Kolekcja zimowa jest świetnej jakości, niech każda maniaczka u nas się rozgości et.31

[CharLizZie]

Dzień dobry

[iza251]

Napisane przez charal

Ale lakierowana jest? Jeśli lakierowana to ja skreślam natychmiast, nie cierpię lakierowanych toreb, nie wiem sama czemu

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------


Nie juz dawno dostałam maila że wysłane, ale nie przyszły jeszcze

Ja też strasznie kiczowate,targowe bez obrazy dla kogokolwiek
Mnie też właśnie,zamawiałam chyba ze 2 tyd.temu

[Dominiique]

Napisane przez NIKaP-n

"Fachowcy" to taka grupa "wszystkorobów". Z wiadomych względów mój mąż wykańczał wszystko, co się da, sam. Ocieplił cały domek, ale nie starczyło Mu odwagi na zaklejenie styropianu. I tak trafiliśmy na grupę, a właściwie na szefa i jego pracowników. Zrobili super i niezbyt drogo, a to też- nie ukrywam- było dla nas ważne.
Później mąż zlecał im jeszcze jakieś duperelki, na które nie miał czasu, bo dużo pracuje, domem zajmował się po pracy, a beż niczyjej pomocy, bardzo ciężko jest wykańczać chatę

Jak przyszło co do łazienki, którą też chciał sam robić, to właściwie babcia zafundowała nam możliwość wzięcia fachowca. A że byliśmy z nich już zadowoleni, to padło na nich...

Szkoda słów, jak przyjechałam na kontrolę, to myślałam, że padnę. Zadzwoniłam po kolesi, zrobiłam im pranie mózgów, to jeden kutafon mi powiedział, że wszyscy tak mają, tylko ja u kogoś zwracam uwagę na kwiatek, firankę, a tego nie widzę

Myślałam, że im naczaskam, dużo mi nie brakowało, ten cały szef się zreflektował i obiecał, że poprawią...

Otóż główny mój zarzut, to mega nierówne fugi... każda żyje swoim życiem, jest odmienna od pozostałych...
Mamy miętowe kafle, w dwóch odcieniach (ciemniejsze i jaśniejsze) i oliwkową fugę. Wymyśliłam zatem, że może by wydrapać ją i wstawić jasną, to ta różnica nie będzie sie aż tak rzucać w oczy... No to zaczęli wydrapywać w paru miejscach ii....podrapali mi płytki!!!!

Pogoniłam idiotów.

Łazienka sobie czeka na wykończenie, mąż usunie te zwajchowane płytki, wcisnę znów oliwkową tam, gdzie ją wydrapali i przez parę lat musimy z tym żyć...

Stwierdzam, że ze wszystkich rzeczy, które robili u nas "fachowcy", tj. postawienie murów, wytynkowanie ich, łazienka(!), dach- to jedyne, co jest zrobione bez zarzutu- do praca cieśli! Mieliśmy fajnego fachowca, który aż z Wągrowca do nas jeździł. Polecony z FM Kulturalny, słowny, terminowy, a do tego zawsze uśmiechnięty i miły.
Mury są krzywe, łazienka słów brak, tynki jak robili, t wszystko zasyfili, nie powyciągali gniazdek (znajomego firma robiła...) itd.
To, co robił mąż, mimo że nie fachowe, to super zrobione...


Wstawię, wstawię, nie wiem, czy dam radę dziś, ale na pewno na dniach. Obejrzałam sobie Wasze gniazdko i jest super, tak przytulnie i przyjemnie, a do tego funkcjonalnie. I te rolety z liśćmi też bomba, ale wierzę, że trochę komplikują zestawienie z innymi wzorami, niemniej piękne są



Bardzo fajny Myślę, że ten gołębi dywanik byłby strzałem w 10, jeśli białego się obawiasz



wow, wow, wow
to super wieści charalq


Dzień dobry wszystkim

Współczuję bardzo takiej ekipy, naprawdę... Chyba bym się popłakała ze złości i bezsilności... Biorą jakby nie było niemałą kasę, a potrafią jeszcze wszystko spartaczyć...
Te rolety wcale nie są takie fajne Materiał sam w sobie fajny, ale nie na rolety... Wyglądają ciężko, są za ciemne. jedna osoba mi tam napisała, że wyglądają jak derki w oknie i miała rację
Zmieniamy na białe i z lżejszego materiału, w bibliotece też. Jedynie z sypialnianych rolet jestem zadowolona, są czerwone i ich nie będę na pewno zmieniać. Fotki sypialni pewnie też za jakiś czas wstawię.
Poza tym duży pokój jest w trakcie zmian: obrazki wyskoczą, wejdą plakaty jakieś nowoczesne, dywan tęczowy, półki Besta z Ikei na ścianę z Tv i musimy jakiś stoliczek kawowy jeszcze kupić. Tak więc dużo zmian się szykuje
Wczoraj dodeczka napisała, że ma uczucie, jakby ścigała się z własnymi marzeniami an urządzenie mieszkania i ciągle jej to umykało. Ja też tak miałam, na szczęście na forum mi trochę "otworzyli" głowę i poprawiam

[iza251]

Napisane przez CharLizZie

Dzień dobry

Kali,Charlizie
A ja zmykam

[CharLizZie]

Napisane przez 135nudziara

cześć dziewczyny kochane

bardzo ładna


kupiłam sobie dziś kurteczko-płaszczyko-"kożuszek" . bardzo mi się spodobał... a najbardziej tym mi się spodobał, że jest kożuszkowaty, ale nie w tym okropnym brązowym kolorze. z drugiej strony będę musiała uważać, żeby gdzieś się nie oprzeć .
ale...co myślicie? nie wyglądam jak jakaś idiotka w nim? nosiłabym do jakiegoś komina/szalika kolorowego...ten szaliczek to pierwszy lepszy z szafy

jak dla mnie świetny pasuje Ci

[monica80c]

Napisane przez kali765

Dzień dobry

ależ dziś nudny dzień

kali cześć widzę Cię

Napisane przez charal

A czemu skreśliłaś ethel? to taka śliczna torba
Ja mam parcie na conajmniej jeszcze 5

a na jakie?

tżet woli Cię w takich sportowych ubrankach? pisałaś, że mu się nie podoba twój image- a ja pytam, bo z zainteresowaniem zawsze słucham jaki gust ubraniowy mają mężczyźni i co im się u kobiet podoba i na ile można wyjść takim oczekiwaniom na przeciw /ale w sumie to znowu Cię jakoś wypytuję- trochę twojej winy w tym jest - napoczynasz takie interesujące temaciki /Mnie się bardzo podoba jak się ubierasz z tego co piszesz, pokazujesz.

[charal]

Napisane przez dodeczka84

No właśnie

Albo czekam na Shoppera!

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

O, te bym brała
http://allegro.pl/zara-woman-skora-t...830904749.html

Ja nie wiem co ludzie widzą w tej zarze, na allegro zara to jakies magiczne hasło, wystarczy napisać jak zara i wszystko się sprzedaje jak świeże bułki, a przecież to co jest w sklepach zarowych w Hiszpanii nawet nie ma porównania do tych szmat sprzedawanych u nas, że o cenach nawet nie wspomnę

[Dominiique]

Napisane przez charal

Dzień dobry

Mam dobre wieści, wczoraj nie zdążyłam Wam napisać co mi odpisał Pan Łukasz, otóż oficjalnie oświadczam że od września etorebka zwraca pełen rabat zużyty na kupno torebki a zabiera jedynie te 5 % naliczone za użycie kodu, czyli tak 5 zł powiedzmy(przy czym najpierw go zwraca a potem zabiera)

Pytałam też o Anę, podobno nie będzie jej w innych kolorach

Obie torby do mnie jadą

Rewelka, to ja dziś zwracam Nelly

Ale u mnie leje!!! Burza!

[CharLizZie]

Napisane przez charal

Zielona Toni
+ śliczny, szmaragdowy kolor, wiem że na moich fotach napewno bardziej turkusowy, ale w rzeczywistości to szmaragdowa zieleń
+ srebrne okucia, przy paskach na klapie całkiem ładne te sprzączki
+ torba sztywna dosyć, porównałabym do sigrid
+pojemna, mimo że nieduża, mieści A4
+ W środku jasna beżowa podszewka, widze że podszewki zmienili na ładniejsze
+porównanie z Madarą

Torba ma troszkę laku ale niedużo, i w pasującym kolorze

chcę ją


W ogóle, wpadłam się też pochwalić, że już jestem dobrze wpisana na wszystkie zajęcia :brzyda l:

Napisane przez iza251

Kali,Charlizie
A ja zmykam

[dodeczka84]

Napisane przez charal

A czemu skreśliłaś ethel? to taka śliczna torba
Ja mam parcie na conajmniej jeszcze 5

Miałam Nancy, była dla mnie beznadziejna, trochę przetrzymałam ją w worku i zwrotu nie przyjęli, więc sprzedałam. A Ethel też jest taka niestabilna i giętka, więc odpada. Nie lubię tego.

[dagna1]

Napisane przez monica80c

a to źle zrozumiałam myślałam, że to krytyka wszelakich z panem Maćkiem włącznie

no ja też mam realizm na okrągło ostatnio - nawet neorealizm chyba jak nudi napisała o moich zachwytach narcystycznych to mi się właśnie uświadomiło, jak mi ich brak

ja też trochę nie mogę ale bardziej mai i katy

a ja jeszcze za nie nie zapłaciłam bo mam samoochronę taką, że netowo tylko mbank i tam trzeba wpłacić, żeby zapłacić a wpłatomatu takiego "po drodze" nie naprawili od sobotymuszę popędzić do tych dalszych wpłatomatów dzisiaj ale się boję, ze te dalsze popsują się a ten bliższy naprawią wtedy kiedy będę już w drodze i nie wiem co robić



ale kupiłaś tę.... hm.... tę.... czarną torebkę z nowej dostawy już, prawda?

nie mysl pesymistycznie tylko bierz kijki i w droge

[monica80c]

Napisane przez Dominiique

Rewelka, to ja dziś zwracam Nelly

Ale u mnie leje!!! Burza!

oj to jednak zwracasz?

[dodeczka84]

Napisane przez charal

Ale lakierowana jest? Jeśli lakierowana to ja skreślam natychmiast, nie cierpię lakierowanych toreb, nie wiem sama czemu

Nom, lakierowana... Sama nie wiem co z nią zrobić. Może nie wyrzucę, ale i chodzić nie będę.

[dagna1]

Napisane przez kali765

Dzień dobry

ależ dziś nudny dzień

nie masz co robic? odpoczywaj!!

Napisane przez CharLizZie

Dzień dobry

czesc piekna

[Dominiique]

Napisane przez dodeczka84

W w ogóle dzień dobry!!! wstawać wstawać śniadanie podano

Pycha kanapeczki! I jaka fachowa kawa!
Podoba mi się talerzyk, gdzie kupiony?

[aluzja]

Nareszcie nadrobiłam stary wątek Jeszcze tylko 24 strony nowego... no i nowa kolekcja widzę ETorebka poszalała trochę, tylko ceny mają z kosmosu

[Dominiique]

Napisane przez monica80c

oj to jednak zwracasz?

Jednak tak, bo chyba wolę kliknąć coś z nowej kolekcji, ale nie teraz, nie od razu.
Nelly sama w sobie jest fajna
Ale dodatkowo ja w sumie czarne torby od jakiegoś czasu noszę z rzadka, więc... Szkoda kasy

Za to Madara ze mną zostaje, ten niebieski kolor jest cudowny, taki głęboki

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez dodeczka84

Miałam Nancy, była dla mnie beznadziejna, trochę przetrzymałam ją w worku i zwrotu nie przyjęli, więc sprzedałam. A Ethel też jest taka niestabilna i giętka, więc odpada. Nie lubię tego.

Ojej, dlaczego nie przyjęli?

[charal]

Napisane przez monica80c

kali cześć widzę Cię

a na jakie?

tżet woli Cię w takich sportowych ubrankach? pisałaś, że mu się nie podoba twój image- a ja pytam, bo z zainteresowaniem zawsze słucham jaki gust ubraniowy mają mężczyźni i co im się u kobiet podoba i na ile można wyjść takim oczekiwaniom na przeciw /ale w sumie to znowu Cię jakoś wypytuję- trochę twojej winy w tym jest - napoczynasz takie interesujące temaciki /Mnie się bardzo podoba jak się ubierasz z tego co piszesz, pokazujesz.

A skąd, on by mnie ubierał w krótkie spódnice ( ze względu na moje koślawce to nierealne) garsonki, spodnie w kant, koszule, mam wrażenie że chciałby żebym ubierała się bardziej elegancko(w jego mniemaniu- dla niego elegancja to garsonka czy garnitur) tudzież, również w jego mniemaniu seksownie, ostatnio np zdjął z wieszaka w sklepie taki sweter dłuższy bez rękawów, z dziurami, no taką kamizelko- tunike i z całą powagą powiedział że ładnie by mi w tym było, ja na to ze owszem, do jeansów, fajne, a on mi mówi że to przecież sukienka i do rajstop powinnam nosić, to był sweter z dziurami, no oka pięciocentymetrowe, oczywiście poklóciliśmy się bo ja mu usiłowałam udowodnić że nikt by w tym nie wyszedł z samą bielizną pod spodem, a on swoje. Dziwi mnie też bo on twierdzi że wszystkie moje rzeczy są takie same, to bzdura, owszem, lubię pewne fasony, ale moja szafa charakteryzuje się taką różnorodnością, że nie uwierzyłybyście że wszystkie te rzeczy może nosić ta sama osoba, poza tym dużo szyję, więc siłą rzeczy są to rzeczy niepowtarzalne, generalnie chyba według niego jestem za mało seksowna jeśli chodzi o styl ubierania

[kali765]

Napisane przez monica80c

kali cześć widzę Cię

No nie gadaj
Hej

Napisane przez dagna1

nie masz co robic? odpoczywaj!!

Kiedy mi się nie chce, taka śliczna pogoda a ja w domu siedzę ale zjem sobie kinder pingui

Nudi świetny kożuszek skąd i za ile?

[charal]

Napisane przez dodeczka84

Miałam Nancy, była dla mnie beznadziejna, trochę przetrzymałam ją w worku i zwrotu nie przyjęli, więc sprzedałam. A Ethel też jest taka niestabilna i giętka, więc odpada. Nie lubię tego.

Ethel nie jest aż tak giętka jak nancy, jest ze sztywniejszej skóry, jest tak pomiędzy nancy a kryśką, ale taka mientka to ona znowu nie jest

[CharLizZie]

Napisane przez dagna1

czesc piekna

[dodeczka84]

Napisane przez Dominiique

Ojej, dlaczego nie przyjęli?

Przetrzymałam dłużej niż 30 dni

[monica80c]

Napisane przez dagna1

nie mysl pesymistycznie tylko bierz kijki i w droge

kijki na razie nie - jeszcze mnie łapka boli

Napisane przez aluzja

Nareszcie nadrobiłam stary wątek Jeszcze tylko 24 strony nowego... no i nowa kolekcja widzę ETorebka poszalała trochę, tylko ceny mają z kosmosu

Napisane przez Dominiique

Jednak tak, bo chyba wolę kliknąć coś z nowej kolekcji, ale nie teraz, nie od razu.
Nelly sama w sobie jest fajna
Ale dodatkowo ja w sumie czarne torby od jakiegoś czasu noszę z rzadka, więc... Szkoda kasy

Za to Madara ze mną zostaje, ten niebieski kolor jest cudowny, taki głęboki
---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------



Ojej, dlaczego nie przyjęli?

aaa kumam- ale zgadzam się, że fajna- pomimo tej krytyki mojej
a co masz kliknąć chyba mnie więcej łapię

Napisane przez charal

A skąd, on by mnie ubierał w krótkie spódnice ( ze względu na moje koślawce to nierealne) garsonki, spodnie w kant, koszule, mam wrażenie że chciałby żebym ubierała się bardziej elegancko(w jego mniemaniu- dla niego elegancja to garsonka czy garnitur) tudzież, również w jego mniemaniu seksownie, ostatnio np zdjął z wieszaka w sklepie taki sweter dłuższy bez rękawów, z dziurami, no taką kamizelko- tunike i z całą powagą powiedział że ładnie by mi w tym było, ja na to ze owszem, do jeansów, fajne, a on mi mówi że to przecież sukienka i do rajstop powinnam nosić, to był sweter z dziurami, no oka pięciocentymetrowe, oczywiście poklóciliśmy się bo ja mu usiłowałam udowodnić że nikt by w tym nie wyszedł z samą bielizną pod spodem, a on swoje. Dziwi mnie też bo on twierdzi że wszystkie moje rzeczy są takie same, to bzdura, owszem, lubię pewne fasony, ale moja szafa charakteryzuje się taką różnorodnością, że nie uwierzyłybyście że wszystkie te rzeczy może nosić ta sama osoba, poza tym dużo szyję, więc siłą rzeczy są to rzeczy niepowtarzalne, generalnie chyba według niego jestem za mało seksowna jeśli chodzi o styl ubierania

aaaaaaa też kumam
seksownie w stylu "na sekretarkę"

chociaż sweter już nie pasuje do tego określenia

moja przyjaciółka ubierała się kiedyś na sylwestra, tżet czekał- czas uciekał-ona wychodziła w różnych zestawach on nie był zachwycony- aż ona- z desperacji i dla rozładowania atmosfery- ubrała się w jakieś rzeczy po matce od czapy zestawione- żeby go rozbawić- stanęła przed nim a on "świetnie!!!! idź w tym" zupełnie na poważenie- jeszcze pamiętam jak do mnie zapłakana dzwoniła- bo się oczywiście pokłócili


kali

jak bum cyk cyk

nuda źródłem zakupów i wydatków- strzeż się

[charal]

Napisane przez monica80c

kijki na razie nie - jeszcze mnie łapka boli



aaa kumam- ale zgadzam się, że fajna- pomimo tej krytyki mojej
a co masz kliknąć chyba mnie więcej łapię

aaaaaaa też kumam
seksownie w stylu "na sekretarkę"

chociaż sweter już nie pasuje do tego określenia

moja przyjaciółka ubierała się kiedyś na sylwestra, tżet czekał- czas uciekał-ona wychodziła w różnych zestawach on nie był zachwycony- aż ona- z desperacji i dla rozładowania atmosfery- ubrała się w jakieś rzeczy po matce od czapy zestawione- żeby go rozbawić- stanęła przed nim a on "świetnie!!!! idź w tym" zupełnie na poważenie- jeszcze pamiętam jak do mnie zapłakana dzwoniła- bo się oczywiście pokłócili


kali

jak bum cyk cyk

nuda źródłem zakupów i wydatków- strzeż się

Taa, dokładnie, na sekretarkę, on ma dziwaczny jakiś gust, mało reformowalny, nie bez znaczenia jest napewno fakt że między nami jest spora różnica wieku, a ja dodatkowo nie wyglądam na swój wiek, i ze względu też na to jak się ubieram dają mi 26-28 lat, może wolałby żebym wyglądała "poważniej" Najbardziej lubi gdy ubieram sie do teatru, no ale na codzień tak nie smigam

[Dominiique]

Napisane przez monica80c

kijki na razie nie - jeszcze mnie łapka boli



aaa kumam- ale zgadzam się, że fajna- pomimo tej krytyki mojej
a co masz kliknąć chyba mnie więcej łapię

aaaaaaa też kumam
seksownie w stylu "na sekretarkę"

chociaż sweter już nie pasuje do tego określenia

moja przyjaciółka ubierała się kiedyś na sylwestra, tżet czekał- czas uciekał-ona wychodziła w różnych zestawach on nie był zachwycony- aż ona- z desperacji i dla rozładowania atmosfery- ubrała się w jakieś rzeczy po matce od czapy zestawione- żeby go rozbawić- stanęła przed nim a on "świetnie!!!! idź w tym" zupełnie na poważenie- jeszcze pamiętam jak do mnie zapłakana dzwoniła- bo się oczywiście pokłócili


kali

jak bum cyk cyk

nuda źródłem zakupów i wydatków- strzeż się

Mam na oku niebieską Mattie i beżową Vicky.

Historia z Sylwestrem ->
Mój mąż lubi, jak zakładam spódnice takie do kolan, często powtarza, że za dużo chodzę w dżinsach Na szczęście co do reszty ubrań i ogólnie mojego stylu to się nie czepia, raczej mu się podoba. A preferuję styl na luzie, nie sportowy, ale też nie garsonki, nie szpilki, nie bluzeczki na guziczki z kołnierzem etc.
Generalnie nie znoszę ubierać się sztywno, unikam kupowania ubrań, które trzeba prasować.

[dodeczka84]

Leje u mnie!!!! a tu za pół godziny do domu!

[Dominiique]

Napisane przez charal

Taa, dokładnie, na sekretarkę, on ma dziwaczny jakiś gust, mało reformowalny, nie bez znaczenia jest napewno fakt że między nami jest spora różnica wieku, a ja dodatkowo nie wyglądam na swój wiek, i ze względu też na to jak się ubieram dają mi 26-28 lat, może wolałby żebym wyglądała "poważniej" Najbardziej lubi gdy ubieram sie do teatru, no ale na codzień tak nie smigam

A Twój partner sam preferuje styl pt. "pod krawatem"?
Chyba powinien się cieszyć, że wyglądasz tak młodo, nowocześnie

[roxana222]

Cześć Wam

Nie ma człowieka przez tydzień i piszą jak szalone

[monica80c]

Napisane przez Dominiique

Mam na oku niebieską Mattie i beżową Vicky.

Historia z Sylwestrem ->
Mój mąż lubi, jak zakładam spódnice takie do kolan, często powtarza, że za dużo chodzę w dżinsach Na szczęście co do reszty ubrań i ogólnie mojego stylu to się nie czepia, raczej mu się podoba. A preferuję styl na luzie, nie sportowy, ale też nie garsonki, nie szpilki, nie bluzeczki na guziczki z kołnierzem etc.
Generalnie nie znoszę ubierać się sztywno, unikam kupowania ubrań, które trzeba prasować.

ja się często spotykam z fetyszem dżinsów właśnie

mattie to pamiętam a mai nie miałaś klikać?

Napisane przez Dominiique

A Twój partner sam preferuje styl pt. "pod krawatem"?
Chyba powinien się cieszyć, że wyglądasz tak młodo, nowocześnie

powinien! w sumie się cieszy zapewne! charal go omamia wypiekami kulinarnymi zapewne!:cm ok:

Napisane przez roxana222

Cześć Wam

Nie ma człowieka przez tydzień i piszą jak szalone

roxi:cm ok:
mów co tam wyrwałaś? i leć nowe tytki oglądać!

[charal]

Napisane przez Dominiique

A Twój partner sam preferuje styl pt. "pod krawatem"?
Chyba powinien się cieszyć, że wyglądasz tak młodo, nowocześnie

Skądże, owszem, lubi eleganckie rzeczy, ale okazjonalnie, ja go lubie w garniturze, od czasu do czasu, na codzień chodzi w bojówkach jeansach i t shirtach. Ja też uważam że powinien się z tego cieszyć, no ale cóż

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Napisane przez monica80c

ja się często spotykam z fetyszem dżinsów właśnie

mattie to pamiętam a mai nie miałaś klikać?

powinien! w sumie się cieszy zapewne! charal go omamia wypiekami kulinarnymi zapewne!:cm ok:

roxi:cm ok:
mów co tam wyrwałaś? i leć nowe tytki oglądać!

A żebyś wiedziała, ja myslę że on to widzi jako największą moją zaletę, no, może zaraz za cyckami

Dobra, idę do domu obiad pitrasić, jutro namówię koleżankę na zrobienie fotek moich nowych torebutek na mnie, jeśli chcecie oczywiście