2011-09-28, 10:20 | #691 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cześć, dołączam do Was celu zgubienia 10 kg, a potem może dodatkowych jeszcze 5....
Tak do wakacji przyszłego roku chcę, aby po dwóch ciążach została wyłącznie dwójka dzieci, a nie dodatkowe fałdki Córeczkę urodziłam w połowie sierpnia i lekarz dał mi "zielone światło" na ćwiczenie. Wprawdzie poza brzuszkami, no i nie wolno się przemęczać przynajmniej do końca roku, ale od czegoś trzeba zacząć
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
|
2011-09-28, 12:01 | #692 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cytat:
***** Najgorsze-momenty-w-zyciu
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2011-09-28 o 12:38 |
|
2011-09-28, 13:58 | #693 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 434
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Witaj, utrapienie.
Ale fajnie to zabrzmiało, jak przeczytałam. Jak obyczaj stary każe, napisz coś o sobie więcej, żeby się poznać lepiej, bo nas to pewnie już znasz. Patri, pewnie sobie pomyślisz o mnie jak o starej babie, ale ja nie znoszę biodrówek, za to bardzo lubię spodnie z wyższym stanem ( nie takie do cycków, ale trochę poniżej pępka - góra 2 cm. ). Wiem.....dziwne.... I nawet majtki kupuję wyższe i dość duże bo nie znoszę jak mi się coś kończy poniżej brzucha i roluje przy każdym ruchu, albo wchodzi pomiędzy........ Dziewczyny w pracy mają ze mnie ubaw jak wracam z miasta z nowymi gaciami , bo sobie wyobrażają i opowiadają jak one na lince po praniu wiszą i sikają ze śmiechu. Małpy jedne. Nic na to nie poradzę, że wygodę cenię sobie nad wszystko, a takie gatki są dla mnie wygodne. |
2011-09-28, 15:23 | #694 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Hej Utrapienie !
10 kg zleci migiem jesteś miesiąc po porodzie ściskaj się pasem - ładnie się miednica schodzi jA się zaczęłam się odchudzać 2 miesiące po porodzie wcześniej nawet nie miałam czasu myśleć o takich rzeczach hehheehhe Patri, Wiosna dołanczam do grona nie nawidzących biodrówek a takie spodnie 2 cm pod pępkiem to nie z wysokim stanem a normalnym, wysoki jest za pępek miałam kiedyś spodnie biodrówki za duże na mnie a brzuch i tak się pięknie wylewał - okropność, już nigdy nie kupiię biodrówek - serio |
2011-09-28, 17:23 | #695 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 177
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Witam Cię, utrapienie
Wiosna dziękuję, z Krzysiem jest już w porządku, ma tylko niewielki katarek ale nawet niezbyt uciążliwy, mam nadzieję ze to nie rozwinie się zastanawiam się czy to może być od ząbków bo aż 4 usiłują się przebić. Co do biodrówek, to faktycznie najlepiej wyglądają na idealnie płaskim brzuszku. Więc nie noszę A co do mojej diety i ćwiczeń w tym tygodniu to... ehhh... chyba lepiej nawet nie wspominać
__________________
|
2011-09-28, 19:02 | #696 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cytat:
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
2011-09-28, 20:25 | #697 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cytat:
w telegraficznym skrócie: 1. 32 lata, TŻ i dwójka dzieci (synek 2 lata i córeczka - 1,5 miesiąca), a do tego stanowczo za dużo pracy i za mało wolnego 2. 172 cm wzrostu i kiedyś wymiary 90-70-90, a teraz 150- 85 -100 (pierwszy wymiar przez hiperlaktację) oczywiście pragnieniem jest powrót do pierwszego wymiaru 3. waga obecnie 77 kg, ale jest to miernik u mnie nieadekwatny, bo po trenowaniu przez kilka dobrych lat sportów siłowych, to nabawiłam się mięśni, które obecnie po ciążach sflaczały, ale zawyżają mi statystykę (to 65 to dla mnie jest akurat, a 60 to już marzenie ) 4. diety brak - chyba że jako dietę przyjmiemy zdrowe odżywianie się i unikanie słodyczy 5. aktywność: przez ostatnie pół roku - żadna (z powodu ciąży, egzaminów zawodowych, do których ryłam po nocach i w końcu porodu). Od października wracam na jogę (ćwiczę już 4 lata), a do tego planuję włączyć jeszcze stepper tak ze trzy razy w tygodniu, bo stoi w domu i się kurzy ufff... ps. też nie lubię biodrówek
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
|
|
2011-09-29, 07:07 | #698 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 434
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Secret, katarek u małego to raczej nie od ząbków, ( temperatura może być od ząbków ). Po prostu przeziębinie nie jakieś złapał. I męczy się teraz mały biedaczek i z ząbkami i z katarkiem. Buziaczki dla niego.
A ćwiczeniami się nie martw. Dość się "naćwiczysz" przy małym. Utrapienie, ale fajnie Ci się udało -> synuś i córcia. Trochę kręcenia masz przy dwulatku i noworodku. Będziesz musiała dobrze się zorganizować,zzeby zaplanować jogę i stepper. Ale - jak to mówią - dla chcącego nic trudnego. U mnie dalszy ciąg nicnierobienia ( oprócz jedzenia). Wczoraj pichciłam w kuchni bo miałam apetyt na pastę z makreli wędzonej . A potem jeszcze zrobiłam roladki zawijane ( szynka, jajko gotowane, korniszonek, żółty ser, majonez ) w galarecie. Pycha. I tak od obiadu do kolacji smakowałam i delektowałam się jedzonkiem. Kolacji już oczywiście nie potrzebowałam, bo byłam tak najedzona, że tylko........jeszcze trzy krówki mi weszły do brzuszka. Dobrze to nazwałam > "ciąg". Bo to co teraz robię można śmiało porównać z ciągiem u alkoholika. ja tez mam ciąg obżarstwa. |
2011-09-29, 15:23 | #699 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
U mnie szósty dzień diety. Wczoraj złapałam jeden łyczek coli, to jedyny grzech. Trzymam się ostro w ryzach. W sobotę odnotuję oficjalne ważenie.
Spodnie zrobiły się luźniejsze. Garsonkę też przymierzę dopiero w sobotę. Pozdrowionka laseczki.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2011-09-30, 07:36 | #700 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 434
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Od wczoraj mam mega migrenę. Dziś jestem po ketonalu, więc jakoś funkcjonuję. Teraz już wiem skąd ten napad obżarstwa. Zawsze tak mam przed migreną. Konia z kopytami bym zżarła.
Mamy ostatni dzień września i ...... dobrze. Bo wrzesień mogę spisać na straty jeśli chodzi o " czas na zmiany". Więc zostaje mi tylko mieć nadzieję i robić wszystko, żeby październik był inny, lepszy, pozytywny. Od jutra po raz pięćdziesiąty piąty zaczynam od nowa. |
2011-09-30, 07:53 | #701 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 177
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
To ja zaczynam z Tobą!
__________________
|
2011-09-30, 11:23 | #702 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
dziewczynki witam i zostawiam linka
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=562332 to jest wąt o zakupach na alle u użytkownika Modomania - super ciuszki tanie i chyba modne :p a wizażanki dzielą się opiniami i zdjęciami po zakupach ahaaaaaa i za 150 przesyłka gratis i bluzeczki nawet po 12 zeta |
2011-09-30, 21:52 | #703 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Wróciłam dopiero z pracy i zastanawiam się, czy lepiej zjeść michałki, czy ptasie mleczko
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
|
2011-09-30, 21:53 | #704 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Też coś!!!
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2011-09-30, 22:29 | #705 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: D, czasem PL
Wiadomości: 16
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Witam po baaaaardzo długiej przerwie.
Przepraszam, że aż tak długo nie odpisywałam, ale powyższe wypowiedzi normalnie mnie zniechęciły. Po prostu taka jestem, że biorę pewne słowa za bardzo do siebie. Dietę w miarę trzymam i dalej kręcę na hula-hop. Mimo pewnych opinii dzisiaj potrafię kręcić na gołe ciało i nie mam już żadnych siniaków. Z dietą na początku szło mi świetnie, ale ostatnio sobie pofolgowałam i widzę, że zaczęło wszystko wracać. Dlatego od nowa trzymam ją w ryzach. Na początku października jadę do Polski na parę dni, a potem wracam i zapisuję się na super siłownię. Nie poddaję się! BTW obronę pracy magisterskiej zdałam w terminie i nie było to dla mnie żadnym problemem.
__________________
Edytowane przez Manager_ka Czas edycji: 2011-09-30 o 22:38 |
2011-10-01, 09:25 | #706 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Menadzerka zdałaś brawooooooo wielkie i gratulacje !!!
ehhhhh z tym braniem do siebie to tak już jest w życiu - trzeba się uodpornić bo będzie Ci ciężko ja w ogóle bym nie pomyślała że powyższe zwroty mogłyby kogoś urazić tym bardziej Patri ale każdy jest inny i szanuję to ustalmy że jeśli któraś poczuje się urażona to proszę mówić bo czasem słowo pisane jest inaczej odbierane, nie słyszymy tonu głosu i łatwo o pomysłkę ja po cichu się przyznam że chciałam sama takie hoola sobie zrobić bo za bardzo nie mam kasy na takie oryginalne ---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ---------- a tak na poprawę nastroju przeczytałam na innym wątku : dieta cud - obżerać się i liczyć na to że się schudnie Edytowane przez Bettina_ Czas edycji: 2011-10-01 o 09:24 |
2011-10-01, 10:21 | #707 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cytat:
Nic złego nie miałam na myśli, nic a nic. Przekaz był taki, że ciekawa jestem tego kółka, ale mnie nie stać. No i gdybym wywaliła 70 zł na kółko, to trochę bym się wkurzała, że siniaki mi robi i muszę oplatać się bandażami, żeby wytrzymać ból... :/ Oj nie mam dobrego dnia... Ważyłam się. 68,8 ; 68,1 ;67,7 ; 68,4 ile chcesz tyle bierz. Średnia 68,25. Czyli spadek prawie 2 kg. Brzuch trochę spadł, owszem. Spódnica zmierzona, nadal trochę za obcisła na udach. Nie bardzo wiem jak je odchudzić w 10 dni... Postanowiłam trochę tę dietę zmienić. Będę jeść śniadania. Kolację ograniczę. Bo na razie budzę się głodna i muszę wytrzymać do pierwszego posiłku o kawie... No i mam wrażenie, że duuużo jem, mimo wszystko. Czyli przez 10 dni - śniadania i mniejsze porcje, skład diety ten sam. No i trochę jakichś ćwiczeń na te uda i pośladki, może masaże? Nie wiem co robić :/ :/ :/ Do tego ufarbowałam wczoraj włosy i kolor zamiast ciepłego brązu wyszedł czarny. Wyglądam jak z rodziny Adamsów, jak ćpun jakiś, masakra. TŻ właśnie stwierdził, że on obudził sie w dobrym nastroju, więc na 100% sprawię, że ten nastrój mu minie, bo ja nie mogę znieść gdy on jest szczęśliwszy niż ja!!!! Kurna, co się z tymi ludźmi dzieje?!?!?! Przykro mi się zrobiło...
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2011-10-01 o 10:34 |
|
2011-10-01, 10:59 | #708 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
ja ostatnio farbowałam pare miesięcy temu jasny brąz i wyszedł czarny
jeszcze koleżanka dowaliła że "poważnie wyglądam" normalnie tak się wkurzyłam że zapuszczam tą farbę a że mi szybko włosy rosną to już mam do połowy ucha swój kolor co do diety to przeca musisz jeść śniadania tyle gadki o tym, że trzeba by metabolizm należycie pracował a na kolację też dobrze wiesz co jadać - więc do roboty ! ja idę się odchudzać do bawilandii na urodziny (czyt. będzie tort i pizza hehhehehe ) brzydka Beatka oj brzydka !!!! |
2011-10-01, 12:02 | #709 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
No to zjadłam naleśnika z tej zgryzoty.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2011-10-01, 12:36 | #710 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Zapraszam na mojego dietetycznego bloga
http://dietetycznepoczynania.blox.pl/html Przepisy ze zdjeciami ,a ostatnio nawet ze zdjeciami podczas wykonywania., Sama wole odwiedzac takie blogi niz te bez zdjec
__________________
26.08.2008 ;* im razem jak w niebie - stworzeni dla siebie bez słów, a jak - ona i on. Tabu - Bez słów 171cm, 95,2 - 70,9- będzie 63 a potem 57 |
2011-10-01, 12:41 | #711 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cytat:
Ta moje dieta to amerykańskich kosmonautów, tam na śniadanie dozwolona jest tylko czarna kawa. Kilka lat temu chodziłam bardzo głodna, pamiętam. I wytrzymałam na tej diecie tylko tydzień. Taki spadek jaki wtedy uzyskałam wystarczył do poprawy samopoczucia i podniesienia się z ciężkiej depresji. No i zycie jakoś przyspieszyło, więc nie odnotowałam/nie zauważyłam jojo żadnego. W diecie brak śniadania. Ale zmieniam to od jutra. Dziś już pora śniadania minęła. Spadek niby jest i to dobrze. Teraz zrobić wszystko, żeby strzałka utrzymała kierunek w dół i ok.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2011-10-01 o 12:45 |
|
2011-10-01, 20:44 | #712 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cytat:
Qrde, nie dziwię się, że tak imponująco chudniesz skoro samo zrobienie posiłku z dokumentacją fotograficzną już oddala jego spożycie o jakieś pół godziny. Gratuluje pasji i zawzięcia
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
|
|
2011-10-02, 19:05 | #713 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
tak trzymać
a umnie chłopaki chore jutro doktorkowa - jak ja tego nienawidzę młodszy lepiej ale starszy ma znowu atak odliczam do szpitala ----- 11 dni ---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ---------- Patuś wylądowało w ulubionych |
2011-10-02, 22:13 | #714 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cześć dziewczyny.
Waga wskazała dziś 67,5. To się jej udało. Wczoraj była biba, piłam wino wytrawne, bo bezwęglowodanowe, ale zgrzeszyłam niestety. Chipsy wasabi - kilka sztuk, szczęście, że nie na garście, 2 kawałki szarlotki, kilka winogronków, kilka kawałków serka pleśniowego... To był pierwszy dzień z tak drastyczną formą węglowodanów od początku diety. Zdziwił mnie więc wynik na wadze. Podejrzewam odwodnienie na skutek alkoholizowania się... i dziś zjadłam słodkiego wafelka... Bardzo ciągnie mnie do pieczywa, jakiegoś napoju słodkiego. Wczoraj spróbowałam coli zero. Język początkowo oszukany, ze to coś słodkiego, ale mózg nie, jak był głodny cukru tak nic się nie zmieniło po wypiciu tej słodzikowej coli. Myślę, że zaczynam sobie folgować, dlatego jutro wracam w rygory diety. Rano planuję śniadanie. Do jutra kobiałki.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2011-10-03, 07:20 | #715 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 434
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Dziewczyny, jestem, czytam, ale nie mam czasu pisać.
Napisze tylko, ze weekend minął mi na leżeniu na tapczanie i umieraniu z bólu głowy. Nadal ją czuję i już tracę cierpliwość. U mnie niestety migrena nie trwa 3 dni - nieraz nawet tydzień. Więc jestem nieco zmarnowana dzisiaj i ogólnie do du...y. Trochę mnie ucieszyły Wasze pisanki. Wiecie dlaczego? Dlatego, że dowiedziałam się, że nie tylko ja mam słabe dni, że Wy też czasami ...... macie chwile słabości. Tak , tylko Wy macie "chwile słabości" a ja mam " tygodnie" słabości. Pomyślicie sobie o mnie: "Ale świnia - cieszy się z cudzego nieszczęścia!!!". To nie tak. Po prostu....... lepiej się poczułam jak zrozumiałam, że jak upadam to nie zawsze jestem sama. Na blog Patusi nie mam czasu zajrzeć, ale zrobię to na pewno. Bettina, współczuję choroby dzieciaczków. Patri, tyle już osiągnęłaś!, a teraz chcesz to pogrzebać pod jednym naleśnikiem?Wstawaj dziewczyno! Masz jeszcze aż 10 dni! Dasz radę! |
2011-10-03, 08:16 | #716 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 177
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Wreszcie mogę usiąść przy kompie
Sobotnie ważenie - kilogram na plus no ale ostatnio sobie pofolgowałam. Miałam takie napady głodu, że aż wystraszyłam się czy to nie są już jakieś zaburzenia jedzeniowe. No więc, po raz kolejny czas wziąć się za siebie Cytat:
Gratuluję wytrwałości bo u mnie z nią niestety nie najlepiej hula-hop też mam ale stoi teraz za łóżeczkiem Krzysia i kurzy się. Muszę częściej o nim pamiętać Cytat:
A co się stało że odliczasz dni do szpitala?
__________________
|
||
2011-10-03, 09:17 | #717 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cytat:
Od dziś znów rygor. nie wiem co jadać na śniadania (bo nigdy ich nie jadałam) białkowe śniadania:/ Twaróg pewnie. Wypiłam odzywkę białkową dla kulturystów. za każdym razem myślę - jak się uspokoi to sobie wszystko rozplanuję. Guzik prawda, nigdy się nie uspokaja....
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
2011-10-03, 09:40 | #718 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Secret mój 4 latek idzie na pare dni na diagnozę astmy
niech w końcu stwierdzą że ma i trzeba podawać codziennie sterydy albo że nie ma i nie będę go truła sterydami i nie rozwinie się to na astmę na całe życie będzie miał szerego badań - kał mocz, krew, wymazy gardła, nosa, ucha, testy z krwi, i te skórne potem jeszcze typowo na astmę ale jakie to nie wiem i na prawdę się cieszę bo wreszcie trafię do specjalistów szkoda tylko że w poradni pulmunologicznej straciłam pół roku wysłała nas do kardiologa i laryngologa i stwierdziła podejrzenie astmy nosz @ jedna zła na nią jestem bo od razu mogłam iść do tego szpitala - badania 3, 4 lub 5 dni a tu wszędzie trzebabyło czekać :/ |
2011-10-03, 10:07 | #719 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 177
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Patri twaróg, serek wiejski, homo, kurczak/indyk, ryby, jajka to wszystko białko. Może jakiś omlet? albo tuńczyk np. z warzywami? lub jakaś sałatka z kurczakiem gotowanym lub pieczonym?
Bettina trzymam kciuki by wyniki były pomyśle
__________________
Edytowane przez in my secret life Czas edycji: 2011-10-03 o 10:09 |
2011-10-03, 23:25 | #720 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: 30+ - czas na zmiany
Cytat:
Poza tym po weekendzie u mojej mamy, która gotuje jak nikt inny wracam do rzeczywistości. Odbębniłam 15 minut kręcenia hula hop, a jutro joga. Cytat:
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
|
||
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:55.