Zmieniam swoje życie - czyli wychodzę na prostą po życiowym zakręcie! :-)

[Inspire]

Może je ładnie poprosimy?

[Lady Marmalade]

Napisane przez Inspire

Może je ładnie poprosimy?

oda do kamienia?

o kamyczku nasz kochany
przez dziewczyny uwielbiany,
nasraj nam mineralami,
bysmy staly sie bostwami.

[niquolle]

Napisane przez Lady Marmalade

oda do kamienia?

o kamyczku nasz kochany
przez dziewczyny uwielbiany,
nasraj nam mineralami,
bysmy staly sie bostwami.

padłam... dobre dobre

[Lady Marmalade]

Napisane przez niquolle

padłam... dobre dobre

[Inspire]

Napisane przez Lady Marmalade

oda do kamienia?

o kamyczku nasz kochany
przez dziewczyny uwielbiany,
nasraj nam mineralami,
bysmy staly sie bostwami.

spadłam z krzesła

[Lady Marmalade]

Napisane przez Inspire

spadłam z krzesła

no co ja sie juz dzis piekniejsza czuje

[ssami]

Napisane przez Inspire

Uwierz mi, nie zawiniłaś. A może trochę... no bo wina nigdy nie jest po jednej stronie. Cóż, następnym razem (odpukać!) będziesz wiedziała, że trzeba podejść bardziej na zimno.

Dokładnie ,a człowiek uczy sie na błedach,wiec nastepnym razem bedzie lepiej

Napisane przez Inspire

Ja nie wiem czy umie wydobywać, zobaczy się jak sie zapoznamy już

Jestes Kobieta,wiec napewno umiesz

Napisane przez Inspire

Załamana jest. Ja naprawdę nie wiem już jak jej pomóc.

Samo jej przejdzie,bo wiesz jak jest z pocieszaniem..

Napisane przez Inspire

A mi znowu głupawka odstrzela. Ale uwielbiam to

Napisane przez Inspire

takie dzieciątko w okularkach i mysim ogonkiem, ale sili się być seksowna, bo w spódniczce
może chamska jestem, ale jak sobie pomyślę, to aż mi się płakać ze śmiechu chce

No wiec jak widac,spódniczka nie zrobi z niej seksownej

Napisane przez Inspire

Nie trafisz ale jak chcesz, to mogę wznosić modły z Tobą

Prosze

Napisane przez Inspire

No szukam tej chwilki właśnie i tak jakoś średnio... ale cholerka, pojadę nad ten zalew nawet gdybym w tygodniu się konkretnie nie wyrobiła

Szukaj,szukaj.. yy..chodzi Ci o Chańcze czy jakis inny zalew??

Napisane przez Inspire

Tylko że wtedy może być już za późno. Ja na jej miejscu bym nawet nie chciała, żeby się odezwał, ale widzę jak jej zależy i jest cieżko.

Może jak jeszcze troche poczeka to zrozumie,ze jednak nie warto..wiesz jak jest zawsze na poczatku ciezko ..

Napisane przez Inspire

No bo to taka męska dziwka jest. Nie moze żyć bez dziewczyny i już. A jak sie znudzi, to następna i heja banana. Chyba nisko mnie cenił, jeśli nie myślał, że się domyślę jaki był prawdziwy powód rozstania - czyli zdrada emocjonalna. On znal ją wcześniej.

Mnóstwo jest takich co sami nie moga być.. ale teraz już on nie jest ważny wiec nie ma sie co zastanawiac co on tam sobie myslał,nie warto

Napisane przez Inspire

Ugotuj mi spaghetti bolognese, ale takie od zarania dziejów...

Akurat uwielbiam kuchnie włoską wczoraj na przykład robiłam canneloni

Napisane przez Inspire

Ja też
mogę być prowadzącą: Módlmy się za to, aby można było eksiom z za✂✂✂istą satysfakcją powiedzieć NIE!!!

ja już to zrobiłam i jestem z siebie dumna

Napisane przez Lady Marmalade

ja to mam w USTAWIANIA - APLIKACJE - POLACZENIA

mialam isc do kuzynki ale okazalo sie, ze ona najpierw idzie na Rozaniec wiec poszlam z Nia mialam swoja intencje

a w jakim to telefonie bo ja w mojej nokii tego szukałam i znaleźć nie mogłam..
czyli sie wymodliłaś

Napisane przez Lady Marmalade

ja mam nadzieje bo sa piekne klasyczne czarne czolenka z czerwona podesza i na platformie

dasz rade jesli tylko są wygodne i dobrze wyprofilowane to nie bedzie problemu

Napisane przez Lady Marmalade

oda do kamienia?

o kamyczku nasz kochany
przez dziewczyny uwielbiany,
nasraj nam mineralami,
bysmy staly sie bostwami.

wspaniała

[Lady Marmalade]

Napisane przez ssami

Akurat uwielbiam kuchnie włoską wczoraj na przykład robiłam canneloni

to mi smaka narobilas niedobra kobieto ... ja chce sie troche oganiczyc z jedzeniem, troszke pocwiczyc by zdrowiej wygladac i sadlo spalic

Napisane przez ssami

ja już to zrobiłam i jestem z siebie dumna

ja z Ciebie tez

Napisane przez ssami

a w jakim to telefonie bo ja w mojej nokii tego szukałam i znaleźć nie mogłam..

ja mam avile , ale kurcze jesli masz taka opcje to gdzies w ustawieniach polaczen, albo jak masz liste ostatnio wybieranych numerow to moze cos w opcjach jest (prawy klawisz lub lewy)

Napisane przez ssami

czyli sie wymodliłaś

nooo... modlilam sie zarliwie ale efektow nima

Napisane przez ssami

dasz rade jesli tylko są wygodne i dobrze wyprofilowane to nie bedzie problemu

sa wygodne jak na takie cos jedyne buty ktore mnie nie obdarly
to sa te: http://www.sklep.modema.pl/product-p...75-Czarny.html

Napisane przez ssami

wspaniała

dziekuje
jakies voodoo musze na naszych eksow wymyslec

[Inspire]

Napisane przez Lady Marmalade

no co ja sie juz dzis piekniejsza czuje

No i bardzo dobrze

Napisane przez ssami

Dokładnie ,a człowiek uczy sie na błedach,wiec nastepnym razem bedzie lepiej

Musi być lepiej, musi!

Napisane przez ssami

Samo jej przejdzie,bo wiesz jak jest z pocieszaniem..

No właśnie, nie zawsze wszyscy chcą pocieszania, ale akurat wydaje mi się, że jestem dość kompetentną osobą do mówienia w takich sytuacjach.

Napisane przez ssami

No wiec jak widac,spódniczka nie zrobi z niej seksownej

Kobito, nawet spódniczka, szpilki, bluzka z dekoltem, soczewki, zmiana fryzury i wszelkie zabiegi na gębę nie zmienia paszczura

Napisane przez ssami

Szukaj,szukaj.. yy..chodzi Ci o Chańcze czy jakis inny zalew??

Szukam, szukam... chyba jutro pójdę na basen
chodzi mi o całkiem inny zalew, taki malutki, ale uroczy
jakby coś, to basen jest obok zalewu, więc połączę przyjemne z pożytecznym chyba się domyślacie Kobiety co jest przyjemne a co pożyteczne

Napisane przez ssami

Może jak jeszcze troche poczeka to zrozumie,ze jednak nie warto..wiesz jak jest zawsze na poczatku ciezko ..

No właśnie mówię jej, że najlepszy na takie rzeczy jest czas. Mam nadzieję tylko, że nie będzie jej nękał jak wróci, a ona sobie jako tako poukłada wszystko.

Napisane przez ssami

Mnóstwo jest takich co sami nie moga być.. ale teraz już on nie jest ważny wiec nie ma sie co zastanawiac co on tam sobie myslał,nie warto

Dokładnie. Ale jak sobie tego paszczura przypomnę, to...

Napisane przez ssami

Akurat uwielbiam kuchnie włoską wczoraj na przykład robiłam canneloni

coś pysznego....

Napisane przez ssami

a w jakim to telefonie bo ja w mojej nokii tego szukałam i znaleźć nie mogłam..
czyli sie wymodliłaś

No ja też mam Nokie i nie ma takiej opcji. Ale mnie jest niepotrzebna, bo chyba zatkałam gościa na baaaardzo długo phi, ale ma paszczura


dasz rade jesli tylko są wygodne i dobrze wyprofilowane to nie bedzie problemu

Napisane przez Lady Marmalade

to mi smaka narobilas niedobra kobieto ... ja chce sie troche oganiczyc z jedzeniem, troszke pocwiczyc by zdrowiej wygladac i sadlo spalic

Kochanego ciałka nigdy za wiele. Uwierz, wiem co mówię

Napisane przez Lady Marmalade

sa wygodne jak na takie cos jedyne buty ktore mnie nie obdarly
to sa te: http://www.sklep.modema.pl/product-p...75-Czarny.html

śliczności

Napisane przez Lady Marmalade

dziekuje
jakies voodoo musze na naszych eksow wymyslec

Koniecznie, koniecznie!

[Lady Marmalade]

Napisane przez Inspire

Kochanego ciałka nigdy za wiele. Uwierz, wiem co mówię

ale tez bez przesady zaden ze mnie chudzielec ale jak siedze to nie lubie jak mi sie brzuch wylewa

[ssami]

Napisane przez Lady Marmalade

to mi smaka narobilas niedobra kobieto ... ja chce sie troche oganiczyc z jedzeniem, troszke pocwiczyc by zdrowiej wygladac i sadlo spalic

Napisane przez Lady Marmalade

ale tez bez przesady zaden ze mnie chudzielec ale jak siedze to nie lubie jak mi sie brzuch wylewa

Cwiczenia faktycznie są dobre dla zdrowia,ale uwierz mi,że chudzielce nie są fajne,wiem po sobie,nie żebym się jakoś źle czuła bardzo z tym,że jestem za szczupła..no ale..

Napisane przez Lady Marmalade

ja z Ciebie tez

Napisane przez Lady Marmalade

ja mam avile , ale kurcze jesli masz taka opcje to gdzies w ustawieniach polaczen, albo jak masz liste ostatnio wybieranych numerow to moze cos w opcjach jest (prawy klawisz lub lewy)

W samsungach to prawie wszystkich jest taka opcja,ale u mnie niestety tego znalezc nie moge

Napisane przez Lady Marmalade

nooo... modlilam sie zarliwie ale efektow nima

będa,musisz troche poczekac

Napisane przez Lady Marmalade

sa wygodne jak na takie cos jedyne buty ktore mnie nie obdarly
to sa te: http://www.sklep.modema.pl/product-p...75-Czarny.html

Śliczne,ale podziwiam,że jak na piewrsze Twoje buty na obcasie kupiłaś tak wysokie

Napisane przez Inspire

No właśnie, nie zawsze wszyscy chcą pocieszania, ale akurat wydaje mi się, że jestem dość kompetentną osobą do mówienia w takich sytuacjach.

Tak jestes,tylko co jesli ona nie chce być pocieszana,nie mozna sie jej za bardzo też wtracac..ja bardzo nie lubie kiedy ktoś mnie w takich sytacjach pociesza,a wrecz sie wkurzam wtedy

Napisane przez Inspire

No właśnie mówię jej, że najlepszy na takie rzeczy jest czas. Mam nadzieję tylko, że nie będzie jej nękał jak wróci, a ona sobie jako tako poukłada wszystko.

Dokładnie,bo może być tak,że ona sobie jużź wszystko ułoży i on sobie wtedy przypomni o niej i zacznie jej mieszać.

Napisane przez Inspire

Szukam, szukam... chyba jutro pójdę na basen
chodzi mi o całkiem inny zalew, taki malutki, ale uroczy
jakby coś, to basen jest obok zalewu, więc połączę przyjemne z pożytecznym chyba się domyślacie Kobiety co jest przyjemne a co pożyteczne

są rozne przyjemne a zarazm pożyteczne rzeczy

Napisane przez Inspire

Kobito, nawet spódniczka, szpilki, bluzka z dekoltem, soczewki, zmiana fryzury i wszelkie zabiegi na gębę nie zmienia paszczura

Napisane przez Inspire

Dokładnie. Ale jak sobie tego paszczura przypomnę, to

To ja nawet nie chce sobie wyobrazac jak ona wygląda,skoro ty sie tak z niej nabijasz

[Inspire]

Napisane przez Lady Marmalade

ale tez bez przesady zaden ze mnie chudzielec ale jak siedze to nie lubie jak mi sie brzuch wylewa

To wciągaj a zresztą nie dramatyzuj, że Ci się wylewa... w końcu każda potwora znajdzie swojego amatora (bez urazy ofc)

Napisane przez ssami

Cwiczenia faktycznie są dobre dla zdrowia,ale uwierz mi,że chudzielce nie są fajne,wiem po sobie,nie żebym się jakoś źle czuła bardzo z tym,że jestem za szczupła..no ale..

To ja Ci mogę dać swojego tłuszczu trochę, chcesz?

Napisane przez ssami

Tak jestes,tylko co jesli ona nie chce być pocieszana,nie mozna sie jej za bardzo też wtracac..ja bardzo nie lubie kiedy ktoś mnie w takich sytacjach pociesza,a wrecz sie wkurzam wtedy

Nieprecyzyjnie sie wyraziłam. Chodziło mi o to, że ona pyta mnie co ja o tym sądze i co bym zrobila, a ja sie nie czuję takim medium...

Napisane przez ssami

są rozne przyjemne a zarazm pożyteczne rzeczy

Prawda?

Napisane przez ssami

To ja nawet nie chce sobie wyobrazac jak ona wygląda,skoro ty sie tak z niej nabijasz

Nie wyobrażaj sobie, bo nie będziesz mogła spać w nocy kurczę, chamska jestem, nie? Ale jaki to jest paaaaszczuuuurrr...

[Lady Marmalade]

Napisane przez ssami

Cwiczenia faktycznie są dobre dla zdrowia,ale uwierz mi,że chudzielce nie są fajne,wiem po sobie,nie żebym się jakoś źle czuła bardzo z tym,że jestem za szczupła..no ale..

ale mi do chudzielca daleko mam 158cm i waze 63kg tak do 55 chcialabym zejsc od jutra bede sie zywic pomidorami ooo! nie chodzi o to, ze uwazam sie za gruba bo nie troche mi sie przytylo ale strasznie nie wygladam (jak sie dziennie pochlania czekolade to jak mam wygladac ) musze sie zaczac zdrowiej ozdywiac i z glowa do wszystkiego podejsc

Napisane przez ssami

W samsungach to prawie wszystkich jest taka opcja,ale u mnie niestety tego znalezc nie moge

szkodaa, bo opcja bardzo przydatna

Napisane przez ssami

będa,musisz troche poczekac

ooooooo maaaaaaa zuuumu mumu (modly odprawiam)

Napisane przez ssami

Śliczne,ale podziwiam,że jak na piewrsze Twoje buty na obcasie kupiłaś tak wysokie

Napisane przez Inspire

To wciągaj a zresztą nie dramatyzuj, że Ci się wylewa... w końcu każda potwora znajdzie swojego amatora (bez urazy ofc)

jak sie tluszczyk odlozy to juz nie idzie wciagnac bo sadlo dynda

Napisane przez Inspire

To ja Ci mogę dać swojego tłuszczu trochę, chcesz?

ja tez chetnie oddam

[ssami]

Napisane przez Inspire

To ja Ci mogę dać swojego tłuszczu trochę, chcesz?

kilogramów troszke mogę chcieć,ale tłuszczu niee

Napisane przez Inspire

Nieprecyzyjnie sie wyraziłam. Chodziło mi o to, że ona pyta mnie co ja o tym sądze i co bym zrobila, a ja sie nie czuję takim medium...

Rozumiem,ale zawsze można powiedziec jak by sie samemu postapilo w takiej sytaucji..

Napisane przez Inspire

Nie wyobrażaj sobie, bo nie będziesz mogła spać w nocy kurczę, chamska jestem, nie? Ale jaki to jest paaaaszczuuuurrr...

to nie bede ;D jak bym miala pozniej miec koszmary i sie bac wszystkiego to lepiej nie ryzykowac ee,nie gdzie tam chamska

[Inspire]

Napisane przez Lady Marmalade

ale mi do chudzielca daleko mam 158cm i waze 63kg tak do 55 chcialabym zejsc od jutra bede sie zywic pomidorami ooo! nie chodzi o to, ze uwazam sie za gruba bo nie troche mi sie przytylo ale strasznie nie wygladam (jak sie dziennie pochlania czekolade to jak mam wygladac ) musze sie zaczac zdrowiej ozdywiac i z glowa do wszystkiego podejsc

To ja ważę 67 przy wzroście 1,72...
no widzisz, to na basenik marsz!

Napisane przez Lady Marmalade

ooooooo maaaaaaa zuuumu mumu (modly odprawiam)

Ałymbałeałymbałe...

Napisane przez Lady Marmalade

jak sie tluszczyk odlozy to juz nie idzie wciagnac bo sadlo dynda

Wiem cos o tym

Napisane przez ssami

kilogramów troszke mogę chcieć,ale tłuszczu niee

Wiesz co... darowanemu koniowi się w zęby nie patrzy

Napisane przez ssami

to nie bede ;D jak bym miala pozniej miec koszmary i sie bac wszystkiego to lepiej nie ryzykowac ee,nie gdzie tam chamska

jestem tylko baaaardzo uprzejma, nie?

[Lady Marmalade]

Napisane przez Inspire

To ja ważę 67 przy wzroście 1,72...
no widzisz, to na basenik marsz!

plywac nie umie ale dzis juz robilam w domu cwiczenia i nawet sie zmachalam

Napisane przez Inspire

Ałymbałeałymbałe...

zumu nu kula lula amus falus terere bam
dziewczyno szamana

Napisane przez Inspire

Wiem cos o tym

piona
trzeba zrobic watkowe wsparcie cwiczacych

Napisane przez Inspire

jestem tylko baaaardzo uprzejma, nie?

tak

[Inspire]

Napisane przez Lady Marmalade

plywac nie umie ale dzis juz robilam w domu cwiczenia i nawet sie zmachalam

To ja Cię nauczę

Napisane przez Lady Marmalade

zumu nu kula lula amus falus terere bam
dziewczyno szamana

Umba zumba umba zuba riki taka prererere fik!

Napisane przez Lady Marmalade

piona
trzeba zrobic watkowe wsparcie cwiczacych

To jak coś to pozdro, ja tylko basenik

[Lady Marmalade]

Napisane przez Inspire

To ja Cię nauczę

dobra

Napisane przez Inspire

Umba zumba umba zuba riki taka prererere fik!

ale bym sie usmiala jakby w nocy K. sie odezwal z jakims durnym pytaniem

Napisane przez Inspire

To jak coś to pozdro, ja tylko basenik

a ja bede biegac

[Martaa21]

Cześć Dziewczyny!

Właśnie jestem w trakcie wychodzenia na prostą po życiowym zakręcie.. Nie wiem czy już całkowicie mam go za sobą, ale staram się aby jak najszybciej wyjść zza niego i widzieć przed sobą tylko prostą drogę, z niewielkimi wybojami. Przyjmiecie do swojego grona?

Pozdrawiam!

[Lady Marmalade]

Napisane przez Martaa21

Cześć Dziewczyny!

Właśnie jestem w trakcie wychodzenia na prostą po życiowym zakręcie.. Nie wiem czy już całkowicie mam go za sobą, ale staram się aby jak najszybciej wyjść zza niego i widzieć przed sobą tylko prostą drogę, z niewielkimi wybojami. Przyjmiecie do swojego grona?

Pozdrawiam!

jasne witam Cie
mam nadzieje, ze z kazdym dniem bedzie coraz lepiej

[Martaa21]

Napisane przez Lady Marmalade

jasne witam Cie
mam nadzieje, ze z kazdym dniem bedzie coraz lepiej

Też mam taką nadzieję... a raczej... wiem, że tak po prostu będzie!
W końcu zawsze po burzy wychodzi słońce. A póki co... inwestuję w siebie jak tylko mogę najlepiej.

Dziewczyny! wychodźmy z tych zakrętów z uniesioną głową, w której mamy pełno pomysłów na siebie i na swoje życie! Mnie ostatnie miesiące/tygodnie daly kopa, dostałam solidnie po tyłku...po dniach wegetacji i zawieszenia, patrzenia w ściany i myśli w stylu 'nie przeżyję, nie dam rady, nie mam po co żyć', doznałam olśnienia. Ja, zawsze silna, niezależna...nie chcę żyć, bo co? Bo ktoś komu przez ostatnie lata oddałam się całkowicie, pokazał gdzie ma mnie, nasze uczucie i wspólne plany? To że ktoś ma mnie głeboko w dup.ie nie oznacza, że mam nagle nie jeść, nie pić i zadręczać się myślami, w stylu 'jak mi źle, jak mi strasznie'. Było mi źle, było mi strasznie, to prawda. Ale tylko dlatego, że ktoś przez chwilę zdeptał moje uczucia, moje poczucie wartości. A na to sobie nie pozwolę. Zbyt wiele szacunku mam dla swojej osoby. Jakkolwiek narcystycznie to brzmi
Wstałam, otrzepałam się i ruszam dalej. Mam pełno pomysłów, pełno planów, które teraz mogę spokojnie realizować, bez zadręczania się, odkładania na potem, albo po prostu rezygnowania z tego dla kogoś.

Zakręty życiowe są potrzebne. Czasem tkwimy w życiu myśląc, że mamy wszystko co nam do szczęścia potrzebne. A gdy coś się nagle kończy, okazuje się, że nie miałyśmy nic, a już tym bardziej szczęścia.

Dobrej i spokojnej nocy!

[ssami]

Napisane przez Lady Marmalade

ale mi do chudzielca daleko mam 158cm i waze 63kg tak do 55 chcialabym zejsc od jutra bede sie zywic pomidorami ooo! nie chodzi o to, ze uwazam sie za gruba bo nie troche mi sie przytylo ale strasznie nie wygladam (jak sie dziennie pochlania czekolade to jak mam wygladac ) musze sie zaczac zdrowiej ozdywiac i z glowa do wszystkiego podejsc

To ja sie az głupio czuje,bo przy wzroscie 157 waże 38 udało mi sie przytyc cały 1 kilogram a jem cały czas coś..

Napisane przez Lady Marmalade

szkodaa, bo opcja bardzo przydatna

Ojj,bardzo,ale jakos sobie z tym poradze

Napisane przez Lady Marmalade

ooooooo maaaaaaa zuuumu mumu (modly odprawiam)

Przyłączam się do tego

Napisane przez Lady Marmalade

ja tez chetnie oddam

A to jednak bardzo podziekuje,spróbuje nadal sama przytyc

Napisane przez Inspire

Wiesz co... darowanemu koniowi się w zęby nie patrzy

Masz rację ja jednak sobie popatrze

Napisane przez Inspire

jestem tylko baaaardzo uprzejma, nie?

Ooo tak bardzo uprzejma

Napisane przez Lady Marmalade

plywac nie umie ale dzis juz robilam w domu cwiczenia i nawet sie zmachalam

Ja też nie umiem pływać i chyba sie juz nigdy nie naucze,bo mam stracha jaktylko wchodzę do takiej wiekszej wody..i nie ma takiego instruktora/instruktorki co bym sie mogla nauczyć.

Napisane przez Martaa21

Cześć Dziewczyny!
Właśnie jestem w trakcie wychodzenia na prostą po życiowym zakręcie.. Nie wiem czy już całkowicie mam go za sobą, ale staram się aby jak najszybciej wyjść zza niego i widzieć przed sobą tylko prostą drogę, z niewielkimi wybojami. Przyjmiecie do swojego grona?
Pozdrawiam

Pewnie,że przyjmiemy witam

Napisane przez Martaa21

Też mam taką nadzieję... a raczej... wiem, że tak po prostu będzie!
W końcu zawsze po burzy wychodzi słońce. A póki co... inwestuję w siebie jak tylko mogę najlepiej.

Dziewczyny! wychodźmy z tych zakrętów z uniesioną głową, w której mamy pełno pomysłów na siebie i na swoje życie! Mnie ostatnie miesiące/tygodnie daly kopa, dostałam solidnie po tyłku...po dniach wegetacji i zawieszenia, patrzenia w ściany i myśli w stylu 'nie przeżyję, nie dam rady, nie mam po co żyć', doznałam olśnienia. Ja, zawsze silna, niezależna...nie chcę żyć, bo co? Bo ktoś komu przez ostatnie lata oddałam się całkowicie, pokazał gdzie ma mnie, nasze uczucie i wspólne plany? To że ktoś ma mnie głeboko w dup.ie nie oznacza, że mam nagle nie jeść, nie pić i zadręczać się myślami, w stylu 'jak mi źle, jak mi strasznie'. Było mi źle, było mi strasznie, to prawda. Ale tylko dlatego, że ktoś przez chwilę zdeptał moje uczucia, moje poczucie wartości. A na to sobie nie pozwolę. Zbyt wiele szacunku mam dla swojej osoby. Jakkolwiek narcystycznie to brzmi
Wstałam, otrzepałam się i ruszam dalej. Mam pełno pomysłów, pełno planów, które teraz mogę spokojnie realizować, bez zadręczania się, odkładania na potem, albo po prostu rezygnowania z tego dla kogoś.
Zakręty życiowe są potrzebne. Czasem tkwimy w życiu myśląc, że mamy wszystko co nam do szczęścia potrzebne. A gdy coś się nagle kończy, okazuje się, że nie miałyśmy nic, a już tym bardziej szczęścia.
Dobrej i spokojnej nocy!

Z czasem bedzie lepiej,a początki są bardzo trudne,chociaż widze,że Ty radzisz sobie całkiem dobrze i tak trzymaj czasami musimy być takimi narcyzami czy małymi egoistkami,to pomaga bardzo na poczatku kiedy zaczynasz myslec wtedy tylko o sobie.. a on to pewno nie powiem Ci nic nowego nie był Ciebie wart !!

[Mocny Akcent]

Napisane przez Martaa21

Też mam taką nadzieję... a raczej... wiem, że tak po prostu będzie!
W końcu zawsze po burzy wychodzi słońce. A póki co... inwestuję w siebie jak tylko mogę najlepiej.

Dziewczyny! wychodźmy z tych zakrętów z uniesioną głową, w której mamy pełno pomysłów na siebie i na swoje życie! Mnie ostatnie miesiące/tygodnie daly kopa, dostałam solidnie po tyłku...po dniach wegetacji i zawieszenia, patrzenia w ściany i myśli w stylu 'nie przeżyję, nie dam rady, nie mam po co żyć', doznałam olśnienia. Ja, zawsze silna, niezależna...nie chcę żyć, bo co? Bo ktoś komu przez ostatnie lata oddałam się całkowicie, pokazał gdzie ma mnie, nasze uczucie i wspólne plany? To że ktoś ma mnie głeboko w dup.ie nie oznacza, że mam nagle nie jeść, nie pić i zadręczać się myślami, w stylu 'jak mi źle, jak mi strasznie'. Było mi źle, było mi strasznie, to prawda. Ale tylko dlatego, że ktoś przez chwilę zdeptał moje uczucia, moje poczucie wartości. A na to sobie nie pozwolę. Zbyt wiele szacunku mam dla swojej osoby. Jakkolwiek narcystycznie to brzmi
Wstałam, otrzepałam się i ruszam dalej. Mam pełno pomysłów, pełno planów, które teraz mogę spokojnie realizować, bez zadręczania się, odkładania na potem, albo po prostu rezygnowania z tego dla kogoś.

Zakręty życiowe są potrzebne. Czasem tkwimy w życiu myśląc, że mamy wszystko co nam do szczęścia potrzebne. A gdy coś się nagle kończy, okazuje się, że nie miałyśmy nic, a już tym bardziej szczęścia.

Dobrej i spokojnej nocy!

podobasz mi się !!!! inspiracja normalnie dla mnie, 2,5 miesiąca po rozstaniu, a wahania nastrojów jak ta lala..... No no....jak inwestujesz w siebie??? jakie masz pomysły???

może zainspirujesz i mnie....

[Martaa21]

Napisane przez ssami

Pewnie,że przyjmiemy witam


Z czasem bedzie lepiej,a początki są bardzo trudne,chociaż widze,że Ty radzisz sobie całkiem dobrze i tak trzymaj czasami musimy być takimi narcyzami czy małymi egoistkami,to pomaga bardzo na poczatku kiedy zaczynasz myslec wtedy tylko o sobie.. a on to pewno nie powiem Ci nic nowego nie był Ciebie wart !!

Przez parę lat odkładałam swoje potrzeby... tylko po to, żeby o nich w końcu zapomnieć Teraz jest mój czas. I mój egoizm przybiera na sile, cieszę się, że mam teraz czas tylko dla siebie. I mówię to z ręką na sercu!

Napisane przez Mocny Akcent

podobasz mi się !!!! inspiracja normalnie dla mnie, 2,5 miesiąca po rozstaniu, a wahania nastrojów jak ta lala..... No no....jak inwestujesz w siebie??? jakie masz pomysły???

może zainspirujesz i mnie....

Wiesz...tez mam wahania nastrojów...pierwszy poważniejszy pojawił się całkiem niedawno, niecałe 2 miesiące po rozstaniu, ale pojawił się tylko dlatego, że na moment pozwoliłam sobie na idealizację eksa i miałam za mało rzeczy na głowie i za dużo czasu na myślenie. Szybko sobie przypomniałam, jak zostałam potraktowana, zajęłam się czymś pożytecznym i samoistnie minęło
Jak inwestuję w siebie? Na początek zapisałam się na jogę. Ćwiczę już 7 tydzień i jestem kompletnie zakochana Dziewczyny, jeżeli chcecie poćwiczyć, powyginać się, jednocześnie totalnie się zrelaksować i podnieść poziom endorfin w organiźmie to polecam jak najbardziej!
W połowie przyszłego roku być może pojadę na parę dni za granicę, w jakieś malownicze miejsce, mam nieśmiałe plany co do miejsca, ale nie chcę zapeszac Poza tym...planuje zapisać się na kurs francuskiego, podszlifuje angielski. A przede wszystkim...otworzyłam się na ludzi.
Przez ostatnie 2 miesiące spędziłam więcej czasu poza domem, niż ostatnie 4 lata razem wzięte!
A poza tym...to naprawdę fantastyczne kiedy jednego wieczora można spokojnie, bez marudzenia...wziąć relaksującą kąpiel, siedzieć w wannie pół godziny, potem włączyć ulubioną muzykę, wziąść książkę, siedzieć do 2 w nocy i rozkoszować się myślą, że teraz już wszystko zależy tylko ode mnie

[Lady Marmalade]

taki optymistyczny post na poczatek dnia

Napisane przez Martaa21

Też mam taką nadzieję... a raczej... wiem, że tak po prostu będzie!
W końcu zawsze po burzy wychodzi słońce. A póki co... inwestuję w siebie jak tylko mogę najlepiej.

Dziewczyny! wychodźmy z tych zakrętów z uniesioną głową, w której mamy pełno pomysłów na siebie i na swoje życie! Mnie ostatnie miesiące/tygodnie daly kopa, dostałam solidnie po tyłku...po dniach wegetacji i zawieszenia, patrzenia w ściany i myśli w stylu 'nie przeżyję, nie dam rady, nie mam po co żyć', doznałam olśnienia. Ja, zawsze silna, niezależna...nie chcę żyć, bo co? Bo ktoś komu przez ostatnie lata oddałam się całkowicie, pokazał gdzie ma mnie, nasze uczucie i wspólne plany? To że ktoś ma mnie głeboko w dup.ie nie oznacza, że mam nagle nie jeść, nie pić i zadręczać się myślami, w stylu 'jak mi źle, jak mi strasznie'. Było mi źle, było mi strasznie, to prawda. Ale tylko dlatego, że ktoś przez chwilę zdeptał moje uczucia, moje poczucie wartości. A na to sobie nie pozwolę. Zbyt wiele szacunku mam dla swojej osoby. Jakkolwiek narcystycznie to brzmi
Wstałam, otrzepałam się i ruszam dalej. Mam pełno pomysłów, pełno planów, które teraz mogę spokojnie realizować, bez zadręczania się, odkładania na potem, albo po prostu rezygnowania z tego dla kogoś.

Zakręty życiowe są potrzebne. Czasem tkwimy w życiu myśląc, że mamy wszystko co nam do szczęścia potrzebne. A gdy coś się nagle kończy, okazuje się, że nie miałyśmy nic, a już tym bardziej szczęścia.

Dobrej i spokojnej nocy!

genialne podejscie masz oczywiscie 1000000% racje, jednak nie wszyscy do tego dochodza

bo po co myslec o kims, niszczyc siebie z powodu osoby ktora ma nas gdzies? ona nie jest wara by nawt na Nia spojrzec

ze mna jest dobrze, nawet jak mysle o eksie to jakos mi mija bez zbednego smutku, lez czy czegos tam takie posty sa potrzebne, laduja mnie pozytywnie na nastepny dzien dziekuje jestes genialna i silna kobieta

Napisane przez ssami

To ja sie az głupio czuje,bo przy wzroscie 157 waże 38 udało mi sie przytyc cały 1 kilogram a jem cały czas coś..

ileee? a nie pomylily Ci sie cyferki? nie miala byc cyferka wyzej? toz to niezdrowe jest, ejjj... martwie sie

Napisane przez ssami

Ojj,bardzo,ale jakos sobie z tym poradze

Napisane przez ssami

Przyłączam się do tego

ole buka nene maja saka mamama

Napisane przez ssami

Ja też nie umiem pływać i chyba sie juz nigdy nie naucze,bo mam stracha jaktylko wchodzę do takiej wiekszej wody..i nie ma takiego instruktora/instruktorki co bym sie mogla nauczyć.

ja sie uczylam plywac, eks mnie uczyl i dalej nie umie w sumie to nie jest Jego wina bo jak sobie pomysle, ze mam sie na brzuchu na wodzie polozyc to dostawalam ataku nie mowiac o tym co myslalam jak woda mi do ust naplywala

o nieee... on chcial mnie utopic!

[Mocny Akcent]

Napisane przez Martaa21

Przez parę lat odkładałam swoje potrzeby... tylko po to, żeby o nich w końcu zapomnieć Teraz jest mój czas. I mój egoizm przybiera na sile, cieszę się, że mam teraz czas tylko dla siebie. I mówię to z ręką na sercu!


Wiesz...tez mam wahania nastrojów...pierwszy poważniejszy pojawił się całkiem niedawno, niecałe 2 miesiące po rozstaniu, ale pojawił się tylko dlatego, że na moment pozwoliłam sobie na idealizację eksa i miałam za mało rzeczy na głowie i za dużo czasu na myślenie. Szybko sobie przypomniałam, jak zostałam potraktowana, zajęłam się czymś pożytecznym i samoistnie minęło
Jak inwestuję w siebie? Na początek zapisałam się na jogę. Ćwiczę już 7 tydzień i jestem kompletnie zakochana Dziewczyny, jeżeli chcecie poćwiczyć, powyginać się, jednocześnie totalnie się zrelaksować i podnieść poziom endorfin w organiźmie to polecam jak najbardziej!
W połowie przyszłego roku być może pojadę na parę dni za granicę, w jakieś malownicze miejsce, mam nieśmiałe plany co do miejsca, ale nie chcę zapeszac Poza tym...planuje zapisać się na kurs francuskiego, podszlifuje angielski. A przede wszystkim...otworzyłam się na ludzi.
Przez ostatnie 2 miesiące spędziłam więcej czasu poza domem, niż ostatnie 4 lata razem wzięte!
A poza tym...to naprawdę fantastyczne kiedy jednego wieczora można spokojnie, bez marudzenia...wziąć relaksującą kąpiel, siedzieć w wannie pół godziny, potem włączyć ulubioną muzykę, wziąść książkę, siedzieć do 2 w nocy i rozkoszować się myślą, że teraz już wszystko zależy tylko ode mnie

ja:
-aerobik
-wcześniej siłownia (ale skończył mi się karnet i skupiam się na aerobiku)
-książki (nagle zainspirowało mnie czytanie, moja miłość, o której już zapomniałam)
-joga
- a w niedzielę idę pojeździć konno (dzięki uprzejmości znajomej, która ma własnego konia),
-nie zamykam się na ludzi-wręcz odwrotnie....pisze, dzwonie, byleby tylko z kimś się spotykać....

[Martaa21]

Napisane przez Lady Marmalade

taki optymistyczny post na poczatek dnia



genialne podejscie masz oczywiscie 1000000% racje, jednak nie wszyscy do tego dochodza

bo po co myslec o kims, niszczyc siebie z powodu osoby ktora ma nas gdzies? ona nie jest wara by nawt na Nia spojrzec

ze mna jest dobrze, nawet jak mysle o eksie to jakos mi mija bez zbednego smutku, lez czy czegos tam takie posty sa potrzebne, laduja mnie pozytywnie na nastepny dzien dziekuje jestes genialna i silna kobieta

Nie jestem genialna, to wszystko jest bardziej logiczne, niż nam się wszystkim wydaje.... ale na wszystko potrzeba czasu i wiary w siebie

Napisane przez Mocny Akcent

ja:
-aerobik
-wcześniej siłownia (ale skończył mi się karnet i skupiam się na aerobiku)
-książki (nagle zainspirowało mnie czytanie, moja miłość, o której już zapomniałam)
-joga
- a w niedzielę idę pojeździć konno (dzięki uprzejmości znajomej, która ma własnego konia),
-nie zamykam się na ludzi-wręcz odwrotnie....pisze, dzwonie, byleby tylko z kimś się spotykać....

Ooo...joga długo ćwiczysz?
Ja planuję poznawać nowych ludzi, w jak największych ilościach
Poza czasem, rozwiązaniem wszystkich trosk, są ludzie i ich towarzystwo.

A tak w ogóle...nie wiem jak Wy, ale kocham jesienny klimat! Mimo tego, że taki melancholijny


Dziewczyny...jak plany na weekend?

[Lady Marmalade]

Napisane przez Martaa21

Nie jestem genialna, to wszystko jest bardziej logiczne, niż nam się wszystkim wydaje.... ale na wszystko potrzeba czasu i wiary w siebie

ja wiem, ze to jest logiczne, dlatego tak bardzo sie usmiechalam jak czytalam Twoj post niby proste i oczywiste a kazda z Nas musi miec czas by dojsc do tych wnioskow. najprostsze i najlepsze rozwiazania sa najbardziej genialne

Napisane przez Martaa21

A tak w ogóle...nie wiem jak Wy, ale kocham jesienny klimat! Mimo tego, że taki melancholijny

ja kochalam jesienny klimat sprzed paru dni, 20 stopni, slonko i bezwietrznie ato co jest dzis to porazka pada, szaro, buro i glowa mnie boli

Napisane przez Martaa21

Dziewczyny...jak plany na weekend?

ja moze wyjde na piwo ze znajomymi albo dzis, albo sob lub nd , w pozostale dni troche pocwicze w domu, filmy poogladam a Ty?


chyba te modly przynosza skutek bo dzis mi sie K. snil powoli a do celu ... sen byl swietny, pamietam, ze cos glupiego powiedzial a ja jakas ksiazka go tak mocno uderzylam w glowe, ze sie zachwial ... a jak sie rano obudzilam to mialam usmiech od ucha do ucha

[Mocny Akcent]

Napisane przez Martaa21

Ooo...joga długo ćwiczysz?
Ja planuję poznawać nowych ludzi, w jak największych ilościach
Poza czasem, rozwiązaniem wszystkich trosk, są ludzie i ich towarzystwo.

A tak w ogóle...nie wiem jak Wy, ale kocham jesienny klimat! Mimo tego, że taki melancholijny


Dziewczyny...jak plany na weekend?

ćwiczę od niedawna, mam karnet na 12 wejść...czy przedłuże to się okaże....

Moje plany na weekend: dzisiaj po pracy mam "grupę dyskusyjną", następnie pizza, a potem kino ze znajomymi. Jutro: wyjście na kabaret, niedziela: jazda konna (o ile pierwszy kontakt można tak nazwać)....

[Martaa21]

Napisane przez Lady Marmalade

ja moze wyjde na piwo ze znajomymi albo dzis, albo sob lub nd , w pozostale dni troche pocwicze w domu, filmy poogladam a Ty?

hmm....dzisiaj błogie lenistwo, może się skuszę na jakiś babski film. Znacie jakieś dobre?
A jutro, spotkanie ze znajomymi, wyskoczymy sobie na piwko

Napisane przez Lady Marmalade

chyba te modly przynosza skutek bo dzis mi sie K. snil powoli a do celu ... sen byl swietny, pamietam, ze cos glupiego powiedzial a ja jakas ksiazka go tak mocno uderzylam w glowe, ze sie zachwial ... a jak sie rano obudzilam to mialam usmiech od ucha do ucha

nieźle, niektóre sny sa całkiem pozytywne, fajnie, że obudziłaś się z bananem na twarzy dzięki temu

Napisane przez Mocny Akcent

ćwiczę od niedawna, mam karnet na 12 wejść...czy przedłuże to się okaże....

Moje plany na weekend: dzisiaj po pracy mam "grupę dyskusyjną", następnie pizza, a potem kino ze znajomymi. Jutro: wyjście na kabaret, niedziela: jazda konna (o ile pierwszy kontakt można tak nazwać)....

a jak się zapatrujesz na jogę? Podoba Ci się to?

Fajnie dziewczyny, że w taki przyejmny sposób wykorzystujecie wolny czas