Coraz większe nasze brzuszki, w nich chłopczyki i dziewuszki -mamusie 01-02.2012

[pearpearl]

Napisane przez agawoo

Oplułam monitor
Aha, zapomniałam Wam powiedzieć - byliśmy wczoraj z TZtem pooglądać wózki po raz pierwszy I nie wiem czy nie ostatni, bo jeden wpadł nam w oko, i możliwe że się na niego zdecydujemy

jaki, jaki, jaki?
a widzialas moze coletto mateo?

Napisane przez *Agatek*

też mam o,75 w przyszłym tyg mnie czeka

to bede o Was myslec, jak bede na badaniu

Napisane przez Agatek

Pearl rozwalasz mnie no tajemnica wyszła na jaw! no narzekam, że nie mam brzuszka jeszcze zaokrąglonego, ale widać już 'coś' a co to będzie za 2 miesiące?? masakra też nie mogę dojść z sobą do ładu hihihi

nie moge z Toba a masz!---->

za dwa miesiace bedziesz miala sliczna pileczke, a jezeli siedzi tam Seba, to pileczka moze byc w pewnym miejscu troszke szpiczasta (czy spiczasta?) i od czasu do czasu beda sie tam pojawialy mniejsze wypuklosci czyli odbite czescie ciala Twojego pierworodnego. Bedziesz wygladala uroczo, a Twoj TZ bedzie sie za kazdym razem na nowo w Tobie zakochiwal Juz sie nie boisz?

Napisane przez uska000

ja pilam tydzien temu 50g glukozy a ze wyniki wyszly srednie to za tydzien pije znowu tylko ze 75super;/

biedaczka, to masz podwojnie prze*rane

Napisane przez n1kotynka

w każdym bądź razie jestem znow mam internet wreszcie u siebie na laptopie!!

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny mam małe pytanko, dość wstydliwe
Czy często się wypróżniacie w ciąży? bo ja 3-4 razy masakra jakaś wystarczy mocna herbata/kawa inka i już
Dlatego staram się pić bardzo słabe herbatki, a przed ciążą też około 2-3 razy leciałam do łazienki

ja bym sie cieszyla
ja przed ciaza 2-3 razy, a teraz 1, rzadziej 2, czyli gorzej...
Ale ktoras napisala tu, ze czekolada i kakao "zatyka", a ja codziennie pije kubek lub dwa

Napisane przez uska000

przypominam ze na 2 zaczyna sie na dobre i na zle po wakacjach jesli ktoras oglada

o wlasnie, chcialam Tobie napisac,ze probowalam nadrobic pierwsza milosc i nawet dotrwalam do polowy
widzialam corke maryski, miala brzydki wozek
...a pozniej obudzilam sie o 20

i widzialam swoj ukochany Wroclaw i tak mi sie smutno z tesknoty za nim zrobilo...

Napisane przez *Agatek*

Mój mąż mnie załamał... szef zmniejszył mu stawkę o 50 centów skur....n sobie przypomniał, że A. nie robi już na 'budowie' i nie kładzie chodników itp, to mu zmiejszyjszył... wrr... a w tygodniu to jest 80 zł mniej

to zrobic im wyplaty nie mial czasu,ale zmniejszyc to i owszem ?!?! co za kawal ch.........olery z niego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez Madzia

pearpearl hmm... wino za gowniarza to smakowało:bynajmniej mi a w porównaniu z glukozą to nie tanie wino a ambrozja

ooooo
swoj czlowiek !!!

Dziewczyny, a ja mam pytanie o pasy samochodowe. Uzywacie tych normalnych, czy macie adaptery? Jezeli ktoras ma, to jakie polecacie? Bo na allegro sa dwie firmy z tym ze jedna ponad polowe tansza niz druga i tak sie zastanawiam, czy warto je kupic?

[MissZuzia]

Napisane przez pearpearl

szlag

podobno od zaawansowania ciazy - im bardziej zaawansowana tym wieksza dawka
no i 75g daje bardziej wiarygodny wynik
tak wyczytalam na jakims forum

to ja mam niedługo tylko 50g - idę zrobić w 24 tyg. Pewnie 19.09 bo do tego mam ważne skierowanie

Napisane przez uska000

zjadlam pol chleba z nutella

mniam mniam aż ślina mi poleciała

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny mam małe pytanko, dość wstydliwe
Czy często się wypróżniacie w ciąży? bo ja 3-4 razy masakra jakaś wystarczy mocna herbata/kawa inka i już
Dlatego staram się pić bardzo słabe herbatki, a przed ciążą też około 2-3 razy leciałam do łazienki

rzadziej niż jak nie byłam w ciąży, wtedy codziennie a teraz to różnie, ale na pewno nie 1-2 w tyg. Jakoś 4-5 max razy w tyg.

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, a ja mam pytanie o pasy samochodowe. Uzywacie tych normalnych, czy macie adaptery? Jezeli ktoras ma, to jakie polecacie? Bo na allegro sa dwie firmy z tym ze jedna ponad polowe tansza niz druga i tak sie zastanawiam, czy warto je kupic?

ja raz się zapinam raz nie, wiem że źle robię ale mi niewygodnie patrzyłam na adaptery na necie ale ich w koncu nie zamówiłam, przypomniałaś mi właśnie że miałam się tym zająć, tak jak zajmuję się umówieniem do serwisu z samochodem już czwarty tydzień

[uska000]

ide spac bo Igor kopie;p
dobranoc

[agawoo]

Napisane przez *Agatek*

u nas też jest, ale wózków tam nie mają

Mój mąż mnie załamał... szef zmniejszył mu stawkę o 50 centów skur....n sobie przypomniał, że A. nie robi już na 'budowie' i nie kładzie chodników itp, to mu zmiejszyjszył... wrr... a w tygodniu to jest 80 zł mniej

Super mają tego szefa, nie ma co

Napisane przez pearpearl

jaki, jaki, jaki?
a widzialas moze coletto mateo?

Matteo nie widziałam, ale był Coletto Giovanni ...
Nie zachwycił mnie ...

Podobały mi się wózki:
Bomble Bee, ActiveBaby, Jedo Fyn (fajny, aluminiowy, lekki), i jeszcze jeden ale zapmniałam nazwy A w tych katalogach, które dał nam sprzedawca nie ma tego wózka
I pan mówił, że piankowych kół nie poleca, wbijają się w nie kamyczki, szkiełka itp. i koła do wywalenia. My i tak chcieliśmy z pompowanymi, więc ok

[*Agatek*]

Napisane przez pearpearl

nie moge z Toba a masz!---->

za dwa miesiace bedziesz miala sliczna pileczke, a jezeli siedzi tam Seba, to pileczka moze byc w pewnym miejscu troszke szpiczasta (czy spiczasta?) i od czasu do czasu beda sie tam pojawialy mniejsze wypuklosci czyli odbite czescie ciala Twojego pierworodnego. Bedziesz wygladala uroczo, a Twoj TZ bedzie sie za kazdym razem na nowo w Tobie zakochiwal Juz sie nie boisz?

hihihi, no troszkę mnie uspokoiłaś Nie obrzucaj mnie skiszonymi pomidorami ale tekst! Wczoraj do tż: "ty ale ja słysze, że leżysz" "jak możesz słyszeć, że leżę???" no mówię mu, że głos zamula i senny się robi i rozmowa się ucisza

Napisane przez pearpearl

ja bym sie cieszyla
ja przed ciaza 2-3 razy, a teraz 1, rzadziej 2, czyli gorzej...
Ale ktoras napisala tu, ze czekolada i kakao "zatyka", a ja codziennie pije kubek lub dwa

cieszę się i nie cieszę, bo troszkę to uciążliwe, no ale cóż... myślałam, że coś nie halo, no ale widać taki mam organizm
hmm, a może właśnie za dużo kakao pijesz? A jak w ogóle robisz kakao?? jakaś marka czy co? Ja nie pamiętam jak robiłam kiedyś za młodu

Napisane przez agawoo

Super mają tego szefa, nie ma co

Napisane przez pearpearl

to zrobic im wyplaty nie mial czasu,ale zmniejszyc to i owszem ?!?! co za kawal ch.........olery z niego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

podwójne załamanie przeżywam by dostał ode mnie z półobrotu piętką w twarz dziecko w drodze a on mu obniża wrr, cep

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, a ja mam pytanie o pasy samochodowe. Uzywacie tych normalnych, czy macie adaptery? Jezeli ktoras ma, to jakie polecacie? Bo na allegro sa dwie firmy z tym ze jedna ponad polowe tansza niz druga i tak sie zastanawiam, czy warto je kupic?

bardzo mi się podobają takie pasy, ale: to kosztuje i jeżdżę w tygodniu 2-3 razy max, ostatnio byłam w sobotę tydzień nie jeżdżę ale już we wtorek na badanie to se śmignę 30 kilosów

[*Agatek*]

Napisane przez magda1804

Tak czytalam o tej podrozy Agatka niektorzy pisza,ze zakrzepice itp. dziewczyny nie dajcie sie zwariowac no tak a od lezenia odleżyn mozna sie nabawic Pisałam kiedys na temat lotu samolotem, to i napisze o podrozy samochodem. Bedac w 27 tyg ciazy (no brzuszek dosc spory byl) jechalam z Anglii (prawie 1800km) do Pl na swieta i nie robilismy czesto przerw- nic mi nie bylo pozniej A wracałam samolotem i tez wszystko ok

dzięki Ci o pani, że uświadomiłaś to naszym koleżankom z forum
To tylko 10 h więc spoko, samochodem jest 8,5 h Na szczęście autem wrócimy już razem we 5 teść, szwagier, mąż, ja i smyk

Napisane przez uska000

ale macie bidnego smyka;/
a szef ch**;/ jak tam mozna;/

no mamy niestety, przechodząc tam nie widziałam nigdy wózków- choć dawno tam nie byłam, więc mogło się coś zmienić oczywiście

A szef makabra jakaś no wkurzyłam się niemiłosiernie!! 320 zł mniej w miesiącu... normalnie z tej bezsilności łzy cisną się do oczu...

[agawoo]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, a ja mam pytanie o pasy samochodowe. Uzywacie tych normalnych, czy macie adaptery? Jezeli ktoras ma, to jakie polecacie? Bo na allegro sa dwie firmy z tym ze jedna ponad polowe tansza niz druga i tak sie zastanawiam, czy warto je kupic?

Pearl, ja zapinam pasy, jedyne co to poluzowuję sobie na brzuchu co jakiś czas

[pearpearl]

Napisane przez MissZuzia

to ja mam niedługo tylko 50g - idę zrobić w 24 tyg. Pewnie 19.09 bo do tego mam ważne skierowanie

ooo
widze ze Ty taka zorganizowana jak ja
tez wszystko na ostatnia chwile
ostatnio az mnie moj lekarz skarcil, ze badan nie zrobilam

zycze dobrego wyniku i braku powtorki 75g

Napisane przez MissZuzia

ja raz się zapinam raz nie, wiem że źle robię ale mi niewygodnie

wszedzie trabia o tym,jak wazne jest zapinanie pasow
zasluzylas na

Napisane przez MissZuzia

patrzyłam na adaptery na necie ale ich w koncu nie zamówiłam, przypomniałaś mi właśnie że miałam się tym zająć, tak jak zajmuję się umówieniem do serwisu z samochodem już czwarty tydzień

Napisane przez Agatek

bardzo mi się podobają takie pasy, ale: to kosztuje i jeżdżę w tygodniu 2-3 razy max, ostatnio byłam w sobotę tydzień nie jeżdżę ale już we wtorek na badanie to se śmignę 30 kilosów

Napisane przez agawoo

Pearl, ja zapinam pasy, jedyne co to poluzowuję sobie na brzuchu co jakiś czas

Trzeba pomyslec, jak czesto, jak dlugo i jak szybko sie jezdzi...
Ja raczej zamowie, ale te tansze. W sumie zasada ich zapinania i dzialania w obu firmach wyglada tak samo. Mysle, ze powinnam je nabyc ze wzgledu na czeste kursy warszawa-mazury, a drugi powod to taki, ze moj tz czasami myli chyba samochod z samolotem I chociaz lubie z nim jezdzic, bo pewnie jedzie, to czasem wiadomo, ktos mu wyjedzie i wtedy nie jest wesolo przy hamowaniu...
A pozniej sprobuje sprzedac lub zostawie sobie na nastepne dzieciatko

Napisane przez agawoo

Matteo nie widziałam, ale był Coletto Giovanni ...
Nie zachwycił mnie ...

Podobały mi się wózki:
Bomble Bee, ActiveBaby, Jedo Fyn (fajny, aluminiowy, lekki), i jeszcze jeden ale zapmniałam nazwy A w tych katalogach, które dał nam sprzedawca nie ma tego wózka

Oooo...Jedo Fyn gdyby mial jeszcze przekladana raczke bylby moim idealem chyba. Lekki, zgrabny i mozna zamontowac maxi cosi. Pomysle o nim intensywniej.
Te pozostale tez spoko wygladaja i cene maja normlana, a nie z kosmosu jak np mutsy.
I my tez chcemy pompowane kola. Z tztem w wawie czesto chodzimy z jego psami do lasu, a i moje mazurskie sciezynki nie naleza do najrowniejszych.

Napisane przez *Agatek*

hihihi, no troszkę mnie uspokoiłaś Nie obrzucaj mnie skiszonymi pomidorami ale tekst! Wczoraj do tż: "ty ale ja słysze, że leżysz" "jak możesz słyszeć, że leżę???" no mówię mu, że głos zamula i senny się robi i rozmowa się ucisza

znam to u mojego jest identycznie
i jeszcze zaczyna seplenic, bo mu sie usta porzadnie nie otwieraja
a pomidor od czasu do czasu Ci nie zaszkodzi
dobry jest na cere

Napisane przez Agatek

cieszę się i nie cieszę, bo troszkę to uciążliwe, no ale cóż... myślałam, że coś nie halo, no ale widać taki mam organizm
hmm, a może właśnie za dużo kakao pijesz? A jak w ogóle robisz kakao?? jakaś marka czy co? Ja nie pamiętam jak robiłam kiedyś za młodu

fajny ten Twoj organizm
chuda, biust maly(ja nie lubie duzych), maly brzuch i jeszcze taka przemiana
no tylko pozazdroscic

Co do kakao, to najczesniecj ide na latwizne i pije sobie nesquika, chociaz wiem,ze to troche chemia i za duzo cukru, ale pocieszam sie,ze ma witaminy +wapn i magnez...
A jak moge wykorzystac tzta, to robi mi takie i tez mi smakuje. Podgrzewa sie mleczko, w kubeczku wlewa ociupinke zimnego, wsypuje sie lyzeczke lub kilka (nie pamietam, ale jest napisane na pudelku) kakao, lyzeczka lub dwie cukru, miesza i dolewa cieplego.

I znowu robilam eksperyment z muzyka bobasa i Niespodzianka, bo dzisiaj znowu ja czesto czulam. Jak zwykle w okolicach godziny 23ej zaczelo sie: "pyk, pyk, pyk"...no wiec jak nic...to ona dalej "pyk, pyk"...ja dalej nic... pyk,pyk, pyk", wlaczylam muzyke i... cisza jak makiem zasial. Ululało mi sie dzieciatko

a tutaj jest filmik, jak pewna dzidzia reaguje na muzyke bobasa

[MissZuzia]

pierwsza
taka paskuda pogoda, że aż żal wstawać

Napisane przez *Agatek*

A szef makabra jakaś no wkurzyłam się niemiłosiernie!! 320 zł mniej w miesiącu... normalnie z tej bezsilności łzy cisną się do oczu...

kurde niby eurocenty ale jakie przeliczenie baaardzo spora sumka mniej współczuję

Napisane przez pearpearl

ooo
widze ze Ty taka zorganizowana jak ja
tez wszystko na ostatnia chwile
ostatnio az mnie moj lekarz skarcil, ze badan nie zrobilam

zycze dobrego wyniku i braku powtorki 75g


wszedzie trabia o tym,jak wazne jest zapinanie pasow
zasluzylas na

po prostu mój lekarz za wczesnie wypisał to skierowanie, jeszcze w 20 tyg a można od 24tyg więc nie moja wina że mi czas leci a nie mogę zrobić bo za wczesniej i czekam na ostatni dzień

[natisska]

Hej

Chyba zaczełam cierpieć na ciążową bezsenność... w nocy przekładam sie z boku na bok ciągle mi niewygodnie, lub wstaje na siku/jedzenie, ciagle mi niedobrze jeszcze te okropne sny nawet nie bede ich opowiadać i takim sposobem nie spie od 6

Dobra nie smęcę już idę się ogranąć

Aaa i strasznie mnie ciagnelo wczoraj w pachwinach a dzis wstaje i mąz mowi : ale masz duzy brzuch , ja patrze i faktycznie jakis wiekszy niz wczoraj hehe wrzuce pozniej zdjęcie

edit : Kamciurka odezwij sie ! Mam nadzieje ze wszystko jest ok,tylko odpoczywa

[uska000]

Napisane przez natisska

Hej

Chyba zaczełam cierpieć na ciążową bezsenność... w nocy przekładam sie z boku na bok ciągle mi niewygodnie, lub wstaje na siku/jedzenie, ciagle mi niedobrze jeszcze te okropne sny nawet nie bede ich opowiadać i takim sposobem nie spie od 6

Dobra nie smęcę już idę się ogranąć

Aaa i strasznie mnie ciagnelo wczoraj w pachwinach a dzis wstaje i mąz mowi : ale masz duzy brzuch , ja patrze i faktycznie jakis wiekszy niz wczoraj hehe wrzuce pozniej zdjęcie

edit : Kamciurka odezwij sie ! Mam nadzieje ze wszystko jest ok,tylko odpoczywa

ja mam to samo masakra;/

czesc mamuski w ogole
a Kamciurka pisala ze sie odezwie dopiero dzis przed poludniem czekamy

[Anabellita]

Napisane przez agawoo

Pearl, ja zapinam pasy, jedyne co to poluzowuję sobie na brzuchu co jakiś czas

Ja robię dokładnie tak samo. Jak nie zapnę pasa w aucie to dziwnie się czuję.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiecie co, od wczoraj mam taki niepokój w sobie.... pewnie to sobie wmówiłam ale jakoś przestałam czuć to że jestem w ciąży! Okropne uczucie.
Czasem czuję ruchy w brzuchu ale nie wiem czy to dzidzia się wierci czy moje jelita szaleją po wczorajszych łazankach z kapustą.
Pewnie to hormony buzują, chociaż nigdy nie miałam problemu ze zmiennymi nastrojami. Uspokoiłabym się jak bym usłyszała bicie serduszka, ale przecież nie polecę do lekarza bo mnie wyśmieje że jestem panikara. Miałyście coś takiego?

[inutil]

Tak piszecie o tym kakao, że muszę sobie zrobić na śniadanie

a wczoraj na kolację zjadłam pół słoika śledzi

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Zaczęliśmy z Olkiem 24tc

[bambusiek]

Cześć Wam

Ja tylko na chwilę, bo zaraz zmykam na zakupy
Mężuś pobiegł po świeże pieczywo z rana, zjedliśmy z bobo kanapki i nawet smakowały

Będę u mamy i muszę poszukać jesiennej kurtki, w którą bym się zmieściła... w dżinsówki już nie wchodzę, a w płaszczu tak od razu nie wylecę

Potem nadrobię, paaa

[19mala83]

Dzien dobry mamuśki.
Ja niestety też muszę rozejrzeć się za jakąś kurtką bo już w nic się nie mieszcze a zimno strasznie. A trzeba z domu wyjść czy do sklepu czy na badania. Na all używane na aukcjach też dochodzą do cen kosmicznych bo troche szkoda dać mi 150-160 zl za używaną kurtkę lub plaszcz a nowa natomiast ok 300 więc jeszcze bardziej żal bo z kasą ciężko. W lumpeksach nic tylko jakies szmaty a ceny też powalają. Na to wychodzi, że czy tak czy tak jest źle ale na coś będzie trzeba się zdecydować bo zimno brrr :/

[ciezaroweczka]

hejka Mamusie.

Kurtki. No tak, nie pomyślałam o tym a też mam problem z jesienną, aby ją dopiąć. Na pewno nie będę kupowała nowej, bo kupiłam na wiosnę z przecen hmm ... No to mamy problem nie wspomnę już o zimowej rozmiar S.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

o 13 ide do kardiologa , duchota dzis straszna u mnie...

[neska22]

dobry

[inutil]

ahh, kurtki ja mam sporo jesiennych, wczoraj próbowałam się w kilka wbić i już się nie mieszczę. A o zimowej nawet nie chcę myśleć

Neska dobry

[Haniula]

hej mamuski
słabo trzymałyscie kciuki Mialam z lenka układ ze mi pomoze sciagac a ona sobie drzemke urzadzila
Niestety nie zaliczylam tego durnego kolokwium i w srode kolejna poprawka

Zaraz zabieram sie za mycie okien i ogolnie porzadki bo przez ta nauke troche zaniedbałam dom

dziewczyny,tez macie tyle muszek owocówek ja nie wiem do czego one sie zbieraja, nie trzymam owoców na wierzchu, naczyn brudnych rzadnych nie mam a ciagle ich pełno

[kamciurka]

Napisane przez agawoo

Trzymamy

Napisane przez uska000

trzymam kciuki

Napisane przez *Agatek*

kamciurka trzymam kciuki!!!!

Napisane przez magda1804

[/COLOR]Kamciurka jak tam po wizycie daj znac,bo my sie martwimy??

Napisane przez natisska

edit : Kamciurka odezwij sie ! Mam nadzieje ze wszystko jest ok,tylko odpoczywa

Napisane przez uska000

a Kamciurka pisala ze sie odezwie dopiero dzis przed poludniem czekamy

dziekuje dziewczynki za kciuki i troske

no wiec poszlam do ginekologa u ktorego bylam na genetycznym usg, dobry specjalista, no i co sie okazalo, ze mimo wizyt u ginekologa, dwukrotnej wizyty na IP nikt nie zauwazyl nisko osadzonego lozyska, zachodzi lekko na ujscie szyjki i stad krwawienie, kazal lezec, przyjsc na koniec przyszlego tygodnia, mowi ze w takiej wczesnej ciazy jeszcze moze sie ono podniesc, a jak nie to bedzie przodujace no a wiadomo, ze to jest dosyc niebezpieczne na razie jednak nie mysle o tym, mam nadzieje ze sie podniesie, jedno co wyczytalam to, ze takie lozysko zdarza sie przy zrostach na macicy i lyzeczkowaniu, a ja mialam po poprzedniej ciazy przeboje, lyzeczkowanie takie ze dostalam krwotoku i wlasnie zrosty... mam nadzieje jednak ze to sie unormuje i bedzie dobrze, krwawienie na razie ustapilo...

Napisane przez ciezaroweczka

hejka Mamusie.

Kurtki. No tak, nie pomyślałam o tym a też mam problem z jesienną, aby ją dopiąć. Na pewno nie będę kupowała nowej, bo kupiłam na wiosnę z przecen hmm ... No to mamy problem nie wspomnę już o zimowej rozmiar S.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

o 13 ide do kardiologa , duchota dzis straszna u mnie...

ja kupilam w zeszlym roku taki plaszczyk krotki grzybek i mam nadzieje, ze przehulam w nim zime, powodzenia u lekarza

[MissZuzia]

Napisane przez Haniula

dziewczyny,tez macie tyle muszek owocówek ja nie wiem do czego one sie zbieraja, nie trzymam owoców na wierzchu, naczyn brudnych rzadnych nie mam a ciagle ich pełno

tak, niestety mi nawet dziś na świeżym chlebie zaczęły swoje nasiadówki kurde czepiają się wszystkiego, ciągle zlew szoruję a one i tak siedzą sobie w nim, nic nie pomaga na to cholerstwo...

[19mala83]

Kamciurka nie martw się na zapas, dużo leż i odpoczywaj, wszystko będzie dobrze
Ciezaroweczka powodzenia na wizycie

[b6226e0a547db786f57f5d12fdee7d3dd3b4b01d_63d071027e6e4]

Witajcie mamcie..ale lecicie szybko nie nadążam
Kupiłam dziś sobie krem do ciała z vichy nutriextra.Zastanawiam się czy mogę użyć na brzuch...Używacie jakichś innych balsamów oprócz tych typowo na rozstępy??

[Haniula]

[1=b6226e0a547db786f57f5d1 2fdee7d3dd3b4b01d_63d0710 27e6e4;29319428]Witajcie mamcie..ale lecicie szybko nie nadążam
Kupiłam dziś sobie krem do ciała z vichy nutriextra.Zastanawiam się czy mogę użyć na brzuch...Używacie jakichś innych balsamów oprócz tych typowo na rozstępy??[/QUOTE]

ja uzywam nivea, takie granatowe mleczko do ciała. Moj nos toleruje tylko ten zapach
mam na rozstepy babydream i mecze go caly czas od poczatku ciazy

[Lucy1111]

dziewczyny, mam sprawdzony sposób na muszki owocówki.
co roku o tej porze mam ich pełno w kuchni... .

Najpierw trzeba umyć dokładnie blaty kuchenne, zlew, wyrzucić stare ściereczki i gąbki.
Myć najlepiej wodą z odrobiną octu.

Następnie wlewamy czerwone wino lub ocet do szklanki, zakrywamy folią aluminiowa, robimy małe dziurki. Szklankę stawiamy gdzieś przy zlewie, albo na blacie.
Muszki zwabione zapachem wlecą do szklanki, ale już nie wyjdą, bo się potopią. Robiłam tak dwa razy. Pomaga

[uska000]

Napisane przez kamciurka

dziekuje dziewczynki za kciuki i troske

no wiec poszlam do ginekologa u ktorego bylam na genetycznym usg, dobry specjalista, no i co sie okazalo, ze mimo wizyt u ginekologa, dwukrotnej wizyty na IP nikt nie zauwazyl nisko osadzonego lozyska, zachodzi lekko na ujscie szyjki i stad krwawienie, kazal lezec, przyjsc na koniec przyszlego tygodnia, mowi ze w takiej wczesnej ciazy jeszcze moze sie ono podniesc, a jak nie to bedzie przodujace no a wiadomo, ze to jest dosyc niebezpieczne na razie jednak nie mysle o tym, mam nadzieje ze sie podniesie, jedno co wyczytalam to, ze takie lozysko zdarza sie przy zrostach na macicy i lyzeczkowaniu, a ja mialam po poprzedniej ciazy przeboje, lyzeczkowanie takie ze dostalam krwotoku i wlasnie zrosty... mam nadzieje jednak ze to sie unormuje i bedzie dobrze, krwawienie na razie ustapilo...

ja kupilam w zeszlym roku taki plaszczyk krotki grzybek i mam nadzieje, ze przehulam w nim zime, powodzenia u lekarza

mialam tez z tym lozyskiem tak i nic mi moj cudowny lekarz nie powiedzial zeby sie nie kochac dobrze ze tz sie boi bo by bylo po dzidziusiu... dopiero na kolejnej wizycie inny powiedzial ze byla taka sytuacja i dobrze ze sie nie kochalismy wtedy... a jak powiedzialam temu to on ze nie zauwazyl...

wlasnie jem fryteczki mniam

[agawoo]

Napisane przez inutil

Tak piszecie o tym kakao, że muszę sobie zrobić na śniadanie

a wczoraj na kolację zjadłam pół słoika śledzi

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Zaczęliśmy z Olkiem 24tc

Hehe
Ja też własnie mówiłam mężowi, że na kolację dzisiaj zrobię sobie kakao, bo mi narobiłyście smaka

Napisane przez Anabellita

Ja robię dokładnie tak samo. Jak nie zapnę pasa w aucie to dziwnie się czuję.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiecie co, od wczoraj mam taki niepokój w sobie.... pewnie to sobie wmówiłam ale jakoś przestałam czuć to że jestem w ciąży! Okropne uczucie.
Czasem czuję ruchy w brzuchu ale nie wiem czy to dzidzia się wierci czy moje jelita szaleją po wczorajszych łazankach z kapustą.
Pewnie to hormony buzują, chociaż nigdy nie miałam problemu ze zmiennymi nastrojami. Uspokoiłabym się jak bym usłyszała bicie serduszka, ale przecież nie polecę do lekarza bo mnie wyśmieje że jestem panikara. Miałyście coś takiego?

Ja też się trochę niepokoję, bo ze wzgledu na to jak dzidziuś jest ułożony, to nie czuję ruchów. I martwię się cały czas czy wszystko ok

Napisane przez MissZuzia

po prostu mój lekarz za wczesnie wypisał to skierowanie, jeszcze w 20 tyg a można od 24tyg więc nie moja wina że mi czas leci a nie mogę zrobić bo za wczesniej i czekam na ostatni dzień

Mój mi własnie dlatego jeszcze nie wystawiał, powiedział, że lepiej po 24 tygodniu, bo wcześniej wynik może wyjść niemiarodajny i uśpić czujność Więc dostanę skierowanie na następnej wizycie

Napisane przez pearpearl

Oooo...Jedo Fyn gdyby mial jeszcze przekladana raczke bylby moim idealem chyba. Lekki, zgrabny i mozna zamontowac maxi cosi. Pomysle o nim intensywniej.
Te pozostale tez spoko wygladaja i cene maja normlana, a nie z kosmosu jak np mutsy.
I my tez chcemy pompowane kola. Z tztem w wawie czesto chodzimy z jego psami do lasu, a i moje mazurskie sciezynki nie naleza do najrowniejszych.

No fajny był ten Jedo Ten drugi, którego nazwy nie pamiętam też był właśnie aluminiowy
A te dwa pozostałe to polskie wózki, fajne, gondolki spore, głębokie, kosze na zakupy wygodne (nie tak jak w TAKO - tam to masakra jakaś - nie wiem jak tam włożyć zakupy w ogóle ). NIgdzie ich na necie do tej pory nie spotkałam, a na żywo mi się spodobały

Napisane przez 19mala83

Dzien dobry mamuśki.
Ja niestety też muszę rozejrzeć się za jakąś kurtką bo już w nic się nie mieszcze a zimno strasznie. A trzeba z domu wyjść czy do sklepu czy na badania. Na all używane na aukcjach też dochodzą do cen kosmicznych bo troche szkoda dać mi 150-160 zl za używaną kurtkę lub plaszcz a nowa natomiast ok 300 więc jeszcze bardziej żal bo z kasą ciężko. W lumpeksach nic tylko jakies szmaty a ceny też powalają. Na to wychodzi, że czy tak czy tak jest źle ale na coś będzie trzeba się zdecydować bo zimno brrr :/

No ja mam jeszcze stary płaszcz z czasów studiów, duży, rozkloszowany i długi. Zapytam teściowej czy da radę mi go trochę skrócić, i moze jakos obskoczę zimę A jesień jakoś przeżyję w tym co mam ....

[kamciurka]

Napisane przez 19mala83

Kamciurka nie martw się na zapas, dużo leż i odpoczywaj, wszystko będzie dobrze
Ciezaroweczka powodzenia na wizycie

staram sie dziekuje za dobre slowo

Napisane przez uska000

mialam tez z tym lozyskiem tak i nic mi moj cudowny lekarz nie powiedzial zeby sie nie kochac dobrze ze tz sie boi bo by bylo po dzidziusiu... dopiero na kolejnej wizycie inny powiedzial ze byla taka sytuacja i dobrze ze sie nie kochalismy wtedy... a jak powiedzialam temu to on ze nie zauwazyl...

wlasnie jem fryteczki mniam

no widzisz tak to z tymi lekarzami jest, ale co podnioslo Ci sie to lozysko, juz masz prawidlowo ?

[agawoo]

Napisane przez kamciurka

dziekuje dziewczynki za kciuki i troske

no wiec poszlam do ginekologa u ktorego bylam na genetycznym usg, dobry specjalista, no i co sie okazalo, ze mimo wizyt u ginekologa, dwukrotnej wizyty na IP nikt nie zauwazyl nisko osadzonego lozyska, zachodzi lekko na ujscie szyjki i stad krwawienie, kazal lezec, przyjsc na koniec przyszlego tygodnia, mowi ze w takiej wczesnej ciazy jeszcze moze sie ono podniesc, a jak nie to bedzie przodujace no a wiadomo, ze to jest dosyc niebezpieczne na razie jednak nie mysle o tym, mam nadzieje ze sie podniesie, jedno co wyczytalam to, ze takie lozysko zdarza sie przy zrostach na macicy i lyzeczkowaniu, a ja mialam po poprzedniej ciazy przeboje, lyzeczkowanie takie ze dostalam krwotoku i wlasnie zrosty... mam nadzieje jednak ze to sie unormuje i bedzie dobrze, krwawienie na razie ustapilo...

ja kupilam w zeszlym roku taki plaszczyk krotki grzybek i mam nadzieje, ze przehulam w nim zime, powodzenia u lekarza

Kamciurka, to odpoczywaj dużo, i trzymam kciuki, żeby się łóżysko podniosło Ja też mam nisko, ale nie przodujące, na szczęście

Ciężaróweczka
[1=b6226e0a547db786f57f5d1 2fdee7d3dd3b4b01d_63d0710 27e6e4;29319428]Witajcie mamcie..ale lecicie szybko nie nadążam
Kupiłam dziś sobie krem do ciała z vichy nutriextra.Zastanawiam się czy mogę użyć na brzuch...Używacie jakichś innych balsamów oprócz tych typowo na rozstępy??[/QUOTE]
Ja używam tylko oliwki babmbino po kąpilei, i tyle

Napisane przez uska000

wlasnie jem fryteczki mniam

A ja własnie smażę

[czubasek20]

zdenerwowałam sie bo was nadrobiłam, napisałam wiadomosc i komp mi sie zawiesił

magda1804 nie mam pojęcia co siedzi u mnie w brzuszku ale jak mnie skopało dziecię w środę to bez zastanowienia zwracałam się do brzusia ,, Hania, nie przeszkadzaj mamusi ''

Był temat o kotkach to ja też pochwale się swoim Reddsikiem

URL=http://imageshack.us/photo/my-images/193/93107676.jpg/][/URL]

Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us