XXL-ki chudną do M-ki :)

[f_ola]

Pasasymphonia ale się byczysz! Ale należy Ci się
whisky79 ale jakbyś nie żarła tyle i jadła od początku zdrowo tobyś nie przetyła. I tak super że się opamiętałaś
tyszka_ piwaaaaa?
Plago kochana to minie. ja tak miałam okrąglutki tydzień tak jakoś po kilku tygodniach diety i to dwa razy. Nie wierzę,że to była grypa czy lekkie zatrucie- gdzieś na wiażu pisało że organizm może tak reagować na zupełną zmianę nawyków żywieniowych. Lub kiedy czymś zgrzeszysz w czasie diety- organizm nie jest przyzwyczajony do cięższych rzeczy.
Nie wciskaj na siłę zaplanowanych posiłków. Pojedz przez kilka dni dietetycznie ale jeszcze lżej- jakaś zupa na ryżu czy rosół czy krupnik
mysiunia85g spaghetii? mniaaaaaaaaam!
taaak wódka ze sprite- najlepszy najprostszy drink
Mary Anne super spadek!!!
Eldo już mam. kiedyś ulala były doły wnerwy itd. ale teraz wiem,że muszę poświecić dużo czasu i pogodzić się z tym,że zajmie mi to więcej czasu. Choćby żaby z nieba leciały ja i tak zobacze na wadze 55 kg. Może i zajmie mi to dwa razy więcej czasu niż innym- ale jaka satysfakcja będzie,że udało mi się schudnąć. Mój cel to by waga nie wzrosła i zobaczenie 59.9 kg do końca listopada przed andrzejkami. Sądze że to realny cel

[whisky79]

f_ola No o tym wlasnie mowie-ze jak ktos je tak jak ja wtedy i przez to tyje ale idzie w zaparte,ze to UK dziala tak na niegoNo ja szybko sie ogarnelam i zdrowo schudlam to co przytylam.A teraz walcze z ostatnimi kg ktore sa uparte

[katiennn]

whisky ja tam się ślinię patrząc na Twój podpis co to jest te kilka ostatnich kg w porównaniu do tego, co już przeszłaś

[wybOrOowa]

Dziewczyny no to gratuluję spadków i tym którym waga stoi w miejscu a nie wzrasta to też jest jakieś zwycięstwo

tyszka_ a nie biegałaś od krzaka do krzaka? ?
masz grzechy odpuszczone ze te poranne biegi ;D

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez katiennn

whisky ja tam się ślinię patrząc na Twój podpis co to jest te kilka ostatnich kg w porównaniu do tego, co już przeszłaś

ja się ślinię na wszystkie podpisy które mają mniej niż ja kg

[katiennn]

haha wyborowa rozwaliłaś mnie

ide posprzątać troche

[f_ola]

A mi się nic nie chceeeeeeee
Lenia maaaaaaaaaaaaam

[tyszka_]

Napisane przez whisky79

mysiunia85g ja przynajmniej potrafie sie przyznac,ze po przylocie tutaj bardzo przytylam bo ponad 10kg w ciagu 6m-cy ale wtedy zarlam makabryczne ilosci slodyczy,tluste miesa popijalam to albo napojem slodowym albo piwemAle przyszedl moment opamietania na wiosne ub roku-schudlam to co przytylam,pozniej utrzymywalam dosc dlugo wage,dopiero po poronieniu sie zalamalam a u mnie to niestety oznacza napada obzarstwaAle pozbieralam sie i wlacze dalej.Tu zdrowe jedzenie jest rownie tanie co fast foody tylko trzeba sie wysilic i samemu gotowac

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------


No niestety nie jestem az tak idealnym przykladem gdyz na poczatku szybko przytylam(nie moglam znalesc pracy,siedzialam w domu i zarlam z zalu ze nie pasuje do tutejszego swiata)ale sie opamietalam.

No ale opamiętałaś się i to jest ważne!

Napisane przez f_ola

tyszka_ piwaaaaa?
Plago kochana to minie. ja tak miałam okrąglutki tydzień tak jakoś po kilku tygodniach diety i to dwa razy. Nie wierzę,że to była grypa czy lekkie zatrucie- gdzieś na wiażu pisało że organizm może tak reagować na zupełną zmianę nawyków żywieniowych. Lub kiedy czymś zgrzeszysz w czasie diety- organizm nie jest przyzwyczajony do cięższych rzeczy.
Nie wciskaj na siłę zaplanowanych posiłków. Pojedz przez kilka dni dietetycznie ale jeszcze lżej- jakaś zupa na ryżu czy rosół czy krupnik

No wiem wiem, nie powinnam piwa doić. Ale jak mi się wspomniał smak piwa z imbirem to pomyslałam, że nie będę się katować. Cały łikend biegania no to niech będzie ten jeden dzień "na stratę".

Co do reakcji organizmu to rzeczywiście fakt. Ja np tak mam z tłuszczem/olejem. Od 2 miesięcy używam tylko oliwy z oliwek. Robiłam rodzince gulasz ostatnio no i na końcu musiałam troszkę spróbować jak przyprawiałam. Może 2-3 łyżeczki małe tego były a caaaaały dzień strasznie bolał mnie żołądek. Zawsze tak mam jak odstawie oleje. Nie mogę przez to nawet pół kotleta smażonego na oleju zjeść Z tym, ze akurat mi to nie przeszkadza a wręcz przeciwnie - odciąga mnie od smażonych kusicieli :P

Napisane przez katiennn

whisky ja tam się ślinię patrząc na Twój podpis co to jest te kilka ostatnich kg w porównaniu do tego, co już przeszłaś

Do-kła-dnie!

Napisane przez wybOrOowa

tyszka_ a nie biegałaś od krzaka do krzaka? ?
masz grzechy odpuszczone ze te poranne biegi ;D

Własnie nie biegałam po krzakach dziś haha! Wyjątkowo dobrze mi się biegło i mogłabym jeszcze, no ale skoro jutro zaplanowałam 7-8km to wolałam nie szaleć.
W tym tygodniu to w ogóle muszę uważać, bo w przyszłą niedzielę mam bieg uliczny 7km w Katowicach. Tzn. zdaje sobie sprawę, że z moim tempem będę na szarym końcu, ale wiecie... po zaledwie 3 miesiącach od momentu kiedy zaczęłam biegac i 15kg wagi mniej to będzie moja mała inauguracja
A za rok z koleżanka postanowiłyśmy przebiegnąć półmaraton (Kolejny motywator :P)

[wybOrOowa]

tyszka_ i tak kÓrczę jak dla mnie jak to mówi moja siostrzenica jesteś "kozak" ...bieg uliczny ja bym w życiu nie dała rady i pewnie bym się nawet nie odważyła ...

ktoś ma lenia ?? ruszać dupskaaaa

[whisky79]

Napisane przez wybOrOowa

tyszka_ i tak kÓrczę jak dla mnie jak to mówi moja siostrzenica jesteś "kozak" ...bieg uliczny ja bym w życiu nie dała rady i pewnie bym się nawet nie odważyła ...

ktoś ma lenia ?? ruszać dupskaaaa

Ja zaliczylam juz 3 godzinny maraton po sklepachZaraz biore sie za 8min ABS...
Poki co dzis zjedzone:platki owsiane z mlekiem sojowym i 1 lyzka dziemu oraz 2 kromki grahama z maslem,jajkiem na twardo i rzezucha.
Na obiad dzis kasza jeczmienna 100g z uduszonymi 5 pieczarkami i jedna papryka

[LadyTo0fat]

Ponawiam pytanko, bo nie zauważyłam odpowiedzi:
Czy taki serek homo jest dobry, w sensie wszystko ok z węglowodanami, wystarczająco białka? Tutaj zdjęcia etykietek są: http://www.bangla.babyonline.pl/zdje...-up19643-3.htm

[katiennn]

ja mam lenia, ja mam :P

posprzątałam ufff.... i zjadłam jeszcze ryż. pooglądam jakieś głupoty i będę się szykować na wieczorną popijawę. nooo trudnooo

mam nadzieję, że za mocno nie nagrzeszycie, jak ja alkoholem :P bo to nieuniknione

[whisky79]

Napisane przez LadyTo0fat

Ponawiam pytanko, bo nie zauważyłam odpowiedzi:
Czy taki serek homo jest dobry, w sensie wszystko ok z węglowodanami, wystarczająco białka? Tutaj zdjęcia etykietek są: http://www.bangla.babyonline.pl/zdje...-up19643-3.htm

Tak,ten serek jest bardzo na plus jak na moje okoNp przecietne Danio ma az 114kcal/na 100gWęglowodany16.4 gBiałko5.3 g

[f_ola]

Napisane przez whisky79

Tak,ten serek jest bardzo na plus jak na moje okoNp przecietne Danio ma az 114kcal/na 100gWęglowodany16.4 gBiałko5.3 g

ale danio to słodki serek a jest mowa o naturalnym

[MaryAnne]

dziewczyny dzięki za gratulacje i gratuluję wszystkim, którym waga spadła
ja dzisiaj jakaś przybita się czuję i nawet nie mam za bardzo apetytu. może to pms...

[LadyTo0fat]

Napisane przez f_ola

ale danio to słodki serek a jest mowa o naturalnym

Smakowe z tej firmy też wcinam i mają na 100g: 81kcal, białko: 5,6, węgl.: 14,6, 0%tł też, ale i tak częściej chyba te naturalne, bo jedno takie opakowanko 135g ma tylko 49kcal, nieeebo!


Mój dzisiejszy jadłospis:
1) 4łyżki płatków owsianych, 1 łyżka otrębów pszennych, 1/2łyżki kakao, 100ml mleka 1,5%tł, słodziki.
2) jedno ogromne jabłko, ze 400g miało!
3) gotowana pierś z kurczaka z sosikiem czosnkowym na jogurcie, liść sałaty, 2 ogórki kiszone
4) kromka chleba razowego z sałatą, pomidorkiem i ogórkiem, jeszcze 1 ogórek kiszony, porcyjka brokuł
5) na kolację planowana prawdopodobnie sałatka z pomidora, ogórków kiszonych, rzodkiewki z serkiem homo nat. + coś na brakujące kalorie.

Aha! Ważyłam się, spadła waga 2kg (tak mniej więcej, bo ta moja waga to... ) W każdym razie liczę jako że jestem w stanie 87kg.

[tyszka_]

Napisane przez wybOrOowa

tyszka_ i tak kÓrczę jak dla mnie jak to mówi moja siostrzenica jesteś "kozak" ...bieg uliczny ja bym w życiu nie dała rady i pewnie bym się nawet nie odważyła ...

No przecież 3 miesiące temu pewnie tez bym się stuknęła w czoło, jakby mi ktoś kazał nawet 3km przebiegnąć. Miałam kilka lat temu jedno podejście do biegania, ale nie wyszło:P
Jeśli tylko nie macie problemów z kolanami to każda z was przecież może biegać Po raz kolejny polecam W moim przypadku z moją wagą pewnie bieganie nie jest jakoś szczególnie wskazane... ale ja mam silne nogi i kolana mnie wcale nie bolą. Jednak rowerowanie w zeszłym roku zrobiło swoje.

Napisane przez whisky79

Ja zaliczylam juz 3 godzinny maraton po sklepachZaraz biore sie za 8min ABS...
Poki co dzis zjedzone:platki owsiane z mlekiem sojowym i 1 lyzka dziemu oraz 2 kromki grahama z maslem,jajkiem na twardo i rzezucha.
Na obiad dzis kasza jeczmienna 100g z uduszonymi 5 pieczarkami i jedna papryka

No musze przyznać, że szoping mnie bardziej męczy niz bieganie haha.


Zrobiłam sobie na obiad duszone warzywa z kurczakiem. Papryka czerwona i zielona, troszke pomidorów z puszki, jeden świeży, troszkę czerwonej cebuli, pierś z kurczaka. Wszytsko duszone na oliwie z oliwek. Wyszło mi 750g czyli 3 porcje po 250g. Będzie na 3 dni i gotowanie mam z głowy Wyszło pyszne - jak zwykle. Własnie obliczyłam ile kalorii ma taka porcja. 250 g to 240kcal (B.25, T. 11,3, W.13).
Szczerze mówiąc spodziewałam się co najmniej 400 Kiepskie "oko" mam.
Razem z 85g. ryżu wyszło mi 350 kcal (B.28, T. 12, W.29)

[whisky79]

Napisane przez f_ola

ale danio to słodki serek a jest mowa o naturalnym

Dla porownania serek homogenizowany naturalny z OSM Lowicz ma 85kcal
Dla Was na sobotni wieczor piosenka,ktora bardzo mi wpadla w ucho:
http://www.youtube.com/watch?v=4792x1IAzC4

[gamilla]

andzia1989r- 82....79,9
Wredna- 117,6....115....113,6....112,4
czwarta_plaga_egipska- 108....98....97,7....96,2....95,5
propedeutyka-81....79,3.....79,1
Pasasymphonia-76.....71,9.....69,7....69,3
gamilla-110....106,5....104,5....101,6....99,2
bottega-88,5....81,4.....80,6....80,2
katiennn-78,2.....72,0
wybOrOowa-86,2.....84,3.....82,4.....81,4....81,3
marzena22-84,5.....82.....82
Passskud-98.....95
Pandzia_2010-88
f_ola-65....65....63,9
rutino-90,5....88,7
mysiunia85g-96.....95...93,5
Marina89-80
LadyToofat-89....88....87
MaryAnne-73....72,1
Gamonek-100,3....99,1
Tyszka_-110......97
Fiolusiek-98
Nicky_1981-73
whisky79-80....66
Chucheria-83


Gratuluje spadków no i coś zauważam, że dużo osób się nam wykrasza... CO JEST DZIEWCZYNY!!!! DO ROBOTY!!!

[SmileGirl]

WybOrOowa: Oj Moja Droga to trzymam mocno kciuki! Na pewno będziesz wspaniałą piękną Panną Młodą w rozmiarze max.40 Życzę Ci tego z całego serca

[f_ola]

Niestety tak już jest,że się ludzie wykruszają bo padają w bojach albo nie hce im się włazić na wizaża. Ale wrócą zobaczysz...i posypią głowy popiołem

[czwarta_plaga_egipska]

Wszyscy moi znajomi ze studenckiej paczki uciekli z politologii na inne kierunki. Zostałam sama z motłochem.
Czuję się coraz bardziej sfrustrowana. Nic nie idzie po mojej myśli...

[f_ola]

A Ty poszłaś na piolitologie bo chciałaś czy z musu?
Bo wiele osób z musu bo się gdzieś nie dostali

Co się dzieje że jesteś taka sfrustrowana cooo?

[whisky79]

Napisane przez SmileGirl

WybOrOowa: Oj Moja Droga to trzymam mocno kciuki! Na pewno będziesz wspaniałą piękną Panną Młodą w rozmiarze max.40 Życzę Ci tego z całego serca

Ja rowniez dolaczam sie do tych zyczen co do rozmiaru w dniu wesela

[czwarta_plaga_egipska]

Ja bardzo chciałam. Składałam papiery tylko na politologię. Sajgon się porobił, bo rok temu było nas 160 osób, teraz jest chyba 80... i nie zdziwię się, jeśli mniej...

Od miesiąca spadło mi tylko nieco ponad 2kg, sytuacja z dziadkiem się komplikuje... od tego roku akademickiego czeka mnie dwa razy więcej obowiązków i musiałam podjąć trudną decyzję o rezygnacji ze swojej pasji. I ciągłe trzymanie się zasad żywieniowych... oby mnie to nie przerosło.

[f_ola]

No widzisz. A oni nie chcieli i kwitli by poskładać gdzieś indziej.
Nie daz rady pogodzić pasji z zajęciami i dietką?
Uspokój się. Jak będziesz przewidywała że się nie uda- to sie nie uda. Myśl pozytywnie!

[gamilla]

Napisane przez f_ola

Niestety tak już jest,że się ludzie wykruszają bo padają w bojach albo nie hce im się włazić na wizaża. Ale wrócą zobaczysz...i posypią głowy popiołem

Nawet założycielka wątku gdzieś znikła....

Wiecie, że tak sobie ostatnio liczyłam.... i wyszło mi, że przez 2 lata przytyłam 35kg!!! w tym 15 przez ostatnie 3 miesiące przed dietą...

Nie mam pojęcia jak do tego doszło..

[wybOrOowa]

Napisane przez SmileGirl

WybOrOowa: Oj Moja Droga to trzymam mocno kciuki! Na pewno będziesz wspaniałą piękną Panną Młodą w rozmiarze max.40 Życzę Ci tego z całego serca

nie dziękuję żeby nie zapeszać ale mam nadzieję że będzie to rozmiar mniejszy niż 40 ...muszę się uwoooooolnić niczym orrrrkkkaaa od tej 4 z przodu rozmiaru ma być 3 i koniec kropka postanowione

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez whisky79

Ja rowniez dolaczam sie do tych zyczen co do rozmiaru w dniu wesela

nie dziękuję oby oby

[whisky79]

Napisane przez wybOrOowa

nie dziękuję żeby nie zapeszać ale mam nadzieję że będzie to rozmiar mniejszy niż 40 ...muszę się uwoooooolnić niczym orrrrkkkaaa od tej 4 z przodu rozmiaru ma być 3 i koniec kropka postanowione

Ja nawet teraz wazac 66=67kg przy 173cm wzrostu czesciej nosze 40 niz 38A to dlatego,ze mam spore obwody mimo cwiczen

[wybOrOowa]

ps.aaaa właśnie pochłonełam dziś :
szklanka kefiru z płatkami just fit z bierdony
kawa z mlekiem i słodzik sztuk dwie i 2wasa z masełkiem
później było ...(myślę ) ...3wasa z serkiem śmietanowym delikate z ziołami i dwa z camembert
na obiadek były gotowane warzywa i cycek kuraka z przyprawami
i kolacja 2 kromki ciemnego z pasztecikiem i ogórkiem kwaszonym
aaa i około południa była druga kawa no i piłam troszkę wody troszkę sok z marchwwi z biedronki uciekam
miłego wieczorQ no jutra grzesznice ! O !

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez whisky79

Ja nawet teraz wazac 66=67kg przy 173cm wzrostu czesciej nosze 40 niz 38A to dlatego,ze mam spore obwody mimo cwiczen

bosz to chyba zostanę anorektyczką żeby się zmieścić w 38 nie no żartuję , właśnie może być problem przy dużych cyckach ale dół może być 38 a góra 40
może tą co wybrałam sukienkę uszyją na miarę hmmm muszę się dowiedzieć szybko bo kurczę jeszcze się okaże że to jedenrozmiar i to pewnie 36

http://www.mlodaimoda.pl/suknie-slub...245-jolie.html jak wam się podoba ? wiem że to nie ten wątek ale tak przy okazji tak naprawdę to wiele nie oglądałam bo nie miałam czasu ...a czasu do czerwca jeszcze troszkę mam

[whisky79]

Napisane przez wybOrOowa

bosz to chyba zostanę anorektyczką żeby się zmieścić w 38 nie no żartuję , właśnie może być problem przy dużych cyckach ale dół może być 38 a góra 40
może tą co wybrałam sukienkę uszyją na miarę hmmm muszę się dowiedzieć szybko bo kurczę jeszcze się okaże że to jedenrozmiar i to pewnie 36

Ja wlasnie tak mam czesto z gora ale niekoniecznie przez duzy biust(75C)a przez rozrosniete ramiona