Mrówkę usypiamy, na Żelkę czekamy, pierścionki wymuszamy ! Zazdrośnice cz. 41

[BYou]

hej

Drugi dzień z rzędu zasypiam jak TŻ idzie do pracy, wcześniej mi się nie zdarzało

Karo niezła byłaś

Stygmatku fajne buty.
Słodki się rozkręca

Carmi Twoje też świetnea zakwasami niech sięTŻ zajmie

Karo

Peach bo facet jak ma Taką Gorączkę to już szpital w domu powinno się organizowaćmam podobnie w domu jak Mąż ma katarjest chory, lezy w łóżku, do lekarza nie pójdzie

Justyna ociekaj ociekaj
i kciuki będą

Osz ale za to masz babskie popołudnie
ja się nie mogę doczekać spotkania z przyjaciółką

Elena ale za to za miesiąc będzie pięknie, nie będziesz czuć żadnego zmęczenia, i problemy dzsisijesze zostanądaleko

Aleks

Medoby tak dalej

i chcę lato.kto wymyślił żeby była jesień i zima

w piątek TŻ zabiera mnie na kabareti kolacjęjuż się nie mogę doczekać



Kawka to kiedy powtórka skakaniano i witam nową zazdrośnicę

Carmi Ty nasz Aniele
************************* *****
po przeczytaniu o dolaniu octu cofam
************************* ******




Caprioszku dużo sił

wczorajsze tom model to już było tap żenadl


Majasn ból brzucha przeszedł?

Frezyjko u mnie też dziś by pewnie łóżko wygrało

[majasn]

Hej

Byou, nie przeszedł
jednak czymś się strułam i niefajne to jest

w ogóle to dzisiaj kolejny dzień z serii beznadziejnych..
przylazłam do pracy i kolega od razu mnie zaatakował, że drukarka nie drukuje..
zdążyłam zdjąć kurtkę i usłyszałam, że lodówka nie działa..
jeden koleś wysłał mi maila, że mam mu przesłać dokument, którego szablonu nie mam, a bez szablonu nie wymyślę treści, bo jest ułożona pod konkretną firmę..

szukam serwisu agd, a wszytskie wydają się takie rodem z "Usterki"...

niech ktoś mnie stąd zabierze

[carmelova]

Byou ja jestem Aniołem to mama wlała swojej siostrze ocet a nie ja
Frezi i nie pojechałaś z teściową?

Ile mniej więcej pozycji powinna liczyć bibliografia?

[frezyjka85]

Napisane przez BYou

w piątek TŻ zabiera mnie na kabareti kolacjęjuż się nie mogę doczekać




Frezyjko u mnie też dziś by pewnie łóżko wygrało

ale fajnie!!! my 4.10 idziemy do Opery.... cooool


no wygrało... mam nadzieję, że teściowa się nie obrazi, że nie pojechałam a nimi na badania..... żeby nie wyszło, że się o nią nie martwię....

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

maju - bidulko życzę w takim razie, żeby ten dzień szybko minął


carmel - noooo nie pojechałam

[justyna_dt]

Napisane przez carmelova

Byou ja jestem Aniołem to mama wlała swojej siostrze ocet a nie ja
Frezi i nie pojechałaś z teściową?

Ile mniej więcej pozycji powinna liczyć bibliografia?

U mnie ok. 50

[carmelova]

Napisane przez justyna_dt

U mnie ok. 50

Ale w magisterskiej czy licencjackiej?
Moja pierwsza magisterka miała 96 pozycji, teraz mam 68 i zastanawiam się, czy czegoś nie dościemniać

[arrakis]

Napisane przez justyna_dt

Ja tak mam po bieganiu, nie potrzebuję drążka (chociaż przydałby się jakiś drążek... nie mogę się opanować )

Napisane przez aleksandrettaa

Dopijam kawę i biegnę na pierwszą jazdę. Mam stracha. Trzymajcie za mnie kciuki i omijajcie ursynów do 12.

to powiem D. ze ma nie wychodzic z domu, bo on z Ursynowa

powodzenia

[BYou]

Carmi a to co cofam cofnięcie
ja miałam ok 55 plus artykuły z czasopism kierunkowych

Majasn ale Ci się nagromadziło


o książce jest tu: http://www.empik.com/kukulka-kozlows...7363,ksiazka-p


Frezyjko spokojnie, na pewno tak nie pomyśli

[justyna_dt]

Napisane przez carmelova

Ale w magisterskiej czy licencjackiej?
Moja pierwsza magisterka miała 96 pozycji, teraz mam 68 i zastanawiam się, czy czegoś nie dościemniać

W magisterskiej myślę, że nie musisz dopisywać niczego.

[frezyjka85]

wszystko już wiem!

teściowa już po badaniach i w pon do środy jestem w Krk, bo ona ma zabieg, a TŻ musi wyjechać w trasę... więc jeszcze zdążę się zaopiekować mamunią

ktoś nwe wtorek ma ochotę na szybką kawę w Krk???

[osz rety]

Napisane przez frezyjka85

no to jak wrócisz do domu, to przygotuj sobie gorącą kąpiel i poproś męża o masaż

pewnie też będzie zmęczony bo robi po godzinach, no ale możemy się wspólnie pomasować

Byou zazdroszczę kabaretu i kolacji
Maju niech ten dzień jak najszybciej się skończy!

[frezyjka85]

Napisane przez osz rety

pewnie też będzie zmęczony bo robi po godzinach, no ale możemy się wspólnie pomasować

Byou zazdroszczę kabaretu i kolacji
Maju niech ten dzień jak najszybciej się skończy!

albo wspólna, relaksująca kąpiel

[kasia0912]

Hej śniła mi się dziś Carmi i Maja

jestem głodna,a nie chcę mi się wstać i zrobić.

[arrakis]

carmi ja mialam ok 20 pozycji w bibliografii w magisterce i mi promotor powiedzial, ze 20 to minimum. Wiec mysle, ze tyle co masz to bedzie dobrze

[butterfly20]

Helloł lachony
Mój M. ma dzisiaj urodziny.Upiekłam mu wcczoraj ciacho (na torta już nie miałam czasu,siedziałabym do północy)

Jezdem z siebie dumna.
A dziś jedziemy do foto po zdjęcia

Napisane przez carmelova

Oglądam te 90210 i mnie szlag trafia. Jak kobieta wspomina o zaręczynach, a facet mówi, że musi dojrzeć, przemyśleć, to jest ok. i kobieta cierpliwie czeka. Ale jak facet się oświadcza znienacka, a kobieta mówi, że potrzebuje czasu, to koleś odwraca się na pięcie i odchodzi.. No żesz!

Niby to tylko hamerykański serial, a ileż prawdy życiowej zawiera! Ech...

Co do mieszkania to posuwamy się do przodu
Pokój Mani (czyli gabinet) mamy już właściwie gotowy ,bo daliśmy kawalerskie meble Małża.
Tylko KTOŚ zawalił z wykładziną,bo położyli ją w złą stronę i z jednej strony było za dużo, a z drugiej zabrakło i trzeba było docinać,żeby dosztukować tam gdzie zabrakło.Wygląda to beznadziejnie.
Szafa do sypialni już gotowa, w przyszłym tygodniu będą ją zakładać W końcu będę mogła porozkładać ciuchy.
Łazienka już niemal gotowa,jeszcze tylko mają założyć kinkiety i piec (w końcu będzie ciepła woda ).

Ogólnie fajnie jest urządzać mieszkanie.Jak już będę miała wszystko gotowe łącznie z kuchnią,to się pochwalę

Napisane przez peach_passion

jak o Was czytam to ja chyba byłam dzieckiem idealnym moi rodzice nigdy nie byli wzywani do szkoły, nigdy nie palnęłam nic nietaktownego, no ogólnie pełna kultura


ale tż mnie w✂✂✂✂ił pokłóciliśmy się bo nic nie jest ważne tylko to, że on ma 36,9 i katarek i on jest CHORY:/ wydarł się na mnie i w końcu poszłam do domu, a on mi teraz pisze, że ma dość moich fochów

Ojeju mój Małż wczoraj ciachnął się naszym mega ostrym nożem i potem cały dzień rozpaczał

Napisane przez justyna_dt

Carmi, super! Nie wiem jeszcze wprawdzie, jak się wszystko poukłada, ale zrobię wszystko, żeby się z Tobą na tę kawę wybrać pojutrze

Ja byłam super grzeczna tak do 5 klasy, a potem... papierosy, wagary, złe oceny... współczuję mojej mamie, która musiała za mnie świecić oczami praktycznie do końca liceum trochę jej wynagrodziłam stypendium naukowym po 1. roku


Tęsknię za TŻem (??? rany... nie mogę tego stwierdzić na 100%, a tak naturalnie mi się to pisze...) dzisiaj z kumpelą pojechałyśmy posiedzieć nad rzeką, woda opadła i taki fajny szlak po kamienistej plaży się zrobił, ona rozmawiała przez telefon, a ja sobie wyobrażałam, że tam spacerujemy ble, ociekam lukrem, ble, ble ble, to takie nie "ja"

Jak słitaśnie i romantico.
Kurcze nie wiem czy ja kiedyś byłam w tak słodkim stanie

Napisane przez czarna_kawa80

jakby to powiedziec i zeby głupio nie zabrzmiało
podoba mi sie skakanie na drążku
jesuuuuuuuuuuuuuu jakbym czytała o sobie

Pfff a komu nie??

Napisane przez capriola_87

Dziewczyny, nie będę już pisać na razie, musze sobie wszystko poukładać Jadę jutro do przyjaciółki do Wejherowa, odezwę się jak wrócę, pewnie w sobotę, trzymajcie się!

Trzymaj się kochana

Napisane przez Ilsa Lund

i przerwa reklamowa. Te pompony na sutkach żałosne ale sama laska jest żałosna że daje się macać... jakby ją brali do pornola a nie na modelkę

Muszę się z Tobą zgodzić. Ta dzewczyna bardziej się nadaje do jakichś porno-horrorów...

Napisane przez Ilsa Lund

ta stop szarym myszkom sama wygląda jak myszka a dodatkowo zachowuje się jak sucz :/ że ona jest super a inne mają się bać bo są nudne i szare :/ strasznie mnie denerwuje że ona się ciągle śmieje jak do sera, może ma jakiś paraliż twarzy :/

To aż podejrzane,ze ciągle tak gada.Pewnie ma kompleksy ale stara się pokazać,że jest super pewna siebie i zdeterminowana bo wydaje jej się,że tylko tak może zostać Tap Madl...

Napisane przez justyna_dt

Mmmmmm...

Dzień dobry
Stresuję się, proszę o kciuki bardzo mocno między 15 a 17

Masz kciuki ode mnie

Napisane przez elena_100

cześć

Osz też tak dziś wstawałam

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------





A tak poza tym został mi równiusieńki miesiąc do ślubu. Większość rzeczy załatwiliśmy w ostatni miesiąc. Został nam tort, wódka i ciasta. A no i bukiet chyba będę musiała powoli załatwiać.

Poza tym to te przygotowania nie są przyjemne. Matka TŻ bez przerwy narzuca swoją wolę, mojej nic absolutnie się nie podoba. Zwariować można.
TŻ mówi do mnie ostatnio: wiesz bym wiedział jak to będzie wyglądać to bym się na to nie zdecydował. Znaczy nie na ślub, ale na to całe wesele Trzeba było wziąść nogi za pas i się pobrać na Karaibach

Skąd ja to znam...
My też na samym początku i na samym końcu przygotowań żałowaliśmy,że się za to zabraliśmy.Ale te wspomnienia są tego warte.
Mimo wszystko cieszę się,że już jest po i możemy sobie normalnie egzystować

Napisane przez czarna_kawa80

Czołgiem

Justyna kciukam


CHCIAAM POWIEDZIEC E TE ZAJECIA NA DRAŻKU SA ZA✂✂✂ISTE BOLI MNIE DZIS WSZYSTKO

Miałaś do czynienia z Tirem czy wtf??

[justyna_dt]

Właśnie wchłonęłam pizzę byłoby idealnie, gdyby nie to, że mnie coś boli szczęka u góry i promieniuje na policzek, nie wiem, czemu
Frezi, jaaaaa chcę na kawkę! ale nie wiem, czy nie będę musiała być w pracy, do 2 października tylko mam czas złożyć dokumenty o dotację

[Smerfetka_88]

Napisane przez carmelova

Ale w magisterskiej czy licencjackiej?
Moja pierwsza magisterka miała 96 pozycji, teraz mam 68 i zastanawiam się, czy czegoś nie dościemniać

trudno określić liczbę, jeśli Twój promotor nie ma dziwnych wymagań to nie naciągaj, zawsze moga Cię o to pytać. Ja wpisywałam wszystko do czego zajrzałam, nawet pośrednio związane tylko

Napisane przez frezyjka85

ktoś nwe wtorek ma ochotę na szybką kawę w Krk???

ja jeśli dojadę już do krk, ale raczej dojadę

[carmelova]

Mówiłam już, że kocham mojego promotora? Sam mi zrobił korektę każdego rozdziału. Uzupełnił przecinki, poprawił literówki i nawet ze 3 błędy stylistyczne skorygował

[justyna_dt]

Napisane przez carmelova

Mówiłam już, że kocham mojego promotora? Sam mi zrobił korektę każdego rozdziału. Uzupełnił przecinki, poprawił literówki i nawet ze 3 błędy stylistyczne skorygował

Moja promotorka na licencjacie to zrobiła z całą moją pracą, normalnie złota kobieta

[czarna_kawa80]

prawda ze za✂✂✂isty http://allegro.pl/show_item.php?item=1835980491
moja przyjaciółka robi
dla mnei zrobi z lateksu

[carmelova]

Napisane przez justyna_dt

Moja promotorka na licencjacie to zrobiła z całą moją pracą, normalnie złota kobieta

Dla mnie to nowość, bo pierwsza promotorka pisała markerem po papierowej wersji pracy rzeczy typu "rozwiń", "przypis", "???"

[medeline]

Napisane przez czarna_kawa80

prawda ze za✂✂✂isty http://allegro.pl/show_item.php?item=1835980491
moja przyjaciółka robi
dla mnei zrobi z lateksu

[czarna_kawa80]

Napisane przez butterfly20

Helloł lachony
Mój M. ma dzisiaj urodziny.Upiekłam mu wcczoraj ciacho (na torta już nie miałam czasu,siedziałabym do północy)

Jezdem z siebie dumna.
A dziś jedziemy do foto po zdjęcia



Niby to tylko hamerykański serial, a ileż prawdy życiowej zawiera! Ech...

Co do mieszkania to posuwamy się do przodu
Pokój Mani (czyli gabinet) mamy już właściwie gotowy ,bo daliśmy kawalerskie meble Małża.
Tylko KTOŚ zawalił z wykładziną,bo położyli ją w złą stronę i z jednej strony było za dużo, a z drugiej zabrakło i trzeba było docinać,żeby dosztukować tam gdzie zabrakło.Wygląda to beznadziejnie.
Szafa do sypialni już gotowa, w przyszłym tygodniu będą ją zakładać W końcu będę mogła porozkładać ciuchy.
Łazienka już niemal gotowa,jeszcze tylko mają założyć kinkiety i piec (w końcu będzie ciepła woda ).

Ogólnie fajnie jest urządzać mieszkanie.Jak już będę miała wszystko gotowe łącznie z kuchnią,to się pochwalę






Ojeju mój Małż wczoraj ciachnął się naszym mega ostrym nożem i potem cały dzień rozpaczał



Jak słitaśnie i romantico.
Kurcze nie wiem czy ja kiedyś byłam w tak słodkim stanie



Pfff a komu nie??



Trzymaj się kochana



Muszę się z Tobą zgodzić. Ta dzewczyna bardziej się nadaje do jakichś porno-horrorów...



To aż podejrzane,ze ciągle tak gada.Pewnie ma kompleksy ale stara się pokazać,że jest super pewna siebie i zdeterminowana bo wydaje jej się,że tylko tak może zostać Tap Madl...


Masz kciuki ode mnie



Skąd ja to znam...
My też na samym początku i na samym końcu przygotowań żałowaliśmy,że się za to zabraliśmy.Ale te wspomnienia są tego warte.
Mimo wszystko cieszę się,że już jest po i możemy sobie normalnie egzystować



Miałaś do czynienia z Tirem czy wtf??

a myślałam ze nas zaprosisz
nie każdy miał okazje spróbowac
nie z ćwiczeniami JUKARI FIT TO FLY zboku

[carmelova]

Napisane przez czarna_kawa80

prawda ze za✂✂✂isty http://allegro.pl/show_item.php?item=1835980491
moja przyjaciółka robi
dla mnei zrobi z lateksu

[butterfly20]

Kawciu nie jest to wykluczone.Wszak jeszcze nie zwiedziłaś Bielska.
Szczerze mówiąc mam nadzieję,że nasi faceci tego jeszcze nie probowali

[Smerfetka_88]

Wrr, nie moge dziś iść do chrześniaka bo psia fryzjerka zmieniła mi wizytę, mam pójść dziś z dwoma psami i to teraz, anie po południu

[czarna_kawa80]

Napisane przez medeline

Napisane przez carmelova

w tamtym roku jak chodzilysmy razem na bieżnie przed nami telewizor to ciagle na vivie ta reklama orbitek leciała ia my na diecie i zachwycałysmy sie paczkiem i chialysmy takiego miec, wiec Agatka wzieła sie i zrobiła

[BYou]

pączek Kawowy rządzi

Butterfly mega uczucie urządzać swój kąta z tą wykładziną to nie obciążycie fachowca za to?

Carmi super

Frezyjko zrekompensujesz Jej dzisiejszą nieobecnośc

Oszmasowanko to jest to

cieszę się z tego wyjścia bo uwielbiam kabarety na żywo

[upadly_aniol00]

Napisane przez elena_100

A tak poza tym został mi równiusieńki miesiąc do ślubu. Większość rzeczy załatwiliśmy w ostatni miesiąc. Został nam tort, wódka i ciasta. A no i bukiet chyba będę musiała powoli załatwiać.

Poza tym to te przygotowania nie są przyjemne. Matka TŻ bez przerwy narzuca swoją wolę, mojej nic absolutnie się nie podoba. Zwariować można.
TŻ mówi do mnie ostatnio: wiesz bym wiedział jak to będzie wyglądać to bym się na to nie zdecydował. Znaczy nie na ślub, ale na to całe wesele Trzeba było wziąść nogi za pas i się pobrać na Karaibach

A super , że został miesiąc
Sama zobaczysz po weselu, że nie ma czego żałować to jest najlepsza impreza w życiu zobaczysz

Napisane przez BYou

Peach bo facet jak ma Taką Gorączkę to już szpital w domu powinno się organizowaćmam podobnie w domu jak Mąż ma katarjest chory, lezy w łóżku, do lekarza nie pójdzie

sądziłam,że jak masz męża wojskowego to jest zahartowany jak mój a tu jednak nie

Co do tap madl nie podobał mi się pokaz gdzie na widowni były małe dzieci a tam gołe tyłki i cycki

A no i co jeszcze chciałam powiedziec.... , że
do .....
ślubu ....
został Tylko rok
szybko zleci i za rok o tej porze będę już u fryzjera a suknia będzie wisieć na wieszaku więc ....
Już mi niosą suknie z welonem .... nananana nanana

[frezyjka85]

czas na sesyjkę z brzydulą na tvn tak - lubię

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Smerfi - to napiszę do Was smsa co do wtorku o której będę wolna... boj jeszcze nie wiem na ile będę potrzebna teściowej po zabiegu