2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

[Jolkaaa]

co tam słychać? ostatnio jakoś nie mam siły i chęci na wizaz ani na nic...

dziś na śniadanko zjadłam pyszną bułkę z serkiem topionym, a na to papryka pychaaa

a wczoraj myślałam, że zdechnę...na obiad zjadłam ziemniaczki, schab pieczony do tego sosik i surówka to do późnego wieczora zdychałam nic zjeść nie mogłam tak mi było okrutnie

[kubusewa]

pytanie za 1000000punktow
co polecacie na zaparcie .. tylko zeby to nie byl ani kefir ani jogurt bo ja juz na nie patrzec nie moge

[gwiazdeczka2009]

Zariah witaj !!!
ja też jestem zdania, że dziecko trzeba przyzwyczajać do normalnych dźwięków codzienność. siostra od maleńkiego wychowywała swoje dzieci przy tv i muzyce i ie było problemu ze spaniem nawet jak za ścianą rodzice mieli gości....

Jolka ja właśnie też na nic nie mam ochoty..czasem mam wrażenie,ze jakaś mała deprecha mnie dopada...nie wiemmm...

O właśnie ja tez bym chciała wiedzieć co na te zaparcia.....!!!!!!!

[Jolkaaa]

a tak wogóle to dziś mamy już 10 tydzień

[mag_99]

Napisane przez kubusewa

pytanie za 1000000punktow
co polecacie na zaparcie .. tylko zeby to nie byl ani kefir ani jogurt bo ja juz na nie patrzec nie moge

to co zawsze śliwki, kapusta kiszona, morele suszone... i picie picie picie

[Jolkaaa]

Napisane przez gwiazdeczka2009

Jolka ja właśnie też na nic nie mam ochoty..czasem mam wrażenie,ze jakaś mała deprecha mnie dopada...nie wiemmm...

no właśnie wcześniej mogłam cały czas coś robić itp. teraz sam TŻ czasem mnie nie poznaje

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez mag_99

to co zawsze śliwki, kapusta kiszona, morele suszone... i picie picie picie

śliwki?? zjadłabym teraz sobie śliwkę

na myśl o kapuście nie dobrze mi, a suszonych owoców nienawidzę...

[Zariah]

ja tu w UK lykam laktuloze w plynie
To niejako pomaga i jest bezpieczne dla ciezarnych.
Ale nie wiem czy to w PL tez jest?

[mag_99]

Napisane przez Zariah

ja tu w UK lykam laktuloze w plynie
To niejako pomaga i jest bezpieczne dla ciezarnych.
Ale nie wiem czy to w PL tez jest?

laktuloza? nie słyszałam

podobno pomagają też wszelkiego rodzaju otręby, kasze, len, pełnoziarniste pieczywo a także orzechy

[gwiazdeczka2009]

a ja bym zjadła jakiś owoce...ale nie chce się iść do warzywniaka

[Zariah]

juz wiem, jest

LACTULOSUM syrop

Mnie powiedziano ze to jak najbardziej bezpieczne, pytalam lekarza, farmaceuty i midwife. Sicaga wode do jelit i ulatwia sprawe
ale lepiej zapytajce swoich lekarzy jesli chcecie to brac.
Mnie pomaga tylko trzeba lykac 4-6 razy dziennie i to slodkie jest bardzo

edit:
wlasnie doczytalam ze w Polsce to ma kategorie B, czyli nie przeprowadzano badan na ludziach. No ale mnie powiedzieli ze to bezpieczne i to 3 rozne osoby wiec juz nie wiem.
Ja nie lykam co dzien. Tylko w te dni kiedy juz jest bardzo zle i bolesnie, i mam skrety jelit z bolu...i pomaga.
Ale teraz sie zastanawiam czy jednak powinnam.... wrrrr

[kubusewa]

Napisane przez mag_99

to co zawsze śliwki, kapusta kiszona, morele suszone... i picie picie picie

ja o kiszonym nie moge nawet myslec bo zaraz mnie mdli :P
a wszyscy mnei juz pytaja kiedy ogorki z marmolada zaczne jesc

[agabi]

Napisane przez kubusewa

pytanie za 1000000punktow
co polecacie na zaparcie .. tylko zeby to nie byl ani kefir ani jogurt bo ja juz na nie patrzec nie moge

woda, woda, woda...w jak największych ilościach,najlepiej z cytrynką i najlepiej przed jedzeniem. no i ruch na świeżym powietrzu i produkty z błonnikiem. owsianka ze śliwkami i jabłkiem na mnie zawsze działa

[negila]

Napisane przez Zariah

Juz poczytalam i ciagle porody przedwczesne tak jak i poronienia nie sa do konca zbadane. Powody nie sa w wielu przypadkach znane i choc znane sa czynniki ryzyka to bardzo czesto nie udaje sie znalezc przyczyny tragedii...
masakra.
takie historie mnie doluja strasznie i stresuja. Od razu sobie mysle czy mnie to spotka? Dlaczego wlasnie ja mialabym miec to szczescie urodzenia zdrowego maluszka?
ech...
no juz nie doluje Was. naleza mi sie baty za takie glupie myslenie.
Ja z natury jestem czarnowidzem a teraz milion hormonow jeszcze ten stan poglebia

o widzisz sama sobie odpowiedziałaś co ma byc to i tak będzie, musimy myśleć pozytywnie uważam że i tak mamy dużo szczęścia że możemy byc w ciąży i wogóle mieć dzieciątko

Napisane przez Jolkaaa

na myśl o kapuście nie dobrze mi, a suszonych owoców nienawidzę...

uu a ja bym kapusty trochę zjadła tylko już mi się nie chce do sklepu lecieć

[mag_99]

Napisane przez kubusewa

ja o kiszonym nie moge nawet myslec bo zaraz mnie mdli :P
a wszyscy mnei juz pytaja kiedy ogorki z marmolada zaczne jesc

mi dziś koleżanka powiedziała, że jej mąż wywalił oczy na wierzch jak zjadła..... grzybki marynowane w occie z białym serem

więc może jeszcze wszystko przed nami

[cziqua]

a ja zaczynam odczuwac skutki gorochówki którą zjadłam mojemu TŻ no większośc zjadłam a przeciez nie lubie
co do kiszonego to ogórki ogórki i jeszcze raz ogórki najlepiej babcine znajdują się u mnie na każdej kanapce śliwki też uwielbiam

[Zariah]

Napisane przez cziqua

co do kiszonego to ogórki ogórki i jeszcze raz ogórki najlepiej babcine znajdują się u mnie na każdej kanapce śliwki też uwielbiam

uwielbiam ale do polskiego skelpu jade dopiero za 2 tyg ponad...
ale wtedy sobie nakupuje z 6 sloikow.
Mialam 2 ale juz zjadlam w tydzien

[agabi]

Napisane przez mag_99

mi dziś koleżanka powiedziała, że jej mąż wywalił oczy na wierzch jak zjadła..... grzybki marynowane w occie z białym serem

więc może jeszcze wszystko przed nami

moja przyjaciółka jest teraz w 6 m.c. i ma fazę na kanapki z kiełbasą i dżemem

[cziqua]

kiełbacha i dżemik ciekawe połączenie
ja na chwilę obecna próbuję się czymś zapchac żeby mężowi całej grochówki nie wpierniczyc :d byłby zawiedziony a moja mama specjalnie dla niego ugotowała

[kubusewa]

Napisane przez agabi

moja przyjaciółka jest teraz w 6 m.c. i ma fazę na kanapki z kiełbasą i dżemem

rany
...kanapka z keilbasa i drzemem to jest cos co mi sie nie miesci w glowie
co do grzybkow marynowanych z serkiem twarogowym (bo tka zrozumialam) to nooo od bidy jakos to sie koreluje ... ale ja nienawidze grzybkow ani grzybkow w occie
no chyba ze z braku laku na imprezce pieczarki marynwoane .. ale to mega rzadko
ostatnio mam faze na serek kiri z pomidorem i tylko takie kanapki zjadam.. no chyba ze jest szyneczka


a nam dzis stuknęło 5 lat od poznania jak to leci

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez cziqua

kiełbacha i dżemik ciekawe połączenie
ja na chwilę obecna próbuję się czymś zapchac żeby mężowi całej grochówki nie wpierniczyc :d byłby zawiedziony a moja mama specjalnie dla niego ugotowała

ja taką fazę miałam gdy ugotowałam lecho
na zimno wyjadałam z garnka .. bo mi tak pachniało, że łoj

[emigra]

Napisane przez kubusewa

pytanie za 1000000punktow
co polecacie na zaparcie .. tylko zeby to nie byl ani kefir ani jogurt bo ja juz na nie patrzec nie moge

woda przegotowana z sokiem z polowy cytryny na czczo, suszone morele, suszone sliwki, jablko starte no i duzo, ale to duzo plyow dziennie przyjmowac

Napisane przez Jolkaaa

a tak wogóle to dziś mamy już 10 tydzień

gratuluje

Napisane przez agabi

moja przyjaciółka jest teraz w 6 m.c. i ma fazę na kanapki z kiełbasą i dżemem

niezla mieszanka ... -

[gwiazdeczka2009]

A wiesz Jolkaaaa u mnie też dziś się zaczął dokładnie 10 tydzień
mam nadzieję,ze ja nie będę miała fazy na jakieś dziwne połączenie jedzonka chociaż jak na razie obserwuje ogromną ochotę na wszelkiego rodzaju owoceeeeeeeee,

[emigra]

Napisane przez Flowerbombka

No co Ty? Z jednej strony tylko byłyby skurcze i to przy ruszaniu się? Bo mnie boli tylko w lewej nodze i pośladku.
Teraz będę się denerwować do wieczora. Dobrze że dziś wizyta

Skurcz lydki nie lapie obu naraz poczekaj na wizyte u lekarza mam nadzieje ze to nic powaznego

Napisane przez Zariah

o matko! jakie to straszne. Mrozi mi to krew w zylach. Szczegolnie ze od 24tyg juz ratuja przeciez wczesniaki... i juz jest mala szansa na przetrwanie
Jak ja sie boje okropnie. przeciez na pewno chodzila na badania regularne i nikt nie zauwazyl ze jest cos nie tak????

tego sie boje najbardziej - ze bede wszystko robic, badac sie sprawdzac a i tak cos zlego sie stanie.

Chodzila do gina normalnie, miala badania, usg na kazdej wizycie i wczoraj rano miala normalna wizyte kontrolna i stwierdzono ze dzidzi sie nie rozwija ....
ja tez sie tego boje, ale musimy myslec pozytywnie dziewczyny

Napisane przez DolinaNocy

Cześć Dziewczynki

Pisałam chwilkę jakiś czas temu jeszcze w poprzednim wątku także nie wiem czy mnie jeszcze ktoś pamięta Witam się ponownie w takim razie w tym nowym już

hej, witaj ponownie ciesze sie ze z malutkiem oki

Napisane przez kubusewa

Maluch chyba specjalnie siętka ustawił .. do fotki (chyba ma to po mamusi)

hehe piekny bobasek

Napisane przez Gizmiatko

emigra -trzymam kciuki za wyniki testów!!!

dziekuje ... za godzine dzwonie

Napisane przez agabi

Hej Dziewczyny wydaje mi się , że już od 3-4 dni czuję mojego Maluszka jestem w 15 t.c. wiem, że to wcześnie bardzo, ale to musi być to czuję takie delikatne pukanie, stukanie, bąbelki...nie wiem nawet jak to dokladnie opisać. czuję to zazwyczaj wieczorem, zawsze w tym samym miejscu-tak jakby w okolicach prawego jajnika. silny ten mój Maluszek


poza tym byłam w poniedziałek u mojego gin. zmierzył ciśnienie, spytał o samopoczucie , dał skierowanie na wyniki i za 3 tyg mam się z wynikami pojawić. każda wizyta tak wygląda. Dziewczyny,u Was jest podobnie? też lekarz Was nie bada? ja nie byłam badana od początku ciąży.dolegliwości nie mam żadnych, ale myślałam, że badanie ginekologiczne jest rutynowe podczas wizyt...no nie wiem sama...

pozdrawiam Was wszystkie cieplutko

gratuluje ruchow
mnie lekarz bada na kazdej wizycie ginekologicznie i robi usg

Napisane przez gwiazdeczka2009

Witam,
jestem w 9 tyg ciąży, czy mogłabym dołączyć do was ???

hej

[Jolkaaa]

Napisane przez gwiazdeczka2009

A wiesz Jolkaaaa u mnie też dziś się zaczął dokładnie 10 tydzień
mam nadzieję,ze ja nie będę miała fazy na jakieś dziwne połączenie jedzonka chociaż jak na razie obserwuje ogromną ochotę na wszelkiego rodzaju owoceeeeeeeee,

ja narazie dziwnych połączeń chyba nie mam...

często nie wiem na co mam ochotę albo myślę co zrobić na obiad i po chwili już nie mam wogóle na to ochoty...

[agnes99]

te dziwne połaczenia to chyba jeszcze przed nami

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez gwiazdeczka2009

Skąd wy macie tyle siły ja bym tylko spała non stop...

to tylko chwilowy przypływ energii teraz zjadłam obiad i ide sie położyć

[anagat]

U mnie jutro zaczyna sie 10 tydzień
Od soboty mdłości męczą mnie tylko wieczorami. Jestem jak nowonarodzona Aż dziwnie. Brzuch mi w ogóle nie urósł, chyba że jest wieczorem wzdęty

Na zaparcia mi pomaga jedzenie zup.. I ruch. Im więcej więcej się ruszam, tym mniej mnie dręczą.

Co do badania ginekologicznego w ciąży. W Irlandii nie robi się go w ogóle.
W sumie zgadzam sie, bo nic w zasadzie nie wnosi do sprawy, a wprowadza się infekcje. I zdecydowanie jest tu mniej infekcji jatrogennych.

Co do USG robionego co 2 tygodnie. Fajnie jest widzieć dziecko , nie?
Ale znowu, co to wnosi do prawidłowego przebiegu ciąży>?
W tej chwili USG jest uważane za bezpieczne narzędzie. Prowadzone są jednak badania nad długoterminowymi efektami ubocznymi usg. Za 30 lat mogą odkryć, że częste USG w ciąży zwiększa ryzyko depresji lub problemów z nauką.. blebleble.. Kto wie?

Ciekawe jak nasze mamy przetrwały swoje ciąże BEZ ultradźwięków, nie??

[emigra]

Anagat, promieniowanie podczas ugs jest tak slabe ze nie zaszkodzi dziecku, tym bardziej ze sa coraz to nowsze i lepsze sprzety, nie to co 30 lat temu.
A badanie ginekologiczne odpowiednio przeprowadzone nie wprowadza zadnych infekcji, a pomaga lekarzowi ocenic stan szyjki macicy (chociazby czy zbyt wczsnie nie robi sie rozwarcie, co jest bardzo wazne) oraz np polozenie macicy.



Mamy wyniki PAPPa - nasze dziecko jest zdrowe jak rybka, a ryzykow wystapienia choroby genetycznej jest nizsze niz normalnie u kobiet w moim wieku kamien z serca ....

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

A jeszcze co do wnoszenia badz nie czegos przez usg do prawidlowego przebiegu ciazy to owszem usg nie sprawi ze ciaza bedzie ok, ale wychwyci nieprawidlowosci, a to jest bardzo wazne i to nas rozni od naszych matek/babc, ze mamy szanse leczyc niektore wady dziecka jeszcze podczas ciazy

[gwiazdeczka2009]

Emigra gratuluje zdrowego maluszka. Jak ja bym chciała wiedzieć czy z moim jest wszystko ok
A wiecie co jutro idę do gina, ale innego bo dwa razy byłam u jednej lecz nie chce u niej prowadzić ciąży, wiec wybrałam sobie drugiego. jak myślicie powiedzieć mu,ze już u kogoś byłam i mam kartę ciąży i że zostałam wysłana na badania, lecz jeszcze nie zrobiłam...i czy badanie które się nazywa Toxoplazmoza zawsze jest płatne, czy można na NFZ? bo ja mam zapłacić, a może te drugi ginekolog mi da bezpłatnie?? no nie wiem....

[emigra]

Napisane przez gwiazdeczka2009

Emigra gratuluje zdrowego maluszka. Jak ja bym chciała wiedzieć czy z moim jest wszystko ok
A wiecie co jutro idę do gina, ale innego bo dwa razy byłam u jednej lecz nie chce u niej prowadzić ciąży, wiec wybrałam sobie drugiego. jak myślicie powiedzieć mu,ze już u kogoś byłam i mam kartę ciąży i że zostałam wysłana na badania, lecz jeszcze nie zrobiłam...i czy badanie które się nazywa Toxoplazmoza zawsze jest płatne, czy można na NFZ? bo ja mam zapłacić, a może te drugi ginekolog mi da bezpłatnie?? no nie wiem....

Ja za toxoplazmoze placilam w polsce, ale tutaj (w niemczech) dla ciezarnych jest to badanie bezplatne, wiec musialabys sie dowiedziec .... mysle ze mozesz spokojnie powiedziec ze bylas juz u kogos i masz karte ciazy, ale nie chcesz do niego juz chodzic, bo cos tam, chocby za daleko masz itp

[anagat]

Emigra, mówisz, że wiesz wszystko o promieniowaniu? Przenika tkanki, ale na 100% jest bezpieczne? Ja nie mówię, że nie jest, ale nie jestem też przekonana , że jest Sama czuję się lepiej widząc bijące serce na ekranie, ale czy to nie podejście egoistyczne? W końcu dziecku korzyści to nie przynosi żadnych I nie bierzcie do siebie tego. To moje dywagacje. Jestem egoistką i chciałabym widzieć częściej moje rozwijające się dziecko.

A co do badania gin. z tym się absolutnie nie zgadzam. Na USG widać pięknie szyjkę, więc po co jeszcze lekarz ma pchać tam łapy? Zresztą nie szukasz rozwarcia od początku ciąży. Jeśli są jakiekolwiek wskazania, należy zbadać. Jeśli wszystko idzie ładnie. Nie ma takiej potrzeby.

Rozmawiałam niedawno z lekarką, która zrobiła 2 lata specjalizacji z ginekologii w Polsce, potem przyjechała do Irlandii i kolejne 3 lata pracowała jako gin-położnik. Mówi, że na początku cieżko było jej się przestawić. Ciąża prawidłowa własciwie prowadzona przez położne, żadnego badania gin. w czasie ciąży , jeżeli nie ma wskazań. Jeśli wszystko przebiega prawidłowo- 2 USG w ciązy.
Po jakimś czasie stwierdziła, że ma to sens.

Chciałabym zaznaczyć, że jeżeli coś się dzieje niedobrego, opieka jest bardzo dobra.

A poza tym , za 2 tygodnie zostaję sama Mój mąż jedzie do Polski na 3 miesiące) buuu..
Nawet psa bierze ze sobą. Ale będzie mi smutno..
Na szczęście 12 listopada lecę do niego na 3 tygodnie, a potem on wraca przed Świętami i już będziemy razem.
Nie cierpię być sama.. wracasz do domu i nie masz do kogo gęby otworzyć.. no i kto mi będzie jedzonko do łóżka podawał??? buu