Dot.: Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek - cz. VII

[anwen]

no ja dziś drugi raz oblałam na łuku :/ chyba muszę poszukać jakichś tabletek na upokojenie albo zacząć pić melisę bo czuję, że inaczej nie dam rady...

Dziś rano miałam jeszcze jazde przed egzaminem, z całkiem nową I. w innej szkole i łuk tradycyjnie nie udał mi się tylko za pierwszym razem, a wszystkie następne wyszły mi już idealnie...

a zdenerwowałam się tym, bo trafił mi się egzaminator, który ostatnio strasznie darł się na jakąś dziewczynę na placu. Wiem głupia jestem....

[LunatyczkaBB]

Napisane przez anwen

no ja dziś drugi raz oblałam na łuku :/ chyba muszę poszukać jakichś tabletek na upokojenie albo zacząć pić melisę bo czuję, że inaczej nie dam rady...

Dziś rano miałam jeszcze jazde przed egzaminem, z całkiem nową I. w innej szkole i łuk tradycyjnie nie udał mi się tylko za pierwszym razem, a wszystkie następne wyszły mi już idealnie...

a zdenerwowałam się tym, bo trafił mi się egzaminator, który ostatnio strasznie darł się na jakąś dziewczynę na placu. Wiem głupia jestem....

Nie jesteś głupia .
Co było nie tak z tył łukiem?

[anwen]

Nie popatrzyłam w lewe lusterko i przejechałam linię.... wydawało mi się, że mam jeszcze miejsce

[kasia1480]

Napisane przez kiya09

Kasia1480 powodzenian trzymam kciuki...

Napisane przez Gruffi

kasia1480 powodzenia jutro Będę trzymać mocno
A jak samopoczucie przed jutrem? Miałaś dzisiaj jeszcze jakieś jazdy?

Napisane przez Joan1987

kasia1480 trzymam kciuki za egzamin

wielkie dzięki dziewczyny za kciuki bo ZDAŁAM!!!!!!!!!!!!!! co za niesamowite uczucie długo czekałam na ten dzień

[sylwiszon757]

gratulacje!

[kasiek_cn]

Napisane przez kasia1480

wielkie dzięki dziewczyny za kciuki bo ZDAŁAM!!!!!!!!!!!!!! co za niesamowite uczucie długo czekałam na ten dzień

Ogromne gratulacje Kasiu Możemy liczyć na relację, jak było???

[Eroll]

Napisane przez LunatyczkaBB

A czemu musi być blisko WORDu? Przecież i tak sobie kursant prowadzi.
Będę się kłócić, o!

Ale tyle czasu czekać w tych kilometrowych kolejkach i tracić swoje jazdy?
To się kłóćmy



---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

anwen, szkoda... może rzeczywiście te tabletki coś dadzą... warto spróbować.

Kasiu, gratuluję!

[blondii91]

Napisane przez kasia1480

wielkie dzięki dziewczyny za kciuki bo ZDAŁAM!!!!!!!!!!!!!! co za niesamowite uczucie długo czekałam na ten dzień

gratulaaacje ;***** super !!

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez anwen

Nie popatrzyłam w lewe lusterko i przejechałam linię.... wydawało mi się, że mam jeszcze miejsce

ojjj ;( nie zalamujemy sie ! bedzie dobrze . nastepnym razem sie uda ;* glowa do gory ;*

[WeWlasnejOsobie]

anwen - trudno, następnym razem się uda kiedy następny termin?

kasia1480 - gratulacje

[anlejka]

Jestem po jazdach
Wszyscy żyją i się uśmiałam. I. się ze mnie pośmiał i ogólnie było wesoło

[WeWlasnejOsobie]

ja mam pierwsze jazdy w poniedziałek
ale sie stresuje wrrr

a tak ogólnie to mam jazdy co drugi dzień po 2 godziny - pn, śr, pt, w ostatnim tygodniu października mam jeszcze sobote

[meggiess]

Napisane przez anwen

no ja dziś drugi raz oblałam na łuku :/ chyba muszę poszukać jakichś tabletek na upokojenie albo zacząć pić melisę bo czuję, że inaczej nie dam rady...

Dziś rano miałam jeszcze jazde przed egzaminem, z całkiem nową I. w innej szkole i łuk tradycyjnie nie udał mi się tylko za pierwszym razem, a wszystkie następne wyszły mi już idealnie...

a zdenerwowałam się tym, bo trafił mi się egzaminator, który ostatnio strasznie darł się na jakąś dziewczynę na placu. Wiem głupia jestem....

ok kochana nie załamuj się. Następnym razem będzie lepiej. Musisz się pozytywnie nastawić.

[Katherinee]

Napisane przez LunatyczkaBB

Fajkę? Czyli łuk?
Jeśli jedziesz do tyłu i chcesz dojechał do prawej krawędzi do skręcasz w prawo. Podobno to takie wbrew logice, ale dla mnie to jest logiczne

tak, łuk. Hm no naprawdę? chodizło mi o to, ze nie mogłąm wyczuć tego samochodu, bo drugi raż jezdzilam na benzynie, a w dieslu jednak jakoś lepiej potrafiłam go czuć robiąc te manewry.

[anwen]

nie załamuje się absolutnie! tylko wstyd mi trochę, że znów na łuku... jak widać muszę go jeszcze poćwiczyć, tak, żeby mimo narwów wychodził mi zawsze

kasia1480 gratulacje!!!

[kiya09]

Kasiu gratuluje
Anwen: nie przejmuj się, ja także nalezę do tych co to strasznie przeżywają :/ powodzenia na następnym egzaminie

Patrzę, że podobny skład zdających co w pechowym terminie na razie bilans zerowy..

[maalwiinkaa2]

Napisane przez anwen

no ja dziś drugi raz oblałam na łuku :/ chyba muszę poszukać jakichś tabletek na upokojenie albo zacząć pić melisę bo czuję, że inaczej nie dam rady...

Dziś rano miałam jeszcze jazde przed egzaminem, z całkiem nową I. w innej szkole i łuk tradycyjnie nie udał mi się tylko za pierwszym razem, a wszystkie następne wyszły mi już idealnie...

a zdenerwowałam się tym, bo trafił mi się egzaminator, który ostatnio strasznie darł się na jakąś dziewczynę na placu. Wiem głupia jestem....

przykro mi ale! następnym razem zdasz !

Napisane przez kasia1480

wielkie dzięki dziewczyny za kciuki bo ZDAŁAM!!!!!!!!!!!!!! co za niesamowite uczucie długo czekałam na ten dzień

gratulacje!


a ja, wstyd się przyznać że nie wiem czy jeżdżę na benzynie czy dieslem czy kij wie czym da się to jakoś sprawdzić nie pytając I.?

[dodaja]

Anwen kochana strasznie mi przykro, że Ci nie wyszło. Dla mnie to żaden wstyd nie zdać na placu. Wszystko może się wydarzyć, a nerwy to nasz najgorszy wróg, który się uaktywnia, wtedy kiedy nie ma! Mocno trzymam kciuki, żeby kolejnym razem poszło już tak idealnie

Kasia Ty szczęściaro !! Chyba przerywasz naszą złą passę ! Gratulacje ogromne

[sylwiszon757]

Napisane przez maalwiinkaa2

a ja, wstyd się przyznać że nie wiem czy jeżdżę na benzynie czy dieslem czy kij wie czym da się to jakoś sprawdzić nie pytając I.?

to sie da usłyszeć diesel jest głośniejszy troszkę

[kasia1480]

Napisane przez kasiek_cn

Ogromne gratulacje Kasiu Możemy liczyć na relację, jak było???

Egzamin jak już wcześniej pisałam miałam na 7:20 zostałam wywołana o 7:38, do pokazania poziom płynu do spryskiwaczy i światła awaryjne. Łuk i wzniesienie bez problemu. E. był strasznym służbistą, próbowałam coś zagadać to tylko odburknął ale i tak go lubieJeździłam 38min a w tym 15min stałam w korku Prawie ciagle na światłach skręcałam w lewo (wczoraj na jazdach z I. całe 2h to ćwiczyłam żeby nie popełnic takiego samego błędu jak za pierwszym razem) ale już się nauczyłam kogo puszczam i jak się ustawić Musiałam wyprzedzić koparke i ominać roboty drogowe ale na szczęście się udało. Na rondzie jednopasmowym zawracałam a na dwu jechałam w lewo. Parkowanie śkośne po lewej stronie na jednokierunkowej tak jak na pierwszym egzaminie i w tym samym miejscu. Ja do E. "To jest najlepsze miejsce do parkowania w całym Szczecinie" na to on "To chyba nie będzie miała pani z tym problemu" Tak naprawde to jest to najgorsze miejsce w całym mieście i dopiero kilka dni temu nauczyłam sie tam przyzwoicie parkować a dzisiaj wyszło idealnie Aaa i jeszcze jadna fajna sytuacja jade swoim pasem i widze, że ktoś tak zaparkował swój samochód, że jego cały tył zajmował połowę mojego pasa więc ja kierunek i omijam a E. do mnie "pani Kasiu nie bała się pani przejechać po tej podwójnej ciągłej" a ja (już trochę zdenerwowana) "ale nie miałam innego wyjścia" E. "no i bardzo dobrze pani zrobiła bo dużo osób panikuje w takich sytuacjach" No i na koniec powiedział, że skrócił mi egzamin bo dobrze jeżdzę E."Jak się pani jeździło?" ja " Jeszcze mogłabym pojeździć" A jak stałam w korku to w myślach sobie śpiewałam to mi bardzo pomogło, bo uwielbiam jezdzić z właczoną muzyką, jestem wręcz od niej uzależniona No i oczywiście pogoda była idealna, świeciło słońce a to działa na mnie megaaa pozytywnie .
Stresować się nie stresowałam bo nie miałam kiedy, wczoraj cały dzień spędziłam na uczelni bo studiuję dziennie dwa kierunki a potem miałam jazdy i późno wróciłam do domu, szybko coś zjadłam i wcześnie poszłam spać. Rano wszystko szybko biegiem a po egzaminie znowu na uczelnie

Teraz zaczyna się oczekiwanie na plasticzek aż nie mogę w to uwierzyć!!!

[kiya09]

Napisane przez maalwiinkaa2

a ja, wstyd się przyznać że nie wiem czy jeżdżę na benzynie czy dieslem czy kij wie czym da się to jakoś sprawdzić nie pytając I.?

Tak nie wiem dokładnie, ale na dieslu przy niskich obrotach szarpie a na benzynie podobno już nie... nie wiem bo jeździłam tylko na dieslach ale tak mi mówił I.

[Gruffi]

kasia1480 noo, zdolniacha jesteś gratulacje


anwen kurcze, szkoda, że nie wyszło, jak byś miała jeszcze 2 podejście to na pewno by Ci się udało. Zobaczysz teraz już będzie do 3 razy sztuka, także się uda ;DA myślałaś może nad tym, żeby wykupić sobie może 15 min. na placu WORDu, żeby sobie poćwiczyć samochodem egzaminacyjnym przed egzaminem, bez żadnych konsekwencji na wynik egzaminu? Co raz więcej WORDów umożliwia takie coś

[kasia1480]

Napisane przez sylwiszon757

gratulacje!

Napisane przez kasiek_cn

Ogromne gratulacje Kasiu Możemy liczyć na relację, jak było???

Napisane przez Eroll

Kasiu, gratuluję!

Napisane przez blondii91

gratulaaacje ;***** super !!

Napisane przez anwen

kasia1480 gratulacje!!!

Napisane przez kiya09

Kasiu gratuluje

Napisane przez maalwiinkaa2

gratulacje!

Napisane przez dodaja

Kasia Ty szczęściaro !! Chyba przerywasz naszą złą passę ! Gratulacje ogromne

Napisane przez Gruffi

kasia1480 noo, zdolniacha jesteś gratulacje

Jeszcze raz wielkie dzięki bardzo pomogło mi wasze wsparcie od samego początku jesteście kochane

[Joan1987]

kasia1480 gratulacje świetnie Ci poszło

anwen szkoda, że się nie udało nawet nie wiedziałam, ze masz dziś egzamin. Ja tez 2 razy na łuku oblałam, a trzeci był już zdany Tobie życzę tego samego

[meggiess]

Napisane przez kasia1480

wielkie dzięki dziewczyny za kciuki bo ZDAŁAM!!!!!!!!!!!!!! co za niesamowite uczucie długo czekałam na ten dzień

gratulacje !

[kasia1480]

Napisane przez anwen

no ja dziś drugi raz oblałam na łuku :/ chyba muszę poszukać jakichś tabletek na upokojenie albo zacząć pić melisę bo czuję, że inaczej nie dam rady...

Dziś rano miałam jeszcze jazde przed egzaminem, z całkiem nową I. w innej szkole i łuk tradycyjnie nie udał mi się tylko za pierwszym razem, a wszystkie następne wyszły mi już idealnie...

a zdenerwowałam się tym, bo trafił mi się egzaminator, który ostatnio strasznie darł się na jakąś dziewczynę na placu. Wiem głupia jestem....

Trzecie podejście musi być udane a meliske bardzo polecam, chociaż spróbuj bo może akurat pomoże Ja wypiłam wczoraj przed spaniem i rano byłam wypoczęta i mniej zestresowana

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Napisane przez Joan1987

kasia1480 gratulacje świetnie Ci poszło

Napisane przez meggiess

gratulacje !

dzięki

[smieszka250]

Anwen, następnym razem zdasz!
Kasia, gratulacje!

Dzisiaj miałam 17 i 18 godzinę i kurde, mam wrażenie, że idzie mi gorzej niż na poczatku Zgasł mi 3razy , parkowanie prostopadłe krzywo, w równoległym najechałam na krawężnik, wsteczny mi nie chce wchodzić (I. się przyznał, że on jest zmasakrowany przez kursantów i dlatego tak słabo wchodzi ) i jak wcześniej jazda była przyjemnością, tak teraz cały czas jestem spięta i się stresuję tym, czy widziałam wszystkie znaki, czy dobrze robię. I. nigdy na mnie nie krzyczał, jak zrobię coś źle, to spokojnie mi to tłumaczy, ale chyba ten jego spokojny ton jeszcze bardziej mnie stresuje

[kiya09]

smieszka250: spokojnie, masz jeszcze sporo czasu aby wszystko opanować. Ja zawsze jeździłam jednokierunkową i już jak tam skręcałam to wiedziałam, gdyż jest to częsta trasa egzaminów dlatego na niej często byłam, a dopiero na ostatniej jeździe zobaczyłam znak iż jest to droga jednokierunkowa. Moja radość w tamtej chwili bezcenna a I. tylko stwierdził, że dobrze, że przed egzaminem. A znaki spokojnie masz czas aby je zobaczyć jadąc 40 km/h .

Dziś miałam jazdę na placu przed egzaminem i górka zawsze mi wychodziła i łuk też.

[foxy123]

Kasiu, gratki!
Anwen- uda sie kolejnym razem, tylko sie nie poddawaj!

[Gruffi]

A mi za niedługo mija 2 miesiące od zdania, ale jak widzę te Elki na mieście, a jak jeszcze te z osk, w którym robiłam kurs to trochę tęskno
Bo kurcze fajne były te wszystkie jazdy, miło wspominam kurs i czasami pośmigałabym sobie jeszcze L-ką z I.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

ja już powiadomiłam I. że za 2 lata przysyłam siostę na kurs