Prrrawie narzeczone i pierrrwsza żona - cz. 14!

[Galadriela87]

Hej.

Wpadam tylko na chwilkę. Niestety od wczoraj ostro szwankuje mi internet i co chwilę zrywa połączenie. Zagadam do Was wieczorem jeżeli D. uda się coś z tym zrobić.

Byłam w sobotę na tym łódzkim/międzynarodowym festiwalu komiksu. Było całkiem sympatycznie, ale o wiele więcej działo się kilka lat temu. Po kilku godzinach szlajania się po ŁDK-u poszliśmy na obiad do restauracji, a potem wieczorem (tj. po 20) wybraliśmy się piechotą do domu, a to jest jakieś 8-10km.
Wróciliśmy totalnie zmęczeni i oczywiście od razu wskoczyliśmy do łóżka.

A...w sobotę widziałam na Piotrkowskiej Pannę Młodą.

No i D. znów zaczął rozmawiać o wspólnej przyszłości. Nie będę streszczać rozmowy, ale ponownie mówił o mieszkaniu i niestety oboje ze smutkiem stwierdziliśmy, że nie wiadomo kiedy to nastąpi. Z kontekstu wynikało też, że jednak dla niego najlepszy czas na zaręczyny czy ślub ma miejsce po wspólnym zamieszkaniu. Ja go rozumiem i na pewno nie zamierzam wiercić mu dziury w brzuchu. Teraz nie ma na to czasu i warunki są niesprzyjające. Troszkę smutno mi się zrobiło...ale ważne, że się kochamy i jakoś ten czas dla siebie zdołamy wygospodarować.

Będę Was nadrabiać, jak tylko uzyskam stały dostęp do internetu.

Pozdrawiam ciepło.

[aluniaaaaa]

No nic, ide na Leg Magic

[bluesky89]

Dzień dobry
Wczoraj miałam mieć wolne, ale jednak musiałam iść do pracy, ale w sumie może to i lepiej, bo będzie lepsza kaska na wypłacie
Nadrobiłam wszystko Także jestem z siebie duma

Pisałyście o pizzy, my w piątek sobie zamówiliśmy, a wczoraj poszliśmy na kebaba Także zgrzeszyliśmy

Co do postu pewnego pana podzielam Wasze zdanie co do dziecinnego zachowania i takich rzeczy nie rozdrapuje się na forum! Co to niby ma być. Dobrze, że Marlenka zacytowała jego wypowiedź, bo teraz post jest usunięty. Na początku jeszcze miałam nadzieje, że ktoś sobie jaja robił, ale niestety nie. I jakoś mi się dziwnie wydaje, że Sylvi wpadła z deszczu pod rynnę.
My na początku w ogóle się ze sobą nie kłóciliśmy, zresztą do tej pory, jak już zdarza nam się jakaś sprzeczka, to o głupotę i cały foch trwa 15 minut. Nigdy, ale to nigdy nie mieliśmy jakiś cichych dni czy coś w tym stylu. Więc jak dla mnie zachowanie P to porażka Gdyby mój TŻ wolał wyprać nasze brudy na forum niż powiedzieć mi to co czuje prosto w oczy, to nie wiem co bym mu zrobiła.

Co do przepisów, to jak wyjeżdżaliśmy do Anglii, to sobie poprzepisywałam od mamy parę przepisów, teraz staram się uzupełniać, ale właśnie muszę sobie kupić ładny zeszyt, bo mam taki mały i nie kolorowy

Apropo kuzynki Ali, tej od czerwieni to kicha, bo po co było się chwalić? Skoro planują dziecko, to nie lepiej było wynająć większe mieszkanie? Ale w sumie, jak się nie ma co się lubi...
My teraz mamy 42m2, a w Polsce będziemy mieć 80m2 Więc ja sobie nie wyobrażam mieszkania z dzieciątkiem w kawalerce. Ale może to dlatego, że od dziecka jestem przyzwyczajona do mieszkaniowej przestrzeni

Mutny, pięknie tam macie i super, że się odezwałaś Teraz tak jak dziewczyny piszą, chcemy zobaczyć mieszkanko

aa, Netali, świetna data Mam nadzieje, że wszystko pójdzie po Waszej myśli

[aluniaaaaa]

Ja apeluje do Marleny, zeby jednak nie edytowala swojego posta ani do nikogo kto cytowal tą dluga wypowiedz! Ja mu juz powiedzialam, ze trzeba bylo myslec wczesniej, a nie swoje żale na forum wylewac, a teraz niech cierpi kara musi byc, takze Marlena - nie usuwaj cytatu!!

[bluesky89]

Napisane przez aluniaaaaa

Ja apeluje do Marleny, zeby jednak nie edytowala swojego posta ani do nikogo kto cytowal tą dluga wypowiedz! Ja mu juz powiedzialam, ze trzeba bylo myslec wczesniej, a nie swoje żale na forum wylewac, a teraz niech cierpi kara musi byc, takze Marlena - nie usuwaj cytatu!!

Popieram

[natasia20]

Napisane przez aluniaaaaa

Ja apeluje do Marleny, zeby jednak nie edytowala swojego posta ani do nikogo kto cytowal tą dluga wypowiedz! Ja mu juz powiedzialam, ze trzeba bylo myslec wczesniej, a nie swoje żale na forum wylewac, a teraz niech cierpi kara musi byc, takze Marlena - nie usuwaj cytatu!!

Dołączam się do tego apelu

[1988Marlena]

Napisane przez jlys

dziewczyny ja juz jestem w domu i musze sie wam pochwalic a aczej mojego tż , ze pzygotowal mi romantyczna kolacje ze swiecami, kwiatami normalnie bosko wiec tylko wpadlam na chwile bo akurat komp wlaczony, i lece
do jutra
dobranoc

Ojojoj

Napisane przez aluniaaaaa

Ja apeluje do Marleny, zeby jednak nie edytowala swojego posta ani do nikogo kto cytowal tą dluga wypowiedz! Ja mu juz powiedzialam, ze trzeba bylo myslec wczesniej, a nie swoje żale na forum wylewac, a teraz niech cierpi kara musi byc, takze Marlena - nie usuwaj cytatu!!

Nie mam najmniejszego zamiaru!! Skoro coś tu zostało raz napisane to powinno pozostać (więc to że P. to usunął nic mu nie da) - to " dowód w sprawie " jakby tak Sylvi zapomniała kiedyś o tym to się jej przypomni Buziak dla Sylvi Opowiadaj jak po wczorajszym? Już wszystko ok?

[aluniaaaaa]

Uciekam sie szykowac na zakupy!

I ponawiam pytanie - jak tam Sylvi? Faktycznie juz miedzy wami ok? (bo tak mi powiedzial...)

[1988Marlena]

Napisane przez aluniaaaaa

Uciekam sie szykowac na zakupy!

I ponawiam pytanie - jak tam Sylvi? Faktycznie juz miedzy wami ok? (bo tak mi powiedzial...)

O Ty szpiegu

[jlys]

hej
wrocilam ze szpitala..no i nie fajnie..''grozi'' mi , ze pojde leżec na oddzial ja nie chce a wysypka to prawdopodbnie od kontrastu - i to bardzo bardzo zle bo nie wiadomo czy bedzie mozna mi kontrast podawac dalej- a to zle i chuj ✂✂✂✂a po prostu mam juz dosc
ide was nadrobic

moniq zgadzam się
Ala pochwal sia zakupami jak wrocisz
netali ciesze sie , że 'mniej wiecej' masz już datę, trzymam kciuki,zeby wypalilo
Sylvi wlasnie jak u was?jak po tej rozmowie?

[1988Marlena]

Napisane przez jlys

hej
wrocilam ze szpitala..no i nie fajnie..''grozi'' mi , ze pojde leżec na oddzial ja nie chce a wysypka to prawdopodbnie od kontrastu - i to bardzo bardzo zle bo nie wiadomo czy bedzie mozna mi kontrast podawac dalej- a to zle i chuj ✂✂✂✂a po prostu mam juz dosc
ide was nadrobic

Oj, biedactwo będzie dobrze a czemu masz leżeć na oddziale?

[jlys]

nie wiadomo jeszcze czy pojde na 100%, wszystko przez to , ze mam slabe wyniki (szczegolnie hemoglobina ) i wtedy bedzie potrzebne przetaczanie krwii, mowie jej , ze nigdy przy takich wynikach nie mialam przetaczanej krwii, tylko zaraz po operacji i zaraz przed- a tak to przez te 5 ,5 roku nigdy.ale coz..to ona jest moim lekarzem i ona decyduje

zaraz bede dzwonila do niej o dzisiejszy wynik morfologii i mam sie dowiedziec czy na razie bede brala tylko żelazo(wlasniemi dzis przepisala:/) czy nie. i w ogole to podobno nie dobrze ze wyniki mam coraz slabsze a czuje sie tak samo :/ no kur..zamiast sie cieszyc ze sie dobrze czuje to mnie doluje tylko .

[1988Marlena]

Napisane przez jlys

nie wiadomo jeszcze czy pojde na 100%, wszystko przez to , ze mam slabe wyniki (szczegolnie hemoglobina ) i wtedy bedzie potrzebne przetaczanie krwii, mowie jej , ze nigdy przy takich wynikach nie mialam przetaczanej krwii, tylko zaraz po operacji i zaraz przed- a tak to przez te 5 ,5 roku nigdy.ale coz..to ona jest moim lekarzem i ona decyduje

zaraz bede dzwonila do niej o dzisiejszy wynik morfologii i mam sie dowiedziec czy na razie bede brala tylko żelazo(wlasniemi dzis przepisala:/) czy nie. i w ogole to podobno nie dobrze ze wyniki mam coraz slabsze a czuje sie tak samo :/ no kur..zamiast sie cieszyc ze sie dobrze czuje to mnie doluje tylko .

No właśnie, wydawałoby się że to dobrze że się dobrze czujesz, a tu takie buty mam nadzieję że nie pójdziesz na oddział A żelazo to na wzmocnienie, prawda?

[bluesky89]

Oj Jlys, trzymam mocno kciuki, żebyś nie musiała iść na oddział i, żeby wszystko było dobrze

[rudy_moniq]

Napisane przez Galadriela87

(...) wybraliśmy się piechotą do domu, a to jest jakieś 8-10km.
(...)
No i D. znów zaczął rozmawiać o wspólnej przyszłości. Nie będę streszczać rozmowy, ale ponownie mówił o mieszkaniu i niestety oboje ze smutkiem stwierdziliśmy, że nie wiadomo kiedy to nastąpi. Z kontekstu wynikało też, że jednak dla niego najlepszy czas na zaręczyny czy ślub ma miejsce po wspólnym zamieszkaniu. Ja go rozumiem i na pewno nie zamierzam wiercić mu dziury w brzuchu. Teraz nie ma na to czasu i warunki są niesprzyjające. Troszkę smutno mi się zrobiło...ale ważne, że się kochamy i jakoś ten czas dla siebie zdołamy wygospodarować. (...)

wow fajny spacerek też tak chcę uwielbiam łazikować
ojej... ale dobrze, że częściowo wiecie na czym stoicie na pewno dacie radę przetrwać ten gorszy czas!

Napisane przez jlys

hej
wrocilam ze szpitala..no i nie fajnie..''grozi'' mi , ze pojde leżec na oddzial ja nie chce a wysypka to prawdopodbnie od kontrastu - i to bardzo bardzo zle bo nie wiadomo czy bedzie mozna mi kontrast podawac dalej- a to zle i chuj ✂✂✂✂a po prostu mam juz dosc
ide was nadrobic

ehh, oby z tą wysypką coś zaradzili...
a wyniki krwii są słabsze przez złe odżywianie czy co? może coś się dzieje w organizmie i warto to sprawdzić aczkolwiek leżenie w szpitalu to nic przyjemnego

aaa co do pizzy, ja z TŻ też wczoraj jadłam na urodzinach kolegi europejską

miałam Wam pokazać moje bluzki (w sumie to koszule, kupiłam do pracy ), ale strasznie nie chce mi się ruszyć tyłka i jeszcze siedzę w piżamie

Calipso nie odzywa się mam nadzieję, że nic się nie stało

[jlys]

na wysypke dostalam leki a wyniki slabsze bo slabsze..nie wiadomo dlaczego. a w moim organizmie już prawe 6 lat ..sie dzieje
marlena zelazo jest na poprawe hemoglobiny
jeszcze dzwonie od 14 i nie odbiera nikt
chociaz tyle , ze zmiany sie nie powiekszyly...jedno dobre


moniq z czym jest pizza europejska?

[netali]

rety Ilys mam nadzieję, że jednak unikniesz szpitala biedaczku, za dużo się już nacierpiałaś, ogromne mocn trzymam za Ciebie kciuki silna z Ciebie kobitka

[rudy_moniq]

Napisane przez jlys

moniq z czym jest pizza europejska?

oby leki wystarczyły trzymam kciuki

w sumie nic takiego szynka, pieczarki, wołowina - ale jaka pyszota byliśmy w pizza hut

[netali]

monique - poka zakupy i najwyzsza pora sie ubrac

[Galadriela87]

Jlys zdrówka życzę. Mam nadzieję, że nie będziesz musiała iść do szpitala.

Napisane przez rudy_moniq

wow fajny spacerek też tak chcę uwielbiam łazikować
ojej... ale dobrze, że częściowo wiecie na czym stoicie na pewno dacie radę przetrwać ten gorszy czas!

Spacerek super, bo wieczorny, a takie chyba lubię najbardziej.
Widzieliśmy trzy jeże po drodze.

Musimy przetrwać - nie ma innej opcji.
Liczę na to, że jak skończymy studia, to coś ruszy czyli 3-4 lata.

Napisane przez rudy_moniq

(...)co do pizzy, ja z TŻ też wczoraj jadłam na urodzinach kolegi europejską (

Za mną od dawna chodzi pizza, ale obiecałam sobie, że na razie się powstrzymam i nie będę jeść fastfoodów. Na diecie jestem. Ale na urodziny zjem dużą, z podwójnym serem - o!

BTW: odinstalowałam i zainstalowałam ponownie program, ale bez zmian praktycznie. Przez chwilę jest połączenie, a potem zrywa. No i znalazłam prawdopodobną przyczynę problemu (komunikat: The DNS server isn't responding). Nie mam pojęcia, co z tym zrobić.

[rudy_moniq]

Napisane przez netali

monique - poka zakupy i najwyzsza pora sie ubrac

no dobra, już :P ale to trochę potrwa zanim zrobię zdjęcia, zgram i obrobię

[bluesky89]

Dziewczyny, która piosenka Wam się bardziej podoba
1. http://www.youtube.com/watch?v=H0D1JqeD070
czy
2. http://www.youtube.com/watch?v=_FeV-YEwBWk
?

[kawa_tylko_z_mlekiem]

czeeeeść
jestem padnięta! byłam dziś z TŻ na zakupach i kupiłam sobie płaszczyk na zimę z rabatem 25%
rozdałam dwa CV w sklepach, więc tylko czekać aż zadzwonią. no i dostałam @

Napisane przez aluniaaaaa

No to piona za kierunek A jakas specjalnosc bedzie?

prawdopodobnie zasoby ludzkie

Napisane przez aluniaaaaa

Zobaczcie jak uaktualnilam pierwsza strone

Napisane przez jlys

hej
wrocilam ze szpitala..no i nie fajnie..''grozi'' mi , ze pojde leżec na oddzial ja nie chce a wysypka to prawdopodbnie od kontrastu - i to bardzo bardzo zle bo nie wiadomo czy bedzie mozna mi kontrast podawac dalej- a to zle i chuj ✂✂✂✂a po prostu mam juz dosc
ide was nadrobic

trzymaj się, obyś nie trafiła na oddział

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez bluesky89

Dziewczyny, która piosenka Wam się bardziej podoba
1. http://www.youtube.com/watch?v=H0D1JqeD070
czy
2. http://www.youtube.com/watch?v=_FeV-YEwBWk
?

Oceany

[netali]

blue - mnie tez oceany ech ide Was nadrobic

[natasia20]

Napisane przez bluesky89

Dziewczyny, która piosenka Wam się bardziej podoba
1. http://www.youtube.com/watch?v=H0D1JqeD070
czy
2. http://www.youtube.com/watch?v=_FeV-YEwBWk
?

Oceany to moja ulubiona piosenka

[netali]

Napisane przez kinia860

hej dziewczynki

Ja dzisiaj calutki dzien ( od 9 rano)spedzilam z tz ,jego mama ,bratem ,bratowa i jego dwiema chrzesnicami

Wieczorem przyjechalismy do tz i wypilam 3 lampki wina z tesciowa i jestem % %% (oj ta moja slaba glowa)tz wczoraj przelal wino z jednego baniaka do butelek i wyszlo bardzo dobre takie w sam raz.

Nie mam za bardzo glowy do pisania ,ale przeczytalam wszystko co dzis naskrobalyscie -7 stron

Co do pana P.takie roztrzasanie waszych prywatnych spraw na forum publicznym jest dla mnie karygodnym zachowaniem

Bedzie nastepny zapatrzony TZ

Napisane przez aQ01

netaluś ładna data na polskie realia średnio się nadaje, bo zimno i jest duże prawdopodobieństwo, że będzie lało Ale tam u Was - mmm Ja bym chciała czerwiec lub wrzesień 2013 Może będziemy razem planowały i przeżywały
Ja nigdy nie leciałam samolotem, ale dla netali się przełamię i nie będę się bac

po zachowaniu Twojego TZ to sadze, ze sie spokojnie wyrobisz no i super by bylo przezywac sluby w tym samym czasie jeszcze Kinia sie hajta w czerwcu 2013

Napisane przez aluniaaaaa

Czesc dziewoje! Dzisiaj z mama na zakupy jade myslalam, ze sie z T. zobacze bo ma wolne dzisiaj ale podobno mama go do sprzatania zagania

poka zakupy nastepna sie obija z fotkami

Napisane przez aluniaaaaa

Zobaczcie jak uaktualnilam pierwsza strone

Napisane przez Galadriela87

No i D. znów zaczął rozmawiać o wspólnej przyszłości. Nie będę streszczać rozmowy, ale ponownie mówił o mieszkaniu i niestety oboje ze smutkiem stwierdziliśmy, że nie wiadomo kiedy to nastąpi. Z kontekstu wynikało też, że jednak dla niego najlepszy czas na zaręczyny czy ślub ma miejsce po wspólnym zamieszkaniu. Ja go rozumiem i na pewno nie zamierzam wiercić mu dziury w brzuchu. Teraz nie ma na to czasu i warunki są niesprzyjające. Troszkę smutno mi się zrobiło...ale ważne, że się kochamy i jakoś ten czas dla siebie zdołamy wygospodarować.

oj Kochana, najwazniejsze, ze oboje chcecie jakos sie ulozy i kto wie, a noz widelec przy odrobinie szczescia wszystko sie przyspieszy

Napisane przez natasia20

Dołączam się do tego apelu

ja również

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

wlasnie, a co tam u Anannke? cos tu ostatnio malo zaglada

[natasia20]

witam wróciłam właśnie od lekarza i mi powiedział że najprawdopodonbniej będę miła operowaną przegrodę nosową miała któraś jak to wygląda?

[rudy_moniq]

Napisane przez bluesky89

Dziewczyny, która piosenka Wam się bardziej podoba
1. http://www.youtube.com/watch?v=H0D1JqeD070
czy
2. http://www.youtube.com/watch?v=_FeV-YEwBWk
?

nie przepadam za żadną, ale jeśli mam wybierać to pierwsza - Oceany

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

czeeeeść
jestem padnięta! byłam dziś z TŻ na zakupach i kupiłam sobie płaszczyk na zimę z rabatem 25%

poka płaszcz ja już zgrywam moje koszule
płaszcz w C&A ? bo ja tak kupiłam 2 koszule i do 5października mają obniżkę 25% na cały asortyment
za CV

natasia przegroda nosową eee niee... ale podobno to szybki zabieg nie martw się

własnie, Ala piękna pierwsza strona (wkradł się mały błąd, Kohnelia ma w dacie ślubu 2010 r.)

[rudy_moniq]

ah i miałam zaprezentować mój tusz Inglot wodoodporny

[Galadriela87]

Napisane przez rudy_moniq

ah i miałam zaprezentować mój tusz Inglot wodoodporny

Super długie rzęsiory.