałam w notatkach może nie napisałąm wszystkiego słowo w słowo ale ona tylko takie odpowiedzi uznaje masakra jestem zla totalnie

współczuję, niektórzy to straszne świnie

[tusia_m]

Napisane przez monnilp

heej to super, że Ci się podoba! co do tego ucznia to istna masakra ja właśnie z powodu takich dzieciaków nie mogłabym być nauczycielką nie mam tyle cierpliwości i jeszcze coś głupiego mogłabym zrobić

powiem Ci, że stojąc przed takim gówniarzem czasem strasznie rozrywa mnie w środku... Ale wtedy w myślach puszczam sobie na delikwenta wiązankę i wyobrażam sobie jak mu strzelam z liścia - pomaga

Napisane przez Ani_qa

Fajnie, że Ci się podoba praca w szkole Co do tego ucznia, to współczuję, ale skoro mu mama załatwiła takie papiery, to nie powinien chodzić do normalnej szkoły, tylko do szkoły specjalnej więc nie wiem co on tam robi

ja tez nie wiem, co on tam robi.... Powiniem mieć albo nauczanie indywidualne albo szkołę specjalną.



Zmykam na obiad


ps. Agusiu!!!!!!!! Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!! Miłości, szcześcia i radości! Niech Wasze wspólne życie będzie cudowne i wspaniałe!!!

[(kicia)]

ta baba jest nawiedzona na każdym terminie przepuszcza tylko 30 % w czerwcu zdawała nas ponad setka 85 osób dostalo 2 z jednej bądź obu części teraz policzylam też około 30 % zdało chory system

[dalenka8]

Napisane przez Almariel

Spokojnej podrózy, i udanych wakacji !!

Dziękuję .

Napisane przez tusia_m

W skrócie co u mnie słychać:
PRACA - a więc zdążyłam się już trochę wdrożyć w świat szkolnictwa. Mam mnóstwo pracy. Układanie przebiegu lekcji, papierkowa robota itd. itp.. W dodatku "dostałam" kolejne 2 godziny, które muszę przeznaczyć na kółka polonistyczne dla dzieci.
Jeśli chodzi o prowadzenie lekcji - baaardzo mi się podoba. Na początku się stresowałam, ale teraz już idzie mi coraz lepiej
Jeśli chodzi o uczniów - niektórzy to MA-SA-KRA !!! Nie powiem, są uczniowie grzeczni, którzy chcieliby się czegoś nauczyć, ale są też takie gnojki, które rozpieprzają zajęcia. W jednej klasie to mam 2 razy na minutę ochotę komuś przypier*olić Wiem, nie jest to pedagogiczne, ani wychowawcze. Ale naprawdę, czasem ręce, nogi i cycki opadają.....
Przykład? Do jednej klasy chodzi uczeń, który już 2 razy nie przeszedł, trzyma nogi na stoliku, bezczelnie się odzywa, mówi np. koledze, że go zabije, a koleżance, że jest "szpetną dziw.ką'. I to wszystko na lekcji Teraz jest już trochę lepiej, ale i tak strasznie trzeba się z nim męczyć. Tak w ogóle to on miałby być w poprawczaku, ale mama załatwiła mu "zielone papiery", że jest psychiczny.... I tak oto niesforny uczeń chodzi z innymi dziećmi do klasy

Atmosfera w pracy - jeśli chodzi o innych nauczycieli - jest ok

Nareszcie weekend Troszkę mi nerwy i struny głosowe odpoczną

Umysł oczywiście nie, bo muszę pisać różne plany itd.

Dalenko - właśnie przeczytałam o Waszej podróży! Życzę udanego wypoczynku! Ale się macie super!

Super, że Ci się podoba, a z takimi gnojkami na pewno sobie poradzisz!
Dziękuję .

Napisane przez (kicia)

a mnie oblała babka na poprawce no ubiję ją tydzień sie uczyłam napisałam wszystko co wiem sprawdzałam w notatkach może nie napisałąm wszystkiego słowo w słowo ale ona tylko takie odpowiedzi uznaje masakra jestem zla totalnie


dalenka udanej podróży

Ehhh, głupia baba!
Dziękuję .

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Hej . Piszę do Was z Milano . Mamy tutaj neta, ale jutro jedziemy do Imperii, a tam to nie wiem, czy będzie . Wpadnę wieczorem Wam trochę opowiedzieć, a teraz lecę w miasto .

[Almariel]

Napisane przez dalenka8

Hej . Piszę do Was z Milano . Mamy tutaj neta, ale jutro jedziemy do Imperii, a tam to nie wiem, czy będzie . Wpadnę wieczorem Wam trochę opowiedzieć, a teraz lecę w miasto .

Ale Wam fajnie Tylko pozazdrościc. !!

[Ani_qa]

Napisane przez dalenka8

Hej . Piszę do Was z Milano . Mamy tutaj neta, ale jutro jedziemy do Imperii, a tam to nie wiem, czy będzie . Wpadnę wieczorem Wam trochę opowiedzieć, a teraz lecę w miasto .

Ale super

[morsmordre]

Napisane przez monnilp

hej wczoraj wieczorkiem wizaż mi coś się zepsuł i nie działał :|
po południu widzę się z koleżanką, a teraz muszę się w końcu ogarnąć ale mi się tak nie chceeee
miłego dnia

Mi też nie działał

Napisane przez tusia_m

Witajcie moje kochane!!
Kurka...czas zapierdziela niemiłosiernie... Ostatni raz weszłam na wizaż tydzień temu
Wybaczcie moją nieobecność, ale jestem zawalona robotą.

W skrócie co u mnie słychać:
PRACA - a więc zdążyłam się już trochę wdrożyć w świat szkolnictwa. Mam mnóstwo pracy. Układanie przebiegu lekcji, papierkowa robota itd. itp.. W dodatku "dostałam" kolejne 2 godziny, które muszę przeznaczyć na kółka polonistyczne dla dzieci.
Jeśli chodzi o prowadzenie lekcji - baaardzo mi się podoba. Na początku się stresowałam, ale teraz już idzie mi coraz lepiej
Jeśli chodzi o uczniów - niektórzy to MA-SA-KRA !!! Nie powiem, są uczniowie grzeczni, którzy chcieliby się czegoś nauczyć, ale są też takie gnojki, które rozpieprzają zajęcia. W jednej klasie to mam 2 razy na minutę ochotę komuś przypier*olić Wiem, nie jest to pedagogiczne, ani wychowawcze. Ale naprawdę, czasem ręce, nogi i cycki opadają.....
Przykład? Do jednej klasy chodzi uczeń, który już 2 razy nie przeszedł, trzyma nogi na stoliku, bezczelnie się odzywa, mówi np. koledze, że go zabije, a koleżance, że jest "szpetną dziw.ką'. I to wszystko na lekcji Teraz jest już trochę lepiej, ale i tak strasznie trzeba się z nim męczyć. Tak w ogóle to on miałby być w poprawczaku, ale mama załatwiła mu "zielone papiery", że jest psychiczny.... I tak oto niesforny uczeń chodzi z innymi dziećmi do klasy

Atmosfera w pracy - jeśli chodzi o innych nauczycieli - jest ok

Nareszcie weekend Troszkę mi nerwy i struny głosowe odpoczną

Umysł oczywiście nie, bo muszę pisać różne plany itd.




Dalenko - właśnie przeczytałam o Waszej podróży! Życzę udanego wypoczynku! Ale się macie super!

Współczuję takich bachorów, najgorsze jest to, że nie można z nimi nic zrobić

Napisane przez (kicia)

a mnie oblała babka na poprawce no ubiję ją tydzień sie uczyłam napisałam wszystko co wiem sprawdzałam w notatkach może nie napisałąm wszystkiego słowo w słowo ale ona tylko takie odpowiedzi uznaje masakra jestem zla totalnie

musisz wziąć warunek, czy masz jeszcze szansę?

Napisane przez dalenka8

Hej . Piszę do Was z Milano . Mamy tutaj neta, ale jutro jedziemy do Imperii, a tam to nie wiem, czy będzie . Wpadnę wieczorem Wam trochę opowiedzieć, a teraz lecę w miasto .

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Agusia - wszystkiego najlepszego dla Was na nowej drodze życia! Wielkiej miłości, braku trosk i kłopotów, zdrowia oraz słodkiego-miłego życia

[(kicia)]

Napisane przez morsmordre

Mi też nie działał

Współczuję takich bachorów, najgorsze jest to, że nie można z nimi nic zrobić

musisz wziąć warunek, czy masz jeszcze szansę?



---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Agusia - wszystkiego najlepszego dla Was na nowej drodze życia! Wielkiej miłości, braku trosk i kłopotów, zdrowia oraz słodkiego-miłego życia

nie no u nas można kilkanaście razy poprawiać warunek to ostateczność

[morsmordre]

Kicia, to super
A ja się dowiedziałam, że kolejne 2 tygodnie nie zobaczę TŻ, to już miesiąc łącznie

[Ani_qa]

Napisane przez morsmordre

A ja się dowiedziałam, że kolejne 2 tygodnie nie zobaczę TŻ, to już miesiąc łącznie

Strasznie mi przykro a dlaczego się nie zobaczycie?


Agusia życzę Ci żeby jutrzejszy dzień był najpiękniejszym dniem w życiu, żeby pogoda Wam dopisała i wszystko wyglądało tak jak sobie to zaplanowaliście. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, samych szczęśliwych chwil i dużo miłości.

[morsmordre]

Nie zobaczymy się, bo teraz ma dwa razy pod rząd dyżury w weekend, a za tydzień nie dostanie przepustki przez widzimisię przełożonego...

[Ani_qa]

Napisane przez morsmordre

Nie zobaczymy się, bo teraz ma dwa razy pod rząd dyżury w weekend, a za tydzień nie dostanie przepustki przez widzimisię przełożonego...

Ech współczuję może uda mu się coś jeszcze załatwić i jednak uda Wam się spotkać..

[(kicia)]

morsi współczuję ale musisz być silna


no już mam termin tej poprawki na tą środę trochę za szybko dopiero się dowiedziałam jutro i w niedzielę mnie nie ma i niby kiedy ja się nauczę eh pisać po to żeby znowu nie zdać bez sensu

[mariaantonowna]

Drogie Dziewczyny jestem po próbnej fryzurce, makijażu i przymiarce sukni
I chciałabym się zapytać czy chcecie zobaczyć zdjęcia ?
P.S. Podczytuje Was cały czas ale jakoś głupio mi się odzywać, bo czuję się nowo-obca !