|
|
#481 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Serwus, Pandzia.
Ja jestem na diecie 1000 kalorii (za namową osób trzecich zmierzającej do 1200) i od 31 lipca zrzuciłam 10,3 kg.Dzisiaj mam wielki kłopot z posiłkami, wszystko jeszcze w proszku... nie wiem, czy dobiję do 1000. I śniadanie: owsianka z rodzynkami (24g płatków owsianych, 200ml mleka 0,5%, kilka rodzynek, których i tak nie zjadłam - za słodkie, mdliły mnie) II śniadanie: mrożony koktajl malinowy (180ml jogurtu naturalnego, garść malin, kilka kostek lodu - wszystko zblendowane) obiad: grillowana pierś kurczaka (210g), sos koperkowy na jogurcie, domowa surówka (z białej kapusty, pora, marchwi i koperku) podwieczorek: czarna dziura kolacja: bruschetta (taka jak wczoraj: bułka grahamka (60g) natarta czosnkiem, cięta na cztery kromki i zapiekana na chrupko, z ogromną ilością pomidora siekanego w drobną kosteczkę i bazylią) |
|
|
|
#482 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 597
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
dietetycznie i aż ślinka cieknie |
|
|
|
|
#483 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
W tej chwili na dziś wyszło mi 880 kalorii, 78g białka, 100g węgli, 17g tłuszczu. Nie wiem, czy to takie zdrowe... Lada moment żołądek zawinie mi się wokół kręgosłupa i zacznie podżerać wątrobę. |
|
|
|
|
#484 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 78
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Wyniki z wczoraj (10 wrzesień 2011)
andzia1989r- 82->79,9 Wredna- 117,6->115->113,6 czwarta_plaga_egipska- 108->98->97,7 propedeutyka-81->79,3->79,1 Pasasymphonia-76->71,9 gamilla-110->106,5->104,5 bottega-88,5->81,4->80,6 katiennn-78,2->72,5 wybOrOowa-86,2->84,3->82,4 marzena22-84,5->82 Passskud-98->95 Pandzia_2010-88 f_ola-65 Proszę uzupełnić tabelke, bo nie mam zabardzo czasu... Edytowane przez gamilla Czas edycji: 2011-09-11 o 18:20 |
|
|
|
#485 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
|
#486 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Hej, mogłabym się jeszcze dołączyć do wspólnego odchudzanka?
Co prawda założyłam swój wątek, ale póki co no signal, a znalazłam tutaj również XXL-ki, czyli coś dla mnie, niestety.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
#487 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
|
|
|
|
#488 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#489 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Absolutnie nie!
Jem regularnie co góra trzy godziny, czasem myszkuję po lodówie i podjadam to oliwkę, to rzodkiewkę, to marchewki chrupnę... posiłki mam obfite, tylko jakieś takie... mało odżywcze, jak się okazuje. Taki paradoks - jem dużo, ale boję się, że nie dojadam. Cytat:
Edytowane przez czwarta_plaga_egipska Czas edycji: 2011-09-11 o 16:22 |
|
|
|
|
#490 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
|
|
|
|
#491 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 84
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cześć Dziewczynki!
Co tam u was ciekawego?;> U mnie beeeeeeeeeeez szału, humor średni, perspektywa nadchodzącego tygodnia tragiczna... no ale trzeba się wziąć w garść, zacisnąć zęby i turlać się do przodu ![]() Dzisiejszy jadłospis: I śniadanie: owsianka, jabłko, serek wiejski,rodzynki,cynamon i kawa z mlekiem II śniadanie: grahamka z szynką z indyka, pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką, cebulką do tego 4 duże śliwki i herbata zielona obiad: brokuł, sos czosnkowy (starty czosnek i malutka cebula, 4 łyżki serka naturalnego, pieprz, ostra papryka), makaron pełnoziarnisty i pierś z kurczaka pieczona w sosie jogurtowo-koperkowym podwieczorek: surówka z kapusty pekińskiej, pomidora, rzodkiewki, cebulki i ogórka z sosem jogurtowo-koperkowym (koperek, jogurt naturalny, pieprz - zero chemii z gotowej paczki ) plus może kromeczka chlebka żytniego - ale to się jeszcze zobaczy ![]() kolacja: serek wiejski + trochę sałatki z podwieczorku Ok, idę obejrzeć jakiś film i do nauki....
__________________
Start II: 12.11.2011 Rezultat: error 404 Edytowane przez Wredna_ Czas edycji: 2011-09-11 o 16:32 |
|
|
|
#492 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Startowałam z 88,5kg (jest w moim podpisie). Dziś mam 80,2kg - zważyłam się, bo dostałam krwawienia (to nie @, nie wiem o co chodzi) i zastanawiałam się czy przybrałam też trochę tak, jak to jest zazwyczaj podczas @. Na szczęście nie i do tego zleciało mi jeszcze! Skakanka działa cuda edit: właśnie tak patrzę, że wpisałaś mnie 2 razy raz nową, a raz stara wagę. Powinno być 88,5->81,4->80,6 I zmień może kolor "mnie", bo nic nie widać w ogóle to nie widzę tu f_oli. Nie chce być na liście czy została niechcący pominięta?
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2011-09-11 o 16:37 |
|
|
|
|
#493 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
A co sądzicie o moim wczorajszym jadłospisie? (akurat z kaloriami wszystko podałam, wyszło ogółem niby strasznie dużo, a jednak niecały tysiaczek ):1) jogobella smakowa light (90kcal), jabłko (35kcal) = 125kcal 2) mega wyżerka : 4 kotleciki sojowe (102kcal) z patelni na pół łyżki oleju (44kcal), sosik czosnkowy: trochę jogurtu naturalnego (50kcal) i ząbek czosnku (8kcal) + pieprz i sól, jajko (78kcal), sałatka z pomidora (35kcal), sałaty (2kcal), szczypiorku (3kcal), ogórków kiszonych (12kcal) i kawałka papryki (16kcal) = 350kcal 3) kuleczki twarogowe: 150g twarogu chudego (129kcal), półtora łyżeczki kakao (30kcal), trochę mleka 0% (32kcal), kilka słodzików i do zamrażalnika, żeby stwardniały troszkę, pół grejphfruta (56kcal) = 247kcal 4) taka a'la zapiekanka warzywna: trochę papryki (16kcal), sałata (1 kcal), pomidor (35kcal), szczypiorek (2kcal), 2 łyżki kukurydzy konserwowej (30kcal), ząbek czosnku (7kcal), polane jajkiem (78kcal) z odrobiną mleka 0% (20kcal), aby jakoś połączyć to wszystko i do piekarnika= 189kcal RAZEM: 911kcal.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#494 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Ja tutaj jestem dodatkowo i samozwańczo
![]() Ale możnaby mnie wpisać z 65 kg i walczymyIm więcej udzielania sie na wizazu tym wiecej motywacji A żem chora to wole posiedzieć przed lapkiem niż grzeszyć Jutro endokrynolog ![]() LadyTo0fat mleko zero procent jak i pół procent jest bezwartościowe niczym chemiczna woda. Na Rce najlepiej pić 1,5% Dostarczysz wartości a jednocześnie nie dostarczysz masy kalorii. Podobnie z jogurtami. Jogobelle light moze i ma mniej kalorii ale jest słodzona aspartamem i acesulfanem które są rakotwórcze ![]() Wredna, kochana jak piekłaś tą pierś z kuraka? Aż ślinka cieknie. *myśli o piersiach siedzących w lodówce*
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-09-11 o 16:57 |
|
|
|
#495 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
produkty light tak jak f_ola zaznaczyła wcale nie sa lepsze. są chemicznie odtłuszczane, co powoduje że tracą wszlekie wartości. poza tym oprócz mniejszej ilości tłuszczy i sztucznych skałdników, węgli i cukrów mają tyle samo co wykłe produkty, a czasem nawet więcej. podobnie z mlekiem- jest odtuszczane emtodami, które pwoodują ze traci wartość i jest dla organizmu gorsze niż mleko 1,5% czy 2%. nie ma co rzucać się na coś, co ma metkę 'light' albo 'zero'
|
|
|
|
#496 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]() Co to znaczy "na RCE"? Aa to nie wiedziałam, że tak to jest z light Jogobellą. Aktualnie mam w lodówce jeszcze trzy takie jogurciki, więc je pewnie pochłonię, ale na przyszłość może też normalne będę kupowała.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#497 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
|
|
|
|
#498 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 84
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
), popieprzyłam troszkę to i wstawiłam do lodówki. Jak już się "przegryzło" (chyba:P) to wrzuciłam to w folię, którą zawinęłam żeby na wierzchu mi się nie przypiekło za mocno i piekłam tak z 15-20 min w temp. 180 stopni. Mi smakowało Chociaż czasem lubi się troszkę wody zrobić w tym ale jak coś to po upieczeniu ją odlewam i jest git Swoją drogą zamiast jogurtu lepszy jest serek naturalny bo jest gęstszy ale niestety... wczoraj zżarłam a dziś nie kupiłam nowego.
__________________
Start II: 12.11.2011 Rezultat: error 404 Edytowane przez Wredna_ Czas edycji: 2011-09-11 o 17:21 |
|
|
|
|
#499 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
nie zgodzę się do końca z taką opinią o produktach "zero". Ja często piję jogurt pitny 0% Maćkowy i piję go nie tylko dlatego, że ma w nazwie zero, a też dlatego, że jest pyszny. Oprócz tego ostatnio, jak w sklepie nie mieli tego jogurtu (0% jest pełno, ale większość z nich jest do bani), to kupiłam zwykły pitny i był nie dość, że niedobry (dla mnie za słodki), to jeszcze miał więcej węgli, cukier i mniej białka niż ten mój 0%.
Jak widać nie zawsze 0% jest gorsze. Mleko 0% brzmi dziwnie i osobiście takiego nie kupię, ale praktycznie zawsze piję 0,5%-dla mnie smakuje lepiej. Mleko, które piję ma tyle samo białka, co mleko 1,5%. Pozwólcie innym, żeby wybierali sami dla siebie Jedni uważają słodzik za zło i truciznę, drudzy stale go używają. To już indywidualna decyzja, podobnie jak wyznanie
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2011-09-11 o 17:26 Powód: literówki |
|
|
|
#500 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
nikt nikomu niczego nie narzuca. każdy kupuje to co mu odpowiada. oczywiście, ze zero zeru nierówne. trzeba patrzeć na etykietki i wybierać te produkty, które mają najwięcej wartości odżywczych.
|
|
|
|
#501 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
a no właśnie, dlatego przesadna krytyka nie jest ok
myślę, że nie powinno się na siłę wpajać innym swoich przekonań. Warto zwrócić komuś uwagę, jeśli nie przestrzega podstawowych zasad dotyczących zdrowego odżywiania, je nieprawidłowo, za mało, za dużo, nie zachowuje odpowiednich proporcji itd. A dyskusja o słodzikach, produktach zero/light, piciu coli (zero ) raczej nie ma sensu. Każdy ma jakieś tam swoje zwyczaje, przekonania, a takich wątkach jak ten nie chodzi o to by wpajać innym "ja mam zawsze rację, ja robię wszystko dobrze, wiec rób tak, jak ja, bo to jest jedyna słuszna prawda", tylko wspierać się, pomagać sobie i razem walczyć.
__________________
Keep calm and stay legendary |
|
|
|
#502 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cześć dziewczyny
![]() Mogę się dołączyć? Odchudzam się od około tygodnia z większymi bądź mniejszymi wpadkami Startowałam z wagi około 85kg, dzisiaj rano waga wskazała 83kg (eh). Chciałabym ważyć 58kg do przyszłych wakacji Zakupiłam ostatnio karnet fitness ważny do końca grudnia i hasam na zajęcia prawie codziennie
__________________
|
|
|
|
#503 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Racja, racja, ale fakt faktem, że do tej pory patrzałam tylko na kalorie, a nie na to, jakie mają wartości odżywcze, więc przynajmniej teraz zacznę zwracać na to uwagę, które zero tak dobre jak nie-zero, które light jak nie-light.
![]() ---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ---------- Cytat:
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#504 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Nie stosuje żadnej konkretnej diety, po prostu mniej jem, mało słodyczy, tłustych potraw, nie jem o 23 wieczorem jak to do tej pory bywało
zero słodyczy, takie podstawowe zasady no i sporo się ruszam. Kiedyś ważyłam 102kg i udało mi się na takiej diecie schudnąć do około 70kg, od tamtej pory raz tyje, raz chudnę ale waga 85kg jest moją najwyższą od tamtej pory, czas coś z tym zrobić!
__________________
Edytowane przez Shiryuna Czas edycji: 2011-09-11 o 17:50 |
|
|
|
#505 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Oczywiście jogurt jogurtowi czy mleko mleku nie są równe. Tyle że trzeba patrzeć na składy czytać i uważać. Dla niektórych nie ma znaczenia to,że będą używać słodzików- ale niektórzy nie wiedzą jak bardzo są szkodliwe dla organizmu. Może nie w tej chwili ale zaprocentują w przyszłości ) I dopóki żyję to każdemu będę odradzała i uświadamiała co słodzik może wyrządzić!Jednak zobacz co piszą na etykietach jogurtów zero. Substancje słodzące: aspartam, acesulfam lub cwaniaki piszą po prostu substancje słodzące. Jeśli coś takiego widzimy - to bankowo słynny aspartam. Trzeba nieźle się naszukać by znaleźć takie perełki. Jednak mowa była o jogobelli- którą kilka dni temu obczajałam w sklepie więc widzę co za "czarne perełki" ma w składzie. Ogólnie jeśli jemy w domu- najlepiej kupić jogurt naturalny( patrzymy na skład żeby miał jak najwięcej białka a najmniej węgli i tłuszczy) i do niego dodajemy jakiś domowy mus z owoców czy pokrojone owoce. ) A jeszcze lepiej serek homo czy twarożek. Choć tutaj też uwagaga BO ZA DUŻO NABIAŁU UTRUDNI SCHUDNIĘCIE. Bottego Ty akurat czytasz składy, założę się że większość dziewczyn na diecie nie. Po prostu jak automaty biorą wszystko co light. Dlatego eldo i ja mamy swoje racje by przestrzegać i wyczulać na wadliwość produktów light. Ty masz swoje racje by bronić tych które są pełnowartościowe- Nie uderzamy bezpośrednio w Ciebie. Skoro czytasz etykietki to wiesz co jesz. Sama też wiesz jak trudno jest znaleźć dobry wartościowy produkt, który miałby mało kalorii i był zdrowy Mogłabyś jeszcze podać mi jogurt naturalny który jadasz z większą zawartością białka niż serek homo? Bo seerki homo naturalne mają około 8-10 g białka przynajmniej ten mójCzemu nie ma sensu? Czy nie lepiej zwrócić uwagę i podzielić się doświadczeniem że za dużo nabiału sprawi ze można przestać ładnie chudnąć w pewnym momencie? Że w coli zero jest zabójczy aspartam? że cola owszem przeczyści organizm ale zdrowe to nie jest? że w słodzikach mamy szkodliwe substanjce których gro dziewczyn nie sprawdza? Trzeba uczulać się nawzajem )
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-09-11 o 18:02 |
|
|
|
|
#506 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
O tych serkach pisałam ja, nie Bottega. I jest mi strasznie głupio, bo przekręciłam ilość węgli z białkiem. Nie odzywałam się, bo WSTYD.
![]() Soł sori. Edytowane przez czwarta_plaga_egipska Czas edycji: 2011-09-11 o 18:20 Powód: literówa namber tu |
|
|
|
#507 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Cytat:
nie przepadam za jogurtami homo, jedyny, który lubie to waniliowy bodajże Maćkowy, ale już nawet nie pamiętam kiedy ostanio go jadłam. Jak będę w sklepie, to może przyjrzę mu się dokładnie pod względem wartości odżywczych. Pisałam o jogurcie pitnym Zgadzam się z Tobą co do tego, że za dużo nabiału może powodować zastój na wadze, bądź nawet tycie- i nigdzie nie pisałam, że rozmowy o TYM są bezcelowe Jak najbardziej mają sens. Ale rozwijanie tematu aspartamu... hmm jak to jest, że większość z Was pije alkohol, pewnie niektóre palą fajki, a to jogurt jest ten zły, niedobry i zabójczy? Nie palę, nie piję i wolę się "truć" jogurtem niż używkami. Nie da się przez całe życie unikać wszystkiego co MOŻE zrobić nam krzywdę. Wydaje mi się też, że gdyby faktycznie np. jogurt był aż tak zabójczy dla zdrowia czy życia ludzkiego, to nie byłby dopuszczony do obrotu
__________________
Keep calm and stay legendary |
||
|
|
|
#508 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Jeżeli policzysz ile takiego syfu dostarczasz jedząc jogurty, słodycze light, napoje , słodzik....
Wraz z innymi rakotwórczymi składnikami mamy podłoże do rozwiniecia się choroby Ale okay. Jak widzisz tutaj są osoby które mało wiedzą o diecie dlatego piszemy i uświadamiamy. Rzeczy dla Ciebie oczywiste nie są oczywiste dla wszystkich i jeszcze pół roku temu odchudzałam się niezdrowo jak większość myśląc że jedząc same light schudne czy od herbatek czy dukana.Zrozum troche zwykłe dziewczyny Bottego i im pomóż pisząc o oczywistościach a będą- jak ja w kwestii tarczycy,owoców i wzrostów wagi- niezmiernie wdzięczne Sama musiałaś kiedyś się tego wszystkiego nauczyć i przyswoić więc pozwól Nam pomagać dziewczynom je uświadamiać a nie neguj wszystkiego bo jeden jogurcik czy jakaś rzecz light jest dobra. Piszemy ogólnie- uściślamy dopiero wtedy kiedy wszystkie wpoimy sobie najważniejsze zasady postępowania na diecie i ile jakich składników powinno być w danym produkcie by potem obczaić i rozkminić jak to jest w wypadku light i czy się opłaca czy nie ![]() Bottego przepraszam że pomyliłam Cię z plagąąąąąąąąąąą! czwarta_plaga_egipska LadyTo0fat to super że już wiesz na co także trzeba się patrzyć! Walcz dalej|!
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-09-11 o 18:39 |
|
|
|
#509 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Ooo, dobrze wiedzieć, że za dużo nabiału to źle, bo ja lubię sobie wcinać twarożki, jogurty itd. W takim razie ile takiego nabiału dziennie można bez obaw jeść? Tak mniej więcej? Żeby waga nie stanęła?
![]() Mam jeszcze jedno pytanie, czy to źle, że nie jadam rzeczy typu: makaron, ryż, ziemniaki, chleb (czasami tylko bułki z ziarnami)?
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
#510 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Laady patrz na składniki odżywcze takich serków.
![]() Nie ma wyznacznika ile dokładniej bo każdy ma inny organizm Po prostu z umiarem. Wybieraj twaróg półtłusty lub chudy który dostarczy jak najwięcej białka, wapnia i innych wartości odżywczych. Przy jogurtach- jak najwięcej białka jak najmniej węgli i tłuszczy. Najlepiej naturalne do których sama dodasz owoce i cukier.Sam serek danio taki w kubeczku ma koło 3 łyżeczek cukru w sobie. Nie kupuj serków kanapkowych i topionych. Topione są bezwartościowe a kanapkowe mają masę zagęstników. Zrób je sama z twarogu serka homo czy jogurtu i dodatków Uważaj na sery żółte bo sa tłuste - wybieraj te z mniejszą zawartością tłuszczu np 12 proc a jest nawet 3proc! Postaraj się też jeść porządniejsze śniadania- Tutaj trzeba jakiś płatków, kanapek żebyś miała energie na cały dzień! Taki porządny chleb razowy czy orkiszowy(patrz czy nie ma w składzie karmelu- jeśli ma nie kupuj bo to zwykły pszenny farbowany karmelem na brąz) i jedz dwie kromki dziennie ![]() Sprawdź czy twoje bułeczki z ziarnami są faktycznie ziarniste czy mają tylko pare ziarenek na górze buły Co do makaronu, ryżu, kasz- warto do obiadu dać dwie trzy łyżki makaronu pełnoziarnistego,ryżu pełnoziarnistego, jednego średniego ziemniaka czy kaszy gryczanej. Nie dużo ale jednak zawsze troche by dostarczyć organizmowi paliwa Do tej zapiekanki kolacyjnej by się przydało mięcho dostarczające białka Kochana dasz radę! Wszystko z umiarem, patrz na wartości odżywcze i na kalorie a nie tylko na kalorie, ćwicz i waga zleci zdrowo
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-09-11 o 19:34 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:39.



Ja jestem na diecie 1000 kalorii (za namową osób trzecich zmierzającej do 1200) i od 31 lipca zrzuciłam 10,3 kg.

dietetycznie i aż ślinka cieknie
Co prawda założyłam swój wątek, ale póki co no signal, a znalazłam tutaj również XXL-ki, czyli coś dla mnie, niestety.




Jem regularnie co góra trzy godziny, czasem myszkuję po lodówie i podjadam to oliwkę, to rzodkiewkę, to marchewki chrupnę... posiłki mam obfite, tylko jakieś takie... mało odżywcze, jak się okazuje. Taki paradoks - jem dużo, ale boję się, że nie dojadam.
![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)


raz nową, a raz stara wagę.
z 65 kg i walczymy


