Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona piąta:)

[Grazin]

Napisane przez antropia

wiecie, że tej piczy dalej chyba nie ma cisza jest u niej...a jak ona jest to dość gwarno jest zawsze..mieszkamy drzwi w drzwi praktycznie.... Kurdę, ale małego też nie słychać


moaia w mojej głowie już miilon takich myśli było czego on sobie zrobić nie może żeby obce osoby martwiły się o dziecko bardziej niż jego własna matka....to jest straszne...

matko!
jak to ???
a moze wróciła i zabrała to dziecko gdzies??
kurde moze zadzwońcie do niej
nawet ja sie zaczełam martwić
co za nieodpowiedzialnosc!

Napisane przez matallewar

Od 18:30 bujamy się z usypianiem Edzika. Nadal nie śpi

moj seba tez sie wyspał
3 h od 16 30 wykapany najedzony piszczy z radosci w bujaku
na sennego z pewnoscia nie wygląda

[antropia]

Napisane przez Grazin

matko!
jak to ???
a moze wróciła i zabrała to dziecko gdzies??
kurde moze zadzwońcie do niej
nawet ja sie zaczełam martwić
co za nieodpowiedzialnosc!


moj seba tez sie wyspał
3 h od 16 30 wykapany najedzony piszczy z radosci w bujaku
na sennego z pewnoscia nie wygląda

mogłam nie słyszeć jak kąpałam Piotrusia...może go gdzieś zabrała rzeczywiście...będe czatowął zanim wróci to się okaże
wieice co jak ją spotka to mam ochotę na nią dosłownie nawrzeszczeć, ale chyba nie powinnam

[gosiek217]

Napisane przez Grazin

heloł
witam sie
długo mnie nie było bo chrzciny były
duzo roboty duzo sprzatania duzo ludzi
ale wszystko przebiegło sympatycznie i fajnie
diabełek wygoniony
i sebylek sie świetnie zachowuje

w kościele super nie płakał tylko na ogłoszeniach parafilanych zaczał kwękać, a kazanie go tak znudziło ze zasnął
z wrazenia prawie nic nie jadł. dopiero jak goście poszli to sie rzucił na cyca/


wczoraj nie chciał jak na złosc zasnąć i budził sie do półtorej godz

ide was poczytac z kawusią i kawłakiem ciasta
tż praktycznie sam piekł fale dunaju

za udane chrzciny

Napisane przez antropia

Hej Czy ja dziś skorbnęłam jakiegoś posta? bo przymierzałam się chyba z milion pięćset razy i nie wiem, czy w końcu któregoś wysłałam
Najwyżej się powtórzę
byłam w tesco i kupiłam sobie kurteczkę na zimę w sumie to płąszczyk bardzo ładnt powiem nieskromnie
nic poza tym ciekawego nie mieli
Piotruś UWIELBIA spać w wózku!!!!
już drug dzień z rzędu jak wychodzimy to zasypia w trzy sekundy
I nawet grubsze ubrania nie są dla niego problemem


Czy zostawiłybyście same w domu dziecko 6-7 letnie?
Wyobraźcie sobie, że dzisiaj ok. godz 16 usłyszałam płacz dziecka na klatce...
na początku myślałam, że znowu coś sąsiadki syn narozrabiał i dlatego płacze...ale nie...do płaczu doszło walenie do drzwi wejściowych i krzyk :" MAMO! MAMO! MAMO!" no i histeryczny płacz...i dopiero wtedy do mnie dotarło, że moja cudowna sąsiadeczka zostawiła syna samego i sama gdzieś poszła na łajzy....przeszłam się koło budynku bo myślałam, że może pod domem fajkę pali albo śmieci poszła wyrzucić....ale nie....po pól godziny nie wytrzymałam...małż poszedł do sąsiadów po jej nr tel. dzwoni do niej....za 3 razem odebrała ( a mały się wciąż zanosi i woła mamę...mówi jej Ł, że jej syn bardzo płacze i boi się, że coś się stało, ona mówi, że już wraca...no ok...w tym czasie chłopak odpuścił sobie, zaczął płakać coraz ciszej, aż w końcu całkiem przestał...chyba się zmęczył...i wiecie, że ona do tej pory nie wróciła chyba? cały czas na klatce ciemno nikt nie wchodził....chyba, że przeoczyłam, ale nie sądzę...serce mi się kraja na myśl co to dziecko tam przeżywa...pewnie się czymś zajął jak jeszcze jej nie ma...ale to jest dla mnie niepojęte...jak można tak postępować..ni liczyć się z uczuciami własnego dziecka..taką krzywdę mu świadomie robić....kosmos

w sumie mogłam nie zauważyć, że już wróciła bo kąpałam Piotrusia, ale sam fakt....jak tam można

szkoda mi tego dziecka a matkę je go to bym



Helooo,

jeszcze mnie tu nie było dzisiaj, bo wiecie co sobie zrobiłam uderzyłam się o krzesło i obiłam sobie kość ogonową i teraz mam problem z siadaniem i w ogóle z chodzeniem nie wiem jak ja będe spać




Najlepsze życzenia dla świętujących

[Grazin]

Napisane przez antropia

mogłam nie słyszeć jak kąpałam Piotrusia...może go gdzieś zabrała rzeczywiście...będe czatowął zanim wróci to się okaże
wieice co jak ją spotka to mam ochotę na nią dosłownie nawrzeszczeć, ale chyba nie powinnam

może nie powinnaś ale tez bym to zrobiła


i jak to moria napisąła ? do pyska bym jej naszczała
moria aj low ju Ty wiesz prawda?

[matallewar]

Napisane przez Grazin

moj seba tez sie wyspał
3 h od 16 30 wykapany najedzony piszczy z radosci w bujaku
na sennego z pewnoscia nie wygląda

Tyle, że on się wcale nie wyspał

Był zmęczony, ziewał i jęczał, ale spać nie chciał
Ale już zasnął. Więc biorę się za pracę

[Grazin]

Napisane przez matallewar

Tyle, że on się wcale nie wyspał

Był zmęczony, ziewał i jęczał, ale spać nie chciał
Ale już zasnął. Więc biorę się za pracę

jesteś wielka na prawde...
ja bym nie mogla tak zasuwać jak mały samochodzik jak Ty

a w ogole torbooooooo
pisłam Ci dzisiaj jak bardzo Cię kocham i nic

rozumiem... rozumiem...
wychodze i nie wiem czy wróce

[antropia]

mWróciła przed chwilą...sama...dzieciak siedział w domu cały czas sam weszła i coś gadac do niego zaczęła...jak małz był z psem to mówił, że u niej się światło nie palii, wieć miałam nadzieję, że zabrała jednak małego jak byłam w łazience...a tu wychodzi na to, że on jeszcze po ciemku siedział



wiecie co nóż się w kieszeni otwiera....już mogła zapukać do nas i go zostawić....bynajmniej sam by nie siedział

[agus87]

cześć

standartowo nikt nie zauważył, że mnie nie ma


grazin, wiem wiem, ze sie czesto z Sebkiem kąpiecie,

kasia, zdrowka dla nikosi, bidulka

wszystkiego dobrego, dla swiętujących dzisiaj dzieciaczkow

ja na studiach wczoraj do 15
dzisiaj od 8 do 11
nie bedzie latwo

OLEŃKA ZACZYNA RACZKOWAĆ tak na dobre, całe łóżko przejdzie, i podnosi sie fajnie tzn nóżki, dupkę i skacze

siedzi sobie sama w foteliku samochodowym, tzn podnosi sie na lokciach, prostuje i siedzi
dzisiaj w restauracji jak bylismy na obiedzie to ludzie nie mogli sie napatrzec

najchetniej to by tz z talerza rybke i suroowki posciagala, a jal patrzyla na frytki i cole

jak ja posadze na lozku to siedzi sama

[antropia]

Napisane przez agus87

cześć

standartowo nikt nie zauważył, że mnie nie ma


grazin, wiem wiem, ze sie czesto z Sebkiem kąpiecie,

kasia, zdrowka dla nikosi, bidulka

wszystkiego dobrego, dla swiętujących dzisiaj dzieciaczkow

ja na studiach wczoraj do 15
dzisiaj od 8 do 11
nie bedzie latwo

OLEŃKA ZACZYNA RACZKOWAĆ tak na dobre, całe łóżko przejdzie, i podnosi sie fajnie tzn nóżki, dupkę i skacze

siedzi sobie sama w foteliku samochodowym, tzn podnosi sie na lokciach, prostuje i siedzi
dzisiaj w restauracji jak bylismy na obiedzie to ludzie nie mogli sie napatrzec

najchetniej to by tz z talerza rybke i suroowki posciagala, a jal patrzyla na frytki i cole

jak ja posadze na lozku to siedzi sama

o proszę ile nowych umiejętności już nie mogę się doczekać kiedy mój szkrab siadać zacznie

[gusiagatko]

antropia zartujesz Co z niej za matka...c*ipa glupia Biedny chlopczyk

agus dla Olenki. Ale nam rosna watkowe dzieciaczki Nim sie obejrzymy wszystkie beda biegac...



Nadia maltretuje Sophie

[MoniaK]

Dziecko śpi, ale nie wiadomo ile pośpi tak więc spadam do wyrka razem z nim. Przeszłam już na smoczek nr 3, bo przy 2 w połowie butli usypiał Z jakich smoczków piją wasze dzieci?

Antropia, co za baba biedny chłopczyk

Grazin, super że chrzciny się udały daj kawałek ciasta ;p

Aguś, wow ile nowych umiejętności

Mary, jak po imprezie?

[matallewar]

Napisane przez Grazin

jesteś wielka na prawde...
ja bym nie mogla tak zasuwać jak mały samochodzik jak Ty

a w ogole torbooooooo
pisłam Ci dzisiaj jak bardzo Cię kocham i nic

rozumiem... rozumiem...
wychodze i nie wiem czy wróce

Spoko, ja tylko do środy, a potem mam zamiar odpocząć jeden dzień, a potem nadrabiam spotkania towarzyskie
A serio, to może nawet jutro albo we wtorek skończę, bo mi szybko idzie

wybaaaaaacz mi, juuuuuuuuuuuuż wieeeem, nie potaaaaaafię dłuuuuuuuużej żyyyyyć bez Cieeeeeebie... itd. jak to śpiewał Stachursky (słuchałam go w gimnazjum )
A mówiła Ci Siasiek o moich planach na koniec miesiąca?
Bez namiotu (Siasia obiecała, że mnie przenocuje), ale pewnie zawitam do Tychów i Oświęcimia

Napisane przez antropia

mWróciła przed chwilą...sama...dzieciak siedział w domu cały czas sam weszła i coś gadac do niego zaczęła...jak małz był z psem to mówił, że u niej się światło nie palii, wieć miałam nadzieję, że zabrała jednak małego jak byłam w łazience...a tu wychodzi na to, że on jeszcze po ciemku siedział



wiecie co nóż się w kieszeni otwiera....już mogła zapukać do nas i go zostawić....bynajmniej sam by nie siedział

Ja wolę nie komentować, bo mnie z wizażu wywalą za jedną wypowiedź

A widziałyście to: http://www.tvn24.pl/-1,1720229,0,1,m...wiadomosc.html ??
NORMALNIE NÓŻ SIĘ W KIESZENI OTWIERA!!! NO RÓWNIEŻ WOLĘ NIE KOMENTOWAĆ!!!

[Grazin]

Napisane przez agus87

cześć

standartowo nikt nie zauważył, że mnie nie ma


grazin, wiem wiem, ze sie czesto z Sebkiem kąpiecie,

kasia, zdrowka dla nikosi, bidulka

wszystkiego dobrego, dla swiętujących dzisiaj dzieciaczkow

ja na studiach wczoraj do 15
dzisiaj od 8 do 11
nie bedzie latwo

OLEŃKA ZACZYNA RACZKOWAĆ tak na dobre, całe łóżko przejdzie, i podnosi sie fajnie tzn nóżki, dupkę i skacze

siedzi sobie sama w foteliku samochodowym, tzn podnosi sie na lokciach, prostuje i siedzi
dzisiaj w restauracji jak bylismy na obiedzie to ludzie nie mogli sie napatrzec

najchetniej to by tz z talerza rybke i suroowki posciagala, a jal patrzyla na frytki i cole

jak ja posadze na lozku to siedzi sama

KURDE ALE SPRYCIULKA!!!
ile umiejetnosci
nasza najstarsza dzidzia juz taka dojrzała!!
brawo brawo

Napisane przez antropia

mWróciła przed chwilą...sama...dzieciak siedział w domu cały czas sam weszła i coś gadac do niego zaczęła...jak małz był z psem to mówił, że u niej się światło nie palii, wieć miałam nadzieję, że zabrała jednak małego jak byłam w łazience...a tu wychodzi na to, że on jeszcze po ciemku siedział



wiecie co nóż się w kieszeni otwiera....już mogła zapukać do nas i go zostawić....bynajmniej sam by nie siedział

rece opadaja
weź jej zwróc uwage
albo do opieki społecznej ją zgłos
kurde dziecku moze psychike zryć doszczętnie.

Napisane przez MoniaK

Dziecko śpi, ale nie wiadomo ile pośpi tak więc spadam do wyrka razem z nim. Przeszłam już na smoczek nr 3, bo przy 2 w połowie butli usypiał Z jakich smoczków piją wasze dzieci?

Antropia, co za baba biedny chłopczyk

Grazin, super że chrzciny się udały daj kawałek ciasta ;p

Aguś, wow ile nowych umiejętności

Mary, jak po imprezie?

wpadaj szybko póki nie zjem wszystkiego



boże nie czytajcie tego poniżej bo mnie poniosło :P
ale sobie przypomniałąm cos i sie zdenerwowałam



a nie opowiedziałam wam sytuacji z tortem na chrzcinach

a więc na poczatku zeszłego tygodnia pisze do mnie siostra tż (ta ciężarna) i pyta czy zamówiłąm sobie tort
ja mowie ze nie zamówiłam bo upieke ciasto albo dwa ciasta i nie bedzie tortu
na to ona, ze dobrze bo ona chce nam zamówić
ja jej na to że nie trzeba bo wiem jaka maja sytuacje z kasa ze do 10 im nie starcza ... i że nie potrzebuje zeby sie wykosztowywała
na to ona ze koniecznie musi zamowic ten tort
no to ja upiekłam 1 ciasto
a dzisiaj o 8 rano dzwoni ze tortu nie ma bo zamknieta cukiernia
(chyba mało ktora cukiernia o 7 rano w niedziele jest otwarta)
to mi sie nóż w kieszeni otwierał
bo nikt nie prosił jej zeby ten tort zamawiała i zeby udawała ze jest ciotką roku!
ale jak juz sie zobligowała to ja olałam to drugie ciasto a na 15 osob to jedno totroche mało...
i na szybko musielismy jechac do cukierni i kupować tort...
nie rozumiem jej w ogole.
wiem w jakiej sa sytuacji, sama kupuje jej rzeczy dla tego nienarodzonego dziecka nie chce od nich prezentów ani niczego dla małego
pytała sie tez czy mam cos upatrzonego co bym chciała na chrzciny dla małego
to ja mowie zeby mi album na zdjecia kupiła taki do wklejania
i ja sie bede cieszyc i mi sie to przyda i oni sie nie wykosztuja
to ona wymysliła ze zamowi dla malego jakis chodziko jeździk czy cos. nie wiem co to nie widziałam pokazywała to tż na all i mowil ze to cos ponad 300zł kosztowało jak to jets jakis chodzik to i tak do tego małego nie włoze
no ale podobno to zamowila i nie przysżo jeszcze wiec nie dostał tego i pewnie nie dostanie i nie zebym marzyła o tym...
ale PO CO TAK GADAĆ DUZO A NIC NIE ROBIC!?
tak samo jak pierwszy raz malego przyszli zobaczyc to beata powiedziała ze po wypłącie mu kupia jakas kule z projetkorme pozytywką i jakies cuda na kiju...
i nic w koncu nie dostał
zeby była jasnosc nie oczekiwałam na prezent no ale po co to gadac??!???!
irytujaca kobieta
rozumiecie o co mi biega?
alle si erozpisałam, nie czytajcie tych bzdur

[anula_81]

ja jak po ogien, spedzilismy dzisiaj mily dzien we trojke, TZ zrobil sniadanie, obiad, zrehabilitowal sie totalnie.
Zoska znow dzisiaj wyla przy jedzeniu, niestety widze ze ma bialy osad na podniebieniu wiec plesniawy
na szczescie wciagnela troche kaszki i owocki, wiec moze damy rade.
choc caly dzien byla meeega maruda, moze to jednak zeby?
nie pociagne tak dlugo bo nic sie nei da ostatnio przy niej zrobic, musze jakis sposob wymyslec na to marudzenie

jutro bede po poludniu bo na 12:30 idziemy do lekarza

gosiek wspolczuje bolu, ja tez sobie kiedys obilam i bolalo mnie z tydzien a siniak to mialam taki, ze szkoda gadac mam nadzieje ze szybko ci przejdzie
matall zazdroszcze samozaparcia, milej pracy
antropia normalnie noz sie w kieszeni otwiera jak sie czyta takie historie nooo...

agus gratuluje nowej umiejetnosci Olenki , a Zoska nawet sie dobrze na brzuszek sama nie przewraca no...

gusiaczku u nas tez pol dnia Sofia maltretowala Sophie Ps. daj znac jak dojdzie butla, bo wyslalam zwyklym priorytetem a nie poleconym, pani powiedziala ze bedzie szybciej

moniak widze ze mamy podobny system, ja teraz jak mam gorsze nocki to tez staram sie chodzic spac z Zoska

princi jak milo cie widziec Zoska tez miala okres rzadkich kup kilka dni ale lekarz mowil ze to sie zdarza , przeszlo samo.
u was zimno? u nas rano bylo 2 stopnie a w dzien 5...


moria ja chce fotki bo ciekawa jestem. kurcze tez musze cos takiego wymyslec. ja mam zwykla mate taka jak do jogi i Zoska tam sie buja, tylko ciagle ja wlasnie myc musze od jej ulewania i slinienia...

grazin gratuluje udanego chrztu, zdjecia wymiataja....nasza LADY IN RED


spadam spac, kofciam was bardzo

aaa ciekawe jak daisyy na paintballu

[Grazin]

Napisane przez matallewar

Spoko, ja tylko do środy, a potem mam zamiar odpocząć jeden dzień, a potem nadrabiam spotkania towarzyskie
A serio, to może nawet jutro albo we wtorek skończę, bo mi szybko idzie

wybaaaaaacz mi, juuuuuuuuuuuuż wieeeem, nie potaaaaaafię dłuuuuuuuużej żyyyyyć bez Cieeeeeebie... itd. jak to śpiewał Stachursky (słuchałam go w gimnazjum )
A mówiła Ci Siasiek o moich planach na koniec miesiąca?
Bez namiotu (Siasia obiecała, że mnie przenocuje), ale pewnie zawitam do Tychów i Oświęcimia

zartujesz to superowo
jaki Ty jestes znak zodiaku? nie strzelec?
bo strzelce lubia podróże Ty to jestes szalona kobieta
a do Oświęcimia przyjedziesz zwiedzać obóz czy mnie odwiedzić??
superowo na prawde
tez słuchałam stachurskiego w liceum:P

[gusiagatko]

Grazin Doskonale wiem o co Ci chodzi Znam z autopsji

Anula Dam znac jak tylko przyjdzie




hmmmmmm cos ta moja corka nie wyglada na spiaca

[Grazin]

ale ten józefowicz w tańcu z gwiazdsami surowo ocenia co nie?

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez gusiagatko

Grazin Doskonale wiem o co Ci chodzi Znam z autopsji

Anula Dam znac jak tylko przyjdzie




hmmmmmm cos ta moja corka nie wyglada na spiaca

dobrze ze ktos mnie rozumie
ja spacyfikowałam małego suszarką i śpi
zobaczymy jak długo bo ostatnio noce kiepskie są


anula życze wytrwałosci z małym skrzeczącym potworkiem mam nadzieje ze szybko jej minie!!

[antropia]

matall widziałam jak ostro walczyłaś na wątku o klapsach to tam coś napisałaś, że mówisz, że Cię wywalą ??

Grazin myślałam żeby to gdzieś zgłosić,a le jak sytuacje będą się powtarzać...to był pierwszy taki wyskok ....nie wiem czy w ogóle powinnam, i co ew. dziwna sytuacja jakby mu się coś stało to bym sobie do końca życia nie wybaczyła, że tak to zostawiłam,a z drugiej strony,może musiała na prawdę pilnie wyjść i już tak nie postąpi...no nie wiem...picz i tyle

[matallewar]

Napisane przez Grazin

zartujesz to superowo
jaki Ty jestes znak zodiaku? nie strzelec?
bo strzelce lubia podróże Ty to jestes szalona kobieta
a do Oświęcimia przyjedziesz zwiedzać obóz czy mnie odwiedzić??
superowo na prawde
tez słuchałam stachurskiego w liceum:P

Koziorożec

Obóz już zwiedzałam Jakoś w gimnazjum na wycieczce

[antropia]

Grazin byłam dokladnie w takiej sytuacji, ale z fotografem na ślub....chrzesta małża zadzoniła na 3 miechy przed i uparła się, żeby jej facet nam zdjęcia zdrobił, bo jest fotografem...a na 3 dni przed ślubem wysłala sms, że jego nie będzie jakiego wku.rwa mieliśmy...jak sobie przypomnę to mnie krwe zalewa więc rozumiem

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez matallewar

Koziorożec

Obóz już zwiedzałam Jakoś w gimnazjum na wycieczce

koziorożec koziorożca pozdrawia

[matallewar]

Napisane przez antropia

matall widziałam jak ostro walczyłaś na wątku o klapsach to tam coś napisałaś, że mówisz, że Cię wywalą ??

Nie sądzę

Nie napisałam nic, co by obrażało kogokolwiek
Szkoda, że są ludzie, którzy nie potrafią zaakceptować, że ktoś ma inne zdanie niż oni
Dlatego odsubskrybowałam i już nie czytam

Bo jeszcze wyjdzie, że moi rodzice, to przestępcy i powinni być w więzieniu No, a ja mam nie po kolei w głowie, bo nie naskakuję na obcych ludzi na ulicy

[Grazin]

Napisane przez antropia

matall widziałam jak ostro walczyłaś na wątku o klapsach to tam coś napisałaś, że mówisz, że Cię wywalą ??

Grazin myślałam żeby to gdzieś zgłosić,a le jak sytuacje będą się powtarzać...to był pierwszy taki wyskok ....nie wiem czy w ogóle powinnam, i co ew. dziwna sytuacja jakby mu się coś stało to bym sobie do końca życia nie wybaczyła, że tak to zostawiłam,a z drugiej strony,może musiała na prawdę pilnie wyjść i już tak nie postąpi...no nie wiem...picz i tyle

mysle ze jak sie przynajniej raz powtórzy to trzeba bedzie to zgłoscic
wiesz 7 lat to w koncu nie jets jakies male dziecko, co nie zmienia faktu ze nie powinna go zostawiac samego.
a to jakas patologia czy normalna rodzina??

Napisane przez matallewar

Koziorożec

Obóz już zwiedzałam Jakoś w gimnazjum na wycieczce

Napisane przez antropia

Grazin byłam dokladnie w takiej sytuacji, ale z fotografem na ślub....chrzesta małża zadzoniła na 3 miechy przed i uparła się, żeby jej facet nam zdjęcia zdrobił, bo jest fotografem...a na 3 dni przed ślubem wysłala sms, że jego nie będzie jakiego wku.rwa mieliśmy...jak sobie przypomnę to mnie krwe zalewa więc rozumiem

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------



koziorożec koziorożca pozdrawia

no!
wasza sytuacja nieporównywalnie gorsza ale o to samo chodzi.
no ale po co powiedz mi po co komus cos obiecywac i nic z tego nie robic.
ja jak cos obiecuje to chocby skały szczały to to zrobie ale nigdy bym nie naobiecwała cudów na kiju

[antropia]

[

Napisane przez Grazin

mysle ze jak sie przynajniej raz powtórzy to trzeba bedzie to zgłoscic
wiesz 7 lat to w koncu nie jets jakies male dziecko, co nie zmienia faktu ze nie powinna go zostawiac samego.
a to jakas patologia czy normalna rodzina??



no!
wasza sytuacja nieporównywalnie gorsza ale o to samo chodzi.
no ale po co powiedz mi po co komus cos obiecywac i nic z tego nie robic.
ja jak cos obiecuje to chocby skały szczały to to zrobie ale nigdy bym nie naobiecwała cudów na kiju

samotna mataka, córkę oddała do ojca na wychwanie...a syna zostawiła...ogólnie zadbana i i ten syn też...no ale szwędaczka jakiej mało

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

faceci to są kuta jednak tępi




dobranoc

[caffelate05]

Grazin wściek tortowo-prezentowy rozumiem i też nie cierpię takich osób

agus87 ale Twoja Olusia zdolna! gratuluję! Ja już się nie mogę doczekać aż Jul zacznie raczkować

A ja gapa się zapomniałam pochwalić! Dziś było pierwsze am am i nie był to cyc a marchewka Wesoło było Jul rzucał się na łyżeczkę i otwierał szeroko buzię a potem wszystko pięknie językiem wypychał z buzi na zewnątrz

[Eve1603]

Dobry wieczor

serdeczne zyczenia dla Zosi i Izuni

Lolka
K190172
Zosiaaa
Princi
Paulizia
82anusia
Gusia
MoniaK
Moria
Gosiek
Agus
dziekujemy za zyczenia

Napisane przez mamaoptymistka

jakie były w Lidlu maty??????

no u mnie byly po 40e, a pozniej przecenili na 20, ale nie byly tak sliczne jak te "Lolkowe"

Napisane przez Lolka1212

Eveuś ja myślałam o tych puzzlach na poczatek nie do zabawy, tylko rozłożyć/złożyć na panelach i jako mata czy kocyk żby robiły.. myślisz, że to głupi pomysł?!

"Cudo" kosztuje 300 zł

Te puzzle jako mata to swietny pomysl Az poszlam sprawdzic i moje sa z pianki EVA. "cudo" faktycznie nie najtansze

Napisane przez Dziewczonka

Najgorszy problem mam w nocy....jest w pokoju ok. 20 stop. - ubieram pajaca i przykrywam pod paszki kołdrą i mam wrażanie, że marznie w ręce

Mayka czasami ma raczki jak kostki lodu, no ale w rekawiczkach jej nie bede kladla Nie wiem od czego to zalezy bo raz ma cieplutkie a raz lodowate, wiec juz sie nie przejmuje.

Napisane przez Grazin

oglaadacie moze na tlc ten program o cyganach??

ja ogladam i powiem Ci, ze znam to "od srodka" - tzn. nie zupelnie, ale irlandzkich travellersow mam na codzien i ich gole, nawet w srodku grudnia, dziewczyny tez - dosc ciekawy widok

Napisane przez Grazin

a nie opowiedziałam wam sytuacji z tortem na chrzcinach

Wiem o co Ci chodzi, laska najwyrazniej ma wyrzuty z tego tytulu i cos tam probuje, tylko szkoda, ze robi z siebie idiotke i Wam komplikuje zycie. Rozumiem, ze ktos moze nie miec pieniedzy, tylko po co udaje, ze je ma ??? Ten chodzik z pewnoscia "zaginie" gdzie i okaze sie, ze do niej nie dotarl


Antropia
tak mi szkoda tego chlopca



A my po co miesiecznym torciku - foty na fejsie niebawem, po pieeeeeknym spacerze i w ogole po cudownym rodzinnym dniu
Maya prawie caly dzien przespala
Zwazylam ja, wazy 7kg i mierzy 64cm - pomiary domowe, wiec z pewnym bledem moga byc.
Ide sprobowac ogarnac klub, btw - pisalam o tesciowej, nie wiem czy zauwazylyscie
Jeszcze raz dziekuje za zyczenia dla Mayki, kochane jestescie

[Grazin]

antropia a co znowu chłop zrobił? kill him



eve no jestem przekonana ze zaginie na poczcie i w sumie dobrze tez nie rozumiem udawania ze sie ma pieniadze .... wrrr

ide przeczytac o teściowej eve i spac bo mi sie oczy zamykaja


wiec dobranoc

[mary poziomkowa]

Wreszcie znalazłam chwilę, żeby nadrobić, bo wcześniej tylko klub ogarnęłam

Daisy, Gusia, Moria, SiLLee, Zosia, Paulizia, Lolka, dzięki Waszym życzeniom impreza się udała

Graża, kaca nie miałam, bo ja nie umiem się upić, wiedząc, że dziecina w domu na mnie czeka Weszłam w stan podchmielenia, a kiedy wróciłam w nocy do domu, byłam trzeźwa jak szpadel

MoniaK, impreza super, dzięki

Aguś, dla Oleńki! Silna kobitka

Antropia, okropna baba! Ja to bym polazła pewnie pod te drzwi rozmawiać z dzieciakiem, albo zadzwoniła po Straż Miejską. No bez wyobraźni ta baba! Jestem przerażona, jaka nieodpowiedzialna flądra

Moria, z tym ubieraniem to ja też mam problem. Podobnie jak Ty jestem zmarzluchem, ale Hanię ubieram tak jak siebie + kocyk, jeśli wychodzimy na spacer, bo Ona w wózku się mniej rusza niż ja idąc Polarki w MC widziałam, śliczne, ale my mamy zapas polarów [po córeczce Przyjaciółki]. Na liście zakupów na nadchodzące miesiące mamy rajstopki, skarpetki, kombinezon zimowy i jakieś butki - takie bardziej skarpetowe. Z tą kołdrą jesteś genialna! Ja chyba śpiwór wyciągnę, ale H. jeszcze się wiszącymi zabawkami jara, więc na macie jeszcze się trochę pobawi.

Kiedy fejsa zakładasz? Bez Ciebie fejs, to nie fejs!

[mamaoptymistka]

hejka
antropia smutna sprawa z tym chłopcem, pogadaj z matką ale jeśli chodzi o zgłaszanie to ostrożnie - lepiej w domu dziecka mu nie będzie lub w jakimś pogotowiu opiekuńczym

grazin fajnie że chrzciny się udały a ta niesłowność to rzeczywiście wkurzająca

moria pomysł fajny, ja myślę nad zakupem gąbki o grubości 2 cm i na to poszewka muszę ceny obczaić

oj wieczór ciężki przed 19 tą zabrałam młodego do kąpieli i od 7,10 usypianie o 8 zasnął więc poszłam czytać Jasiowi skończyłam wracam a młody się śmieje i smoczek obraca na wszystkie strony no więc od nowa usypianie. Zasnął o 21 ej a parę minut później Jaś zapłakany bo coś mu się śniło strasznego ................
Padam dziś

[mary poziomkowa]

Matall, chciałam powiedzieć, że Twój Edzik to niezły siłacz! Cudo chłopanio

Dobranoc, dziewczyny! Zmykam spać, tylko jeszcze znajdę w necie, jak gotować dynię

[delicadeza]

Witam się wieczorową porą,
wiszę na pasku już od popołudnia, część nadrobiłam a odpisać czasu brak
ale tak na szybciutko

princi dla Flavcia za wczorajsze święto

eve za miesięcznicę dla Mayeczki;

listopadowa dla Izuni tysiąca uśmiechów;

Napisane przez dorkabl

dlaczego doba ma tak mało godzin? Dlaczego?

oj zadaje sobie to pytanie od kilku tygodni, mam wrażenie, że normalnie tylko ja jestem jakaś niezorganizowana, zanim się obejrzę, to już trzeba na nowo iść spać

Napisane przez caffelate05

I musiałam się powstrzymywać przed kompletowaniem wyprawki w rozmiarze 56

hmm ja to już nawet zaczęłam kompletować, tym razem w kolorze różowym, nie potrafię się oprzeć

Napisane przez antropia

koziorożec koziorożca pozdrawia

skorpion pozdrawia dwa koziorożce

Napisane przez mamaoptymistka

oj wieczór ciężki przed 19 tą zabrałam młodego do kąpieli i od 7,10 usypianie o 8 zasnął więc poszłam czytać Jasiowi skończyłam wracam a młody się śmieje i smoczek obraca na wszystkie strony no więc od nowa usypianie. Zasnął o 21 ej a parę minut później Jaś zapłakany bo coś mu się śniło strasznego ................
Padam dziś

my dziś mamy taki sam wieczór, wykapany o 19.30, zjadł 150 ml, zasnął w trakcie jedzenia. Kwilił trochę śpiąc już w łózeczku a jak, że jestem sama dziś posżłam do drugiego pokoju, obudził się z płaczem, dałam 60 ml - zasnął, teraz co poł godzinki kwili ale biedak miał dziś sporo wrażeń rehabilitacyjnych więc może to jest powód; trzymam za nasze nocki

aguś_87 pięknie Ci postępy robi Oleńka

gosiek strasznie Ci współczuję , bo wiem jaki to ból, sama miałam operowaną kość ogonową więc znam z autopsji;

kasiu łódzka niezmiennie zdrówka dla Nikosi

grazin dobrze, że macie już za sobą chrzciny,
miałam taką przyjaciółkę dawno temu - pradawne czasy już się nie lubimy; Sebusia pozdrawiamy punktowo codziennie

antropia -matka coś na kształt tej, którą opisywałam parę dni temu, jak jej mój TŻ powiedział, że jej 4 letnie dziecko ma ospę, to stwierdziła, że to tylko komary i do lekarza się nie wybiera.

mary poziomkowa dziękuję za wątek żywieniowy w K (nie chcę tam zaśmiecać) jesteś CUUDOWNA

(my wprawdzie jeszcze tylko UU ale już na dniach planuję poszerzać)

jeszcze wiele rzeczy mam wynotowanych do odpisania ale muszę iść polaktatorować więc napiszę jutro


dziś był u Wikusia rehabilitant na wizycie prawie 2 godziny, wymęczył

mi chłopczyka, znowu mam głowę pełną nowych wrażeń, nowych wiadomości, idziemy chyba we wtorek na USG główki i strasznie się boję.

Dziewczyny cieszę się, ze Was znalazłam, wprawdzie już po porodzie ale i tak jestem szczęśliwa, że tu jestem


dobranoc Mamusie i ich dzidziusie