Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

[Gipssis]

Napisane przez Apsik13

Hello

Faceci są jacyś durni.
Tzn nie idzie ich zrozumieć.
Mówi się, że to kobiety są skomplikowane, ale faceci biją je na głowę
Z moim TŻem mam kontakt jak Ziemianin z Marsjaninem i szybciej dogadam się chyba z prymitywnym owadem niż z nim
Cycki opadają......

Ano sa,Apsiku

Napisane przez Cindy28

Kochana, dobrze, że jest co opaść

I wszem i wobec donoszę iż Bardzo Uprzejma Pani Danusia z DZIEKANATU [ inaczej nie godzi się dziś mówić ] poinformowała, iż mam czas do końca września , żeby zaliczyć sobotni egzam oraz ogarnąć wpis od Promotora, który miejmy nadzieję już z tego cholernego Toronto doleciał i zobaczę go o 14
Uciekam przywdziać twarz + coś na się
i lecę na autosan

Miłego dnia życzę Wszystkim Pięknościom
A w szczególności -Rilli duuużooo sił [!]

Powodzenia Cindusia

Czesc lasencje Rilla,jak samopoczucie?

A ja sobie na sniadanie kupilam pyszna mufinke

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Gipssis

A ja sobie na sniadanie kupilam pyszna mufinke

ja wspomożona przez mamę bigosem, śniadanie w domu, teraz jogurt zajadam

Rilla

[Rilla82]

Aaa, nie róbcie mi tego.Wygląda na to, że zostanę samotną wielką zmarszczką, bo mòj obecny filtr to 15. Myślalam o tym avene 30, który Gip swego czasu podlinkowała.

[Jula]

Napisane przez Rilla82

Obwodnica robi wrażenie, prawda, Jula?

Robi Mój TŻ jest zachwycony obwodnicą i jeździmy tamtędy w każdym możliwym momencie, nawet, jeśli nie potrzebujemy...

Napisane przez Apsik13

Cześć
Ja jestem tuż przed i nie wiem... czy ja naprawdę jestem taka wkur.wiająca i nerwowa, skoro rodzina stwierdziła, że jestem wariatką i mam problem??

Oj tam oj tam. Będzie dobrze

Napisane przez nava

Pink- ja sie filtruje od wiosny tego roku
mam chyba skore jak slon- przez prawie 2 lata w tropikach maznelam sie filtem moze pare razy i z tego co pamietam jakos max 20
bede zmarcha, jedna wieeelka zmarcha

Ja będę jedną wielką zmarchą Filtrami się nie smaruję bo mnie wkurzają. Kremy antyzmarchowe mnie zapychają, od kremików pod/na oczy puchną mi powieki i jestem zbyt leniwa żeby przebrnąć przez jakikolwiek wątek na biochemii.

Napisane przez Rilla82

Aaa, nie róbcie mi tego.Wygląda na to, że zostanę samotną wielką zmarszczką, bo mòj obecny filtr to 15. Myślalam o tym avene 30, który Gip swego czasu podlinkowała.

Nie będziesz jedyna, patrz wyzej

Nie wiem czy się pojawiło, ale jak wklejacie reklamy perfum, wkleję to: http://www.youtube.com/watch?v=S3N8Q...layer_embedded . Uważam, że jest rewelacyjne ))

[Apsik13]

Napisane przez Cindy28

Kochana, dobrze, że jest co opaść

I wszem i wobec donoszę iż Bardzo Uprzejma Pani Danusia z DZIEKANATU [ inaczej nie godzi się dziś mówić ] poinformowała, iż mam czas do końca września , żeby zaliczyć sobotni egzam oraz ogarnąć wpis od Promotora, który miejmy nadzieję już z tego cholernego Toronto doleciał i zobaczę go o 14
Uciekam przywdziać twarz + coś na się
i lecę na autosan

Miłego dnia życzę Wszystkim Pięknościom
A w szczególności -Rilli duuużooo sił [!]

Mi to w sumie jedynie stanik może opaść bo cycki, których nie ma to już nie

Cindy, Ty zdolna bestia jesteś i sobie poradzisz
Trzymam kciuki

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;29348690]dzien doberek

Apsik.... tylko nie mow ze miedzy Wami tez sie nie uklada [/QUOTE]

To nie tak, że się nie układa, tylko że TŻ robi się coraz bardziej tępy i to co mówię do niego nie dociera
A może to nie tępota, tylko taktyka - ja pogadam, on pomilczy i zrobi swoje, ja się wściekam, on nie rozumie o co mi chodzi i nadal robi swoje, jakby nie słyszał co mówiłam, no to ja bluzgam, a on jest przerażony, że się zmieniłam...............
Dajcie mi kroplówkę uspokajającą bo tak jest ostatnimi czasy w kółko.

Wiem, że należałoby odpuścić i się nie denerwować, ale to też nie jest takie łatwe.
Chyba mu kiedyś coś zrobię

Poprawię se humor żrąc batona w czekoladzie, ale mogę komuś dać gryza

[Gipssis]

Napisane przez Apsik13

To nie tak, że się nie układa, tylko że TŻ robi się coraz bardziej tępy i to co mówię do niego nie dociera
A może to nie tępota, tylko taktyka - ja pogadam, on pomilczy i zrobi swoje, ja się wściekam, on nie rozumie o co mi chodzi i nadal robi swoje, jakby nie słyszał co mówiłam, no to ja bluzgam, a on jest przerażony, że się zmieniłam...............
Dajcie mi kroplówkę uspokajającą bo tak jest ostatnimi czasy w kółko.

Wiem, że należałoby odpuścić i się nie denerwować, ale to też nie jest takie łatwe.
Chyba mu kiedyś coś zrobię

Poprawię se humor żrąc batona w czekoladzie, ale mogę komuś dać gryza

Apsiku,czytajac Ciebie widze siebie Nawet nie masz pojecia jak u mnie jest podobnie.Tylko ja sie juz tym nie denerwuje,po prostu robie swoje A tekst w stylu wlasnie jak to mysmy sie zmienily mnie zawsze powala Bo z punktu widzenia Tz musi to komicznie wygladac,bo przeciez Oni swojej niudolnosci nie widza.Poza tym ja tez jestem straszna choleryczka i nerwusem,wiec tez sie obiawiam,ze ktoregos pieknego dnia Tz uszkodze

Nie denerwuj sie laska Zlosc pieknosci szkodzi

[LouLou25]

bry

Napisane przez pinkswan

Melascreen, jak nie dorwę próbek, pewnie zakupię za jakiś czas, ale jeszcze kilka aptek przede mną.

Powinnas gdzies dorwac
Melascreen wystepuje w wersji probkowej, w tubkach 5ml

Napisane przez Cindy28

poinformowała, iż mam czas do końca września , żeby zaliczyć sobotni egzam oraz ogarnąć wpis od Promotora, który miejmy nadzieję już z tego cholernego Toronto doleciał i zobaczę go o 14

wsio sie dobrze skonczylo
powodzenia na zliczeniu

Napisane przez Apsik13

A może to nie tępota, tylko taktyka - ja pogadam, on pomilczy i zrobi swoje, ja się wściekam, on nie rozumie o co mi chodzi i nadal robi swoje, jakby nie słyszał co mówiłam, no to ja bluzgam, a on jest przerażony, że się zmieniłam...............
Dajcie mi kroplówkę uspokajającą bo tak jest ostatnimi czasy w kółko.

Faceci maja ta niesamowita zdolnosc olewania wszystkiego co do nich dociera. Irytujace to cholernie, ale z drugiej strony musze rzec, ze im zazdraszczam tej zdolnosci. O ile moje zycie byloby czasem przyjemniejsze gdybym tylko tak potrafila

[Apsik13]

Napisane przez Gipssis

Apsiku,czytajac Ciebie widze siebie Nawet nie masz pojecia jak u mnie jest podobnie.Tylko ja sie juz tym nie denerwuje,po prostu robie swoje A tekst w stylu wlasnie jak to mysmy sie zmienily mnie zawsze powala Bo z punktu widzenia Tz musi to komicznie wygladac,bo przeciez Oni swojej niudolnosci nie widza.Poza tym ja tez jestem straszna choleryczka i nerwusem,wiec tez sie obiawiam,ze ktoregos pieknego dnia Tz uszkodze

Nie denerwuj sie laska Zlosc pieknosci szkodzi

Ja właśnie zaczęłam robić swoje bardziej niż do tej pory, pełną gębą
Do tej pory robiłam to w mniejszym stopniu - w myśl postanowienia "TŻ jest na piewszym miejscu". A teraz na pierwszym miejscu jestem JA.
I od razu zapaliła mu się czerwona lampka - bo wychodzę, mam swoich znajomych, z którymi coś robimy, spotykamy się, działamy i pomagamy sobie nawzajem.
Bo wśrod znajomych są mężczyźni, z którymi widzę się sto razy częściej niż z nim (z racji odległości) i to już jest podejrzane.
Bo nie jestem na każde kiwnięcie palcem jak do tej pory co oznacza, że chyba coś się dzieje i należy być o to zazdrosnym robiąc fochy.
Bo opowiadam mu o rzeczach, o których on nie ma bladego pojęcia (choć gdyby się interesował wtedy jak o tym mówiłam po raz pierwszy, to byłby na bieżąco).
Itd....
Itp....
Książkę o tym napiszę

A gdybym zaczęła się zachowywać wobec niego tak jak on wobec mnie - już dawno nie bylibyśmy razem bo on by takiego olewania i traktowania nie zniósł i mi podziękował.
To podobno tzw. męska duma.
Według mnie to narcystyczne ego, a nie duma.

Ile kobieta musi mieć siły... oni takiej nie mają i mieć nie będą.
Facet napotykając problemy, które dla niego są nie do przebrnięcia, odkręca się na pięcie i zwiewa tam, gdzie tych problemów nie ma.
Kobieta siedzi w nich i cierpliwie je rozwiązuje kosztem własnego zdrowia i innych ważnych spraw.

Rzecz jasna nie chcę uogólniać, nie zawsze tak jest, ale mając świetny przykład pod bokiem jak można myśleć inaczej

Gipssis, nie jest mi do śmiechu, że u Ciebie jest jak u mnie, ale przynajmniej wiem, że mogę na Ciebie liczyć i zawsze powiesz: rozumiem Cię
TŻ też mi mówi, że mnie rozumie, ale on nic nie rozumie, a już na pewno nie mnie I tylko w przypływie czułości wydaje mu się, że zna wszystkie moje myśli i jest taki wczuty w moją sytuację, że prawie staje się kobietą Ale on nic nie kuma

Napisane przez LouLou25

bry

Faceci maja ta niesamowita zdolnosc olewania wszystkiego co do nich dociera. Irytujace to cholernie, ale z drugiej strony musze rzec, ze im zazdraszczam tej zdolnosci. O ile moje zycie byloby czasem przyjemniejsze gdybym tylko tak potrafila

Święta prawda
I dlatego też.....
Chcę być facetem.
W dobie dzisiejszej medycyny jest to możliwe.
O tak


Dziękuję za możliwość soczystego wypowiedzenia się i egoistycznego wywalenia swoich problemów na naszym wątku
Już mi lepiej i spróbuję zamilknąć wracając do pracy.

[Gipssis]

Toz to Apsiku mozemy razem zasiasc i ta ksiazke napisac A potem znalezc rezysera ,ktory na jej podstawie nakreci dobry film

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez LouLou25

Faceci maja ta niesamowita zdolnosc olewania wszystkiego co do nich dociera. Irytujace to cholernie, ale z drugiej strony musze rzec, ze im zazdraszczam tej zdolnosci. O ile moje zycie byloby czasem przyjemniejsze gdybym tylko tak potrafila

no to jestem facetem

[jiuna]

Napisane przez Apsik13

To nie tak, że się nie układa, tylko że TŻ robi się coraz bardziej tępy i to co mówię do niego nie dociera
A może to nie tępota, tylko taktyka - ja pogadam, on pomilczy i zrobi swoje, ja się wściekam, on nie rozumie o co mi chodzi i nadal robi swoje, jakby nie słyszał co mówiłam, no to ja bluzgam, a on jest przerażony, że się zmieniłam...............
Dajcie mi kroplówkę uspokajającą bo tak jest ostatnimi czasy w kółko.

Wiem, że należałoby odpuścić i się nie denerwować, ale to też nie jest takie łatwe.
Chyba mu kiedyś coś zrobię

Poprawię se humor żrąc batona w czekoladzie, ale mogę komuś dać gryza

TŻci czasem podnoszą temperaturę
to już chyba każdy facet ma w genach a my tylko sie denerwujemy a oni przeczekują... skąd ja to znam

[Apsik13]

Napisane przez Gipssis

Toz to Apsiku mozemy razem zasiasc i ta ksiazke napisac A potem znalezc rezysera ,ktory na jej podstawie nakreci dobry film

A potem zostaniemy same za ten ohydny czyn

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;29353203]no to jestem facetem [/QUOTE]

Szczęściara

Napisane przez jiuna

TŻci czasem podnoszą temperaturę
to już chyba każdy facet ma w genach a my tylko sie denerwujemy a oni przeczekują... skąd ja to znam

Wzrok mi leci bo przeczytałam, że każdy facet ma to w GACIACH
Ale w sumie nie pomyliłam się bardzo

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Aha, a reżyserem to też pewnie byłaby kobieta

[jiuna]

Napisane przez Apsik13

Wzrok mi leci bo przeczytałam, że każdy facet ma to w GACIACH
Ale w sumie nie pomyliłam się bardzo

no w gaciach też mają

coś mi głowa dziś dokucza.. do tego bachory kuzynki zza ściany wlazły na nasze podwórko i sie wydzierają
oczywiście nikt ich nie pilnuje
ja to wale.. jak się potopią w oczku to nie będzie moja wina

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez jiuna

oczywiście nikt ich nie pilnuje
ja to wale.. jak się potopią w oczku to nie będzie moja wina

[LouLou25]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;29353203]no to jestem facetem [/QUOTE]
powiem Ci, ze mnie tyz z kazdym kolejnym zwiazkiem wieksze jaja rosna chyba sie od nich ucze, bo juz mam calkiem udanie wyrobiona postawe, ze szkoda zycia na pie...lenie i sie uzeranie
coraz mi dalej do Matki Teresy

Musze sie pochwalic nowym nabytkiem prezentowym w postaci 2 albumow, przewodnika (z ktorego sie najbardziej raduje) i flaszki zurawinowej gorzaly made in Ukraina
Lwow wyladowal na No1 miejscowek do odwiedzenia, zakochalam sie!

milego dnia

[Gipssis]

Napisane przez LouLou25

Musze sie pochwalic nowym nabytkiem prezentowym w postaci 2 albumow, przewodnika (z ktorego sie najbardziej raduje) i flaszki zurawinowej gorzaly made in Ukraina
Lwow wyladowal na No1 miejscowek do odwiedzenia, zakochalam sie!

milego dnia

A skad masz?Ja chcem takie tylko Czarnogórskie

[Apsik13]

Napisane przez LouLou25

Musze sie pochwalic nowym nabytkiem prezentowym w postaci 2 albumow, przewodnika (z ktorego sie najbardziej raduje) i flaszki zurawinowej gorzaly made in Ukraina
Lwow wyladowal na No1 miejscowek do odwiedzenia, zakochalam sie!

milego dnia

Byłam i też się zauroczyłam
I chętnie znowu się tam wybiorę.
Someday

[Rilla82]

Napisane przez Apsik13

Ja właśnie zaczęłam robić swoje bardziej niż do tej pory, pełną gębą
Do tej pory robiłam to w mniejszym stopniu - w myśl postanowienia "TŻ jest na piewszym miejscu". A teraz na pierwszym miejscu jestem JA.
I od razu zapaliła mu się czerwona lampka - bo wychodzę, mam swoich znajomych, z którymi coś robimy, spotykamy się, działamy i pomagamy sobie nawzajem.
Bo wśrod znajomych są mężczyźni, z którymi widzę się sto razy częściej niż z nim (z racji odległości) i to już jest podejrzane.
Bo nie jestem na każde kiwnięcie palcem jak do tej pory co oznacza, że chyba coś się dzieje i należy być o to zazdrosnym robiąc fochy.
Bo opowiadam mu o rzeczach, o których on nie ma bladego pojęcia (choć gdyby się interesował wtedy jak o tym mówiłam po raz pierwszy, to byłby na bieżąco).
Itd....
Itp....
Książkę o tym napiszę

A gdybym zaczęła się zachowywać wobec niego tak jak on wobec mnie - już dawno nie bylibyśmy razem bo on by takiego olewania i traktowania nie zniósł i mi podziękował.
To podobno tzw. męska duma.
Według mnie to narcystyczne ego, a nie duma.

Ile kobieta musi mieć siły... oni takiej nie mają i mieć nie będą.
Facet napotykając problemy, które dla niego są nie do przebrnięcia, odkręca się na pięcie i zwiewa tam, gdzie tych problemów nie ma.
Kobieta siedzi w nich i cierpliwie je rozwiązuje kosztem własnego zdrowia i innych ważnych spraw.

Rzecz jasna nie chcę uogólniać, nie zawsze tak jest, ale mając świetny przykład pod bokiem jak można myśleć inaczej

Gipssis, nie jest mi do śmiechu, że u Ciebie jest jak u mnie, ale przynajmniej wiem, że mogę na Ciebie liczyć i zawsze powiesz: rozumiem Cię
TŻ też mi mówi, że mnie rozumie, ale on nic nie rozumie, a już na pewno nie mnie I tylko w przypływie czułości wydaje mu się, że zna wszystkie moje myśli i jest taki wczuty w moją sytuację, że prawie staje się kobietą Ale on nic nie kuma




Święta prawda
I dlatego też.....
Chcę być facetem.
W dobie dzisiejszej medycyny jest to możliwe.
O tak


Dziękuję za możliwość soczystego wypowiedzenia się i egoistycznego wywalenia swoich problemów na naszym wątku
Już mi lepiej i spróbuję zamilknąć wracając do pracy.

Po wytłuszczonym mogę sie podpisać. Ale obiecałam sobie, że nie bedę kobietą, która wiecznie rozwiązuje problemy - wczoraj się "obróciłam na pięcie" i zrobię to jeszcze raz, tym razem ostatecznie, jeśli nie zobaczę progresu. Choćby miało to być bardzo trudne. Jak mawia Bridgeta, życie to nie droga krzyżowa.
A tak w ogóle widzę, że 12.09. zostanie chyba ogólnopolskim dniem utyskiwania na TŻetów

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez Apsik13

Byłam i też się zauroczyłam
I chętnie znowu się tam wybiorę.
Someday

Zgadzam się, Lwów jest piękny, zdecydowanie warto.

[Alvesta]

Napisane przez pinkswan

Naf wstyd mówić, ale mój romans z filtrami rozpoczynam dopiero teraz, to że nie jestem jedna wielką zmarszczka mozna uznać za cud. Nawet jak byłam we Włoszech to może 3razy się maźnełam 15. ale gdy zgłębiłam wątek biochemiczny to zdrowo rozsądkowe stosowanie filtrów wydaje się być bardzo dobrym pomysłem.

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;29348690]dzien doberek
Pink- ja sie filtruje od wiosny tego roku
mam chyba skore jak slon- przez prawie 2 lata w tropikach maznelam sie filtem moze pare razy i z tego co pamietam jakos max 20
bede zmarcha, jedna wieeelka zmarcha [/QUOTE]

ja się wcale nie filtruję (oprócz wczasów), ja to będę miała zmarchy głębokie jak rów mariański także spoko spoko

Napisane przez Gipssis

A ja sobie na sniadanie kupilam pyszna mufinke

a ja jestem na diecie przedurlopowej jestem powalona ale zawsze mam to samo

Napisane przez Apsik13

Ile kobieta musi mieć siły... oni takiej nie mają i mieć nie będą.
Facet napotykając problemy, które dla niego są nie do przebrnięcia, odkręca się na pięcie i zwiewa tam, gdzie tych problemów nie ma.
Kobieta siedzi w nich i cierpliwie je rozwiązuje kosztem własnego zdrowia i innych ważnych spraw.

oj tak... przynajmniej w tych przypadkach które znam. Święta prawda

Napisane przez LouLou25

Musze sie pochwalic nowym nabytkiem prezentowym w postaci 2 albumow, przewodnika (z ktorego sie najbardziej raduje) i flaszki zurawinowej gorzaly made in Ukraina
Lwow wyladowal na No1 miejscowek do odwiedzenia, zakochalam sie!

milego dnia

a cóż to za wódeczka ?

[zania]

Ktos tu mowil o flaszce?

Lou, to kiedy pijemy?

jestem w czarnej d....wiec znikoma moja obecnosc na forum :/

[VI4]

Co się stało Zaniu? Dawaj, wygadasz się...

[Alvesta]

Napisane przez zania

Ktos tu mowil o flaszce?

Lou, to kiedy pijemy?

jestem w czarnej d....wiec znikoma moja obecnosc na forum :/

kurdę to niedopsze, a co się dzieje?

[LouLou25]

Napisane przez Gipssis

A skad masz?Ja chcem takie tylko Czarnogórskie

maminka mi przywiozla z wycieczki
z Czarnogora nie powinno byc problemu, widzialam przewodnik na All jesli na All nie bedzie to pewnie w jakiejs ksiegarni internetowej dostaniesz...

Napisane przez Alvesta

a cóż to za wódeczka ?

Nemiroff

Napisane przez zania

jestem w czarnej d....wiec znikoma moja obecnosc na forum :/

co sie stao?

wpadne jutro z penem jakos po poludniu
bedziesz?

[Alvesta]

Napisane przez LouLou25

maminka mi przywiozla z wycieczki
z Czarnogora nie powinno byc problemu, widzialam przewodnik na All jesli na All nie bedzie to pewnie w jakiejs ksiegarni internetowej dostaniesz...

Nemiroff

aaa wiedziałam pyszności

[zania]

Napisane przez VI4

Co się stało Zaniu? Dawaj, wygadasz się...

Napisane przez Alvesta

kurdę to niedopsze, a co się dzieje?

Napisane przez LouLou25

maminka mi przywiozla z wycieczki
z Czarnogora nie powinno byc problemu, widzialam przewodnik na All jesli na All nie bedzie to pewnie w jakiejs ksiegarni internetowej dostaniesz...

Nemiroff

co sie stao?

wpadne jutro z penem jakos po poludniu
bedziesz?

Nemiroff powiadasz mialam okazje sprobowania kiedys papryczkowo-miodowej, ale podziekowalam za to cudenko nie bylam pewna czy mnie to nie otruje

W tym tyg pracuje do 16, takze jakbys byla pozniej to najwyzej zostaw pena i powiedz ze to dla mnie

Moje smutki to pryszcz w porownaniu z tym co przechodzila Cindy czy Rilla, ot spadek formy, napiecia w pracy, nieporozumienia z bliska mi osoba i takie tam. Ot zycie, ale widze swiatelko w tunelu, oby tylko to swiatelko mnie nie przejechalo

[Gipssis]

Napisane przez zania

Ktos tu mowil o flaszce?

Lou, to kiedy pijemy?

jestem w czarnej d....wiec znikoma moja obecnosc na forum :/

Jakbys byla w Czarnogorze to bym zazdroscila,ale zes w czarnej to juz gorzej

Ja wlasnie pocislam cala duza paczke mmsow ,masakra Zero silnej woli.

[Apsik13]

Napisane przez Rilla82

Po wytłuszczonym mogę sie podpisać. Ale obiecałam sobie, że nie bedę kobietą, która wiecznie rozwiązuje problemy - wczoraj się "obróciłam na pięcie" i zrobię to jeszcze raz, tym razem ostatecznie, jeśli nie zobaczę progresu. Choćby miało to być bardzo trudne. Jak mawia Bridgeta, życie to nie droga krzyżowa.
A tak w ogóle widzę, że 12.09. zostanie chyba ogólnopolskim dniem utyskiwania na TŻetów

Ja codziennie mam taki dzień
Rilla, zazdraszczam, że odwróciłaś się na pięcie i jesteś konsekwentna bo ja jak się odwrócę, to tak na 360 stopni i wracam do punktu, w którym byłam wcześniej, czyli w beznadziejnym

Bridgeta słusznie prawi - podoba mi się ten tekst
W odpowiednim momencie zamierzam go wykorzystać podczas rozmowy z TŻem. Boże, ile ja już mam mądrych haseł do wykorzystania...... a on nic, kuwa, nic..... I znowu opadnięty cyc...
Brak słów, brak sił, brak cyca...

Napisane przez zania

Moje smutki to pryszcz w porownaniu z tym co przechodzila Cindy czy Rilla, ot spadek formy, napiecia w pracy, nieporozumienia z bliska mi osoba i takie tam. Ot zycie, ale widze swiatelko w tunelu, oby tylko to swiatelko mnie nie przejechalo

Zania, każdy smutek jest ważny.
Nawet tan mały, jeśli nas gryzie, urasta do rangi wielkiego, który już nas nie gryzie, tylko zjada
Wiem to bo niedawno też miałam zakręty mniejsze i większe i męczyłam się sama. I głupia byłam, że się tu nie wygadałam. Więc zostałam zjedzona, dosłownie. Teraz wyglądam jak przecinek przez nerwy trzymane w sobie.
Więc czadu, krzycz
Uwielbiam swoje dobre rady, z których sama nie korzystam

[bridgeta]

Żyję. Padam na cycki, nogi mam spuchnięte jak słoń, wytańczyłam się za wszystkie czasy. Wczoraj tak nam pogoda podpasowała, że zaliczyłam o 21 kąpiel w morzu po pijaku. Bosko!

Jutro napiszę więcej, póki co spadam spaciu.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

jestem w domu
zawloklam doopsko na fikolki, myslalm ze nie dojade tak wieje ze mnie znosilo na boki, jaki balast by mi sie przydal
ale za to droga powrotna- bulka z maslem

Zaniu trzym sie- bedzie lepiej

aa to dzis dzien biadolenia/narzekania na TZ
no to ja bede cicho, gdyz poniewaz takowego prolemu brak

od sobotniej nocy trzyma sie mnie zaje.bisty humor chetnie bym sie z Wami nim podzielila

[Apsik13]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;29364189]

aa to dzis dzien biadolenia/narzekania na TZ
no to ja bede cicho, gdyz poniewaz takowego prolemu brak

od sobotniej nocy trzyma sie mnie zaje.bisty humor chetnie bym sie z Wami nim podzielila [/QUOTE]

Nawalaj na mojego, a niech go boli

Humor? Dawaj
Jak się go podzieli, to się pomnoży

Chyba se pójdem spać, więc dobranocka