Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

[archinta]

Napisane przez aa2

jakbym wiedziała ze na 100 procent nie spi to smsa bym jej skrobneła, ale boje sie ze moze jednak po klapieli jej przeszło i poszła spac hehe

No weź - już mi głupio pisać, ze ja to samo chciałam i tez pomyślałam,że jak fałszywy alarm to może śpi po męczrniach...
Znów obrośniesz w piórka bo się pod Twoimi wypowiedziami podpisuję kupiłas jakiś dobry depilator??? Albo wyczaiłaś w końcu jakaś usługe depil. u kosmetyczki na gruponie??? Radzę Ci zrób to

[aa2]

a napisałam najwyżej bedzie mnie scigac hehehe

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Napisane przez archinta

No weź - już mi głupio pisać, ze ja to samo chciałam i tez pomyślałam,że jak fałszywy alarm to może śpi po męczrniach...
Znów obrośniesz w piórka bo się pod Twoimi wypowiedziami podpisuję kupiłas jakiś dobry depilator??? Albo wyczaiłaś w końcu jakaś usługe depil. u kosmetyczki na gruponie??? Radzę Ci zrób to

muszę sie zaczac rozglądac bo piórka i moje owłosienie to bez porzadnej depilacji sie nei obejdzie

[archinta]

Napisane przez aa2

muszę sie zaczac rozglądac bo piórka i moje owłosienie to bez porzadnej depilacji sie nei obejdzie

kooooooooniecznie

Napisane przez aa2

a napisałam najwyżej bedzie mnie scigac hehehe

[aa2]

ciekawe czy zupa chińska o 8 rano to przegiencie? albo frytki? cos bym zjadła i nei wiem co hehe

[archinta]

Też tu kombinuję co by dalej wszamać. Jestem już po malinach, śliwkach i serku waniliowym a teraz przydałoby się coś niezdrowego

Frytki

[aa2]

Napisane przez archinta

Też tu kombinuję co by dalej wszamać. Jestem już po malinach, śliwkach i serku waniliowym a teraz przydałoby się coś niezdrowego

o mamo to ty juz po takich pysznosciach
u mnie padło na pomidorowa z amino hi

[archinta]

Napisane przez aa2

u mnie padło na pomidorowa z amino hi

idę przeszukać kuchnie

[danika]

witam porannie

Napisane przez lullaby_ml

Ok, wiec pisze chyba poraz ostatni, bo uwaga...od 1 w nocy mam nieregularne skurczze ale bola jak diabli i czegos takiego jeszcze nie mialam, z reka na sercu i wlasnie mam cos mega brazowego na wkladce i to ciagle odchodzi ide sie wykapac i czekam na rozwoj akcji

---------- Dopisano o 05:20 ---------- Poprzedni post napisano o 04:46 ----------

Aaaaaaaa dlaczego nie ma was teraz kiedy siedze tu sama:br zydal:

Lulek no to żeby tym razem to było TO

Napisane przez archinta

Ja też w chwiejnej kondycji psych. , a jeszcze mały w brzuszku

aaaaaaaaaaaaaaa- bo to trzeba smsa przysłać!!! Ja juz nie spałam od tej pory tylko leżałam w wyrku, nie chciało mi się wstawać!

kurcze ja tez sie dzis kręcę od czwartej

Napisane przez aa2

ciekawe czy zupa chińska o 8 rano to przegiencie? albo frytki? cos bym zjadła i nei wiem co hehe

Napisane przez archinta

idę przeszukać kuchnie

dziewczyny ja was któregoś razu zamorduje właśnie wstałam, zapodałam insulinę i teraz musze pół godziny czekać a wy mi tu o frytkach i malinach

[aa2]

jadłam i mysle co dalej-jakas mała ta zupka

[archinta]

Napisane przez danika

dziewczyny ja was któregoś razu zamorduje właśnie wstałam, zapodałam insulinę i teraz musze pół godziny czekać a wy mi tu o frytkach i malinach

No to akurat masz czas by poszperac po kuchni

Napisane przez aa2

jadłam i mysle co dalej-jakas mała ta zupka

u mnie skończyło sie na kanapkach- żadnej zupki nie odkryłam, a miałam chętkę.
Z frytkami za dużo roboty

Lulla coś odpisała??

[danika]

Napisane przez archinta

No to akurat masz czas by poszperac po kuchni

u mnie skończyło sie na kanapkach- żadnej zupki nie odkryłam, a miałam chętkę.
Z frytkami za dużo roboty

Lulla coś odpisała??

ja ostatnio wpierniczam na potęgę pesto kupuje czasem takie drogie w Almie, ale najlepsze jest, przywożą to z włoch w takich wiaderkach jak sałatki kanapka z pesto i wędlinką i pomidorkiem będzie jedzona

[archinta]

Napisane przez danika

ja ostatnio wpierniczam na potęgę pesto kupuje czasem takie drogie w Almie, ale najlepsze jest, przywożą to z włoch w takich wiaderkach jak sałatki kanapka z pesto i wędlinką i pomidorkiem będzie jedzona

Takie rzeczy
Ja pesto używałam tylko do makaronów

[aa2]

nie Lu nie odpisuje wiec moze jest na porodówce

[archinta]

Napisane przez aa2

nie Lu nie odpisuje wiec moze jest na porodówce

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Musze się ogarnąć trochę bo o 9 mają przyjść kolesie szafę montować- w końcu będzie się można rozpakować i rodzić

[danika]

Napisane przez archinta

Takie rzeczy
Ja pesto używałam tylko do makaronów

do makaronu to kupuje w Lidlu takie tańsze w słoiczku, tez jest dobre ogólnie uwielbiam takie włoskie i śródziemnomorskie klimaty w kuchni

[thelilah]

dzień dobry mamuśki
widzę, że nie tylko ja już nie śpię
jeszcze śniadania nie zjadłam a Wy już o frytaskach

Napisane przez spray

Złapało mnie baby blue czy jak się to tam nazywa. Ryczę bez powodu, czuję się tym wszystkim przytłoczona.

Napisane przez lullaby_ml

Ok, wiec pisze chyba poraz ostatni, bo uwaga...od 1 w nocy mam nieregularne skurczze ale bola jak diabli i czegos takiego jeszcze nie mialam, z reka na sercu i wlasnie mam cos mega brazowego na wkladce i to ciagle odchodzi ide sie wykapac i czekam na rozwoj akcji

---------- Dopisano o 05:20 ---------- Poprzedni post napisano o 04:46 ----------

Aaaaaaaa dlaczego nie ma was teraz kiedy siedze tu sama:br zydal:

obyś wróciła z Mikim

[tusia872]

Napisane przez aa2

nie Lu nie odpisuje wiec moze jest na porodówce

to trzymam mocno kciuki zeby szybko i sprawnie jej poszło:kc iuki:

[aa2]

Napisane przez tusia872

to trzymam mocno kciuki zeby szybko i sprawnie jej poszło:kc iuki:

o ile rodzi, na razie to tylko domysły a moze spi a my ja tu tak porodowo traktujemy

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

Ja też w chwiejnej kondycji psych. , a jeszcze mały w brzuszku

aaaaaaaaaaaaaaa- bo to trzeba smsa przysłać!!! Ja juz nie spałam od tej pory tylko leżałam w wyrku, nie chciało mi się wstawać!

Napisane przez aa2

jakbym wiedziała ze ty tu od 5 to włonczyłabym kompa spac jakoś cholender nie moge


dzień dobry

Napisane przez aa2

jakbym wiedziała ze na 100 procent nie spi to smsa bym jej skrobneła, ale boje sie ze moze jednak po klapieli jej przeszło i poszła spac hehe

Napisane przez archinta

No weź - już mi głupio pisać, ze ja to samo chciałam i tez pomyślałam,że jak fałszywy alarm to może śpi po męczrniach...
Znów obrośniesz w piórka bo się pod Twoimi wypowiedziami podpisuję kupiłas jakiś dobry depilator??? Albo wyczaiłaś w końcu jakaś usługe depil. u kosmetyczki na gruponie??? Radzę Ci zrób to

Napisane przez aa2

o ile rodzi, na razie to tylko domysły a moze spi a my ja tu tak porodowo traktujemy

Moje kochane wariatki plamie caly czas, skurcze od 40 min zrobily sie co pol godz, pozniej co 20 min, teraz co 15, boli jak cholera i sa krotkie, normalnie masakra mowie wam, dzwonilam juz do ginki i mowi ze sie zaczal porod tylko mam jechac do szpitala jak sie zaczna skurcze co 5 min zeby tam nie sleczec bez sensu; przeczyscilo mnie rowno z rana, wrrr, i nie smiac sie tu ze mnie, ja cierpie co 15 min!!!!!!!!!!!

[archinta]

Napisane przez lullaby_ml

Moje kochane wariatki plamie caly czas, skurcze od 40 min zrobily sie co pol godz, pozniej co 20 min, teraz co 15, boli jak cholera i sa krotkie, normalnie masakra mowie wam, dzwonilam juz do ginki i mowi ze sie zaczal porod tylko mam jechac do szpitala jak sie zaczna skurcze co 5 min zeby tam nie sleczec bez sensu; przeczyscilo mnie rowno z rana, wrrr, i nie smiac sie tu ze mnie, ja cierpie co 15 min!!!!!!!!!!!

sisku- wielkie kciukasy

I co Ty myślisz,że nie cierpimy z Tobą??? Zobacz jak nas z wyrek powyciągałaś

[danika]

Napisane przez lullaby_ml

Moje kochane wariatki plamie caly czas, skurcze od 40 min zrobily sie co pol godz, pozniej co 20 min, teraz co 15, boli jak cholera i sa krotkie, normalnie masakra mowie wam, dzwonilam juz do ginki i mowi ze sie zaczal porod tylko mam jechac do szpitala jak sie zaczna skurcze co 5 min zeby tam nie sleczec bez sensu; przeczyscilo mnie rowno z rana, wrrr, i nie smiac sie tu ze mnie, ja cierpie co 15 min!!!!!!!!!!!

czyli jednak kochana skąd ci przyszło do głowy, ze sie z ciebie śmiejemy trzymamy kciuki za ciebie coby szybko poszło dzielna jesteś kobitka

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

sisku- wielkie kciukasy

I co Ty myślisz,że nie cierpimy z Tobą??? Zobacz jak nas z wyrek powyciągałaś

no wiem, wiem ale powiem wam jedno-tak sie balam ze nie rozpoznam skurczy przepowiadajacych od porodowych-ja pierdziu czlowiekowi chce sie az wymiotowac z bolu jak one sa , naprawde Ł wlasnie robi sniadanie, i poczekamy az te skurcze zrobia sie czestsze, swoja droga z godz na godz jest lepiej wiec licze ze ok 10 chyba wyjedziemy, heh

[danika]

Napisane przez lullaby_ml

no wiem, wiem ale powiem wam jedno-tak sie balam ze nie rozpoznam skurczy przepowiadajacych od porodowych-ja pierdziu czlowiekowi chce sie az wymiotowac z bolu jak one sa , naprawde Ł wlasnie robi sniadanie, i poczekamy az te skurcze zrobia sie czestsze, swoja droga z godz na godz jest lepiej wiec licze ze ok 10 chyba wyjedziemy, heh

ale emocje wprowadzasz ciotka kurcze, az moja niuńka czkawki dostała - pewnie dlatego, ze tak mocno trzyma kciuki za Mikiego

[kasiuleczkakuleczka]

Dzień dobry
Mnie dziś obudził 1skurcz - łydki

Napisane przez lullaby_ml

Moje kochane wariatki plamie caly czas, skurcze od 40 min zrobily sie co pol godz, pozniej co 20 min, teraz co 15, boli jak cholera i sa krotkie, normalnie masakra mowie wam, dzwonilam juz do ginki i mowi ze sie zaczal porod tylko mam jechac do szpitala jak sie zaczna skurcze co 5 min zeby tam nie sleczec bez sensu; przeczyscilo mnie rowno z rana, wrrr, i nie smiac sie tu ze mnie, ja cierpie co 15 min!!!!!!!!!!!

Lulcia zazdroszczę Ci normalnie tych bóli ja też chcę już rodzić!!!!
POWODZONKA Kochana

[lullaby_ml]

Napisane przez danika

ale emocje wprowadzasz ciotka kurcze, az moja niuńka czkawki dostała - pewnie dlatego, ze tak mocno trzyma kciuki za Mikiego

: cmok: Miki mial dzisiaj juz dwa razy czkawke i tak sie zastanawiam po czym

[archinta]

Napisane przez lullaby_ml

no wiem, wiem ale powiem wam jedno-tak sie balam ze nie rozpoznam skurczy przepowiadajacych od porodowych-ja pierdziu czlowiekowi chce sie az wymiotowac z bolu jak one sa , naprawde Ł wlasnie robi sniadanie, i poczekamy az te skurcze zrobia sie czestsze, swoja droga z godz na godz jest lepiej wiec licze ze ok 10 chyba wyjedziemy, heh

Ja nie mogę tylko nie strasz mnie za bardzo bo ja się zamknę na 4 spusty i rodzić nie pójdę

Mam nadzieję,że szybko pójdzie to rozwieranie u Ciebie i lada chwila męczarnia się skończy

Ale powera dostałam przez Ciebie

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

Ja nie mogę tylko nie strasz mnie za bardzo bo ja się zamknę na 4 spusty i rodzić nie pójdę

Mam nadzieję,że szybko pójdzie to rozwieranie u Ciebie i lada chwila męczarnia się skończy

Ale powera dostałam przez Ciebie

Ej ale beda jajka jak pojade na porodowke a sie okaze ze nie mam rozwarcia, chyba padne

[archinta]

Napisane przez lullaby_ml

Ej ale beda jajka jak pojade na porodowke a sie okaze ze nie mam rozwarcia, chyba padne

no weźźźźźźźźźźź!

[madzialena-lublin]

Napisane przez spray

Złapało mnie baby blue czy jak się to tam nazywa. Ryczę bez powodu, czuję się tym wszystkim przytłoczona.

Napisane przez lullaby_ml

Moje kochane wariatki plamie caly czas, skurcze od 40 min zrobily sie co pol godz, pozniej co 20 min, teraz co 15, boli jak cholera i sa krotkie, normalnie masakra mowie wam, dzwonilam juz do ginki i mowi ze sie zaczal porod tylko mam jechac do szpitala jak sie zaczna skurcze co 5 min zeby tam nie sleczec bez sensu; przeczyscilo mnie rowno z rana, wrrr, i nie smiac sie tu ze mnie, ja cierpie co 15 min!!!!!!!!!!!

Trzymam kciuki żeby nie puściło i żebyś już wieczorkiem tuliła Mikiego

[kaileight]

Napisane przez agnyska81

Gratulacje wielkie dla nowej Mamy Agnieszki Zdrówka dla Ciebie i Amelki

Mój je też koło 20 minut. Czy opróżnia do końca nie mam pojęcia Ciocia mówiła mi, że gdybym np. odciągała laktatorem to może zdarzyć się tak, że będę odciągać i odciągać, bo to na tyle wolno trwa, że napływ pokarmu do piersi byłby stały. Więc opróżnienie do samego końca nie jest chyba możliwe Wiadomo, może być jakieś odczucie opróżnionej piersi.
Dziecka nie budzę, jak się zaczyna kręcić na poważnie to biorę do karmienia. Tak jak u Ciebie co 3 godziny 20 minut jedzenia to chyba dobry wynik, u nas podobnie.
Niespokojny może być z powodu gazów, zbliżającej się kupy itp.
Pierwsza wizyta u nas też po 4 tygodniach.

Dziękuję za odpowiedz
Właśnie raz próbowałam do końca odciągnąć, to miałam wrażenie że juz nic nie ma a nadal mleko ciekło. Ciekawe to jest. Najgorsze jest to że się naczytałam ile powinno jeść dziecko, co ile itd. a dużo jest sprzecznych informacji, więc postanowiłam nie myśleć o tym i posłuchać mojej położnej środowiskowej. W ciągu dnia czekam aż się sam obudzi, średnio co 3-4 h h, przewijam, powoli wybudzam i karmię, w nocy budzę co 3 h. Je z jednej piersi 20 min i mam wrażenie opróżnionej piersi. Nie mam jak kontrolować w domu jego wagi, czekam na wizytę u lekarza. teoretycznie wszystko jest ok ale jakoś zamartwiam się na zapas

Napisane przez madzialena-lublin

Też miałam nie kupować, ale stwierdziłam że wolę kupić wcześniej niz potem męża ganiać po sklepach i się stresować z czym wróci
A z laktatorem to się przestraszyłam że jak będę miała nawał i będę potrzebowała tu i teraz i natychmiast, to co wtedy?
I dlatego zamówiłam - najzwyklejszy ręczny Medeli TEN i butelkę ze smoczkiem Calma - obie rzeczy polecane przez naszą położna w SR. (wcześniej byłam w zasadzie zdecydowana na Avent).
Buteleczka Medeli oprócz tego, że najbardziej zbliżona do karmienia piersia jest jeszcze fajna bo ma tylko jeden rozmiar smoczka.

Medela jest dość mocno reklamowana i droga. Ale ponoć bardzo dobra. W każdej szkole rodzenia i szpitalu polecają Ja mam avent i jestem bardzo zadowolona.

Napisane przez martunia_199

No to macie fajnie z tym karmieniem. Moja mała potrafi wisieć na cycku 2 godziny i po tym śpi 0,5h-1h maksymalnie. Więc to jest jakaś porażka najchętniej zrezygnowałabym z karmienia piersią i przestawiła się na butelkę i byłby problem z głowy

Idę walczyć z głodomorem, pewnie znowu zaśnie o 1.30

Dobranoc

Mój je ładnie, ale jestem zmęczona karmieniem. Co zasnę to już trzeba wstawać, przygotowywać się (karmię przez kapturki nadal), walczyć ze snem w nocy- raz byłam taka zmęczona że obudziłąm mężą żeby rozmawiał ze mną podczas karmienia bo balam się że usnę Także całkowicie Cię rozumiem

Napisane przez aa2

ciekawe czy zupa chińska o 8 rano to przegiencie? albo frytki? cos bym zjadła i nei wiem co hehe

Ale bym zjadła takiego vifona np

Napisane przez lullaby_ml

: cmok: Miki mial dzisiaj juz dwa razy czkawke i tak sie zastanawiam po czym

Mój też ma taką czkawkę, że czasem to aż po łóżku go rzuca i nigdy nie wiem jak mu pomóc. Teoretycznie jak sie nakarmi czy ciepło otuli powinno przejść. Ale nie zawsze to działa