Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[Emilia 25]

Napisane przez magda_lena40

Pewnie, że możesz
Jaki jest Twój cel i ile masz wzrostu ?
Ja startowałam z klika kg większej wagi ale to było 8 miesięcy temu Da się, tylko nie można się poddawać
I pamiętaj o badaniach, najlepiej zrób je już teraz, a później w trakcie dukania powtórz je żeby zobaczyć czy wszystko jest okej
Powodzenia !

O, widzę w podpisie, że kolejny kilogram sobie poszedł?

[angel109238]

Mam 168 cm wzrostu waga według Dukana 69 i taka mi wystarczy kiedyś ważyłam 72kg i fantastycznie się w tej wadze czułam.

Więc do zrzucenia 34kg
Badania ma zrobione aktualne, zobaczymy jak to będzie potem

magda_lena40 doczytałam twój podpis Gratuluję wyniku

[magda_lena40]

Napisane przez Emilia 25

O, widzę w podpisie, że kolejny kilogram sobie poszedł?

A no, poszedł precz
Dziękuję

Napisane przez angel109238

Mam 168 cm wzrostu waga według Dukana 69 i taka mi wystarczy kiedyś ważyłam 72kg i fantastycznie się w tej wadze czułam.

Więc do zrzucenia 34kg
Badania ma zrobione aktualne, zobaczymy jak to będzie potem

magda_lena40 doczytałam twój podpis Gratuluję wyniku

Dziękuję

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

Najlepszy morał jest rapowany: chudej gruszki nikt nie zechce!
Dlaczego gruszka chce być jak pietruszka?

Cytuję Rodzynka: "ja nie wiem, skąd ona to bierze".

Buuuuuuuuuuu, nie wygrałam w totka...

chodzilo mi o to,ze cale cialo sie brzydko marszczy

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez moose1979

Dzień dobry Dziewczynki
Dziś kolejny dzień jakiejś porażki w pracy się szykuje... czuję to w kościach. Więc jest duże prawdopodobieństwo, że od dziś będę bezrobotny, bo jakoś nie mam zamiaru cicho siedzieć i podwijać ogon pod siebie
Ecchhhh... jak to te kilka godzin w obozie potrafi rozwalić człowiekowi cały nastrój
No nic, nie spamuję więcej.
Buziaczki dla Was
No i oczywiście kilka dla Di

ale cichosza>>>.

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

chodzilo mi o to,ze cale cialo sie brzydko marszczy

A to pardonsik.

[zbroziu]

cześć dziewczynki u mnie cały czas waga stoi w miejscu niestety na dodatek nadeszły ciężkie kobiece dni, więc na razie ze spadkiem wagi muszę się pożegnać...

to zakończenia fazy II według testu dukana zostało około 3 tyg, a do zrzucenia jeszcze prawie 4kg... coś mi się wydaje że faza II potrwa jednak troszkę dłużej....

buziaki

[blair witch]

Ale i tak jesteś już praktycznie na finiszu

[Emilia 25]

Uwaga, nadstawiam dupsko. Poproszę o baty, gdyż piję piwo. Na usprawiedliwienie dodam, że jest to piwo litewskie (bardzo lekkie).
Lejcie po tyłku.

[zbroziu]

Napisane przez blair witch

Ale i tak jesteś już praktycznie na finiszu

wiem wiem, ale jak pomyślę o III fazie to aż mnie ciarki przechodzą...

[blair witch]

Napisane przez Emilia 25

Uwaga, nadstawiam dupsko. Poproszę o baty, gdyż piję piwo. Na usprawiedliwienie dodam, że jest to piwo litewskie (bardzo lekkie).
Lejcie po tyłku.

Napisane przez zbroziu

wiem wiem, ale jak pomyślę o III fazie to aż mnie ciarki przechodzą...

Na pewno nie będzie aż tak źle Ja na trzecią to do marca muszę czekać jakoś

[agus87]

Napisane przez LyraBea

U mnie też po tyle co u Ciebie Emila.... Nie wygrałyśmy w totolotka (ja nie grałam, to mogę mieć pretensję tylko do siebie ), ale i tak z nas szczęściary
Dużo można wyczytać wpisując w wujka , ale xylitol to też rodzaj słodzika, ale naturalny i jaki pyszny i zęby chroni.... i uwielbiam ten zimny posmak w ustach...mmmmm, ale poważnie i tak ogolnie ujmując... w chemiczny skład trzeba by się wgłębić.... Ale na rozum biorąc...wszystko w nadmiarze...szkodzi

no jasne, wiem, ale myslalam, ze to jakas bardziej skomplikowana roznica

dziekuje bardzo za wytlumaczenie

zreszta wy tu ekspertki jestescie


dziewczyny znalazlam parówki z szynki z sokołowa
mają 13g bialka
2g weglowodanow
ale 12g tluszczu
w 100g

nadaja sie na II faze czy nie bardzo ??

a otreby pszenne juz mam

[blair witch]

Napisane przez agus87

no jasne, wiem, ale myslalam, ze to jakas bardziej skomplikowana roznica

dziekuje bardzo za wytlumaczenie

zreszta wy tu ekspertki jestescie


dziewczyny znalazlam parówki z szynki z sokołowa
mają 13g bialka
2g weglowodanow
ale 12g tluszczu
w 100g

nadaja sie na II faze czy nie bardzo ??

a otreby pszenne juz mam

Można produkty do 2% tłuszczu tylko Sama nad tym ubolewam bo uwielbiam parówki

[agus87]

Napisane przez blair witch

Można produkty do 2% tłuszczu tylko Sama nad tym ubolewam bo uwielbiam parówki

ok dziekuje
zwroce uwage
jutro jade do lidla
bo dzisiaj juz nie zdazylam

wiem, ze dukanki/dukanowiczki zaopatruja sie glowie w lidlu

[Miss Saeki]

Napisane przez agus87

ok dziekuje
zwroce uwage
jutro jade do lidla
bo dzisiaj juz nie zdazylam

wiem, ze dukanki/dukanowiczki zaopatruja sie glowie w lidlu

ja jakoś nie wiem... nie znajduję nic fajnego w lidlu. Wolę już kaufland - tam jest mega szerokie pole do popisu. fajne i tanie budynie, rózne smaki zapraw do wody/herbaty (w lidlu tylko malina i wiśnia a tam są jeszcze owoce leśne i jakiś cytrusowy). poza tym... 2l napojów gazowanych (chyba z 10 smaków - sama chemia;p ale bez cukru) kosztuje koło 1 zł. Dla mnie te napoje to idealny substytut słodyczy i owoców (są na aromatach). Nie takie zdrowe, ale ochotę na pomarańczkę czy coś słodkiego skutecznie zaspokajają Nawet jest tani energy drink (1l 1,79 zł jak dobrze pamiętam).

A serki twarogowe to jak dla mnie tylko zielona łąka z biedronki. Te Lidlowe są kiepskie - sama woda

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

I się pochwalę. Dziś w tej nieszczęsnej firmie (od pierogów z zeszłego tygodnia) prowadziliśmy szkolenie. Pół dnia przede mną leżały moje ulubione ciasteczka (kruche z cukrem) ale... całe szczęście nie pachniały i nie zjadłam ani jednego! Jedyny mały grzech to kawa z mleczkiem 10%. Była mega senna atmosfera. Poszłam do automatu chcąc kupić sobie colę zero, ale nie chciał przyjmować kasy, wypluwał ją z powrotem... więc chwyciłam za kawę ale były tylko takie mleczka w tych maleńkich pojemniczkach więc sobie takie wlałam. 10% tego tłuszczu w mleczku to w całej filiżance może był 1% tłuszczu więc chyba nie powinnam mieć wyrzutów sumienia nie?

poza tym, zaczęłam walczyć z moim nałogiem. Uwielbiam ćwikłę z chrzanem. Mogę jadać do wszystkiego, do jajek, na kanapki, do parówek, na grilla zabieram zawsze ze sobą słoiczek. Nie jadam w ogóle keczupu ani musztardy (nie lubię, odrzuca mnie sam zapach) i wszystko z ćwikłą... No ale to buraki, przez które pewnie tak powoli chudnę... Kupiłam wczoraj słoik czystego chrzanu i od dziś tylko z tym będę jadać Drżyjcie jajka na twardo

[agus87]

miss saeki
nie mam kauflandu

[Emilia 25]

Napisane przez blair witch

Można produkty do 2% tłuszczu tylko Sama nad tym ubolewam bo uwielbiam parówki

Nie nie nie! I znowu źle. Dziewczyny, NABIAŁ MOŻNA DO 2 %!!!
Nie można mylić się w takich podstawach, przecież wiadomo, że mięso ma więcej niż dwa procent tłuszczu!!!!!
Co nie zmienia faktu, że parówek nie można, bo ogólnie parówki to zzzzuuuuuuuuuoooooooooooo oooooo!!!

[blair witch]

W Lidlu jest dużo dozwolonych rzeczy, ale wcale nie są takie świetne Ja co prawda dużo tam kupuję, ale ze względu na to że mam blisko, kaufland jest po drugiej stronie miasta i nie chce mi się jeździć. Na pewno warto puddingi kupić, colę light jeśli pijesz Serki są lepsze w biedronce albo w tesco

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez Emilia 25

Nie nie nie! I znowu źle. Dziewczyny, NABIAŁ MOŻNA DO 2 %!!!
Nie można mylić się w takich podstawach, przecież wiadomo, że mięso ma więcej niż dwa procent tłuszczu!!!!!
Co nie zmienia faktu, że parówek nie można, bo ogólnie parówki to zzzzuuuuuuuuuoooooooooooo oooooo!!!

Oooooooooooooooooo to dla mnie jest nowość To mięso do ilu % można?

Parówki to zło, zło, zło, zło... tylko takie smaczne i nęcące zło

Napisane przez Miss Saeki

I się pochwalę. Dziś w tej nieszczęsnej firmie (od pierogów z zeszłego tygodnia) prowadziliśmy szkolenie. Pół dnia przede mną leżały moje ulubione ciasteczka (kruche z cukrem) ale... całe szczęście nie pachniały i nie zjadłam ani jednego! Jedyny mały grzech to kawa z mleczkiem 10%. Była mega senna atmosfera. Poszłam do automatu chcąc kupić sobie colę zero, ale nie chciał przyjmować kasy, wypluwał ją z powrotem... więc chwyciłam za kawę ale były tylko takie mleczka w tych maleńkich pojemniczkach więc sobie takie wlałam. 10% tego tłuszczu w mleczku to w całej filiżance może był 1% tłuszczu więc chyba nie powinnam mieć wyrzutów sumienia nie?

poza tym, zaczęłam walczyć z moim nałogiem. Uwielbiam ćwikłę z chrzanem. Mogę jadać do wszystkiego, do jajek, na kanapki, do parówek, na grilla zabieram zawsze ze sobą słoiczek. Nie jadam w ogóle keczupu ani musztardy (nie lubię, odrzuca mnie sam zapach) i wszystko z ćwikłą... No ale to buraki, przez które pewnie tak powoli chudnę... Kupiłam wczoraj słoik czystego chrzanu i od dziś tylko z tym będę jadać Drżyjcie jajka na twardo

Brawo za samozaparcie

[Kostka09]

Napisane przez magda_lena40

W takim razie spróbuję z opiekacza Już raz je robiłam, ale były takie jakieś dziwne A pieczesz je normalnie, w zamkniętym opiekaczu

jasne, ze w zamknietym robie tak: 2 porcje dla siebie i Tzeta
- 6 łyzek otrab grubych takich w czerwonym opakowaniu 500g
- jajo, 3-4 łyzki jorutu nat, lub kefiru, lub kwasnego mleka, maslanki -co tam mam, pol lyzeczki slodzika, + przyprawy ja daje troche maggi zamiast soli + np. oregano, ziola lub inne zielsko
miszam dobrze i do opiekacza (trezba posmarowac pedzlem w oliwie i ew. wytrzec recznikiem...zamykam opiekac i zagladam dopiero za ok.10 minut powoli tak zeny sie nie rozerwal na pol jak sie rozrywa to jeszcze trzeba dopiec ja mam slaby opiekac ale u mnie sie piecze dosc dlugo...teraz mam nowy opiekac do panini i wychodzi mi super duza KROMA

Napisane przez Emilia 25

O, widzę w podpisie, że kolejny kilogram sobie poszedł?

brawo magdalena

Napisane przez Emilia 25

Uwaga, nadstawiam dupsko. Poproszę o baty, gdyż piję piwo. Na usprawiedliwienie dodam, że jest to piwo litewskie (bardzo lekkie).
Lejcie po tyłku.

oj |Ty oj..... ja uwielbiam pifffo, najlepiej slowackie takie wlasnie slabe i sikowate, ale winko czerwone wytrawne tez

Napisane przez Miss Saeki

poza tym, zaczęłam walczyć z moim nałogiem. Uwielbiam ćwikłę z chrzanem. Mogę jadać do wszystkiego, do jajek, na kanapki, do parówek, na grilla zabieram zawsze ze sobą słoiczek. Nie jadam w ogóle keczupu ani musztardy (nie lubię, odrzuca mnie sam zapach) i wszystko z ćwikłą... No ale to buraki, przez które pewnie tak powoli chudnę... Kupiłam wczoraj słoik czystego chrzanu i od dziś tylko z tym będę jadać Drżyjcie jajka na twardo

tez mam ten nałog...w moim domu rodzinnym taka cwikle sie je w duzych ilosciach i mnie tez zostalo...ale sie hamuje...robie z chanem i ksylitolem i jem sporadycznie...

[Emilia 25]

Napisane przez blair witch

Oooooooooooooooooo to dla mnie jest nowość To mięso do ilu % można? Parówki to zło, zło, zło, zło... tylko takie smaczne i nęcące zło
Brawo za samozaparcie

Oj podstawy się kłaniają.
Jeśli chodzi o mięso i ryby, nie patrzymy na procenty, tylko na rodzaj. Tłuszcz, zwłaszcza ten z ryb jest bardzo dobry dla nas. Musimy jeść trochę tłuszczu, zwłaszcza w mięsie razem z dużą ilością białka, które w mięsie się znajduje. Także jeśli chodzi o mięcho, najlepsze są oczywiście chude jego części: piersi kuraka, chuda wołowinka. Wieprzowina już jest dla nas niestety za tłusta. Reasumując mój przynudnawy () wywód: mięcho najlpeiej chude, ale nie ma tu stricte liczbowego ograniczenia co do ilości tłuszczu.

[Kostka09]

d666 - pytalam cie kiedys 100 lat temuo takie kluseczki z makiem słowackie...nie dotarlas przypadkiem do przepisu bo mialas popytac tesciowej chyba....? ja juz troche pokombinowalam ale co oryginal to oryginalmoze Ci sie kiedys obije o uszy..

[Emilia 25]

Napisane przez Kostka09

oj |Ty oj..... ja uwielbiam pifffo, najlepiej slowackie takie wlasnie slabe i sikowate, ale winko czerwone wytrawne tez

Phi, już dawno wysikane i zapomniane.
Rodzynek mi trochę wydudnił.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez Kostka09

d666 - pytalam cie kiedys 100 lat temuo takie kluseczki z makiem słowackie...nie dotarlas przypadkiem do przepisu bo mialas popytac tesciowej chyba....? ja juz troche pokombinowalam ale co oryginal to oryginalmoze Ci sie kiedys obije o uszy..

Pamiętam.

[Kostka09]

Napisane przez blair witch

Serki są lepsze w biedronce albo w tesco

sery twarogowe w biedronce jak dla mnie są obrzydliwe sama woda i straszna packa, 100 razy wole te z lidla w okraglych opakowaniach lub klinkach i są zwarte i pyszne i smakuja choc troche jak normalny twarog...

[blair witch]

Napisane przez Kostka09

sery twarogowe w biedronce jak dla mnie są obrzydliwe sama woda i straszna packa, 100 razy wole te z lidla w okraglych opakowaniach lub klinkach i są zwarte i pyszne i smakuja choc troche jak normalny twarog...

Chodzi mi o takie z których coś piekę - do racuszków zielona łąka jest najlepsza, a znowu do sernika czy innych słodkości twaróg sernikowy ten z Lidla ma za dużo tłuszczu

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez Emilia 25

Oj podstawy się kłaniają.
Jeśli chodzi o mięso i ryby, nie patrzymy na procenty, tylko na rodzaj. Tłuszcz, zwłaszcza ten z ryb jest bardzo dobry dla nas. Musimy jeść trochę tłuszczu, zwłaszcza w mięsie razem z dużą ilością białka, które w mięsie się znajduje. Także jeśli chodzi o mięcho, najlepsze są oczywiście chude jego części: piersi kuraka, chuda wołowinka. Wieprzowina już jest dla nas niestety za tłusta. Reasumując mój przynudnawy () wywód: mięcho najlpeiej chude, ale nie ma tu stricte liczbowego ograniczenia co do ilości tłuszczu.

Jakoś cholera nie skojarzyłam, że parówki też mięso, bo resztę mięs intuicyjnie wybieram z kuraka albo z rybki

[Kostka09]

Napisane przez Emilia 25

Phi, już dawno wysikane i zapomniane.
Rodzynek mi trochę wydudnił.

i tak narobilas smaka...
Pamiętam.

no własnie...te kluseczki sa czaje sie z nimi na pierwszą uczte jak doczekam III fazy w tym stuleciu....

wogole chyba zmienie avatar bo mi sie teraz kojarzy z BOCZKIEM

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez blair witch

Jakoś cholera nie skojarzyłam, że parówki też mięso, bo resztę mięs intuicyjnie wybieram z kuraka albo z rybki

w sumie to sie nie pomyliłaś za bardzo bo wiekszość parówek ktore zawierają MOM to NIE MIESO!!
a chuda wołowinka tez jest OK
---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez blair witch

Chodzi mi o takie z których coś piekę - do racuszków zielona łąka jest najlepsza, a znowu do sernika czy innych słodkości twaróg sernikowy ten z Lidla ma za dużo tłuszczu

aaa to prawda

[Emilia 25]

Napisane przez Kostka09

wogole chyba zmienie avatar bo mi sie teraz kojarzy z BOCZKIEM

[Kostka09]

Napisane przez Emilia 25

cooooja lubie boczek i mi slinka cieknie...

[atena79]

Dobry wieczór Wszystkim,
praktycznie miesiąc dukania za mną... szło mi pod górę bardzo , wszędzie pełno pokus . Walczę sama ze sobą. Liczę, że będzie dobrze, co raz lepiej.
Jutro idę robić badania....lepiej późno niż wcale
życzę wszystkim spokojnej nocki pełnej spadków
dobranoc

[Miss Saeki]

Napisane przez blair witch

Chodzi mi o takie z których coś piekę - do racuszków zielona łąka jest najlepsza, a znowu do sernika czy innych słodkości twaróg sernikowy ten z Lidla ma za dużo tłuszczu

Do sernika polecam Emilki. Jest od razu zmielony i ma 0% tłuszczu. No naleśników do smarowania też jest super. Nawet można dodać pieprzu i np. szczypiorku czy innych przypraw i będzie super do smarowania na kanapki.

Zero grudek.

U mnie do zdobycia w Netto (ok, 3,60 za 500 gramów) i Real (koło 5,20 za 500g, ok. 2 zł za 150g).

[magda_lena40]

Napisane przez Kostka09

jasne, ze w zamknietym robie tak: 2 porcje dla siebie i Tzeta
- 6 łyzek otrab grubych takich w czerwonym opakowaniu 500g
- jajo, 3-4 łyzki jorutu nat, lub kefiru, lub kwasnego mleka, maslanki -co tam mam, pol lyzeczki slodzika, + przyprawy ja daje troche maggi zamiast soli + np. oregano, ziola lub inne zielsko
miszam dobrze i do opiekacza (trezba posmarowac pedzlem w oliwie i ew. wytrzec recznikiem...zamykam opiekac i zagladam dopiero za ok.10 minut powoli tak zeny sie nie rozerwal na pol jak sie rozrywa to jeszcze trzeba dopiec ja mam slaby opiekac ale u mnie sie piecze dosc dlugo...teraz mam nowy opiekac do panini i wychodzi mi super duza KROMA



brawo magdalena

Dziękuję
Wolałam się upewnic, bo już widziałam przepis z otwartym opiekaczem

[Kostka09]

Napisane przez Miss Saeki

Do sernika polecam Emilki. Jest od razu zmielony i ma 0% tłuszczu......U mnie do zdobycia w Netto (ok, 3,60 za 500 gramów) i Real (koło 5,20 za 500g, ok. 2 zł za 150g).

jak dla mnie najlepszy sernikowy bo bardzo gesty jest z Aldika 500g za ok. 3.20zł 0%