Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

[Miramej]

Napisane przez skierka1981

a ja mogę
tylko mam propozycje (nie wiem czy jest sens bo ja chcę więcej zrzucić a Wy tylko ciutkę/ew zdrowiej się odżywiać) a może założymy w klubie wątek i będziemy się wzajemnie dopingować - najbardziej liczę na wasza pomoc w dopingowaniu mnie i rozliczaniu

No pewnie
To załóż wątek i zobaczymy, co z tego wyniknie, najwyżej umrze śmiercią naturalną

[mayaha]

Napisane przez kamilka

Już doczytałam że to inna wersja Heli. A już się dziwiłam że ona jeszcze z wami jest
Choć ja 3 tyg temu kupiłam B balona i jeszcze lata po salonie Jakim cudem nie wiem

ten Twój balon to jakas ulepszona wersja chyba

Napisane przez Miramej

Balon helikopter z helem (to Hela nr 1 ), doczytałaś, nawet proponowałaś kupno helu

Jola jestes niesamowita

Napisane przez Miramej

Ale chyba nie codziennie tak masz? Ja od początku października robię sobie detoks od tych przyjemności

to może i ja dołącze

Napisane przez agga19851985

Ja już niestety sie poddałam i Alan zna smak czekolady Poprostu wszyscy sie strasznie, ale to strasznie dziwili że ja taka dziwna jestem i dziecku słodyczy nie daję. Poddałam sie po tym jak moja siostra sie na mnie obraziła, bo dała Alanowi lizaka i batonika bez mojej zgody. Mało tego przy Alanie powiedziała do niego żeby mnie nie słuchał bo ja głupia jestem i sama jem czekoladki a jemu bronie
Także szacun dla Ciebie.

no nie żartuj że tak powiedziała

Napisane przez Svinecka

ja tez nieraz tocze z niektorymi wojny o slodycze ale tak postanowilam i nie interesuja mnie inni
jedyne co kiedys chrzestna dala malemu kinder bueno po cichaczu
a tak to nie pozwalam i juz

ja to samo, tylko u mnie dochodza jeszcze domowe ciasta (bez masy of corse) i dzieciowe cistka

Napisane przez UnholyOne

Widzisz, że ja nie pamiętam o tym helu (jak było to późno wieczorem, to może po piwie byłam )
Ale Ty CBŚ zawsze w pogotowiu

hehe obroniłas się

[czekoladka21]

Napisane przez Miramej

Przyłączasz się?

z checia

[Miramej]

Napisane przez mayaha

Jola jestes niesamowita

to może i ja dołącze

, ale powiem Ci, że taka pamięć to czasem przekleństwo

Super

Napisane przez czekoladka21

z checia

Spora drużyna się zbiera

[UnholyOne]

Moje

To i ja się dołaczę
Bede miała jakis cel

Jola, ja też muszę na alle wystawic, ale jakos mi nie po drodze/
A tyle mam zimowych rzeczy

Svi, nie strasz

[WrednaAfrodyta]

Tomek lepiej. Bylam z Tomkiem na pogotowiu o 18 i przepisal syrop przeciwwymiotny, Po lekarzu wymiotował tylko raz , teraz spi i na razie jest dobrze, Wypił nawet kaszę, ale zrobiłam taka tylko na wodzie ryzowa.

Unholy nie masz na prawdę podowdów żeby uważać się za złą mamę. Żebyś widziała jak teściowa mnie ciągle poucza. Z racji mojego młodego wieku chyba nie mogę być dobrą mamą dla Tomka według niej i mi to się udziela. Czasami mysle że wszsytko robie zle Też doła mam

[skierka1981]

Napisane przez Miramej

No pewnie
To załóż wątek i zobaczymy, co z tego wyniknie, najwyżej umrze śmiercią naturalną

oki to jutro założę

pytam Amelki jaką piosenkę lubi słuchać żeby dla taty powiedziała a ona że heloł heloł radio (eney twoje radio) ja mówię to zaśpiewaj kawałek a ona śpiewa "kawałek, kawałek" i tak w kółko

[sylka79]

Napisane przez Miramej

Nie , wzięłam się za porządkowanie Jego za małych ubrań i wystawiam na all.





A jednak, z jakieś 5-6 lat , ale stare dzieje

Też ostatnio porządkowałam szafę i komodę,uzbierało się tego i zawsze wszystko z takim sentymentem odkładam,bo mi się przypomina jak był mniejszy i w tym chodził

Dobrze,że wyzbyłaś się nałogu wiem,że nie jest łatwo,mój tato palił ponad 20 lat,teraz nie pali już 12 lat


Buziaki przesyłam i zmykam,może sen wcześniej przyjdzie,bo zmęczona jestem
Dobranoc

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

To i ja się dołaczę
Bede miała jakis cel

Jola, ja też muszę na alle wystawic, ale jakos mi nie po drodze/
A tyle mam zimowych rzeczy

Fajnie

Ja potrzebuję kasy. I miejsca

Napisane przez WrednaAfrodyta

Tomek lepiej. Bylam z Tomkiem na pogotowiu o 18 i przepisal syrop przeciwwymiotny, Po lekarzu wymiotował tylko raz , teraz spi i na razie jest dobrze, Wypił nawet kaszę, ale zrobiłam taka tylko na wodzie ryzowa.

Unholy nie masz na prawdę podowdów żeby uważać się za złą mamę. Żebyś widziała jak teściowa mnie ciągle poucza. Z racji mojego młodego wieku chyba nie mogę być dobrą mamą dla Tomka według niej i mi to się udziela. Czasami mysle że wszsytko robie zle Też doła mam

A mówił, co to może być? Zdrówka dla Tomka

, wiek nie świadczy o rozumie (przynajmniej w większości przypadków, a w Twoim na pewno). Wszystko robisz dobrze i tego się trzymaj

Napisane przez skierka1981

pytam Amelki jaką piosenkę lubi słuchać żeby dla taty powiedziała a ona że heloł heloł radio (eney twoje radio) ja mówię to zaśpiewaj kawałek a ona śpiewa "kawałek, kawałek" i tak w kółko

[skierka1981]

może zrobimy jakiś plan ogólny tzn takie założenia i ich będziemy się trzymać, np ilość posiłków, do której jemy, co mniej więcej, jakieś pomysły na dania lekkostrawne. żeby mieć cel i jakoś się z tego rozliczać. np widziałam 100 dni bez słodyczy. może damy na poczatek mniej np 30 - 50 i będziemy codziennie w miarę możliwości pisać czy się udało czy nie

to takie luźne pomysły - podajcie swoje

[czekoladka21]

Napisane przez WrednaAfrodyta

Tomek lepiej. Bylam z Tomkiem na pogotowiu o 18 i przepisal syrop przeciwwymiotny, Po lekarzu wymiotował tylko raz , teraz spi i na razie jest dobrze, Wypił nawet kaszę, ale zrobiłam taka tylko na wodzie ryzowa.

Unholy nie masz na prawdę podowdów żeby uważać się za złą mamę. Żebyś widziała jak teściowa mnie ciągle poucza. Z racji mojego młodego wieku chyba nie mogę być dobrą mamą dla Tomka według niej i mi to się udziela. Czasami mysle że wszsytko robie zle Też doła mam

to dobrze ze juz lepiej z Tomaszkiem

no nastepna.......nie warto sie przejmowac gadka innych

Napisane przez skierka1981

oki to jutro założę

pytam Amelki jaką piosenkę lubi słuchać żeby dla taty powiedziała a ona że heloł heloł radio (eney twoje radio) ja mówię to zaśpiewaj kawałek a ona śpiewa "kawałek, kawałek" i tak w kółko

[Miramej]

Napisane przez sylka79

Też ostatnio porządkowałam szafę i komodę,uzbierało się tego i zawsze wszystko z takim sentymentem odkładam,bo mi się przypomina jak był mniejszy i w tym chodził

Dobrze,że wyzbyłaś się nałogu wiem,że nie jest łatwo,mój tato palił ponad 20 lat,teraz nie pali już 12 lat


Buziaki przesyłam i zmykam,może sen wcześniej przyjdzie,bo zmęczona jestem
Dobranoc

Ja mam za mało miejsca, ale jak oglądam to też z takim sentymentem

, nie no, nie ma co porównywać 5 lat z 20-oma

Ja też się powoli zbieram

[WrednaAfrodyta]

Miramej dziękuję
Powiedział że to wirusówka , ale ogólnie miał stosunek olewający, powiedział że On na wymioty nic nie poradzi, ewentualnie szpital jak się odwodni

[Miramej]

Kolorowych

[mayaha]

Słodkich snów

[Svinecka]

Napisane przez mayaha

ja to samo, tylko u mnie dochodza jeszcze domowe ciasta (bez masy of corse) i dzieciowe cistka

nie no moj tez je ciastka i ciasta domowej roboty, no moze nie je a raczej czasem kosztuje
je tez czasem chrupki czy paluszki

ale lizakow, cukierkow i czekolady nie daje i dawac nie bede

[mayaha]

Hello

ale mnie katrzysko dopadło
ale to pewnie przez to że w poniedz mi się miniówy zachciało i musze przyznać że nie był to najlepszy wybór :/

Napisane przez Svinecka

nie no moj tez je ciastka i ciasta domowej roboty, no moze nie je a raczej czasem kosztuje
je tez czasem chrupki czy paluszki

ale lizakow, cukierkow i czekolady nie daje i dawac nie bede

chrupki i paluszki Zuza tez je
i podobnie jak Ty nie daje czekolady ani cukierków
ale poznała już smak lizaka, bo liznęła jak dostała od lekarza w nagrode że w końcu nie płakała, pozwoliłam jej na to aż 3 razy ale ona 2 razy poliże i oddaje więc luz

[Miramej]

Napisane przez skierka1981

może zrobimy jakiś plan ogólny tzn takie założenia i ich będziemy się trzymać, np ilość posiłków, do której jemy, co mniej więcej, jakieś pomysły na dania lekkostrawne. żeby mieć cel i jakoś się z tego rozliczać. np widziałam 100 dni bez słodyczy. może damy na poczatek mniej np 30 - 50 i będziemy codziennie w miarę możliwości pisać czy się udało czy nie

to takie luźne pomysły - podajcie swoje

skierko, ja chcę tylko zrobić sobie przerwę od słodyczy, chipsów itp. rzeczy, więc nie wiem, czy u mnie aż takie działania mają sens


Maju, współczuję kataru

Tak w kwestii słodyczy, to chrupki dla zębów gorsze niż czekolada

[sylka79]

Napisane przez mayaha

Hello

ale mnie katrzysko dopadło
ale to pewnie przez to że w poniedz mi się miniówy zachciało i musze przyznać że nie był to najlepszy wybór :/

Zdrówka





U nas nocka do bani Bartoś jak obudził się o 1.30 to zasnął dopiero koło 3 kręcił się,wiercił,nie mógł zasnąć i na nogach od 6.30.Może dlatego,że wczoraj po południu,później niz zwykle wstał ze spania
Dzisiaj 6 stopni tylko,jak się zrobi cieplej,idziemy na zakupy i karmić kaczki oczywiście


Miłego dnia

[skierka1981]

Napisane przez Miramej

skierko, ja chcę tylko zrobić sobie przerwę od słodyczy, chipsów itp. rzeczy, więc nie wiem, czy u mnie aż takie działania mają sens




Tak w kwestii słodyczy, to chrupki dla zębów gorsze niż czekolada

właśnie dlatego pisałam że nie wiem czy takie coś ma sens...

Amelka je czasami lizaki te minn2 ale rzadko, czekalodę kostkę, dwie jak my jemy to jej dam. uważam że to nic złego raz na jakiś czas dać taką rzecz.


Amelka spała całą noc w swoim łóżeczku ani razu się nie obudziła, a rano otworzyła oczy i dała mi reke przez szczebelki mówiłam jej że jak będzie chciała to może dać i mama będzie obok. więc noc bardzo udana. to na razie pierwsza ale mam nadzieje ze bedzie ok. okazuje się ze to Amelka była gotowa na łózeczko, tylko mama nie

[Miramej]

Napisane przez sylka79

U nas nocka do bani Bartoś jak obudził się o 1.30 to zasnął dopiero koło 3 kręcił się,wiercił,nie mógł zasnąć i na nogach od 6.30.Może dlatego,że wczoraj po południu,później niz zwykle wstał ze spania
Dzisiaj 6 stopni tylko,jak się zrobi cieplej,idziemy na zakupy i karmić kaczki oczywiście

Miłego dnia

, ja nie wiem, kiedy my się wyśpimy tak porządnie

Napisane przez skierka1981

właśnie dlatego pisałam że nie wiem czy takie coś ma sens...

Amelka je czasami lizaki te minn2 ale rzadko, czekalodę kostkę, dwie jak my jemy to jej dam. uważam że to nic złego raz na jakiś czas dać taką rzecz.


Amelka spała całą noc w swoim łóżeczku ani razu się nie obudziła, a rano otworzyła oczy i dała mi reke przez szczebelki mówiłam jej że jak będzie chciała to może dać i mama będzie obok. więc noc bardzo udana. to na razie pierwsza ale mam nadzieje ze bedzie ok. okazuje się ze to Amelka była gotowa na łózeczko, tylko mama nie

Niech jeszcze Dziewczyny napiszą, co o tym myślą.


Lizaki też podobno gorsze niż czekolada , Kuba latem jadł lody, teraz od czasu do czasu kawałek czekolady, biszkopty do kisielu, jak był młodszy, tak do półtora roku oprócz biszkoptów żadnych słodyczy nie dostawał



Oj tam, oj tam

[skierka1981]

Napisane przez Miramej

Niech jeszcze Dziewczyny napiszą, co o tym myślą.


Lizaki też podobno gorsze niż czekolada , Kuba latem jadł lody, teraz od czasu do czasu kawałek czekolady, biszkopty do kisielu, jak był młodszy, tak do półtora roku oprócz biszkoptów żadnych słodyczy nie dostawał



Oj tam, oj tam

no włąśnie bo może nie ma sensu zakładać takiego wątku, tzn z takim czymś jak pisałam

nie wiedziałam. ale lizaki to naprawdę rzadko. namiętnie za to je lubisie

no na to wychodzi


Sylko współczuję nocki
Maju zdrówka

[WrednaAfrodyta]

Tomek w nocy miał gorączkę i majaczył , pokazywal cień na ścianie i strasznie się go bał , histeria była Dałam czopka i gorączka spadła. Na szczęście nie wymiotował, dopiero rano raz. Teraz ogląda bajkę, mój biedulek, ale zmarnowany jest

[p4w]

Napisane przez Svinecka

Ola
przytulam Cie mocno
i wiem co czujesz bo u mnie jest to samo, nie tyle co rodzice ale tz sie czepia o wszystko, ogolnie wiecznie daje mi do zrozumienia, ze cos powinnam zrobic lepiej, ze to, ze tamto a najlepiej jak bym byla taka jak jego matka

ostatnio byla awantura bo dalam malemu wafelka (takiego bez czekolady) - bo on wg tz powinien jesc tylko takie ciastka dla niemowlat i w ogole
to nic, ze widze roczne i dwuletnie dzeci z lizakami i czekolada a moje dziecko nawet nie wie jak to smakuje, nie daje mu zadnych, absolutnie zadnych slodyczy poza jakims wafelkiem bez czekolady czy biszkoptem, mleczna kanapka itp
ale i tak jesem zla








a ja wlasnie wrocilam ze spotkania z ksiedzem w sprawie komunii
masakra

ja daje Tomkowi w zasadzie wszystko tylko wyrabiam w nim dobre nawyki - mycie ząbków

nie jestem w stanie tego zatrzymać, bo wyjdziemy na dwór jakieś dziecko je lizaka - Tomek chce, przyjdzie sąsiadka z ciasteczkami - oczywiście Tomek też je; w przedszkolu wszyscy jedzą Monte i moje dziecko też chce... itd.
ale staram się do cisteczek od sąsiadki na stół postawić pokrojone jabłko, czy suszoną żurawinę i zauważyłam, że wcale tak po te ciastka nie sięga
a jestem pewna, że jak nie dawałabym tego Monte to by pewnie dostawał gorączki na sam jego widok, a tak to robimy razem galaretkę z owocami, lizaka też zje, ale zagryzie jabłkiem czy bananem, popije wodą i idziemy umyć ząbki

Unholy, cóż mam Ci powiedzieć... kłócić się z mamą nie będziesz bo to do niczego nie prowadzi, ale możesz jej odpowiedzieć, że dzieci czasem płaczą chociażby z powodu wymuszania i muszą też się nauczyć ze nie jesteś ich niewolnicą na każde zawołanie i muszą wiedzieć co to znaczy "za chwilę", bo nie są pępkami świata

w temacie aukcji - ja jestem z siebie dumna, bo wystawiłam aukcje nieużywanych kosmetyków za ciuszki się nie zabieram, bo moja teściowa to chomik, więc jej wszystko oddaję - ona chowa dla potomnych, 3 naszych następnych dzieci, dla całej rodziny i znajomych to niech ma

[skierka1981]

Napisane przez WrednaAfrodyta

Tomek w nocy miał gorączkę i majaczył , pokazywal cień na ścianie i strasznie się go bał , histeria była Dałam czopka i gorączka spadła. Na szczęście nie wymiotował, dopiero rano raz. Teraz ogląda bajkę, mój biedulek, ale zmarnowany jest

o kurczę, zdrówka, mam nadzieję że bedzie lepiej

[Miramej]

Napisane przez WrednaAfrodyta

Tomek w nocy miał gorączkę i majaczył , pokazywal cień na ścianie i strasznie się go bał , histeria była Dałam czopka i gorączka spadła. Na szczęście nie wymiotował, dopiero rano raz. Teraz ogląda bajkę, mój biedulek, ale zmarnowany jest

, zdrówka dla Malutka

Napisane przez p4w

ja daje Tomkowi w zasadzie wszystko tylko wyrabiam w nim dobre nawyki - mycie ząbków

nie jestem w stanie tego zatrzymać, bo wyjdziemy na dwór jakieś dziecko je lizaka - Tomek chce, przyjdzie sąsiadka z ciasteczkami - oczywiście Tomek też je; w przedszkolu wszyscy jedzą Monte i moje dziecko też chce... itd.
ale staram się do cisteczek od sąsiadki na stół postawić pokrojone jabłko, czy suszoną żurawinę i zauważyłam, że wcale tak po te ciastka nie sięga
a jestem pewna, że jak nie dawałabym tego Monte to by pewnie dostawał gorączki na sam jego widok, a tak to robimy razem galaretkę z owocami, lizaka też zje, ale zagryzie jabłkiem czy bananem, popije wodą i idziemy umyć ząbki
(...)
w temacie aukcji - ja jestem z siebie dumna, bo wystawiłam aukcje nieużywanych kosmetyków za ciuszki się nie zabieram, bo moja teściowa to chomik, więc jej wszystko oddaję - ona chowa dla potomnych, 3 naszych następnych dzieci, dla całej rodziny i znajomych to niech ma

A jak robicie galaretkę? Z paczki czy własnej roboty?

Zawsze myjecie ząbki, jak Tomuś zje coś słodkiego?
Kuba też pije wodę po czekoladzie, ale zębów nie myjemy.


, nie wiedziałam, że aż takie plany macie

[mayaha]

Napisane przez Miramej

Maju, współczuję kataru

Tak w kwestii słodyczy, to chrupki dla zębów gorsze niż czekolada

naprawdę? czemu?
ale masz na myśli chrupki kukurydziane?

Napisane przez sylka79

Zdrówka




U nas nocka do bani Bartoś jak obudził się o 1.30 to zasnął dopiero koło 3 kręcił się,wiercił,nie mógł zasnąć i na nogach od 6.30.Może dlatego,że wczoraj po południu,później niz zwykle wstał ze spania
Dzisiaj 6 stopni tylko,jak się zrobi cieplej,idziemy na zakupy i karmić kaczki oczywiście

czy ja wiem
może po prostu spać mu się nie chciało

Napisane przez skierka1981

Amelka spała całą noc w swoim łóżeczku ani razu się nie obudziła, a rano otworzyła oczy i dała mi reke przez szczebelki mówiłam jej że jak będzie chciała to może dać i mama będzie obok. więc noc bardzo udana. to na razie pierwsza ale mam nadzieje ze bedzie ok. okazuje się ze to Amelka była gotowa na łózeczko, tylko mama nie

czyli dla Amelki

Napisane przez skierka1981

Maju zdrówka

ja to pikuś tylko żebym Zuzy nie zaraziła

[p4w]

Napisane przez Miramej

, zdrówka dla Malutka



A jak robicie galaretkę? Z paczki czy własnej roboty?

Zawsze myjecie ząbki, jak Tomuś zje coś słodkiego?
Kuba też pije wodę po czekoladzie, ale zębów nie myjemy.


, nie wiedziałam, że aż takie plany macie

galaretka z paczki
no nie zawsze, bo różne są okoliczności (w gościnie, na dworzu, u sąsiadów, w przedszkolu) - nie jestem nienormalne i nie noszę szczoteczki w torebce
ale w domu raczej tak

ja też nie

[Miramej]

Napisane przez mayaha

naprawdę? czemu?
ale masz na myśli chrupki kukurydziane?

Teraz, jak byliśmy u dentysty, to pani nam mówiła, że gorsze są słodycze/przekąski oblepiające zęby, a chrupki do nich należą. A czekolada dobrze się "wypłukuje".

[mayaha]

Napisane przez WrednaAfrodyta

Tomek w nocy miał gorączkę i majaczył , pokazywal cień na ścianie i strasznie się go bał , histeria była Dałam czopka i gorączka spadła. Na szczęście nie wymiotował, dopiero rano raz. Teraz ogląda bajkę, mój biedulek, ale zmarnowany jest

dla Tomusia
oby już nie wymiotował
a temp miał wysoką?

Napisane przez p4w

w temacie aukcji - ja jestem z siebie dumna, bo wystawiłam aukcje nieużywanych kosmetyków za ciuszki się nie zabieram, bo moja teściowa to chomik, więc jej wszystko oddaję - ona chowa dla potomnych, 3 naszych następnych dzieci, dla całej rodziny i znajomych to niech ma

ja ciuchów nie wystawiam choć planowałam ale w ciązy i moja siora i siora męża
jeszcze mam coś do napisania w temacie ale to pozniej