Z serii jak faceci z nami wytrzymują... - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-13, 09:35   #91
Pingwineczka
Zadomowienie
 
Avatar Pingwineczka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez 0stra Pokaż wiadomość
Oj a to już nieładny komentarz. Kobieta jest kobietą, czasem się musi ze sobą popieścić, bo tak ma i już. Doliczając szalejące raz w miesiącu hormony, robi się mieszanka wybuchowa. UROCZA mieszanka wybuchowa. Może te żony właśnie dlatego są byłe, bo nie mogły sobie pozwolić na bycie 100% kobietami w Twojej obecności? Bo jeszcze nie widziałam osobnika płci żeńskiej, który nie miałby czasem ochoty zrobić awantury bez powodu i zawsze podejmuje decyzje w sekundę
Zgadzam się w zupełności

Po za tym najciekawsze jest to, że jestem mężatką od przeszło 7 lat, moje fochy mąż musi znosić na co dzień, ale tak na prawdę to my się prawie nigdy nie kłócimy. Takie nieco poważniejsze kłótnie mogłabym policzyć na palcach jednej ręki. Takiej po której zastanawialibyśmy się czy nasz związek ma sens albo poddałoby w wątpliwość naszą miłość nie mieliśmy nigdy.

Jakby tak wszyscy byli grzeczni i poukładani, bez żadnych własnych dziwactw i fochów (tak, faceci też je mają!), to by w związkach dało się z nudów zdechnąć
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż
Pingwineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 09:46   #92
dominusinferi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 32
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Ktoś odpisał że byłe są moimi byłymi (dziewczynami nie żonami zaznaczam) bo nie mogły być w pełni soba przy mnie
Tak-rzucanie fochów bez powodu i wprowadzanie chaosu to rozwijanie siebie w pełni) gratuluje podejścia i poglądów.
Słuchajcie ja nie oceniam negatywnie. Wszystko jest do zaakceptowania gdy 2 strony sie na to godzą. Ja po prostu miałem i mam takie szczęście że albo nie trafiłem na takie albo co ktoś zauważył byc może słusznie- nie zauważałem/nie przejmowałem się jakimiś fochami bez powodu.
Tak czy siak jestem szczęśliwym mężem i nawet gdyby moja żopna miała jakies akcje-pewnie bym to potraktował z uśmiechem
dominusinferi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 09:49   #93
Pingwineczka
Zadomowienie
 
Avatar Pingwineczka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez dominusinferi Pokaż wiadomość
.
Tak czy siak jestem szczęśliwym mężem i nawet gdyby moja żopna miała jakies akcje-pewnie bym to potraktował z uśmiechem
Więc może byłoby dobrze założyć, że inni mężczyźni też traktują nasze humorki z przymrużeniem oka i uśmiechem? I kochają te swoje złośnice mimo dziwnych zagrań. Jak któremuś na prawdę by to przeszkadzało, to dawno by zwiał. No chyba, że sami masochiści w koło
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż
Pingwineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 09:58   #94
dominusinferi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 32
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Oczywiście masz rację. Może po prostu niestety pare razy byłem świadkiem związków gdzie kobieta z nudów? z przyzwyczajenia? przewrotności? dla samej kłótni, emocji, draki robiła facetowi akcje, wyrzuty, kłótnie, jakieś wpędzanie w poczucie winy a to wrażliwe chłopaki były , nie potrafili powiedzieć stop! - stąd chyba zawsze byłem przeczulony na takie rzeczy bo od razu kojarzy mi sie to z tym co u kogoś kiedys widziałem jako mimowolny swiadek.
dominusinferi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:00   #95
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Pingwineczko, Twój drugi podpis idealnie to obrazuje Ciężko byłoby facetowi, który nie potrafi wrzucić na luz i na większość tych fochów odpowiadać "Tak tak Kochanie, masz rację, a jak nie masz to i tak masz"
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:10   #96
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez dominusinferi Pokaż wiadomość
Oczywiście masz rację. Może po prostu niestety pare razy byłem świadkiem związków gdzie kobieta z nudów? z przyzwyczajenia? przewrotności? dla samej kłótni, emocji, draki robiła facetowi akcje, wyrzuty, kłótnie, jakieś wpędzanie w poczucie winy a to wrażliwe chłopaki były , nie potrafili powiedzieć stop! - stąd chyba zawsze byłem przeczulony na takie rzeczy bo od razu kojarzy mi sie to z tym co u kogoś kiedys widziałem jako mimowolny swiadek.
Tylko widzisz, my tutaj opisujemy sytuacje zwyczajnie żartobliwe, z przymrużeniem oka.

Każdy wie, że nie zrobimy facetowi prawdziwej awantury o to, że nam się przyśniło, że nas z kimś zdradził albo o to, że stwierdził "Ładnie dziś wyglądasz".

To są tylko takie... bo ja wiem, przekomarzanki?

Mój TŻ zwyczajnie ma rozrywkę z takich moich humorków, ja zresztą też, bo po minucie mi przechodzi

Nie są to prawdziwe kłótnie czy awantury, nie sprawiają przykrości partnerowi. Więc dobrze by było, gdybyś to rozgraniczył
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:12   #97
Parvanti
Zadomowienie
 
Avatar Parvanti
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 644
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Przecież większość takich akcji powoduje tylko u mnie i u TŻ-ta atak śmiechu, tudzież wielkie rozczulenie i buziak w czoło "Ty mój głuptasie". I tak pewnie jest u większości kobiet wypowiadających się w tym wątku Zresztą, tu są tylko nasze historie, a oni też niezłe numery potrafią odpalać
Parvanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-13, 10:20   #98
Pingwineczka
Zadomowienie
 
Avatar Pingwineczka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez dominusinferi Pokaż wiadomość
Oczywiście masz rację. Może po prostu niestety pare razy byłem świadkiem związków gdzie kobieta z nudów? z przyzwyczajenia? przewrotności? dla samej kłótni, emocji, draki robiła facetowi akcje, wyrzuty, kłótnie, jakieś wpędzanie w poczucie winy a to wrażliwe chłopaki były , nie potrafili powiedzieć stop! - stąd chyba zawsze byłem przeczulony na takie rzeczy bo od razu kojarzy mi sie to z tym co u kogoś kiedys widziałem jako mimowolny swiadek.
Też znam takie związki, ale znam też takie gdzie role są odwrócone i to mężczyzna psuję kobiecie krew. To nie jest domena jedynie mojej płci.
Jak związek ma mocne podstawy to drobne fochy o batonika itp na pewno go nie zepsują. Jak gdzieś się źle dzieje, owszem taka pierdoła może przelać czarę goryczy. Po za tym co innego takie przekomarzanie się a co innego brak szacunku do drugiej osoby. Ja tam bez względu na to jakie głupoty bym nie wymyślała kocham mojego męża, szanuję i uważam za mojego najlepszego przyjaciela (gdyby tak nie było to już dawno byśmy się pożegnali). A jak faceci umieją odpowiednio zareagować na takie"zaczepki" czyli jak tu dziewczyny piszą: roześmiać się, przytulić, pogłaskać po główce itp to my same jak głupie się rozklejamy i kochamy tych naszych drani jeszcze bardziej. A to już na pewno związkowi dobrze robi
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż
Pingwineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:23   #99
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez dominusinferi Pokaż wiadomość
po prostu wybierałem kobiety o niskim wskazniku kobiecej infantylności.
A może wybierałeś kobiety o.. niskim wskaźniku kobiecości? Generalnie to testosteron jest odpowiedzialny za stabilność emocjonalną, pewność siebie i zdecydowanie. Duża dawka estrogenu czyli esencji kobiecości, to płacz przez łzy, zachcianki, humory itp. Dlatego tak wiele kobiet ma tak całą ciążę.

Taka mała powtórka z endokrynologii dla kolegi od infantylnej kobietki
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:28   #100
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Zrobiłam wywiad wśród moich eksów - żaden nie był w stanie przypomnieć sobie takiej mojej akcji.

Nie jestem kobietą najwyraźniej. Albo, w najlepszym wypadku, mam niski wskaźnik kobiecości

Idę się pociąć


(wątek subskrybuję, dobry jest )
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:29   #101
Pingwineczka
Zadomowienie
 
Avatar Pingwineczka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
A może wybierałeś kobiety o.. niskim wskaźniku kobiecości? Generalnie to testosteron jest odpowiedzialny za stabilność emocjonalną, pewność siebie i zdecydowanie. Duża dawka estrogenu czyli esencji kobiecości, to płacz przez łzy, zachcianki, humory itp. Dlatego tak wiele kobiet ma tak całą ciążę.

Taka mała powtórka z endokrynologii dla kolegi od infantylnej kobietki
Kurde... musiałaś tak? Ja się już chyba ze 2 tygodnie o nic nie foszyłam. Jak nic tracę swoją kobiecość Ciekawe czy mi teraz wyrosną włosy na klacie

Chociaż... okres mi się zbliża więc pewnie zaraz nadrobię
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż
Pingwineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:32   #102
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Zrobiłam wywiad wśród moich eksów - żaden nie był w stanie przypomnieć sobie takiej mojej akcji.

Nie jestem kobietą najwyraźniej. Albo, w najlepszym wypadku, mam niski wskaźnik kobiecości
Oj elve, ja nie pamiętam połowy rzeczy które robiłam z moimi eksami, Ty sobie to zachowujesz jako sentymenty czy coś?

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Pingwineczka Pokaż wiadomość
Kurde... musiałaś tak? Ja się już chyba ze 2 tygodnie o nic nie foszyłam. Jak nic tracę swoją kobiecość Ciekawe czy mi teraz wyrosną włosy na klacie

Chociaż... okres mi się zbliża więc pewnie zaraz nadrobię
Masz dziś okazję do nadrobienia tego

Ja tam się cieszę że mój TŻ nie uzależnia "bycia uśmiechniętym facetem" od tego że jestem grzeczna, cicha i w ogóle. Wolę jak się uśmiecha nawet nad moimi foszkami czy marudzeniami
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:34   #103
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Oj elve, ja nie pamiętam połowy rzeczy które robiłam z moimi eksami, Ty sobie to zachowujesz jako sentymenty czy coś?
Nie, po prostu starałam się wczuć się w wątek i mi się nie udało, bo nie pamiętałam żadnego bezpowodowego foszka czy ogólnie akcji typu "bo ty mnie nie rozumiesz/nie kochasz" Podrzuciłam tego linka swojemu ulubionemu eksowi - uśmiał się, a potem "ale ej...Ty tak nie marudziłaś i nie miałaś humorków"
Z tego co piszecie wniosek jest taki, że skoro nie mam takich mini jazd, to nie jestem kobietą
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:37   #104
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Z tego co piszecie wniosek jest taki, że skoro nie mam takich mini jazd, to nie jestem kobietą
Zdarza się... Ale jesteśmy z Tobą, nie martw się
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:40   #105
Pingwineczka
Zadomowienie
 
Avatar Pingwineczka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Mnie tam się wydaje, że to jest trochę tak, że facet dla ukochanej kobiety jest o wiele bardziej tolerancyjny, dla innych bab nie koniecznie. Wiem po moim mężu, ja się mogę foszyć, szykować 5 godzin, usiłować w podróż zabrać pół domu itp i jest dobrze. ale jak coś takiego usiłuje robić z nim jego któraś siostra, to on od razu ja ustawia do pionu. W końcu to ja jestem jego ukochane maleństwo a nie one I pewnie Dominusinferi też tak ma i nawet nie jest świadomy tego. Miłość ślepa w końcu jest



Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie, po prostu starałam się wczuć się w wątek i mi się nie udało, bo nie pamiętałam żadnego bezpowodowego foszka czy ogólnie akcji typu "bo ty mnie nie rozumiesz/nie kochasz" Podrzuciłam tego linka swojemu ulubionemu eksowi - uśmiał się, a potem "ale ej...Ty tak nie marudziłaś i nie miałaś humorków"
Z tego co piszecie wniosek jest taki, że skoro nie mam takich mini jazd, to nie jestem kobietą
Będziemy Cię wspierać. Pewnie się nawet od nas zarazisz nieco i staniesz prawdziwą kobietą
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż

Edytowane przez Pingwineczka
Czas edycji: 2011-09-13 o 10:41
Pingwineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:41   #106
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Pokazałam wczoraj TŻtowi ten wątek w ramach pocieszenia go, że nie tylko on tak ma ze mną
Ja nie pamiętam konkretnych sytuacji, ale trochę tego jest
Np. wysiadamy z samochodu, mamy sporo rzeczy do zabrania
TŻ: poczekaj kochanie, zaraz Ci pomogę tylko schowam telefon
Ja: wymowna cisza, biorę jakieś rzeczy, siatki
TŻ: no przecież mówiłem, ze Ci pomogę
Ja: teraz to już nie trzeba!
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:42   #107
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Pocieszyłyście mnie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:42   #108
Zuzowata
Raczkowanie
 
Avatar Zuzowata
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 44
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Przypomniała mi się pewna historia jeszcze z liceum. Mieliśmy klasową parę i przy okazji jakiejś luźniej lekcji:

ON: Kochanie, idę do sklepu, kupic Ci coś?
ONA: Coś słodkiego

Po chwili kolega przynosi jej cukier (taki w małej saszetce)

ONA: Ty jesteś jakiś nienormalny!
ON: No przecież chciałaś żebym Ci coś słodkiego przyniósł!
Zuzowata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:44   #109
CreatureOfTheNight
Raczkowanie
 
Avatar CreatureOfTheNight
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: miasto smoka :)
Wiadomości: 72
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie, po prostu starałam się wczuć się w wątek i mi się nie udało, bo nie pamiętałam żadnego bezpowodowego foszka czy ogólnie akcji typu "bo ty mnie nie rozumiesz/nie kochasz" Podrzuciłam tego linka swojemu ulubionemu eksowi - uśmiał się, a potem "ale ej...Ty tak nie marudziłaś i nie miałaś humorków"
Z tego co piszecie wniosek jest taki, że skoro nie mam takich mini jazd, to nie jestem kobietą
Nie przejmuj się, mnie też się rzadko zdarzają takie spontaniczne humory . Najczęściej wszelkie akcje pt: "muuu, Ty niedobry, bo Ty zawszeeee......" są wywoływane sztucznie i mają na celu rozśmieszenie obu stron. Ale działają! Liczy się?? Czy jestem jednak transwestytą ....
A w ogóle subskrybuję .
__________________
To nie tak, że co mnie nie zabije, to wzmocni. Co mnie nie zabije, znajdzie się w poważnych tarapatach.
CreatureOfTheNight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-13, 10:44   #110
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

O i jeszcze:
Ja: mam ochotę na kebaba
TŻ: no to jedziemy
Ja: ale kebab jest tuczący, a ja jestem na diecie, miałam się odchudzać, mam taką wielką dupę, w ogóle jestem taka gruba, okropnie wyglądam *lament* a Ty jeszcze chcesz mnie na kebaba zabrać!
TŻ: ok, no to nie jedziemy.
Ja: No ale jak nie jedziemy, skoro ja mam ochotę?!
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:55   #111
Sissi7
Raczkowanie
 
Avatar Sissi7
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 208
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez CreatureOfTheNight Pokaż wiadomość
Szłam z kolegą ulicą. Z naprzeciwka podążała zdrowa, apetycznie okrągła, ogromnie biuściasta dziewoja, z blond grzywą rozwianą na wietrze i przykuwającym uwagę strojem (nie wiem, co to było, nie przyjrzałam się, ale waliło po oczach ferią barw). Zerknęłam na towarzysza. Szczerzył zębiska w uśmiechu, oczy mu płonęły. Popatrzyłam znowu na nadchodzącą piękność, na falujący biust, obróciłam się do kolegi i huknęłam go w ramię.
- Gdzie się gapisz? - zapytałam złowieszczo.
Obejrzał się na mnie, autentycznie i śmiertelnie zdumiony.
- No co? Nie widziałaś, jakie miała dziwaczne spodnie?
Hahaha świetnie to opowiedziałaś A wypowiedź Muszynianki o ręcznym hamulcu najbardziej mi się podoba

U mnie raczej nie ma az takich dialogów, za to są takie :

JA - powiedz mi coś miłego...
ON- to bez sensu takie mówienie na siłę
JA- ale ty mi tak rzadko mówisz coś miłego..
ON- MISIO.
JA-...

Albo analogiczne "powiedz mi coś słodkiego"- Snikers.

albo on zmęczony , po pracy, zasypia na kanapie, ja:
- Podrap mnie po plecach
ON- No dobra(drapie)
<drap drap drap> - usnął
dziobnięcie łokciem przeze mnie, on drapie dalej
<drap drap> znowu zasypia
znowu dziobie go łokciem by nie spał, tylko drapał, po kolejnym jego zaśnieciu, ja, dykretnie przypominam:
- Drapiemy...
No i co zrobić, drapiemy dalej.

Albo mój luby idzie spać i mamy dwie poduszki, ja zawsze śpie na większej, standardowe "Obudź się i oddaj moją poduszkę", gdy znowu próbował zasnąć na mojej.

Dodam, że czasem też skarżę do jego rodziców na niego. Bo źle się odżywia (naprawdę źle), albo za lekko ubiera, efekt poprawy murowany.
Sissi7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 10:57   #112
kamila2006
Zakorzenienie
 
Avatar kamila2006
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez Sissi7 Pokaż wiadomość
U mnie raczej nie ma az takich dialogów, za to są takie :

JA - powiedz mi coś miłego...
ON- to bez sensu takie mówienie na siłę
JA- ale ty mi tak rzadko mówisz coś miłego..
ON- MISIO.
JA-...
Przypomniala mi sie sytuacja z wczoraj

ja; powiedz mi cos milego
on: cos milego
ja; ale sie wysililes ;/ no powiedz
on: takie wymuszone to nie bedzie mile
ja: powiedz bo nie dam ci spokoju
on: kocham cie skarbie
ja: eee takie wymuszone to sie nie liczy
on:
__________________

Biegam tydz: 2/10
Motywacja 100%

http://s7.suwaczek.com/200804173235.png



kamila2006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 11:01   #113
Sissi7
Raczkowanie
 
Avatar Sissi7
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 208
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez kamila2006 Pokaż wiadomość
Przypomniala mi sie sytuacja z wczoraj

ja; powiedz mi cos milego
on: cos milego
ja; ale sie wysililes ;/ no powiedz
on: takie wymuszone to nie bedzie mile
ja: powiedz bo nie dam ci spokoju
on: kocham cie skarbie
ja: eee takie wymuszone to sie nie liczy
on:
Hahah to też mi się zdarza czasem
Sissi7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 11:04   #114
Pingwineczka
Zadomowienie
 
Avatar Pingwineczka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez Sissi7 Pokaż wiadomość

Dodam, że czasem też skarżę do jego rodziców na niego. Bo źle się odżywia (naprawdę źle), albo za lekko ubiera, efekt poprawy murowany.
Mój się dobrze odżywia bo go karmie i nie ma wyboru, ale też ma tendencje do za lekkiego ubierania się. Zimno jak diabli a on po odpinany pod szyją i bez szalika. Skarżyć nie skarżę ale nie odmówię sobie marudzenia:
Ja: No tak znowu chodzisz porozpinany, chcesz się przeziębić. Zobaczysz, zachorujesz i umrzesz. No tak, wiedziałam, że mnie nie kochasz i chcesz żebym została wdową. Ja nie chcę być wdową. Umrzesz i będę musiała szukać nowego męża. A to tyle roboty, trzeba się starać i na randki chodzić! A mi się nie chce!
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż
Pingwineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 11:08   #115
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
O i jeszcze:
Ja: mam ochotę na kebaba
TŻ: no to jedziemy
Ja: ale kebab jest tuczący, a ja jestem na diecie, miałam się odchudzać, mam taką wielką dupę, w ogóle jestem taka gruba, okropnie wyglądam *lament* a Ty jeszcze chcesz mnie na kebaba zabrać!
TŻ: ok, no to nie jedziemy.
Ja: No ale jak nie jedziemy, skoro ja mam ochotę?!
OOoooooooooo mam tak z McDonald'sem IDENTICO!!!!!!!!
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 11:51   #116
pelnia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 135
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

.

Edytowane przez pelnia
Czas edycji: 2015-02-28 o 15:56
pelnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 11:57   #117
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość
, że robienie fochów o nic jest esencją kobiecości
Ale ktoś tak powiedział?
Post o tym był mój więc przytoczę. Pisałam o ESTROGENIE że jest esencją kobiecości. Jeśli nie zdarzają Ci się zmienne nastroje, nie masz PMSu i wiecznie wszystko jest okejka, to zazdroszczę nieziemsko.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-13, 12:00   #118
201605020943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 378
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
O i jeszcze:
Ja: mam ochotę na kebaba
TŻ: no to jedziemy
Ja: ale kebab jest tuczący, a ja jestem na diecie, miałam się odchudzać, mam taką wielką dupę, w ogóle jestem taka gruba, okropnie wyglądam *lament* a Ty jeszcze chcesz mnie na kebaba zabrać!
TŻ: ok, no to nie jedziemy.
Ja: No ale jak nie jedziemy, skoro ja mam ochotę?!
haha mam tak z ciasteczkami!
201605020943 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 12:10   #119
Pingwineczka
Zadomowienie
 
Avatar Pingwineczka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: kraina wiecznego szczęścia
Wiadomości: 1 062
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Cytat:
Napisane przez pelnia Pokaż wiadomość
Świetne historie

W kwestii powyższej dyskusji: już może tak bez przesady, że robienie fochów o nic jest esencją kobiecości Jestem kobietą ale mam analityczny umysł i wkurza mnie (i trochę uraża) takie myślenie o kobietach, jako o małych słodkich głuptaskach, którym od czasu do czasu trzeba coś wybaczyć Osobiście wolę obraz bezbłędnie panującej w małej czarnej niż cielątka o maślanych oczkach, które się potem musi kajać za swoje wtopy same sobie tworzymy opinię o mniej mądrej płci pięknej

Nie chodzi mi tu o opisane sytuacje, bo mnie też się zdarzają bardziej o komentowanie ich w sposób "co się dziwicie, hihi, jesteśmy kobietkami, hihi, czy to nie, hihi, urocze?"
Coś takiego kojarzy mi się z rozmową z koleżanką kiedy to stwierdziła, że wkurza ją skakanie wokół niej i nie cierpi jak ją facet traktuje jak słabą kobietkę i nosi za nią torby. Bo ona jest silna, niezależna itp. W rezultacie wracałam z nią i jej facetem ze wspólnych zakupów (tzn my robiłyśmy zakupy dla siebie a on robił za kierowcę). W końcu wyglądało to tak, że jej facet niósł moje siaty z zakupami z parkingu. a ona zapitalała z tobołami plując przy tym jadem. Jakoś nie była zadowolona z poszanowania jej godności i przekonań

To, że facet którego kocham potraktuje mnie czasem jak słodkiego głuptaska, pocałuje w czółko nie uwłacza mojej godności, nie zdusza mojej wewnętrznej bestii i nie przeszkodzi mi w przejęciu władzy nad światem
__________________
Jak kobieta w nocy nie jęczy to w dzień warczy.

Małżeństwo to związek dwojga ludzi,w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż
Pingwineczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-13, 12:12   #120
ladyanaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ladyanaaa
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 304
Dot.: Z serii jak faceci z nami wytrzymują...

Ja: Kochanie obejrzymy dzisiaj jakiś film razem? Bo nigdy nie mamy na to czasu...
On: Dobrze
Gdy już kładziemy się do łóżka, włączamy film i choćby nie wiem jaki interesujący był po 5 minutach śpię...
On: Nie śpij tylko oglądaj.
Ja: Ale ja nie potrafię na leżąco oglądać bo spać mi się od razu chcę. Innym razem obejrzymy... Kocham Cie Dobranoc...
I tak zawsze...
ladyanaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-07 21:55:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.