Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[d666666]

Napisane przez JeannyGd

A może Wasza obecność na forum nie była po to aby schudnąć ?Najważniejsze, że odnaleźliście się w tłumie
Z tymi kilogramami to prawda wystarczy trochę odpuścić i pozamiatane....znowu człowiek okrąglutki Będę pisała jaki mi tym razem idzie

ale my wiemy jak sie wziac w garsc i wiemy, ze dietka dziala jak sie w 100 procentach do niej podchodzi

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

dla Rodzynka, ktory beka- bajka o swinkach- Intro z dedykacja ode mnie- ENJOY)))))))))

http://www.youtube.com/watch?v=3wTR9JUCC7A

piękne.
Di, co Ty oglądasz?? Szykujesz się do macierzyństwa, czy jak???

Napisane przez JeannyGd

A może Wasza obecność na forum nie była po to aby schudnąć ?Najważniejsze, że odnaleźliście się w tłumie
Z tymi kilogramami to prawda wystarczy trochę odpuścić i pozamiatane....znowu człowiek okrąglutki Będę pisała jaki mi tym razem idzie

Efekt uboczny forum wizażowego = miłość.

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

piękne.
Di, co Ty oglądasz?? Szykujesz się do macierzyństwa, czy jak???


Efekt uboczny forum wizażowego = miłość.

Mam 2 urocze przeslodkie siostrzenice- jedna ma 3 latka z hakiem, a druga rok i pol- wiec ciocia musi byc na czasie
Jak bedzie trzeba, to podpowiem co macie puszczac moosowo malym Losiom'
Ostatnio, zeby np. wmusic obiadek najmlodszej puszczam jej pana tik taka- fasolki- tak ze 25 razy-pomaga))
Takie retro oldskulowe kawalki sa modne...

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

Mam 2 urocze przeslodkie siostrzenice- jedna ma 3 latka z hakiem, a druga rok i pol- wiec ciocia musi byc na czasie
Jak bedzie trzeba, to podpowiem co macie puszczac moosowo malym Losiom'
Ostatnio, zeby np. wmusic obiadek najmlodszej puszczam jej pana tik taka- fasolki- tak ze 25 razy-pomaga))
Takie retro oldskulowe kawalki sa modne...

Powrót do przeszłości.

[Kostka09]

Napisane przez d666666

http://www.youtube.com/watch?v=3wTR9JUCC7A

te swinki wygladaja jak suszarki do wlosow...

[Emilia 25]

Napisane przez Kostka09

te swinki wygladaja jak suszarki do wlosow...

Co za obraza świnek.

[d666666]

Napisane przez Kostka09

te swinki wygladaja jak suszarki do wlosow...

: hahaha::hahaha


Ta bajeczka jest zajefajna, do tego zaczyna sie fajnie, bekajaca rodzinka, a to auto i wjazd pod gorke, cholernie stromo tam maja;

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

pytanie za 100 punktow,do Wszystkich-
otoz kto z Was na diecie nie mial takowych probelmow z porcelanka (czyli kupa)
1. Ja D6666666666666666666
2.
3.
4.
etc...

Bo znowu herezje sie glosi, ze Dukan zly, bo zaparcia i bez lekow ani rusz

Ja tam mam wzorowa i przepiekna porcelanke, kazdego ranka
Nawet jak kg stoja, to chociaz porcelena idzie (jak burza)

[Kostka09]

Napisane przez d666666

: hahaha::hahaha


Ta bajeczka jest zajefajna, do tego zaczyna sie fajnie, bekajaca rodzinka, a to auto i wjazd pod gorke, cholernie stromo tam maja;

stromo mają to fakt.. ale to suszarki nie swinki nosy maja u gory..

ja z porcelanka tez male problemy, tzn na I fazie mialam ale od II jak jem warzywka (a jestem warzyworzerca) to praktycznie bez problemow, moze 2, 3 razy mialam zastoj ale to najczesciej jak malo jadlam...

witajcie w zimny poranek, ale przynajmniej bez deszczu
pije kawke i zaraz sie chyba wybiorę glosowac

milego dnia i dobrych wyborów Wam zycze

[blair witch]

Ehhh zaczął mnie brzuch strasznie boleć wieczorem i daje do teraz Mimo normalnej porcelanki mam takie bóle jak przy zaparciach


Udanych wyborów
Ja idę dopiero po południu z terrorystą, jak wrócę z pracy do siebie

[kasia252524]

Aj dziewczyny ja juz się tak zastanawiam czy warto byc na tym dukanie. Pisze się,że się chudnie ale wystarczy troszke popuścic i kg wracaja z nawiązką. Chyba wszyscy wiedzą,że najlepsza rzecz na schudniecię to dieta np.1500 + intensywne ćwiczenia, chudnie się i to trwało a nie tak jak na SAMEJ diecie. TYLKO KOMU CHCE SIĘ AZ TAK ĆWICZYC :/:/:/

[1988anna]

Napisane przez d666666

: hahaha::hahaha


Ta bajeczka jest zajefajna, do tego zaczyna sie fajnie, bekajaca rodzinka, a to auto i wjazd pod gorke, cholernie stromo tam maja;

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

pytanie za 100 punktow,do Wszystkich-
otoz kto z Was na diecie nie mial takowych probelmow z porcelanka (czyli kupa)
1. Ja D6666666666666666666
2.
3.
4.
etc...

Bo znowu herezje sie glosi, ze Dukan zly, bo zaparcia i bez lekow ani rusz

Ja tam mam wzorowa i przepiekna porcelanke, kazdego ranka
Nawet jak kg stoja, to chociaz porcelena idzie (jak burza)

to ja jestem na miejscu nr 2 nie mam z TYM problemów i mam nadzieję że nigdy mieć nie będe

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez kasia252524

Aj dziewczyny ja juz się tak zastanawiam czy warto byc na tym dukanie. Pisze się,że się chudnie ale wystarczy troszke popuścic i kg wracaja z nawiązką. Chyba wszyscy wiedzą,że najlepsza rzecz na schudniecię to dieta np.1500 + intensywne ćwiczenia, chudnie się i to trwało a nie tak jak na SAMEJ diecie. TYLKO KOMU CHCE SIĘ AZ TAK ĆWICZYC :/:/:/

nie zgadzam się z Tobą, ja jakoś od 2 miesięcy jestem na III i nic mi nie wraca, a na dodatek jeszcze spada, choć nie powiem że jestem w 10000% bez grzeszna, wczoraj o 24 zjadłam lody z mc uwielbiam je no i jakoś nie widze tego skutków. Po prostu trzeba odchudzać się z głową i nie rzucać się na wszystko na co ma się ochotę...

[Adjuu]

Witam Chudziny

Troszkę długo mnie tu nie było, co związane jest z rozpoczęciem studiów, ale wszystko już nadrobiłam

Na wstępie witam wszystkie nowe Dukanki, gratuluję wyboru diety oraz wielkie brawa za wszystkie spadki wagi każdej z Was !

Mam do Was dwa pytania, a mianowicie:

1) Powiedzcie mi, czy dobrze myślę, że niestety nie można pić soku pomidorowego ani takiego jednodniowego przecierowego marchewkowego?

2) Może takie dziwne mam pytanie.. ale podczas tej diety nie zdarzyło mi się (na szczęście!) jakoś tragicznie zgrzeszyć (i wcale nie zamierzam!), dlatego moje pytanie wynika po prostu z ciekawości i jest czysto teoretyczne.. co się dzieje jeśli podczas tej diety ktoś zgrzeszy i zje np. pizzę czy hamburgera? Po jednym grzechu waga leci w górę, jest zastój przez jakiś czas, czy czym to się objawia?
P.S. Jak już mówiłam - nie pytam ze względu na chęć zgrzeszenia, tylko z ciekawości, jak organizm podczas tej diety reaguje na taki jednorazowy grzeszek


Na diecie leci mi już 5 tydzień, schudłam 7,2 kg.. co sądzicie o takim wyniku? Bo wydaje mi się, że idzie mi troszkę gorzej niż Wam i zastanawiam się czym to może być spowodowane Ale mimo wszystko cieszę się bardzo z tego spadku, ostatni raz ważyłam tyle, ile teraz, chyba jakieś 3 lata temu

Pozdrawiam

[JeannyGd]

Witam w drugim dniu
Na razie idę zgodnie z planem. O grzeszkach nawet nie chcę myśleć, bo zaraz ulegnę...
Adjuu... ja marzę o spadku 5 kg w 5 tygodni, więc Twoje 7,5 kg to piękny wynik Miłego dnia!

[Adjuu]

Napisane przez JeannyGd

Witam w drugim dniu
Na razie idę zgodnie z planem. O grzeszkach nawet nie chcę myśleć, bo zaraz ulegnę...
Adjuu... ja marzę o spadku 5 kg w 5 tygodni, więc Twoje 7,5 kg to piękny wynik Miłego dnia!

Oby dalej szło Ci dobrze i zgodnie z planem Tego Ci życzę, a na pewno osiągniesz swój cel, albo nawet i więcej Pozdrawiam i życzę bezgrzesznej niedzieli

[magda_lena40]

Napisane przez kasia252524

Aj dziewczyny ja juz się tak zastanawiam czy warto byc na tym dukanie. Pisze się,że się chudnie ale wystarczy troszke popuścic i kg wracaja z nawiązką. Chyba wszyscy wiedzą,że najlepsza rzecz na schudniecię to dieta np.1500 + intensywne ćwiczenia, chudnie się i to trwało a nie tak jak na SAMEJ diecie. TYLKO KOMU CHCE SIĘ AZ TAK ĆWICZYC :/:/:/

Też się z tym nie zgadzam.
Dieta Dukana ma określone zasady i jak się ich przestrzega to nic Ci nie wróci. Żeby wróciło wszystko i jeszcze do tego z nawiązką to nie wystarczy, jak napisałaś "troszkę popuścić". Żeby się tak stało to musiałabyś wrócić do normalnego jedzenia, jak przed dietą, a to nie jest rozsądne ani na dukanie ani na jakiejkolwiek innej diecie.
MŻ czy 1500kcal jest taka sama, jeśli po schudnięciu zaczniesz normalnie jeść to myślisz, że kg Ci nie wrócą ?
Co do ćwiczeń to są one polecane na każdej diecie, naszej też. A ćwiczyć się chce tym, którym zależy na lepszych efektach. No, przynajmniej powinno się chcieć I co znaczy "aż tak" ? Przecież nie trzeba się katować. Wystarczy jakiś basen czy rowery, każda forma ruchu jest lepsza niż nicnierobienie.

Napisane przez Adjuu

Mam do Was dwa pytania, a mianowicie:

1) Powiedzcie mi, czy dobrze myślę, że niestety nie można pić soku pomidorowego ani takiego jednodniowego przecierowego marchewkowego?

2) Może takie dziwne mam pytanie.. ale podczas tej diety nie zdarzyło mi się (na szczęście!) jakoś tragicznie zgrzeszyć (i wcale nie zamierzam!), dlatego moje pytanie wynika po prostu z ciekawości i jest czysto teoretyczne.. co się dzieje jeśli podczas tej diety ktoś zgrzeszy i zje np. pizzę czy hamburgera? Po jednym grzechu waga leci w górę, jest zastój przez jakiś czas, czy czym to się objawia?
P.S. Jak już mówiłam - nie pytam ze względu na chęć zgrzeszenia, tylko z ciekawości, jak organizm podczas tej diety reaguje na taki jednorazowy grzeszek


Na diecie leci mi już 5 tydzień, schudłam 7,2 kg.. co sądzicie o takim wyniku? Bo wydaje mi się, że idzie mi troszkę gorzej niż Wam i zastanawiam się czym to może być spowodowane Ale mimo wszystko cieszę się bardzo z tego spadku, ostatni raz ważyłam tyle, ile teraz, chyba jakieś 3 lata temu

Pozdrawiam

1. Sprawdź skład, jak jest cukier albo coś innego niedozwolonego to nie można. Jak skład jest okej to można.
2. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że jak się raz zgrzeszy to efektu może nie być żadnego, przez co się myśli, że kolejny grzech też nic nie zmieni. I tak sobie wesoło grzeszysz od czasu do czasu, bo waga nie rośnie, aż tu nagle stajesz sobie pewnego ranka na wagę i szok, 2kg więcej. A później zastój. Także nie warto Oczywiście na niektórych grzechy działają od razu, na innych jeszcze inaczej. Ja tylko podłam na swoim przykładnie

7,2kg w 5 tygodni to super wynik Najlepiej chudnąć ok 5kg/miesiąc, bo wtedy skóra się ładnie regeneruje i wgl

[kasia252524]

Napisane przez 1988anna

to ja jestem na miejscu nr 2 nie mam z TYM problemów i mam nadzieję że nigdy mieć nie będe

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------


nie zgadzam się z Tobą, ja jakoś od 2 miesięcy jestem na III i nic mi nie wraca, a na dodatek jeszcze spada, choć nie powiem że jestem w 10000% bez grzeszna, wczoraj o 24 zjadłam lody z mc uwielbiam je no i jakoś nie widze tego skutków. Po prostu trzeba odchudzać się z głową i nie rzucać się na wszystko na co ma się ochotę...

Słuchaj nie ja jedna tak myślę i nie wszystkie maja tak silną wolę itp... mi kg wzrosły od tabletek antykoncepcyjnych, dukałam tez bezgrzesznie! Nie ukrywajmy ze jazdrowsze odchudzanie to DIETA+ĆWICZENIA... tylko,że jest mało ludzi którym sie to chce

[d666666]

Napisane przez Adjuu

Witam Chudziny

Troszkę długo mnie tu nie było, co związane jest z rozpoczęciem studiów, ale wszystko już nadrobiłam

Na wstępie witam wszystkie nowe Dukanki, gratuluję wyboru diety oraz wielkie brawa za wszystkie spadki wagi każdej z Was !

Mam do Was dwa pytania, a mianowicie:

1) Powiedzcie mi, czy dobrze myślę, że niestety nie można pić soku pomidorowego ani takiego jednodniowego przecierowego marchewkowego?

2) Może takie dziwne mam pytanie.. ale podczas tej diety nie zdarzyło mi się (na szczęście!) jakoś tragicznie zgrzeszyć (i wcale nie zamierzam!), dlatego moje pytanie wynika po prostu z ciekawości i jest czysto teoretyczne.. co się dzieje jeśli podczas tej diety ktoś zgrzeszy i zje np. pizzę czy hamburgera? Po jednym grzechu waga leci w górę, jest zastój przez jakiś czas, czy czym to się objawia?
P.S. Jak już mówiłam - nie pytam ze względu na chęć zgrzeszenia, tylko z ciekawości, jak organizm podczas tej diety reaguje na taki jednorazowy grzeszek


Na diecie leci mi już 5 tydzień, schudłam 7,2 kg.. co sądzicie o takim wyniku? Bo wydaje mi się, że idzie mi troszkę gorzej niż Wam i zastanawiam się czym to może być spowodowane Ale mimo wszystko cieszę się bardzo z tego spadku, ostatni raz ważyłam tyle, ile teraz, chyba jakieś 3 lata temu

Pozdrawiam

Z tego co mi wiadomo, to grzechy moga odzwierciedlic sie na wadze po kilku dniach a nawet tygodniach...
czasem zdarza sie, ze np po alko jest piekny spadek na drugi dzien, a potem masakryczny wzrost

[kasia252524]

[QUOTE=magda_lena40;298670 81]



Też się z tym nie zgadzam.
Dieta Dukana ma określone zasady i jak się ich przestrzega to nic Ci nie wróci. Żeby wróciło wszystko i jeszcze do tego z nawiązką to nie wystarczy, jak napisałaś "troszkę popuścić". Żeby się tak stało to musiałabyś wrócić do normalnego jedzenia, jak przed dietą, a to nie jest rozsądne ani na dukanie ani na jakiejkolwiek innej diecie.
MŻ czy 1500kcal jest taka sama, jeśli po schudnięciu zaczniesz normalnie jeść to myślisz, że kg Ci nie wrócą ?
Co do ćwiczeń to są one polecane na każdej diecie, naszej też. A ćwiczyć się chce tym, którym zależy na lepszych efektach. No, przynajmniej powinno się chcieć I co znaczy "aż tak" ? Przecież nie trzeba się katować. Wystarczy jakiś basen czy rowery, każda forma ruchu jest lepsza niż nicnierobienie.



No ok ale dziweczyny pisza ze np sa na 3fazie.....potem znow przechodza na 2ga bo przytyly....to tak na dobra sprawe nigdy nie wejda w 4ta fazę, bo przez grzeszki będą się wahać miedzy 2ga a 3cią...w rezultacie się wkurzą i w ogóle przestaną...i się zastanawiam czy to ma sens... Ja mam silna wolę więc wiem,że dam radę ale jakbym mogla to robiłabym dietę 1500-1800kcal + wysiłek fizyczny. Mam problemy zdrowotne i nie mam dużego pola do popisu co do ćwiczeń a jak już, to moge tylko marsz i rowerek ale taki specjalny który nie wszystkie siłownie posiadają więc.....
chwytam się dukana Wiem że ta dieta jest suuuuper i w ogóle ale od wieków wiadomo i od wieków trabią,że najlepszym i najzdrowszym sposobem jest dieta w której jest wszystko + wysilek fizyczny

Kto chce może się nie zgadzac ale ile ludzi na świecie tyle opinii

Gratuluję spadków

[1988anna]

Napisane przez kasia252524

Słuchaj nie ja jedna tak myślę i nie wszystkie maja tak silną wolę itp... mi kg wzrosły od tabletek antykoncepcyjnych, dukałam tez bezgrzesznie! Nie ukrywajmy ze jazdrowsze odchudzanie to DIETA+ĆWICZENIA... tylko,że jest mało ludzi którym sie to chce

No to jestem wyjątkiem bo ćwiczę codziennie, zresztą Dukan zaleca ćwiczenia. Wybacz ale nie bardzo rozumiem jeśli chcesz dobrze wyglądać to chyba możesz poświęcić choć 30 minut 3-4 razy w tygodniu na ćwiczenia, ja wychodzę z zasady że jak już się odchudzam to ćwiczę też dosyć intensywnie żeby jakoś moje ciało wyglądało, nie wyobrażam sobie moich piersi bez ćwiczeń, w mordę jeża toż to by były zwisy po kolana. Więc czasem warto przemyśleć zalety ćwiczeń i spojrzeć na nie jako korzystne dopełnienie odchudzana, nie dość że pomagają w utracie zbędnych kilogramów to jeszcze niewiarygodnie poprawiają naszą sylwetkę.

[magda_lena40]

Napisane przez kasia252524

No ok ale dziweczyny pisza ze np sa na 3fazie.....potem znow przechodza na 2ga bo przytyly....to tak na dobra sprawe nigdy nie wejda w 4ta fazę, bo przez grzeszki będą się wahać miedzy 2ga a 3cią...w rezultacie się wkurzą i w ogóle przestaną...i się zastanawiam czy to ma sens... Ja mam silna wolę więc wiem,że dam radę ale jakbym mogla to robiłabym dietę 1500-1800kcal + wysiłek fizyczny. Mam problemy zdrowotne i nie mam dużego pola do popisu co do ćwiczeń a jak już, to moge tylko marsz i rowerek ale taki specjalny który nie wszystkie siłownie posiadają więc.....
chwytam się dukana Wiem że ta dieta jest suuuuper i w ogóle ale od wieków wiadomo i od wieków trabią,że najlepszym i najzdrowszym sposobem jest dieta w której jest wszystko + wysilek fizyczny

Kto chce może się nie zgadzac ale ile ludzi na świecie tyle opinii

No właśnie, sama napisałaś czemu wracają na II, przez grzeszki Zasady dukana nie przewidują grzechów przez pierwsze trzy fazy Wg mnie dobrze przeprowadzone te fazy i później rozsądne jedzenie spowodują, że jojo nie będzie. Wiadomo, że waga może się trochę wahać, ale bez przesady, że wszystko wróci. Jak się po III fazie nie rzucimy na jedzenie tylko będziemy się pilnować to wszystko powinno być okej Piszę to na podstawie tego co na różnych forach wyczytałam, a sama zacznę chyba sprawdzać za tydzień ale jestem dobrej myśli.
No i wiadomo, że są też różne sytuacje. Przykładem jesteś Ty, bo waga wróciła Ci po tabletkach. Tylko w której to było fazie ?
Zgadzam się z tym, że dieta MŻ może być dobra ale tylko dla osób, potrafiących się trzymać się diety, która nie ma jasno określonych zasad oprócz tej, żeby jeść mniej (bo to żadna zasada).
Na dukanie czy innych takich dietach masz określone dokładnie co możesz jeść, kiedy i ile. I jakoś zauważyłam, że w takich dietach ludzie bardziej się trzymają, nie poddają się pokusom.
Ale to tylko moje zdanie

[1988anna]

Magda skusiłaś się na ten błonnik kakaowy? Ja się przekonałam i jutro w czasie okienka skoczę sobie do apteki i zakupię kakaowy no i sprawdzę skład jabłkowego. Zobaczymy jak to będzie smakowało.

[magda_lena40]

Ania
Jutro będę szukać Jak będzie to biorę kakaowy, wydaje mi się, że będzie miał więcej zastosowań. Dziewczyna z innego wątku polecała mi go bardziej niż ten jabłkowy, więc na początek sprawdzę ten
A nie ma składu na tej stronie, którą tu wklejałam ?

[1988anna]

Napisane przez magda_lena40

Ania
Jutro będę szukać Jak będzie to biorę kakaowy, wydaje mi się, że będzie miał więcej zastosowań. Dziewczyna z innego wątku polecała mi go bardziej niż ten jabłkowy, więc na początek sprawdzę ten
A nie ma składu na tej stronie, którą tu wklejałam ?

A no jest skład nie zauważyłam go wcześniej. Idę zrobić sobie kakao, nie najlepiej się czuje, chyba coś mnie bierze, jeszcze na dodatek dostałam wczoraj okres, już dawno nie bolało mnie tak podbrzusze ;/

[magda_lena40]

Napisane przez 1988anna

A no jest skład nie zauważyłam go wcześniej. Idę zrobić sobie kakao, nie najlepiej się czuje, chyba coś mnie bierze, jeszcze na dodatek dostałam wczoraj okres, już dawno nie bolało mnie tak podbrzusze ;/

Mi się zbliża, wszystko mnie denerwuje . Właśnie jem nutelle z lidlowskim sokiem malinowym

[1988anna]

Napisane przez magda_lena40

Mi się zbliża, wszystko mnie denerwuje . Właśnie jem nutelle z lidlowskim sokiem malinowym

nie ogarniam... nutelle z kakaem i na dodatek polana syropem?

[magda_lena40]

Napisane przez 1988anna

nie ogarniam... nutelle z kakaem i na dodatek polana syropem?

Nutella z mleka, mleka w proszku, kakao i ksylitolu, tylko ksylitolu daje mniej niż normalnie i mleka też, wychodzi bardziej gęsta i mniej słodka, i do tego dolewam syropu, który dodatkowo osładza i mam malinową nutelle a właściwie krem kakaowo-malinowy

[1988anna]

Napisane przez magda_lena40

Nutella z mleka, mleka w proszku, kakao i ksylitolu, tylko ksylitolu daje mniej niż normalnie i mleka też, wychodzi bardziej gęsta i mniej słodka, i do tego dolewam syropu, który dodatkowo osładza i mam malinową nutelle a właściwie krem kakaowo-malinowy

ja zrobiłam sobie kakao, i zamiast aromatu waniliowego dosypałam cytrynowego, nie polecam... piję to bo piję ale bez rewelacji, jutro mam o 8.30 wykład muszę wstać wcześniej i zrobić sobie coś do jedzenia, macie jakiś pomysł? Myślałam żeby zrobić sobie amerykany z bloga Z KOTEM W KUCHNI. Zobaczę na co jutro będe miała ochotę

[moniak85]

witam Dziewczyny. tak się zastanawiam bo to już 21 część a ja tu nowa - czy przyjmiecie mnie do swojego grona?? ja dukam od 01 sierpnia i na razie ubyło mnie 8kg. z wagi 61 chce dojść do 49 lub 50kg(158cm...) jestem cały czas na II fazie i jak na razie daję radę. myślę, że będę tu często zaglądać, a jeśli będzie to możliwe to służę też radą. pozdrawiam - Monika

[1988anna]

Napisane przez moniak85

witam Dziewczyny. tak się zastanawiam bo to już 21 część a ja tu nowa - czy przyjmiecie mnie do swojego grona?? ja dukam od 01 sierpnia i na razie ubyło mnie 8kg. z wagi 61 chce dojść do 49 lub 50kg(158cm...) jestem cały czas na II fazie i jak na razie daję radę. myślę, że będę tu często zaglądać, a jeśli będzie to możliwe to służę też radą. pozdrawiam - Monika

Witam i zapraszam do nas

[magda_lena40]

Napisane przez 1988anna

ja zrobiłam sobie kakao, i zamiast aromatu waniliowego dosypałam cytrynowego, nie polecam... piję to bo piję ale bez rewelacji, jutro mam o 8.30 wykład muszę wstać wcześniej i zrobić sobie coś do jedzenia, macie jakiś pomysł? Myślałam żeby zrobić sobie amerykany z bloga Z KOTEM W KUCHNI. Zobaczę na co jutro będe miała ochotę

dobrze, że nie dodaje aromatów do kakaa
Na śniadania na uczelnie ostatnio biorę kanapki z opiekacza by Kostka, polecam Miałam piec bułki, nawet len specjalnie kupiłam ale się zabrać za nie jakoś nie mogę. Może jutro

Napisane przez moniak85

witam Dziewczyny. tak się zastanawiam bo to już 21 część a ja tu nowa - czy przyjmiecie mnie do swojego grona?? ja dukam od 01 sierpnia i na razie ubyło mnie 8kg. z wagi 61 chce dojść do 49 lub 50kg(158cm...) jestem cały czas na II fazie i jak na razie daję radę. myślę, że będę tu często zaglądać, a jeśli będzie to możliwe to służę też radą. pozdrawiam - Monika

Wszystkie Dukanki (i Dukanów ) przyjmujemy
Gratuluję 8kg Już Ci nie dużo do końca zostało
Powodzenia !