2011-09-13, 20:10 | #1681 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Hej Kochane
Chętnie się do Was dołączę! |
2011-09-13, 22:55 | #1682 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 686
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
dziewczyyyny znów postaram sie wrócić z podkulonym ogonem co mnie do tego skłoniło? Dzisiaj mój współlokator dorwał sie do moich zdjeć z liceum (czyli z ponad 3 lat temu) i bez ogródek powiedział że nie może mnei na nich poznać bo ZGRUBŁAM i w życiu by nie powiedział że to ja na tych zdjęciach nie żeby mnie to wpędziło w jakieś ogromne kompleksy ale trzeba sie wziąć za siebie... i chyba muszę zacząć od wyjedzenia wszystkich niezdrowych rzeczy z mojej lodówki i zrobienia jakichś konkretnych zakupów
|
2011-09-15, 21:10 | #1683 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 123
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Witam was po sporej przerwie
Niestety praca oderwała mnie od zaglądania tutaj, ale również pomogła mi trochę zrzucić. Niestety praca skończona i centymetry zostały nadrobione Ale wczoraj zaczęłam już liczyć kalorie, 2 dzień mija i idzie do przodu, w dodatku rower poszedł w ruch. Jak tylko dostanę z powrotem legitymację od razu kupuję karnet na basen! Powiedzcie mi tylko czy jest tu ktoś kto walczy ze swoimi nogami? Z nimi mam ten wielki kłopot i nie wiem jak sobie dać radę, wszystko mi chudnie tylko od pasa w dół nie chce Macie jakieś sprawdzone metody jak pozbyć się centymetrów w nóżkach? |
2011-09-15, 21:18 | #1684 | |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
|
2011-09-16, 10:29 | #1685 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Melduję się też Co prawda nie jestem już studentką, ale się i tak nie dam przegonić Melduję się, bo już bardzo długo ćwiczę codziennie, a efektów w wymiarach brak, ale to dlatego, że jem niezdrowo i to bardzo. Dlatego w ramach mobilizacji postanowiłam się dołączyć. Na razie nie planuję ograniczania ilości jedzenia tylko zamianę na zdrowe produkty, jeśli nie nastąpi wtedy spadek wagi, to pomyślę o staranniejszej diecie. Do zrzucenia mam około 3 kg, ale chce to zrobić powolutku i chcę, żeby to był tłuszcz. I na cm w nogach polecam również stepper (bardzo przyjemny, tym bardziej, że można dreptać robiąc inne rzeczy w międzyczasie) albo Turbo Fire, w którym jestem chyba zakochana;...
__________________
I will marry melody... neitka |
2011-09-16, 19:59 | #1686 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
witamy w naszych skromnych progach
No, dziewczyny...znowu dieta z przymusu:/ znów miałam ten zakichany atak bólu mojej głupiej dwunastnicy ale sama jestem sobie winna... trza było trzymać się lekkostrawnej diety a nie...pierożków ruskich mi się zachciało... no więc lecę znowu na lekach:/ no i na diecie...no może poza dzisiejszą kolacją (zjadłam 3 placki z jabłkami) ostatnio na obiad jadam ten sam zestaw - tj. banan, jogurt i musli... Obiecałam sobie, że będę jeść więcej owoców i warzyw...zobaczymy na ile mi to wyjdzie. Dodatkowo zamierzam jutro na obiad zrobić potrawkę z kurczaka..wieki nie jadłam. A ostatnio przez cały tydzień jadłam mój pierwszy raz w życiu ugotowany krupnik <dumna>
__________________
Aparatka od 04/08/2013 "Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever" |
2011-09-17, 17:18 | #1687 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Kraina Czarnego Złota ;)
Wiadomości: 13
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Witam wszystkich!
poczytałam co tu wszystkie po sobie zostawiacie i spodobało mi się teraz zaczynam ostatnie pół roku na studiach(które są 3,5 letnie i mieszkam razem ze swoim facetem. Oczywiście na mnie spadł obowiązek kucharzenia! ale nie przeszkadza mi to, tylko czasem brak mi pomysłów... Ja do zrzucenia znalazłabym 3kg a i Mojemu przydało by się troszkę stracić;p nie zawsze mam czas zeby cos przyrządzić, więc chetnie posłucham jeśli macie jakieś sprawdzone przepisy i oczywiście trzymam kciuki za Wasze osiągnięcia! |
2011-09-18, 17:15 | #1688 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 123
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Niestety nie posiadam steppera, wiecie może czym mogłabym go zastąpić?
neitka zdradź mi co to Turbo Fire bo nie mam pojęcia |
2011-09-18, 19:54 | #1689 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: .
Wiadomości: 2 017
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
dziewczyny przyjmiecie mnie?
potrzebuje wsparcia.. bo już fiksuje
__________________
biegam dbam o siebie |
2011-09-19, 08:41 | #1690 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
1) w domu usmażyłam na teflonie i bez tłuszczu piersi z kurczaka z odrobiną curry, dołożyłam do tego sporo sałaty, pomidora, ogórka, odrobinę ketchupu, zawinęłam w placek tortillowy i miał do pracy zamiast kanapki. 2) zrobiłam dziś olbrzymią kanapkę - wydrążyłam środek bagietki wiejskiej z tesco (jakakolwiek ciemna buła się nada), włożyłam do niej pomidora, ogórka, odrobinę sera żółtego, kilka kropli sosu bbq (kupny, niestety) i dużo kurczaka usmażonego w najcieńsze kotleciki, jakie udało mi się ukroić (również na teflonie bez tłuszczu) 3) Jutro resztki składników do kanapki sobie wymiesza - kurczak, pomidor, ogórek, dorzuci ugotowane jajko i będzie miał sałatkę. 4) sałatka z gotowanego kurczaka, ciemnego ryżu, ogórka i dużej ilości kopru (świeży lub torebkowy), do tego sos 1:1 majonez z jogurtem greckim (ale naprawdę mało, musiałam długo mieszać, żeby to wszystko "obtoczyć"). 5) Ja bardzo lubię sałatkę ( jest trochę dziwna....) ze smażonego kurczaka (j.w.), ugotowanych brokuł, kukurydzy i ciemnego makaronu, bez żadnego sosu, jakoś mi leży ten skład, chociaż wszyscy inni się krzywią. 6) Jako sos do makaronu i kurczaka ugotowałam paczkę mrożonych pieczarek bez przypraw i zmiksowałam blenderem. na talerzu dodałam trochę jogurtu, żeby zabielić. Generalnie kucharka ze mnie żadna, ale może komuś się coś przyda I jeszcze w ramach porad mam taką głupotkę, która jednak pozytywnie wpłynęła na mnie i na Tż. Wiadomo, jak się robi kanapkę, to się bierze pajdę chleba, a na nią się nakłada taki cieniuśki plasterek szynki. I to co najbardziej tuczące, czyli wegle, zawsze zajmuje objętościowo przynajmniej pół kanapki. A to co najfajniejsze, czyli to co kładziemy na kanapkę - warzywo + białko to zawsze dość mało. Dlatego od teraz jak kupimy bułkę, to nie kroimy jej na pół, tylko kroimy ją w pionie, robią się takie malutkie kanapeczki jakby. I teraz jesteśmy w stanie najeść się jedną zwykłą bułką. Cytat:
Ja tu nie gospodyni, bo już po studiach, ale myślę, że się mogę wypowiedzieć, że przyjmiemy na pewno
__________________
I will marry melody... neitka Edytowane przez neitka Czas edycji: 2011-09-19 o 08:45 |
||
2011-09-20, 11:50 | #1691 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
zaczynam dietę od dzisiaj i chce się przyłączyć ! dodam, że mam spore doświadczenie w dietach (która dziewczyna go nie ma) i chętnie coś komuś doradzę btw. taka jestem mądra a wczoraj zaczęłam dietę i cały dzień się dosyć ładnie trzymałam a na kolacje pochłonęłam z 7 wafelków chałwowych dodam, że moja mama piecze mnóstwo ciast, ciastka kupuje kartonami więc nie ma lekko mam 23 lata waga początkowa 58,6, waga wymarzona 55kg no i wzrost 170. Potrzebuje wsparcia jak przetrwać bez podjadania słodyczy jeśli są na każdym kroku w domu:P
__________________
|
2011-09-21, 15:43 | #1692 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 123
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Mamy podobne wymiary, tylko, że ja nie wiem ile ważę ponieważ wagi nie posiadam, ale sądzę, że podobnie do ciebie Chciałabym też dojść do 55kg albo nawet troszeczkę niżej, ale jak tu schudnąć jak przy takich pysznościach i pełnej lodówce! Powiedz mi jakie masz swoje sposoby na opanowywanie głodu i jaką dietę stosujesz? |
|
2011-09-21, 22:28 | #1693 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Dziewczyny, po raz kolejny wracam z podkulonym ogonem do Was... byłam na dobrej drodze, pojawiło się -2kg na wadze, miałam motywację żeby ruszać dupkę na basen... a tu nagle wyjazd kilkudniowy do Warszawy, jedzenie na mieście, cudowne pączusie z Chmielnej, babeczki, nieprzespane nocki. Dzisiaj postanowiłam odespać cały wyjazd (głównie przez nocne podróże samochodem) i jutro ruszam na basen, od wtorku znowy warszawa, ale już tak na stałe, bez żadnych wyskoków, mam groupona na siłownie to go wykorzystam akurat Na polsacie lecił film 'Miłość na zamówienie' jak zobaczyłam chudziutką i umięśnioną S.J.Parker to automatycznie dostałam kopa do działania No i umięśniony Matthew McConaughey ...
no i przede wszystkim witam wszystkie studentki i te osoby, które studia mają już za sobą powodzenia!! Cytat:
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
|
2011-09-23, 09:19 | #1694 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Kraina Czarnego Złota ;)
Wiadomości: 13
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
neitka!
świetne przepisy! na pewno w najblizszym czasie wykorzystam! co do salatek to ja jeszcze lubie: ugotowany brokułek, marchewka tez ugotowana i pokrojona w talarki i jajko pokrojone w ósemki do tego sosik czosnkowy (robie z majonezu i jogurtu naturalnego, do tego wyciśniety czosnek, troszke soli, pieprz lub inne przyprawy jak mam pod ręka) jeszcze inna opcja, która często wykorzystuje z sosem czosnkowym to: papryka czerwona, kapusta pekinska, ogórek konserwowy, kukurydza, kurczak(wczesniej pokrojony na kawałki i obsmażony na paleni z minimalna iloscia, dosławnie kropelka, tluszczyku;p ) po prostu pychotka! szukam dobrej motywacji zeby wybrac sie na silownie lub basen, ale to musze jeszcze troszke poczekac, az unormuje wszystkie oplaty (studia, mieszkanie itp....) i tak pomyślalam że kupie taki karnet zebym razem z Moim moga razem korzystac, przynajmniej spedzalibysmy czas azme nie siedzac w domu;p Miłego dnia Panie! |
2011-09-24, 10:27 | #1695 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Hej hej, można dołączyć?
Cały czas zmagam się z sesją i jestem u rodziców w domu, a to niestety nie służy diecie. Jednak już w poniedziałek się wyprowadzam do akademika, więc wreszcie postanowiłam się wziąć za siebie, bo mój brzuch i uda wołają o pomstę do nieba! Swego czasu chodziłam na spinning i efekty był super. Jak tylko pozdaję egzaminy to znów zacznę chodzić. Póki co diety jakiejś specjalnej nie mam. Po prostu zamierzam ograniczyć fast foody (choć z moim TŻ to ciężkie ), ale będąc w akademiku będę sobie znów gotować Słyszałam też, czerwona herbata pu erh podobno wchłania tłuszcz z pokarmu, więc staram się pijać jej co najmniej 2 kubki dziennie, zwłaszcza po dużych i ciężkostrawnych posiłkach. |
2011-09-24, 12:12 | #1696 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jeszcze taka mała historyjka: moja mama kupiła sobie niedawno książkę "Jedz pysznie, chudnij cudnie". Sama zawartość jest trudna do przedstawienia tutaj, ale generalnie chodzi o to, żeby jeść to co się lubi i że czasem odmawiamy sobie naszych ulubionych rzeczy, bo uważamy je za zbyt drogie - np ja uwielbiam łososia wędzonego, którego kupuję bardzo rzadko, a przecież to jest koszt równy dwóm dużym paczkom chipsów, które kupuję dużo częściej. Generalnie założenia diety zawartej w książce to nie mnie oceniać, bo ani nie jestem ekspertem, ani nie byłam na tej diecie, ale jaka ta książka jest motywująca!!! Przeczytałam kilka pierwszych rozdziałów i stuknęłam się w głowę, że przecież mogę sobie swoją utratę wagi rozłożyć na naprawdę długi czas, nie muszę się spieszyć i jeśli ktoś ogólnie dobrze je to pizza, czy ciacho od czasu do czasu nie są w stanie zniweczyć diety całej. Ja wiem, że to jest oczywista oczywistość, ale nie tak łatwo zakorzenić w głowie te fakty
__________________
I will marry melody... neitka Edytowane przez neitka Czas edycji: 2011-09-24 o 12:19 |
|||
2011-09-24, 12:56 | #1697 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Cytat:
wiecie co dziewczyny? nie płakałabym gdyby zamieszkała ze mną taka Jillian Micheals i dawała codziennie porządnego kopniaka, tj. może i bym płakała jakby zaczęła się na mnie wydzierać i wchodzić na moje słabe punkty (tak jak w tym programie na tvn style), ale przynajmniej przyniosło to by jakieś efekty no nic, ja dzisiaj zjadłam owsiankę na mleku, później łososia z pomidorkiem i ogórkiem, a zaraz spadam na basen (po tygodniu nieobecności )
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
|
2011-09-24, 14:47 | #1698 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Ahh urwanie głowy z tymi TŻtami No właśnie to jest najgorsze, jest jedzenie w domu, a się pizzę zamawia. Bo smaczniejsza, bo szybciej, bo się nie chce nic samemu robić. Ale koniec z tym!
|
2011-09-24, 15:23 | #1699 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
No ja swojego nauczyłam i robi mi inne obiady niż dla siebie.
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
2011-09-24, 15:32 | #1700 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
TŻ Ci gotuje? Takiej to dobrze Mój tylko od czasu do czasu zrobi spaghetti albo jajecznicę. No ewentualnie jakieś wariacje z ryżem lub makaronem, najczęściej z dużą ilością sosu, szynki i sera
Ja nie miałam kłopotu z gotowaniem jak pracowałam, bo zawsze w pracy jadałam obiady, więc jak wracałam do domu to miałam z głowy, a teraz będę się musiała męczyć znowu U mnie dziś na koncie na plus 2 czerwone herbaty i jabłko na mnie czeka do zjedzenia Poza tym bez szału, na śniadanie drożdżówka, później leczo, później mała miseczka pomidorówki no i zaraz jabłko. Pewnie jakaś kanapka dziś wpadnie. |
2011-09-24, 15:35 | #1701 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
No on bardzo lubi gotować, zresztą takie dietetyczne dania raczej nie wymagają wielkiego wysiłku, najczęściej mi piecze rybę, albo kurczaka, albo robi sałatkę z kurczakiem. Ja najchętniej żywiłabym się prosto z lodówki.
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
2011-09-24, 18:17 | #1702 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 123
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Ojoj to masz dobrze
Ja się cieszę, że narazie nie mieszkam z TŻ-tem, on mnie co chwile gani, że jestem chuda i mam normalnie jeść, ale co ja poradzę, brzuch mam chudziutki, rozmiar spódnicy 36 ze mnie zjeżdża, ale w dół to już 38 bo 36 za małe i jak tu się pozytywnie nastawić |
2011-09-24, 18:52 | #1703 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Dziewczyny idzie mi @ i nie mam totalnie motywacji! ;(
__________________
Be beauty, be perfect Brand new me |
2011-09-24, 18:54 | #1704 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
|
2011-09-24, 19:21 | #1705 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
tez mam brzuch jak balon jak bym była w 3 miesiącu ciązy.. cała wodę zatrzymmuje w sobie mimo tego ze pije czerwona herbate..
__________________
Be beauty, be perfect Brand new me |
2011-09-27, 21:53 | #1706 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Kraina Czarnego Złota ;)
Wiadomości: 13
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
ja i Mój na początku umówiliśmy sie tak, ze obiadki robimy na przemian jeden dzien On jeden dzien ja, ale po tygodniu super plan sie rozpadl... no i teraz ja wymyslam co wrzucic na stoł ale nie powiem, czasem cos wymysli i jak pozno wracam to postara sie cos zrobic, dobry i ten sos z makaronem, wazne, ze jest!
moje dzisiejsze menu to rano kanapka i herbata, w pracy jablko, ciasteczko (nie moglam odmowic!) i herbatka, a na obiado-kolacje tortillki wlasnej roboty z kapsta pekinska, papryczkami roznymi, ogoraskiem, kurczaczkiem i sosikiem Mmmm PYCHA! moja @ naszczescie dobiega konca, ale tez mam zawsze brzuch jak balon, i do tego nic mi sie nie chce... ale co zrobic, Dziewczęta przeczekac trzeba i dzielnie walczyc dalej! trzymajcie sie! |
2011-10-01, 12:41 | #1707 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
hej kochane
przypomniałam sobie o naszym wątku dopiero teraz, miesiac temu wróciłam z wakacji, folgowałam sobie, ze hoohooo, a waga? ta sama, ustabilizowana Widzę teraz jak ważne jest mieć dobry metabolizm i ważne jest żeby chudnąć powolutku do wymarzonej wagi, wtedy on się stabilizuje i nagłe skoki kaloryczne nie sa mu tak straszne. Teraz przez miesiąc jeżdżę na rowerze trzymam zdrową dietę, ale mam też dni fatalne, jeżeli chodzi o słodycze, a waga wciąż ta sama. Dodatkowo dzięki rowerowi wzmocniłam mięśnie i nie jestem taka sflaczała. A jak tam u was przed rokiem akademickim?
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2011-12-30, 17:15 | #1708 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
Haaloo, studentki i nie tylko, jest tu ktos jeszcze? Bo potrzebuje wsparcia co by pozbyć sie poświątecznych kilogramów
__________________
Be beauty, be perfect Brand new me |
2011-12-30, 17:24 | #1709 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
ja jestem
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
2011-12-30, 19:22 | #1710 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Dietowanie studentek :)
hejj
też się melduję! jabłko- duzo tych kilogramów poświątecznych Ci przybyło? nie martw się, teraz karanawal to szybko wszystko spalisz podczas szalenstw
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ Edytowane przez karateczka000 Czas edycji: 2011-12-30 o 19:23 |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:43.