Przystanek Woodstock

[olkaa_pw]

Napisane przez glan_oowa

Dlaczego dopiero teraz znalazłam ten wątek?
Byłam na woodstocku piąty raz i powiem jedno: To jest mój świat. W zasadzie to żyję od festivalu do festivalu.
Ma ktoś jakieś foto z tegorocznego?
Pozdrawiam woodstockowiczanki, a najbardziej marzycielki woodstockowe, trzymam kciuki, że za rok Wam się uda!
PS: Pracuję trochę "od kuchni" na woodzie i w sprawie narkotyków powiem tyle, że z pewnością nie znajdują "6 osób", które miały z tym związek...

pokojowy patrol?

[MagJa]

Napisane przez Madaaa

No dobra. Glupota jest oskarżać przystanek Woodstock o ofiary. Bo ci ktorzy gina robia to z wlanej winy. Nikt nikogo nie skrzywdzil na przystanku. Ci co umierali to albo sie zapili,albo wypadli z poicagu. Do alkoholu nikt nikogo nie zmusza, i i nikt nikogo nie wyrzuca z pociągu. Jesli chodzi o narkotyki to rok temu bodajze zalapali 6 osob majacych przy sobie narkotyki. Ale powiedzco co to jest za liczba przy tylu tysiacach ludzi na 2 dni imprezy???? Codziennie w duzych miastach w ogromnych dyskotekach ludzie cpaja,pija. bija sie gwalca, zabijaja.
Ludzie by sie odczepili i przestali by patrzec na osoby na woodsotku jak na bandę łobuzów.
Czasy sie zminielo na Woodstok nie jezdza juz dzieci kwiaty. Tam przychodza tez normlani ludzie. Starsi i małżeństwa z dziecmi.

Zgadzam się z tym, co napisałaś. W końcu na Woodstocku nikt nikogo do niczego nie zmusza, każdy ma swój rozum i odpowiada za siebie. Sama pierwszy raz byłam na Woodstocku tuż przed 18-stką i jakoś żadna krzywda mi się nie stała. Teraz po 9 latach pojechałam znowu i też wyszłam cało

Napisane przez Anecka

Ehh a ja miałam jechać i niestety nie wyszło.. Oczywiście moi znajomi z byłej pracy sa w wielkim szoku ze chciałam jechac na cytuje: "takie coś". Im się wydaje ze jak sie ma 24 lata to co, nie mozna? Jak kto lubi to jedzie.
Z reszta dziwni ludzie, zachowują się jak starzy malency.

To co ja mam powiedzieć, z 27-ką na karku To był mój czwarty Woodstock. Byłam w 1999 i 2001 w Żarach i w 2004 w Kostrzynie i teraz znów po przerwie w Kostrzynie. W 2000 też bym była, gdyby nie to, że go w końcu nie było
Fakt, że się zastanawiałam, jak się tam będę bawić, bo i dawno nie byłam i muzyka nie do końca moja, ale na miejscu okazało się, że muzyka muzyką, wiek wiekiem, ale klimat dalej ten sam. Dalej cudowna beztroska, pełen luz i miłość, przyjaźń, muzyka... Za rok też jedziemy

Napisane przez Anecka

PS2. : Ja tez chciałąm jechac, dla mnie liczy sie klimat a muzyka na zywo kazda jest fajna! Szczegolnie WOODSTOCKOWA!

Otóż to. Choć nie powiem, że kiedyś jednak było dużo lepiej pod względem muzycznym. No ale, czasy się zmieniają jak widać, a mimo wszystko klimat pozostaje ten sam

Napisane przez Hest

Byłam już na 2 Przystankach i w tym roku podziękowałam za zabawę ;]
Min. ze względu na pracę.Po Woodstocku zawsze odpoczywam co najmniej 4 dni , więc dzisiejsze pójście do roboty byłoby w moim wydaniu niewykonalne.
Chociaż dobrze , że w tym roku Wam pogoda dopisała
Poza tym rozłożenie festu na 3 dni jest wg mnie kiepskim pomysłem.Zwykle drugiego dnia byłam padnięta, wykończona i obolała od "zabawy" i o niczym innym nie myślałam jak o powrocie do domu.
To zależy z jaką intensywnością kto się bawi ;]

Eee, tam. Właśnie te 3 dni są super, tak jak to kiedyś bywało. Jak się chce, to się zawsze wycyrkluje tak, żeby ten poniedziałek mieć wolny, a odpoczywania 4 dni nie rozumiem. Ja tam z Woodstocku zawsze wracam zrelaksowana i pozytywnie nakręcona. Tyle tylko, że szorować się trzeba w domu godzinę

Napisane przez Anecka

Zakonczenia nie ogladalam, bo tylko do polowy Stranglersow .. moim zdaniem Clawfingersi powinni na koncu zagrac
Za rok jade i nie ma bata

Właśnie fajnie, że Stranglersi na koniec zagrali, fajny klimat się zrobił. Wiem, bo byłam

[Madaaa]

Napisane przez glan_oowa

Dlaczego dopiero teraz znalazłam ten wątek?
Byłam na woodstocku piąty raz i powiem jedno: To jest mój świat. W zasadzie to żyję od festivalu do festivalu.
Ma ktoś jakieś foto z tegorocznego?
Pozdrawiam woodstockowiczanki, a najbardziej marzycielki woodstockowe, trzymam kciuki, że za rok Wam się uda!
PS: Pracuję trochę "od kuchni" na woodzie i w sprawie narkotyków powiem tyle, że z pewnością nie znajdują "6 osób", które miały z tym związek...

To ja napisalam. Przyznaje , ale to chodzilo o zeszłoroczny woodstock i takie informacje podali w wiadomosciach policjanci.

[cynthia87]

ojoj sobie poczytałam... ))
ja byłam, było świetnie - ale szczerze mówiąc zeszły rok był ciekawszy - no może dlatego że była piękna pogoda i caly czas na trawce można było leżeć ))

w tym roku najbardziej mi się podobali Clawfinger!! po prostu bombowi są
Kreator - no może być... Vader - niestety szczerze mówiąc nie popisali się... Anja - ja już zasypiałam więc słyszałam ją tylko idąc do namiotu...
podobali mi się tez Waglewscy, pierwszy raz ich widziałam i słuchałam całkiem fajnie

nio ale najbardziej mi się podobała niedziela z Acidami i Clawfinger

nio i zajefajny był deszcz kumple kupili płaszcze przeciwdeszczowe takie różno kolorowe - każdy miał inny kolor (w tym jeden moro - ochrona) i robiliśmy za Teletubisie - no bombowo

i tak dla tych dziewczyn co sądzą ze wood to tylko syf i pijaństwo - ja tydzień po wood miałam ślub, więc nie piłam i starałam sie nie poobijać i udało mi się to jak najbardziej wszystko zależy od LUDZI, nie od Owsiaka czy samego Woodstoku ale od UCZESTNIKÓW... przy takiej ilości osób jakie jeżdżą na wood było by wyczynem gdyby się nic nie stało!!!

[dysiunia178]

Wiem, że to dopiero za rok, ale ja już wiem, że na 100% jadę. Woodstock jest piękny!!! Czy ktoś tak jeszcze uważa? ;D I czy ktoś nie może się tak strasznie go doczekać jak ja?

[granica]

Kurczę, moim marzeniem jest pojechać Tylko nie ma z kim, eh

[Harmonija]

Ja się wybieram. To będzie po raz 2.

[konwalia39]

Ja byłam raz i nigdy więcej nie zamierzam.

[losux]

bylam w tym roku i na pewno bede za rok!!

[dysiunia178]

nie masz z kim? ale problem, zawsze się ktoś znajdzie ;D ze mną możesz na przykład xD

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez konwalia39

Ja byłam raz i nigdy więcej nie zamierzam.

a dlaczego??

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez Harmonija

Ja się wybieram. To będzie po raz 2.

ja też będę po raz 2

[Shikinata]

Ja sie wybieram chocby sie paliło i waliło , po raz pierwszy trzeba wykorzystac czas jak sie jest jeszcze młodym W tym roku nie wyszło niestety ,kumpele na pare dni przed poprosił kuzyn , żeby była matką chrzestną bo im tamta osoba nawaliła , no a samej z 10 chłopakami głupio mi było jechac . dysiunia178
dysiunia178

[konwalia39]

a dlaczego??
Byłam raz i pierwsze dwa dni (jeszcze przed rozpoczęciem jak nie było aż tyle osób)było super... ale potem to sie dopiero zaczęło.. ludzie strasznie wulgarni są...spałam w namiocie nagle w nocy chyba ze trzy razy otwierali nam namiot i szukali czy nie ma piwa... także o spaniu nie ma mowy,ale to w sumie nie o to chodzi... jak patrze na tych ludzi co idą na woodstock i śpią pod tesco pijani że nawet nie wiedzą jak sie nazywają,posikani itd. to mi się rzygac chce jak sie można do takiego stanu doprowadzić... ja rozumiem można popić no ale nie żeby aż tak.. albo idziemy z pociągu na woodstock to sie ledwo przejsc da bo spią na chodnikach.. no sorry ale aż tak daleko dworzec kolejowy od tego miejsca to nie jest żeby juz nie mieć siły dojść... Może źle trafiłam,słyszałam że w tym roku było więcek `normalnych ludzi`. Ja byłam 2 lata temu.

[chryja_bez_ryja]

Ja nie byłam i nie zamierzam tam jechać ;-)

[dysiunia178]

mi się tam podobało pomimo tego, że też nie mogłam spokojnie spać, bo jacyś kolesie chcieli się nam wpakować do namiotu ;D a jeśli chodzi o pociągi to po prostu jak bydło xD ale jak dla mnie to jest cały urok Woodstocku

[sweet_devil]

ja jadę! i już nawet wiem z kim to się spotkamy

[Carpathia]

Wiecie że jest już pierwsza ogłoszona kapela? Zagra Ministry.

Włączam się do wątku chociaż w tym razem niestety nie pojadę. Tym bardziej mi żal że byłby to mój szczęśliwy 7 Woodstock.

Plany poznawcze świata biorą górę.

[kisielova]

... jak co roku nie może mnie tam zabraknąć

[dysiunia178]

Napisane przez Carpathia

Wiecie że jest już pierwsza ogłoszona kapela? Zagra Ministry.

Włączam się do wątku chociaż w tym razem niestety nie pojadę. Tym bardziej mi żal że byłby to mój szczęśliwy 7 Woodstock.

Plany poznawcze świata biorą górę.

Oczywiście, że wiem o tym ;D Z chwilą kiedy tylko ogłosili, że "Jutro o godz. 12.00 Jurek Owsiak przedstawi pierwszą kapelę 18 PW" ;D Osobiście nie jestem zachwycona, nawet nie znam tego zespołu, a jak wczoraj przesłuchałam, to nie moje klimaty, taki rasowy metal ( albo właściwie industrial). Chociaż pogo może być niezłe ;D

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez sweet_devil

ja jadę! i już nawet wiem z kim to się spotkamy

a z kim jedziesz? ;D

[201705250955]

Jak miałam naście lat to marzyłam jechać na Woodstock A przeszkodą dla mnie nie jest samotny wyjazd, bo sama jestem otwartą osobą i nie boję się przygód.
Ale z biegiem czasu... dorosłam do OFF'a! I pragnę go zareklamować tym, którzy trochę.. boją się tego tłoku na Woodstocku! To arcyciekawy, 3-dniowy, weekendowy festiwal, organizowany w super lokalizacji w Katowicach, tyle, że płatny (ja wygrałam bilety w tym roku, więc miałam nawet na nocleg w HOTELU) Muzyka też jest świetna, od nawet dance'owych klimatów, przez morze szeroko rozumianej alternatywy, po typowo ciężkie brzmienia. Mnie to zadowala (choć pewnie fajni Woodstock'a będę grzmieć, że to zupełnie inne klimaty ).
I na OFF'ie były super pierogi ze szpinakiem i ruskie i było MEGA bezpiecznie!

[dysiunia178]

słuchajcie, jak już tak rozmawiamy o Woodstocku to baardzo proszę mogłybyście "polubić" ten link? http://www.facebook.com/pages/Gentle...48712701890956 )

[karmeldoo]

Ja myślę o Woodstocku, ale nie jestem pewna jeszcze co do reakcji rodzicow (?!) i z kim. Ale towarzystwo to akurat mniejszy problem
Jeszcze sie zobaczy...

[talkshit]

ja sie wybieram oczywiscie , juz 6 raz

[dysiunia178]

Napisane przez karmeldoo

Ja myślę o Woodstocku, ale nie jestem pewna jeszcze co do reakcji rodzicow (?!) i z kim. Ale towarzystwo to akurat mniejszy problem
Jeszcze sie zobaczy...

Dawaj ze mną! Albo właściwie z nami ( z koleżanką lub koleżankami, zobaczymy jak to będzie właśnie z rodzicami). Im większa ekipa tym będzie lepiej

[karmeldoo]

Oki, oki w sumie jeszcze duużo czasu ale im większa ekipa tym lepiej! :P
A z kąd jedziecie?

[talkshit]

ja tez chetnie z wami pojade jak mnie zabierzecie im wiecej ludzi tym lepiej bo u mnie niestety wiekszosc znajomych odpada

[karmeldoo]

jasne, jasne! Jedziesz też

[dysiunia178]

Napisane przez karmeldoo

jasne, jasne! Jedziesz też

Ja mieszkam na sameej górze xD nad morzem, niedaleko Szczecina a wy skąd jesteście? i ile macie tak w ogóle lat? nie żeby to było ważne, ale tak z ciekawości pytam

[talkshit]

Napisane przez dysiunia178

Ja mieszkam na sameej górze xD nad morzem, niedaleko Szczecina a wy skąd jesteście? i ile macie tak w ogóle lat? nie żeby to było ważne, ale tak z ciekawości pytam

ja okolice Świebodzina
19 mam

[dysiunia178]

Napisane przez talkshit

ja okolice Świebodzina
19 mam

a to niedaleko masz, ja mam 16 ( no właściwie niedługo 17)

[talkshit]

Napisane przez dysiunia178

a to niedaleko masz, ja mam 16 ( no właściwie niedługo 17)

ja przed woodstockiem 20 juz bede miala
noo niedaleko