Rusza nam sie cały brzuszek-to tak fika nasz maluszek-mamy styczeń-luty 2012r.

[MissZuzia]

Napisane przez Mijus

Dzień Dobry Mamusie
Tak sobie Was ostatnio tylko podczytuje, niestety nie mam nastroju na odpisywanie. Od wtorku walcze o to, że by moja kicia wyzdrowiała.
Na zdjęciu szwów okazało się, że kot ma jakieś zakażenie, że niezrosło się wszystko jak powinno. Kota mam szpitalu pod stałą opieką weta, niestety bidula nie je, musze ją zabierać do chatki na kilka godzin, żeby ochłoneła i zjadła coś. Takiej rany się już nie szyje, więc czekamy aż się zrośnie i modlę się aby nie dostała zapalenia otrzewnej jak nie daj Boże potoczy się w tą złą stronę. Dostaje masę antybiotyków i innych leków, oczyszczają jej tą rankę pary razy dziennie, dbają o nią, ale czy to wystarczyDziś idę po nią o 13, jak tak do niej chodzę to jak mnie zobaczy to tak mruczyz radości kochany kiciuś, że aż serce pęka.
Jestem strzępkiem nerwów, non-stop płacz choć bardzo sie staram żeby nie odbiło się to na Gabrysi to jest cieżko.
Do tego wczoraj teściowa wq*******mnie na maxa! Zadzwoniła i powiedziała, że mamy przywieść koty do teścia (myśliwy) i on je zabije, bo jak można mieć koty przy dziecku, że one je zagryzą
Co za kretynka!Było o krok od tego, żebym wyrwała tż słuchawkę i jej nawtykała! Obiecuje sobie, że jeszcze raz i mam w dupie uprzejmości!
Jeszcze usłyszeliśmy, że kuzynka tż ( też w ciąży) remontuje mieszkanie na przyjście dziecka, a my mieszkamy w jakimś małym, nie wiadomo jakim wynajętym mieszkaniu gdzieś w Łodzi Luzzzzzz
Do tego tż dziś wyjeżdża i wraca w sobotę więc zostaje sama...do dupy!

Dobrze że Gabrysia ok Kochana córcia mnie pociesza nie samowicie, jak fikołki strzela w brzusiu to banan na twarzy od razu
Za tydzień sobie pomachamy na USG - nie mogę się doczekać!

Miłego dnia Mamuśki!

trzymam kciuki za koteczka, żeby szybko wyzdrowiał. Jak uwielbiam koty, chciałabym miec w domu ale niestety tz jest tak silnie na nie uczulony że raz wiozłam go do szpitala jak zaczął się dusić po 3 miesięcznym pobycie kotka z nami w mieszkaniu. I musiałam go oddać

Napisane przez renata:)

pewnie że nie jest zła
a brzusio musi być super fajny jak już widaćmi wczoraj listonosz dopiero pogratulował

oo dobrze że mi przypomniałyście musze też się do okulisty wybrać. ja mam -3.5 i też astygmatyzm...chcę rodzic naturalnie mam nadzieje że nie będzie przeciwwskazań


śliczna córcia!!! wielkie gratulacje

super zakupki mi się strasznie podoba ten czerwonawy bodziak


zależy jak ktos ma daleko do szkoły no i jak ma zajęcia...ja mam co tydzień wtorek środa czwartek od rana do nocy, chcę karmić piersią jak będę mogła a z takim grafikiem nie będzie możliwości. Poza tym jakoś soie nie wyobrażam zostawić Liliankę tak malutką bez mamusi


jestem połknięta?

moja córcia też uwielbia słodycze! jak jej dam coś czekoladowego to fika i skacze cała szczęśliwa i nigdy mi nie jest niedobrze

u nas też...jeszcze mąż w domu pracuje wieć jeden pokój jest jego, pocieszam się że to tylko 3lata o później stanie nasz domek i będzie duuużżżżooo miejsca dla nas trójki plus następne maleństwo

uu to macie już plan na następne dzieci my też, ale to tak za 2lata najwcześniej

Napisane przez uska000

czesc dziewuszki

Mijus nie martw sie mojemu tez sie dlugo goilo i sie papralo, nie mogli go z narkozy wybudzic;/ ale juz wszystko ok nie martw sie troche to potrwa ale bedzie ok

a ja na sniadanie wrypalam z pol kilo pistacji tylko nie mowcie ze nie wolno?;/

wolno, my ci pozwalamy

Napisane przez sandra1892

Hej kochane!
Daje znak , ze zyje i mamy sie z mala dobrze
W szpitalu lezalam 3 dni zrobili badania usg i wszystko jest ok dostalam dopegyt na te cisnienie i teraz jest w normie. Bardzo sie ciesze chociaz nie dowiedzialam sie czemu mi tak skacze ;/

Oczywiscie nie nadrobie tego co naskrobalyscie , wiec nie bijcie , ze nie odpisuje

to super, że już jest ok i trzymam kciuki żeby było tak do końca ciąży


A ja dziś byłam na glukozie 75 g i przeżyłam

[inutil]

sandra1892 super, że już wszystko gra
mijus przepraszam, że nie piszę nic o kotce, ja nie mogę nawet czytać takich rzeczy bo płaczę... jestem strasznie wrażliwa na punkcie chorych/smutnych/niechcianych zwierząt. Twoja oczywiście zalicza się do pierwszych.

Nie wiem co to za firma i czy cena przed promocją naprawdę taka była, ale jeśli tak, to warto pomyśleć. http://www.babyclub.pl/product-pol-6...NEO-TS802.html

[uska000]

Zuzia ja ide jutro i na sama mysl mi nie dobrze

prowadzilas jakas diete wczoraj? zero owocow slodyczy napoji itd?

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez inutil

sandra1892 super, że już wszystko gra
mijus przepraszam, że nie piszę nic o kotce, ja nie mogę nawet czytać takich rzeczy bo płaczę... jestem strasznie wrażliwa na punkcie chorych/smutnych/niechcianych zwierząt. Twoja oczywiście zalicza się do pierwszych.

Nie wiem co to za firma i czy cena przed promocją naprawdę taka była, ale jeśli tak, to warto pomyśleć. http://www.babyclub.pl/product-pol-6...NEO-TS802.html

ja mam taki, wg mnie super

[inutil]

Chyba to nie jest super promocja
http://allegro.pl/termometr-douszny-...833889242.html

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Uska wydaje się fajny, a dobrze działa? Bo wiem, że niektóre te dotykowe przekłamują i nie są miarodajne.

Mi w piątek da skierowanie na 75g właśnie. nie wiem od czego zależy czy lekarz daje 50 czy 75 mam też nadzieję, że dobrze to zniosę

[Maga83]

Napisane przez renata:)

u nas też...jeszcze mąż w domu pracuje wieć jeden pokój jest jego, pocieszam się że to tylko 3lata o później stanie nasz domek i będzie duuużżżżooo miejsca dla nas trójki plus następne maleństwo

Też mi się marzy domek, mamy w sumie gdzie go postawić ale dopiero co kupiliśmy to mieszkanie i to na kredyt więc pewnie będzie ciężko finansowo szybko zacząć z budową :/ Chciałabym drugie dzieciątko w niedługim odstępie czasu, ale zobaczymy jak to się wszystko ułoży

Napisane przez MissZuzia

A ja dziś byłam na glukozie 75 g i przeżyłam

No to gratulację, też pewnie mnie to niedługo czeka. Mam nadzieję, że dam radę

Kurczę, a ja cały czas czekam aż poczuję ruchy Bąbelka i cały czas nic. Ale jeszcze ma czas na to.
Dziewczyny a zdarza wam się może ból brzucha jak się kładziecie na brzuchu. Bo ja w nocy chciałam się przewrócić na brzuszek i coś mnie zabolało aż się obudziłam i nie mogłam tak leżeć.

[uska000]

Napisane przez inutil

Chyba to nie jest super promocja
http://allegro.pl/termometr-douszny-...833889242.html

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Uska wydaje się fajny, a dobrze działa? Bo wiem, że niektóre te dotykowe przekłamują i nie są miarodajne.

Mi w piątek da skierowanie na 75g właśnie. nie wiem od czego zależy czy lekarz daje 50 czy 75 mam też nadzieję, że dobrze to zniosę

Wiesz takie termometry nigdy nie beda tak dobre jak stare rteciowe.. ale jak bylam w szpitalu i mierzylam sama i oni mi m ierzyli swoim to roznica byla kreski.. wiec wg mnie ok... moja mama ma ten z lidla i oba z moim pokazuja to samo ja kupilam zaraz przed ciaza w aptece i dalam 89zl

[Anabellita]

znalazłam coś na temat ubierania niemowlaczka i niezbędnych ciuszków:
http://www.mamazone.pl/slajdy/male-d...odka/body.aspx

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez Maga83

...Kurczę, a ja cały czas czekam aż poczuję ruchy Bąbelka i cały czas nic. Ale jeszcze ma czas na to.
Dziewczyny a zdarza wam się może ból brzucha jak się kładziecie na brzuchu. Bo ja w nocy chciałam się przewrócić na brzuszek i coś mnie zabolało aż się obudziłam i nie mogłam tak leżeć.

Zerknij na linka:http://www.mamazone.pl/slajdy/ciaza/...y-dziecka.aspx
Ja też baaardzo czekałam na pierwsze ruchy. W moim przypadku to z początku nie wiedziałam czy to brzdąc mnie pyka czy jelita mi szaleją, ale z czasem zaczęłam to rozróżniać bo dzidziuś pyka coraz mocniej
Co do leżenia na brzuchu to ja od samego początku ciąży nie mogłam bo mi się robiło niedobrze i tak też mi pozostało. Śpię na boku

[agawoo]

Napisane przez dph

No Dorotka to już postanowione bo moja Dominika tak wybrała i nie chce słyszeć o innym imieniu

No to już postanowione

Napisane przez renata:)

zależy jak ktos ma daleko do szkoły no i jak ma zajęcia...ja mam co tydzień wtorek środa czwartek od rana do nocy, chcę karmić piersią jak będę mogła a z takim grafikiem nie będzie możliwości. Poza tym jakoś soie nie wyobrażam zostawić Liliankę tak malutką bez mamusi

No dokładnie Ja tez sobie nie wyobrażam zostawić dzieciątko w domu i chodzić na zajęcia Ale ta koleżanka miala indywidualny tok studiów (bo jeszcze drugi kierunek robila równolegle ) i jak musiala być to była, a jak nie to nie

[MMONIKA9]

DZIEŃ DOBRY MAMUŚKI !!!!!!!!!!!!!!!
ja nareszcie u siebie w domku na moim kochanym kompku który hasa jak tra lala
ciezaroweczka gratulacje Michalinki też mi się marzyło że jak będzie dziewczynka to będzie Michasia no ale jest chłopiec i będzie Michaś
wczoraj mnie tż zszokował bo mówie mu co Michaś dostał od kogo a on jaki Michaś?? a ja mu mówię że nasz synek więc się pyta dlaczego Michał - bo mi się podoba i zawsze mi sie marzył Michałek i się zapytałam jakie on ma imię upatrzone może jest jakieś jakie mu się podoba jak ma propozycję niech mówi poprostu nie mówił nic na temat imienia więc sama wybrałam a on na to że chce - Juliana nie powiem imię fajne no bo jeszcze mówił o janku ale mam w rodzinie Janka i powiedziałam ze Janka to napewno nie chcę ale Julian czemu nie można pomyśleć noi teraz nie wiem co będzie narazie pozostaje Michaś ale później może się to zmienić ale cieszę się bardzo że tż zaczeły interesować takie rzeczy i chce brać w nich udział bo na początku długo długo nie interesowało go to nie chciał słuchać o ubrankach łózeczkach wózkach itp cały cza smnie wyzywał ze mam zacząć o takim czymś myśleć w 7 mc bo dobrze widziałam co się stało w 5

a ja dziś zaczynam właśnie 7mc więc blisko blisko coraz bliżej

dziękuję dziewczyny za miłe słowa noo powiem wam szczerze że na pierwsze pół roku życia dzidziusia mam już spokój z ciuszkami wszytskiego po trochu mam tak się martwiłam że nic mi się nie skapnie bo do okoła same dziewczyny ale znalazło się kilka bardzo życzliwych osób które mnie miło zaskoczyły i sprezentowały dużo ciuszków za co jestem bardzo wdzięczna bo tu zaoszczędziliśmy na ciuszkach więc za to będzie można kupić materacyk do łózeczka i wózek trochę droższy ten wymarzony kupić bo większą część sponsoruje dziadek a my tylko dołożymy 400zł

[renata:)]

Napisane przez uska000

a ja na sniadanie wrypalam z pol kilo pistacji tylko nie mowcie ze nie wolno?;/

chyba wolnohihi ja za to pożarłam jak smok jakiś niedawno opakowanie orzeszków ziemnychtępota ciążowa nie pomyślałam o tym że ziemne=arachidowe

Napisane przez pozycja77

Cześć Mamunie!!
wczoraj byłam na wizycie u ginki, no i stwierdziła że "maciczka coś za twarda" i dostałam luteinę... ech, miałam nadzieję, że się obędzie bez tego i nastroj mi się popsuł
Wczoraj też byliśmy na urodzinach mojej Mamy, ogórki kiszone zajadałam sernikiem

oby maciczka zmiękła kochana
a jakie smaki masz hihi sernik z ogórkami

Napisane przez eliza1984

Dobrze ,ze już jest ok
Dziś ide do gina więc sobie pewnie posłucham serduszka małej.Ide się położyć bo coś słabo się czuje ,to pewnie przez tą anemię

kciuki za wizytę

Napisane przez MissZuzia

uu to macie już plan na następne dzieci my też, ale to tak za 2lata najwcześniej




A ja dziś byłam na glukozie 75 g i przeżyłam

my za3 myślę że najwcześniej ale kto to wiehihi
ja byłam wczoraj na takiej samej glukozie i było okwspółczuję tym mamusią co im było tak niedobrze po tym...

Napisane przez Maga83

Też mi się marzy domek, mamy w sumie gdzie go postawić ale dopiero co kupiliśmy to mieszkanie i to na kredyt więc pewnie będzie ciężko finansowo szybko zacząć z budową :/ Chciałabym drugie dzieciątko w niedługim odstępie czasu, ale zobaczymy jak to się wszystko ułoży




Kurczę, a ja cały czas czekam aż poczuję ruchy Bąbelka i cały czas nic. Ale jeszcze ma czas na to.
Dziewczyny a zdarza wam się może ból brzucha jak się kładziecie na brzuchu. Bo ja w nocy chciałam się przewrócić na brzuszek i coś mnie zabolało aż się obudziłam i nie mogłam tak leżeć.

Napisane przez Anabellita

Ja też baaardzo czekałam na pierwsze ruchy. W moim przypadku to z początku nie wiedziałam czy to brzdąc mnie pyka czy jelita mi szaleją, ale z czasem zaczęłam to rozróżniać bo dzidziuś pyka coraz mocniej
Co do leżenia na brzuchu to ja od samego początku ciąży nie mogłam bo mi się robiło niedobrze i tak też mi pozostało. Śpię na boku

dziewczyny a też staracie się spać tylko na lewym boku? czy tylko ja świruję??

[BebiBebi]

Hej ! Mnie co noc męczy niestrawność, nie wiem co się dzieje z moim żołądkiem, tym bardziej, że pilnuję tego co jem na noc

Co do imienia Dorotka to jestem jak najbardziej za, bo sama mam tak na imię

[bambusiek]

Napisane przez neska22

może byśmy te namiary podawały tez w k. przy naszych zakupach? jakas lista sprzedawców u których warto kupic a u których nie??

moj czasem marudzi, ze za duzo przy kompie siedzę

Super pomysł z dobrymi i niedobrymi sprzedawcami

A przy Mężu staram się nie siedzieć przy kompie chyba, że coś potrzebuję

Napisane przez nawojka8583

Oj Mamusie, coś mi się porobiło. Zwymiotowałam raz i myśle: może coś synkowi nie podeszło? Zrobiłam się głodna i zjadłam (wiem, że to nie był dobry pomysł) trochę zupy ogórkowej i znów... nie zdążyłam deski podnieść. A przed chwilą sąsiadka z dołu przyniosła mi racuchy, zjadłam jednego i chyba znów coś nie tak. Głowa mi pęka, nie mam siły siedzieć, idę się położyć. Buziaki, do jutra.

Oby się już nie powtórzyło

Napisane przez NataliaM1103

a ja od rana oglądam na allegro łóżeczka
interesuje mnie cały zestaw z pościlą odrazu:
http://allegro.onet.pl/zestaw-serca-...827261535.html,

http://allegro.onet.pl/arus-22-el-lo...814663856.html, lub

http://allegro.onet.pl/lozeczko-mis-...820954072.html lub

http://allegro.onet.pl/lozeczko-kolo...816890509.html lub

http://allegro.onet.pl/arus-16el-loz...812161688.html lub

http://allegro.onet.pl/17el-biale-lo...815426220.html

Wszystkie są urocze ,każde ma cos w sobie

Oglądałam te zestawy, ale ostatecznie kupimy najzwyklejsze łóżeczko na miejscu, ew. w Ikei

Napisane przez sandra1892

Hej kochane!
Daje znak , ze zyje i mamy sie z mala dobrze
W szpitalu lezalam 3 dni zrobili badania usg i wszystko jest ok dostalam dopegyt na te cisnienie i teraz jest w normie. Bardzo sie ciesze chociaz nie dowiedzialam sie czemu mi tak skacze ;/

Dobrze, że już lepiej

Napisane przez Maga83

Dziewczyny a zdarza wam się może ból brzucha jak się kładziecie na brzuchu. Bo ja w nocy chciałam się przewrócić na brzuszek i coś mnie zabolało aż się obudziłam i nie mogłam tak leżeć.

Ja nie mam już opcji leżenia na brzuchu, czasem się w nocy przekulnę na niego, ale zazwyczaj pod nim mam kołdrę, więc brzusio ma miękko.
Chyba spanie na brzuchu w ciąży nie jest wskazane
_________________________ ________
Hi

po waszych ostatnich postach o pasztecie kupiłam ostatnio kawałek, do tego świeże bułeczki, majonezik, pomidorek... ahhh

Dzidziol wczoraj robił sobie w moim brzuchu jakąś dżamprezę - wyginał się na wszystkie strony, co chwilę coś wystawało i kilka razy dostałam kopa w jakiś organ
Aż mój mąż siedział nade mną i oglądał z profilu, co tam się wyprawia taka sama aktywność była wieczorem, aż nie mogłam zasnąć

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez renata:)

dziewczyny a też staracie się spać tylko na lewym boku? czy tylko ja świruję??

Ja tak zazwyczaj śpię, ale to jest związane ze stroną, którą zajmuję w łóżku.
A czemu na lewej koniecznie?

[madzia16094]

hej kochane ciesze sie ze u was wszystko dobrze ze dzieciaczki rosna dziekuje za pamiec i siweczuszke dla mojego aniolka u mnie psychika coraz lepiej mozna powiedziec juz nie moge sie doczekac kiedy znowu zajde w ciaze ale niestety musze jeszcze odczekac nie chce was zanudzac ale czasem czytam i odwiedzam forum tak mi lepiej bo wiem ze i ja bym nadal byla na tym forum jak by wszystko bylo ok i opowiadala jak rosnie moja dzidzia

[inutil]

Monika w końcu jesteś z nami Mi się Julian podoba, ale jak mówię do tż że Julek to on Lujek...

Napisane przez uska000

Wiesz takie termometry nigdy nie beda tak dobre jak stare rteciowe.. ale jak bylam w szpitalu i mierzylam sama i oni mi m ierzyli swoim to roznica byla kreski.. wiec wg mnie ok... moja mama ma ten z lidla i oba z moim pokazuja to samo ja kupilam zaraz przed ciaza w aptece i dalam 89zl

Napisane przez madzia16094

hej kochane ciesze sie ze u was wszystko dobrze ze dzieciaczki rosna dziekuje za pamiec i siweczuszke dla mojego aniolka u mnie psychika coraz lepiej mozna powiedziec juz nie moge sie doczekac kiedy znowu zajde w ciaze ale niestety musze jeszcze odczekac nie chce was zanudzac ale czasem czytam i odwiedzam forum tak mi lepiej bo wiem ze i ja bym nadal byla na tym forum jak by wszystko bylo ok i opowiadala jak rosnie moja dzidzia

myślałam ostatnio o Tobie dobrze, że jakoś sobie radzisz. Myślałam, że zajrzysz do nas, Aniołkowych Mam, przyznam że czekałyśmy na Ciebie

[eliza1984]

Napisane przez renata:)

kciuki za wizytę
dziewczyny a też staracie się spać tylko na lewym boku? czy tylko ja świruję??

Dziękujemy,a co do spania na lewym boczku to ja też ciagle staram sie tylko tak spać,na początku małż mnie nawet budził w nocy żebym się przekręciła, ale juz mu przeszło,bo jak leżę na prawym to on się kładzie na tym samym i mnie przytula, to nasza ulubiona pozycja spania,a i jeszcze daje mi paluszek do trzymania

[pearpearl]

Witam Mamusie

Napisane przez Anabellita

Dooobry dzień
hehheee... ale mnie przyłapałaś z tym psem i ginem, nie pomyślałam że można to zrozumieć w ten sposób
Poniżej masz zdjęcie mojego pitbula, żeby nie było że nie wiesz co bierzesz Ta mina to jego uśmiech nr 3

hehe
co prawda wole duze psy, ale na jakis czas to bardzo chetnie
tylko zeby mi kici nie pozarl

Mijus, strasznie mi przykro, ze Twoja koteczka jest taka biedna no i ze Ty masz takie nerwy. Trzymam kciuki, zeby jak najpredzej doszla do siebie. Nie mysl o najgorszym, mysl, ze wszystko wroci do normy, ze kicia wyzdrowieje, a ze trwa to dlugo...no coz...moze u kotkow ze wzgledu na futerko i zyjace na nim pasozyty ten proces sie wydluza? Zreszta Dziewczyny Tobie juz pisaly, ze ich kotki tez dlugo wracaly do zdrowia.
A tesciowa sama niech sie wybierze do tego lasu... W ogole nie bierz do siebie,co ten babsztyl mowi. Jednym uchem niech wlatuje, drugim wylatuje.
Dobrze, ze Gabi Cie pociesza

Napisane przez uska

a ja na sniadanie wrypalam z pol kilo pistacji tylko nie mowcie ze nie wolno?;/

mozna
malo tego - sa bardzo wskazane jako zrodlo zelaza i oczywiscie omega
tylko nie wiem, czy az w takich ilosciach
no i zawieraja duzo soli, wiec miej to na uwadze

Napisane przez bambusiek

Dzidziol wczoraj robił sobie w moim brzuchu jakąś dżamprezę - wyginał się na wszystkie strony, co chwilę coś wystawało i kilka razy dostałam kopa w jakiś organ

ekstra

Dziewczyny, a ja mam pytanie.
Dostalismy od znajomych lozeczko, fotelik maxi cosi cabrioFix i baze easy base II jednak nie moge nigdzie znalezc wynikow z crash testow dla tego zestawu - wszedzie sa wyniki dla cabrioFix + easyFix
Nie wiem teraz, czy zostac przy tym wariancie, czy jednak nie skorzystac z fotelika, ale dokupic wlasna baze easyFix Slyszalyscie cos o tym? Co byscie zrobily?

[pozycja77]

Napisane przez Maga83

Też mi się marzy domek, mamy w sumie gdzie go postawić ale dopiero co kupiliśmy to mieszkanie i to na kredyt więc pewnie będzie ciężko finansowo szybko zacząć z budową :/ Chciałabym drugie dzieciątko w niedługim odstępie czasu, ale zobaczymy jak to się wszystko ułoży



No to gratulację, też pewnie mnie to niedługo czeka. Mam nadzieję, że dam radę

Kurczę, a ja cały czas czekam aż poczuję ruchy Bąbelka i cały czas nic. Ale jeszcze ma czas na to.
Dziewczyny a zdarza wam się może ból brzucha jak się kładziecie na brzuchu. Bo ja w nocy chciałam się przewrócić na brzuszek i coś mnie zabolało aż się obudziłam i nie mogłam tak leżeć.

nawet na chwile się nie kładę na brzuchu, bo czuję "poduszkę powietrzną" w brzuszku, no i boje się że zgniotę dzidziolka...

[madzia16094]

tak nie zagladalam na tamto forum musialam sie pozbierac jest lepiej chodze czasami do psychologa ktory mnie wzmacnia a moge prosic link na to forum ?

[kamciurka]

hej kochane
przepraszam ze nie odpisuje na nic, nadrobie was napewno , ale u mnie od kilku dni w glowie armagedon. napisalam w kllubie prosze was o rade. pozniej zajrze, bo zaraz Tz bedzie

[inutil]

Napisane przez madzia16094

tak nie zagladalam na tamto forum musialam sie pozbierac jest lepiej chodze czasami do psychologa ktory mnie wzmacnia a moge prosic link na to forum ?

dobrze, że chodzisz

proszę, tylko jeszcze raz piszę, nie zrażaj się tym co piszemy, ponieważ sporo nas po raz kolejny jest w ciąży i te tematy się przewijają

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post29559372

[uska000]

Pearpearl a o co chodzi z ta sola?? kurde 7 mc w ciazy i nic nie wiem;p
a co do pistacji to dzis wyczytalam ze raczej mnie bo maja plesn? maja?

moj maly ciagle na dyskotece jest chyba trzeba mu to ukrocic;p

laski tez was tak plecy bola??? ja juz mam dosc co tu robic;/

[madzia16094]

nie zrazam sie raczej sie ciesze ze udaje sie kobietom po takich przejsciach donosic ciaze ;D nie mam tez urazu do kobiet w ciazy na ulicy wrecz przeciwnie bo przeciez nie wiadomo czy ich tez to kiedys nie spotkalo

[pearpearl]

Napisane przez uska000

Pearpearl a o co chodzi z ta sola?? kurde 7 mc w ciazy i nic nie wiem;p
a co do pistacji to dzis wyczytalam ze raczej mnie bo maja plesn? maja?
laski tez was tak plecy bola??? ja juz mam dosc co tu robic;/

sol zatrzymuje wode w organizmie, a my ciezarowki i tak juz mocno puchniemy, a sol to poteguje

kochana, niewielka ilosc jest jak najbardziej wskazana wlasnie ze wzgledu na zelazo i zdrowy tluszcz - nawet moj gin mi mowil, zeby poskubac od czasu do czasu
tylko wlasnie istotna rzecza jest ta "niewielka ilosc"

mnie plecy bylaly, ale odkad spie na kojcu motherhood to (tfu tfu tfu przez lewe ramie) bol zniknal
moze sprobuj porobic lekkie cwiczenia na wzmocnienie?

[neska22]

czeeeeesc

Napisane przez Anabellita

Dooobry dzień


Mijus trzeba było się nie hamować z "wiązanką" do teściówki - jesteś w ciąży, chyba mogą Ci puścić nerwy, będziesz usprawiedliwiona.
Dlaczego ktoś ma Ci dyktować jak masz żyć i gdzie mieszkać? Jak jest taka mądra to niech Wam zafunduje mieszkanie własnościowe, to nie będziesz mieszkała na lokatorce... kurcze, aż sama się wkurzyłam
Mój pies (ten ze zdjęcia) życzy dużo zdrówka Twojej kici
P.S. on się uśmiecha

jaki słodziak

Napisane przez pozycja77

Cześć Mamunie!!
wczoraj byłam na wizycie u ginki, no i stwierdziła że "maciczka coś za twarda" i dostałam luteinę... ech, miałam nadzieję, że się obędzie bez tego i nastroj mi się popsuł
Wczoraj też byliśmy na urodzinach mojej Mamy, ogórki kiszone zajadałam sernikiem
Gratuluje Mamuniom ujawnionych płci,
za przeziębione tzrymam kciukasy o zdrówko,
a tym zdrowym życze - oby tak dalej.

bądz dzielna i nie smitaj się

Napisane przez sandra1892

Hej kochane!
Daje znak , ze zyje i mamy sie z mala dobrze
W szpitalu lezalam 3 dni zrobili badania usg i wszystko jest ok dostalam dopegyt na te cisnienie i teraz jest w normie. Bardzo sie ciesze chociaz nie dowiedzialam sie czemu mi tak skacze ;/

Oczywiscie nie nadrobie tego co naskrobalyscie , wiec nie bijcie , ze nie odpisuje

fajnie, ze juz ok

Napisane przez MissZuzia

uu to macie już plan na następne dzieci my też, ale to tak za 2lata najwcześniej


A ja dziś byłam na glukozie 75 g i przeżyłam

my tysz chcemy drugie ale tez własnie za 2-3 latka
fajnie, ze glukoza ok myślałam ze tylko ja jakaś inna, ze tak lekko ją zniosłam

Napisane przez uska000

Zuzia ja ide- jutro i na sama mysl mi nie dobrze

prowadzilas jakas diete wczoraj? zero owocow slodyczy napoji itd?

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------



ja mam taki, wg mnie super

kochana trzeba diete stosowac jak codziennie zbey badanie wyszło wiarygodnie. jesli dzisiaj zrezygnujesz ze słodkiego to juz nie będzie twoja normalna dieta (chyba ze nie jadasz na codzien). Mnie tłumaczyli, ze trzeba miec diete przed glukoza taka jak codziennie bez oszczedzania cukru.
tak tez w necie czytałam

Napisane przez madzia16094

hej kochane ciesze sie ze u was wszystko dobrze ze dzieciaczki rosna dziekuje za pamiec i siweczuszke dla mojego aniolka u mnie psychika coraz lepiej mozna powiedziec juz nie moge sie doczekac kiedy znowu zajde w ciaze ale niestety musze jeszcze odczekac nie chce was zanudzac ale czasem czytam i odwiedzam forum tak mi lepiej bo wiem ze i ja bym nadal byla na tym forum jak by wszystko bylo ok i opowiadala jak rosnie moja dzidzia

[*Agatek*]

Cześc lasunie
Spałam do 13,15, ale znów nocka z głowy, chyba się już 'naspałam'

Sandra

Mijus kotki wolniej dochodzą do siebie niż koty niestety, wiem, że ciężko jest, jak ja swoje zwłoki kota widziałam po głupim jaśku to ryk był A teściowa- mówiłaś mężowi??!! co za idiotka!

Napisane przez agawoo

Agatek, no właśnie Ja się dziwię, że oni po jakąś opiekę społeczną nie zadzwonili

Napisane przez neska22

straszne rzeczy się tu dzieją.. jak nie połykają renię to jakies dzieci

hihihi, mąż mówi, że się boi ze mną iśc teraz na zakupy ale chyba skojarzył o kogo chodzi taki turkey był i on się tak gapi na ludzi

Napisane przez ultraradiola

gratulacje

a ja właśnie wysłałam tatę po czekoladę nussbaiser i o dziwo nie odmówił uwielbiam tę czekoladę a mój tuptuś chyba będzie lubił strasznie słodycze

ja kazałam swojemu przynieśc o 5.30 winogrona, bo mnie naszło i mówię do niego: "ciesz się, że nie mam zachcianek i nie musisz leciec o 24 do sklepu" a ten mnie wyśmiał

Napisane przez nawojka8583

Oj Mamusie, coś mi się porobiło. Zwymiotowałam raz i myśle: może coś synkowi nie podeszło? Zrobiłam się głodna i zjadłam (wiem, że to nie był dobry pomysł) trochę zupy ogórkowej i znów... nie zdążyłam deski podnieść. A przed chwilą sąsiadka z dołu przyniosła mi racuchy, zjadłam jednego i chyba znów coś nie tak. Głowa mi pęka, nie mam siły siedzieć, idę się położyć. Buziaki, do jutra.

ojj niedobrze narazie nic nie jedz, a wieczorkiem może coś lekkostrawnego???

Napisane przez elunia25

Agatku ty to masz kolorowe życie jak to mówi mój Tz "ZAWSZE COŚ ZAWSZE ✂✂✂✂A COŚ" się u Ciebie ciekawego dzieje

znam to! bidna muszka ... "człowiek chce se polatac.."

Napisane przez pearpearl

a Twoj rzeczywiscie ma fajna zonke
na pewno sie nie nudzi

[eliza1984]

Napisane przez uska000

Pearpearl a o co chodzi z ta sola?? kurde 7 mc w ciazy i nic nie wiem;p
a co do pistacji to dzis wyczytalam ze raczej mnie bo maja plesn? maja?

moj maly ciagle na dyskotece jest chyba trzeba mu to ukrocic;p

laski tez was tak plecy bola??? ja juz mam dosc co tu robic;/

Oj bola bola, ostatnio to nawet siedzieć nie mogłam, już jest trochę lepiej,ale już nie mogę usiaść w każdej pozycji np. półleżąco
Mmonika9dziś wpadł mi przypadkiem w oko wózek roan marita jak ogladałam adamexa clasic , bardzo mi się spodobał,i cos pamiętam ,ze ty taki chyba ogladałaś z zebrą.Mozesz coś więce jo nim powiedzieć ,bo urzekła mnie gama kolorów ,no i jest w moim stylu.
Idę myc włoski i ogolić co trzeba ,zeby gina nie straszyć

[*Agatek*]

Napisane przez MissZuzia

A ja dziś byłam na glukozie 75 g i przeżyłam

zazdraszczam

Napisane przez uska000

a ja na sniadanie wrypalam z pol kilo pistacji tylko nie mowcie ze nie wolno?;/

pistacje uczulają tak jak orzeszki ziemne mało jeśc!!!
najlepiej włoskie jeśc
a pleśń mają włoskie (z mojego drzewa np. ale może dlatego, że jest stare )

Napisane przez renata:)

pewnie że nie jest zła
a brzusio musi być super fajny jak już widaćmi wczoraj listonosz dopiero pogratulował

no ja mam brzuch nadęty, ale nie zaokrąglony nadal

Napisane przez renata:)

jestem połknięta?

Napisane przez renata:)

dziewczyny a też staracie się spać tylko na lewym boku? czy tylko ja świruję??

na lewym leżę i przysypiam a na prawym zasypiam na amen więc więcej czasu spędzam na prawym, ale nie przejmuję się tym

[kasiahexe]

heloooooooo

za mna kolejna nieprzespana noc
Livka juz wieczorem zaczeła tak szlec ze mi brzuch rozsadzalo :/ i tak trwało to całą noc a do tego jeszcze brzuch mi twardniał i wziełam nospe a potem znowu spac nie mogłam bo mnie bolała wewnetrzna strona łokci

udalo mi sie ja uspokoic dopiero jak zjadłam płatki i jak narzie jest spokój mialam z mezulkiem sprawdzac serduszko ale stwierdzilismy ze jak spi to niech spi bo detektor tylko by ja rozjuszył
i tak mam krejzzzzzzzolke w brzuchu

Napisane przez madzia16094

hej kochane ciesze sie ze u was wszystko dobrze ze dzieciaczki rosna dziekuje za pamiec i siweczuszke dla mojego aniolka u mnie psychika coraz lepiej mozna powiedziec juz nie moge sie doczekac kiedy znowu zajde w ciaze ale niestety musze jeszcze odczekac nie chce was zanudzac ale czasem czytam i odwiedzam forum tak mi lepiej bo wiem ze i ja bym nadal byla na tym forum jak by wszystko bylo ok i opowiadala jak rosnie moja dzidzia

perełko jak bedziesz miała siły to zapraszam do nas
Aniołkowe Mamusie to super terapia

[19mala83]

Hej mamusie

Półtora dnia człowiek nie czyta forumu i już 7 stron do nadrabiania

Ciezaroweczka gratulacje córci, śliczna jest dzięki za opinie w sprawie płaszcza, napewno się przyda.

Mijus nie martw się kotka wydobrzeje a tego co mówi teściowa nawet nie słuchaj, bo szkoda nerwów.

nawojka8583 oby to było jednorazowei żeby ci przeszło tak szybko jak się pojawiło.

Anabellita piesek przesłodki

Renata ja staram się spać na lewym boku ale nie zawsze mi wychodzi, bo ja najbardziej lubie spać na prawym.

Sandra dobrze że już z cisnieniem ok i że wróciłaś do nas

madzia16094 cieszę się, że już lepiej się czujesz i że wizyty u psychologa pomagają, zobaczysz Tobie też bedzie dane doczekać się zdrowej dzidzi

Agatek aż do Niemiec musiałaś wyjechać żeby dziecko ukraść, ze niby zagraniczne lepsze

Jak o kimś i o czymś zapomniałam to przepraszam ale tyle naskrobałyście że zapamiętać się nie da

Ja jutro idę na badania i w tym glukoza oby dobrze poszło.

[*Agatek*]

Ale interes życia zrobiłam z tym czosnkiem za aż 1 eu 8 główek A mąż widział w w netto 4 główki za 1,5 eu ahh
Teraz jem kanapki z pomidorkiem i czosnkiem ale będę mu śmierdziuchac wieczorkiem trudno! To jest silniejsze ode mnie!!

Napisane przez 19mala83

Agatek aż do Niemiec musiałaś wyjechać żeby dziecko ukraść, ze niby zagraniczne lepsze

Jak o kimś i o czymś zapomniałam to przepraszam ale tyle naskrobałyście że zapamiętać się nie da

Ja jutro idę na badania i w tym glukoza oby dobrze poszło.

niemieckie lepsze!

za badania!