Ogień w gaciach mają, ale swoje Mamusie bardzo kochają! URWISY III-IV 2010

[Darusiaaaa]

ja tez ide tz idzie mala idzie kartki wrzuci niech sie uczy od malego ! A CO!

Kima sobie, taka spiaca byla ze szok, a padla niedawno dopiero....
ja juz wszystko co mialam do roboty zrobilam wiec siedze i sie nudze:P

Pokaze wam nową fryzurke

[mloda1989]

Napisane przez Darusiaaaa

ja tez ide tz idzie mala idzie kartki wrzuci niech sie uczy od malego ! A CO!

Kima sobie, taka spiaca byla ze szok, a padla niedawno dopiero....
ja juz wszystko co mialam do roboty zrobilam wiec siedze i sie nudze:P

Pokaze wam nową fryzurke

Baaardzo ladnie

[ASIULEK_23]

Moja też kima. Byla już tak zmęczona, że na zakupach mi biadoliła i wyła o wszystko- jak nigdy (znaczy ostatnio nigdy ). Najgorzej przy kasie "ciuciu" i "ciuciu" (znaczy lizak) a jak jej powiedziałam, że NIE to ryk nie z tej ziemi... tym bardziej nie dostała no i ciagle "hopa,hopa' (znaczy- wyjść z wózka). No i przy półkach z zabawkami też darła japę... miałam jej cos kupić ale tym zachowaniem sobie nie zasłużyła- ot, wyrodna matka
a teraz kima i oby jak najdłużej bo dziś ma coś kiepskawy dzień.

Zakupiłam jej tran Moller's cytrynowy i zapodałam jej łyzeczkę. Chyba jej posmakowal bo wydala odglos "mmmmm..." i klepała się po brzuszku nawet się nie skrzywiła. Była jakaś promocja, dałam coś 27 zł (nie wiem czy opłacalna bo pierwszy raz kupowałam). Kupiłam jej też juvit C. Tego ceruvitu baba mi sprzedać nie chciała bo od 3 lat

[ania p]

Asiulek ja jak mnie raz baba spytała ile dziecko ma lat to jej powiedziałam że nie jej interes więcej mnie nie pytaja w mojej aptece . u mnie normalnie 27 ten tran kosztuje , ale mam bardzo tania apteke w innej pyta;lam to 34

Plmadzia w przedszkolach zwykle mają te klocki .

Darusia super wyglądasz

[blistex]

Darusia ale w tej fryzurce jesteś podobna do siostry mojego szefa a ona to taka laska, że szok
a poka brzusio

Młoda ja nie pamietam czy pisałam, ale jak bym była facetem to bym Cię porwała Tżtowi seksownie wyglądasz w tej kiecce a jakie masz wielkie cycki <ślini się > :P aż Ci ich zazdroszczę
zresztą ja wszystkim cycków zazdroszczę, kto ma większe niż ja

[mloda1989]

szkoda ze moje bez push up tak nie wygladaja;/ ale dziekuje

[ASIULEK_23]

ania- ja z tych ostrożniejszych raczej i jak w aptece odradzają to im ufam... ja się na tych sprawach nie znam wiec nie dyskutuję. Ważne, że zaproponowała coś innego

Co do ceny- kupiłam wiec tanio

[blistex]

dziewczyny czytałyście artykuł na temat szkodliwego fluoru w pastach dla dzieci ?

[Darusiaaaa]

drcronik sprzed chwili

ja sie zastanawiam nad tranem, nasza pediatra nie poleca.... chyba jednak nie kupie, nie wiem jeszcze sama...

[ASIULEK_23]

darusia- a dlaczego nie poleca?? przeciez chyba nie zaszkodzi a jedynie może pomóc... ja sama będę go pić

malusi masz ten brzusio... chyba przesadzasz z tą Twoją grubością

[mloda1989]

my wcześniej mieliśmy ceruvit - przepisany przez lekarza... teraz poradziła nam kupić juvitc bo podobno lepszy w smaku jest..

ja nie w temacie co do tranu... dajecie go bo?? albo zamiast czego?? jaki on w smaku jest?? bo moj babel to baaaaardzo wybredny co do lekow;/

[blistex]

Darusia ale malusi masz ten brzunio ja taki miałam koło 5 miesiaca a potem jak słonica z baleronem wygladałam

nasza alergolog tez nie poleca podawania dzieciom do 3 rż tranu ale nie pamietam dlaczego wcześniej o tym tu pisałam, ale jak Tż juz kupił takie ilości hurtowe to nie zostaje mi nic innego jak tylko podawać go Julce i nas samych nim faszerować

[Darusiaaaa]

Asiulek nie wiem, bo jak bylismy na szczepieniu teraz pytalam i mowi ze na razie takiej potrzeby nie ma wiec po co....;/
a potem mala sie rozplakala bo chciala isc na korytarz do dzidziusia i juz temat sie urwal, jak bede teraz to zapytam....
moze jej chodzilo o to ze moze nie ta pora ze moze za miesiac czy cos nie wiem
jak bede teraz bede pytac, tzn mam nadzieje ze nie bede musiala w ogole isc ale jak cos to podpytam dokladniej.

Jeszcze 10 tygodni wiec nie wiem czy taki malutki:P
pamietacie jaki mialam na koncu z Oliwia? TROJACZKI;p

[ASIULEK_23]

Jak dla mnie paskudny choć niby nie smakuje Dla mnie coś jakbym do oleju dodała trochę cytryny i to wypiła, bleeeee...


Ja dzis żurek robię. Myślicie, ze nasze maluszki mogą jeść żurek?? Bo on troche tłusty będzie- biała kiełbasa, boczek wędzony i surowy, cebula, czosnek... no i te przyprawy... chyba raczej nie,co??

[Darusiaaaa]

moja wcina wszystko, juz tu pisalam kiedys ze zupy itd je takie jak my.
Ma sie dobrze, nic jej nie jest

[ania p]

Napisane przez ASIULEK_23

ania- ja z tych ostrożniejszych raczej i jak w aptece odradzają to im ufam... ja się na tych sprawach nie znam wiec nie dyskutuję. Ważne, że zaproponowała coś innego

Co do ceny- kupiłam wiec tanio

Mi babka zapisała jak Ola miała rok . to taki rutinoscorbin dla dzieci

Napisane przez Darusiaaaa

drcronik sprzed chwili

ja sie zastanawiam nad tranem, nasza pediatra nie poleca.... chyba jednak nie kupie, nie wiem jeszcze sama...

Ciekawe czemu nie poleca

Napisane przez mloda1989

my wcześniej mieliśmy ceruvit - przepisany przez lekarza... teraz poradziła nam kupić juvitc bo podobno lepszy w smaku jest..

ja nie w temacie co do tranu... dajecie go bo?? albo zamiast czego?? jaki on w smaku jest?? bo moj babel to baaaaardzo wybredny co do lekow;/

Juvit to zestaw witramin tylko a ceruwit to rutinoscorbin więc zupełnie co innego
Tran jest paskudy i śmierdzi ale dzieciaki często go lubią

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Darusia super brzuszek nie boisz sie troszkę porodu ? Bo w sumie już wiesz co Cię czeka

[ASIULEK_23]

Napisane przez Darusiaaaa

moja wcina wszystko, juz tu pisalam kiedys ze zupy itd je takie jak my.
Ma sie dobrze, nic jej nie jest

Moja też wcina wszystko nasze ale raczej delikatnie przyprawiam (bo tak wolę) i raczej zdrowo jemy (przynajmniej się staramy). A żurek na kg kiełbasy, boczku itp to troche ciężkie mi się wydaje i chyba nie będę ryzykować.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez ania p

Mi babka zapisała jak Ola miała rok . to taki rutinoscorbin dla dzieci

Oczywiście w tym przypadku nie neguję tego, że można to podawać naszym brzdącom ale argument "Mi babka zapisała" nie jest dla mnie argumentem (masło maślane) Bo sa różni lekarze. I tak np. moja kiedyś mi przepisała lek, który jak pokazałam w szpitalu na pogotowiu to złapali się za głowę i spytali kto małej to przepisał, bo to w żadnym wypadku nie nadaje sie dla dzieci na szczęście nie zdążylam jej zapodać.
A kiedyś babka mi przepisała maść do twarzy (miałam jakieś uczulenie w liceum) a w ulotce wielkimi literami "UWAGA! NIE STOSOWAĆ DO TWARZY".

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

ania- darusia z tych co poród im niestraszny
Ja pierwszego się jakoś nie bałam. Mowiłam sobie, że jakoś to będzie, ze tyle kobiet rodzi to co ja nie urodzę...
Teraz bardziej świadoma bólu (mimo, ze poród nie należał do najcięższych)- bałabym się bardziej... ale też nie jakoś panicznie

[blistex]

Asiulek ja daje Julce żurek ona bardzo go lubi, ale taki w wersji ubogiej dla nas najpierw gotuję < dla mnie i dla niej> wywar z warzyw i kurczaczka potem dodaję zakwas własnej roboty, na koniec troszkę wędzonego boczusia by był posmak odlewam dla siebie i Julki a potem ładuję do reszty kiełbache podsmazoną z boczkiem na patelni i jeszcze śmietanę dodaję i chrzan, bo tak lubi Tż

[minka26]

Napisane przez anakazar

Jak Ci psychiczni pisowcy przejdą to wyprowadzę się z Pl.
Idę głosować na PO,ale tylko dlatego na nich,żeby pisowi głos odebrać.Tż niechętnie,ale zmuszony przeze mnie też pójdzie.

ja tez dlatego idę, ale nie mam pojęcia na kogo głosować tzn na które osoby, bo nawet nie przejrzałam kandydatów oby nie PiS !!

Napisane przez blistex

dziewczyny czytałyście artykuł na temat szkodliwego fluoru w pastach dla dzieci ?

ja kiedyś coś czytałam, ale w tych pastach dla dzieci albo wcale nie ma fluoru albo jest zmniejszona dawka. Fluor jest szkodliwy jak się go połyka, a dziecko nie umie jeszcze pasy wypluć.

[P0P70]

Darusia - zarówno u góry jak i u dołu wyglądasz super Jakie Ty masz piękne zielone oczyska. Ja też mam zielone ale nie aż tak (pewnie wyblakły mi już)
I wg. mnie w dalszym ciągu jakoś tak szczupło wyglądasz jak na ciąże.

[ania p]

Napisane przez ASIULEK_23

Moja też wcina wszystko nasze ale raczej delikatnie przyprawiam (bo tak wolę) i raczej zdrowo jemy (przynajmniej się staramy). A żurek na kg kiełbasy, boczku itp to troche ciężkie mi się wydaje i chyba nie będę ryzykować.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------



Oczywiście w tym przypadku nie neguję tego, że można to podawać naszym brzdącom ale argument "Mi babka zapisała" nie jest dla mnie argumentem (masło maślane) Bo sa różni lekarze. I tak np. moja kiedyś mi przepisała lek, który jak pokazałam w szpitalu na pogotowiu to złapali się za głowę i spytali kto małej to przepisał, bo to w żadnym wypadku nie nadaje sie dla dzieci na szczęście nie zdążylam jej zapodać.
A kiedyś babka mi przepisała maść do twarzy (miałam jakieś uczulenie w liceum) a w ulotce wielkimi literami "UWAGA! NIE STOSOWAĆ DO TWARZY".

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

ania- darusia z tych co poród im niestraszny
Ja pierwszego się jakoś nie bałam. Mowiłam sobie, że jakoś to będzie, ze tyle kobiet rodzi to co ja nie urodzę...
Teraz bardziej świadoma bólu (mimo, ze poród nie należał do najcięższych)- bałabym się bardziej... ale też nie jakoś panicznie

Zgadza się są różnie lekarze , nie mniej jednak w dupie mam panie w aptece , wolę jednak wiedzę lekarza , oraz czytanie składu Bo w tym akurat leku są praktycznie same soki , raczej więc na badania do trzech lat nie mieli kasy

[izazula]

Hej dziewczyny
Ja chyba musze budzić wcześnie rano moje dziecko bo jej sie jakoś wszystko poprzestawiało. Rano potrafi sobie spać smacznie do 9, w ciągu dnia jest problem z zaśnieciem ale jak już czasem zaśnie to potrafi i 4 godz. spać a czasem zmieści się w 30 min. Nie moge robić żadnych planów. Najgorzej jest ostatnimi dniami a właściwie wieczorami, niby jest po spacerach, wybiagana, wybawiona, wycałowana , wyciszona itp. a spać nie chce przed 22. Wykąpie się, wypije mleczko i kładę ją do łożeczka a ta mała koza wtedy zaczyna sobie opowiadać, kopać, fikać i ogólnie ma super zabawę.

Napisane przez Baobabek

my obie na forum najwcześniej spać chodzimy hehehehe
A ja wczoraj wróciłam dopiero przed 20stą....na radzie dyr dał delikatnie do zrozumienia, żeby jednak nie chodzić na zwolnienia, jak dziecko komuś zachoruje ( o mnie chodziło), bo później w razie kontroli może się okazać, że podstawa programowa nie została zrealizowana i oboje wtedy bekniemy, tzn. matka mniej, bo na zwolnieniu ma prawo być, a on bardziej bo powinien zastępstwo konkretnie z danego przedmiotu zapewnić - toż to nie jest wykonalne przecież....idiotyzm. Oczywiście wzięłam sobie to do serca i teraz się waham co z drugim dzieckiem, bo jak znowu leżeć będę musiała i po szpitalach się włóczyćehhh, a na dodatek dzisiaj teście wracają a było tak miło

Nie jest to przyjemne. Ogólnie rzecz biorąc to rozumiem że taki dyrektor to musi się nieźle nastarać żeby wszystko w szkole grało ale sorry sam się starał o stanowisko i chyba powinien wiedzieć co go czeka i że nie pracuje w fabryce zatrudniających samych facetów. Toż dawanie do zrowumienia że ktoś będzie miał problemy jak pójdzie na L4 na dziecko to jest cios poniżej pasa. To on jest do cholery szefem i to jego zadaniem jest zapewnić zastępstwo nawet jak nie ma kim. Jeżeli nie potrafi tego zrobić to na szefa się nie nadaje.
Po kilkunastu przepracowanych latach już bym się nim nie przejmowała. Wiem że praca jest ważna ale nie najważniejsza.
Ja nigdy nie zapomnę mojego szefa jak rozmawialiśmy (tak luźno na jakimś wyjeździe) o ciązach i powrotach do pracy. To było ohydne.

To moje zdanie

Napisane przez pl_madzia

Mam problemy ze starszym, i mnie psychicznie wykańczają. Np wczoraj zgubił i klucze i telefon, i on nie wie czemu ja się denerwuje skoro musze zamki wymieniać, a telefon przeciez gdzieś znajdzie Dzieciak nie rozumie że jak smartphona zostawi gdzieś na ławce to raczej już się nie znajdzie

Mały grzeczny, zdrowy i tylko tyle co cieszy.
Idę nadal nerwy szargać z moim szkolnym dzieckiem

Ciężko jest przetłumaczyc teraz dzieciom że to niedobrze coś zgubić. Niestety to jest wszystko związane z czasami w jakich żyjemy, z łatwym dostępem do wszystkiego.
Niby wiedzą że coś kosztuje, trzeba poświęcić czas żeby coś wymienić ale to i tak jest dla nich abstrakcja. Może dlatego że rzeczy łatwo przychodzą.
Koleżanka miała ostatnio podobny problem. Córcia zostawiła na ławeczce placu zabaw swoją mp4. Niby nie wolno jej zabierać cenniejszych rzeczy z domu ale koleżanki też miały. Matka się później wkurzała i powiedziała że nie ma pieniędzy na nową i jej nie kupi (bo był płacz) a mała jej mówi "to pójdziesz do bankomatu i wyciągniesz". Toż to ręce opadają.
Co nas jeszcze czeka

Napisane przez blistex

dziewczyny jak mogę znaleźć adres cioci jak mam tylko numer telefonu ?
próbuję ją poinformować, że jej brat zmarł, ale ona od 2 dni nie odbiera telefonu, mój kuzyn tak samo ma wyłączony telefon, nie wiem gdzie mieszkają dokładnie, wiem, że to Wrocław ul. Młodych techników nic więcej nie wiem no i mam te telefonu do nich tylko jeden na komórkę drugi stacjonarny ale oba milczą

Próbowałaś na n-k albo na fb się skontaktować ?
Spróbuj wpisać nr telefonu w googlach może wyskoczy jakaś informacja

Napisane przez sara 85

a ja więcej nie kupie butów lasockiego, dwa lata temu kupiłam kozaki za 350 zł, nie przechodziłam nawet zimy, bo się poodklejały i popękały. A oni nie wymieniają na nowe i kasy też nie oddają. Ciągle oddawałam do naprawy i oddawali sklejone, po czym za tydzien znowu się odkleiły.

A ja kupowałam i tylko raz miałam problem bo pękły. Dostałam kasę (właśnie w ccc) choć pani najpierw kazała mi sobie wybrać inne buty w tej cenie ale nie było tych samych a ja się uparłam że innych nie chcę

Napisane przez anakazar

Dziewczyny zerknijcie na to łóżko,bo kolorowe,ładne nawet,ale tanie i pewnie szybko się rozleci.Jak myślicie?

http://allegro.pl/najpiekniejsze-loz...842365234.html

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Ania a to z okei znasz?macałaś?
http://allegro.pl/ikea-kritter-rama-...845556800.html

Ja bym musiała najpierw pomacać

Napisane przez pl_madzia

U mnie w parku przy domu obsadzili drzewkami labirynt. Drzewka w tej wysokości że jak chłopaki biegali to siebie nie widzieli, ale za to ja ich widziałam. super sprawa, az kwiczeli z radości

superowe

Napisane przez P0P70

Witam,

A ja tak ni w 5 ni w 10 przypominam że w niedzielę 09.10.2011 wybieramy darmozjadów do Sejmu i Senatu. Głosujemy w godzinach od 7 do 21.

Więc dziewczyny namawiam do głosowania. Bo to trochę głupio wygląda jak w demokratycznym kraju w którym przez wiele lat walczono o możliwość wolnych wyborów frekwencja jest na poziomie 40 %.

Ja nawet jestem w stanie się pogodzić z wyboorem PIS-u pod warunkiem że bybierze go naprawdę większość naszego narodu a nie 30% wyborców co rzeczywiście będzie odpowiadać 10% uprawnionych wyborców.

Nieoddanie głosu to oddanie głosu na naszych przeciwników.

Ja tradycyjnie będę głosowała na kobiety choć mam dużą niechęć do wyborów

Napisane przez Darusiaaaa

ja tez ide tz idzie mala idzie kartki wrzuci niech sie uczy od malego ! A CO!

Kima sobie, taka spiaca byla ze szok, a padla niedawno dopiero....
ja juz wszystko co mialam do roboty zrobilam wiec siedze i sie nudze:P

Pokaze wam nową fryzurke

Napisane przez ASIULEK_23

ania- ja z tych ostrożniejszych raczej i jak w aptece odradzają to im ufam... ja się na tych sprawach nie znam wiec nie dyskutuję. Ważne, że zaproponowała coś innego

W aptekach teraz jest tak ze oni przede wszystkim sprzedają towar jaki mają. Ja im nie ufam bo pracowałam z nimi jakiś czas

Napisane przez ASIULEK_23

Moja też wcina wszystko nasze ale raczej delikatnie przyprawiam (bo tak wolę) i raczej zdrowo jemy (przynajmniej się staramy). A żurek na kg kiełbasy, boczku itp to troche ciężkie mi się wydaje i chyba nie będę ryzykować.

Ale daj jej troszkę spróbować

A teraz idę na rwt oglądać rodzącego faceta. Obstawiam ze on był kobietą a żona jest/ była facetem.

[pl_madzia]

Darusia brzuszek masz taki normalny, a nie jakiś wielgachny. No ale masz jeszcze 10 "rozwojowych" tygodni

izazula może małą w dzień kładź wcześniej spać. Erin miał zawsze drzemkę od 13-16, teraz ma od 9.30-12ale to dlatego że ja taka zaspana chodze, i tylko jak on śpi a drugi jest w szkole mam szansę się położyć. Ale jemu jak widać to pasuje. A ile kasy oszczędzam bo nie mam czasu w tych godzinach po sklepach chodzić, i tylko wieczorem po najważniejsze zakupy z dziećmi idę

Ja mam kilkanaście lat pracy. Mam synka 7-mio latka który był bardzo chorowity do 5 roku życia, wiecznie uziemiony w domu lub w szpitalu. Nigdy nie brałam opieki. Takie dziecko ma zapewnioną opieke jak jest zdrowe, to i w chorobie może mieć tą samą opiekę, a w domu przeciez zastrzykow mu nie daję a co najwyżej jakieś syropki, co i tak mogłam przed praca i po pracy, jak był w szpitalu, to tylko była praca i szpital domu wtedy nie widziałam. Pewnie jakbym nie musiała po 8-12 godzin pracować, to tym bardziej bym nie korzystała z chorobowego.To też zalezy od pracy. Moja odłożona czekała i się nawarstwiała. Za to w ciąży odbębniłam za wsze czasy, bo od razu poszłam na chorobowe

Jadę z chlopcami rowerami po lesie pojeździć, a potem mojego tate odwiedzę,. Musze kasztanow z erykiem poszukać na jutro do szkoły.

[izazula]

Ana - z tablicą to tylko napisałam szczerze jak się fajnie Zosia nią bawi

Darusia - no i znowu mi cytowanie zjadło a chciałam powiedzieć że świetnie wyglądasz a brzuszek wygląda jak u Agnieszki

[madziwnia]

Daria.. wyglądasz świetnie!!! Piękny brzuszek!!!!


A ja o mały włoś bym nie miała jak zagłosować!!
Jestem w komisji przewodniczącą.. że mam dosc daleko to nie jade na przerwe do domu i w ostatniej chwili dzis przed 15 udało mi sie wyprosić zaświadczenie do głosowania poza miejscem zamieszkania. uffffffff
bo bym sobie pluła jakby pisiory przeszły!!!

Dzis nasza 4 rocznica ślubu i mamy winko juuz schłodzone i chińszczyzna na kolacje!


miałam tez dzis konsultacje z chirurgiem na która czekałam pół roku musze zrobic usg dooplera i wtedy zobaczymy czy leczenie ambulatoryjne czy niestety operacja .

[P0P70]

A ja Wam napiszę co mi ostatnio siostra powiedział.
Jej najmłodsza crka poszła w tym roku do pierwszej klasy. Rodzice dzieci tam to jakieś naprawdę oszołomy. Normalnie prawie że się bili o to kto będzie w radzie rodziców. Dzieci już miały sobotę itegracyjną - rodzice, dzieci - ognisko, kiełbaski.
Przewodniczący już kilkatrotnie był u dyrektora szkoły bo jego zdaniem w szole na przerwch jest za głośno i tak byc nie może.
A ostatnio wezwał policję pod szkołę aby zrobiła porządek z rodzicami odwożącymi dzieci do szkoły. A to dopiero początek roku szkolnego. Ciekawę co będzie dalej .

[pl_madzia]

P0P wspolczuje siostrze takiej szkoly. W szkole nie w sposob zeby bylo cicho na przereach.przecie te male dzieci przez 45 min musza siedziec w bezruchu. Jakby jeszcze na przerwach mialy chodzic w rzadku to by kolejnej lekcji juz nie wysiedzialy w skupieniu.

Ja niestety normalnie nie mam na kogo glosowac. Pojde tylko zeby bylo mniejsze zlo.a to nie tak powinno byc ;(

[evitka21]

Napisane przez sara 85

Co moge kupić dla 2-letniego chłopca? Może te klocki o których Evitka pisała?

myśle, że to może byc dobry pomysł-one mają dobre opinie i ponoć fajne są te zestawy chłopackie typu z kolejką, czy policja czy inne takie

Napisane przez blistex

my dla Juleczki mamy taki domek
http://allegro.onet.pl/domek-dla-lal...807416929.html
schowany czeka na gwiazdkę jako prezent, ale udało się mojej siostrze kupić za połowę ceny

ja sie wybieram głosować, choć szkołę mam na 7.15 do 20.30 mam nadzieję, że uda mi się jakoś wyrwać na głosowanie a jak nie To sąsiadka za mnie krzyzyk postawi, bo siedzi w komisji

co do domku, to szukam czegos zdecydowanie mniejszego (no i tańszego)

od 7.15 do 20.00 masz tą szkołę

madzia, w mojej szkolnej świetlicy wafle też zawsze furorę robią

Napisane przez ASIULEK_23

Kupiłam jej też juvit C. Tego ceruvitu baba mi sprzedać nie chciała bo od 3 lat

Napisane przez ania p

składu Bo w tym akurat leku są praktycznie same soki , raczej więc na badania do trzech lat nie mieli kasy

Napisane przez ania p

Juvit to zestaw witramin tylko a ceruwit to rutinoscorbin więc zupełnie co innego

o toto, taki jakby rutinoscorbin wzbogacony o wyciągi z różnych fajnych rzeczy (malin,bzu,echinacei,aloe s,porzeczka, wapń)
Nie ma tam nic czego takie maluchy jak nasze by nie mogły

Napisane przez mloda1989

my wcześniej mieliśmy ceruvit - przepisany przez lekarza... teraz poradziła nam kupić juvitc bo podobno lepszy w smaku jest..

ja nie w temacie co do tranu... dajecie go bo?? albo zamiast czego?? jaki on w smaku jest?? bo moj babel to baaaaardzo wybredny co do lekow;/

ten ceruvit ma chyba 4 smaki do wyboru, moja ma malinowy i jej z tranem w kielichu zapodaję-aż się oblizuje

tran podaję na odporność, mamy taki 9jest tam tez napisane na co to)
http://www.lysi.com.pl/tran.html

Napisane przez izazula

Hej dziewczyny
Ja chyba musze budzić wcześnie rano moje dziecko bo jej sie jakoś wszystko poprzestawiało. Rano potrafi sobie spać smacznie do 9, w ciągu dnia jest problem z zaśnieciem ale jak już czasem zaśnie to potrafi i 4 godz. spać a czasem zmieści się w 30 min. Nie moge robić żadnych planów. Najgorzej jest ostatnimi dniami a właściwie wieczorami, niby jest po spacerach, wybiagana, wybawiona, wycałowana , wyciszona itp. a spać nie chce przed 22. Wykąpie się, wypije mleczko i kładę ją do łożeczka a ta mała koza wtedy zaczyna sobie opowiadać, kopać, fikać i ogólnie ma super zabawę.

W aptekach teraz jest tak ze oni przede wszystkim sprzedają towar jaki mają. Ja im nie ufam bo pracowałam z nimi jakiś czas

dobrze napisałaś o tej pracy
ja tez zawsze na kobiety głosuje

z tym spaniem o faktycznie psikusy robi. JA z tych wyrodnych, to bym budziła i starała się żeby te same pory miała

Napisane przez P0P70

A ja Wam napiszę co mi ostatnio siostra powiedział.
Jej najmłodsza crka poszła w tym roku do pierwszej klasy. Rodzice dzieci tam to jakieś naprawdę oszołomy. Normalnie prawie że się bili o to kto będzie w radzie rodziców. Dzieci już miały sobotę itegracyjną - rodzice, dzieci - ognisko, kiełbaski.
Przewodniczący już kilkatrotnie był u dyrektora szkoły bo jego zdaniem w szole na przerwch jest za głośno i tak byc nie może.
A ostatnio wezwał policję pod szkołę aby zrobiła porządek z rodzicami odwożącymi dzieci do szkoły. A to dopiero początek roku szkolnego. Ciekawę co będzie dalej .

: cojest:

[ania p]

Napisane przez P0P70

A ja Wam napiszę co mi ostatnio siostra powiedział.
Jej najmłodsza crka poszła w tym roku do pierwszej klasy. Rodzice dzieci tam to jakieś naprawdę oszołomy. Normalnie prawie że się bili o to kto będzie w radzie rodziców. Dzieci już miały sobotę itegracyjną - rodzice, dzieci - ognisko, kiełbaski.
Przewodniczący już kilkatrotnie był u dyrektora szkoły bo jego zdaniem w szole na przerwch jest za głośno i tak byc nie może.
A ostatnio wezwał policję pod szkołę aby zrobiła porządek z rodzicami odwożącymi dzieci do szkoły. A to dopiero początek roku szkolnego. Ciekawę co będzie dalej .

O matko co za ludzie

[evitka21]

Napisane przez anakazar

ale jełop ze mnie,ale jestem zła,wściekładopiero teraz wpadłam na to,żeby posprawdzać wymiary tych ikejowskich mebli i niech to jasny gwint ta komoda,która mi się tak podoba ma wyskości tylko 60 cm!na co komu taka karłowata komodano dla krasnoludka to zrobili czy jakNie chcę czegoś tak niskiego i co ja mam teraz zrobić jak dziecka meble dzisiaj sprzedałamGdzie ja stałam jak po wzrok i szare komórki staliPrzec ież jej nie kupię tylko szafi tych z regałów z pudełkamiJezus no muszę coś słodkiego zeżreć,bo się zapienię z oburzenia nad tą komodą

sis, najważniejsze, że sprawdziłaś PRZED kupnem. Znajdziesz coś fajowego

Napisane przez anakazar

evitka ale świetne te klocuchy,takie ala farma.Nina byłaby przeszczęśliwa jakby takie miała.Jutro sprawdzę jakie rodzaje są,bo dzisiaj to tż w oczach ma mord za ten komputer

jak czytałam opinie na necie to te jixin mają dobre, ale mały wybór zestawów jest (szczególnie dla dziewczynek), a te jdlt i jeszcze tam jakieś inne mają słabe opinie, ale za to ładne zestawy mają-właśnie szczególnie te figurki zwierzatek- moja też się bardzo lubi nimi bawić (znaczy figurkami)

Napisane przez minka26

już widzę!!! że te na koturnie, no ale z nich sie nie cieszę, bo nie wiem czy będę chodziła

wy jesteście niemożliwe z tymi buciorami

a mnie to jeszcze żadne nie podobały, ani z tych co wklejałyście, ani z tych co kiedys na butowym przglądałam

Napisane przez libra777

12 kilo otrębów trza było tam gdzie paszę sprzedają

a ty mnie rozbawiłaś

Napisane przez Baobabek

zazdroszczę zasypiania i zapraszam do nas - może uda ci się nauczyć tak kubusia??? my nadal w ten sam sposób - łóżeczko dosuwam do naszego, szczebelki wyjmuję, wkładam małego, przykrywam, on bierze moją rękę i tuli ją jakby to miś był, i ja taka wygięta na naszym łóżku jestem dopóki mały nie zaśnie twardo i nie skapnie się jak rękę wyciągam męczące to trochę, ale lepsze niż bujanie na kolanach

A ja wczoraj wróciłam dopiero przed 20stą....na radzie dyr dał delikatnie do zrozumienia, żeby jednak nie chodzić na zwolnienia, jak dziecko komuś zachoruje ( o mnie chodziło), bo później w razie kontroli może się okazać, że podstawa programowa nie została zrealizowana i oboje wtedy bekniemy, tzn. matka mniej, bo na zwolnieniu ma prawo być, a on bardziej bo powinien zastępstwo konkretnie z danego przedmiotu zapewnić - toż to nie jest wykonalne przecież....idiotyzm. Oczywiście wzięłam sobie to do serca i teraz się waham co z drugim dzieckiem, bo jak znowu leżeć będę musiała i po szpitalach się włóczyćehhh, a na dodatek dzisiaj teście wracają a było tak miło

u nas ta nauka zasypiania była stopniowa-jeszcze niedawno też łóżeczko musiałam przystawaić i głaskać, a młoda tylko komendy wydawała gdzie głaskać-"plećy/głowa/cija".
Najpierw ją przestałam głaskać, potem odsunęłam łóżeczko, potem przestawałam stopniowo reagować na "mamusiu tulu/ buzi".
Potem (już ciemno o jej porze spania było). Leżałam i się nie odzywałam, potem siedziałam przy drzwiach, a potem już wychodziłam.
Wcześniej próbowałam radykalnie, ale po 2 min wrzasku wymiękłam, a właściwie tż wymiękł ("no jak ty możesz słuchać jak ona tak płacze?").
Dziś 5 nocka już-oby tak zostało.

I kupiłam dziś w lidlu śpiworek na 110 do spania, bo gówniarz się tak odkrywa strasznie i mnie budzi jak jej się zimno zrobi żeby ja przykrywać.
Ona w śpiworkach już od dawna nie spała, więc się bałam czy nie będzie buntu (bo jak już stawała w łóżeczku to sie w śpiwór nie dawała wsadzać-zdzierała go z siebie). ALe ąłdnie się dała w niego wsadzić i ładnie teraz w nim śpi

bao, ty weź mnie nie luzuj, że ty sie zamierzasz takim durnym gadaniem dyra przejmować, no proszę cię.
jeszcze ego brakuje żeby na zwolnienia "zabraniał" chodzić, to chyba pod mobbing podchodzi. Choroba nie wybiera, a o zastępstwa to już niech ona się martwi i kombinuje-jak izula pisze-za to mu płacą.
A papier jak wiesz (na pewno jako nauczyciel dobrze o tym wiesz) wszystko przyjmie (w kwestii wypełnienia podstawy mam na myśli).
No i nie powinnaś sie w ogóle przejmować ani brać tego pod uwagę przy planowaniu drugiego dziecka-będizesz musiała leżeć to będziesz i już-nie ty pierwsa nie ostatnia, no co jak co, ale to sfeminizowany zawód i większość kobiet jednak dzieci ma i wszystkie prędzej czy później chorują-takie życie.

Ty się wg mnie za bardzo przejmujesz innymi (dyrem, koleżankami ich okienkami), tylko zadaj sobie pytanie czy oni o ciebie tez się tak martwią i przejmują tobą, twoją wygodą, planami? no właśnie.....

Ja mam gdzieś-jestem chora-ide na L4,nie jeżdżę przeaca wtedy na wakacje, czy inne zakupy tylko w łóżku choruję ( u mnie zawsze gardło siada). Chora do pracy łazic nie będę

A jak dziecko chore ędzie, to już całkiem wyrzutów mieć nie zamierzam

Napisane przez anakazar

Dziewczyny zerknijcie na to łóżko,bo kolorowe,ładne nawet,ale tanie i pewnie szybko się rozleci.Jak myślicie?

http://allegro.pl/najpiekniejsze-loz...842365234.html
l

mi się podoba .
Cen pewnie niska też dlatego że materać to pewnie taki "umowny"-jest bo jest jakaś tam gąbka

madzia super ten labirynt, az bym się sama pobawiła

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

ana, a w kwestii tych olejków, to ten sesa, to jaki ma zapach?
bo ja nie znoszę kokosa i migdałowego (ani innych takich mdłych), więc te poprzednie dla mnie odpadają.

I ty tego używasz tak na noc a rano myjesz łeb?

a co bys mogła polecić jako serum, takie typu biosilk, takie wiesz na końcówki, wygładzające, nabłyszczające jakieś coś....