Stephen King

[xestrellax]

Napisane przez chucheria

powiem tak, strasznie ciężko się połapać o co chodzi...i mnie osobiście nudziło czytanie czegoś, czego kompletnie nie rozumiem...na całe szczęście udało się, i od tej pory to moja ulubiona książka...naprawdę polecam...a jak przeczytasz, to zapraszam do dyskusji, bo jakoś nikt z moich znajomych nie czytał i nie mam z kim się pozachwycać ;D

Dzięki za odpowiedź, jak przeczytam, dam znać, ale zapewne zajmie mi to sporo czasu W tej chwili czytam "Komórkę", a poza tym chciałam się też zagłębić w twórczość Kavy (już czeka na biurku "Dotyk zła" ) i Harrisa.

[Gizdziel]

Hej dziewczyny!
Orientujecie się może, czy King napisał jakąś książkę/opowiadanie o zaświatach?
Wasza pomoc będzie bezcenna w doborze lektur do matury ustnej, jeżeli tylko zdecyduje się na ten temat
Pozdrawiam

[Naomi21]

Mi się od razu skojarzyło opowiadanie "Willa" ze zbioru "Po zachodzie słońca", ale to nie jest tak do końca o zaświatach

[HisHoney]

Napisane przez miss kitsch

Okładka mi się nie podoba (tak na marginesie), ale czekam, czekam, czekam ...

Ta nie jest najlepsza, ale też nie jest taka zła... ostatnio zdarzyło się parę gorszych, imo

[gorzala]

Hej dziołszki Ja ostatnio przeczytałam ,,Depresję" S.Kinga. Mam mieszane uczucia. Wszystko to było takie na siłę pogmatwane, dodane jakieś stwory.. Niby akcja okej, od początku wiedziałam, że skończy się dobrze - to też mnie trochę zmartwiło.. Typowa sytuacja; para jedzie samochodem przez pustynię i wyprzedza ich radiowóz policyjny. Początek przypomina mi trochę początek filmu 'Clinic' Nie wiem kobitki, osobiście bardziej podobały mi się książki ,,Carrie'' czy ,,The Fog".. Planuję też dorwanie się do książek w angielskiej wersji językowej. Fabułę się już zna, więc łatwiej się uczyć tekstów po angielsku

[Ata77]

Napisane przez gorzala

Ja ostatnio przeczytałam ,,Depresję" S.Kinga.

chyba DESPERACJĘ

[xestrellax]

Napisane przez gorzala

Hej dziołszki Ja ostatnio przeczytałam ,,Depresję" S.Kinga. Mam mieszane uczucia. Wszystko to było takie na siłę pogmatwane, dodane jakieś stwory.. Niby akcja okej, od początku wiedziałam, że skończy się dobrze - to też mnie trochę zmartwiło.. Typowa sytuacja; para jedzie samochodem przez pustynię i wyprzedza ich radiowóz policyjny. Początek przypomina mi trochę początek filmu 'Clinic' Nie wiem kobitki, osobiście bardziej podobały mi się książki ,,Carrie'' czy ,,The Fog".. Planuję też dorwanie się do książek w angielskiej wersji językowej. Fabułę się już zna, więc łatwiej się uczyć tekstów po angielsku

Serio? Ja np. pamiętam, jak czytałam "Martwą strefę" (która mi się baaardzo podobała), to tak się jakoś zżyłam z glownym bohaterem, że byłam zła na Kinga z powodu takiego a nie innego zakończenia (już nie chcę tu pisać jakiego, bo może ktoś nie czytał, a jak czytał to wie o co chodzi )

[cocci]

Napisane przez gorzala

Hej dziołszki Ja ostatnio przeczytałam ,,Depresję" S.Kinga. Mam mieszane uczucia. Wszystko to było takie na siłę pogmatwane, dodane jakieś stwory.. Niby akcja okej, od początku wiedziałam, że skończy się dobrze - to też mnie trochę zmartwiło..

a wiesz, ze jest jeszcze druga jego książka z tymi samymi bohaterami i o podobnej fabule? To "Regulatorzy" tylko nie pamietam, czy pod nazwiskiem King, czy Bachman.

Witam tak w ogóle, jeszcze tu nie pisałam, a książki Kinga połykam preaktycznie wszystkie, jakie mi wpadły w ręce. Bardzo mi się podobał sposób narracji w "Dolores Claiborne", a nie strawiłam jedynie "Pokochała Toma Gordona"
Co mnie zawsze zaskakuje w jego powieściach, to małe detale, którymi łączy poszczególne powieści i opowiadania ("miasteczko Salem" ma opowiadanie przed i po np) ale to chyba wiecie.

[xestrellax]

Napisane przez cocci

a wiesz, ze jest jeszcze druga jego książka z tymi samymi bohaterami i o podobnej fabule? To "Regulatorzy" tylko nie pamietam, czy pod nazwiskiem King, czy Bachman.

Bachman Uwielbiam tą książkę

[gorzala]

Napisane przez Ata77

chyba DESPERACJĘ

TAK, przepraszam ;D

[Naomi21]

Napisane przez gorzala

Hej dziołszki Ja ostatnio przeczytałam ,,Depresję" S.Kinga. Mam mieszane uczucia. Wszystko to było takie na siłę pogmatwane, dodane jakieś stwory.. Niby akcja okej, od początku wiedziałam, że skończy się dobrze - to też mnie trochę zmartwiło.. Typowa sytuacja; para jedzie samochodem przez pustynię i wyprzedza ich radiowóz policyjny. Początek przypomina mi trochę początek filmu 'Clinic' Nie wiem kobitki, osobiście bardziej podobały mi się książki ,,Carrie'' czy ,,The Fog".. Planuję też dorwanie się do książek w angielskiej wersji językowej. Fabułę się już zna, więc łatwiej się uczyć tekstów po angielsku

Nigdy bym nie powiedziała, że "Desperacja" się dobrze skończyła Przecież tyle osób umarło, w tym cała rodzina tego chłopca. Co do ksiązki, to od pewnego momentu trochę nudzi, ale początek jest fantastyczny, świetny klimat

[gorzala]

Napisane przez xestrellax

Byłam dzisiaj w bibliotece, bo chociaż miałam jeszcze jedną książkę Mastertona, to odechciało mi się ją czytać jak dotarło do mnie, że poprzednia była o nawiedzonym czołgu, a teraz kolej na nawiedzone krzesło.

Mastertona książka podobała mi się ,,Rytuał", była taka dziwna.. że aż mi się podobała I chyba to jedyna z całej kolekcji tego pisarza, jaka mi przypadła do gustu. Śmieszą mnie personifikacje przedmiotów i w dodatku nadawanie im właściwości nadprzyrodzonych ;P

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Napisane przez Naomi21

Nigdy bym nie powiedziała, że "Desperacja" się dobrze skończyła Przecież tyle osób umarło, w tym cała rodzina tego chłopca. Co do ksiązki, to od pewnego momentu trochę nudzi, ale początek jest fantastyczny, świetny klimat

Co do zakończenia, to miałam na myśli, że ,,wszyscy żyli długo i szczęśliwie...(pomijając tych, którzy zginęli w trakcie książki)'' xD

[xestrellax]

Napisane przez gorzala

Mastertona książka podobała mi się ,,Rytuał", była taka dziwna.. że aż mi się podobała I chyba to jedyna z całej kolekcji tego pisarza, jaka mi przypadła do gustu. Śmieszą mnie personifikacje przedmiotów i w dodatku nadawanie im właściwości nadprzyrodzonych ;P

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------


Co do zakończenia, to miałam na myśli, że ,,wszyscy żyli długo i szczęśliwie...(pomijając tych, którzy zginęli w trakcie książki)'' xD

A co do "Rytuału" - widziałam ją kiedyś w bibliotece, hmm, może się skuszę

Jestem prawie w połowie "Komórki" Kinga i na chwilę obecną z przykrością stwierdzam, że to najmniej ciekawa książka Kinga, jaką czytałam. Ale jeszcze około 200 stron przede mną więc może się wybroni.

[Naomi21]

Napisane przez xestrellax

Jestem prawie w połowie "Komórki" Kinga i na chwilę obecną z przykrością stwierdzam, że to najmniej ciekawa książka Kinga, jaką czytałam. Ale jeszcze około 200 stron przede mną więc może się wybroni.

Też ją zapamiętałam jako słabą Muszę jeszcze raz przeczytać, może zmienię zdanie...

[cudotechniki79]

Dzisiaj o 21.40 na TVP2 będzie Lśnienie

[Ata77]

Napisane przez cudotechniki79

Dzisiaj o 21.40 na TVP2 będzie Lśnienie

dziękować za info

[HisHoney]

Ah, przegapiłam... może następnym razem
Podobno King pisze kontynuację Lśnienia? ^^

[miss kitsch]

Napisane przez HisHoney

Ta nie jest najlepsza, ale też nie jest taka zła... ostatnio zdarzyło się parę gorszych, imo

Ja w ogóle nie jestem fanką okładek, które mu robią Moim zdaniem są takie.. kiczowate. Jedynie Albatros jak wydaje to jeszcze jak cię mogę, takie niedopowiedziane te okładki, ujdą w tłoku

Napisane przez cocci

a wiesz, ze jest jeszcze druga jego książka z tymi samymi bohaterami i o podobnej fabule? To "Regulatorzy" tylko nie pamietam, czy pod nazwiskiem King, czy Bachman.

Co mnie zawsze zaskakuje w jego powieściach, to małe detale, którymi łączy poszczególne powieści i opowiadania ("miasteczko Salem" ma opowiadanie przed i po np) ale to chyba wiecie.

Regulatorzy mają tych samych bohaterów co Desperacja ?? Akurat czytam Regulatorów to może od razu wezmę w obroty Desperację (znowu) Ja wim, że on tam sobie różne rzeczy łączy i powtarza, ale tego nie zauważyłam .....

A z tymi opowiadaniami przed i po Miasteczku.. to mnie zaskoczyłaś. Ja nic nie wiem!

Napisane przez HisHoney

Podobno King pisze kontynuację Lśnienia? ^^

Gdzie to można przeczytać? Na stronie nic nie ma (chodzi mi o www. stephen king .pl)




A tak na marginesie: czy ktoś oglądał Haven ??
Serial szumnie nazywany "opartym na powieści Kinga Colorado Kid". Dałam się na to złapać i myślałam, że mnie jasny piorun strzeli jak zaczęłam oglądać. Totalna porażka.

[cocci]

misss kitch - no ja znam te opowiadania 2 na pewno. A może i trzy, tylko nie pamiętam dokładnie. Musiałabym poszukać, które to są. A czytałam je już dawno bardzo

o już wiem. oba są w "nocnej zmianie" jedno to "Dola Jeruzalem" a drugie chyba "ktoś na drodze", pewna nie jestem.

edit:
a wiecie, że Rose Madder czytała Paula Sheldona

[HisHoney]

^ Tak? A na to nie zwróciłam uwagi. Fajne powiązanie

[cocci]

tak, czytała jego książkę, jak ten jej mąż od siedmiu boleści do domu wrócił.

a czytał ktoś "Rękę Mistrza"?

[Naomi21]

Napisane przez cocci

a czytał ktoś "Rękę Mistrza"?

Tak, już parę razy pisałyśmy o tej książce Jest fantastyczna!

[xestrellax]

Napisane przez cocci

tak, czytała jego książkę, jak ten jej mąż od siedmiu boleści do domu wrócił.

a czytał ktoś "Rękę Mistrza"?

Napisane przez Naomi21

Tak, już parę razy pisałyśmy o tej książce Jest fantastyczna!

Jedna z moich ulubionych, świetna fabuła - bardzo ciekawa historia i wartka akcja.
Za to "Komórka", która skończyłam...nooo, nie jest taka dobra

[Ata77]

o tak, Ręka Mistrza - wspaniała!

[cocci]

a mi coś brakowało w tej książce. Fakt, że w trakcie czytania kilka razy bałam sie zgasić światło, ale pod koniec jakoś mi zamarły wrażenia i czułam lekki niedosyt. Przyzwyczaiłam sie do wielkiego booom na koniec, a w tej jakoś tak... się rozmazał wszystko. Za to duży plus za to, że głowny bohater nie był pisarzem
Podobnie "Pod kopułą" - może nie typowy horror, fajna akcja, ale zakończenie... do bani. Chyba nie miał pomysłu dobrego na końcówkę... lekkie rozczarowanie ogólnie więc.

[miss kitsch]

Napisane przez cocci

a czytał ktoś "Rękę Mistrza"?

Jest za.je.bista

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez cocci

Podobnie "Pod kopułą" - może nie typowy horror, fajna akcja, ale zakończenie... do bani. Chyba nie miał pomysłu dobrego na końcówkę... lekkie rozczarowanie ogólnie więc.

Mam nadzieję dostać w prezencie urodzinowym, to chętnie się przekonam

[Ata77]

Napisane przez cocci

a mi coś brakowało w tej książce.

a ja nie mogłam się oderwać
dla mnie magiczna

[xestrellax]

Napisane przez cocci

a mi coś brakowało w tej książce. Fakt, że w trakcie czytania kilka razy bałam sie zgasić światło, ale pod koniec jakoś mi zamarły wrażenia i czułam lekki niedosyt. Przyzwyczaiłam sie do wielkiego booom na koniec, a w tej jakoś tak... się rozmazał wszystko. Za to duży plus za to, że głowny bohater nie był pisarzem
Podobnie "Pod kopułą" - może nie typowy horror, fajna akcja, ale zakończenie... do bani. Chyba nie miał pomysłu dobrego na końcówkę... lekkie rozczarowanie ogólnie więc.

A "Komórka"...w tej kwestii wygrywa jak dotąd ze wszystkimi jego książkami. Już pomijam fakt, że była przeciętna w ogóle, ale zakończenie takie niedopowiedziane, jakieś takie bez wyrazu.

[Naomi21]

Ja lubię otwarte zakończenia Końcówka "Pod kopułą" też mi się podobała, taka prosta i przewrotna

[HisHoney]

Na stronie brytyjskiego Amazonu jest info, że 11.22.66 będzie dostępne od 8 listopada! Czyli dziewczęta, jest szansa że polskie wydanie wejdzie do sklepów na Gwiazdkę