|
|
#121 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żółw stepowy-jak sie nim zajmować?
http://www.terrarium.com.pl/zobacz/z...dowych-62.html
Tu jest coś o tym, co żółwie jadać powinny, a czego nie to może przejrzyj, może daj mu coś, czego jeszcze nie jadł, może mu zasmakuje
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() |
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żółw stepowy-jak sie nim zajmować?
Ja "mam" żółwia stepowego. Pisze "mam", bo on mieszka u moich dziadków, od wielu lat, ale teoretycznie jest mój.
Po prostu niechciałąm go stamtąd zabierać, bo żyje sobie w domu, a nie w terrarium, ma swoje kąciki i zaprzyjaźniłsie z kotem. Czasami spią razm na kocim posłaniu. ![]() Zółwia mam nie wiem ile lat, ale bedzie z 15 chyba. Ona (bo to samiczka) je bardzo wiele różnych rzeczy. Oczywiscie mleczyk, marchewka, kluski, żółty ser, szparagi itp. Mięsa raczej nie chce. Kiedys kupiłam jej takie suszone robaczki dla żółwi, ale nie chciała jeść. To, że skóra mu schodzi to normalne. To jest gad, a one zmieniają skórę, po prostuy stara sie łuszczy i odchodzi. Czasami moja babcia wsadza żółwia do wanny z płytka wodą i go troche ochlapie, a potem naciera mu skorpupę kremem. Zółwik jest bardzo mdry i fajny. Jak chce jeść to przychodzi i włazi na stopę. Kiedys ja olałam, to ugryzła mnie w palec. hehe ![]() Zółwie to fajne stworzonka
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Żółw stepowy-jak sie nim zajmować?
nie wiedziałam ze mozna je trzymac tak o - w domu luzem, bez akwarium
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
|
|
|
|
#124 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Dot.: Żółw grecki :)
Ja musze mojemu milusińskiemu zrobić zakupy
Musze kupić wapno, wiecie ile takie coś kosztuje? Bo witaminki widziałam i nawet zamawiałam je (jakieś w proszku, nie kropelki) żeby dodać do jedzonka, ale niestety nie przysłano ich do zoologicznego :/ Fafix, a jak często robisz im kąpiele?
__________________
|
|
|
|
|
#125 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Żółw stepowy-jak sie nim zajmować?
Nie powinno sie, ale co ja mam zrobic jesli on ciagle tlucze pyszczkiem o sciany akwarium?? Musze mu terrarium kupic :/ albo trzymac luzem
__________________
|
|
|
|
|
#126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Dzisiaj zauważyłam, że Johnnie złamał (lub wyrwał) sobie jednego pazura na przedniej łapce :/ Nawet nie wiem kiedy to sie stało. Czy żółwią powinno się przycinać pazurki? Bo szukałam na różnych stronach i nic nie znalazłam na ten temat :/ A pazurki ma dłuugie i ostre (o czym sie już nie raz przekonałam). Wiem, że innym zwierzaką przycina się pazury, ale czy żółwiką też?
__________________
|
|
|
|
|
#127 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: piękne okolice Wrocławia
Wiadomości: 630
|
Dot.: Żółw grecki :)
W mojej książce jest napisane, że kąpiel żółwiom robi się nie rzadziej niż raz w tygodniu, wskazane jest częściej, a woda powinna być letnia. Kupiłaś już lampkę? ja mam lampkę-klips, na żarówki z cieńkim gwintem. Fajnie wygląda jak się pod nią wygrzewają, wyciągają łapy i szyje, jeszcze im trzeba palmę wstawić i cały rok wakacje gadziny mają
__________________
"więcej rób, albo mniej chciej"
|
|
|
|
|
#128 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Dot.: Żółw grecki :)
Ja robie kąpiel 3, 4 razy w tygodniu. Lampki jeszcze nie kupiłam, a musze jak najszybciej. Tylko fundusze musze uzbierać. Mam zamiar mojemu żółwiowi wstawić do terrarium aloes, ale musze go mocno przymocować, żeby na niego nie spadł. O tych witaminach w proszku powiedzieli mi w zoologicznym, podobno kosztują ponad 20 złotych, góra 30.
Oj to chyba musze mu przyciąć pazurki. Na szczęście nie oderwał sobie do mięsa, ale widać, że nie ma pazura. Rany nie ma. Napewno się nie ugryzł Ale prawdopodobnie stało sie to, gdy spindrał się na kocyk lub chwytał futerkowego nakrycia, może zachaczył się pazurem, pociągnął łapke mocno i.... pach! Pazurka nie ma. Zauważyłam to dopiero, gdy wzięłam go na kolana. Spędziłam potem troche czasu na szukaniu go, żeby dowiedzieć sie co się stało, ale zero śladów zbrodni
__________________
|
|
|
|
|
#129 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Dot.: Żółw grecki :)
A oto mój Johnnie
zrobiłam mu dzisiaj mini sesje foto, niestety jakość nie najlepsza, bo zdjęcia robione komórką :/
__________________
Edytowane przez Ev3 Czas edycji: 2007-01-02 o 16:44 |
|
|
|
|
#130 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: piękne okolice Wrocławia
Wiadomości: 630
|
Dot.: Żółw grecki :)
Z tym aloesem, to przede wszystkim uważaj, żeby nie zjadł (nie wiem, czy to mogą jeść).
__________________
"więcej rób, albo mniej chciej"
|
|
|
|
|
#131 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Dot.: Żółw grecki :)
Dzięki
![]() Aloes mu nie zaszkodzi, tak samo można wstawić lawende... w sumie każdą rośline, która nie jest trująca i na tyle wysoką, żeby żółwik nie obgryzał listków, bo nie fajnie by to wyglądało.
__________________
|
|
|
|
|
#132 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: piękne okolice Wrocławia
Wiadomości: 630
|
Dot.: Żółw grecki :)
Właśnie zobaczyłam na kroplach dla żółwi cenę -10,40 zł. kupowałam rok temu, więc może się wstrzymaj i poszukaj tańszych.
__________________
"więcej rób, albo mniej chciej"
|
|
|
|
|
#133 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Dot.: Żółw grecki :)
Wiem, że kropelki są tańsze. Musze zrobić tour po sklepach zoologicznych i zobaczyć jakie są ceny i co się bardziej opłaca
Lepsze zdjęcia załącze za tydzień, bo będe miała już normalny aparat i jakość będzie lepsza Wszystko dzięki kumplowi, bo też nie mam czym fot robić.Ja też ide spać, bo widze podwójnie ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#134 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Żółw grecki :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#135 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Rzeszów :]
Wiadomości: 306
|
Dot.: Żółw grecki :)
Ja posiadam zółwia stepowego, karmie go prawie wszystkim. W jednej ze stron co byly podane wyzej jakies glupoty piszą, ze nie mozna zółwia karmić salatą
Mam zółwia juz okolo 10 lat i dosc czesto je salate, bo w zimie trudno znalezc mlecza Zjada rowniez marchewke, jablka, pomidory, ser bialy, jajka na twardo, gotowana fasolke szparagową, ale oprocz tego karmie go takim gotowym suchym pokarmem dla zółwi. Oprocz tego daje mu krede (taka zwykla co sie w szkole po tablicy pisze) po to zeby zółwiowi zabardzo dziob nie urósł, jezeli bedzie jadl samo miekkie pozywienie. Uwielbia ja obgryzac Co ciekawsze moj zolw nie ma swojego akwarium, poniewaz ma dziwny charakter i nie bedzie spokojnie w nim siedzial, bo od razu zaczyna jeść piasek i potrafi tak bez przerwy, nie wiem czemu ale dlatego zrezygnowalam z akwarium zeby mu sie krzywda jakas nie stala. Żolw chodzi po calym domu i nikomu nie przeszkadza. W lecie wychodzi sobie sam na balkon zeby sie poopalac. Ma swoj wlasny kat w pokoju kolo kaloryfera, w zimie tam sobie siedzi bo mu jest cieplo, ale czasem wkladam go do pudelka i ogrzewam lampka jak jest glodny to idzie do kuchni i kreci sie tam tak dlugo az mu da ktos cos do jedzenie. Sama sie nieraz dziwie ze tak dlugo zyje, ale nie oddalabym mojego zólwika nikomu za nic w swiecie.
|
|
|
|
|
#136 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Żółw grecki :)
Glamour_girl z tą sałatą, to nie głupoty... nam przez sałatę zdechła jaszczurka i żółwiowi po konsultacji z lekarzem pod żadnym pozorem jej nie dajemy. Zimą można przecież karmić żółwia cykorią
__________________
|
|
|
|
|
#137 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: piękne okolice Wrocławia
Wiadomości: 630
|
Dot.: Żółw grecki :)
Glamour_girl, na tych stronkach jeszcze nie byłam, ale zapewne chodzi o to, że jak ogólnie wiadomo sałata jest "pędzona", ponieważ szybko rośnie to ma w sobie dużo różnego świństwa. Ale jak zje raz na jakiś czas, to chyba tragedii nie będzie, a poza tym wszędzie jest chemia, co zrobić. Ale co do piasku, to ja pytałam weterynarza, powiedział, że jak chce to może jeść, bo to wpływa na trawienie.
__________________
"więcej rób, albo mniej chciej"
|
|
|
|
|
#138 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: piękne okolice Wrocławia
Wiadomości: 630
|
Dot.: Żółw grecki :)
Cytat:
.
__________________
"więcej rób, albo mniej chciej"
|
|
|
|
|
|
#139 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Żółw grecki :)
ja mam stepowego, ale myślę, że greckiemu sól też nie zaszkodzi; nam doktor polecił dodawanie tej soli, bo ona niszczy ewentualne pasożyty, odkaża skórę (nasz żółw latem spaceruje po ogródku, więc może coś złapać, można też przynieść coś na np mleczach); dajemy zwykłą kamienna sól, ilość zależy od ilości wody, nam wychodzi max pół łyżeczki
__________________
|
|
|
|
|
#140 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Cytat:
![]() Tak, z sałatą nie wolno przesadzać, bo zwykle jest bardzo kropiona chemią, ja kupuje ją w warzywniaku na osiedlu i mam pewność, że nie jest z nią tak źle jak z taką z marketów, bo tam wszystko jest kropione, żeby długo sie trzymało :/ Mój speceruje po mieszkaniu jak jestem ja, albo rodzice, gdy nikogo nie ma siedzi w akwarium, w sumie to zwykle jak go dam do akwarium to idze spać, gorzej jest jak mu sie motorek włączy i stara sie wyjść, wtedy ostro hałasuje. Co do ranek to juz jest dużo lepiej, zrobił sie strupek i myśle, że za jakiś czas nie będzie znaku po tym. Dzisiaj już chciałam przyciać pazurki, ale nie dałam rady, okazało sie, że moje super ostre nożyczki nie dały rady, a mały zaczął się złościć. Mały nerwusik he he. Stwierdziłam, że wstawie mu płaskie kamienie do akwarium, będzie miał się po czym spindrać, a przy okazji ścierać sobie pazurki W sumie za pare dni robie mu przemeblowanie akwarium, żeby wyglądało jakoś przyzwojcie, a nie jak więzienie Narazie poszukuje różnych rzeczy.
__________________
|
|
|
|
|
|
#141 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Rzeszów :]
Wiadomości: 306
|
Dot.: Żółw grecki :)
|
|
|
|
|
#142 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Dot.: Żółw grecki :)
W którymś artykule o żółwiach czytałam, że chyba nie powinny wsówać piasku, bo mogą mieć zaparcia. Nie moge znaleść, gdzie to było, ale od tamtego momentu jedzonko, które jest obsypane piaskiem wyciągam, żeby Johhnie nie zjadł. Oczywiście nie dałabym rady kontrolować cały czas czy zjada z czymś piasek.
__________________
|
|
|
|
|
#143 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: piękne okolice Wrocławia
Wiadomości: 630
|
Dot.: Żółw grecki :)
Z tym piaskiem, to się okazuje, że są różne szkoły, a co do wapna, to w mojej książce jest napisane, że "wapno można dodawać do karmy w postaci rozdrobnionych skorupek od jajek ( uprzednio wyprażonych w piekarniku z uwagi na salmonellę)". Napiszcie ile ważą wasze żółwie i wklejajcie fotki. Ev3 kupiłaś już lampkę
, moje żółwie się trochę senne zrobiły , muszę je trochę rozruszać . Wymyśliłam sposób na wystawianie ich na słońce. Gdy jest chłodno, ale słońce mocne, to kładę je na termoforze, z ciepłą wodą. Ale rzadko i na chwilę, no i gdy nie wieje wiatr.
__________________
"więcej rób, albo mniej chciej"
|
|
|
|
|
#144 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Dot.: Żółw grecki :)
Ojej nie wiem ile waży mój Johnnie :/
Fafix nie mam jeszcze lampki mam nadzieje, że ją szybko kupie, ale potrzebuje troche kasy, mam troche wydatków i trudno mi jest sie zebrać :/Dobrze, że w domu jest ciepło nie tak jak 2 tygodnie temu... teraz pogoda mnie dobiła spadł śnieg, a mi sie mlecze skończyły... Johnnie tak je lubi.
__________________
|
|
|
|
|
#145 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: żółw?
Ja jestem szczesliwa wlascicielka zolwia stepowego. Ma na imie Lucek. "Na poczatku nie mialam pojecia jakiej plci jest zolw,ale jak sie okazalo moj zolw to panienka. Imie zostalo to samo,gdyz wszyscy domownicy sie do takiego przezwyczaili. A poza tym czasami gdy mi zniknie z oczu czy to na dzialce,czy tez w domu, dzieki jej imieniu poge liczyc na pomoc psa. Na samo haslo :"gdzie jest Lecek?" moj pies biega po calym obszarze i szuka swojej kolezanki. czasami zdarzalo sie,ze moja sunia warczala i szczekala na Lucka,ale tylko wtedy, gdy podeszla moja żółwica do psa z zaskoczenia albo podeszla do miski z jedzieniem pse.
Bardzo chetnie przygarnelabym jeszcze jednego zolwia ladowego, niewazne jakiego gatunku.
|
|
|
|
|
#146 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: żółw?
Witam wszystkie wizażanki...
Właściwie w każdej z powyższych wypowiedzi mogłabym dodać własny komentarz, byłoby tego jednak zbyt wiele, więc ograniczę się do podania kilku podstawowych faktów dotyczącech żółwi lądowych i wskazania źrodeł wiarygodnej wiedzy na ich temat. 1. Żółw jest zwierzęciem które choruje i cierpi w sposób nieomalże niezauważalny dla hodowcy (zwłaszcza nierozeznanego). 2. Żółw kategorycznie nie powinien jeść ŻADNEGO mięsa i innego białka zwierzęcego (np. sera), ani owoców i warzyw. Z warzyw mozna czasem podać rzadko niektóre, ale podstawą diety powinny być wyłącznie zróżnicowane rośliny zielne. Fatalną karmą jest równiez wysokobiałkowy Biorept. Dieta tych gadów powinna być obfita w błonnik i wapń zaś uboga w białko i fosfor. Powszechnie podawana sałata jest zupełnie niewłaściwa z uwagi na obecność szczawianów zaburzających gospodarkę wapniową gada. Pamiętajmy że gady te żyja w jałowym, trawiastym środowisku i żywią się sezonową roślinnością. Nowe badania wskazują że sa to ściśli roślinożercy. Polecam następujące artykuły: http://testudo.draknet.sytes.net/ind...d=26&Itemid=36 http://www.terrarystyka.pl/index.php...735&Itemid=100 Dieta owocowo-warzywno-mięsna prowadzi do poważnych schorzeń wewnętrznych i powolnej śmierci gada. Zaburza również prawidłowy wzrost powodując że żółw rośnie zbyt szybko, a jego pancerz deformuje się w widoczne garby, nieraz rozmiękcza. Zdrowy żółw ma gładką, twardą, dobrze wysklepioną skorupę i rośnie bardzo powoli (przyrosty są cieniutkie i ledwo widoczne). Poza tym dieta roslinna powoduje że żółw w naturalny sposób ściera sobie listwe rogowa dzioba szarpiąc często twardawe i łykowate rośliny. Pamiętajmy równiez że wiele polskiej literatury książkowej jest w tym względzie całkowicie przstarzała i błędna! 3. Żółw nie powinien chodzić luzem po podłodze! Zapewnienie żółwiowi terrarium nie jest wymysłem terrarystów-fanatyków lecz absolutną koniecznością stworzenia gadowi warunków zbliżonych maksymalnie do jego naturalnego otoczenia. Otoczenia, do którego przystosowany jest jego organizm. Żółw to nie pies czy kot - to zmiennocieplny, wrażliwy gad, który potrezbuje odpowidniej temperatury (żarówka grzewcza) i wilgotności, stabilnego podłoża które umożliwia kopanie oraz promieniowania UVB (świetlówka lub zarówka UVB) oraz bezpiecznego, znanego mu schronienia. Takich warunków nie znajdzie na podłodze. Dobrym podłożem do terrarium jest darń lub kawałki kory ew. z domieszka siana - nie piasek ani żwir!!! Co więcej żółw chodzący po podłodze z czasem zapada na bolesne i trudne do wyleczenia zwyrodnienie stawów objawiające się stawianiem nóg "na boki" czy w końcu opadnieniem tylnej częście skorupy, która z czasem zaczyna ciągnąc za sobą. Zdrowy żółw chodzi stabilnie i pionowo na wszytskich kończynach a skorupę trzyma wysoko i poziomo nad podłożem. Powodów zapewnienia terrarium jest więcej. Polecam artykuły: http://testudo.draknet.sytes.net/ind...id=5&Itemid=35 Oczywiście terrarium powinno być odpowiednio duże. Zgoda, jest to ograniczanie przestrzeni życiowej żółwia, ale jest to konieczność. W zasadzie wszystkie żółwie z rodzaju testudo (czyli tez stepowe i greckie) powinny być trzymane w okresie ciepłym nie w terrariach lecz na specjalnych wybiegach ogrodowych - to jest idealne rozwiązanie zapewniające im własciwe warunki. Można stosować wybiegi całoroczne z odpowiednio przygotowaną cieplarnia, ale to już wyższa szkoła jazdy. Terrarium jest mniejszym złem, aczkolwiek wciąz złem, lecz podłoga jest całkowicie niewłaściwym miejscem. Piszę jednak o terrariach gdyż zdaje sobie sporawe z tego że nie każdy ma warunki by stworzyć żółwiowi taki wybieg. 4. Żółwiowej skorupy nie smarujemy absolutnie niczym - to tylko pożywka dla bakteri i lep dla brudu, nie wspominając już o szkodliwych chemikaliach w kremach i ich oparach. 5. Nie myjmy żółwia w zlewie ani pod kranem - to przede wszystkim ogromny stres dla zwierzęcia i zmuszanie go do czegoś na co niekoniecznie ma ochotę. Żółwia można czasem kąpać wkładając go do ciepłej, czystej wody w płytkim naczyniu. Jeśli zechce to się w nim pomoczy i napije. Najlepiej zas pozostawić mu takie naczynie w terrarium wówczas będzie zażywał kąpieli i pił kiedy chce i potrzebuje, a o tym chyba sam wie najlepiej. 6. Żółw nie nadaje się dla dziecka! Zwierzę generalnie nie lubi kontaktu z człowiekiem, boi się go, z czasem sie przyzwyczaja, ale nigdy nie będzie psem czy kotem którego można przytulić. Wszelkie formy czułości sa zbędne i tylko go stresują - żółw to nie ssak! Innym powodem jest to że wbrew obiegowym opiniom to zwierzę bardzo wymagające i trudne w hodowli - mam na myśli zdrową hodowlę - biorąc pod uwagę fakt że żółw może żyć w przybliżeniu tak długo jak człowiek, za coś takiego można uznać posiadanie zdrowego żółwia przez dziesiątki lat. Trudnym dlatego że wbrew pozrorm zapewnienie mu właściwych warunków życiowych wcale nie jest łatwe, rozpoznanie i lecznie chorób też, w dodatku na palcach można policzyć weterynarzy którzy się znają na tych gadach. Zdrowy żółw powinien być również zimowany, do tego trzeba również wiedzy i odpowiednich warunków. Inny powód - żółw jest bardzo często nosicielem salmonelli, dlatego każdy hodwca musi pamiętac o podstawowych zasadach higieny, a więc dla bezpeiczeństwa dziecka nie powinno mieć ono z nim kontaktu. Wszystko co napisałam powyżej wiem z własnej wiedzy i doświadczenia w hodowli żółwia. Jeśli macie jakieś wątpliwosci i pytania zapraszam na forum poświęcone żółwiom lądowym, przykładowo: http://testudo.draknet.sytes.net/ind..._smf&Itemid=31
__________________
Serwis o żółwiach lądowych: http://testudo.draknet.sytes.net |
|
|
|
|
#147 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
Hej dziewuszki
U mojej mordeczki bardzo dobrze, narazie się na nic nie skarżył Chyba go troche rozpieściłam, bo odkąd zaczął hałasować w akwarium to wypuszczam go na spacer po domku. No więc ten spacer trwa... od 8 rano, bo wtedy mnie budzi (żadko się zdarza, żeby dał mi pospać), aż do 20. Potem zabieram go z jego ulubionej miejscówy (czyli rury kaloryfera) i wkładam do akwarium. I tak codziennie. Ostatnio za bardzo się rozbrykał i pozwala sobie zrobić siusiu i miny przeciwpiechotne na parkiecie Jak tam wasze pupilki? Pozdrawiam
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#148 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Żółw grecki :)
Witaj
![]() A jak to jest ze snem zimowym u Twojego pupila? CZekamy na zdjęcia Pozdrowienia |
|
|
|
|
#149 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Żółw grecki :)
pozdrawiam wszystkich basia
|
|
|
|
|
#150 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 363
|
![]() Czytałam o śnie zimowym żółwi, podobno powinni robić to doświadczeni hodowcy. Ja tego nie zrobie. To zajmuje troche czasu i nigdy nie wiadomo czy pupilek się wybudzi Bałabym się, że zrobiłabym krzywde Johnniemu. Postaram się o nowe foteczki ![]() Mój Jasio bardzo często okupuje miejsce pod kaloryferem. Wciska się gdzie może. Do tego nauczył się, że jak przyklękne na dywanie to podchodzi do mnie i oczekuje, że dostanie coś dobrego. Śmieje się, że to jest żółw bojowy... podziubał mojego faceta w palce u stóp pewnie była to zazdrość hehe No chyba, że myślał, że jest to jego obiadek, bo juz kiedyś zaczął wcinać zieloną serwetke... pomyliło mu się (każdemu może się zdarzyć ) Mam z nim ubaw.Pozdrawiam
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:54.








Ona (bo to samiczka) je bardzo wiele różnych rzeczy. Oczywiscie mleczyk, marchewka, kluski, żółty ser, szparagi itp. Mięsa raczej nie chce. Kiedys kupiłam jej takie suszone robaczki dla żółwi, ale nie chciała jeść.




Pazurka nie ma. Zauważyłam to dopiero, gdy wzięłam go na kolana. Spędziłam potem troche czasu na szukaniu go, żeby dowiedzieć sie co się stało, ale zero śladów zbrodni



W sumie za pare dni robie mu przemeblowanie akwarium, żeby wyglądało jakoś przyzwojcie, a nie jak więzienie
. Wymyśliłam sposób na wystawianie ich na słońce. Gdy jest chłodno, ale słońce mocne, to kładę je na termoforze, z ciepłą wodą. Ale rzadko i na chwilę, no i gdy nie wieje wiatr.
spadł śnieg, a mi sie mlecze skończyły... Johnnie tak je lubi. 

