Zapuszczamy włosy

[lines]

ojoj... z moim zapuszczaniem włosów to strasznie długa historia. Zaczęło się kiedy gdzieś w czwertej klasie podstawówki z długości, która sprawiała, że jak miałam rozpuszczone włosy to je sobie dość mocno przysiadałam , obciełam na długość między łopatki, później do uszu, a jak już mama nie wtrącała się we włosy córeczki na zapałkę . Póżniej długie lata nosiłam taką długość włosów. tyle, że czasemmocno je degażowałam, czasem, zapuszczałam grzywkę, ale były króciutkie. Póżniej zdażalo mi się zapuszczać ale max miezy łopatki, no i zawsze po jakimś czasie wracałam do krótkich. Z resztą mam obsesję na punkcie takich malutkich fryzurek. do tego stopnia, że koleżanki nigdy nie pytaja mnie czy dobrze by im było w krótkich bo... zawsze powiem TAK ! I nie zgadzm się z twierdzeniem, że tylko długie włosy są kobiece, a kobieta z krótkimi wygląda na zaniedbaną (to podstawowy argument mojej mamy). Cóż, każdy kto miał takie włosy wie, ze wbrew pozorom trzeba poświęcać im dużo czasu. Ale teraz nadszedł ten czas kiedy zaczęłam zapuszczać....Kobieta - niestety - zmienną jest . Ten proces trwa dokładnie od 5 miesięcy i 13 dni. I jak na razie przeszłam fazę krytyczną tzn. kiedy moje mocno falowane włosy odwijają się we wszystkie stron, i czekam co dalej. ideał:sięgające za połowę pleców, biorąc pod uwagę ich skręt to pewnie trochę potrwa... Ale jak już tyle wytrzymałam to... byle o kolejny centymert dłużej.
Pozdrawiam wszystkie "Zapuszczające" i zyczę wytrwałości!

[Michas2236]

Gdzies od grzybka zapuszczałem a farbowac musiałem bo strasznie szybko mi sie przetłuszczały a na rozjasnianych to mniej widac i wogle jakby mniej sie przetłuszczaja .

[malalka]

zglasza sie kolejna zapuszczajaca

hm.. ja to w ogole lubie eksperymentowac, mialam juz krotkie wloski, nawet przez kilka lat. obecnie mam takie siegajace do lopatek, z przodu grzywke i mocno wycieniowane, ale te najdluzsze do lopatek siagna
zapuszczam od hm.. maja tego roku wiec stosunkowo krotko
ale zamarzyly mi sie dlugie proste wlosy.. i dopne swego mam nadzieje ale to pewnie potrwa jeszcze dlugo..

poki co wspomagam sie kuracja - Seboradinem podobno to pomaga, wiec zobaczymy

[lalinkaaa]

ja zapuszczam wlosy od grudnia, kiedy to fryzjerka za bardzo sobie poszalala.teraz mam gdzies takie do lopatek i chce miec teraz takie naprawde dlugie wlosy i za nic nie skusze sie na podcinanie a najlepszym wspomagaczem dla mnie jest skrzypovita

[adulka.p]

ja tez zapuszczam wloski i w sumie mam juz zapuszczone,bo siegaj za polowe plecow;] tylko moim problemem sa przesuszone koncowki mimo ze je regularnie podcinam<przez co proces zapuszczania sie troszku przedluza> znacie moze cos taniego i dobrego do odzywienia dlugich wlosow??

[motylek1007]

Napisane przez Michas2236

Ja juz zapuszczam 2 i pół roku i szybciutko mi rosną ale hym chciałbym jeszcze szybciej i mam pytanie do was takie zabiegi jak farbowanie bo od jakiegos roku systematycznie na blond farbuje juz sianko mam spore , no to czy wolniej rosna od farbowania ?

:sli na:

ale fantastyczne.....chyba zakocham sie w takich wlosach....

zawsze, ZAWSZE mam slabosc do mezczyzn z dlugimi wlosami...

[Michas2236]

E po pierwsze ja nie jestem mezczyzna a przystojny napewno nie jestem co najwyzej sie spotykam z okresleniem uroczy czy cos takiego

http://michas2236.fotka.pl prosze tu wiecej mozna zobaczyc jak wygladam. i jakie zapusciłem włosy.

[mroofka82]

Napisane przez Michas2236

E po pierwsze ja nie jestem mezczyzna a przystojny napewno nie jestem co najwyzej sie spotykam z okresleniem uroczy czy cos takiego

http://michas2236.fotka.pl prosze tu wiecej mozna zobaczyc jak wygladam. i jakie zapusciłem włosy.

Uroczy !!! a przystojny tesh, ale to za pare latek )) Ajajaj...
tesh mi sie podobaja dlugie wlosy u mezczyzny... Choc nie kazdemu pasuja. Mój mąż ma 3 mm na głowie

[virtual_reality]

no i tyle bylo tego zapuszczania, w sobote do fryzjera

[madziunia80]

Napisane przez virtual_reality

no i tyle bylo tego zapuszczania, w sobote do fryzjera

Nie poddawaj sie, ja byłam dwa dni temu u fryzjera. Musiałam podciąć włosy, bo miałam bardzo zniszczone, ale teraz twardo zaczynam zapuszczać, już tak dawno nie miałam długich włosów, że zapomniałam, jak w takich wyglądam

[virtual_reality]

Napisane przez madziunia80

Nie poddawaj sie, ja byłam dwa dni temu u fryzjera. Musiałam podciąć włosy, bo miałam bardzo zniszczone, ale teraz twardo zaczynam zapuszczać, już tak dawno nie miałam długich włosów, że zapomniałam, jak w takich wyglądam

w sumie nie mam rozdwojonych koncówek, ale chcialam na zime podciąc jakies 5cm albo nawet wiecej, zeby nie byly takie cięzkie, no i zeby jakos tą zime przezimowac (masło maslane ;D )

[stellios]

A czy jest tutaj jakis watek o pielegnacji długich włosów?

[madziunia80]

Napisane przez virtual_reality

w sumie nie mam rozdwojonych koncówek, ale chcialam na zime podciąc jakies 5cm albo nawet wiecej, zeby nie byly takie cięzkie, no i zeby jakos tą zime przezimowac (masło maslane ;D )

5 cm to dla mnie strasznie dużo Jakbym podcięła moje włosy na czubku głowy o 5 cm to zostałabym łysa, hehe.

[ghana]

przed wakacjami pragnelam za wszelka cene sciac wlosy tak gdzies przed ramiona. Uwazalam ze bedzie mi tak fajnie,ale na poczatku wrezsnia kiedy chcialam wybrac sie juz do p.fryzjerki kolegra wypersfazowal mi ten teraz glupi problem. Wg wielu osob mam bardzo ladne i grube wlosy. Żal byloby ich sciac. Teraz siegaja mi gdzies polowy lopatek i ani mi sie sni ich ruszac. Jak urosna gdzies przed pupe wtedy pomysle o lekkim scieciu a jak na razie jest ok. Przynajmniej z taka dlugoscia wlosow moge zrobic wszystko0uplesc pieknego warkocza,zrobic koka,rozpuscic i porobic inne wariacje. Pozatym drugim "ale" w tej calej sprawie jest moj tatuś. On nigdy nie chcial zebym scinala wlosy. Wg niego dziewczyna ktora posiada wlosy przed ramiona nie jest w ogole kobieca. Coz rozne sa gusta.

[stellios]

nie od dziś piekne, długie, zadbane włosy sa symbolem kobiecego piekna
Natomiast nietety nie kazdej pasuja długie wlosy

[Gizmiatko]

Michas2236 masz bardzo fajne włoski tez bym chicala miec taka długość, tylko ile to czekania:|Jesli masz male sianko na glwoie to proponuje isc do fryziera podiac troche kłaczki i uzywac jakis kosmetykow do mycia wloskow kotre je odbudowuja, np szampon Radical, moj facet i tato (i ja)myjemy tym szamponem wlosy kazdy jest zadowolony, i stwierdzilam ze po tym szamponiku wlosy jakgyby mniej sie przetłuszczaly-ale to moja opinia pozdrawiam

[dualpower]

ja od 3 miesiecy zapuszczam wlosy i niewiem do kiedy, moze byc tak ze zobacze kogos na ulicy z fajna fryzurka i polece szybko do fryzjera. Ale jak narazie jestem silna i jakos sie trzymam ze swoimi wlosami, nawet niewiem jaka maja dlugos- do ramion (jeszcze dluga droga przede mna). Mam corke ktorej zapuszczam wlosy, jak bedzie duza i niebedzie chciala dlugich wlosow to je zetnie- to bedzie jej decyzja. Ja w wieku przedszkolnym mialam dlugie wlosy, strasznie sie krecily (loki) mama moja mi je sciela bo za duzo roboty przy nich, i od tego czasu zawsze nosilam wlosy krotkie lub poldlugie. Teraz chcem miec dlugie, chcem zobaczyc jak to jest i jak bede wygladac. Pozdrawiam Was dziewczyny.

[paulinka_vel_paulinka]

Hey dziewczyny!!! Za mną już 4 miesiące zapuszczania, są całkiem długie ale powiem wam szczerze, coraz bardziej mnie drażnią... codzienne suszenie, mycie, prostowanie,...to istna gehenna ;/ ciężko się układają, końcówki są przesuszone i ciągle się odgniatają
...ale z drugiej strony za każdym razem kiedy widzę dziewczynę z długimi włosami utwierdzam się w przekonaniu, że dobrze robię
(ps. mój tatuś też uważa, że najpiękniejsze są długie, zadbane włosy) są taaaakie kobiece...

[anniaa]

ja zapuszczam włosy juz od jakiegos czasu .. mam juz takie za ramiona ? ... i narazie mnie jeszcze nie wnerwiaja oprocz grzywki skośnej ktora wypadało by odciac ale boje sie isc do fyzjera po ostatniej wizycie

[3vcia]

Hej!Ja też zapuszczam kłaki, tylko boję się że efekt nie będzie zbyt kuszący bo zaczęły mi się ostatnio przetłuszczać:/ Znacie może jakiś dobry szampon do przetłuszczających się włosów, ale jednocześnie wzmacniający? A ten Radicol byłby dobry?

[paulinka_vel_paulinka]

Napisane przez 3vcia

Hej!Ja też zapuszczam kłaki, tylko boję się że efekt nie będzie zbyt kuszący bo zaczęły mi się ostatnio przetłuszczać:/ Znacie może jakiś dobry szampon do przetłuszczających się włosów, ale jednocześnie wzmacniający? A ten Radicol byłby dobry?

ja mam podobny problem i niestety nie znalazłam jeszcze dobrego szamponu, jak narazię głowe myję codziennie i staram się jak najmniej dotykać włosów.

[Poison27]

Kiedyś miałam przetłuszczające się włosy, które jednak po wysuszeniu sprawiały wrazenie suchych tzn. pojedyncze włosy odstawały od reszty, moze byly zniszczone. Ale świetny był szampon Fructis Fresh. Polecam

[SlOncEee]

Też zapuszczam włoski!! Ale im są dłuższe tym dłużej mi zajmuje prostowanie i juz mnie to powoli wkurza. A co do szamponu to stosuje gliskur wzmacniajacy i nawet jest dobry

[stellios]

Dla mnie szampony fructis to ogromna porażka

[lilithin]

gorzej jesli wlosy przetluszczaja sie u nasady, a na koncach pozostaja suche, w ten sposob ciagle ma przesuszona jedna partie wlosow, bo przeciez nie moge umyc tylko nasady...

[Kiślowata]

Ahaha dajcie spokój ja zapuszczam włosy już rok chyba a może dopiero rok i rosną bardzo wolno, ale cóż takie życie. Kiedyś miałam włosy do pupy w sensie takiej długości teraz mam do łopatek i nie jest źle ale mogłoby być lepiej a że mam lekko kręcone to wyglądałoby to pięknie. Na razie to tylko marzenia

[myShaczeQ]

Napisane przez stellios

Dla mnie szampony fructis to ogromna porażka

a mi jako tako pasowaly mieciutkie wloski mialam po nich takie mrrry

[black&white]

ja zapuszczam dopiero półtora miesiąca...
wypadało by podciąć grzywkę, ale boję się podreptać do fryzjera bo jeszcze wyjdę z połową mojej obecnej długości...
narazie stosuję tylko olejek rycynowy i zastanawiam się nad kupnem Skrzypovity, ale ponoć efekty są dopiero po kilku miesiącach...
a do tego czasu i tak zwątpię/zapomnę/nie będzie mi się chciało

[stellios]

Wiadomo ze to zalezy od włosów .. mi one w ogóle nie służyły ... miała SIANO na głowie a póbowałam różnych rodzajów fructis, bo moja mam je keidyś kupowała na promocji :P

[stellios]

Napisane przez black&white

ja zapuszczam dopiero półtora miesiąca...
wypadało by podciąć grzywkę, ale boję się podreptać do fryzjera bo jeszcze wyjdę z połową mojej obecnej długości...
narazie stosuję tylko olejek rycynowy i zastanawiam się nad kupnem Skrzypovity, ale ponoć efekty są dopiero po kilku miesiącach...
a do tego czasu i tak zwątpię/zapomnę/nie będzie mi się chciało

to jest zreczywiscie STRACH ...
zawsze tez tego sie boję ... a już szerokim łukiem odmijam fryzjerki z krótkimi włosami .. bo jaks boje sie, ze one widzac moje długie włosy swierdza .. centymetr mniej czy wiecej, co to za roznica