Shih Tzu cz. III - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-29, 11:17   #3811
aferaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 236
Dot.: Shih Tzu cz. III

Motylku, posiadanie opinii na temat mój czy mojej hodowli polega na napisaniu, tak, ja Kasia Kowalska kupiłam tam chore zwierzę i hodowca mnie olał. To co robisz ty, to zwykłe szkalowanie, które nie ma odzwierciedlenia w faktach i podchodzi pod paragrafy KK. Moze za dużo forumujesz i straciłaś kontakt z rzeczywistością.

A jeśli chodzi u sunię to najprościej jest zwykle zapytać niż gdybać na forum. Rose jest śliczną suczką po importowanej mamie, pierwotnie miała zostać jako wystawowe zwierzątko ale jest jak na mój gust ciut za mała i ma ząbki w cęgach a nie w przodozgryzie. Dlatego zdecydowałam się małą sprzedać. Informacja wisi sobie, bo jest to suczka kilkumiesięczna, z przemiłym charakterem, super odchowana i wszystkiego nauczona a do tego tańsza niż wystawowy piesek i nie zależy mi żeby ją sprzedać natychmiast i do tego przypadkowej osobie. Nowy domek dla mojego dziecka mogę sobie wybrać, prawda? I to moja sprawa jak długo będę sobie ten domek wybierać, prawda?
aferaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-29, 11:52   #3812
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Shih Tzu cz. III

Cytat:
Napisane przez aferaa Pokaż wiadomość
Motylku, posiadanie opinii na temat mój czy mojej hodowli polega na napisaniu, tak, ja Kasia Kowalska kupiłam tam chore zwierzę i hodowca mnie olał. To co robisz ty, to zwykłe szkalowanie, które nie ma odzwierciedlenia w faktach i podchodzi pod paragrafy KK. Moze za dużo forumujesz i straciłaś kontakt z rzeczywistością.
zapewniam cie, ze kontakt z rzeczywistością mam i jeszcze raz powtarzam, ze pisalam o hodowli swinek, nie psów.
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-29, 11:54   #3813
aferaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 236
Dot.: Shih Tzu cz. III

a ja cię zapewniam, że piszesz publicznie oszczerstwa na mój temat i jeśli chcesz, to możesz się przekonać jakie są tego konsekwencje
aferaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-29, 12:47   #3814
AdaBe123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 33
Dot.: Shih Tzu cz. III

Mi się Rose podoba, a Że dziewczyna pisała o hodowli Pumilo bo jest z lubelskiego to jej zaproponowałam. A mi nic do tego kto ile trzyma psabo wiem właśnie jak to napisałaś, że prawdziwy hodowca nie ma parcia na sprzedanie psa i może sobie pozwolić na wybranie odpowiedniej osoby. Hodowca spędza czas nad każdym pieskiem, stąd ta miłość i troska żeby nie trafił w złe ręce.
AdaBe123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-30, 07:12   #3815
aferaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 236
Dot.: Shih Tzu cz. III

ja czekam motylku, nie jest OK, że pod nazwą mojej hodowli napisałaś coś takiego i ja tego nie zostawię tak sobie, bo to jest bardzo krzywdzące dla mnie, nawet moderatorce (a może tym bardziej) nie można pisać wszystko co jej ślina na język przyniesie
aferaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-30, 07:18   #3816
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Shih Tzu cz. III

nie będę się powtarzać - pisałam o swinkach - rozumiem ze ich nigdy nie hodowałas a to co czytałam to zbieżność identycznej nazwy hodowli?
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-30, 07:28   #3817
aferaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 236
Dot.: Shih Tzu cz. III

ja ci powtarzam jeszcze raz, że nie ma znaczenia czy chodzi o świnki czy psy, jest to oszczerstwo pod moim adresem, rozumiesz?

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

motylku, albo w tym miejscu pojawi się to co powinno się pojawić w takiej sytuacji albo porozmawiamy przez osoby bardziej odpowiednie
aferaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-30, 12:04   #3818
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: Shih Tzu cz. III

Aferaa - zaciekawiona dyskusja przejrzalam kilka miejsc w internecie i nie jest niczym trudnym, by znalezc posty osob, ktore krytycznie wypowiadaja sie o Twojej hodowli swinek. NIE wnikam w to, czy sa to pomowienia, czy prawda - jednak to fakt, ze takie opinie istnieja. O tym, jak jest w rzeczywistosci wiesz Ty sama; We wspomnianych miejscach nie widzialam Twoich wypowiedzi, zakladam, ze mozesz nie wiedziec o tym, gdzie i co napisano.

Ja tu-w tym watku widze stwierdzenie, ze ktos tam nie byl zadowolony... Nie sadze, by byl to powod do nerwow, straszenia, wymaganie przeprosin. Poza tym wszystkie dopuszczamy sie tu wielkiego odejscia od tematu psow

Wracajmy do tematu Shih Tzu - reszte kierujmy na PW.
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA

Edytowane przez carolinascotties
Czas edycji: 2011-09-30 o 12:07
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-30, 13:01   #3819
necia88
Raczkowanie
 
Avatar necia88
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 197
GG do necia88
Dot.: Shih Tzu cz. III

Witam ;-) od niedawna jestem właścicielką shih - tzu śledzę co tu piszecie (jak na razie I część) bo sporo tego tu jest ;-)i poszukuję jakiegoś namiaru na fryzjera w warszawie - nie musi być koniecznie salon najchętniej z okolic Bródna - Targówka - a jak byście mi jakieś przykładowe ceny podały to już w ogóle było by super ;-), zadowolę się jakimś linkiem nawet podesłanym ;-) z góry dzięki ;-)
__________________
http://www.uszata.com/eksplorer/prawa/testy_na_zwierz.html

Pomóż nakarmić zwierzęta w schronisku! http://www.pustamiska.pl
necia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-30, 15:11   #3820
anesiawawa
Przyczajenie
 
Avatar anesiawawa
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
Smile Dot.: Shih Tzu cz. III

Witam.Wejdz na stronę Dog Island,jest to salon na targówku.Ja tam też strzygę swje shih tzu i jestem zadowolona.Pani która tam strzyże jest bardzo miła i ma bardzo fajne podejście do zwierzaków.Poleciłam ją już paru znajomym i są bardzo zadowoleni.Cena to ok 90zł(kąpanie,strzyżenie,o bcinanie pazurków,wyrywanie włosów z uszu)Jeżeli zwierzak jest pierwszy raz to jej powiedzieć(wtedy pomału go przyzwyczaja do suszarki,maszynki żeby się nie bał)
anesiawawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-01, 06:46   #3821
anesiawawa
Przyczajenie
 
Avatar anesiawawa
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 27
Smile Dot.: Shih Tzu cz. III

Witaj.Na bródnie jest fajna fryzjerka


Ma bardzo fajne podejście do zwierzaków.A co do ceny to ja za swojego shih tzu płacę 90zł(kąpanie,strzyżenie,o bcinanie pazurków,wyrywanie włosków z uszu).Poleciłam ją paru znajomym i są zadowoleni.

Edytowane przez carolinascotties
Czas edycji: 2011-10-01 o 08:15 Powód: drugi post w tym samym watku z danymi psiego salonu
anesiawawa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-02, 11:47   #3822
zlosliwiec
Przyjaciel Wizaz.pl
 
Avatar zlosliwiec
 
Zarejestrowany: 2001-10
Wiadomości: 12 462
Dot.: Shih Tzu cz. III

Cytat:
Napisane przez aferaa Pokaż wiadomość
ja ci powtarzam jeszcze raz, że nie ma znaczenia czy chodzi o świnki czy psy, jest to oszczerstwo pod moim adresem, rozumiesz?

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

motylku, albo w tym miejscu pojawi się to co powinno się pojawić w takiej sytuacji albo porozmawiamy przez osoby bardziej odpowiednie
Owszem. Przenieś korespondencję poza to forum proszę.
zlosliwiec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 14:27   #3823
Doris_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 40
Dot.: Shih Tzu cz. III


Edytowane przez Doris_91
Czas edycji: 2011-10-02 o 20:36
Doris_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 15:22   #3824
twistedlane
Raczkowanie
 
Avatar twistedlane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 34
Dot.: Shih Tzu cz. III

Cytat:
Napisane przez Doris_91 Pokaż wiadomość
Witam
Ja mam shih tzu z hodowli Pumilo i w sumie to nie wiem czy bym polecała...
Opiszę wam jaki jest mój psiak z tej hodowli itp:
- ma problemy skórne, to jest zdaje się genetyczne (kilka wizyt u weta.. zastrzyki, lekarstwa itp.. :/ )
- lęk separacyjny (chyba nie bardzo go tam socjalizowali :/ )
- alergia - ale tu nie jestem pewna... strzasznie się drapie, a pcheł nie ma.
To takie najważniejsze, a poza tym to jak wiadomo u psów 'zarośnętych' zdarzyło mu się zapalenie uszu.

Mimo tych "wad" kocham go najbardziej na świecie i nie zamieniła bym na innego

ps: Do samej hodowczyni raczej nic nie mam. Udzieliła mi dużo info przy odbieraniu psiaka. Poźniej przez emaila, ale tu już nie tak chętnie niestety.

Pozdrawiam
Ok, jestem córką aferaa, odstąpiłam wczesniej mamie konto, które właśnie zostało zbanowane. Mam nadzieję, że tu od razu bana nie otrzymam Niestety trudno to inaczej sprostować. Wiem, że mama nie rozwiązała tego grzecznie, ale to SĄ zwykłe pomówienia
W świnkach wojenki są niezłe, ale to już inna para kaloszy.

Zostawmy to. Natomiast mam pytanie co do tego posta, który to pies (imię), dlaczego nie dzwoniłaś (bo znacznie łatwiej i szybciej tak się porozumiec, niż kilometrowym wypracowaniem) .
bo to ten pies? http://www.dogomania.pl/threads/1885...nkowa-galeria-...
Zapalenia ucha nabawiłaś psa niestety sama (należy go choćby dosuszać). Mieszkał najpierw w swojej hodowli, trafił do nas jako pies z prawidłowo ukształtowanym charakterem.
Problemy skórne i alergia 'zapewne genetyczne' to już cięższa artyleria. Jaką masz gwarancję, że te problemy są naszą winą. Nie wiem, jak pies jest żywiony i pielęgnowany. Mama rozmawiała z Tobą i proponowała wizytę w klinice na Głębokiej w Lublinie, gdzie miałabyś pewność co do diagnozy.
Tak naprawdę jesteś PIERWSZĄ osobą która ma od nas psa i coś takiego zarzuca.

Edytowane przez twistedlane
Czas edycji: 2011-10-02 o 15:44
twistedlane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 16:17   #3825
Doris_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 40
Dot.: Shih Tzu cz. III

no ja przecież psa sama nie nauczyłam żeby miał lęki....... może on sam sobie to wkręcił ^.-
Tak samo te problemy ze skórą... całe szczęscie narazie od dłuższego czasu nie występują tfu tfu.
Gwarancji nie mam, że to z waszej hodowli.... poprostu wetka mi powiedziała, że to ze skórą to dziedziczne, więc wiadomo iż pomyślałam, że matka albo ojciec mu to przekazali....... ale co ja tam wiem
I nie mówie też, że to zapalenie ucha to wasza wina, bo wiem, że moja tak tylko napomknełam.
Zresztą pies na początku był w innej hodowli i nie wiem kiedy trafił do was.

Ogólnie to rozchodzi mi się tylko o te właśnie skórne problemy, alergia i ten lęk... z czego mu się to wzieło. Zawsze myślałam, że pies 'wynosi' to z hodowli, ale byc może, że się myle. Kupując go w hodowli zarejestrowanej miałam nadzieję, a nawet byłam pewna, że obędzie się bez tego typu spraw ( kupując w pseudo mogła bym się tego obawiac) ale widocznie nawet w najlepszej hodowli zdarzają się wyjątki.
Doris_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 16:37   #3826
monika733
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 2 646
GG do monika733
Dot.: Shih Tzu cz. III

Zapalenie ucha to niestety przypadłośc TEJ rasy a nie danego osobnika.
Nieprawidłowa higiena ucha i sposób czyszczenia tez może powodowac zapalenie uszka.
Problemy skórne zdażaja się w każdej rasie - należy "kłaść duzy nacisk" na kosmetyki oraz sposób kapieli długowłosego psa. Drapanie często tez jest objawem zle dobranej karmy .
Weterynarze niestety często stawiaja błędne diagnozy nie mająć pojęcia o danej rasie - wiem to z własnej autopsji !
Stawiasz pewne oskarżenia w stosunku do hodowli ale zaraz potem piszesz że się nie znasz a jedynie opisujesz to co się z psem dzieje.
Aby zarzucać coś komu nalezy mieć pojęcie o 100% jego winie.
Masz problem z psem i obowiązkiem hodowcy jest udzielenie TOBIE informacji oraz porad co do jego dalszej opieki, jednak z tego co tu wyczytałam mierne było Twoje zaangażowanie w kontakt z hodowcą .
Jestem włascicielką kilku piesków i jak cokolwiek z która kolwiek z nich się działo DZWONILAM a nie pisalam , bo z netem często są problemy i na marne czekanie na taką odp jak psu sie coś dzieje.
monika733 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 17:13   #3827
Doris_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 40
Dot.: Shih Tzu cz. III

Cytat:
Napisane przez monika733 Pokaż wiadomość
Zapalenie ucha to niestety przypadłośc TEJ rasy a nie danego osobnika.
Nieprawidłowa higiena ucha i sposób czyszczenia tez może powodowac zapalenie uszka.
Problemy skórne zdażaja się w każdej rasie - należy "kłaść duzy nacisk" na kosmetyki oraz sposób kapieli długowłosego psa. Drapanie często tez jest objawem zle dobranej karmy .
Kosmetyki do pielęgnacji ma z wyższej półki. Szampon: Iv san bernard i odżywka Jean Pierre Hery. Będe mu musiała chyba zmienic bo włos ma troche przesuszony... Karme miał na początku royala, od niedawna je karme rybną Purina Pro Plan.
Cytat:
Napisane przez monika733 Pokaż wiadomość
Weterynarze niestety często stawiaja błędne diagnozy nie mająć pojęcia o danej rasie - wiem to z własnej autopsji !
Stawiasz pewne oskarżenia w stosunku do hodowli ale zaraz potem piszesz że się nie znasz a jedynie opisujesz to co się z psem dzieje.
Aby zarzucać coś komu nalezy mieć pojęcie o 100% jego winie.
Masz problem z psem i obowiązkiem hodowcy jest udzielenie TOBIE informacji oraz porad co do jego dalszej opieki, jednak z tego co tu wyczytałam mierne było Twoje zaangażowanie w kontakt z hodowcą .
Jestem włascicielką kilku piesków i jak cokolwiek z która kolwiek z nich się działo DZWONILAM a nie pisalam , bo z netem często są problemy i na marne czekanie na taką odp jak psu sie coś dzieje.
No dobra może za bardzo mnie poniosło z tymi oskarżeniami. Jestem tylko człowiekiem i moge sie mylic. Chciałam tylko znac prawde czy to co sie dzieje z moim psem to jest wina hodowli czy moja
I jeżeli nie wiesz to nie pisz, że mierne było moje zaangażowanie co do kontaktu z hodowczynią... Pisałam na emaila i na ostatnią wiadomosc już nie dostałam odpowiedzi, więc przestałam. Podobno rodzice jak i rodzeństwo mojego psa nie miało takowych problemów. Widocznie mi się akurat taki trafił no i cóż zrobic reklamacji przecież nie złożę a ni go nie oddam Za to co do jego charakteru nie mam zastrzeżeń. Pies ideał
Doris_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 18:25   #3828
twistedlane
Raczkowanie
 
Avatar twistedlane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 34
Dot.: Shih Tzu cz. III

Spoko, po prostu napisać łatwo i łatwo o tego skutki, później będziemy czytać na innych forach, jak to pumilo ma opinię hodowli wydającej szczenięta z genetycznymi problemami skórnymi, alergią i lękami. Tak to Internet jest po prostu magiczny.

W ramach sprostowania cd - skoro już się to pojawiło na forum
Wiesz, kiedy się urodził, kiedy go odebraliśmy i kiedy Ty go odebrałaś; mieszkał u nas 3 miesiące.
Shih-tzu wymaga odpowiedniej, starannej pielęgnacji (każdemu to zaznaczamy), jeśli ktoś temu nie potrafi podołać - strzyżenie.
Jeśli chodził niedosuszony albo z kołtunami przy skórze (odparzenia), o problemy trudno nie jest. Jak wnioskuję po ostrzyżeniu sytuacja ma się lepiej, skończyły się problemy z alergią i ze skórą?
Ani Santorini, ani jego dzieci, /których trochę jest, także wystawianych/ nie mają takich problemów.
A że pan doktor z miasteczka X nie bardzo wiedział, co z tym zrobić to "problemy genetyczne" i voila. Przepraszam za ironię. Ale nawet na zdjęciach widać, że pies ma gęstą sierść, a tu "atopowe zapalenie skóry"? Stąd polecaliśmy Głęboką.

Interesującą kwestią jest także, na czym polegają jego lęki, jak pies się zachowuje, w jakich sytuacjach?
Pytam, bo piesek ma już prawie dwa lata, a nigdy o nich nie słyszeliśmy, również nie było o tym słowa na dogo?
twistedlane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 18:55   #3829
monika733
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 2 646
GG do monika733
Dot.: Shih Tzu cz. III

Cytat:
Napisane przez Doris_91 Pokaż wiadomość
I jeżeli nie wiesz to nie pisz, że mierne było moje zaangażowanie co do kontaktu z hodowczynią... Pisałam na emaila i na ostatnią wiadomosc już nie dostałam odpowiedzi, więc przestałam.
Wnioski wysuwam z tego co piszesz . W poście sama przyznajesz że pisywalaś emaile . Weź prosze pod uwagę że z netem bywa różnie , problemy dnia codziennego i rodzinne też mogą ten kontakt uniemozliwić. Dlatego najszybszym kontaktem jest telefonowanie.
Aha - mnie i nie tylko mnie spotkało coś takiego jak zaginięcie wysłanego emaila - może to było powodem braku odp od hodowczyni .

Co do kosmetyków jak i karmy - bywa tak że jednemu dany produkt bardzo służy a innemu przeciwnie.
Moje psy z Puriny nie były zadowolone a koleżanki pieskom służy - wniosek........ : należy wszystko indywidualnie dostosowac do pieska.
Co do tego drapania poważnie zastanowiłabym się nad zmiana karmy.

Edytowane przez monika733
Czas edycji: 2011-10-02 o 18:57
monika733 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-02, 19:18   #3830
Doris_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 40
Dot.: Shih Tzu cz. III

Jak pamiętam to miał 6 miesięcy jak go odbierałam.
Jestem świadoma tego iż o shih trzeba szczególnie dbac, nie byle jak...
Jeszcze jak miał długi włos starałam się go czesac codziennie. Kołtuny mu się często robiły, ale zawsze je rozczesywałam, więc zbitego włosa nie miał żeby mu się odparzenia porobiły. Po kąpieli nie zawsze suszyłam go suszarką zazwyczaj sam wysychał chociaż słyszałam, że to nie jest dobre. I teraz po każdej kąpieli suszę go suszarką. I jeszcze co do tego to słyszałam, że jak się psa nie wysuszy to pod uchem najczęściej mogą powstac Hot Spot'y one się biorą z wilgoci. I właśnie jeszcze jak miał te rany to sie zastanawiałam czy to nie jest czasem to, a nie AZS tak jak to stwierdził weterynarz.... On te rany miał koło/pod uchem najpierw pod jednym, a za jakiś czas pod drugim.
Postanowiłam go ostrzyc i od tamtej pory nic nie ma. Sprawdzam go często czy nie ma jakichś zmian na skórze i zaraz po kąpieli go susze. Nawet jak zmoknie po deszczu to susze mu chociaż głowe w tych miejscach gdzie miał rany....

A i jeszcze mi się przypomniało, że odpadło mu kawałek ucha jakiś czas temu już.... masakra..... Zauważyłam to przy czesaniu, najpierw to ucho mu 'gniło' o.O ropa sie z tego wydzielała i jak trzymałam mu to ucho to mi w ręce zostało kawałek razem z włosami..... byłam przerażona. Przemywałam mu to rivanolem i po jakimś czasie mu sie to już zagoiło...

Te lęki to tak, że on się boi sam zostac. Musi byc ktoś obok niego, a gdzie ja pójde tam on za mną jak ogonek. I tak jest odkąd go do domu przywiozłam. Raz jak go na dłużej zostawiłam pogryzł wyjściowe drzwi, a i zdarzyło się, że nabrudził... Gdy jest sam zawsze szczeka albo i nawet wyje (sąsiadka mi mówi). Tak do godziny jeszcze nie szczeka, ale jak już dłużej to płacze w niebogłosy. Dlatego nie zostawiam go samego na dłużej i jeśli moge to biore go ze sobą.
A to, że na dogo o tym akurat nie pisałam to tak jakoś wyszło poprostu. Nie zawsze pisze tam o wszystkim.

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Cytat:
Napisane przez monika733 Pokaż wiadomość
Co do kosmetyków jak i karmy - bywa tak że jednemu dany produkt bardzo służy a innemu przeciwnie.
Moje psy z Puriny nie były zadowolone a koleżanki pieskom służy - wniosek........ : należy wszystko indywidualnie dostosowac do pieska.
Co do tego drapania poważnie zastanowiłabym się nad zmiana karmy.
Wiadomo nie każdemu psu będzie służyc to co dla innego jest dobre.
Mój przechodził przez 3 rodzaje karm. Na początku royal, później Brit Care Lamb & Rice, a teraz Purina z ryby, bo wyczytałam, że karma z rybą jest lepsza dla psa ze skłonnością do alergi. I zauważyłam, że po niej nie ma już takiego zaczerwienionego brzucha i łap jak miał wcześniej. Tylko, że nadal się tak strasznie drapie, że aż mi go żal.
Może szampon dla wrażliwców mu coś pomoże, ale nie wiem właśnie jaki wybrac. Do tego daje mu też tabletki Gammolen, kończy mu się opakowanie i więcej tego nie kupie bo nie działa
Doris_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 19:30   #3831
twistedlane
Raczkowanie
 
Avatar twistedlane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 34
Dot.: Shih Tzu cz. III

Cytat:
Napisane przez Doris_91 Pokaż wiadomość
Jak pamiętam to miał 6 miesięcy jak go odbierałam.
Jestem świadoma tego iż o shih trzeba szczególnie dbac, nie byle jak...
Jeszcze jak miał długi włos starałam się go czesac codziennie. Kołtuny mu się często robiły, ale zawsze je rozczesywałam, więc zbitego włosa nie miał żeby mu się odparzenia porobiły. Po kąpieli nie zawsze suszyłam go suszarką zazwyczaj sam wysychał chociaż słyszałam, że to nie jest dobre. I teraz po każdej kąpieli suszę go suszarką. I jeszcze co do tego to słyszałam, że jak się psa nie wysuszy to pod uchem najczęściej mogą powstac Hot Spot'y one się biorą z wilgoci. I właśnie jeszcze jak miał te rany to sie zastanawiałam czy to nie jest czasem to, a nie AZS tak jak to stwierdził weterynarz.... On te rany miał koło/pod uchem najpierw pod jednym, a za jakiś czas pod drugim.
Postanowiłam go ostrzyc i od tamtej pory nic nie ma. Sprawdzam go często czy nie ma jakichś zmian na skórze i zaraz po kąpieli go susze. Nawet jak zmoknie po deszczu to susze mu chociaż głowe w tych miejscach gdzie miał rany....
Chodzi niedosuszony i nierozczesany, to takie proste.Ile trzeba tego psa nie tknąć tam grzebieniem żeby za uszami porobiły mu się kołtuny i rany, taka ładna nazwa - hot spoty... Myślę, ze sama sobie odpowiedziałaś na te problemy.

Cytat:

A i jeszcze mi się przypomniało, że odpadło mu kawałek ucha jakiś czas temu już.... masakra..... Zauważyłam to przy czesaniu, najpierw to ucho mu 'gniło' o.O ropa sie z tego wydzielała i jak trzymałam mu to ucho to mi w ręce zostało kawałek razem z włosami..... byłam przerażona. Przemywałam mu to rivanolem i po jakimś czasie mu sie to już zagoiło...
jestem w SZOKU, JAK TO ucho gniło i odpadło!!! lekarz widział rzekome AZS a nie zbadał GNIJĄCEGO ucha? to jest jakaś paranoja...
biedny pies

Cytat:
Te lęki to tak, że on się boi sam zostac. Musi byc ktoś obok niego, a gdzie ja pójde tam on za mną jak ogonek. I tak jest odkąd go do domu przywiozłam. Raz jak go na dłużej zostawiłam pogryzł wyjściowe drzwi, a i zdarzyło się, że nabrudził... Gdy jest sam zawsze szczeka albo i nawet wyje (sąsiadka mi mówi). Tak do godziny jeszcze nie szczeka, ale jak już dłużej to płacze w niebogłosy. Dlatego nie zostawiam go samego na dłużej i jeśli moge to biore go ze sobą.
Zostawał sam w domu na różny okres czasu. Niestety, ale to jest raczej kwestia tego, jak konsekwentna się okażesz w stosunku do niego i jakie zasady wprowadzicie w domu.

Albo charakter jest idealny, albo pies nie jest prawidłowo zsocjalizowany.

Jeśli ktoś jest z psa niezadowolony, zawsze możemy go chociażby odkupić, zaoferować pomoc, co zresztą zaznaczamy przy kupnie.
fajnie, jak ktoś kogoś obsmaruje a potem wychodzi, jak to jest w rzeczywistości dziękuję, nie polecam naszej hodowli, kupcie sobie pluszaka.

A to, że na dogo o tym akurat nie pisałam to tak jakoś wyszło poprostu. Nie zawsze pisze tam o wszystkim. [/QUOTE]
twistedlane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 20:01   #3832
Doris_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 40
Dot.: Shih Tzu cz. III

Cytat:
Napisane przez twistedlane Pokaż wiadomość
Chodzi niedosuszony i nierozczesany, to takie proste.Ile trzeba tego psa nie tknąć tam grzebieniem żeby za uszami porobiły mu się kołtuny i rany, taka ładna nazwa - hot spoty... Myślę, ze sama sobie odpowiedziałaś na te problemy.


jestem w SZOKU, JAK TO ucho gniło i odpadło!!! lekarz widział rzekome AZS a nie zbadał GNIJĄCEGO ucha? to jest jakaś paranoja...
biedny pies
O tym, że istnieje coś takiego jak hot spoty dowiedziałam sie z neta. Nie pozostałam na tym co wet stwierdził (gołym okiem bez niczego -.-) i szukałam jeszcze jakieś info w necie. I teraz jestem pewna na 99%, że to jest to. Znalazłam zdjęcie jak to wygląda jak już się troche zagoi. Mój miał identyko... No i opis tego się zgadza.. U tego weta byłam dwa razy i tak jak on leczył to ja sama mogłam to w domu zrobic -.- (przemywanie rivanolem i wodą utlenioną) bez faszerowania go antybiotykami.... Wogóle z grubszym problemem już do niego więcej nie pójde, bo tylko kase potrafią z człowieka zdzierac nic więcej.
To ucho nie odpadło całe... dosłownie kawałeczek na samym końcu i normalnie tego nie było widac dopiero jak go czesałam.... Bez paniki, nie bolało go to...


Cytat:
Napisane przez twistedlane Pokaż wiadomość
Jeśli ktoś jest z psa niezadowolony, zawsze możemy go chociażby odkupić, zaoferować pomoc, co zresztą zaznaczamy przy kupnie.
Nawet żeby mój pies miał nie wiem jakie choroby nie oddała bym go za nic.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg img3462.jpg (40,9 KB, 46 załadowań)
Doris_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-02, 20:15   #3833
malutka2105
Rozeznanie
 
Avatar malutka2105
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 519
Dot.: Shih Tzu cz. III

Czytam i tak sobie myślę, że mój psiak to okaz zdrowia i mądrości I mimo tego że kupiłam ją bez rodowodu, od ludzi co pierwszy raz zaszczenili suczkę. Kika była ostatnia z miotu. Taka mała sierota, jak się w domu okazało z obsranym tyłkiem ( prawie zalepionym ) i przepukliną pępkową o której nikt mi nie powiedział. A ja durna i nie douczona tego nie sprawdziłam. Mimo tego wszystkiego postanowiłam, że to będzie mega zadbany i mądry psiak No i się udało. Waży 5,6, Teraz ma już rok. Przepuklinka i sterylka zrobiona. A psiak robi to o co ją poproszę. Nawet się przytuli A sama siedzi w domku około 9 godzin i nic w mieszkaniu mi nie zniszczyła ( no ostatnio porwała w strzępy kartonik po workach na śmieci - ale to pikuś ). Później jej to wynagradzam. No i weekendy są jej No to się trochę pochwaliłam Ja myślę, że to stwierdzenie jest bardzo mądre " Jaki pan taki pies" Przekonałam się o tym nie raz. No i myślę też że to że moja psina się dostosowuje do wszystkiego i się szybko nauczyła zasad panujących w domu - to zasługa tego że jak miała 8 tygodni to była u nas i pierwsze dwa miechy byłam z nią w domu i uczyłam wszystkiego. Zostawała sama stopniowo po troszku. Aż później 9 godzin. Mój M się śmieje że z nią więcej gadam niż z nim. I w sumie to prawda. Pies dużo rozumie tylko nie umie mówić
malutka2105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 00:21   #3834
NESI123
Rozeznanie
 
Avatar NESI123
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 551
Dot.: Shih Tzu cz. III

Hej Dziewczyny... juz dlugi czas sie nie odzywalam. Mam takie pytanie do was. Otoz, moi rodzice kupili pieska shitzu, suczke. Ona ma juz ok. 4 miesiecy juz i moi rodzice mowia ze ten pies nic nie robi tylko ciagle stoi kolo misek. Mama daje jej jesc 3 razy dziennie i rozne snaki i warzywka pomiedzy posilkami. Rano dostaje sucha karme, w poludnie ryz z miesikiem gotowanym i z warzywkami i wieczorem sucha karme, ale mama mowi ze i tak ciagle siedzi przy miskach i chce wiecej jesc. A do tego niesamowicie pije wode, mama mowi ze non stop. Moja Nesi nigdy tyle nie jadla ani nie pila, wiec zastanawiam sie czy wasze psiaki tez tyle jedza i pija ?
A do tego ten pies ma strasznie duzo zabawek ale w ogole ja te zabawki nie interesuja poza miskami i spaniem... jakis kurcze dziwny ten pies...czy takie zachowanie jest normalnie ?
NESI123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 09:43   #3835
Anabellita
Zadomowienie
 
Avatar Anabellita
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 192
Dot.: Shih Tzu cz. III

Cytat:
Napisane przez NESI123 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny... juz dlugi czas sie nie odzywalam. Mam takie pytanie do was. Otoz, moi rodzice kupili pieska shitzu, suczke. Ona ma juz ok. 4 miesiecy juz i moi rodzice mowia ze ten pies nic nie robi tylko ciagle stoi kolo misek. Mama daje jej jesc 3 razy dziennie i rozne snaki i warzywka pomiedzy posilkami. Rano dostaje sucha karme, w poludnie ryz z miesikiem gotowanym i z warzywkami i wieczorem sucha karme, ale mama mowi ze i tak ciagle siedzi przy miskach i chce wiecej jesc. A do tego niesamowicie pije wode, mama mowi ze non stop. Moja Nesi nigdy tyle nie jadla ani nie pila, wiec zastanawiam sie czy wasze psiaki tez tyle jedza i pija ?
A do tego ten pies ma strasznie duzo zabawek ale w ogole ja te zabawki nie interesuja poza miskami i spaniem... jakis kurcze dziwny ten pies...czy takie zachowanie jest normalnie ?
Ja gdzieś czytałam, że tak robi pies który wcześniej nie miał stałego dostępu do wody lub był niedożywiony. Sunia chce na zapas się najeść i napić bo jest nauczona, że za chwilę może jej zabraknąć wody lub przez dłuższy czas nie dostanie jedzenia.
A od kogo Twoi rodzice kupili psiaka? To ktoś znajomy/sprawdzony? Może Ci ludzie chcieli się pozbyć psa bo zwyczajnie im się znudził i o niego nie dbali i zapominali o regularnym karmieniu, stąd te nawyki psiuni
Myślę, ze 4-ro miesięcznego pieska można oduczyć takiego zachowania, ale musi nabrać zaufania do nowych właścicieli. Może zabawcie ją czymś kiedy tylko znajdzie się przy miskach, a pora na jedzonko jeszcze nie nadeszła.
__________________

CÓRCIA


"Każdy z nas jest aniołem o jednym skrzydle, wzlecieć możemy tylko gdy obejmiemy się nawzajem".

Edytowane przez Anabellita
Czas edycji: 2011-10-03 o 09:46
Anabellita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 09:59   #3836
Ashia87
Rozeznanie
 
Avatar Ashia87
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Ślask
Wiadomości: 811
GG do Ashia87
Dot.: Shih Tzu cz. III

Doris_91 te leki to nie wina hodowcy. Ja moją psine przywiozłam do domu gdy miała 8tygodni. Uczyłam ją zostawac samą w domu i było wszystko ok, ale odkąd ja tez jestem w domu (nie pracuje) pies sie "rozregulował" i uczymy się od początku. Nad psem trzeba cały czas pracowac...

NESI123 tak jak pisała Anabellita psina pewnie nie dostawała jeśc, pic i teraz sie boi że znowu jej tego zabraknie. Ja podawałabym jej jeszcze częsciej jedzonko, ale w mniejszych porcjach, aż nauczy się że będzie jedzonko miała. A woda... Cóż, nic tylko dolewac, bo musi miec stały dostep o wody...


My przed chwilą wróciłysmy ze spaceru. Furka cała brudna, od razu poszla do wanny, a teraz śpi i chrapie Jestesmy na etapie zmiany karmy na hypoalergiczną, bo cały czas sie dziewczyna drapie. Zobaczymy jak to dalej bedzie...
Ashia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 10:41   #3837
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: Shih Tzu cz. III

Twistedlane, Doris_91 - prosze przeniesc rozmowy o psie na PW.

To sa Wasze sprawy - dotycza konkretnego psa i jesli zalezy Wam na tym, by psisko skorzystalo na polaczeniu doswiadczenia hodowcy i dobrej woli wlasciciela - nie widze potrzeby, by doprowadzac tu do rozmow, po ktorych pozostaje niesmak.

Doris_91 - masz kontakt z hodowczynia, czy jej corka - wykorzystaj to i dzialajcie.



---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez NESI123 Pokaż wiadomość
Rano dostaje sucha karme, w poludnie ryz z miesikiem gotowanym i z warzywkami i wieczorem sucha karme, ale mama mowi ze i tak ciagle siedzi przy miskach i chce wiecej jesc. A do tego niesamowicie pije wode, mama mowi ze non stop.
Radze zrobic pieskowi pelna biochemie krwi.
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 12:29   #3838
twistedlane
Raczkowanie
 
Avatar twistedlane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 34
Dot.: Shih Tzu cz. III

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Twistedlane, Doris_91 - prosze przeniesc rozmowy o psie na PW.

To sa Wasze sprawy - dotycza konkretnego psa i jesli zalezy Wam na tym, by psisko skorzystalo na polaczeniu doswiadczenia hodowcy i dobrej woli wlasciciela - nie widze potrzeby, by doprowadzac tu do rozmow, po ktorych pozostaje niesmak.

Doris_91 - masz kontakt z hodowczynia, czy jej corka - wykorzystaj to i dzialajcie.

wiem, że może lepiej by było z punktu widzenia tematu forum zostawić to bez odpowiedzi. ale cieszę się, że jednak do tej dyskusji doszło.
czuję straszny niesmak. z mojej str koniec tematu, a Doris wie, że jak chce to zawsze mogła i może sięgnąć po telefon, poza tym czasem posłuchać dobrej rady.
twistedlane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 12:47   #3839
necia88
Raczkowanie
 
Avatar necia88
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 197
GG do necia88
Dot.: Shih Tzu cz. III

anesiawawa bardzo dziękuję za info - zadzwonię i się zapytam o jakiś termin, co prawda mój Tobi nie boi się suszarki, co do maszynki nie wiem ale muszę go ostrzyc bo mimo codziennego czesania robią mu się kołtuny jak dla mnie jest to wina szelek na których jest wyprowadzany, a z 2 strony boję się go bardzo przystrzyc żeby mu nie było zbyt zimno ;-) jesień w końcu idzie i zima.
__________________
http://www.uszata.com/eksplorer/prawa/testy_na_zwierz.html

Pomóż nakarmić zwierzęta w schronisku! http://www.pustamiska.pl
necia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 17:33   #3840
NESI123
Rozeznanie
 
Avatar NESI123
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 551
Dot.: Shih Tzu cz. III

Dziewczyny, wielkie dzieki za odpowiedzi na moj post. Wlasnie tak sie domyslalam ze ten pies musial nie dostawac jedzenia. Jestem troche zla na tate, bo podczas gdy moja mama byla u mnie w USa a tato w polsce, pojechal do jakiejs glupiej baby ktora ma pseudohodowle i u niej kupil tego pieska, doslownie rece opadaja... a jeszcze sie wkurzylam bo on powiedzial ze to glupie babsko wstretne doslownie tym szczeniakom rzucala sucha karme jak kurom i te psy szybko zjadaly, kto pierwszy ten lepszy, a ze ta sunia moich rodzicow byla najmniejsza to jej nic praktycznie nie zostalo... doslownie porazka. A jeszcze tato powiedzial ze ta kretynka powiedziala mu zeby tego pieska nie sterylizowac tylko ze ja dopuscic raz czy dwa to sobie tato kase na szczeniakach zarobi, doslownie rece opadaja, ta babe najchetniej do animalsow trzeba zapodac.
Ale wracajac do tego szczeniaczka, moja mama wziela ja juz do weternyarza i zrobila wszystkie badania i wet powiedzial ze piesek jest zdrowy na szczescie.
Czyli trzeba jej dawac jesc w mniejszych ilosciach a wiecej niz 3 razy dziennie czy jak ? Mama mowi ze ten piesek to tylko siedzi w miskach albo spi pod fotelem, a jak uslyszy ze mama lodowke otwiera to pies juz kolo niej stoi. Mama jej przywiozla bardzo duzo zabawek ode mnie ale ona za bardzo sie nie chce bawic, zacheca ja do zabawy ale na minute sie zainteresuje i zaraz idzie spac pod fotel... strasznie jakis dzinwy ten piesek. Moja nesi od samego poczatku jak ja wzielam to zabawkami sie bawi jak szalona, no i nigdy az tyle nie jadla ani nie pila. Ona jak wypije jedna miske wody dziennie to jest sukces, a mamy pies to wiadro wody by wypil i ciagle sika
NESI123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:45.