Rozstanie z facetem, część XX - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-09, 22:56   #751
aramanda
Raczkowanie
 
Avatar aramanda
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez DarkChic Pokaż wiadomość
Aramanda Kochana jak mnie kiedyś zobaczysz to zmienisz zdanie

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------


i jak tu znalezc kogos fajnego,kochanego,czulego i dobrego?
Ogarnia mnie brak nadziei...

Ja mialam isc za tydz z exem...nawet sukienke juz kupialm ale ostatnio mowil ze idzie sam,bo czuje sie juz wolny....coz,do tego dochodzi pewnie to ze sie mnie wstydzi...i pewnie to ze bedzie szukal tam kandydatki na zone ...oj nastepny weekend bedzie ciezki do przyzycia....ryk kwik i zgrzytanie zebow sie zapowiada

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Kurde...tez bym sie wkurzyla,bo z pewnoscia czekalabym na to
Ale,jak nie teraz to kiedy indziej
Hej Nie bój nic, zdania nie zmienię . Już ja spróbuję wyciągnąć z Ciebie co najlepsze na wierzch! Do spotkanka coraz bliżej .

Ja znalazłam takiego jednego właściwie to znałam go tyle lat... szkoda, że akurat ten Pan Idealny mnie nie chce; o ironio, czego ja się spodziewam . Gdzieś na pewno czeka na nas Ten odpowiedni... jedyny, kochany, czuły, ułożony, wierny, odpowiedzialny... ach, to się rozmarzyłam . Ideałów nie ma, ale każdy będzie lepszy od poprzedniego!

Sukienka jeszcze na pewno się przyda . A ten jak chce iść sam, to niech idzie, bez partnerki to się raczej nie będzie za dobrze bawił W przyszły weekend będę w domu, więc służę ramieniem do wypłakania ale damy radę bez smutów!

A co do speed dates... nie odpuszczę, ha!
__________________
zaczynam nowe życie!
bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną

Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe.


Podróżuję, zwiedzam i bawię się
aramanda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 05:38   #752
boangelina
Rozeznanie
 
Avatar boangelina
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ślązaczka-śpiewaczka
Wiadomości: 641
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

tekst mojego ex: "wiesz, niby mozemy sie spotkac na sex, ale licz sie z tym, ze od razu sie ubiore i pojde do nowej dziewczyny"

ja: ani razu nie poruszylam takiego tematu
on: nie mial zadnej nowej dziewczyny.

Niby szczere, ale zabolało jak cholera. I on ma się za 1oo% w porządku faceta!!!
__________________
Aga walczy o idealną sylwetkę !
-> cel: 54 kg

moje recenzje -> https://wizaz.pl/kosmetyki/recenzent...ent=boangelina
boangelina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 09:08   #753
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

kretyński tekst
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 12:03   #754
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez boangelina Pokaż wiadomość
tekst mojego ex: "wiesz, niby mozemy sie spotkac na sex, ale licz sie z tym, ze od razu sie ubiore i pojde do nowej dziewczyny"
faceci to jednak mają tupet!
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 14:46   #755
MalgosiaM
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 79
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Niby wszystko wiem ale boli jak cholera... ja się nigdy od niego nie uwolnię, co on mi zrobił...
MalgosiaM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 15:16   #756
boangelina
Rozeznanie
 
Avatar boangelina
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ślązaczka-śpiewaczka
Wiadomości: 641
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM Pokaż wiadomość
Niby wszystko wiem ale boli jak cholera... ja się nigdy od niego nie uwolnię, co on mi zrobił...

E- nieprawda. Wystarczy zaakceptować siebie, znaleźć zainteresowanie, zając się SOBĄ i wyjśc do ludzi. Działa

(przepraszam, że mówi to ta, która sama się nie umie do tego zastosować i wciąż beczy... )
__________________
Aga walczy o idealną sylwetkę !
-> cel: 54 kg

moje recenzje -> https://wizaz.pl/kosmetyki/recenzent...ent=boangelina
boangelina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 15:20   #757
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM Pokaż wiadomość
ja się nigdy od niego nie uwolnię, co on mi zrobił...
Każda z nas tak myślała i naprawdę dziesiątki, o ile nie setki, dziewczyn z wątków rozstaniowych po pewnym czasie uświadamiało sobie w jak wielkim błędzie było myśląc w ten sposób. Uwolnisz się, jeżeli tylko będziesz bardzo tego chciała. Może nie dzisiaj, może nie jutro, ale prędzej czy później to nastąpi. Musisz uwierzyc mi na słowo Małgosiu.
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-10, 15:25   #758
MalgosiaM
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 79
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Sama rozdrapałam rany i dałam się wykorzystac jak naiwna... wierząc... buuuuuuu
MalgosiaM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:06   #759
Wenusjanka19
Raczkowanie
 
Avatar Wenusjanka19
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cześć dziewczyny , chciałam się z Wami podzielić moją smutną historią .
Byłam z chłopakiem 4 lata , dla mnie to były najwspanialsze 4 lata w życiu , wiadomo nie zawsze było idealnie .Byliśmy zgraną para , każdy nas podziwiał .Od pewnego czasu zaczęło nam się nie układać , ale zawsze po pewnym czasie się dogadywaliśmy , on pare razy chciał to zakonczyć , ale ja tłumaczyłam mu ,że nie ma powodu , ze warto to naprawic i jakos potem było . Miesiąc temu ze mna zerwał , powiedzial ze to nie mialo przyszłości , ze to byl bradziej zwiazek przyjacielski, ze w nim wszystko wygasło ,przy rozstaniu płakał , ale rozstalismy sie w zgodzie (przytulał mnie itd) . Bylam w szoku ponieważ nic wcześniej tego nie zapowiadało, dopiro od tygodnia zauważyłam ze cos jest nie tak , nie chciał sie spotykac , ciagłe wymowki , a jak spotkalismy sie 2 dni przed rozstaniem to był taki zimny, pytalam sie go czy wszystko jest z nami okej to dopowiadal ze tak i ze mnie kocha ... Od zerwania bardzo mi go brakuje , zabolalo mnie to ze mnie okłamywał ze mnie kocha , nie potrafie sie z tym pogodzic, chce zapomniec ale nie potrafie . Dodam ,że po rozstaniu się z nim spotkałam i chciałam wszystko naprawic, tłumaczyłam ,przyznalam sie do moich błedów ,ale onpowiedział ze nie chce juz do tego wracac . Najbardziej boli mnie to ze on teraz spotyka sie z dziewczyna która zawsze o niego walczyla ... (niby po przyjacielsku) wiem ze nie powinno mnie juz to obchodzic , ale on był dla mnie kimś wyjatkowym . Boje sie ze nie poznam juz tak dobrego człowieka (((
Wenusjanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:15   #760
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez Wenusjanka19 Pokaż wiadomość
Dodam ,że po rozstaniu się z nim spotkałam i chciałam wszystko naprawic, tłumaczyłam ,przyznalam sie do moich błedów ,ale onpowiedział ze nie chce juz do tego wracac .
Witamy

Jedyne słuszne co teraz możesz zrobić to wyjąć zakopaną gdzieś na dnie kieszeni dumę i się nią teraz unieść (ale się zrobiło literacko ).
Na prawdę, nie ma nic gorszego jak poniżanie się przed facetem, proszenie o powrót i płakanie przed nim na kolanach żeby misiek nie skreślał tej miłości. Nie możesz się z nim tera spotykać, nie możesz pisać. Wiem, że to trudne, ale kurcze, daj mu czas, daj SOBIE czas.
Od żalenia się, płakania i pisania masz TEN wątek a nie jego skrzynkę smsową. A to że on się z kimś spotka.. boli jak chol.era ale nie pokazuj mu tego..
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 16:18   #761
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez Wenusjanka19 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny , chciałam się z Wami podzielić moją smutną historią .
Byłam z chłopakiem 4 lata , dla mnie to były najwspanialsze 4 lata w życiu , wiadomo nie zawsze było idealnie .Byliśmy zgraną para , każdy nas podziwiał .Od pewnego czasu zaczęło nam się nie układać , ale zawsze po pewnym czasie się dogadywaliśmy , on pare razy chciał to zakonczyć , ale ja tłumaczyłam mu ,że nie ma powodu , ze warto to naprawic i jakos potem było . Miesiąc temu ze mna zerwał , powiedzial ze to nie mialo przyszłości , ze to byl bradziej zwiazek przyjacielski, ze w nim wszystko wygasło ,przy rozstaniu płakał , ale rozstalismy sie w zgodzie (przytulał mnie itd) . Bylam w szoku ponieważ nic wcześniej tego nie zapowiadało, dopiro od tygodnia zauważyłam ze cos jest nie tak , nie chciał sie spotykac , ciagłe wymowki , a jak spotkalismy sie 2 dni przed rozstaniem to był taki zimny, pytalam sie go czy wszystko jest z nami okej to dopowiadal ze tak i ze mnie kocha ... Od zerwania bardzo mi go brakuje , zabolalo mnie to ze mnie okłamywał ze mnie kocha , nie potrafie sie z tym pogodzic, chce zapomniec ale nie potrafie . Dodam ,że po rozstaniu się z nim spotkałam i chciałam wszystko naprawic, tłumaczyłam ,przyznalam sie do moich błedów ,ale onpowiedział ze nie chce juz do tego wracac . Najbardziej boli mnie to ze on teraz spotyka sie z dziewczyna która zawsze o niego walczyla ... (niby po przyjacielsku) wiem ze nie powinno mnie juz to obchodzic , ale on był dla mnie kimś wyjatkowym . Boje sie ze nie poznam juz tak dobrego człowieka (((
zjedzmniebejbe ma rację. A skąd wiesz, że się spotykają?
i jak wygląda wasz kontakt teraz?



u mnie dziś lipnie. strasznie.
zaraz tutaj umrę z rozpaczy.
czy ktoś na tym wątku jest z krakowa?
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-10, 16:54   #762
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Witamy

Jedyne słuszne co teraz możesz zrobić to wyjąć zakopaną gdzieś na dnie kieszeni dumę i się nią teraz unieść (ale się zrobiło literacko ).
Na prawdę, nie ma nic gorszego jak poniżanie się przed facetem, proszenie o powrót i płakanie przed nim na kolanach żeby misiek nie skreślał tej miłości. Nie możesz się z nim tera spotykać, nie możesz pisać. Wiem, że to trudne, ale kurcze, daj mu czas, daj SOBIE czas.
Od żalenia się, płakania i pisania masz TEN wątek a nie jego skrzynkę smsową. A to że on się z kimś spotka.. boli jak chol.era ale nie pokazuj mu tego..
Zjedzmniebejbe Miło, że wróciłaś pomóc Malli w kopaniu po tyłkach,bo ostatnio tutaj więcej cierpiących niż wspierających
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 17:00   #763
boangelina
Rozeznanie
 
Avatar boangelina
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ślązaczka-śpiewaczka
Wiadomości: 641
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Dearlie, milo Cię widziec taką weselsza... Mam nadzieje ze sobie swietnie radzisz i biznes sie kręci!

Czas wybic sobie z glowy exy srexy....
__________________
Aga walczy o idealną sylwetkę !
-> cel: 54 kg

moje recenzje -> https://wizaz.pl/kosmetyki/recenzent...ent=boangelina
boangelina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 17:01   #764
MalgosiaM
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 79
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Ja się zgłaszam do skopania pierwsza na ochotnika najbardziej za to że wciąż jest we mnie iskra nadziei, jakie to głupie, jak ją zgasic?
MalgosiaM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 17:21   #765
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez boangelina Pokaż wiadomość
Dearlie, milo Cię widziec taką weselsza... Mam nadzieje ze sobie swietnie radzisz i biznes sie kręci!

Czas wybic sobie z glowy exy srexy....
Dziękuję Oj niestety mnie prześladują weekendowe koszmarki eksowe W tygodniu jest super, a w weekend gorzej, ale i tak znacznie lepiej niż kilka tygodni do tyłu. Jednak muszę się przyznac, że weszłam dzisiaj na profil eksa i jego Nowej na fb... mogę u niej oglądac zdjęcia... i już mnie nie ruszają ich wspólne fotki A co więcej... jaka ona paskuda Wcześniej widziałam tylko profilową fotę i żyłam w przekonaniu, że śliczna i dołowało mnie to. A do tego intelektem też nie grzeszy ( wniosek na podstawie komentarzy).



No cóż mój-niemój drogi eksie, skoro wymieniłeś mnie na kogoś takiego, to nie mam pytań. Powodzenia dupku!

(sorry, musiałam to wykrzyczec)

Edytowane przez Dearlie
Czas edycji: 2011-09-10 o 17:47
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 17:39   #766
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Zjedzmniebejbe Miło, że wróciłaś pomóc Malli w kopaniu po tyłkach,bo ostatnio tutaj więcej cierpiących niż wspierających
Hahah, czy wróciłam.. no zaglądam czasami, może teraz będę tutaj częściej, bo dzisiaj po 19 mogę zmienić swój status z "w związku" na "wolny".. mam stresa, czuję się z tym źle bo polubiłam gościa, ale doszłam do wniosku że nie chcę mieć faceta który nie zaspokaja moich fundamentalnych potrzeb.
Wiem, słyszałam że tutaj źle się dzieje, ale ja raczej nie jestem osobom która Wam pomoże.. sama jestem miotana przez skrajne emocje, najpierw wyleczę siebie a potem dopiero zacznę "heeeal theee worlddd" jak to mówił Majkel Dżekson.
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 17:46   #767
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez zjedzmniebejbe Pokaż wiadomość
Hahah, czy wróciłam.. no zaglądam czasami, może teraz będę tutaj częściej, bo dzisiaj po 19 mogę zmienić swój status z "w związku" na "wolny".. mam stresa, czuję się z tym źle bo polubiłam gościa, ale doszłam do wniosku że nie chcę mieć faceta który nie zaspokaja moich fundamentalnych potrzeb.
Wiem, słyszałam że tutaj źle się dzieje, ale ja raczej nie jestem osobom która Wam pomoże.. sama jestem miotana przez skrajne emocje, najpierw wyleczę siebie a potem dopiero zacznę "heeeal theee worlddd" jak to mówił Majkel Dżekson.
W takiem sytuacji bardzo mi przykro, że wracasz do nas w takich okolicznościach. Wiem, że ciekawośc to pierwszy stopień do piekła, ale... dlaczego właśnie o 19? Jeżeli to zbyt osobiste pytanie, to przepraszam. Tak czy inaczej trzymam bardzo mocno za Ciebie kciuki i tą 19.
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 17:47   #768
Wenusjanka19
Raczkowanie
 
Avatar Wenusjanka19
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez sheneedslove Pokaż wiadomość
zjedzmniebejbe ma rację. A skąd wiesz, że się spotykają?
i jak wygląda wasz kontakt teraz?



u mnie dziś lipnie. strasznie.
zaraz tutaj umrę z rozpaczy.
czy ktoś na tym wątku jest z krakowa?
Niby się przyjaznimy , ale od czasu rozstania nawet nie zapytał co u mnie . A spotykają sie bo ich spotkałam jak szedł z nia i z jej kolezanka Ja bym każdego przezyła ale dlaczego ona ...
Wenusjanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 17:52   #769
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
W takiem sytuacji bardzo mi przykro, że wracasz do nas w takich okolicznościach. Wiem, że ciekawośc to pierwszy stopień do piekła, ale... dlaczego właśnie o 19? Jeżeli to zbyt osobiste pytanie, to przepraszam. Tak czy inaczej trzymam bardzo mocno za Ciebie kciuki i tą 19.
Mówię o godzinie 19, bo umówiłam się z nim na 'rozmowę' o ile w ogóle się zjawi. Pewnie przedstawię Wam później mniej więcej sytuację, ale ogólnie planuję nie panikować i nie robić z tego wielkiej afery.. wdech, wydechh..

Cytat:
Napisane przez Wenusjanka19 Pokaż wiadomość
Niby się przyjaznimy , ale od czasu rozstania nawet nie zapytał co u mnie . A spotykają sie bo ich spotkałam jak szedł z nia i z jej kolezanka Ja bym każdego przezyła ale dlaczego ona ...
Więc skoro on się Tobą nie interesuje to Ty też nim nie powinnaś. On nie pisze bo w sumie co go to obchodzi jak się czujesz.. więc Ty tym bardziej nie powinnaś się zamęczać myślami o nim. Wiem, że kobiety z natury są "przeżuwaczami" swoich uczuć.. czyli muszą wszystko analizować, rozpamiętywać i myśleć o tym w nieskończoność.. Dlaczego ona? bo jest zwykłą # $%^* która wykorzystuje sytuację chłopaka po zerwaniu?
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 18:06   #770
Wenusjanka19
Raczkowanie
 
Avatar Wenusjanka19
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Cytat:
Napisane przez Wenusjanka19 Pokaż wiadomość
Niby się przyjaznimy , ale od czasu rozstania nawet nie zapytał co u mnie . A spotykają sie bo ich spotkałam jak szedł z nia i z jej kolezanka Ja bym każdego przezyła ale dlaczego ona ...
Najgorsze jest to ze mieszkamy w tej samej miejscowosci a w dodatku kilka domow od siebie , znamy sie od podstawówki i zawsze miałam z nim kontakt , dlatego teraz takie urwanie wydaje mi sie niemozliwe . Staram sobie przypomnieć wszystkie jego wady , ale jak na złosc .. nagle pamietam jaki to on był wspaniały i dobry i o wszystko obwiniam siebie ;/
Wenusjanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 18:12   #771
MalgosiaM
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 79
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Trzymam kciuki zjedzmniebejbe... mnie niby też czekała rozmowa ale jaśnie pan milczy... przeleciał, upewnił się, że jestem we właściwym miejscu, czyli u jego stóp i dalej w świat... ech... trzymaj się... :
MalgosiaM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 18:34   #772
kasiolek1990
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

hej dziewczyny. Przeczytałam 26 stron tego wątku, ale chyba jednak sama muszę się wygadać żeby mi pomogło.
3tygodnie temu rozstałam się z chłopakiem po rocznym związku. To była moja decyzja, albo może raczej moja inicjatywa, a decyzja już wspólna. Rozstanie było miłe, 'zostańmy przyjaciółmi' etc. Dlaczego? Cóż, jeżeli chodzi o mnie to od dłuższego czasu miałam wrażenie, że jego uczucia do mnie topnieją, że wszystko inne jest ważniejsze, tylko nie ja,kroplą która przelała czarę goryczy było odwołanie przez niego spotkania planowanego przez nas jako mega romantyczne przez 3tygodnie mojej nieobecności -'bo kolega ze studiów ma urodziny', no ale przecież nikt normalny nie rozstaje się z powodu takiej głupoty,problem w tym, że takich głupot przez ostatnie 2-3miesiące zebrało się pełno, ot takie malutkie szpileczki co chwilę wbijane w moje uczucia i miłość do niego. On nie rozumiał o co mi chodzi, a komunikowałam mu to często, pośrednio, płaczem, fochem, brakiem zainteresowania, ogromnym zainteresowaniem, a jak to wszystko zawiodło to wprost, nie rozumiał też tego, wtedy gdy tłumaczyłam mu dlaczego się rozstajemy ('na pewno Kasia nie możesz mi zarzucić złej woli', 'doprawdy nie wiem o co ci chodzi'). Wydaje mi się, że on za powód naszego rozstania uznał to że za dużo się ostatnio kłóciliśmy. Zresztą, niech sądzi co chce.

Wiec przez 17dni od naszego rozstania było w porządku, na tyle w porządku na ile może być po rozstaniu, oczywiście trochę nie wiedziałam co zrobić ze sobą, , trochę się snułam po kątach, na pewno tęskniłam, myślałam o nim bo sprawdzałam jego facebooka jakieś 20 razy dziennie, ale nie było tak źle, żadnego płaczu godzinami, rozpaczy, histerii żałosnych smsów do niego etc. - jednym słowem miałam gorsze rozstania w gimnazjum po 3mc relacjach. Przez ten czas rozmawialiśmy parę razy na fb, czasem on zaczynał, czasem ja, ot tak bez polotu.

A potem przyszedł dzień 17 obudziłam się i zaczęłam płakać, bo za nim tęsknie, bo go kocham, bo wiem, że do siebie nie wrócimy, bo nie wiem ile czasu minie zanim znowu będę gotowa znowu z kimś się spotykać i czy ja w ogóle kiedykolwiek spotkam kogoś lepszego od niego? Tłumacze sobie, że to moje ego boli,a nie serce. A boli bo minęło 21dni a on zamiast płakać pod moim domem błagając o powrót ma się dobrze, żyje normalnie i nijak nie zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo jest winny temu wszystkiemu co się stało, ma to gdzieś. Rozmawiałam z nim dzisiaj, ot tak pieprzenie co u ciebie, jak poprawki, jak weekend etc. Szału nie było. A teraz tak myślę, że może powinnam całkowicie zerwać ten kontakt, zniknąć, nie odzywać się może coś zrozumie, może dzięki temu ja szybciej zapomnę. Tylko to jest naprawdę takie ciężkie, kiedy nagle ktoś z kim przez wiele miesięcy dzieliło się łóżko, sny, marzenia, nagle ma się stać obcą osobą, dalekim znajomym na 'cześć cześć, co tam, to pa'
kasiolek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 18:42   #773
Wenusjanka19
Raczkowanie
 
Avatar Wenusjanka19
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

No ja doskonale Cie rozumiem i niestety nie wiem co Ci doradzić bo u mnie nic nie skutkuje . Dziewczyny piszą ,że nie można się poniżać musimy iść z wypiętą piersią do przodu , jednak to jest strasznie trudne . Osobiście chyba wybiorę zerwanie kontaktu , ponieważ takie rozdrapywanie ran nie ma sensu . W sumie ja raz myśle racjonalnie a za moment mi odwala i mam ochotę na "przyjacielskie" spotkanie bo mam nadzieje ,że coś się w nim poruszy .
Wenusjanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 18:54   #774
kasiolek1990
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

wiesz, uczucia potrafią przyćmić rozsądek. Bo jeśli by spojrzeć sobie prosto w twarz, to tak naprawdę nie chcemy z nimi przyjaźni, chcemy tylko żeby pod pozorem przyjaźni wrócili. Takie 'chirurgiczne przecięcie' znajomości na pewno będzie bardzo bolec, ale będzie bolec przez 2-3tygodnie, może trochę dłużej a potem przestanie; a tak to boli po każdej rozmowie od nowa, bo zawsze się zaczyna świecić głupia iskierka nadziei "że przecież skoro rozmawiamy, to może kiedyś..." a to g. prawda. Więc chyba musimy się wziąć ostro w garść, zaprzeć i przestać się kontaktować.
kasiolek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 19:02   #775
_Exceptional
Rozeznanie
 
Avatar _Exceptional
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 507
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Hej dziewczyny!

A ja narobiłam głupot i nawet nie mogę tu o tym napisać, bo wiem, że zagląda tu mój eks Nawet nie mam się komu wygadać. To jest dopiero masakra
_Exceptional jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 19:05   #776
Wenusjanka19
Raczkowanie
 
Avatar Wenusjanka19
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

No dokładnie . Ale to wszystko jest aż śmieszne , ktoś jest dla Ciebie całym światem , jesteś z kimś blisko , ktoś jest Twoim najlepszym przyjacielem , a pozniej odchodzi ...
I warto się zakochiwać dla paru pięknych chwil , jak pozniej przychodzi takie cierpienie ?

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

To pisz na priv
Wenusjanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 19:13   #777
kasiolek1990
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

oczywiście, że warto. Ok, w tym momencie w to nie wierzę, ty też nie. Liczy się tylko on, a właściwie to to że go nie ma i życie bez niego jest bezsensu. Ale przecież nie będziemy tak myśleć wiecznie, to minie, po prostu pewnego dnia się obudzimy i nie pomyślimy o nim ani razu, a jakiś czas później obudzimy się gotowe na to, by spotkać nową miłość. Teraz jesteśmy rozżalone i smutne, ale za jakiś czas emocje całkowicie opadną, a my będziemy mądrzejsze o te doświadczenia, wyciągniemy wnioski,a to co przeżyłyśmy z nimi, to będą kiedyś fajne wspomnienia. To brzmi teraz jak najgłupszy w świecie banał, ale to jest prawda i albo zaczniemy w to powoli wierzyc i się pozbieramy, albo zamkniemy się w naszym cierpieniu i... i po prostu przedłużymy ten proces, bo to że nam przejdzie jest pewne w 100%, pytanie tylko kiedy.
kasiolek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 19:19   #778
Wenusjanka19
Raczkowanie
 
Avatar Wenusjanka19
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Obyś miała racje , może ja tak do tego podchodzę bo to była moja 1 miłość ...
Czasami mam ochotę utrzymywać z nim kontakt żeby on o mnie nie zapomniał , wiem ,że to strasznie żałosne
Wenusjanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 19:28   #779
kasiolek1990
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

żałosne strasznie, tym bardziej, że ja zachowuję się tak samo. Ale to 'ego' , nie uczucia, boli nas że ktoś tak po prostu przestał dbać o to jak nam się żyje, co u nas, a w Twoim przypadku zaczął dbać o kogoś innego. No jak to? Przecież jesteśmy takie super że powinni się zbierać po tym związku przez następnych x miesięcy, a oni tak po prostu sobie żyją, jakby nigdy nic. To ego, nie miłość, miłośc jest dwustronna, może byc mniej lub bardziej szczęśliwa, ale zawsze dwustronna, a nas boli to że oni przestali się nami interesować.
kasiolek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-10, 19:31   #780
_Exceptional
Rozeznanie
 
Avatar _Exceptional
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 507
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX

Wenusjanka napisałam pw
_Exceptional jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.