Avomaniaczki plotkują, TŻów wychowują i coraz więcej kupują - część 4

[zalotnica83]

Właśnie zjadłam paczkę orzechów w czekoladzie...to aż 750kalorii...kto by pomyślał...
Ten podklad w musie Essence rzeczywiście super...
Maluję pazury na żółto z różowym pękaczem...ale barbiowato...
Siostra mi popsuła aparat jak byla nad morzem...trochę mi smutno...może uda się naprawić...jak nie to trudno...

[despa]

Napisane przez musso4

mi by nie było przykro, bo sama oglądam

trzeba było pozwolić kupić, on dobrze wie, że nie jesteś naciągaczka

wrzucę jutro, takie zwykłe proste do chodzenia po domu

ja nie przepadam za szklanymi, bo drogię i żeby swoje szpony upiłować to chyba cały dzień by mi zszedł, są delikatne i szybko się tępią

taką sukienkę sobie jeszcze uszyłam dzisiaj z nudów

Super ta sukieneczka- masz talent, naprawdę.

Napisane przez Sarunieczka

fajna sama mam ochotę sobie coś szyć,ale nie mam tkanin w zapasie,a sklepu z fajnymi tkaninami w pobliżu niet,więc

poza tym mam takie same długie paluchy jak Ty tylko mniej rozcapierzone


w czym byłam? wiesz co,nie zwróciłam uwagi czy były nowości...poszłam i mówię do dziewczyny:"chcę kawę kokosową!" a ona się śmieje i mówi że nie ma w ofercie,ale mi zrobi-zrobiła latte z syropem kokosowym,była pyszna

Tu Cię mam , masz na Starowiślnej. Jak śmigasz do Galerii Kazimierz to masz stamtąd tylko kawałek. I na Wadowickiej jest hurtownia tkanin.

[Sarunieczka]

Napisane przez zalotnica83

Ten podklad w musie Essence rzeczywiście super...
Maluję pazury na żółto z różowym pękaczem...ale barbiowato...
...

Ja własnie pomalowałam na błękit avonowy,i na to nowy pękacz z Essence granatowy

Napisane przez despa

Tu Cię mam , masz na Starowiślnej. Jak śmigasz do Galerii Kazimierz to masz stamtąd tylko kawałek. I na Wadowickiej jest hurtownia tkanin.

Skarbie,napisałam "w pobliżu" czyli chodziło mi że naprawdę blisko ja leń i chciałabym sklep na osiedlu,kiedys był na woli z tkaninami ale już go nie ma...

[katniewojt]

Napisane przez musso4

To jutro wstawiamy zdjęcia stóp, żeby Kasia miała o czym śnić

Dzięki

Jutro jadę spotkać się z Przyjaciółką I wpadnę do Natury Nie mam w planach nic kupować... Tak tylko dla zabicia czasu No może wezmę z Essence ten duży lakier, bo ma być w promocji za 5zł, ale nie wiem jaki kolor A później Rossmann, bo Młoda pozazdrościła szczoteczki i zaraz było marudzenie "bo Kaśka ma, a ja nie" i teraz Mamuśka musi wyłożyć kasę, a ja kupić

[musso4]

Napisane przez katniewojt

Dzięki

Jutro jadę spotkać się z Przyjaciółką I wpadnę do Natury Nie mam w planach nic kupować... Tak tylko dla zabicia czasu No może wezmę z Essence ten duży lakier, bo ma być w promocji za 5zł, ale nie wiem jaki kolor A później Rossmann, bo Młoda pozazdrościła szczoteczki i zaraz było marudzenie "bo Kaśka ma, a ja nie" i teraz Mamuśka musi wyłożyć kasę, a ja kupić

Odnoszę wrażenie, że Młoda prowadzi pasożytniczy tryb życia

[Sarunieczka]

Napisane przez katniewojt

Dzięki

Jutro jadę spotkać się z Przyjaciółką I wpadnę do Natury Nie mam w planach nic kupować... Tak tylko dla zabicia czasu No może wezmę z Essence ten duży lakier, bo ma być w promocji za 5zł, ale nie wiem jaki kolor A później Rossmann, bo Młoda pozazdrościła szczoteczki i zaraz było marudzenie "bo Kaśka ma, a ja nie" i teraz Mamuśka musi wyłożyć kasę, a ja kupić

Kup sobie coś na Naturze kup
a szczoteczka z Rossmanna Ci odpowiada?

[sarraa]

Napisane przez musso4

Odnoszę wrażenie, że Młoda prowadzi pasożytniczy tryb życia

Ja też i wiele wymusza i sama za nic nie płaci

[katniewojt]

Napisane przez musso4

Odnoszę wrażenie, że Młoda prowadzi pasożytniczy tryb życia

Nie tylko Ty

Napisane przez Sarunieczka

Kup sobie coś na Naturze kup
a szczoteczka z Rossmanna Ci odpowiada?

Namawiasz mnie do złego
Świetna! Bardzo mi się podoba Nawet mam wrażenie, że ząbki ciut mi się wybieliły Teraz myślę nad zakupem pasków wybielających, ale czekam na promocję

[despa]

Napisane przez Sarunieczka

Ja własnie pomalowałam na błękit avonowy,i na to nowy pękacz z Essence granatowy



Skarbie,napisałam "w pobliżu" czyli chodziło mi że naprawdę blisko ja leń i chciałabym sklep na osiedlu,kiedys był na woli z tkaninami ale już go nie ma...

he,he wiem, ale skojarzyłam,że tak czy tak dość często śmigasz do Natury, a w Kazimierzu jest, więc jak już tam będziesz to będzie ci blisko do sklepu z tkaninami...

[Oja 84]

hej kobietki! Was nadgonić to nie lada wyczyn, od czwartku wieczora jakieś 20 stron- masakra....
Wiecie co, wczoraj byłam w mieście kupić małej na poprawiny (to już za tydz!) jakąś elegancką koszulę bo sukienkę stwierdziłam, że mam. Jak weszłam do sklepu to kupiłam jej tą koszulę ale sukienki były tak piękne, że nie mogłam sie oprzeć i jej kupiłam, taką czarną bez rękawków z białym wąskim paskiem. Kij z tym, że wybuliłam na to 70zl i to był chyba najtańszy zestaw ale najgorsze jest to,ze:
1. po powrocie do domu okazało się,ze rękawki z bluzki są za długie i to o wiele a całość akurat, wiec jak wezmę rozmiar mniejszy to się nie zmieści
2. Sukienka trochę jest za duża bo te rękawki jej spadają
3. mała ma całą walizkę wypełnioną bucikami ale ani jednych eleganckich więc muszę jej dokupić buciki na 1 raz
4. to samo ma sie z wierzchnim okryciem, milion pęćset bluz ale nic eleganckiego
5. i tu najważniejsze:
nastąpiła zmiana planów bo mała miała iść tylko na poprawiny a na czas wesela miałam ją zawieść do znajomej ale dziś teść mówi, żebyśmy ją wzięli na te wesele bo on i tak nie może być dłuzej na tym weselu jak do 22giej (bo jest cukrzykiem i o 22giej musi zrobić se zastrzyk i iść spać) więc sie zaoferował, że ją zabierze do domu i zostanie z nią na noc, no i teściowa też wróci do domu po tej 22giej, więc razem z małą będą- no i tu pojawia sie problem bo teraz potrzebuje kolejną sukienkę i bluzeczkę na wesele!!!

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

a jeszcze mało tego tą sukienkę co miałam iść jutro z nią na wymianę na mniejszą lub inną to mała dzis przy ponownym mierzeniu ubrudziła bo ma katarek!

[zalotnica83]

Napisane przez Oja 84

hej kobietki! Was nadgonić to nie lada wyczyn, od czwartku wieczora jakieś 20 stron- masakra....
Wiecie co, wczoraj byłam w mieście kupić małej na poprawiny (to już za tydz!) jakąś elegancką koszulę bo sukienkę stwierdziłam, że mam. Jak weszłam do sklepu to kupiłam jej tą koszulę ale sukienki były tak piękne, że nie mogłam sie oprzeć i jej kupiłam, taką czarną bez rękawków z białym wąskim paskiem. Kij z tym, że wybuliłam na to 70zl i to był chyba najtańszy zestaw ale najgorsze jest to,ze:
1. po powrocie do domu okazało się,ze rękawki z bluzki są za długie i to o wiele a całość akurat, wiec jak wezmę rozmiar mniejszy to się nie zmieści
2. Sukienka trochę jest za duża bo te rękawki jej spadają
3. mała ma całą walizkę wypełnioną bucikami ale ani jednych eleganckich więc muszę jej dokupić buciki na 1 raz
4. to samo ma sie z wierzchnim okryciem, milion pęćset bluz ale nic eleganckiego
5. i tu najważniejsze:
nastąpiła zmiana planów bo mała miała iść tylko na poprawiny a na czas wesela miałam ją zawieść do znajomej ale dziś teść mówi, żebyśmy ją wzięli na te wesele bo on i tak nie może być dłuzej na tym weselu jak do 22giej (bo jest cukrzykiem i o 22giej musi zrobić se zastrzyk i iść spać) więc sie zaoferował, że ją zabierze do domu i zostanie z nią na noc, no i teściowa też wróci do domu po tej 22giej, więc razem z małą będą- no i tu pojawia sie problem bo teraz potrzebuje kolejną sukienkę i bluzeczkę na wesele!!!

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

a jeszcze mało tego tą sukienkę co miałam iść jutro z nią na wymianę na mniejszą lub inną to mała dzis przy ponownym mierzeniu ubrudziła bo ma katarek!

Nie kupuj drugiego zestawu, dziecko moze mieć jeden albo na poprawiny już coś takiego mniej eleganckiego...a co do bucików to niestety też musiałam pokupować moim dziewczynom eleganckie, ale zakładam też na spacery...szkoda żeby mi z nich wyrosły

[musso4]

Oja nie wyobrażam sobię, żeby moja córka nie miała całej masy sukienek i odpowiednich dodatków

[Oja 84]

Napisane przez musso4

Oja nie wyobrażam sobię, żeby moja córka nie miała całej masy sukienek i odpowiednich dodatków

jak ma taką zdolną mamę to sie ie ma co dziwić, ja ją najwyżej mogę ładnie pomalować na wesele ( jak już będzie starsza )

[zalotnica83]

Kupiłam mojej córce ostatnio sporo ubrań do szkoły w sklepie Pepco i jestem bardzo zadowolona...a tanio jak nigdzie...widziałam tam tez takie bolerko białe futrzane jak moja ma z Zary a 3 razy tansze...i drugie różowe eleganckie jak nasze z Reserved też dużo tańsze...i weź tu się nie zdenerwuj...

[Oja 84]

Napisane przez zalotnica83

Nie kupuj drugiego zestawu, dziecko moze mieć jeden albo na poprawiny już coś takiego mniej eleganckiego...a co do bucików to niestety też musiałam pokupować moim dziewczynom eleganckie, ale zakładam też na spacery...szkoda żeby mi z nich wyrosły

ale wiesz ona ma półtora roku to napewno upaprze ten zestawik i sie nie na da na następny dzień. Ona miała eleganckie buciki ale już z nich wyrosła a teraz na zimę to jej na spacerek nie założę

[dokia]

Napisane przez musso4

Oja nie wyobrażam sobię, żeby moja córka nie miała całej masy sukienek i odpowiednich dodatków

no ja też nie wyobrażam sobie aby Twoja córka ich nie miała w końcu ma sprytną mamę szyjącą cuda....

lecę spać :P papapa
Dobranoc. Zboczonych snów

[zalotnica83]

Napisane przez musso4

Oja nie wyobrażam sobię, żeby moja córka nie miała całej masy sukienek i odpowiednich dodatków

Moja też ma, ale to dlatego że rozszalałam się z zakupami jak urodziłam drugą córcie- teraz jak widze coś fajnego mysle"No muszę to kupić przecież jak przeliczę że dwie beda chodzić to wychodzi jak za darmo"...
Moja mama mi często docina że za bardzo stroje dziewczyny, a ja to po prostu uwielbiam...teraz mam radochę wieczorem jak Ani szykuje na drugi dzień komplet do szkoły...

[Oja 84]

jedne miała takie piękne sandałki z kamyczkami i na małym ...obcasiku! ale nigdy ich nie miała założonych bo wtedy kiedy były na nią dobre to jeszcze do porządku chodzić nie umiała- ma tak dużą stopę!

[zalotnica83]

Napisane przez Oja 84

ale wiesz ona ma półtora roku to napewno upaprze ten zestawik i sie nie na da na następny dzień. Ona miała eleganckie buciki ale już z nich wyrosła a teraz na zimę to jej na spacerek nie założę

Kup większe na wiosnę i wsadź trochę watki

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez Oja 84

jedne miała takie piękne sandałki z kamyczkami i na małym ...obcasiku! ale nigdy ich nie miała założonych bo wtedy kiedy były na nią dobre to jeszcze do porządku chodzić nie umiała- ma tak dużą stopę!

No to moja tesciowa kupiła mojej córce półbuty rozmiar 19...ponad 100zl za nie dała, a mała jak zaczęla chodzić już rozm.20 miała

[Oja 84]

Napisane przez zalotnica83

Kup większe na wiosnę i wsadź trochę watki

pomysł dobry-moja mama tak robiła ale ze wzgledu na jej wielką stopę ( po mamusi niestety) to i tak zawsze wygląda jakby miała za duże buty choć są jej akurat...

[myszka1706]

Napisane przez musso4

Oja nie wyobrażam sobię, żeby moja córka nie miała całej masy sukienek i odpowiednich dodatków

modnisia jak mama to co się dziwić że ma wszystkiego pod dostatkiem

[Oja 84]

Napisane przez zalotnica83

Kup większe na wiosnę i wsadź trochę watki

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------


No to moja tesciowa kupiła mojej córce półbuty rozmiar 19...ponad 100zl za nie dała, a mała jak zaczęla chodzić już rozm.20 miała

no moja ma teraz rok i 7 mies i ma 23 rozmiar

[zalotnica83]

Oja pokombinuj trochę...moze masz jakąs ładna sukienkę po lecie żeby małej na tą weselną koszulę założyc na poprawiny...??? Szkoda kasy na drugi komplet...sobie coś kup

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez Oja 84

no moja ma teraz rok i 7 mies i ma 23 rozmiar

Moja ma tyle samo(jest z lutego) i rozmiar 22...a starsza miała w tym wieku 20

[Oja 84]

też zależy od numeracji jak ze wszystkim zresztą, najczęściej kompleciki tak szyją, że raczej nosi je osobno a nie jak na komplecik przystało-razem, bo albo góra za duża albo dół

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez zalotnica83

Oja pokombinuj trochę...moze masz jakąs ładna sukienkę po lecie żeby małej na tą weselną koszulę założyc na poprawiny...??? Szkoda kasy na drugi komplet...sobie coś kup

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------


Moja ma tyle samo(jest z lutego) i rozmiar 22...a starsza miała w tym wieku 20

28 styczeń dokładnie

[zalotnica83]

Napisane przez myszka1706

modnisia jak mama to co się dziwić że ma wszystkiego pod dostatkiem

Mysza a może pokaż swoją kurtkę, bo gdzies mi sie doczytało że masz nową...

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez Oja 84

też zależy od numeracji jak ze wszystkim zresztą, najczęściej kompleciki tak szyją, że raczej nosi je osobno a nie jak na komplecik przystało-razem, bo albo góra za duża albo dół

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------


28 styczeń dokładnie

Moja 11 luty...szkoda że nie mieszkamy obok siebie bo bym Ci cos pozyczyła...na raz to rzeczywiscie szkoda kasy...rozmiar pewnie nosi 80-86 czy większa jest???

[sheryl]

Napisane przez sarraa

Avonowy

No ba! Kolor jaki?

Napisane przez musso4

pink radiance nie chciało mi się usuwać stóp ze zdjęcia

No właśnie tak się zastanawiałam; Pink Radiance czy Dynamo? Bo kiedyś się nad obydwoma zastanawiałam i nie wiedziałam, który wybrać....

Napisane przez katniewojt

McBełt = McDonald's
B. to wymyślił, bo tam jest śmieciowe jedzonko, które później siedzi na żołądku Zdecydowanie wolimy KFC

E, KFC to to samo, tyle, że smaczniejsze
Też wolę KFC A mój ulubieniec to twister

[musso4]

Dla mnie rozmiarówka ubrań dziecięcych to jakaś porażka moja córka ma niecałe 90 cm wzrostu, a ciuchy rozmiar 98 za małe

[zalotnica83]

Napisane przez sheryl

No ba! Kolor jaki?


No właśnie tak się zastanawiałam; Pink Radiance czy Dynamo? Bo kiedyś się nad obydwoma zastanawiałam i nie wiedziałam, który wybrać....

E, KFC to to samo, tyle, że smaczniejsze
Też wolę KFC A mój ulubieniec to twister

A mój longer...a najlepiej dwa

[Oja 84]

Napisane przez zalotnica83

Mysza a może pokaż swoją kurtkę, bo gdzies mi sie doczytało że masz nową...

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------


Moja 11 luty...szkoda że nie mieszkamy obok siebie bo bym Ci cos pozyczyła...na raz to rzeczywiscie szkoda kasy...rozmiar pewnie nosi 80-86 czy większa jest???

to właśnie zależy od ciucha ale z 80tki już nie ma nic 86, niektóre 92, ta bluzka jest właśnie rozmiar 92 i tak na ciało jest ok ale rękawy za długie a sukienka...104 rozmiar- na oko wydawała się dobra i niby jest dobra ale w ramionach mogłaby być trochę węższa, więc rozmiar 98 napewno będzie ok tylko ciekawe czy ta plamka zejdzie bo zaraz wzięłam ręcznik i przetarłam na wilgotno, nie wiem czy to śliną pojechała czy to jednak wodnisty katarek, jak będą jakieiekolwiek oznaki jutro to trudno kupie inna a tą zostawię na wigilię np

[zalotnica83]

Napisane przez musso4

Dla mnie rozmiarówka ubrań dziecięcych to jakaś porażka moja córka ma niecałe 90 cm wzrostu, a ciuchy rozmiar 98 za małe

Ja nie narzekam, ale kompletów nie kupuje...moja starsza ma górę(bluzki, swetry)i spódniczki na rozmiar 104, a już spodnie 122...